• Nie Znaleziono Wyników

Tadeusz Chrzanowski (1932-2016) : architekt, opiekun zabytków i krajobrazu kulturowego Gdańska, Kaszub i Pomorza

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tadeusz Chrzanowski (1932-2016) : architekt, opiekun zabytków i krajobrazu kulturowego Gdańska, Kaszub i Pomorza"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Borzyszkowski

Tadeusz Chrzanowski (1932-2016) :

architekt, opiekun zabytków i

krajobrazu kulturowego Gdańska,

Kaszub i Pomorza

Acta Cassubiana 18, 467-471

(2)

Józef

Borzyszkowski

TADEUSZ

CHRZANOWSKI

(1932

-

2016)

-

architekt,

opiekun zabytków

i

krajobrazu

kulturowego

Gdańska,

Kaszub

i

Pomorza

Podczas XIV Pomorskich Zaduszek Artystycznych 1 listopada 2016 roku, odbywającychsię tradycyjnie w kościele św. Jana, Tadeuszowi Chrzanowskie­ mu poświęcono następujące epitafium.

„Tadeusz (Maciej, Tadeusz, Piotr) Chrzanowski - architekt, konserwator zabytków. Wlatach studenckichdziałacz klubu studenckiegoŻak oraz teatru Bim-Bom. Odroku 1958 pracownik Przedsiębiorstwa Państwowego Pracow­ nia KonserwacjiZabytków, realizował odbudowę licznych budowli Starego i Głównego Miasta. Wojewódzki konserwator zabytków w latach 1967-1973 i 1981-1991,rozpocząłprawnąochronęzabytkowychukładów ruralistycznych, wpisując je do rejestru zabytków (wieś Juszki). Prowadził współpracęz gdań­ skim oddziałem Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. W latach 80. XX wiekuuczestniczył w powołaniu zespołudo spraw rekonstrukcjicaril- lonu z kościoła św. Katarzyny oraz konserwatorskiej adaptacji prospektuorga­ nowego z kościoła św. Jana do wnętrza Bazyliki Mariackiej. Zmarł3 stycznia 2016 roku wwieku 84 lat”.

- To słowa Bo¿eny Ptak, autorki wszystkich epitafiów, opublikowanych w okolicznościowymdruku przez NadbałtyckieCentrum Kultury, do którego od lat,dzięki decyzjiks. abpa Tadeusza Gocłowskiego, nale¿y wspomnianaświą­ tynia, stanowiąca Centrum św. Jana, zarazem Ośrodek Duszpasterstwa Śro­ dowiskTwórczych w Gdańsku.Tadeusz w dzieje renesansutej świątyniwpisał się dobitnie jako aktywny członek i - społeczny - ekspert Stowarzyszenia Odbudowy Gotyckiego Kościoła św. Jana, w którymdziałaliśmy w latach jego istnienia. (Zob. Stowarzyszenie Odbudowy Gotyckiego Kościoła św. Janaw Gdań­ sku (1992-2001). Wstęp i wybór dokumentów z archiwum Stowarzyszenia Józef Borzyszkowski,Gdańsk 2010).

(3)

PogrzebTadeusza odbył się na Cmentarzu Srebrzysko, gdzie dwa lata wcze­ śniej pochowano jego żonę Halinę. Dla niektórych uczestników tej uroczysto­ ści ostatniego pożegnania maleńkim szokiem było odczytanie na klepsydrze informacji o pogrzebie Macieja,a nie Tadeusza, gdyż niewielu znałowcześniej wszystkie trzy jego imiona.

BiogramTadeuszaznajdujemy wGedanopedii, siłą rzeczy bardzo lakoni­ czny. Stąd idąc niecotymśladem,staramsię go poszerzyćoinformacje uzyska­ ne od najbliższych - syna Jacka ze Szczecinai wnuczki Joanny z Gdańska. W niemniejszymstopniuangażujęwłasnąpamięć i archiwum Oddziału Gdań­ skiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego,którego Tadeusz byłnajpierw sym­ patykiem, potem członkiem,a także zaangażowanym działaczem.

Tadeusz Maciej Piotr urodził się 28.10.1932 roku w Warszawiew rodzinie inteligenckiej jako syn Heleny z d. Stępniewskiej i Czesława Chrzanowskich. Lata wojny, podczas której uczęszczał doszkoły powszechnej,spędził z rodzi­ cami w stolicyi okolicy. Po upadku Powstania Warszawskiego, w którymbrał udział jego ojciec(wkrótce zmarł),Tadeusz wraz z matką znalazłsię w Gdań­ sku,gdzie zamieszkali naZaroślaku. Stamtąd uczęszczał do „Getezana” -Gdań­ skiego Technikum Zawodowego Mechaniczno-Elektrycznego, mającego sie­ dzibę w pobliskim gmachu byłego Gimnazjum Polskiego MacierzySzkolnej wGdańsku. Tam Tadeusz poznał dzieje szkolnictwa polskiego, jaki losyPola­ kóww Wolnym Mieście Gdańsku. Po ukończeniu tej szkoły podjął studia na Wydziale ArchitekturyPolitechniki Gdańskiej,które ukończyłw 1958 roku.

Wspomnianeprzy okazjiZaduszekPPPKZbyło pierwszym miejscem jego pracy, które po latachznalazło swoją siedzibę w odbudowanych kamienicz­ kach przy ul. Straganiarskiej, w dawnej szkole świętojańskiej, gdzie uczył ks. Krzysztof Celestyn Mrongowiusz, uczczony stosowną tablicą. Po koniec XX w. w sąsiedztwie PPPKZ przy wsparciu Tadeusza odbudowano kolejne 4 kamieniczki,stanowiące dziś Dom Kaszubski - własnośćZrzeszenia Kaszub- sko-Pomorskiego.

W 1960 roku Tadeusz wstąpił wzwiązek małżeński z Haliną Gwoździńską (1938-2013), absolwentką LO nr 1 wGdańsku i Wydziału Elektroniki PG, uro­ dzoną wBorysławiu. Po roku urodziłsię ichjedyny syn Jacek, również absol­ went Wydziału Elektroniki PG, od 1986 roku obywatel Szczecina. Z dwóch córek Jacka ijego żonyElżbiety, absolwentki pedagogiki Uniwersytetu Gdań­ skiego,pochodzącej z gniewsko-pelplińskiej familii Bober, starszaJoanna, stu­ diując śladem Tadeusza architekturę w Gdańsku, pozostaław nadwiślańsko- nadmotławskim mieście, opiekując się dziadkamido końca ich życia. Młodsza Dominika, prawniczka, pozostała obywatelką stolicy Pomorza Zachodniego. - Te rodzinne związki międzyGdańskiemaSzczecinem wprzypadku Tade­ usza, podobnie jakZrzeszeniaKaszubsko-Pomorskiego, odgrywały bardzo

(4)

ważną rolę. Odbudowujączabytki Gdańska, z zainteresowaniem śledził doko­ nania kolegów szczecińskich wstolicynadodrzańskiej,jak i na całym Pomorzu Zachodnim. Pracującw PPPKZ, sprawując nadzór konserwatorki, uczestni­ czył w odbudowie m.in. szczytów kościołaśw. Katarzyny,Wielkiej Zbrojowni i Domu Kaznodziejów orazwkonserwacjipółnocnych i zachodnich odcinków murów obronnych Głównego Miasta. W latach 1966-1968, kontaktując się m.in. z prezesem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, wicewojewodą Bernar­ dem Szczęsnym, koordynował zainicjonowaną przezeń jakoprzewodniczące­ go Klubu Stutthofiaków budowę Pomnika Walki i Męczeństwaw Sztutowie (zaco został odznaczony Złotym KrzyżemZasługi).

W latach 1967-1973 Tadeusz pracował po raz pierwszy na arcyważnym i trudnym, nietylkow okresie PRL-u, stanowiskuWojewódzkiego Konserwa­ toraZabytków.Dzięki jego zabiegom m.in. adaptowanopartery i przedproża odbudowanych kamieniczek przy ul. Mariackiej i Św.Ducha na pracownie pla­ styczne i kawiarnie.Oczkiem wgłowie była dlań odbudowa Ratusza Głównego Miasta i DworuArtusa wraz z przywróceniemmaksymalnie ich oryginalnych wnętrz, jaki rekonstrukcjahełmu wieży kościoła św. Katarzyny i jegokryszta­ łowych sklepieńw nawach bocznych.

Zwdzięcznością i uznaniemte fakty przywołał na łamach „Gazety Wybor­ czej”Trójmiasto z 15stycznia 2016 roku AndrzejJanuszajtis wswojejrubryce - „Tego na pewno nie wiecie”, w artykule - wspomnieniupośmiertnym, zaty­ tułowanym Tadeusz Chrzanowski-konserwator z prawdziwego zdarzenia!

Między innymi napisał:

„Najwięcej wspomnień o Zmarłym mam z czasów, kiedy drugi raz był konserwatorem woj ewódzkim. Jako członek Rady Konserwatorskiej mogłem stwierdzić, jakbardzo leżałomu na sercu pięknoGdańska. Dzisiejsi inwestorzy mieliby z nim ciężki żywot. Nie uzyskiwaliby tak łatwo zgody na rozbiórki autentycznych obiektów - nawet jeśli nie były wpisane do rejestru. Nie zgo­ dziłby się na pewnonadzisiejszy kształt i skalę zabudowy na Wyspie Spichrzów, ani na przegrodzenie Motławy psującymi krajobraz i blokującymi ruch na rzece kładkami”.- Wdalszym ciągu tego świadectwa A. Januszajtis przywołuje rolę Guntera Grassa i Hansa Eggebrechta oraz Tadeusza wrekonstrukcji naj­ słynniejszego z gdańskich carillonówna wieży św. Katarzyny, najstarszej świą­ tyni parafialnejGdańska.

Nie tylko A. Januszajtis i przewodnicy gdańscy pamiętają też o Tadeuszo- wej współpracy z PTTKw Gdańskui o jego staraniacho zwrot dokumentacji dotyczącychzabytków gdańskich z Niemiec, uwieńczonych pomyślną decyzją syna ostatniego niemieckiego konserwatora Wolfganga Deurera.

Tadeusz Chrzanowski nietylko tymi „kościelnymi” czy „niemieckimi”kon­ taktami narażałsię niejednemu zprzedstawicieliludowej władzy. Po odejściu

(5)

z urzêdu WKZw 1973r. pracował przezkilka lat w firmiebudowlanej KOM-BET w Gdyni.Ponownie objął ten urząd w 1981 r.na fali „Solidarności”,w czym niemały byłudział red. Izabelli Trojanowskiej, od lat współpracującej z Tade­ uszem,promującej jego działania, wciągającejgo w sprawy kaszubsko-pomor-skie. Jednym z naszym wspólnych działań były wysiłki na rzecz upamiêtnienia 700-leciaZapisuMestwina -Układu wKępnie w 1282r. W ich ramach podjê-to starania o przywrócenie w katedrze oliwskiej epitafiów dobrodziejów tej świątyni, w tymksiążąt gdańsko-pomorskichorazprzeniesienie ich pomnika - sarkofagu na godne miejsce, co nastąpiło w 1986 roku, dzięki zaanga¿owaniu ks. bpaTadeusza Gocłowskiego.

W tamtych latach przy zaangażowaniuTadeuszaprospekt organowy zkoś­ cioła św. Jana został przekazany i odnowiony na rzecz odbudowywanych za sprawą dr. OttaKulckegoz Frankfurtu nadMenem i jego przyjaciół organów BazylikiMariackiej.NiejedenobiektzabytkowypozaGdańskiem, sakralny czy świecki,wracałdo dawnej świetności dzięki pomocy Tadeusza Chrzanowskiego. Przedmiotem jego szczególnejtroski były również muzearegionalne,a wśród nich Wdzydze, czyli Muzeum-Kaszubski ParkEtnograficzny.Osobną,wręcz innowacyjną, formą jego działalności była rozpoczęta przezeń ochrona ukła­ dów i zabytków ruralistycznych, czyliwsi, wpisywanie ichdorejestru. Standar­ dowym przykładem stała się wspomniana wieśJuszki w gminie Kościerzyna. Tadeusz, promując przejmowanie starych, przeznaczonych nazniszczenie, chat przez nowych użytkowników w charakterze domków letniskowych, sam dał przykład. W latach 70. XX wieku zakupił właśnie w Juszkach półdrewnianej chaty, krytej strzechą od Jadwigi Milochowej. Po jej renowacji w przydomo­ wym ogródku ufundował stylową kapliczkę św. Jana Nepomucena, zlecając Krystynie Filipskiej-Frejer wykonanie kopii oryginalnej rzeŸby, zabytkowej fi­ gury, tegoż świętego, pozostającej wzbiorach Skansenu we Wdzydzach.W przy­ gotowanym wspólnie z fotografikiem Alfonsem Klejną albumie pt. Bo¿e Mêki, krzy¿e i kapliczki przydro¿ne na Kaszubach, Gdańsk-Pelplin 2004, zaprezento­ wałemją na s. 70 i 71, gdzie jednoze zdjêæ, wykonaneprzez Tadeusza, doku­ mentuje odprawianeprzed tą kapliczką wiejskie nabożeństwo majowe. (Kilka lat pôŸniej drugączêœæ chaty J. Milochowej kupił jego i nasz wspólnykolega zpracy w Urzędzie Wojewódzkim HenrykChaciński, którego złowione i sma­ żone ryby- ichsmaksprzed 20lat pamiêtam do dziś dnia).

Z wdzięcznościąwspominam zainteresowanie i życzliwe wsparcie Tade­ usza przy budowie i odbudowie naszej zabytkowej zagrody kaszubskiej w £ączyńskiej Hucie, co przywołuję m.in. nakartach wydanej w bieżącym roku książki Nad Radunią...

W nadraduńskiej okolicy spotykaliśmy się niejednokrotnie z Tadeuszem, który po powtórnym opuszczeniu stanowiska wojewódzkiego konserwatora

(6)

zabytków w 1991 r., juz jako emeryt, pracował w Kaszubskim Parku Krajobrazo­ wymwKartuzach.Wówczas to,współpracując m.in. z PG i ZK-P,był spirytus

movens wielu działań,w tymkonferencji na KUL-u weWieżycy, poświęconej zachowaniu krajobrazu kulturowego Kaszub, jego ochronie przed narastają­ cym zjawiskiem budowania koszmarków architektonicznych.

Będąc członkiem ZrzeszeniaKaszubsko-Pomorskiegoi Zarządu Oddziału Gdańskiego, wprowadzonym doń m.in. przezI. Trojanowską, Tadeusz anga-¿ował się w działaniana rzecz rozwoju sztukiludowej.Z radością uczestniczył w organizacji „Ludowych Talentów”, bliskich mu od ich początków w 1970 r. w £ączyńskiej Hucie. Mateż swój udział w zaistnieniu niejednej tablicy pa­ miątkowej na gdańskiej drodze kaszubskiej. Jakospecjalista - koordynator prac konserwatorskich po 1991 r. był zaangażowany m.in. w rekonstrukcję wnętrz Domu Uphagena.

W pamięciwielu gdańszczan różnych pokoleń, zainteresowanych zwłasz­ cza powojennymi dziejami Gdańska,TadeuszChrzanowski zapisał się już jako student. Był wówczasdziałaczem dziś legendarnych niemal instytucji - Klubu Studenckiego „Żak” wjego dawnej siedzibie -dziś Rady Miasta Gdańska przy Hucisku i narodzonym tamTeatrze StudenckimBim-Bom! Był nie tylko jego aktorem ale i dokumentalistą. Jego filmowe - fotograficzne archiwum Bim-Bomu stanowiło wspaniałeźródło do kolejnych wystaw ialbumów, przypomi­ nających pogodne strony nie tylko studenckiego życia w okresie PRL-u, jak ilicznekrajowe izagranicznewystępy-podróże. Archiwum to, które wspo­ minam nieraz z duchowym bratem Włodzimierzem£ajmingiem,także z Bim-Bomu, podobniejak cała spuścizna Tadeusza Chrzanowskiego, czeka spokoj­ nie naZaroślakuna kolejneswoje odkrycia i wykorzystanie,choćbyw powsta­ jących tomach syntezy„Historia Gdańska” po 1945roku. Wtymże archiwum jest sporo dokumentów foto i filmowychzpodróży po Europie,organizowanych m.in.przez zaprzyjaźnioną z ChrzanowskimiAleksandrą Szymańskąi środo­ wisko archeologów, z którymi Tadeuszostwo poznawali krajobrazy i zabytki nie tylko Grecji, Italii czy Hiszpanii.

Życie Tadeusza i jego rodziny, obfitujące nie tylko w codzienne radości i smutki, stanowiące cząstkę naszych gdańskich i kaszubsko-pomorskich dzie­ jów po kataklizmie II wojny światowej, utrwalone m.in. na przywołanychfoto­ grafiach i winnych dokumentach orazna kartachpublikacjiTadeuszai o nim, godne jest trudu rzetelnego badacza i dobrego pióra.

Cytaty

Powiązane dokumenty

2. MHMG zostało wpisane do Rejestru Instytucji Kultury prowadzonego przez Gminę Miasta Gdańska pod numerem 3/92 i posiada osobowość prawną, działa we własnym

1.Wniosek o przyznanie Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańska, którego wzór stanowi załącznik nr 2 do Uchwały należy złożyć za pośrednictwem Formularza Elektronicznego

dowolna, maksymalna: dowolna z zastrzeżeniem § 4 ust.. Zasady ochrony dziedzictwa kulturowego, zabytków, krajobrazu kulturowego oraz dóbr kultury współczesnej: nie

3. Dyrektor powołuje i likwiduje oddziały Galerii po uzyskaniu opinii właściwych komisji Rady Miasta Gdańska i akceptacji Prezydenta Miasta Gdańska... Organem

nazwa Programy promocji zdrowia realizowane przez Gdański Ośrodek Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień: Kierunek Zdrowie, Zdrowy Uczeń, Gdańsk - JeMY ZDROWO,

15. Ustalenia dotyczące obszarów rehabilitacji istniejącej zabudowy i infrastruktury technicznej oraz obszarów wymagających przekształceń lub rekultywacji: nie ustala

Przyszły Najemca zobowiązany jest do wykonywania wszelkich prac remontowych w lokalu, przez cały czas trwania najmu, pod nadzorem Gdańskich Nieruchomości oraz w

5) obowiązek urządzenia oświetlonych witryn w parterach budynków handlowo-usługowych od strony ogólnodostępnego placu, w którym mowa w ust. Zasady kształtowania