• Nie Znaleziono Wyników

View of Self-Education in School Catechesis

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Self-Education in School Catechesis"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

STANISAW KULPACZYN´ SKI SDB

SAMOWYCHOWANIE W KATECHEZIE SZKOLNEJ

SELF-EDUCATION IN SCHOOL CATECHESIS

A b s t r a c t. The goal of good education is to ad duce the pupil to self-education. Authori-tarian education should be transformed in self-education when the role of the educator dimi-nishes as he rather becomes a counselor and friend. Self-educations begins already in the small child (“I myself”). Catechesis should develop faih and responsible Christian jife by fulfilling didactic, educational, and initiation (mistagogy) functions. A well-organized catechesis help in the process of self-education by setting up of goals, by diagnosis (self-evaluation), progno-sis, selection of projects and ways of their realization. The transition from education to self-education requires skills necessary for promoting the activity of each one and the whole group during the catechesis lessons. Sharing the responsibility for the creation of the catechesis lessons with the pupils together with their participation in the evaluation process and their personal home work are helpful in the process of self-education. The theological reason for self-education are Christ’s words: You, therefore, must be perfect, as your heavenly Father is perfect” (Matt 5:48).

Translated by Henryk Drawnel SDB Key words: self-education, catechesis, catechesis teacher, motivation, self-evaluation, home

work.

Suga Bozy ks. Franciszek Blachnicki w swoich inicjatywach duszpaster-skich, które ujawniay sie chociazby w funkcjonowaniu ruchu S´wiato-Z ycie, podkres´la, ze dziaania wychowawcze okaz a sie dopiero wtedy skuteczne, kiedy czonkowie takich grup sami zaczn a stawac´ sie apostoami dla innych. Chc ac uzyskac´ tak a sytuacje nalezy doprowadzac´ najpierw do

chrzes´cijan´skie-Prof. dr hab. STANISAWKULPACZYN´ SKISDB – emerytowany pracownik Instytutu Teologii Pastoralnej i Katechetyki KUL; adres do korespondencji: e-mail: kulpaczyn´ski@sdb.lublin.pl

(2)

go samowychowania, czyli przechodzic´ od oddziaywan´ sterowanych, nakazo-wych do coraz bardziej samodzielnych i dobrowolnych.

W tym krótkim opracowaniu proponuje sie kilka kwestii do naukowej re-fleksji. Nalezy zacz ac´ od przyblizenia pojec´: samowychowanie i katecheza szkolna, nastepnie zasugerowac´ potrzebe przechodzenia od dziaan´ wycho-wawczych do wdrazania inicjatyw samowychowycho-wawczych, dopuszczaj ac ucz-niów do wspótworzenia katechezy, do oceniania, wykorzystuj ac wartos´ci wychowawcze prac domowych oraz motywuj ac wysiki katechizowanych ewangelicznym wezwaniem: „B adz´cie wiec wy doskonali, jak doskonay jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48)1.

1. CO TO JEST SAMOWYCHOWANIE?

W najnowszych psychologiach wychowawczych, np. autorstwa Myron H. Dembo ze s´rodowisk amerykan´skich, ale i polskich2, nie udaje sie znalez´c´ w „Indeksie rzeczowym” terminu „samowychowanie”, który jest zastepowany takimi okres´leniami, jak: samoregulacja w uczeniu sie i zachowaniu, samo-werbalizacja, samowzmacnianie. Jednak w praktyce wychowawczej trudno sie wyzbyc´ tego okres´lenia. Siegaj ac do autorów, którzy ceni a sobie termin „sa-mowychowanie”, wystarczy przypomniec´ Stefana Kunowskiego3 czy Marie Przetacznik-Gierowsk a wraz z Ziemowitem Wodarskim4.

Stefan Kunowski, przedstawiaj ac schemat wspózaleznos´ci wspópracy wychowawczej wychowanka i wychowawcy, uwzglednia jego wolnos´c´, cele wychowania, sfere kierownictwa i samodzielnos´ci. Szukaj ac proporcji miedzy dozorowaniem, nauczaniem, wychowaniem, ksztaceniem i spotkaniem ducho-wym pisze: „Funkcjonalna równowaga si autorytetu wychowawczego i samo-dzielnos´ci wychowanka umozliwia prawidowy przebieg procesu wychowania i stwarza zasadniczy kierunek skutecznos´ci dziaania wychowawców, którym

1Pismo S´wiete Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysi aclecia. Wyd. drugie. Poznan´–

Warszawa: Wyd. Pallotinum 1971.

2Por. M. H. D e m b o. Stosowana psychologia wychowawcza. Warszawa: Wyd. Szkolne

i Pedagogiczne 1997 s. 70 i 572; J. S t r e l a u (red.). Psychologia. Podrecznik akademicki. T. 2. Psychologia ogólna. Gdan´sk: Gdan´skie Wydawnictwo Psychologiczne 2003 s. 892.

3S. K u n o w s k i. Podstawy wspóczesnej pedagogiki. ódz´: Wyd. Salezjan´skie 1981

s. 284-285.

4M. P r z e t a c z n i k - G i e r o w s k a, Z. W  o d a r s k i. Psychologia

(3)

jest zawsze coraz bardziej dobrowolna i s´wiadoma wspópraca wychowanka z wychowawcami w d azeniu do tego samego celu jako ideau nowego czo-wieka. Pod koniec wychowania autorytatywnego wspópraca przeksztaca sie w d azenie samowychowawcze wychowanka. […] W wychowaniu musi sie wiec stale rozszerzac´ sfera samodzielnos´ci wychowanka, ale nie tej zwyrod-niaej w samowoli i w zachciankach, lecz zorientowanej w tym samym kie-runku doskonalenia rozwojowego, progresji, nadanego przez wychowawców ich si a agosu. Rola wychowawcy z czasem coraz bardziej maleje w tym samym dziaaniu, ale wzrasta w nadawaniu kierunku tak, ze w dalszych eta-pach rozwoju wychowawca staje sie kierownikiem, doradc a, przyjacielem, peni ac role palika, do którego przywi azuje sie mode drzewko, aby nie zosta-o powalone przez burze”5. Ten wyduzony cytat wskazuje na role i doce-lowos´c´ samowychowania w procesie wychowania.

Wspomniani wyzej autorzy Psychologii wychowawczej uwzglednili proble-matyke samowychowania mówi ac o jego terminologii, genezie, efektach i zna-czeniu w wieku dorosym6.

Maria Przetacznik-Gierowska w czes´ci drugiej Psychologii wychowania, mówi, ze zagadnienie to ma swoj a dug a historie w pedagogice i psychologii, ale czes´ciej jest oparte na przesankach filozoficznych, niz na badaniach empirycznych7.

Mys´l ac o genezie samowychowania siega sie do wczesnego dziecin´stwa, kiedy to dzieci na chec´ pomocy ze strony rodziców odpowiadaj a „ja siam”, ukazuj ac w ten sposób swoj a wzrastaj ac a samodzielnos´c´. Z wiekiem ta samo-dzielnos´c´ narasta, a w okresie szkolnym wspóudzia uczniów w uczniu sie i w procesach wychowawczych jest czyms´ szczególnie cennym. Okazuje sie, ze efektywnos´c´ procesów dydaktyczno-wychowawczych jest uwarunkowana wspóprac a uczniów w tym zakresie i ich osobistymi pomysami8.

Mozliwos´ci rozwojowe czowieka s a szczególnie widoczne w okresie dzie-cin´stwa i modos´ci, ale i w wychowaniu dorosych nie nalezy zapominac´ o procesach samowychowania9.

5K u n o w s k i. Podstawy wspóczesnej pedagogiki s. 284-285.

6Por. P r z e t a c z n i k - G i e r o w s k a, W  o d a r s k i. Psychologia

wycho-wawcza s. 231-237.

7Por. tamze cz. 2 s. 228.

8Por. B. W o j c i e c h o w s k a - C h a r l a k. Efektywnos´c´ wspóudziau uczniów

klas I-III w procesie dydaktyczno-wychowawczym. Lublin: Wyd. UMCS 1991.

9Por. Z. P i e t r a s i n´ s k i. Wiedza i „rola” autokreacyjna jednostki jako przedmiot

(4)

Maria Przetacznik-Gierowska pisze: „Apogeum tendencji autoedukacyjnych upatrywano zwykle w okresie dorastania, kiedy to nastepuje odkrycie jaz´ni i pene us´wiadomienie sobie przez modego czowieka swej tozsamos´ci i nie-powtarzalnos´ci. Jak sie zdaje, pogl ad ten wymaga pewnej rewizji. Wedug mojego przekonania, proces samowychowania zaczyna sie o wiele wczes´niej, juz w dziecin´stwie, a jego najwieksze nasilenie nie przypada na wiek dojrze-wania, lecz raczej na nieco póz´niejsze stadia rozwoju jednostki”10. Autorka uzasadnia to stanowisko miedzy innymi tym, ze dziecko w tym okresie nie jest jeszcze zdolne do solidnej samoobserwacji i do analizy wasnych doznan´ i przezyc´ psychicznych. Aktywnos´c´ maego dziecka jest raczej skierowana na dziaania i interakcje z osobami najblizszego otoczenia. Jednak juz tu poja-wiaj a sie tendencje autonomiczne. „Tak niepokoj ace dorosych, a zwaszcza niedos´wiadczone matki, okrzyki „Ja sam”, „Sama to zrobie”, lub przejawy uporu i negatywizmu mozna interpretowac´ nie tylko w kategoriach nierówno-wagi emocjonalnej dziecka czy tez nadopiekun´czych zachowan´ matek, ale takze jako pierwsze, zal azkowe przejawy tendencji do autonomicznego kiero-wania wasnym postepowaniem. [...] Czy w takich was´nie czynnos´ciach nie mozna dopatrywac´ sie pocz atków samowychowania, pojmowanego jeszcze nie jako s´wiadome realizowanie swoich planów zyciowych zwi azanych z autokrea-cj a i przeksztacaniem swojej osobowos´ci, lecz po prostu samowychowania pierwotnego, które wynika ze spontanicznych d azen´ dziecka do zaspokojenia potrzeb spoecznych i dziaania kierowanego percepcj a interpersonaln a?”11.

W okresie dorastania rozwija sie s´wiadomos´c´ introspektywna, czyli kon-centruje sie coraz bardziej na wasnych doznaniach i przezyciach, na obrazie samego siebie, który potrafi nawet przesonic´ na pewien czas obraz s´wiata i innych ludzi. Tendencje do pracy nad sob a staj a sie wyraz´nie silniejsze po okresie „burzy i naporu”, kiedy to poziom samowiedzy stwarza okazje do podjecia s´wiadomej autoedukacji, czyli do twórczego samowychowania12.

Zadaniami rozwojowymi w tym okresie bywaj a zwykle: osi aganie dobrych relacji z rówies´nikami obojga pci, uczenie sie penienia roli meskiej lub zen´skiej, osi aganie niezaleznos´ci emocjonalnej, przygotowanie do zaozenia rodziny i do niezaleznos´ci ekonomicznej, rozwijanie wasnej hierarchii warto-s´ci, a w dziedzinie wiary dochodzenie do coraz wiekszej dojrzaos´ci i odpo-wiedzialnos´ci nie tylko za swoj a religijnos´c´, ale i za cay Kos´ció. Uczenie

10Tamze s. 233. 11Tamze.

(5)

sie wiary, które jest szczególnie wazne w katechezie, poddane jest procesom socjalizacji, ale i samosocjalizacji. Bernhard Grom, powouj ac sie na stanowi-sko A. Bandury, podaje w formie ryciny, ze samosocjalizacja (indywidualne procesy uczenia sie) zawiera: „Uczenie sie przez wgl ad (zrozumienie); Ucze-nie sie przez samowzmocUcze-nieUcze-nie; UczeUcze-nie sie przez wasn a aktywnos´c´”13. Psycholodzy dodaj a, ze „dzieki samowychowaniu wzmacnia sie odpornos´c´ na stresy zwi azane nie tylko ze zdarzeniami normatywnymi chronologicznymi i historycznymi, lecz takze, a moze przede wszystkim, czowiek uczy sie znosic´ rozmaite nieoczekiwane przeciwnos´ci losu. […] Z´ ródem tendencji autoedukacyjnych, a takze wytrwaos´ci w pracy nad sob a jest wiara w sku-tecznos´c´ samowychowania, któr a wzmacniaj a wewnetrzne motywy o charakte-rze etycznym czy religijnym. Osi agniecie wyzszych stadiów rozwoju moralne-go w wieku dojrzaym dokonuje sie m.in. dzieki s´wiadomemu i samodzielne-mu ksztatowaniu w sobie uczuc´ i postaw prospoecznych oraz patriotycznych i religijnych, które ulepszaj a jakos´c´ zycia i podnosz a kompetencje autokre-acyjn a poprzez dziaania altruistyczne”14.

To ostatnie stwierdzenie psychologów wspóbrzmi z celami i zadaniami posugi katechetycznej.

2. POJE CIE KATECHEZY SZKOLNEJ

Mówi ac zwiez´le pojecie katechezy jest zakorzenione w Pis´mie S´wietym Nowego Testamentu. Czasownik „katechizowac´” (gr. kate¯chein) pojawia sie osiem razy w Nowym Testamencie i oznacza „rozbrzmiewac´”. Roman Mu-rawski zaznacza, ze „chodzi o gos ludzki, którego rozbrzmiewaj acy dz´wiek wywouje u suchaj acego czowieka echo. Jako czasownik przechodni, z do-penieniem osoby, posiada podwójny sens: „informowac´” i „nauczac´”15. Wspóczesne dokumenty katechetyczne uznaj a katecheze za jedn a z podsta-wowych form posugi sowa w Kos´ciele. Powinna zawierac´ trzy elementy:

13B. G r o m. Psychologia wychowania religijnego. Kraków: Wyd. WAM 2011 s. 115. 14P r z e t a c z n i k - G i e r o w s k a, W  o d a r s k i. Psychologia wychowawcza.

Cz. 2 s. 236-237.

15R. M u r a w s k i. Katecheza (pojecie i natura). W: Wokó katechezy posoborowej.

Ksiega pami atkowa dedykowana Ks. Biskupowi Gerardowi Kuszowi, Wykadowcy Wydziau Teo-logicznego Uniwersytetu Opolskiego, z okazji 65.rocznicy urodzin. Red. R. Chaupniak, J. Ko-chel, J. Kostorz, W. Spyra. Opole: Red. Wyd. Wydziau Teologicznego Uniwersytetu Opolskie-go 2004 s. 143.

(6)

biblijny, czyli przekaz oredzia Bozego, teologiczno-doktrynalny, który poge-bia to oredzie refleksj a teologiczn a i egzystencjalny – odnosz acy ten przekaz do konkretnego czowieka. Wi aze sie to z trzema funkcjami, a wiec z naucza-niem, wychowaniem i wtajemniczaniem. Tak to ujmowa Jan Pawe II w

Ca-techesi tradendae pisz ac, ze „Katecheza jest wychowaniem w wierze dzieci, modziezy i dorosych, a obejmuje przede wszystkim nauczanie doktryny chrzes´cijan´skiej, przekazywane na ogó w sposób systematyczny i caos´ciowy, dla wprowadzenia wierz acych w penie zycia chrzes´cijan´skiego” (CT 18).

Katecheza realizowana w s´rodowisku szkolnym pragnie byc´ tak jak kate-cheza przykos´cielna pouczeniem w wierze, stara sie przekazywac´ prawdy wiary w sposób systematyczny w ramach poszczególnych jednostek dydak-tycznych16.

W Polsce, w roku 1990, katecheza powrócia do szkoy. Pojawiy sie dys-kusje i argumenty oceniaj ace te sytuacje. Przeciwnicy sugerowali, ze lekcja religii w szkole straci swój sakralny charakter, uatwi zerwanie  acznos´ci z parafi a itd., a zwolennicy twierdzili, ze nowe s´rodowisko zmusi katechetów do lepszej formacji, punktualnos´ci, zwiekszy sie bezpieczen´stwo uczniów i ich frekwencja itp.17

Kilkunastoletnie dos´wiadczenie wskazuje, ze najczes´ciej katecheza szkolna moze speniac´ tylko dwie funkcje – nauczania i wychowania, a funkcja mis-tagogiczna, wtajemniczania jest bardzo trudna do zrealizowania. Aby wyst  api-y elementy mistagogiczne i dokonywao sie przezywanie wiary potrzebna jest wspólnota wierz acych, która potrafi was´ciwie i aktywnie sprawowac´ miste-rium Chrystusa. Elementy te s a mozliwe w katechezie szkolnej, ale wymagaj a duzego wysiku katechety i s´wiadomego zaangazowania uczniów.

Posoborowe dokumenty Kos´cioa przypominaj a, ze katecheza powinna troszczyc´ sie nie tylko o umocnienie wiary i jej nauczanie, ale z pomoc a aski Bozej takze o jej stae rozbudzanie (por. CT 18-19). To stae rozbudza-nie domaga sie wspópracy z uczniami i coraz wiekszego usamodzielniania ich wysików w rozwoju wiary i w praktyce zycia odpowiedzialnego za Ko-s´ció. Jan Charytan´ski pisa: „Formuy wiary bowiem, podobnie jak definicje katechizmowe, stanowi a jedynie formalny i poznawczy substrat historycznego i zywotnego procesu objawienia i wiary. Jako swego rodzaju „esencja”

nabie-16Por. K. M a t y s e k. Katecheza szkolna. W: Wokó katechezy posoborowej. Ksiega

pami atkowa dedykowana Ks. Biskupowi Gerardowi Kuszowi s. 227.

17Por. R. C h a  u p n i a k. Wybrane zagadnienia z katechetyki. Opole: Red. Wyd.

(7)

raj a was´ciwego znaczenia tylko dzieki po aczeniu z dos´wiadczeniami ludzki-mi i dos´wiadczenialudzki-mi wiary, z których zostay wyabstrahowane”18. Kateche-ta ma byc´ otwarty na pyKateche-tania, dos´wiadczenie uczniów, nie „gasic´” ich docie-kliwos´ci, samodzielnos´ci, ale wspólnymi siami szukac´ na nie odpowiedzi w Objawieniu.

3. PRZECHODZENIE Z DOMINACJI WYCHOWANIA DO ETAPÓW SAMOWYCHOWANIA

Problem samowychowania w relacji do katechezy wi aze sie z etapami uczenia sie i wychowania religijnego. Znawcy problemu podkres´laj a, ze „Indywidualne procesy uczenia sie w zakresie wychowania etyczno-religij-nego, które winny byc´ inicjowane przez opisane wyzej procesy uczenia sie, mozna sprowadzic´ do uczenia sie przez wgl ad (zrozumienie), przez samo-wzmocnienie oraz przez wasn a aktywnos´c´”19.

W chrzes´cijan´skiej koncepcji wychowania, samowychowanie rozumie sie jako odpowiedzialne, s´wiadome i coraz bardziej samodzielne przygotowanie do apostolstwa. Od pierwszych lat zycia powinno ono towarzyszyc´ wycho-waniu dzieci. W szczególny jednak sposób nalezy wdrazac´ do niego dora-staj ac a modziez (DA 30). O samowychowaniu bowiem mówimy wtedy, kiedy aktywnos´c´ wasna jest skierowana na podmiot. Inaczej mówi ac jest to czynne ustosunkowanie sie czowieka do wasnego rozwoju i s´wiadoma interwencja w ten proces, która wymaga juz pewnej dojrzaej s´wiadomos´ci, która zwykle ujawnia sie w okresie dorastania.

Teresa Kukoowicz zauwaza, ze samowychowanie ma swoje pocz atki juz w niemowlectwie20. Podkres´la równiez znacz ac a role rodziny, a zwaszcza matki w tym procesie. Akcentuje waznos´c´ uczenia koncentracji uwagi przez krótkie pozytywne polecenia, potrzebe systematycznos´ci i planowania oraz udostepnianie wiedzy o zyciu. Do pracy samowychowawczej przygotowuje dziecko dobrze zorganizowana zabawa, rozmowy z dziec´mi, odpowiednie

18J. C h a r y t a n´ s k i. W kregu zadan´ i tres´ci katechezy. Kraków: Wyd. WAM 1992

s. 245.

19G r o m. Psychologia wychowania religijnego s. 140.

20Por. T. K u k o  o w i c z. Pomagamy w samowychowaniu. Warszawa: Nasza

(8)

ksi azki i bajki. Nauka szkolna przygotowuje do obowi azku samowychowania i stanowi pos´redni etap miedzy zabaw a i prac a21.

Stefan Pacek juz wiele lat temu, badaj ac zjawisko samowychowania ws´ród studentów, wyrózni „cztery fazy tego procesu:

– okres´lenie celów i ich uzasadnienie;

– diagnoza stanu aktualnego (samoocena, ideay, wartos´ciowanie); – prognoza, która w samowychowaniu nie osi aga stanu peni rozwoju; – dobór zadan´, s´rodków, norm dziaania i sposobów ich uzycia”22. W katechetycznym wychowaniu mamy wyznaczone cele, jak czytamy w Dyrektorium ogólnym o katechizacji: „Ostatecznym celem katechezy jest doprowadzic´ kogos´ nie tylko do spotkania z Jezusem, ale do zjednoczenia, a nawet gebokiej z Nim zazyos´ci” (DOK 80; cyt. za CT 5). Juz wczes´niej przypomniano, ze katecheza suzy rozwojowi wiary. Katecheza jest t a posug a sowa, która prowadzi do dojrzaos´ci nawrócenie pocz atkowe, az do uczy-nienia z niego zywego, bezpos´redniego i czynnego wyznania wiary (por. DOK 82).

Cele katechezy realizuj a sie przez rozmaite zadania, które suz a rozwojowi wiary. „Na mocy swego dynamizmu wewnetrznego wiara wymaga, by bya znana, celebrowana, przezywana i wyrazana w modlitwie. Katecheza powinna kultywowac´ kazdy z tych wymiarów” (DOK 84). St ad podstawowe zadania katechezy dotycz a: rozwijania poznania wiary, wychowania liturgicznego, formacji moralnej, nauczania modlitwy, wychowania do zycia wspólnotowego i wprowadzenia do misji (por. DOK 85-86).

W kazdym z procesów troszcz acych sie o realizacje tych szes´ciu wymia-rów nalezy szukac´ mozliwos´ci aktywnego udziau uczniów i ich coraz wiek-szego usamodzielniania. Proces ten nie jest atwy, gdyz napotyka na trudnos´ci tak ze strony katechetów, jak i katechizowanych.

Do czesto spotykanych trudnos´ci katechetów mozna zaliczyc´: ma a znajo-mos´c´ katechizowanych, rzadkie kontakty indywidualne z nimi, nieporadnos´c´ pedagogiczn a, brak cierpliwos´ci i zapau do tej posugi23.

Trudnos´ci ze strony dzieci i modziezy s a róznorodne i uwarunkowane s´rodo-wiskowo, np. uzaleznienie od komputera (siecioholizm), brak zaplecza penej i dobrze funkcjonuj acej rodziny, brak nalezytej motywacji, brak dobrych

wzo-21Por. tamze s. 41-102.

22Por. S. P a c e k. Samowychowanie studentów. Warszawa 1978 s. 59.

23Por. tamze s. 138-141 oraz R. C h a  u p n i a k. Co robic´, kiedy dzieci odchodz a

(9)

rów i zachet do systematycznej pracy nad sob a, „wewnetrzna sztywnos´c´ i brak elastycznos´ci duchowej”24 oraz sabos´ci charakteru i osobowos´ci.

Znaj ac trudnos´ci niesprzyjaj ace wychowaniu jak i przechodzeniu do samo-wychowania nalezy wdrazac´ katechizowanych w nawyk coraz bardziej s´wia-domego postepowania i wzmacniac´ osobist a sie przez pokazywanie odpo-wiednich wzorów. Jednostki katechetyczne czesto kon´cz a sie propozycj a po-stanowien´ lub zachet a do jakiegos´ osobistego wysiku.

Na katechezie jest miejsce dla dominacji motywów religijnych d azenia do coraz wyzszego stopnia samowychowania w duchu chrzes´cijan´skiej metanoi. Kazimierz Gorzelok w swoim artykule pisze: „Panowanie nad sob a, sku-pienie na tym, co naprawde wazne, wolnos´c´ od tego, co niepotrzebnie kre-puje, i do wyboru tego, co dobre, czyli otwartos´c´ na to, co autentycznie dobre – oto warunki sprzyjaj ace rozwojowi gotowos´ci czowieka do przemia-ny w kierunku ideau osobistego, który zosta dlan´ przewidziaprzemia-ny przez Pana Boga”25.

Przechodzenie od wychowania do samowychowania wymaga umiejetnos´ci aktywizowania jednostki i grupy w ramach procesu katechizacji. Zachowanie czowieka w duzej mierze zalezy od jego osobowos´ci spoecznej, na któr a skadaj a sie: elementy biogenne (np. pec´, wiek, konstytucja fizyczna), ele-menty psychogenne (inteligencja, pamiec´, uczucia itp.), eleele-menty socjogenne, czyli uwarunkowania s´rodowiskowe, kulturowe26.

Warto pamietac´ o motywach, które wyzwalaj a i wzmacniaj a samowycho-wanie. Mozna do nich zaliczyc´: ciekawos´c´, czyli chec´ poznania tego, co nowe, mozliwos´c´ osi agniecia pewnego sukcesu przez pokonywanie róznych trudnos´ci. Dobre wykonanie jakiegos´ zadania doprowadza do sukcesu, a to podnosi na duchu, daje wiare w siebie i wzmacnia aktywnos´c´ samowycho-wawcz a. Dobrze jak katecheta stwarza sytuacje, które pozwalaj a uczniowi na poznanie swoich mozliwos´ci poprzez wspózawodnictwo w pracy grupowej. Grupa jest potrzebna, gdyz moze zaspokoic´ takie potrzeby, jak: bezpieczen´-stwa, uznania spoecznego, komunikowania sie, wiezi i inne27.

24K. G o r z e l o k. O samowychowaniu. „Wychowawca” 1999 nr 9 s. 19.

25Tamze s. 19. Autor powouje sie w tej wypowiedzi na: J. K e n t e n i c h. Philosopfie

der Erziehung. Schönstat 1993 s. 133.

26Por. J. S  o m i n´ s k a. Psychologiczno-socjologiczne podstawy aktywizowania

jednost-ki i grupy. W: Aktywizowanie katechizowanych. Red. S. Kulpaczyn´sjednost-ki. Lublin: Maa Poligrafia Redemptorystów w Tuchowie 1997 s. 14.

(10)

Aktywizowanie w grupie i przez grupe jest mozliwe, jezeli posiada ona wspólne wartos´ci, daje poczucie przynaleznos´ci i posiada wewnetrzn a orga-nizacje (formalna i nieformalna)28.

Wazna jest rola katechety, jako animatora grupy katechetycznej i polega ona na umiejetnos´ci uatwiania swobodnego wypowiadania sie, otwarcia na twórcz a krytyke dotycz ac a struktury i funkcjonowania grupy, wspólne po-dejmowanie decyzji. Potrzebna jest katechecie wiedza teoretyczna, ale i prak-tyczna znajomos´c´ tych spraw29.

Katecheta za pomoc a s´wiadomych oddziaywan´ moze wyzwalac´ u uczniów aktywnos´c´ samowychowawcz a30. Stanisaw abendowicz przypomina, ze od-powiedni dobór metod realizacji katechezy pozwala na aktywnos´c´ i samo-dzielnos´c´ uczniów podczas katechezy. W tym celu poleca metody: proble-mowe, dyskusje, giede pomysów, metody sytuacyjne, prowadzenie katechezy przez samych uczniów, metody pracy z zespoami i inne31.

4. DOPUSZCZANIE UCZNIÓW DO WSPÓTWORZENIA KATECHEZY Wyzej wspomniany S. abendowicz, dos´wiadczony teoretyk i praktyk katechezy, pisze, ze przez wyrazenie „Prowadzenie katechezy przez uczniów” rozumie przede wszystkim takie dziaania uczniów, które s a wypenianiem funkcji, jakie zwykle wykonuje nauczyciel. „Jest to w pewnym znaczeniu «szczyt» aktywnos´ci uczniów”32. Takie podejs´cie do powierzenia realizacji chociazby czes´ci katechezy jest bardzo pozyteczne dla grupy, a zwaszcza dla ucznia, który musi podejmowac´ samodzielny wysiek, aby sprostac´ zadaniu.

Katechezy prowadzone przez uczniów wymagaj a wczes´niejszego zaplano-wania i zorganizozaplano-wania, a katecheta musi byc´ bardzo czujny, bo on odpo-wiada za caos´c´. S. abendowicz pisze o takiej katechezie: „Kazd a czes´c´ moze prowadzic´ uczen´ – i kazda wymaga przygotowania w pewnym sensie innego. Inaczej musi byc´ przygotowany ten, kto zbiera pytania, inaczej ten,

28Por. J. S  o m i n´ s k a. Mechanizm i funkcje grup modziezowych. Warszawa: Wyd.

ATK 1986 s. 8-16.

29Por. tamze s. 5.

30Por. M. S´ n i e z y n´ s k i. Efektywnos´c´ ksztacenia. Kraków: Wydzia Katechetyczny

Kurii Metropolitalnej w Krakowie 1992 s. 76-77.

31Por. S.  a b e n d o w i c z. Aktywizowanie katechizowanych wybranymi metodami.

W: Aktywizowanie katechizowanych s. 39-82.

(11)

który ma doprowadzic´ do modlitwy, inaczej ten, który ma cos´ odpowie-dziec´”33. Nalezy podkres´lic´, ze katechezy prowadzone samodzielnie przez uczniów wymagaj a wiele pracy przygotowawczej, ale stanowi a duz a szanse usamodzielniania aktywnos´ci i pracy wasnej uczniów.

Nauczyciele, nauczaj acy róznych przedmiotów szkolnych, mówi a równiez o c´wiczeniu uwagi przez uczniów34. Uwage mozna podzielic´ na dowoln a, czyli czynn a i mimowoln a – biern a. W c´wiczeniu uwagi, a nastepnie samo-dzielnos´ci mys´lenia i planowania dziaan´, pomagaj a metody i s´rodki uzywane w przekazie tres´ci (np. modulacja gosowa, nagrania, filmy, obrazy, poka-zy…). Wazn a role w uzdolnianiu uczniów do samodzielnej pracy nad sob a i do indywidualnej, twórczej aktywnos´ci peni a dobrze dobierane metody z grup: podaj acych, waloryzuj acych, problemowych i praktycznych35.

Danuta Luber przywouje zdanie Janusza Korczaka: „Nie zmuszajmy dzieci do aktywnos´ci, lecz wyzwalajmy aktywnos´c´, nie kazmy mys´lec´, lecz twórzmy warunki do mys´lenia. Nie z adajmy, lecz przekonujmy. Pozwólmy dziecku pytac´ i powoli rozwijajmy jego umys tak, by samo wiedziec´ chciao”36.

Samowychowanie uczniów moze rozwijac´ sie nie tylko przez usamodziel-nianie ich róznorodnej aktywnos´ci podczas katechezy, ale takze w dopusz-czaniu ich do oceniania.

5. UDZIA UCZNIÓW W PROCESACH OCENIANIA

Warto przypomniec´, ze nauczanie i wychowanie czowieka, jes´li ma byc´ efektywne, potrzebuje systematycznego kontrolowania i oceniania37. Wia-domo tez, ze na ocene z religii patrzy sie w pewnym szczególnym aspekcie, bowiem „celem nauczania religii jest przekaz zywej wiary i jej dos´wiadczenie a nie tylko przekaz wiedzy”38. Wadysaw Kubik dopowiada, ze w kontroli na katechezie „[…] chodzi o spotkanie podsumowuj ace, o rodzaj rewizji

33Tamze s. 72.

34Por. D. L u b e r. Formy wspierania aktywnos´ci uczniów. „Nauczyciel i Szkoa” 54:2013

nr 2 s. 57-68. Powouje sie na: E. G r u s z c z y k - K o l e r y n´ s k a, E. Z i e l i n´ s k a. Wspomaganie dzieci w rozwoju do skupiania uwagi z zapamietywania. Warszawa 2005 s. 61-62.

35Por. W. O k o n´. Nowy sownik pedagogiczny. Warszawa: PWN 2007 s. 245. 36L u b e r. Formy wspierania aktywnos´ci uczniów s. 57.

37Por. S. K u l p a c z y n´ s k i. Od oceny katechetów do samooceny katechizowanych.

RT 45:1998 z. 6 s. 68.

(12)

zycia, podczas którego uczniowie mogliby us´wiadomic´ sobie postep i regres w poznawaniu Sowa Bozego oraz stopien´ wcielania tego sowa w zycie”39.

Ocena poprawna, sprawiedliwa, jasna niesie nowe motywy, daje rados´c´ i na-dzieje na rozwój wasnych mozliwos´ci, czyli wspiera samowychowanie. Pomija-j ac kryteria i sposoby oceniania, nalezy przypomniec´ wyniki badan´ katechetów na temat kwestii mozliwos´ci samooceny ze strony katechizowanych.

Psychologia rozwojowa podpowiada, ze poznawanie i ocenianie siebie jest waznym procesem, który zaczyna sie w okresie poniemowlecym a cech penej s´wiadomos´ci nabiera w okresie szkolnym, kiedy to wyraz´nie ksztatuje sie odnoszenie do wasnego „ja”40. Samoocena jest waznym czynnikiem deter-minuj acym funkcjonowanie osoby, który rodzi motywy i aktywnos´c´ specy-ficznie ludzk a. St ad mozna powiedziec´, ze samoocena ma najwyzsze walory ksztac ace i wychowawcze, a z punktu widzenia praktyki nalezy j a uznac´ za najbardziej ekonomiczn a postac´ kontroli oraz oceny. „Dlatego tez powinno sie i na katechezach czes´ciej wdrazac´ dzieci i modziez do samooceny”41.

Z badan´ (dwu grup, czyli 370 katechetów i 150 katechetów) wynika, ze „znacz aca liczba (36%, 42%) katechetów wyznaa, ze nie pozwala na samo-ocene”42. Katecheci dopuszczaj acy samoocene wyjas´niali, ze dzieje sie to „przy wystawianiu oceny kon´cowej (26%, 11%), sporadycznie, jes´li zachodzi potrzeba (22%, 15%, dopuszczana jest wzajemna ocena kolezen´ska (18%, 11%), w czasie dyskusji (55%, 10%) oraz rzadziej np. samoocena zeszytów uzywanych na katechezie”43. Z tych krótkich badan´ widac´, ze poziom s´wia-domos´ci o waznos´ci tego problemu jest jeszcze niezbyt wysoki. Na katechezie jednak, przy caej poprawnos´ci dydaktycznej, powinien dominowac´ Duch Bozy, pogodna ewangeliczna atmosfera, sprawiedliwos´c´ i mios´c´. Przecho-dzenie od oceniania do samooceniania, od wychowania do samowychowania powinno sprzyjac´ swoistemu rachunkowi sumienia, który uczy samego siebie w s´wietle Objawienia, w obliczu Boga i Jego przykazan´44.

39W. K u b i k. Proces dydaktyczny w katechezie. W: Katechizacja w szkole. Red.

M. Majewski. Lublin: Wyd. Poligrafia Salezjan´ska 1992 s. 79.

40Por. H. K u l a s. Samoocena modziezy. Warszawa 1986 s. 9.

41K u l p a c z y n´ s k i. Od oceny katechetów do samooceny katechizowanych s. 78. 42Tamze s. 79; dane wziete za: B. B a n d u r a. Ocena w katechezie w opinii wybranych

grup ksiezy katechetów. Lublin 1997 (BKUL) s. 94, tab. 24 oraz N. B i a  e k. Ocena w kate-chezie w opinii wybranych grup katechetów (sióstr, ksiezy, s´wieckich). Lublin 1994 (BKUL) s. 101. tab. 23.

43K u l p a c z y n´ s k i. Od oceny katechetów do samooceny katechizowanych s. 79. 44Por. W. K u b i k. Proces dydaktyczny. W: Podrecznik metodyczny do Katechizmu

(13)

W strukturze najczes´ciej stosowanych ukadów lekcji religii istnieje jeszcze jeden element, który przy nalezytym wykorzystaniu moze przynosic´ wiele twórczych impulsów i pozytywnych motywacji do wzmacniania samowycho-wania przez uczniów katechizowanych, a jest nim praca domowa.

6. PRACE DOMOWE SZANS A USAMODZIELNIANIA WYSIKÓW SAMOWYCHOWAWCZYCH UCZNIÓW

Prace domowe s a nieod acznym elementem procesu nauczania znanym na-uczycielom wielu przedmiotów, w tym równiez katechetom. Prace domowe nazywane tez zadaniami domowymi mog a penic´ nastepuj ace role: opanowa-nia nowego materiau; utrwalaopanowa-nia przyswojonych tres´ci; ksztatowaopanowa-nia umie-jetnos´ci i nawyków; rozwijania samodzielnos´ci w mys´leniu i dziaaniu45. O zadaniach domowych na katechezie nalezy dopowiedziec´, ze mog a one penic´ „funkcje aktywnego wyznawania wiary”46. Realizacja tych zadan´ prze-jawia sie szczególnie w modlitwie, w czynnym udziale w liturgii i w dyna-micznym zyciu chrzes´cijan´skim.

Jak wykazuj a próby badan´ empirycznych dotycz ace prowadzenia zeszytów i zadawania prac domowych, mozna zauwazyc´ rózny poziom gorliwos´ci w tym zakresie, pozwalaj acy na zarysowanie pewnego rodzaju typologii kate-chetów47.

Mozna wyróznic´:

– katechete niedbaego (lekcewazy wiele elementów katechezy, skraca tres´c´, prawie nie zadaje zadan´ domowych);

– katechete miernego (uczy dos´c´ schematycznie, zadaje raz na miesi ac, sabo sprawdza i niesystematycznie ocenia, zeszyty bierze do reki raz na pó roku i sprawdza je niedbale);

– katechete obowi azkowego (zadaje prace domowe, gównie pisemne, pra-wie co drug a lub trzeci a katecheze, wybiórczo, ale systematycznie sprawdza

45Por. J. Z b o r o w s k i. Proces nauki domowej ucznia. Warszawa 1961; t e n z e.

Nauka domowa ucznia szkoy s´redniej. Warszawa: Wyd. Szkolne i Pedagogiczne 1975.

46S. K u l p a c z y n´ s k i. Zadania domowe form a aktywizowania katechizowanych.

W: Aktywizowanie katechizowanych s. 89.

47Por. S. K u l p a c z y n´ s k i. Katechetyczne zadania domowe w teorii i praktyce oraz

(14)

i ocenia) i tu zadania domowe odgrywaj a wazn a role w aktywizowaniu kate-chezy;

– katecheta gorliwy (rzetelnie korzysta z propozycji podrecznikowych dotycz acych prac domowych, czyni to krytycznie, ma wasne pomysy)48.

Mówi ac o pracach domowych warto pamietac´, ze umiejetne sposoby ich zadawania podnosz a ich efektywnos´c´ a bedy obnizaj a. Najczes´ciej wyróznia sie zadawanie: mechaniczne (polega na podaniu nieprzygotowanego pod wzgledem rzeczowym tematu pracy pisemnej), z objas´nieniem (wyjas´nia sie cel, zakres, z´róda i metody wykonania pracy) i z wprowadzaniem uczniów w wykonanie prac (wyjas´nia sie temat, ukierunkowuje dziaania i pokazuje ma a próbke, jak to zadanie mozna zrealizowac´)49. Prawidowe wykorzysty-wanie prac domowych domaga sie ich kontroli i oceny. Kontrola i ocena s a konieczne z racji psychologicznych (potrzeba orientacji ucznia w czynionych postepach, wyrazenie uznania dla wykonanej pracy i stwierdzenie wasnych mozliwos´ci) oraz pedagogicznych (ukazuj a braki i pokazuj a mozliwos´ci do-skonalenia).

Juz wiele lat temu mozna byo napisac´: „Z przekonaniem mozna powie-dziec´, ze zadania domowe s a szans a dla katechizowanych w ich przechodze-niu z teorii wiary do jej praktyki”50, mozna tez dodac´, iz uatwiaj a procesy wychowania i samowychowania. Procesy te, zwaszcza na katechezie, doma-gaj a sie pogebionej ewangelicznej motywacji.

7. „B ADZ´ CIE WIEC WY DOSKONALI, JAK DOSKONAY JEST OJCIEC…” (MT 5,48)

JAKO FUNDAMENTALNY MOTYW

PODEJMOWANIA CHRZES´CIJAN´ SKIEGO STYLU SAMOWYCHOWANIA Celem posugi katechetycznej, jak wspomniano wyzej, jest rozwój wiary i doprowadzanie uczniów do odpowiedzialnego zycia we wspólnocie Kos´cio-a. Chc ac wzmacniac´ te odpowiedzialnos´c´, trzeba usprawniac´ procesy samo-wychowania. Chc ac tego dokonac´ zaproponowano wyzej wzmacnianie niektó-rych aktywnos´ci i samodzielnos´ci uczniów. Nalezy uczyc´ coraz bardziej

s´wia-48Por. K u l p a c z y n´ s k i. Zadania domowe form a aktywizowania katechizowanych

s. 86-87.

49Por. tamze s. 93. 50Tamze s. 95.

(15)

domego postepowania, rozwijac´ wasne sprawnos´ci uczniów, rozwijac´ ich moc osobist a, pokazywac´ odpowiednie wzorce. Potrzebna jest równiez umiejetnos´c´ skupienia i refleksji. Bardzo wazne jest wyksztacenie hierarchii wartos´ci. Tutaj powinna sie pojawic´ refleksja nad problemem zycia wewnetrznego, które jes´li zostanie uznane za cos´ istotnego, musi równiez podlegac´ samo-wychowaniu.

Z ycie wewnetrzne jest owocem wychowania chrzes´cijan´skiego (DWCH 1 i 2), zawiera w sobie prawo do rozwoju osobowos´ci i prawo ochrzczonych do wychowania nadprzyrodzonego. Wewnetrznym doskonaleniem czowieka zajmuje sie pedagogika chrzes´cijan´ska, która proponuje wewnetrzn a przemia-ne na wzór Chrystusa, przez wspódziaanie z ask a Boz a. W chrzes´cijan´skim rozumieniu to wspódziaanie nie jest zwyk a aktywnos´ci a wasn a, lecz nasta-wieniem ku Bogu i otwarciem na wpyw aski, co umozliwia proces chrzes´ci-jan´skiego doskonalenia. Wtedy najwyzsz a wartos´ci a i celem czowieka jest Bóg, a sens zycia jest pogebiony i cae istnienie wyduzone w nieskon´czo-nos´c´. Si a wzmacniaj ac a czowieka w jego wysikach samowychowawczych jest tesknota za tym, czego „ani oko nie widziao, ani ucho nie syszao, ani serce czowieka nie zdoao poj ac´, jak wielkie rzeczy przygotowa Bóg tym, którzy Go miuj a” (1 Kor 2,9).

Natomiast motywem do podejmowania pracy samowychowawczej s a sowa samego Jezusa Chrystusa: „B adz´cie wiec wy doskonali, jak doskonay jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48). Psychologowie wyjas´niaj acy rozwój religij-ny mówi a, ze czowiek moze uczyc´ sie przez modelowanie, które zalezy z jednej strony od otoczenia, z drugiej od indywidualnego przetwarzania przez ucz acego sie51.

Pomiedzy obserwacj a a dziaaniem nas´ladowczym przebiegaj a cztery pro-cesy:

1. Procesy uwagi, które rozstrzygaj a o tym, co ucz acy sie uzna za zna-cz ace dla siebie w obserwowanych modelach, uwzgledniaj ac swoje umiejet-nos´ci poznawcze, motywy, oczekiwania i zainteresowania;

2. Procesy zachowania, które mys´li poznane zamieni a w odwzorowywanie; 3. Procesy produkcji lub c´wiczenia, porównywanie zachowania i ewen-tualne korekty;

51Por. A. B a n d u r a. Teoria wspóczesnego uczenia sie. Tum. J. Kowalczewska,

J. Radzicki. Warszawa: WN PWN [A. B a n d u r a. Social foundations of thought and action. A social cognitive theory. Engelwood Cliffs 2007 s. 52].

(16)

4. Procesy motywacji, które odpowiadaj a za to, czy obserwowane zacho-wania i wiedza bed a w dalszym ci agu realizowane i podtrzymywane.

Mozna wyróznic´ trzy z´róda motywacji: bodz´ce zewnetrzne (nagroda, ko-rzys´ci, pozytywne reakcje spoeczne) czyni a dalsze praktykowanie bardziej prawdopodobnym; bodz´ce zastepcze (przezyte w innych modelach); bodz´ce wewnetrzne (samowzmocnienie, pozytywna samoocena, ze jego zachowanie zgadza sie z uwewnetrznionymi normami i celami, czuje wasn a wartos´c´. „Zdolnos´c´ do samooceny i samowzmocnienia umozliwia zasadniczo samo-kierowanie, odpowiedzialnos´c´ wasn a, wolnos´c´”52.

Rozwój samowychowania dotycz acy wiary wymaga s´rodków specjalnych. Nalezy je dostosowywac´ do etapów samopoznania, samooceny i samokontroli. Cenne s a: uczenie sie mios´ci w duchu mios´ci Chrystusa, milczenie niezry-waj ace kontaktów, lecz otwieraj ace sie na suchanie, modlitwa i c´wiczenie sie w wiernos´ci przyjetej wierze oraz osobistemu projektowi zycia53.

Papiez Franciszek zacheca, aby osobis´cie towarzyszyc´ procesom wzrostu, co mozna odnies´c´ równiez do samowychowania. Papiez pisze, ze Kos´ció po-trzebuje serdecznego spojrzenia, by kontemplowac´, by wzruszyc´ sie i zatrzy-mac´ sie przed drugim czowiekiem, kiedy jest to konieczne. Kos´ció musi „wprowadzic´ swoich czonków – kapanów, zakonników i s´wieckich – do tej «sztuki towarzyszenia», aby wszyscy nauczyli sie zawsze zdejmowac´ sanday wobec s´wietej drogi drugiego (por. Wj 3,5). Musimy nadac´ naszej drodze zdrowy rytm bliskos´ci, wraz ze spojrzeniem okazuj acym szacunek i penym wspóczucia, które jednak jednoczes´nie bedzie leczyo, wyzwalao i zachecao do dojrzewania w zyciu chrzes´cijan´skim”54.

BIBLIOGRAFIA

D z i e k o n´ s k i S.: Autorytet i spontanicznos´c´ w chrzes´cijan´skiej koncepcji wychowania. „Horyzonty Wiary” 12:2001 nr 4 s. 88-98.

G r o p p o G.: Wychowanie chrzes´cijan´skie. W: Sownik katechetyczny. Red. J. Gevaert, K. Misiaszek. Warszawa: Wyd. Salezjan´skie 2007 s. 981-984.

52G r o m. Psychologia wychowania religijnego s. 107.

53Por. Z. T r e n t i. Fedeltà e impegno personale. „Catechesi” 83:2013-2014 nr 5 s.

73-77; S. K u l p a c z y n´ s k i. Samowychowanie. „Seminare”. Kraków–L ad 1979 s. 195-213.

54Ojciec S´wiety Franciszek. Adhortacja apostolska Evangelii gaudium. O goszeniu

(17)

K a s z y c k i A.: Cele wychowania chrzes´cijan´skiego w konteks´cie samourzeczy-wistniania sie czowieka. „Kielecki Przegl ad Diecezjalny” 1977 s. 392-399. L e n d z i o n A.: Wychowawcze aspekty ksztatowania wasnej tozsamos´ci. W:

Wychowanie chrzes´cijan´skie. Miedzy tradycj a a wspóczesnos´ci a. Red. A. Rynio. Lublin: Wyd. KUL 2007 s. 379-392.

M a t u l k a Z.: Samowychowanie chrzes´cijan´skie. Torun´: Wyd. Uniwersytetu Mikoaja Kopernika 1995.

N o s i g l i a C.: L’educatione e l’educatione alla fede nei nuovi orientamenti pastorali della CEI. „Catechesi” 80:2010-2011 nr 4 s. 31-51.

S t e c c a n e l l a A.: Il katechista, educatore e comunicatore della fede, oggi. „Catechesi” 80:2010-2011 nr 4 s. 52-65.

S´ l i w e r s k i B.: Istota samowychowania. W: Pedagogiczne drogowskazy. Red. B. Juras´-Krawczyk, B. S´liwerski. Kraków: Wyd. „Impuls” s. 65-68.

Z e l l m a A.: Samoocena. W: Leksykon pedagogiki religii. Red. C. Rogowski. Warszawa: Wyd. Ksiezy Werbistów WERBINUM 2007 s. 695-698.

Z e l l m a A.: Samowychowanie. W: Leksykon pedagogiki religii. Red. C. Rogow-ski. Warszawa: Wyd. Ksiezy Werbistów WERBINUM 2007 s. 699-701.

SAMOWYCHOWANIE W KATECHEZIE SZKOLNEJ

S t r e s z c z e n i e

Celem dobrego wychowania jest doprowadzanie do samowychowania. Wychowanie autory-tatywne ma sie przeksztacac´ w samowychowanie, wtedy rola wychowawcy maleje i staje sie on raczej doradc a i przyjacielem. Samowychowanie rozpoczyna sie juz u maego dziecka („ja sam”). Katecheza ma rozwijac´ wiare i odpowiedzialne zycie chrzes´cijan´skie, peni ac funkcje: nauczania, wychowania i wtajemniczania (mistagogia). Odpowiednio zorganizowana katecheza przez okres´lanie celów, diagnoze (samoocene), prognoze, dobór zadan´ i sposobu ich realizacji pomaga w samowychowaniu. Przechodzenie od wychowania do samowychowania wymaga umiejetnos´ci aktywizowania jednostki i grupy podczas katechezy. Dopuszczanie uczniów do wspótworzenia katechezy, ich udzia w procesach oceniania oraz wykorzystanie zadan´ do-mowych wspomagaj a samowychowanie. Teologicznym motywem samowychowania s a sowa Chrystusa: „B adz´cie wiec wy doskonali jak doskonay jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48). Sowa kluczowe: samowychowanie, katecheza, katecheta, motywacja, samoocena, zadania

Cytaty

Powiązane dokumenty

of this policy should be to minimise the negative effects of mass migration and to maximise the benefits resulting from this process, especially to develop the strategy of

klasycznym ujęciu pojęcia prawdy, według którego „veritas est adequatio rei et intellectus”, wielokrotnie stawały się przedmiotem analizy zmierzającej do eksplikacji

Istotna jest identyfikacja fanów z imienia i nazwiska (zdecydowana wi!k- szo $ fejsbukowiczów aktywnych na profilach partyjnych w ten sposób si! identyfikuje). Pojawienie

Sam fakt, że od lat nie ustają w Chinach dyskusje na temat treści, jakie kryją się za poszcze- gólnymi terminami określającymi ustrój budowany w Chinach, świadczy o

Studia i szkice [Around the Second Vatican Council: Studies and Sketches], Toruń: MARGRAFSEN Publishing House in Bydgoszcz 2016, p. Many observers and analysts of ecclesial life

Erzählerin sich selbst ein, indem sie eine Metapher findet für das „schon immer” ihrer Existenz als Lehrerin, die sich nicht mehr im „immer noch” hält (denn der Kontakt zu

W ten sposób niderlandzka migra- cja i niderlandzkie wpływy kulturalne w rejonie Morza Bałtyckiego od drugiej połowy XVI wieku począwszy stały się wszechobecne, co jednak z