• Nie Znaleziono Wyników

Wiara w Jezusa Zmartwychwstałego według Benedykta XVI

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wiara w Jezusa Zmartwychwstałego według Benedykta XVI"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

KS. MIROSAW KOWALCZYK

WIARA W JEZUSA ZMARTWYCHWSTAEGO

WEDUG BENEDYKTA XVI

Jest pewn a nowos´ci a to, ze obecny Papiez nie ogranicza sie do nauczania czysto kerygmatycznego, lecz  aczy to nauczanie z publikacjami naukowymi. Wczes´niej Profesor i Kardyna Joseph Ratzinger, dzis´ takze Biskup Rzymu, Papiez Kos´cioa Katolickiego, Benedykt XVI. Rózne powoania i funkcje w Kos´ciele nie przerywaj a ci agos´ci intelektualnego dociekania i wnikliwego analizowania teologicznego, które ci agle owocuje naukowymi publikacjami. Szczególnym przykadem  aczenia tych funkcji, pasterskich i naukowych, kerygmatycznych i pisarskich jest Jego nauczanie o Jezusie Chrystusie. Trze-ba zauwazyc´, ze stosuje On oryginalne ujecie tej nauki. Obok „chrystologii odgórnej”, która traktuje o Jezusie Chrystusie od strony Boskiej (W. Pannen-berg, W. Kasper, Ch. Schönborn, K. H. Menke), obok ujmowania samych tajemnic Chrystusa bez odniesienia do historii, jak to uczyni np. s´w. Tomasz z Akwinu, i obok „chrystologii oddolnej” (R. Haubst, F. Mussner, P. Schoo-nenberg, H. Küng), traktuj acej od strony historycznej i ludzkiej do wywyzsze-nia Go na Syna Bozego, otrzymujemy od Benedykta XVI nauke o Jezusie maj ac a charakter mocnej dogmatycznej egzegezy odnos´nych fragmentów Pisma s´w., traktowanych jako wyrazanie sie konkretnych, zywych osób w obiektywnym jezyku (R. Guardini). Papiez prowadzi doktrynaln a egzegeze tekstów biblijnych pod k atem postaci i oredzia Jezusa z Nazaretu. Przy czym przeamuje liberalno-protestancki rozziew miedzy „Jezusem historii a Chrystu-sem wiary” (H. S. Reimarus, D. F. Strauss, R. Bultmann), kieruj ac sie herme-neutyk a wiary z odpowiedzialnos´ci a za „rozum historyczny”, zawarty w samej

Ks. dr hab. MIROSAW KOWALCZYK, prof. KUL  kierownik Katedry Teologii Historycznej na Wydziale Teologii KUL, adres do korespondencji: e-mail: kowal@kul.pl

(2)

tej wierze1. Historia jest traktowana jako bytowos´c´ realna i obiektywna, nie zas´ subiektywna, co czynili protestanci liberalni2.

I. FUNDAMENTALNE ZNACZENIE ZMARTWYCHWSTANIA

Prawda doktrynalno-historyczna o Zmartwychwstaniu jest  wedug Papieza  fundamentalna dla chrzes´cijan´stwa zarówno w sensie religijnym, jak i dziejo-wym. Zespalaj a sie w nim realizm faktów i moc Jezusowego oredzia. Historie Benedykt XVI rozumie nowoczes´nie, nie tylko jako absolutnie minion a prze-szos´c´, uobecnian a jedynie mys´lnie, lecz jako rzeczywistos´c´ faktyczn a egzysten-cji ludzkiej, biegn acej od przeszos´ci rozumianej jako absolutny pocz atek do punktu omega, gdzie poszczególne wydarzenia w jakims´ sensie kontynuuj a sie i ich moc trwa jako element caego procesu3. Jezus jest wiec ujmowany w his-toriozbawczym procesie, dzieki czemu Jezus nie tylko „by”, ale równiez „jest” i „bedzie”  was´nie poprzez s´mierc´ i Zmartwychwstanie.

Samo Zmartwychwstanie jest fenomenem nieuchwytnym w peni, niepoje-tym i przekraczaj acym wszelkie prawa natury. Jednak obecny Papiez broni realnej historycznos´ci Zmartwychwstania i mozliwos´ci pewnego jego poznania obiektywnego dzieki odsonie empirycznej, chwytanej przez s´wiadków i ujetej w jezyk. Za historycznos´ci a Zmartwychwstania opowiada sie mocno papiez Pius X, wystepuj acy przeciwko modernistom, którzy zakwestionowali i sam charakter obiektywny wydarzenia i mozliwos´c´ jego poznania przez nauke historyczn a, dopuszczaj ac jedynie sam a emocjonaln a wiare4. Zatem dla teolo-gii prawowiernej historycznos´c´ to tyle co realnos´c´. Wielu jednak teologów zwrócio uwage, ze „historycznos´c´” rozumiana materialnie moze redukowac´ misterium Zmartwychwstania do materialnos´ci i empiryzmu, co przekres´laoby wymiar nadprzyrodzony (E. Kopec´, M. Rusecki, L. Scheffczyk, G. O’Col-lins). Totez wedug Benedykta XVI Zmartwychwstanie jest historyczne i za-razem „ponadhistoryczne” o charakterze uniwersalnym (1 Kor 15, 16-20)5.

1Zob. Cz. S. B a r t n i k, Dogmatyka katolicka, t. I, Lublin 1999 s. 537.

2J. R a t z i n g e r - B e n e d y k t XVI, Jezus z Nazaretu, cz. I. Od chrztu w Jorda-nie do PrzemieJorda-nienia, t. W. Szymona, Kraków 2007; cz. II. Od wjazdu do Jerozolimy do Zmartwychwstania, t. W. Szymona, Kielce 2011.

3 Por. Cz. S. B a r t n i k, Historia i mys´l, Lublin 1995; t e n z e, Osoba i historia,

Lublin 2001.

4DS 2084, 2085, 3436; por. tez KKK 639-643.

(3)

II. REZUREKCYJNA TRADYCJA

WYZNAN´ WIARY I TRADYCJA NARRACYJNA

Wedug Papieza Benedykta XVI w Pis´mie s´w. s a dwa podstawowe modele dawania s´wiadectwa o Zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa  tradycja wyznan´ wiary (credo) i tradycja narracyjna, opisowa, choc´ zachodzi s´cise wi azanie zdarzenia ze sowem i wiar a.

1. Tradycja wyznan´ wiary

Wedug Benedykta XVI Pismo s´w. przekazuje i wiare w Zmartwychwsta-nie i historie tego wydarzenia. Swoje analizy zaczyna On gówZmartwychwsta-nie od wyznan´ wiary jako sformuowan´ syntetycznych, definitywnych, dogmatycznych. Jest wiele takich tekstów, ale trzy s a najwazniejsze.

1.1. Jedenastu Apostoów, zebranych w Jerozolimie, pozdrawia dwóch uczniów przybyych z Emaus sowami: „Pan rzeczywis´cie zmartwychwsta i ukaza sie Szymonowi” (k 24, 34). S a tu dwie warstwy: wyznanie wiary sowami oddaj acymi istote wydarzenia i pos´wiadczenie prawdy tej wiary przez realny fakt.

1.2. Obie formuy wiary i faktu wi aze s´w. Pawe: „Jezeli wiec swoimi ustami wyznasz, ze Jezus jest Panem i w sercu uwierzysz, ze Bóg Go wskrze-si z martwych, osi agniesz zbawienie” (Rz 10, 9). Wyznanie to mówi o wie-rze w Bóstwo Jezusa i w Jego Zmartwychwstanie, a zarazem jest wyznaniem faktu, zdarzenia tego Zmartwychwstania. Rezultatem zas´ tej wiary i przyjecia tego faktu jest nasze zbawienie. Jest niezwyka moc uniwersalna tego zwi  aza-nia: oto wyznanie wiary w Jezusa i fakt Jego Zmartwychwstania w acza czo-wieka osobowo w Ciao Jezusa, w Kos´ció. W formule tej widnieje charakter chrzcielny.

1.3. Wiara w Zmartwychwstanie i w jego faktyczne wydarzenie jest  zdaniem Benedykta XVI  uwidoczniona w 1 Kor 15, 3-5 (por. 3-8), czyli w najstarszym i najwazniejszym credo jerozolimskim, z do aczeniem do niego przez s´w. Pawa wasnego spotkania z Chrystusem (w. 8). „Chrystus umar za nasze grzechy zgodnie z Pismem, ze zosta pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwsta zgodnie z Pismem. Ukaza sie Kefasowi, a potem Dwunastu. Nastepnie ukaza sie ponad pieciuset braciom równoczes´nie. Wiekszos´c´ z nich zyje do dzis´, niektórzy juz umarli. Nastepnie ukaza sie Jakubowi, potem wszystkim apostoom, a w kon´cu ukaza sie mnie, ostatniemu ze wszystkich, jakby poronionemu podowi” (1 Kor 15, 3-8).

(4)

Wyznanie wiary w Zmartwychwstanie zaczyna sie w tym credo od sów o s´mierci Jezusa: „Chrystus umar  zgodnie z pismem  za nasze grzechy”. Powoanie sie na Pismo, na Stary Testament, ukazuje, ze s´mierc´ nie jest przypadkowa i odizolowana od historii zbawienia, lecz nalezy do historii Boga z Jego ludem, z tej historii czerpie swoj a logike i znaczenie. Sowo oddaje sens wydarzenia, jest jakby form a wydarzenia, a wydarzenie materi a, realnos´ci a6. Poniewaz ta s´mierc´ jest zwi azana ze sowem Bozym (Iz  „Pies´-ni Sugi Jahwe”), to jest rów„Pies´-niez zwi azana z nami, jest s´mierci a „dla” „za nasze grzechy”. Jest ona istotnym wydarzeniem w powszechnej historii zba-wienia, otwiera Krzyz na Zmartwychwstanie.

„I zosta pogrzebany”, czyli zozony do grobu. Sowa te nie s a fikcj a. Oznaczaj a one, ze grób zosta pusty i wskazuje on na Zmartwychwstanie Tego, który zosta tam zozony. Nie jest to dowód wprost na Zmartwychwsta-nie, ale gdyby nie by pusty, gdyby ciao Jezusa lezao nadal w grobie? Nie byoby dyskusji, choc´ np. dla przeciwników idei zmartwychwstania soma-tycznego zwoki nie maj a znaczenia. Mozna  wedug nich  przyj ac´ zmar-twychwstanie w sensie duchowym, albo w samej wierze uczniów Jezusa, czyli cos´ w rodzaju ich duchowej przemiany. Byoby to jednak mao realistyczne i mocno naci agane, jes´li chodzi o fakty. Dla rozs adnych ludzi takie Zmar-twychwstanie byoby niehistoryczne, nierealne. Jego goszenie byoby nie-mozliwe, gdyby ciao Jezusa pozostawao w grobie. Pusty grób zakada wiare w Zmartwychwstanie, choc´ go nie dowodzi wprost. Przy tym Papiez Bene-dykt XVI nie ogranicza Zmartwychwstania do samego ciaa, bowiem za jego pos´rednictwem ono „dotyczy osoby w jej caos´ci”, czyli ma charakter perso-nalistyczny. Szkoda, ze Papiez nie rozwija tego w atku bardziej szczegóowo, czyli w jakim to blizej sensie rozumie7.

Pusty grób jest zapowiedziany przez sowo Starego Testamentu: „nie dasz s´wietemu Twemu ulec rozkadowi” (Ps 16, 9-11; por. Dz 2, 26 nn.) w wersji greckiej, a w wersji hebrajskiej jest wyraz´niej: „nie pozwolisz, zeby Twój Wierny ogl ada grób”8. Nie doznac´ rozkadu oznacza Zmartwychwstanie. Rozkad ciaa, ciao w grobie i Zmartwychwstanie Jezusa nie s a kompatybilne dla tamtej umysowos´ci. Musiao wiec zajs´c´ jakies´ porazaj ace swoj a moc a wydarzenie, zeby radykalnie zerwac´ z szabatem i zast apic´ go pierwszym dniem tygodnia jako „Dniem Pan´skim”. W tym pierwszym dniu stao sie cos´

6Por. Chrystologia sensu wedug J. Ratzingera, w: Cz. S. B a r t n i k, Chrystus  Syn Boga Zywego, Lublin 2000 s. 384.

7J. R a t z i n g e r  B e n e d y k t XVI, Jezus z Nazaretu, cz. II, s. 271. 8Tamze, s. 271-274.

(5)

niewyobrazalnego: odkrycie pustego grobu i spotkanie sie ze zmartwychwsta-ym Panem9.

„Zmartwychwsta trzeciego dnia  zgodnie z Pismem” (w. 4). Jest tu zno-wu uzyte wyrazenie „zgodnie z Pismem”. Zdaniem Papieza odnosi sie to do caos´ci zdania. Zmartwychwstanie zgodnie z Pismem, czyli zgodnie z obietni-c a Ps 16, 10 („Nie pozostawisz mnie bowiem w krainie umarych i nie do-pus´cisz, aby Twój s´wiety uleg rozkadowi w grobie”) i Iz 53 (cay roz-dzia)10. Fakt wi aze sie znowu realnie ze sowem, które go wyjas´nia. W tu-maczeniu zwrotu „trzeciego dnia” Papiez opowiada sie za tym, ze nie jest to data teologiczna, jakas´ symboliczna, np. oznaczaj aca now a ere, lecz jest pros-tym liczeniem dni: od pi atku do poranka niedzieli. Benedykt XVI uwaza, ze inne tumaczenia nie maj a oparcia ani w Biblii, ani w tradycji. Wydaje sie jednak, ze cos´ z symbolizmu moze miec´ wypowiedz´ Jezusa k 13, 32-33: „oto wyrzucam ze duchy i dokonuje uzdrowien´ dzis´, jutro, a trzeciego dnia bede u kresu. Jednak dzis´, jutro i pojutrze musze byc´ w drodze, bo rzecz niemozliwa, zeby prorok zgin a poza Jerozolim a”. Niew atpliwie suszne jest podkres´lanie „trzeciego dnia” kalendarzowego, bo on sta sie „Dniem Pan´-skim”, w którym dzieki Jezusowi i Jego s´mierci urodzio sie nam zycie (s´w. Ignacy z Antiochii, Ad Magn. 9, 1). Jak wielkie  pisze Papiez  musi byc´ wydarzenie, które doprowadzio do odrzucenia szabatu, a ustanowio Dzien´ Pan´ski, nowy pocz atek zycia, pierwszy dzien´ tygodnia chrzes´cijan11.

Ostatnim wersetem w starej formule jerozolimskiej s a sowa: „Ukaza sie Kefasowi, a potem Dwunastu”. Papiez uwaza, ze jest to spenienie obietnicy prymatu Piotrowego (Mt 16, 16-19; k 22, 32) i „nadania tegoz prymatu (J 21, 15-17). Piotrowi ukaza sie Zmartwychwstay przed Dwunastoma. Piotr sta sie opok a Kos´cioa. Piotr i Dwunastu s´wiadcz a oficjalnie o Zmartwych-wstaniu. I tak opowiadanie o Zmartwychwstaniu przechodzi w eklezjologie. Spotkanie ze Zmartwychwstaym wyznacza wiare i strukture rodz acego sie Kos´cioa12.

9 Tamze.

10Jest to najbardziej wyraziste proroctwo mesjan´skie w ST. Ukazuje ono peny sens ofiary

mesjan´skiej Jezusa Chrystusa. Wiersze 10 i 11 wyraz´nie wskazuj a na zmartwychwstanie Sugi Jahwe.

11J. R a t z i n g e r - B e n e d y k t XVI, Jezus z Nazaretu, cz. II, s. 274-276. 12Tamze, s. 265-277.

(6)

2. Narracyjna tradycja Zmartwychwstania

Pierwsz a tradycje s´wiadczenia o Zmartwychwstaym stanowiy wyznania wiary  syntetyczne, krótkie i skrystalizowane. Drug a tradycj a jest  wedug Papieza Benedykta XVI  tradycja narracyjna  opowiadania i opisy chrysto-fanii, juz nie wi az ace. Opisy chrystofanii wyrastaj a tez z dwu tradycji: jero-zolimskiej i galilejskiej. U Mateusza jest tradycja galilejska, u ukasza  jerozolimska, u Jana s a obie. Z adna jednak tradycja nie próbuje opisac´ same-go zjawiska Zmartwychwstania, ani jesame-go natury, gdyz przekracza to sfere dos´wiadczenia zmysowego i duchowego.

Papiez zauwaza, ze w tradycji wyznan´ wiary (credo) s a wymieniani tylko mezczyz´ni, bo w prawniczej tradycji zydowskiej urzedowymi s´wiadkami mogli byc´ jedynie mezczyz´ni. W tradycji narracyjnej natomiast nie ma juz struktury prawniczej i kobiety s a przed mezczyznami, np. u Jana one pierw-sze spotkay Zmartwychwstaego. Tych drugich razem z Janem, ulubionym uczniem Chrystusa, symbolizuj acym zycie mistyczne Kos´cioa Cz. S. Bartnik nazywa s´wiadkami „agapetologicznymi”13.

Jednakze te wszystkie rozbieznos´ci narracyjne nie naruszaj a ani faktu, ani tradycji wiary, nie s a istotne i przypominaj a rózne aspekty s´wiadków tego samego wydarzenia. Ciekawie zauwazy Jean Guitton, ze drugorzedne róznice w szczegóach nie niwecz a s´wiadectwa o Zmartwychwstaniu, lecz je raczej umacniaj a, gdyz opisy wtedy nie s a ukadane w jeden literacki styl14. Wez´-my np. trzy opisy nawrócenia s´w. Pawa w Dziejach Apostolskich. W pierw-szym jest mowa, ze towarzysze s´w. Pawa syszeli gos, lecz nikogo nie wi-dzieli (Dz 9, 7), w drugim  ze wiwi-dzieli (Dz 22, 9) s´wiato, ale gosu nie syszeli (Dz 22, 9), a w trzecim, ze wszyscy padli na ziemie, nie tylko Pawe (Dz 26, 14). Trzeba zauwazyc´, ze ukazanie sie s´wiata i sowa Jezusa wyste-puj a we wszystkich wersjach15.

Wedug opisów chrystofanijnych w Ewangeliach Chrystus ukazuje sie jak czowiek podobny do innych udzi: idzie razem z uczniami do Emaus, po-zwala Tomaszowi dotykac´ swoich ran, spozywa pokarm, przygotowuje posiek z ryby. Jest jednak ciekawe, ze z reguy nie jest od razu rozpoznawany ze-wnetrznie, dopiero po jakichs´ gestach czy sowach. Papiez Benedykt XVI podtrzymuje zdanie niektórych Ojców Kos´cioa, ze byo to poznanie realne, ale od wewn atrz, wszakze nie jako przezycie emocjonalne czy mistyczne, ale

13B a r t n i k, Dogmatyka katolicka, t. I, Lublin 1999 s. 691-692.

14Por. J. G u i t t o n, Le problème de Jésus. Divinité et rèsurrection, Paris 1953. 15J. R a t z i n g e r  B e n e d y k t XVI, Jezus z Nazaretu, cz. II, s. 280-282.

(7)

opierao sie ono na rzeczywistym spotkaniu i na korelacji z wczes´niejszym dos´wiadczeniem historycznym. Podobnie i Jezus ukazuje sie dialektycznie: jest tozsamy, ale i odmienny, ma ciao, ale niepodlegaj ace prawom natury, jest czowiekiem cielesnym, ale i kims´ nowym, w nowej egzystencji. Jest rzeczywistym czowiekiem, ale i Bogiem samym. Nie jest to duch z podzie-mia, ze s´wiata umarych, nie jest zjaw a, lecz zyj acym i jednoczes´nie z´ródem nowego zycia, ma „ciao i kos´ci” (k 24, 36-43)16.

Na szczególn a uwage zasuguj a fakty, ze Jezus Zmartwychwstay spozywa jedzenie na znak realnos´ci. Mówi a o tym cztery fragmenty Pisma S´wietego: k 24, 13-31; 24, 36-43; J 21, 1-14 i Dz 1, 3-4. Najwymowniejszy jest frag-ment ostatni, w którym wystepuje sowo synalidzomenos. Potocznie przetu-maczono to jako „podczas wspólnego posiku, ale dosownie trzeba je prze-kadac´ gebiej: „jedz ac z nimi (lub: jedz ac wspólnie) sól”, co oznaczao za-wieranie trwaego przymierza. Sól bya gwarancj a trwaos´ci, zapobiegaa gniciu i rozkadowi. A zatem Chrystus ustanawia now a wspólnote biesiadn a, kontynuuj ac a Ostatni a Wieczerze i juz nieprzemijaj ac a. Pan w ten sposób w acza uczniów, a wraz z nimi wszystkich chrzes´cijan, jako uczniów, we wspólnote ze sob a i z zywym Bogiem. Oczyszcza ich swoj a mek a i daje im uczestnictwo w prawdziwym zyciu (Mk 9, 49-50). Ta uczta trwa juz w pe-wien sposób w Eucharystii17.

III. ISTOTA ZMARTWYCHWSTANIA JEZUSA

Zdaniem Benedykta XVI nie ma integralnego opisu Zmartwychwstania, s´wiadkowie nie potrafili w peni go przedstawic´, ale pewne aspekty zostay ujete.

Z tradycji narracyjnej wynika, ze Jezus nie powróci do zycia biologicz-nego, nie bya to jakas´ rewitalizacja. Jezus nie jest tez zjaw a czy duchem z krainy zmarych, lecz czowiekiem zywym, choc´ przemienionym. Spotkanie z Nim nie jest spotkaniem w duszy, jak w mistyce (por. 2 Kor 12, 1-4), lecz jest spotkaniem kogos´ z zewn atrz. Zjawienie sie Chrystusa (chrystofania) dokonuje sie w historii, a jednoczes´nie Zmartwychwstay wychodzi poza granice historii doczesnej. Jest to rodzaj mutacji jakos´ciowej, czyli nagy

16 Zob. J. R a t z i n g e r, Eschatologie  Tod und ewiges Leben, Regensburg 1978;

pol. t.: J. R a t z i n g e r, S´mierc´ i zycie wieczne, prze. M. Wecawski, Warszawa 1986.

(8)

przeskok, w którym otwiera sie nowy wymiar zycia i czowieczen´stwa. Ciao jest przetworzone na nowy rodzaj rzeczywistos´ci. Czowiek Jezus, ze swoim ciaem, nalezy odt ad do sfery rzeczywistos´ci Boskiej i wiecznej. Teraz nie-s´miertelna dusza znajduje nowy „obszar” i now a „uwielbion a” cielesnos´c´, któr a jest Ciao Chrystusa na podobien´stwo Ciaa kosmicznego (por. Kol 1, 12-23; Ef 1, 3-23).

Z kolei Ciao Chrystusa staje sie miejscem, w którym ludzie s a wprowa-dzani we wspólnote z Bogiem oraz we wzajemn a wspólnote ze sob a i ciesz a sie peni a nieskon´czonego zycia18. Wydaje sie, ze jest to pewna korekta teo-rii K. Rahnera, ze dusza ludzka po s´mierci otrzymuje jakies´ odniesienie do materii kosmicznej, zanim nast api zmartwychwstanie cia19.

Zmartwychwstanie Jezusa nie jest jakims´ faktem „samotnym”, wyizolowa-nym od ludzkos´ci i s´wiata, lecz ma wymiar uniwersalny, który dotyka nas wszystkich i który stworzy dla na wszystkich nowy obszar zycia i bycia razem. Zmartwychwstanie to obszar eschatologiczny, stawia historie ponad ni a sam a i inauguruje rzeczywistos´ci ostateczne, juz inaczej niz samo wcielenie lub ukrzyzowanie. Ale nie jest cakowicie poza histori a, gdyz wyszo z histo-rii i wznioso sie ponad ni a, ma pocz atek w historii i do pewnego momentu do niej nalezy. Pozostawia tez w historii jakis´ s´lad tak, ze s´wiadkowie mog a je pos´wiadczac´, choc´ jako wydarzenie cakowicie nowego rodzaju. Totez kerygmat apostolski móg zostac´ wzbudzony tylko przez rzeczywiste, nowe wydarzenie o niezwykym dynamizmie, którego nikt nie wymys´li i które przekracza wszelkie wyobrazenia.

Papiez Benedykt XVI przywouje tez w pewnym sensie znane pytanie Judy Tadeusza (J 14, 22), a takze póz´niejsze pytania chrzes´cijan: dlaczego Jezus po Zmartwychwstaniu nie ukaza sie wszystkim, m.in. swoim wrogom, zeby ich przekonac´, ze nie mieli racji i zeby sie nawrócili. Benedykt XVI od-powiada, ze charakterystyczne dla Boga szanuj acego ludzk a wolnos´c´ i samo-realizacje jest dziaanie bez rozgosu, bez przymusu i bez triumfalizmu sio-wego. Buduje On swoj a historie stopniowo, agodnie i ewolucyjnie, zawsze z poszanowaniem ludzkiej wolnos´ci i twórczos´ci. Nie pokonuje, lecz daje wolnos´c´, obdarza cich a mios´ci a, puka do serc i sprawia najwieksze rzeczy przez najmniejsze  w perspektywie nies´wiatowej. W takim trybie prawda o Zmartwychwstaniu ros´nie i powoli przenika ludy, narody, pan´stwa i kultu-ry, niejako dialoguj ac z czowiekiem i pozwalaj ac mu speniac´ sie w wolnej

18Tamze, s. 290-291.

(9)

i miosnej wspópracy z Bogiem20. „Jezus  pisze Papiez o Wniebowst  apie-niu  rozstaje sie bogosawi ac. Bogosawi ac odchodzi i z tym bogosawien´-stwem pozostaje. Jego rece s a nadal wyci agniete nad s´wiatem. Te bogosa-wi ace rece Chrystusa s a jakby chroni acym nas dachem, s a one jednak równo-czes´nie gestem otwarcia, który rozrywa s´wiat, azeby weszo do niego niebo i mogo w nim stac´ sie „obecnos´ci a”21.

W rezultacie w d azeniu do dowartos´ciowania takze rozumu w wierze Be-nedykt XVI prowadzi w jakims´ stopniu wiare do wiedzy, na podobien´stwo s´w. Anzelma z Canterbury „fides quaerens intellectum”: „Jes´li uwaznym sercem suchamy s´wiadków i otwieramy sie na znaki, którymi Pan ci agle na nowo uwiarygodnia ich i siebie samego, wtedy wiemy: On prawdziwie zmar-twychwsta. On jest Z yj acym. Jemu sie powierzamy i wiemy, ze znajdujemy sie na was´ciwej drodze. Razem z Tomaszem wkadamy nasze rece w przebi-ty bok Jezusa i wyznajemy: „Pan mój i Bóg mój” (J 20, 28)”22.

FAITH IN THE RISEN JESUS CHRIST ACCORDING TO BENEDICT XVI

S u m m a r y

The author discusses the notion of Christ’s Resurrection as presented by Benedict XVI, who has created a synthetic and in-depth account of the Resurrection on the basis of phenome-nological, historical and dogmatic exegesis of the relevant biblical texts. The Pope presents the denominational and the narrative tradition related to the faith in the Risen Jesus, pointing out to the centrality of the Resurrection for Christianity and for the world. Benedict XVI definitely refutes the dichotomy introduced by liberal theology between „the historical and the theological Jesus”. The Pope strives to show us that believing in the Resurrection also means recognizing it cognitively as a fact, and in this way it is part of our knowledge.

Translated by Konrad Klimkowski

Sowa kluczowe: Benedykt XVI, Zmartwychwstanie, wiara, historia, tradycja, credo, narracja. Key words: Benedict XVI, Resurrection, faith, history, tradition, Credo, narrative.

20J. R a t z i n g e r - B e n e d y k t XVI, Jezus z Nazaretu, cz. II, s. 289-293. 21Tamze, s. 310.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Choć zawsze sięga do „filmu akcji” bez wgłębiania się w problemy społeczne, polityczne czy moralne społeczeństwa amerykańskiego, które wszak, w swoisty sposób,

Broń się mej dzidy, chcącej twoją krwią się skropić.. Obym ci ją mógł całą w twych

Jeśli więc mamy porównywać życie Boga z życiem ludzkim (bo zgodnie z przywołanym wyżej metodycznym antropomorfizmem, tylko takie myślenie jest nam dostępne), to życie

Udowodni¢, »e odejmowanie na Z nie ma elementu neutralnego i »e nie jest

informuje o wywieszeniu na tablicy ogłoszeń urzędu Miasta ruda Śląska wy- kazu nieruchomości własności Gminy ruda Śląska o oznaczeniu geodezyjnym 3266/3 o powierzchni 6 m 2

W domu Jana Matejki zachował się kaftan uszyty na polecenie artysty, który bardzo dokładnie został odtworzony w obrazie” - pisze Janina Koziarska-Kowalik z Muzeum Lubelskiego.

Wiele ciekawych informacji o życiu Żydów na Lubelszczyźnie w XIX w zebrała grupa, która przeprowadziła kwerendę w lubelskim archiwum „Gazeta Polska”, „Kurier Lubelski”

Analizując wiele dostępnych artykułów, materia- łów różnych firm i publikacji internetowych, wydaje się rozsądne przyjęcie założenia, że w odległej per- spektywie czasowej