• Nie Znaleziono Wyników

Czy w latach 1201-1233 diecezją lubuską rządziło dwóch biskupów o imieniu Wawrzyniec

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Czy w latach 1201-1233 diecezją lubuską rządziło dwóch biskupów o imieniu Wawrzyniec"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Czy w latach 1201-1233 diecezją

lubuską rządziło dwóch biskupów o

imieniu Wawrzyniec

Nadwarciański Rocznik Historyczno-Archiwalny nr 2, 31-40

(2)

Andrzej Wałkówski

Zielona Góra

CZY W LATACH 1201-1233 DIECEZJĄ L U B U SK Ą

RZĄDZIŁO DW ÓCH B ISK U PÓ W O IM IEN IU

WAWRZYNIEC?

P ostać W aw rzyńca, lubuskiego b isk u p a z pierwszej połow y X III wieku, należy do niezw ykle interesujących, zasługujących n a od ­ rębne opracow anie biograficzne.1

Wobec ciągłego zagrożenia ze stro n y feudałów w schodnioniem ieckich (w ielokrtone n a ja z d y n a Ziemię L ubuską, okresowa o k u p acja sam ego Lu- busza) szukał on pom ocy i w sparcia u księcia śląskiego, H enryka I B ro d a­ tego. P ełniąc funkcję książęcego dyplom aty, często przebyw ał p o za sw oją diecezją. W zam ian za to biskupstw o lubuskie otoczone zo stało opieką przez śląskiego księcia, w y ra ż a ją cą się w obronie przed w rogam i oraz b o ­ gaty m uposażeniem .2 O aktyw ności b isk u p a W aw rzyńca św iadczą m in.: udział w synodach w Borzykowie (1210 r.) i M ostowie (1212 r.), kon­ ta k ty ze śląskim i cy stersam i w L ubiążu (tego klasztoru był członkiem ),3 Henrykowie (w fundacji którego czynnie uczestniczył) i z cy sterkam i w Trzebnicy.4 Za jeg o p o n ty fik atu założono w Lubuszu szkołę k a te d ra ln ą i rozpoczęto budow ę nowej k ated ry .5

Z osobą tego b isk u p a w iążą się je d n a k trzy spraw y w ym agające wy­ jaśnień: P ierw sza z nich to kw estia początków tzw . m isji ruskiej lu b u ­ skiego biskupstw a. B y ła o n a ju ż przedm iotem w yczerpujących studiów A. G ieysztora.6 D ru g a - przynależność b iskupa W aw rzyńca do gro n a zakonników lubiąskich - z o sta ła przed staw io n a przeze m nie n a p o d s ta ­ wie analizy dokum entów .7 T rzecia n a to m ia st - czy w latach 1201-1233 m am y do czynienia z kolejnym i dw om a biskupam i rządzącym i diecezją lubuską, czy też z je d n y m - nie b y ła p rzedm iotem osobnych studiów .

P y ta n ie to w yw ołały ju ż b a d a n ia S. W . W ohlbriicka, k tó ry w spo­ m niał o inforrpacji o p iek u n a kościoła poklasztornego w L ubiążu,

(3)

nieja-kiego H eyera (a więc osobiście jej nie w idział), według której zachow ała się ta m rzeźba W aw rzyńca z in fo rm acją n a jej kartuszu, że był to szó­ sty biskup lubuski i m nich lubiąski w la ta c h 1201-1204. A u to r przychylił się je d n a k do poglądu, że biskup lubuski W awrzyniec i m nich lubiąski z m a rł, według Nekrologu L ubiąskiego, 9 III 1233 (chociaż d aty rocznej, brakującej w N ekrologu, nie u zasa d n ił). Sam zaś napis, ja k o że sp o rzą­ dzono go w późniejszym okresie n a p o d staw ie niew iarygodnych źródeł, u znał za błędny. W sposób zdecydow anie bardziej krytyczny odniósł się do inform acji z k artu sz a rzeźby om ówionej przez S. W . W ohlbriicka8 O. B reitenbach, który sądzi, że błęd n e je s t oznaczenie biskupa lu b u ­ skiego W aw rzyńca ja k o szóstego, gdyż - w edług jego u staleń - był on siódm ym , co je d n a k m oże zostać w y tłu m aczo n e ew entualnym uszkodze­ niem napisu. L a ta p ontyfikatu są m oim zdaniem błędne i być m oże źle odczy tan e przez in fo rm a to ra S. W . W ohlbriicka (O .B reitenbach też wi­ docznie nie w idział rzeźby).9 N iezbyt ja sn e stanow isko w tej spraw ie za­ ją ł H. L u d at, któ ry je d n a k nie w ykluczył możliwości egzystencji obydw u b isk u p ó w .10 Możliwość istn ien ia dwóch kolejnych biskupów lubuskich o im ieniu W awrzyniec - w latach 1201-1233, W aw rzyńca I od 1201 do 1203 (raczej 1204) m nicha z L ubiąża i W aw rzyńca II (post 1204 - 1233) - dopuścił A. Weiss, chociaż zaznaczył, że ten pierwszy nie je st uznaw any n a ogół przez historyków .11 B a d a jąc przynależność biskupa lubuskiego W aw rzyńca do grona m nichów lubiąskich odrzuciłem w zasadzie infor­ m acje przytoczone przez S. W . W ohlbriicka. Za biskupa lubuskiego i za­ konnika z L ubiąża uznałem tego W aw rzyńca, który o b ją ł sw oją diecezję do roku 1209 i rządził n ią do 1233 (a więc ew entualny W aw rzyniec II). Nie usiłow ałem wówczas rozstrzygnąć kw estii, czy istn iał jego poprzednik o ty m sam ym im ieniu w latach 1201-1204.12 N ato m iast np. P. B. G am s przyjm uje istnienie tylko jednego b isk u p a lubuskiego W aw rzyńca w la­ ta ch 1209-1233.13

W y d a je się, że źródłem w ątpliw ości, czy diecezja lubuską rządziło w la ta c h 1201-1233 dwóch kolejnych biskupów o im ieniu W aw rzyniec, je s t je d n a z ośm iu rzeźb pow stałych w 1693 roku, które zn ajdow ały się w obejściu za o łtarzem głów nym klasztornego kościoła. P rzed sta w iały one ośm iu biskupów pochow anych w Lubiążu: M ateusza - ty tu la rn e g o bisk u p a T ribus, C y p ria n a - b isk u p a w rocław skiego, W aw rzyńca - bi­ sk u p a w rocławskiego, J a n a - arcy b isk u p a gnieźnieńskiego, H ieronim a - bisk u p a w rocławskiego, W aw rzyńca - b isk u p a lubuskiego, P io tra - bi­ sk u p a w rocław skiego i P aw ła - ty tu la rn e g o biskupa T yberiady. Po tych rzeźbach zachow ały sie konsole z k a rtu sz a m i. Szósty kartusz zaw iera n a­

(4)

C zy w latach 1201-1233 diecezją lubuską rządziło

33

pis Laurentius V I episcopus Lubucensis et M onachus Lubensis electus

1201, obiit 120Ą.14 Rzeźby te obecnie zo stały zdem ontow ane, a w kościele

klasztornym w Lubiążu zachow ały się jed y n ie konsole z k a rtu sz a m i.15 Ich przedw ojenna fotografia pozw ala odczytać w yraźnie przytoczony wyżej napis z num erem b isk u p a lubuskiego i d a ta m i rocznym i jego pontyfikatu.

W yklucza to możliwość jej błędnego o d czy tan ia w skutek ew entual­ nego uszkodzenia inskrypcji, co sugerow ał O. B reitenbach.16 Jednocze­ śnie m ożna tylko potw ierdzić w sposób nie budzący wątpliwości W aw­ rzyńca, k tó ry jeszcze w 28 VI 1203 roku był kanonikiem w rocław skim , a między 1204 i 1209 rokiem został pow ołany na biskupstw o lubuskie, którym rządził do 1233 ro k u .17 P o tw ierd za ją to również jego dokum enty, które nie m ogą w żaden sposób odnosić się do postaci z okresu 1201- -1204.18 Nie m a więc źródeł innych niż w spom niana rzeźba z 1693 ro k u ,19 które potw ierdzałyby ew entualność istn ien ia W aw rzyńca I, bisk u p a Lu- busza. S am a zaś rzeźba nie może zostać u zn an a za w iarygodną. W ynika to z jej późnego p o w stan ia w stosunku do wydarzeń X III wieku. Po­ chodzi ona, ja k w iadom o, ze schyłku X V II stulecia i m ogła posiadać napis o p arty n a niew iarygodnych inform acjach.20 Nie m ożna za błędy winić ew entualnych uszkodzeń te k stu n a kartuszu lub jego niepraw idło­ wego o d czy tan ia przez in fo rm ato ra S. W . W ohlbrücka, ja k to sugerow ał O. B reitenbach.21 M am y więc w napisie n a tej rzeźbie dwie ew identnie błędne inform acje - niepraw idłow y szósty, a nie siódm y num er kolejnego biskupa, k tó ry m m ógł być ów W aw rzyniec oraz, nigdzie nie potw ier­ dzone, d a ty roczne jego pon ty fik atu ( la ta 1201-1204 podczas gdy jedyny, poświadczony w innych źródłach, biskup lubuski tego im ienia o b ją ł die­ cezję m iędzy 1204 i 1209 rokiem , a rządził n ią do 1233).22 U w zględniając jej późne (około 400 la t różnicy) p ow stanie w stosunku do opisyw anej postaci, m ożna przyjąć za S. W . W ohlbriickiem , iż jej tw órca korzystał z niepraw dziw ych inform acji.23 M am y więc praw dopodobnie dostateczn e podstaw y, aby odrzucić w iarygodność niesionych przez n ią inform acji, co do X III-wiecznych stosunków n a biskupstw ie lubuskim . M ożna więc n a tej tylko podstaw ie uznać XV II- w ieczną trad y cję lubiąską o biskupie lubuskim w latach 1201-1204 i m nichu z tego klasztoru za w spółczesny jej wym ysł.

Pochodzący z 1615 roku „N ekrolog L ubiąski” p o d .d a tą 9 m a rc a podaje: „O biit D om inus L aurentius episcopus Lubucensis et m onachus

Lubensis. ”24 J e s t to więc drugie źródło, k tó re częściowo p otw ierdza in­

(5)

łubu-skiego W aw rzyńca do grona zakonników lubiąskich. Pozornie słuszne byłoby odrzucenie również tej inform acji, z tych sam ych pow odów co inform acji z rzeźby. Św iadczyłyby za ty m nie tylko X VII-wieczne pocho­ dzenie ww. „N ekrologu” ale również przekaz o przynależności b isk u p a W aw rzyńca do lubuskiej społeczności zakonnej, nie potw ierdzony je d n o ­ znaczną w zm ianką w żadnym X III-w iecznym źródle. Jego pow tórzenie się w napisie n a kartuszu om aw ianej rzeźby z 1693 roku może być - w św ietle powyższych rozważań - arg u m en tem przeciw jego w iarygod­ ności. Czy rzeczywiście jed n ak „N ekrolog L ubiąski” je st niew iarygodny w odniesieniu do w ydarzeń z X III w ieku? B a d a n ia tego źró d ła prow a­ dzone przez M. K aczm arka dowiodły, że p o siad ał on swój archetyp zało­ żony jeszcze w X II wieku, który system atycznie u zupełniano. Z biegiem czasu w ty m pierw otnym m o rtu arzu zab rak ło m iejsca, ta k iż w 1615 roku m usiano sporządzić nowy nekrolog, zaw ierający oczywiście pew ne różnice w sto su n k u do poprzedniego (opuszczenia i deform acje). Nie­ m niej m o rtu a rz był sakralizow anym źródłem , a więc - zdaniem b a d acz a - w iarygodnym dla X III i XIV wieku, poniew aż był przeznaczony dla p rak ty k i liturgicznej, k tó ra w ym agała d o k u m en tacji dn ia śm ierci dobro­ czyńcy k la sz to ru .25 A rchetyp „N ekrologu Lubiąskiego” pow stał praw do­ podobnie po osiedleniu się cystersów w L ubiążu. M. K aczm arek o d rzu ca możliwość ew entualnego braku wczesnej tra d y c ji o bituarnej w k laszto­ rze lubiąskim . C ystersi mieli d łu g ą trad y cję w grom adzeniu nekrologów , a zachow ane obszerne przykłady takich średniow iecznych dzieł z Hen­ rykow a i K am ieńca Ząbkowickiego są dow odem n a jej istnienie. A u to r u sta lił rów nież, które z not „Nekrologu Lubiąskiego” , m im o iż przepi­ sane w X V II wieku, m a ją niew ątpliw ie średniow ieczny rodow ód. D oty­ czy to tych n o t, które nie m a ją rocznych d a t zgonu, a tylko dzienne, poniew aż zasad a w pisyw ania również roku śm ierci upow szechniła się od końca XV w ieku.26 Tym czasem interesująca, dotycząca b isk u p a lu b u ­ skiego W aw rzyńca, n o ta posiada tylko jeg o d a tę dzienną śm ierci - 9 m a rc a .27 Może być więc ona, zgodnie z p oglądem M. K aczm arka, n a ­ wet w spółczesna śm ierci biskupa W aw rzyńca, jeśli przyjm iem y począ­ tek p o w stan ia „N ekrologu” n a X II wiek i jego system atyczne, bieżące u z u p ełn ian ie.28 W a rto również dodać, że o m aw ian a n o ta nie zaw iera tych inform acji z k artu sz a XVII-wiecznej rzeźby, k tó re zostały przez naukę uznane za ew identnie błędne - num eru kolejnego biskupa lubuskiego (szósty, z am iast siódm y) i lat p ontyfikatu m iędzy 1201 a 1204.29 J e ­ dyne więc inform acje „Nekrologu” , które nie z o stały bezpośrednio w in­ nych ź ró d łach potw ierdzone, to dzienna d a ta śm ierci (9 III) i p rzy n a­

(6)

Czy w latach 1201-1233 diecezją lubuską rządziło .

35

leżność tego b isk u p a do grona zakonników lubiąskich.30 Czy możemy zatem pośrednio potw ierdzić albo odrzucić d a tę dzienną śm ierci biskupa lubuskiego W aw rzyńca n a 9 m arca? Jed y n y m sposobem je s t spraw dze­ nie, kiedy o sta tn io p o jaw ia się dowodnie w d o k u m en tach biskup lubuski Wawrzyniec, a kiedy m ógł po raz pierwszy w ystąpić jeg o następ ca. Ak­ tywność b iskupa lubuskiego W aw rzyńca m ożna potw ierdzić w sposób pewny tylko w spółczesnym i mu d okum entam i, a p rz y p a d a o n a n a okres między 25 X II 1208, a 31 X 1231 roku.31 N a to m ia st n astęp ca biskupa lu­ buskiego W aw rzyńca - H enryk w ystaw ił swój pierw szy d okum ent w 1244 roku, ale z d a ta c ją w edług lat własnego po n ty fik atu , co pozw ala przyjąć, że o b jął on diecezję lubuską w ciągu 1233 roku (b rak niestety danych dla określenia d n ia ).32 Jeśli przyjm iem y, że po raz o sta tn i biskup lu­ buski W awrzyniec p ojaw ił się 31 X 1232 roku, a jeg o n astę p c a po raz pierwszy do końca 1233, to w przedziale od końca października 1232 do końca g ru d n ia 1233 d a ta dzienna śm ierci W aw rzyńca, 9 m arca, pojaw ia się tylko jeden raz. M ożna więc j ą przyjąć za„ N ekrologiem L ubiąskim ” jako w iarygodną.33 Rzecz ja s n a z powyższych rozw ażań w ynika, iż był to 9 III 1233 ro k u .34 T y m sam y m część inform acji z „N ekrologu” , dotycząca dnia śmierci b isk u p a lubuskiego W aw rzyńca, m oże być w iarygodna. Nie można więc ju ż całkowicie odrzucać tego przekazu. N ato m ia st w yrażona w „Nekrologu” przynależność W aw rzyńca do g ro n a m nichów lubiąskich, poza kartuszem om aw ianej wyżej rzeźby z końca X V II wieku, zaw ierają­ cym błędy dotyczące nu m eru kolejnego bisk u p a n a diecezji lubuskiej i lat jego panow ania, nie m a bezpośrednio potw ierdzenia w innych źródłach. Dokumenty tego b isk u p a nie ty tu łu ją go m nichem lu b iąsk im .35 Jed n ak fakt, iż większość jeg o spuścizny kancelaryjnej (57 proc.) d o ty czy ła cy­ stersów lubiąskich i częściowo cystersek trzebnickich, oraz ew identnie lubiąska prow eniencja p ism a jego dokum entów zachow anych w orygi­ nale (ich pisarze byli dow odnie zatru d n ien i w lubiąskim sk ry p to riu m ), typowo lubiąski d y k ta t jeg o dyplom ów, w ty m również i tych, które jako biskup lubuski w ystaw ił dla niecysterskich odbiorców , św iadczą, że to w łaśnie cystersi lubiąscy sprządzali jeg o d o kum enty i byli organi­ zatoram i jego kancelarii biskupiej. W arto przy ty m podkreślić, iż taki charakter kancelarii dotyczył tylko tego bisk u p a, a jeg o n astęp cy opie­ rali się ju ż n a zupełnie innych wzorach, czyli z a tru d n ili inny personel kancelaryjny.36 Taki ch arak ter dokum entów w ystaw ianych przez biskupa lubuskiego W aw rzyńca, pozw ala przyjąć trad y cję, ob ecn ą jeszcze w XVII wieku w L ubiążu, o przynależności b iskupa lubuskiego W aw rzyńca do lu- biąskiego klasztoru. N ależy jed n ak p am iętać, że je d y n ie przew aga jego

(7)

dokum entów m in. d la k laszto ru cystersów w Lubiążu i lubiąski charakter form alny ogółu przebadanych jeg o dyplom ów , a nie stw ierd zen ia w ich treści, stanow ią podstaw ę d la takiego p oglądu. W ty m układzie charakter dokum entów b iskupa lubuskiego W aw rzyńca, ja k o wyraz jego zw iązku z lubiąskim i cystersam i, je s t tylko dow odem poszlakow ym n a to , że był on m nichem w L u b iążu .37 Je d n a k ju ż to pozw ala upraw d o p o d o b n ić XVII- -wieczną trad y cję o jego cysterskim pochodzeniu.

K rytyka X V II-wiecznej tra d y c ji lubiąskiej o istnieniu b isk u p a lubu­ skiego W aw rzyńca i m n icha lubiąskiego, w latach 1201-1204, zm arłego w dniu 9 m arca, w yrażonej w „N ekrologu L ubiąskim ” z 1615 roku i w zdem ontow anej obecnie rzeźbie tego bisk u p a z 1693 roku, pozw oliła na następujące u stalen ia:

Za w iarygodne m oża uznać jej dw a elem enty - d a tę d zien n ą śmierci biskupa lubuskiego W aw rzyńca, tj. 9 m arca, ale w roku 1233, ponieważ o sta tn ia w iarygodna źródłow a w zm ianka o ty m biskupie m a m iejsce pod koniec października 1232, a jeg o n astępcę w ybrano przed końcem 1233 roku. Jednocześnie m ożna uznać za w iarygodną tradycję jego lubiąskiej przynależności do gro n a zakonników cysterskich, ze względu n a charak­ te r w ystaw ionych przez niego dokum entów , których większość dotyczy L ubiąża i Trzebnicy, a ich form a k ancelaryjna prezentuje ew identnie styl lubiąskiego sk ry p to riu m - n a to m ia st za nie uzasadnioną należy przyjąć d atację w yrażoną n a k artu szu rzeźby la t jego pontyfikatu, tj. 1201-1204. Nie m a żadnego innego ź ró d ła (w ty m XIII-wiecznego), k tó re potw ier­ dzałoby pontyfikat W aw rzyńca n a ten okres. M ożna potw ierdzić współ­ czesnymi m u dyplom am i jego istnienie n a czas od 1208 do 1232 roku. W tym układzie należy odrzucić la ta 1201-1204 ja k o okres je g o pontyfi­ katu. Są one błędne, p o dobnie ja k niepraw idłow a je s t n u m eracja kolejna tego o rd y n ariu sza - nie szósty lecz siódm y biskup. T ak sam o j a k W awrzy­ niec, biskup lubuski i m nich lubiąski, nie p ełn ił swojej funkcji w latach 1201-1204, nie było również innego »W aw rzyńca« n a diecezji lubuskiej w tym okresie, nie m a o ty m żadnej w zm ianki źródłow ej, zw łaszcza z XIII wieku. W y d aje się, że m ożna ten b łą d , co do la t pontyfikatu w yrażonych n a kartuszu rzeźby z końca X V II wieku tłu m aczy ć (podobnie ja k wspo­ m niany b łą d n um eracji b isk u p a), zgodnie z cytow anym ju ż poglądem S. W . W ohlbnicka, ty m , że jej a u to r nie m ia ł dostatecznie w iarygod­ nych źródeł. Je d n a k być m oże był to również wynik hiperpopraw ności. Po w stąpieniu n a biskupstw o w rocław skie b isk u p a lubuskiego C ypriana

(8)

C zy

w

latach 1201-1233 diecezją lubuską rządziło

37

w 1201, nie m am y aż do roku 1208 żadnej pew nej w zm ianki o jakim kol­ wiek biskupie lubuskim .

W iadom o, że pośw iadczony w X III wiecznych źródłach W awrzyniec był jeszcze w 1203 roku kanonikiem w rocław skim . N ajpraw dopodobniej był więc w tych la tach w akat. T ym czasem X V II-w ieczna tra d y cja „po­ praw iła” tę sy tu ację, w prow adzając n a ten okres pontyfikat W aw rzyńca, biskupa L ubusza i m nicha z Lubiąża. D ało to początek spekulacjom n a tem at rządzenia w latach 1201-1233 diecezją lubuską dwóch kolejnych biskupów o im ieniu W awrzyniec. Je d n a k nie znalazło to żadnego po­ tw ierdzenia w innych, zw łaszcza X III- wiecznych źródłach, stą d należy zasadnie przypuszczać, że jedyny biskup lubuski tego im ienia i zarazem mnich lubiąski, w ty m okresie, rządził diecezją najpew niej od 1208 do 1233 roku.

Przypisy

1. A utor niniejszego a rty k u łu p lanuje w przyszłości tak ie opracow a­ nie.

2. Zb. W ielgosz, W ielka w łasność cysterska w osadnictwie pograni­

cza Śląska i Wielkopolski, P oznań 1964, s. 69-70; A. G ieysztor, Po­ czątki m isji ruskiej biskupstwa lubuskiego, N asza Przeszłość, R .IV .

1948, s. 97-99; J . W alicki, P rzynależność m etropolitalna biskupstwa

kam ieńskiego i lubuskiego na tle ryw alizacji Magdeburga i G nie­ zna, L ublin 1960, s. 64-65; A.W eiss, Organizacja diecezji lubuskiej w średniowieczu, Lublin 1977, s. 46 i 57.

3. Księga H enrykow ska, tłu m . R .G rodecki, oprać. J . P a ter, J . B ur­ ch ard t, W . K o rta, M. K uczyński, J . M atuszew ski, W rocław 1991, s. 5, 11, 112 i 116; Zb. W ielgosz, op. cit., s. 69-70.

4. H. G rüger, D er Orden der Z isterzien ser in Schlesien (1175-1810).

Ein Überblick, „ Ja h rb u ch der Schlesischen Friedrichs-W ilhelm s-

-U n iv esität zu B reslau” , Bd. X X III. 1928, s. 106, któ ry je d n a k nie p rzed staw ia n a to dow odu. Dowód - A. W ałkówski, Czy bi­

skup lubuski W awrzyniec był m n ich em lubiąskim ? referat w ygło­

szony n a sesji Colloquia Lubuskie w G orzow ie W ielkopolskim 25 IV 1993 roku, zorganizow anej przez Stow arzyszenie „PA X ” , złożony do dru k u z innym i m a te ria ła m i z sesji, s. 1-66; O. B reitenbach,

(9)

przyp. nienum erow any - uważa, że był on w cześniejszym m nichem lubiąskim , ale nie m a żadnych pew nych przesłanek określających czas jeg o w stą p ien ia do klasztoru.

5. E. R ozenkranz, Geneza m iasta Lubusza (Lebus), „P rzegląd Za­ chodni” , R. IX. 1953, nr 9 /1 0 , s. 291-292; A. W eiss, op. cit., s. 61. 6. A. G ieysztor, op. cit., s.83-102.

7. A. W ałków ski, op. cit., s. 1-66.

8. S.W . W ohlbrück, Geschichte des ehem aligen B istu m s Lebus und

Landes dieses Nahm es, Bd. 1, Berlin 1829, s. 64-65.

9. O. B reitenbach, op. cit., s. 21, przyp. nienum erow any.

10. H. L u d a t, B istu m s Lebus. S tudien zu r G ründungsfrage und zur

E ntstehung und W irtschaßgeschichte sein er schlesisch - polni­ schen B esitzungen, W eim ar 1942, s. 309 (a u to r w skazuje n a różne

poglądy określonych uczonych w tej spraw ie). 11. A. W eiss, op. c it., s. 101.

12. A. W ałków ski, op. cit., s. 8-9, przyp. 40 i s. 49-52. 13. P. B. G am s. S eries episcoporum, Leipzig 1931, s. 285.

14. K. K alinow ski, Lubiąż, (seria:) Śląsk w zabytkach sztuki, red. T . Broniew ski, M. Z lat, W rocław - W arszaw a - K raków 1970, s. 75-76.

15. Inform ację tę o trzy m ałem od d ra J . W itkow skiego z K ated ry H isto­ rii Sztuki U niw ersytetu W rocław skiego. Również od niego o trzy ­ m ałem p rzedw ojenną fotografię ośm iu w spom nianych rzeźb, ale stanow i o n a u n ik at, a brak negatyw u oraz inne tru d n o ści tech­ niczne uniem ożliw iły jej publikację w niniejszym arty k u le - nie­ możliwe okazało się uzyskanie d o stateczn ie w yraźnego obrazu, zw łaszcza n ap isu n a kartuszu. R em ont zespołu klasztornego w Lu­ biążu uniem ożliw ił m i osobiste oględziny k artu sza.

16. W ynik p o ró w n an ia fot. rzeźby (przyp. 15) z O. B reitenbach, op. cit., s. 21, przyp. nienum erow any.

17. R. Sam ulski, U ntersuchungen über die persönliche Z u sa m m en set­

(10)

C zy w latach 1201-1233 diecezją lubuską rządziło .

39

Bischofs N a n ker (1341), Teil 1, W eim ar 1941, s. 148; O. B reiten­

bach, op. cit., s. 21, przyp. nienum erow any; P. B. G am s, op. cit., s. 285.

18. Schlesisches U rkundenbuch, B d.I, Lief. 2, G raz-W ien-K öln 1968, wyd. H. A ppelt (dalej cy t. SUb I), n r 260, 264, 306, 307, i 311; Schlesisches U rkundenbuch, B d. II, W ien-K öl-G raz 1978, w yd. W . Irgang (dalej cyt. SUb II), n r 21; C odex D iplom aticus B randen- burgensis, wyd. A. F. R iedel, H a u p tth eil A. (dalej cyt. C D B /A ), Bd. XIX, Berlin 1860, s. 1, n r I. Nie m a całkow itej pew ności, że je s t to całość zachow anych dokum entów tego b isk u p a ja k o wystawcy. D ostępne mi o pracow ania i w ydaw nictw a, w ty m C odex Diplo­ m aticus B randenburgensis ( . . . ) - c a ła seria - nie d ały nic nowego podobnie ja k kw erenda w A rchiw um Państw ow ym we W rocław iu i A rchiw um A rchidiecezjalnym we W rocław iu. Pełne opracow anie kancelarii biskupów lubuskich przyniesie uzupełnienie tej liczby dyplomów, których sam odzielnym w ystaw cą był biskup lubuski W awrzyniec.

19. K. K alinowski, op. cit., s. 75-76.

20. Ibidem : S. W . W ohlbrück, op. cit., s. 64-65.

21. Por. O. B reitenbach, op. cit., s.21, przyp. nie num erow any z fot. rzeźby z przyp. 15.

22. Por. R. Sam ulski, op. cit., s. 148; S. W . W ohlbrück, op. cit., s. 64-65; O. B reitenbach, op. cit. s. 21, przyp. nie num erow any; P. B. G am s, op. cit., s. 285 - z dokum entam i z przyp. 18.

23. S. W . W ohlbrück, op. c it., s. 64-65.

24. Necrologium L ubense, (w :) M onum enta L ubensia, w yd. W . W at- tenbach, B reslau 1861, s. 36 i 40.

25. M. K aczm arek, Nekrolog L ubiąski. P ró b a k rytyki przekazu, S tu d ia Źródłoznawcze, t. X X V I. 1981, s. 138- 139.

26. Ibidem , s. 129.

27. Necrologium Lubense ( ...), s. 40. 28. Por. M. K aczm arek, op. cit., s. 138.

(11)

29. P or. M. Kalinowski, op. c i t s . 75-76 i fot. w przyp. 15, z S. W . W ohlbriick, op. cit., s. 64-65; O. B reitenbach, op. cit., s. 21, przyp. nie num erow any; R. Sam ulski, op. cit., s. 148.

30. N ecrologium Lubense (...), s. 40.

31. SUb I nr 116; SUb II nr 24; A. W ałkówski, op. cit., s. 56-57, przyp. 40.

32. C D B /A , Bd. XX, Berlin 1861, s. 182, nr V III; S. W . W ohlbriick, op. cit., s. 66 i 70-72 (w nie num erow anym przypisie d o k u m en t z 1244 roku); por. A .W ałkówski, op. cit., s. 57 (przyp. 40). 33. Necrologium Lubense (...), s. 40.

34. D a tę tę przyjął S. W . W ohlbriick, op. cit., s. 64, a za nim m in . O . B reitenbach, op. cit., s. 21, przyp. nie num erow any; A. W e­ iss, op. cit., s. 101. Jed n ak nie przedstaw iono takiej analizy w ia­ rygodności inform acji z „N ekrologu Lubiąskiego” n a pod staw ie zachowanych dokum entów , zw łaszcza w przy p ad k u b iskupa W aw­ rzyńca, uw zględnienia list św iadków w przyw ilejach innych niż on wystawców.

35. SU b I nr 260, 264, 306, 307, i 311; SUb II nr 21; C D B /A , Bd. XIX, Berlin 1860, s. 1, nr I.

36. A. W ałkówski, op. cit., s. 15-16, 36, 46-48. Z aobserw ow ana z m ian a d y k ta tu dokum entów biskupich po śm ierci b isk u p a W aw rzyńca p otw ierdza pogląd A. W eissa, op. cit., s. 89 - w edług którego kan­ celaria n ależała do agend a d m in istracji biskupstw a, nie m ających stałeg o ch arak teru i zm ieniających się wraz z biskupem .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pierwszą for- mą jest uszna (albo prywatna) spowiedź jednego penitenta przed jednym spowiednikiem. Forma ta, która może być stosowana przez wszystkich, jest obowiązująca dla

The Review Committee for the Assessment of Research in Building and Planning visited the two faculties in Eindhoven and Delft and also the OTB Institute for and at Delft University

Celem artykułu jest charakterystyka oraz porównanie solidarności społecznej studen- tów I roku studiów z polskiej i litewskiej uczelni jako normy kapitału społecznego.. W części

Human capital (intellectual) is a category that encompasses a broad spectrum of resources used in the processes of creation, development and implementation of knowledge

Tabela 1. Obrót mieszkaniami spółdzielczymi i lokalami wyodrębnionymi wykazu- je zmniejszający się udział lokali spółdzielczych. W okresie 2010–2015 w woje-

measurements the longitudinal slope of the water level and the local depth are ca l culated.. The profile indicator is traversed in cross- sec t

From the PIV data, the mean velocity and turbulence statistics were obtained to study the effects of Reynolds number on the salient features of the jet flow.. Preliminary results

indicatie geven van de vraag of er sprake is van een planningsknelpunt. Zoals opgemerkt in de paragraaf over de organisatie van de bodemsanering, vindt de aanmelding