• Nie Znaleziono Wyników

Z problematyki kierownictwa prasą PZPR w latach 1948-1959

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z problematyki kierownictwa prasą PZPR w latach 1948-1959"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Grygo, Edward

Z problematyki kierownictwa prasą

PZPR w latach 1948-1959

Kwartalnik Historii Prasy Polskiej 23/1, 69-84

(2)

EDWARD GRYGO

Z PRO BLEM ATYKI KIEROW NICTW A P R A S Ą PZ PR W LATACH 1948— 1959

P rzed m iotem artyk u łu jest prasa partyjna w latach 1948— 1959, a ściślej od K ongresu Z jed n oczeniow ego do III Zjazdu PZ PR . Term in „prasa p a rtyjn a”, k tóry odnosim y do organów PZ PR , a czk o lw iek po­ w szech n ie stosow an y w p iśm ien n ictw ie n auk ow ym i w życiu p o lity cz­ nym , jest m ało ostry. W literatu rze przedm iotu fu n k cjon u je p ojęcie „prasa p artyjn a” jako w y ra źn ie odm ienne od pojęcia p rasy „ czy teln i- k o w sk le j”, tzn. jakoby p rasy n iep artyjn ej. (Przez prasę „czy teln ik o w sk ą ” rozum iano prasę w yd aw an ą przez S p ółd zieln ię W ydaw niczą „ C zyteln ik ” .) W ątp liw ości p ow y ższe zaznaczają się w y ra źn iej po roku 1948. P rz y jm u ­ jąc term in „prasa p artyjn a” zaznaczyć n a leży form aln y jego w y ró żn ik — p od tytu ł „organ КС P Z P R ” lub „organ KW PZ PR w ...” Po przełom ie p olityczn y m w 1956 r. ożyją w środ ow isk u d zien nik arzy organów par­ ty jn y c h pow ażne w ątp liw ości na ten tem at prow adzące do m od elow ych przem yśleń , które n ie d oprow ad ziły do zdefin iow an ia term in u. M ożna by sądzić, że fa k t uznania określonego pism a za organ p a rty jn y d eterm in o ­ w ał odm ienność k ierow an ia nim przez w ła d ze p artyjne. P rzebadane arch iw alia nie upow ażniają do p otw ierd zen ia tego potocznie i in tu icy jn ie słusznego osądu. W p rak tyce k ierow an ia prasą przez p artyjn e w ład ze n ie daje się zau w ażyć g en eraln ych różnic m ięd zy prasą „czy teln ik o w sk ą ” i partyjną.

W a rty k u le sk on cen tru jem y u w agę na teren ow ej prasie p artyjn ej, czy li na organach k om itetów w ojew ód zk ich PZPR. N iek tóre fa k ty odno­ szą się rów nież do tzw . centralnej p rasy p artyjn ej, n ie p odejm ują jed­ nak spraw szczegółow ych , zd eterm in ow an ych sp ecyfik ą tejże prasy, zw ią­ zaną z charakterem i częstotliw ością jej u kazyw an ia się (dzienniki, perio­ dyki, pism a teoretyczn e itp.). W p rak tyce do p rasy p a rty jn ej zaliczano często ró w n ież pism a m łod zieżow e i gazetę CRZZ1.

Z jed n oczenie ruchu robotniczego w grudniu 1948 r. poprzedził proces kom asacji w y d a w n ictw , agen cji i prasy. U zgadniano ty tu ły połączonych pism oraz obsadę stan ow isk w n ow ych redakcjach zgodnie z u stalonym

1 Zob. Akta Biura Prasy КС PZPR w Centralnym Archiwum K om itetu C en­ tralnego PZPR (dalej: CA КС PZPR),

(3)

7 0 E D W A R D G R Y G O

tzw . k lu czem p artyjn ym . P ism a w y d aw an e przez P P R i P P S przejęła RSW „Prasa”. W w y n ik u połączenia R obotniczej A g en cji P rasow ej i So­ cja listy czn ej A gen cji P rasow ej p ow stała A gencja R obotnicza, podporząd­ kow ana R obotniczej S p ółd zieln i W yd aw n iczej „Prasa”. 16 grudnia u ka­ zał się p ierw szy num er n ow ego dziennika zjednoczonego ruchu rob otn i­ czego, organ КС PZ PR „Trybuna L udu” .

Z jednoczenie ruchu robotniczego zapoczątkow ało proces b u d ow y sy ­ stem u p rasy p artyjn ej, jedn olitej pod w zględ em p olity czn ym i organiza­ cyjn ym . U m acniano sieć p artyjn ej p rasy w o jew ó d zk iej poprzez p o w o ły ­ w an ie organów k om itetów w ojew ód zk ich PZ PR w m iejsce dotychczas w ych od zących m u tacji dzien nik ów cen traln ych . 15 lu tego 1949 r. p ow sta­ ła „G azeta K rak ow sk a”, 15 marca „Głos S zczeciń sk i”, 17 w rześn ia „N o­ w in y R zeszow sk ie”. Z czasem p a rtyjn e organy p rasow e założono w e w szystk ich w ojew ód ztw ach . 1 marca 1949 r. ukazał się p ierw szy num er „Życia P a r tii”. R ów n ież w m arcu 1949 r. p ow stało p artyjn e pism o dla w si pt. „G rom ada”2. P od ejm ując d ecy zję w spraw ie pism a, Sek retariat К С PZ P R k ierow ał się k onieczn ością w zm ożen ia propagandy w śród ro l­ ników : „G rom ada” b yła organem partii i zarazem popularnym pism em ch łop sk im 3. W m arcu 1952 r. pism o zostało połączone z „R olnikiem P o l­ sk im ” i p rzyjęło n azw ę „G rom ada— R olnik P o lsk i”4. P ow ażną rolę sp eł­ niała „Chłopska D roga” — pism o КС PZ PR adresow ane do ak tyw u par­ tyjn ego i organizacji chłopskich.

A gencja R obotnicza (AR) — prasow a agencja PZ PR — w y w iera ła w p ły w na rozw ój i k ształt m ery to ry czn y p rasy p olsk iej, zw łaszcza te r e ­ n ow ej. D ostarczała ona m ateria ły dla trzech rodzajów dzienników : dla prasy p artyjn ej, porannej i p opołu dn iow ej. Na te dwa ostatn ie rodzaje gazet od działyw ała poprzez specjalną redak cję — A PI (b. A gen cję P ra ­ sow o-In form acyjn ą)5. AR zaop atryw ała partyjną prasę teren ow ą w pu­ b licy sty k ę, a rty k u ły propagandow e, w d y rek ty w y u ogólniające dośw iad­ czenia p rasy p artyjn ej gospodarczej oraz w recen zje, p u b licy sty k ę nauko­ w ą i kultu raln ą. W zak resie p u b licy sty k i m ięd zyn arod ow ej AR b yła w y ­ łączn ym dostaw cą m ateriałów dla p rasy w o je w ó d zk ie j6.

*

Od K ongresu Z jed n oczeniow ego fu n k cję nadzoru nad całą prasą pol­ ską, a szczególn ie partyjną, w im ien iu k ierow n ictw a partii sp raw ow ał W ydział P rasy i W yd aw n ictw КС PZ PR , k tóry ulegał w latach 1948—· — 1959 k ilk ak rotn ej reorganizacji. Na m ocy decyzji S ek retariatu Biura

2 A. S ł o m k o w s k a , Prasa w PRL, W arszawa 1980, s. 257, 260—261, 263. 3 CA КС PZPR, 237/XIX-41, uchwała o w ydaniu czasopism a w iejskiego „Gro­ m ada”.

4 Tamże, notatka w spraw ie połączenia „Gromady” i „Rolnika Polskiego”. 5 Tamże, 237/XIX-263, k. 51.

(4)

O rganizacyjnego КС w styczn iu 1945 r. W ydział P rasy i W ydaw nictw został p ołączony z W yd ziałem P ropagandy i A gitacji. W listopadzie 1955 r. w yod rębn iono z W ydziału P ropagandy i A gitacji p roblem y radia, p rasy i te le w iz ji (oprócz w y d a w n ictw p olityczn o-sp ołeczn ych ), w w y ­ niku czego p ow stał W ydział P rasy, Radia i W yd aw n ictw , p odzielony na trzy sektory: prasy, radia i w y d a w n ictw . W sierpniu 1956 r. Sek retariat КС zad ecydow ał o p ołączeniu W ydziału P rasy, Radia i W yd aw n ictw z W ydziałem Prop agan dy i A gitacji; ow ocem tego b ył n o w y W ydział P ropagandy i P rasy. W grudniu tegoż roku pow ołano B iuro P rasy z trze­ ma sektoram i: prasy, w yd a w n ictw , radia i tele w izji. Po roku 1956 u legł zm ian ie podział p rob lem atyk i m ięd zy sektoram i B iura Prasy: sek tory nie n osiły nazw , lecz b y ły num erow an e. S ek tor p ierw szy zajm ow ał się ogólną koordynacją pracy w szystk ich redakcji (w tym radia i telew izji) i problem atyką bieżącą; sektor drugi — problem am i sp o łeczn o -p olitycz­ nym i, gospodarczym i i k ultu raln ym i; sek tor trzeci — problem atyką h i­ storyczną oraz id eow o-w ych ow aw czą. Ta struktura p rzetrw ała do sty c z­ nia 1972 r.7

M ając na w zg lęd zie zm iany struk tu raln e w W ydziale b ęd ziem y go roboczo n azyw ać W ydziałem lub B iurem P rasy КС PZPR . W ydział P rasy sp raw ow ał nadzór p olity czn y nad ca łą polską prasą i agendam i (in sty ­ tucjam i) z nią zw iązanym i, d ecyd ow ał o k ierow n iczej kadrze, insp irow ał redak cje w szy stk ich d zienników , agen cji i czasopism , P olsk ie Radio i T elew izję oraz P olską K ronikę Film ow ą. Z akresem sw ego działania ob ejm ow ał redakcje d zien nik ów p artyjn ych (z w y ją tk ie m „T rybuny L u­ du ”), n iep a rtyjn ych d zien nik ów porannych, popołu dn iow ych , tygod n ik ów i m iesięczn ik ów p o lityczn o-sp ołeczn ych i sp ołeczn o-k u ltu raln ych (z w y ­ jątkiem „N ow ych D róg” i „Ż ycia P a rtii”), czasopism w ojsk o w y ch i k o ­ b iecych , m agazynów , w y d a w n ictw dla zagranicy, P olską A gencję P raso­ w ą, A gen cję Robotniczą, A gen cję P u b licystyczn o -In fo rm a cyjn ą, Zachod­ nią A gen cję P rasow ą (zlik w id ow aną w 1948 i reak ty w ow an ą w grudniu 1956 r.), C entralną A gen cję F otograficzną, K om itet do Spraw Radia i T elew izji, Polską K ronikę F ilm ow ą. W spólnie z w ładzam i odpow ied­ nich organizacji W ydział P rasy sp raw ow ał kontrolę p olityczn ą nad prasą zw iązkow ą, m łodzieżow ą i w ojsk ow ą. W yw ierał w p ły w na prasę ZSL oraz SD poprzez k on tak ty z k ierow n ictw em ty c h stronn ictw lub poprzez bezpośrednie k on tak ty z redaktoram i n aczeln ym i. W spólnie z U rzędem W yznań oraz G U K PPiW od d ziaływ ał na postępow ą prasę katolicką po­ przez rozm ow y z redaktoram i tej prasy. S p raw ow ał p olityczn e k iero w ­ n ictw o nad p odstaw ow ym i in stytu cjam i zw iązanym i z prasą: RSW „Pra­ sa ”, P P K „R uch” (z w y łą czen iem działalności gospodarczej w zakresie tzw . tow arów pozaprasow ych), G U K PPiW (głów n ie w zakresie prasy)

7 CA КС PZPR, PPR, PPS, PZPR — str uktu ra aparatu centralnego, k ie r o w ­

(5)

7 2 E D W A R D G R V G O

oraz nad ZG S D P . K ierow n ictw o to gw aran tow ał udział p rzed staw icieli Biura P ra sy w e w ład zach ty c h in sty tu cji oraz u dział k iero w n ik ó w ty c h in sty tu cji w pracach K om isji P rasow ej К С PZ PR , d ziałającej p rzy B iu ­ rze P rasy. W jej skład w ch od zili red ak torzy n aczeln i cen tra ln y ch d zien ­ n ik ów i agencji, k ilk u czasopism , radia i te le w iz ji, k ie ro w n icy in sty tu cji w y d aw n iczych , kolportażu, cen zu ry, D epartam en tu P ra sy i Inform acji MSZ. K om isja om aw iała p rzygotow a n e ocen y n iek tórych pism , zespołów pism , in sty tu cji w y d aw n iczych , w yb ran e prob lem y prasow e, p olity czn e i gospodarcze. B iuro P ra sy d ecyd ow ało o podziale prasow ego fu n du szu d ew izow ego i o siatce p olsk ich k oresp on dentów za granicą; m iało w p ły w na p o lity k ę zagranicznych w yja zd ó w dziennikarskich; u trzy m yw ało stałe k on tak ty z zagranicznym i k oresp on dentam i w P olsce poprzez D eparta­ m en t P ra sy i Inform acji M SZ5.

O bow iązyw ała trzystop n iow a n om enklatura k ierow n iczy ch kadr d zien ­ nik arsk ich w КС PZ PR . W g estii Biura P olity czn eg o К С PZ PR pozo­ sta w a ły sp raw y p erson alne redak torów n aczeln ych „T ryb un y L ud u ” i „ N ow ych D róg”, p rzew od niczącego K om itetu ds. R adiofonii i T elew izji oraz prezesa P o lsk iej A gen cji P rasow ej. S ek retariat К С PZ PR podejm o­ w a ł d ecyzje p erson alne dotyczące prezesa Zarządu G łów nego RSW „Pra­ sa”, dyrektora C Z U PiK „R uch”, prezesa G U K PPiW , redaktorów n aczel­ n ych „Ż ycia P a rtii”, „C hłopskiej D rogi” i in n y ch cen traln y ch pism par­ tyjn y ch , zastęp ców redak torów n a czeln ych „T ryb un y L ud u ” i „ N ow ych D róg”, w icep rzew od n iczącego K om itetu ds. R adiofonii i T elew izji, redak ­ torów n a czeln ych teren o w y ch organ ów p a rtyjn ych , cen tra ln y ch i teren o ­ w y c h d zien n ik ów i czasopism n iep a rty jn ych , redaktora naczeln ego PK F. K om p eten cje sekretarza resortow ego К С d o ty cz y ły g łów n ych działów P o lsk iego Radia i T elew izji, d yrek torów te ren o w y ch rozgłośni PR, w ic e ­ d yrek torów CZUP i P P K „R uch” oraz w icep rezesó w G U K P P iW 9. P ozo­ stałe sp raw y p erson alne le ż a ły w g estii W yd ziału (Biura) P ra sy i w o je ­ w ód zk ich w ładz p artyjn ych . F a k ty czn y nadzór nad prasą sp raw ow ali p ra cow n icy etatow i W ydziału P rasy, k tórzy zajm ow ali się sy stem a ty cz­ n ie pracą poszczególnych redak cji i in sty tu c ji ob słu gu jących prasę. K ie ­ row n ictw o to, w założeniach teorety czn y ch p olityczn e, sprow adzało się n ajczęściej do najprostszego adm inistrow ania; w rezu ltacie w yo d ręb n io ­ na w К С PZ P R robocza kom órka p racow n ik ów p olity czn y ch stała się u rzędem -ad m in istracją n a jw yższego szczebla.

K ierow an ie prasą przez КС PZ P R p rzybierało różne fo rm y w om a­ w ia n y ch latach. B ezpośrednio po K ongresie Z jed n oczeniow ym — 29 grud­ nia 1948 r. — zorganizow ano w К С PZ P R p ierw szą naradę redaktorów

8 CA КС PZPR, 237/XIX-77, notatka w spraw ie zakresu pracy Biura Prasy КС PZPR; tamże, 237/XIX-267, k. 67.

8 Tamże, 237/XIX-92, nom enklatura kadr prasy, radia i telew izji podlegają­ cych decyzji КС PZPR.

(6)

prasy p artyjnej. Na naradzie E. S zyr zasu gerow ał b ogaty k om p leks za­ gadnień gospodarczych, które — zdaniem W ydziału P ra sy — p ow in n y znaleźć od zw iercied len ie w p rak tyce d zien n ik arsk iej (popularyzacja re­ form y płac, reform a ubezpieczeń, problem u jed n olicen ia norm, zagad­ n ienia ochrony i h ig ie n y pracy, rozw ój zesp ołow ego w sp ółzaw od nictw a, sp raw y cen ow e, problem handlu d etalicznego i p rzem ysłu sp ożyw czego itp.). D okonano w ów czas rów n ież en tu zjastyczn ej o cen y rozw oju p rasy p artyjnej, k tóry uznano za „zjaw isko zad ziw iające i w sw oim n asileniu nie m ające p reced en su ”. N akład d zien n ik ów p a rtyjn ych w końcu 1948 r. przekroczył 2 m in egz. d ziennie. Prasa p artyjna docierała do n ajd al­ szych zak ątk ów kraju, staw ała się „niezbędnym n a u czycielem i p rzew od ­ n ik iem ” w k ształtow a n iu sp o łeczn o-p o lityczn ych poglądów k la sy rob ot­ niczej, zdobyw ała coraz w y ż sz y au torytet, rozszerzała krąg odbiorców oraz zasięg od działyw an ia. P rogram ow y refera t o p tym istyczn ie ak cen to­ w a ł rosnące zau fan ie m as p racu jących do partii, rozszerzającą się rolę prasy p artyjn ej jako agitatora, p rop agand ysty i organizatora, ran gę dzia­ łów p artyjn ych w poszczególnych pism ach, znaczenie p rasy jako oręża partii w k ry ty ce zła, w toczącej się w a lce k la sow ej. P od kreślano zn a­ czen ie „T rybuny L udu” jako organu cod zien n ie i bezpośrednio pom aga­ jącego К С w p opu laryzow an iu program u partii, jako dziennika nadają­ cego ton życiu id eologiczn o-p olityczn em u w kraju. M ocno zaak cen tow a­ no ro lę i w p ły w na ideologiczn e w y ch o w a n ie a k ty w u p artyjn ego „N o­ w y c h D róg”, organu teoretyczn ego КС PZPR . W końcu 1948 r. sieć g a ­ zet teren o w y ch obejm ow ała 10 m iast w ojew ód zk ich . U znano za k on iecz­ ne p ow ołanie w e w szy stk ich m iastach w ojew ód zk ich d zien nik ów te r e ­ n ow y ch — organów k om itetów w ojew ód zk ich PZ PR . P od jęto próbę ok reślen ia ty p u p artyjn ego d ziennikarstw a; za cech ę najbardziej liczącą się uznano ideow ość, która p artyjn ego dziennikarza pow inna zb liżać co ­ raz bardziej do typ u działacza p artyjnego. P od niesion o ró w n ież problem szk olen ia p arty jn y ch kadr dziennikarskich. W ytyczon o ak tu aln e zadania p rasy p a rty jn e j10. N ie przeceniając znaczenia narady, którą cech ow ała niem ała doza łatw eg o op tym izm u p olityczn ego, n ależy ją uznać za w ażne w yd arzen ie ze w zględ u n a zapoczątkow anie przez W ydział P ra sy b atalii o now ą jakość p rasy p artyjn ej oraz z u w agi na bogactw o p odjętej pro­ b lem atyki.

Z aczyna się ob serw ow ać p ew ien rodzaj u n iw ersaliza cji w zakresie spraw ow ania k ierow n ictw a p olityczn ego nad prasą. W m arcu 1949 r. W yd ział P rasy zorganizow ał naradę d zien n ik arzy p rasy p artyjn ej i „czy- te ln ik o w sk ie j”, na której J. B erm an w y g ło sił referat o sy tu a cji p o lity

cz-10 Tamże, 237/XIX-1, stenogram pierwszej narady redaktorów PZPR odbytej 29 XII 1948.

(7)

7 4 E D W A R D G R Y G O

nej w kraju, zaś A. Z aw adzki o stosu nk u państw a do K ościoła. Oba r e fe ­ r a ty zarysow ały k onk retn e zadania dla p rasy 11.

W k w ietn iu 1949 r. zorganizow ano w К С naradę k ierow n ik ów w y ­ działów propagandy k om itetów w o jew ód zk ich PZ PR i redaktorów prasy p artyjn ej, p ośw ięcon ą om ów ien iu p rzygotow ań do Tygodnia O św iaty, K siążki i P rasy. Na u w agę zasłu gują zalecenia W ydziału P rasy, d o ty ­ czące rozszerzenia nakładu p rasy p artyjn ej, ożyw ien ia k ontaktów z czy­ teln ik am i oraz rozw oju gazetek p od staw ow ych organizacji p artyjnych (każda P O P pow inn a m ieć „sw oją g a ze tk ę”)12.

W m aju 1949 r. W ydział P rasy zafascy n o w a n y szyb k im w zrostem liczb y tzw . gazet d ołow ych (gm inne, grom adzkie), k tórych ilość w y n o si­ ła 1800, pod w p ły w em w zorów rad zieckich inspiruje szeroki rozw ój pra­ sy teren ow ej, fab ryczn ej i w ie jsk ie j13.

W ów czas też K om isja Prasow a КС u staliła g łów n e zadania cod zien ­ nej p rasy „ cz y teln ik o w sk iej”, uznając ją za pom ocniczy oręż partii, prze­ n oszący hasła partii do m as lu d ow ych , od działu jący przede w szystk im na w a rstw y pośrednie: in telig en cję pracującą i m n iej zaaw ansow aną po­ lity czn ie część k la sy robotniczej. Z obow iązano k om itety w ojew ód zk ie PZ P R do okazyw an ia pom ocy organ izacyjnej i p olity czn ej redakcjom te ­ renow ym . U k azyw ało się w tym czasie 12 w ojew ó d zk ich dzien nik ów tzw. czyteln ik o w sk ich z k ilk u nastom a m utacjam i, w d zien nym nakładzie p o­ nad 1 170 000 eg z.M

Bardziej k rytyczn a ocena p rasy p artyjn ej m iała m iejsce na naradzie redaktorów n aczeln ych i d zien n ik arzy 14 m aja 1949 r. J. B erm an zaata­ k ow ał w ów czas prasę za jej sw o isty form alizm . D om agał się artyk u łów p rob lem ow ych, ży w y ch rep ortaży i „ostrych d yskusji, od kryw czej i tw ó r­ czej p u b licystyk i, szerszego odbicia p rak tyczn ego życia partii, podejm o­ w ania różnych zagadnień z zakresu teorii i ideologii partii, śm iałości, od­ w agi w p odejm ow an iu p rob lem ów ”, p otęp ił tzw . lak iern ictw o. U znał, że partia jest silna id eologiczn ie w ted y, k ied y cała p u lsu je w ciąż n ow ym i poszu kiw an iam i, próbam i rozw iązania m niej czy bardziej u d an y m i15.

W e w rześn iu 1949 r. sp recyzow an o zadania w zakresie propagandy sp ółd zielczości p rod uk cyjnej, p rzy czym zalecono propagandę spokojną, p ew ną i silną, u kierun k ow an ą na u k azyw an ie fak tów , zbijanie argu m en ­

11 Tamże, 237/XIX-1, stenogram z narady redaktorów w dniu 21 marca 1949; stenogram z przem ówienia tow. Zawadzkiego na naradzie redaktorów w dniu 21 marca 1949.

12 Tamże, 237/XIX-1, protokół z narady krajowej woj. kierow ników W ydziału Propagandy i redaktorów prasy partyjnej, odbytej dnia 22 IV 1949.

13 Tamże, 237/XIX-1, stenogram z narady redaktorów i dziennikarzy w dniu 14 V 1949 w związku z Tygodniem Oświaty.

14 Tamże, 237/XIX-21, w spraw ie prasy codziennej „czytelnikow skiej”. 15 Tamże, 237/XIX-1, stenogram referatu tow. Bermana na ogólnokrajowej na­ radzie redaktorów i dziennikarzy w dniu 14 m aja 1949.

(8)

tów w roga i uzbrajanie ak ty w u partyjnego w solidną argu m entację. Za­ lecono czujność klasow ą oraz um iar w p odejm ow an iu k ry tyczn ej oceny ap aratu 18.

N ow e zadania sform ułow an o po IV P len u m КС PZPR, które w 1950 r. podjęło spraw ę w alk i o n ow e kadry. P rzypisan o prasie, a szczególn ie p artyjn ej, pow ażną rolę w realizacji u ch w ał IV P len u m , a przede w s z y ­ stkim w d zied zin ie ideologiczn o -p olityczn ego w ych ow an ia czy teln ik ów , propagandy m arksizm u, u jaw n iania rezerw kadrow ych, rozw oju k ry ty k i i sam ok rytyk i, u kazyw an ia ludzi w p rocesie ich rozw oju. R ealizacja u ch w ał p lenu m spow odow ała analizę kadr dziennikarskich. W p ołow ie 1950 r. prasa p artyjna liczyła 700 sta łych w sp ółpracow n ików , w śród k tó ­ rych 54% sta n o w ili człon k ow ie PZPR . Z redakcji pism p a rty jn y ch u su ­ n ięto ok. 40 pracow nik ów . Zwrócono szczególną u w agę na okupacyjną p rzeszłość d zien nik arzy, na skład socjaln y tego środow iska. Na 420 d zien ­ nik arzy p rasy p artyjn ej (w edług stanu z m aja 1950 r.) 89 b yło p och odze­ nia robotniczego, 29 — chłopskiego, 151 — in teligen ck ieg o, n atom iast

138 — „drobnom ieszczańskiego i k ap italistyczn eg o w zględ n ie obszarni- czego”. Stąd też p ostu lat d opływ u do p rasy ak ty w u p artyjnego, kadr m łodych, od dan ych partii. Uznano, że prasa p artyjna jest sk ład ow ą częścią aparatu i ak ty w u p a rty jn eg o 17.

W styczn iu 1951 r. Biuro P olity czn e КС PZ PR podjęło u ch w ałę w

sp raw ie „T ryb un y L udu”. S tw ierdzano, że p ism o w d w u letn im okresie sw ego istn ien ia pom agało partii w w y c h o w y w a n iu szeregów p artyjn y ch i szerokich m as czy teln ik ó w w duchu w iern ości zasadom m arksizm u- -len in izm u , w k rzew ien iu w śród nich in tern acjonalizm u, że w a lczy ło o um ocn ien ie k ierow n iczej roli p artii, o um ocn ien ie p aństw a ludow ego, 0 zacieśnian ie sojuszu rob otn iczo-ch łop sk iego, m ob ilizow ało do w alk i „z w rogiem k la so w y m ”. U chw ała zw racała rów n ież u w agę na szereg n ie ­ dom ogów g a ze ty i szczegółow o p recyzow ała zadania, z k tórych na szcze­ gólną u w agę zasłu gują następujące: p od n iesien ie poziom u p racy id eolo- g iczn o-p olityczn ej w zespole redakcyjnym ; um ocn ien ie i rozszerzen ie kontaktu redak cji z instancjam i i organizacjam i p artyjnym i; w zb o gace­ nie p u b licy sty k i p opu laryzu jącej p od staw y m ark sizm u -len in izm u ; w zm oc­ n ien ie organizatorskiej roli g a ze ty 1®.

W tym że rok u W ydział P rasy przeprow adził w y r y w k o w e badania cz y ­ teln ictw a prasy na w si w w y ty p o w a n y ch p ow iatach w o jew ód ztw p ozn ań ­ skiego, rzeszow sk iego, w arszaw sk iego, opolskiego, szczeciń sk iego, b iało­ stockiego, łódzkiego i w rocław sk iego. Okazało się, że „Trybuna L udu” 1 w ojew ód zk ie pism a p artyjn e rozchodziły się na w si w m in im aln ych

18 Tamże, 237/XIX-1, stenogram z referatu inform acyjnego tow. Tepichta, w y ­ głoszonego w dniu 26 w rześnia 1949.

17 Tamże, 237/XIX-2, m ateriały z narady — maj 1950.

18 Tamże, 237/XIX-35, uchwała Biura Politycznego КС PZPR w sprawie „Try­ buny Ludu”.

(9)

7 6 E D W A R D G R Y G O

ilościach. Stw ierdzono k om p letn y brak zain teresow an ia czyteln ictw em prasy ze stron y k om itetów p ow ia to w y ch i gm in n ych PZ P R oraz organi­ zacji p artyjn ych , n ie w y k o rzy sty w a n ie p ra sy w d ziałaln ości organ izacyj­ nej i p rop agand ow ej19.

S zersze zain teresow an ie КС PZ PR centralną i teren ow ą prasą par­ ty jn ą znalazło w y ra z w zorganizow anej w lu ty m 1951 r. naradzie, w k tó­ rej u czestn iczył E. Ochab. K ry ty czn ie oceniono prasę w iejsk ą za brak o fen syw n ości id eow o -p o lity czn ej oraz teren ow ą (w ojew ódzką) prasę par­ tyjn ą, która w n ied ostateczn y sposób podejm ow ała p roblem y w ie jsk ie 20. W październiku 1951 r. po raz p ierw szy w sposób zasadniczy zw ró­ cono u w agę na k w estie n atu ry form aln ej w p racy dzien nik arsk iej. Na p odk reślenie zasłu gu je p ostu la t d otyczący w y so k iej troski o poprawność, czystość i k om u n ik atyw n ość języka; potępiono p o słu giw an ie się w gaze­ tach język iem in stru k cji i rezolucji. W n aw iązan iu do w zorów rad ziec­ k ich zalecono u p ow szech n ian ie reportażu. Zalecono też rozw ój p u b licy ­ styk i odznaczającej się p ięk n ym język iem i b ogactw em form 21. W gru d ­ niu tegoż roku podjęto zagadnienia zw iązane z organizacją pracy w re­ dakcjach i po raz p ierw szy zaak centow ano rolę organizacji p artyjnych w d ziałalności k o le k ty w ó w d ziennikarskich. Za p raw id łow ą organizację pracy uznano taką, która gw aran tu je w y so k i id eo w y i fach o w y poziom gazety, sta ły i sy stem a ty cz n y rozw ój kadr red ak cy jn y ch i rozw ój życia id eow o-p olityczn ego zespołu. P rzypom niano, że redak torzy naczeln i są od pow iedzialn i przed K om itetem C entralnym i k om itetam i w ojew ód zk i­ m i PZ PR za praw id łow ą realizację zadań p olityczn y ch sw y ch pism . Pism a partyjne m uszą opierać sw oje p la n y d zien nik arsk ie na planach pracy i w y ty c zn y ch in sta n cji p a rty jn y ch 22.

W roku 1952 na m ocy d ecyzji S ek retariatu КС P Z P R zo stały p ow o­ łane p rzy w ojew ód zk ich in stan cjach p artyjn ych kolegia p rasow o-radiow e, k tórych głó w n ym celem m iało być w zm o cn ien ie i udosk on alenie p a rty j­ nego k ierow n ictw a prasą i radiem oraz zap ew n ien ie lep szego w yk on an ia przez nie zadań. W skład k olegiu m w chodzili: I sek retarz KW (lub se­ kretarz K W od p ow ied zialn y za propagandę) — jako przew odniczący, r e ­ daktor n a czeln y w ojew ód zk iej g a ze ty p artyjn ej — jako w icep rzew od n i­ czący, redak torzy in n ych gazet p a rtyjn ych lub „ czy teln ik o w sk ich ” uka­ zu jących się w d anym w ojew ód ztw ie, d yrek tor m iejscow ej rozgłośni ra­ diow ej, n aczeln ik W U K PPiW , d yrek tor D eleg a tu ry RSW „P rasa” i k ie

-19 Tamże, 237/XIX-50, w yciąg ze sprawozdań ekip badających oddziaływ anie prasy i radia na w si w w ytypow anych powiatach.

20 Tamże, 237/XIX-3, protokół z narady przedstaw icieli centralnej i terenowej prasy w iejskiej przy КС PZPR z dnia 26 II 1951.

21 Tamże, 237/XIX-3, odprawa W ydziału Prasy i W ydawnictw w dniu 1 X 1951. 22 Tamże, 237/XIX-3, referat na naradzie naczelnych redaktorów, sekretarzy organizacji partyjnych i kierow ników delegatur RSW „Prasa” w W arszawie 10 grudnia 1951.

(10)

rów nik O ddziału P P K „R uch” . K olegia m iały obow iązek sy stem a ty cz n e­ go inform ow ania k ierow n ik ów p rasow o-radiow ych o p ostan ow ien iach K om itetu C entralnego i K om itetu W ojew ódzkiego PZ PR i o zadaniach stojących przed prasą w realizacji ty c h p ostan ow ień , jak rów n ież doko­ n yw an ia system a ty czn y ch an a liz realizacji zadań o rgan izacyjn ych prasy i radia oraz stanu cz y teln ictw a w p oszczególn ych w ojew ód ztw ach . S w o je w n iosk i obow iązane b y ły p rzedstaw iać k om itetom w o jew ód zk im i W y­ działow i P rasy КС PZ PR . P osied zen ia k oleg iów m ia ły się odbyw ać co dw a tygod n ie, a protok oły z n ich m ia ły być p rzesyłan e do k om itetów w ojew ód zk ich oraz do W yd ziału P ra sy 23. W p rak tyce k olegia p rasow o- -rad iow e nie zdały egzam inu, nie sp ełn iły roli, jaką im w y zn aczył S e ­ kretariat КС. P osied zen ia ich od b yw ały się sporadycznie i najczęściej w sytu acjach w y m u szon ych k o n flik tem p erson aln ym m ięd zy redakcją a od­ p ow ied zialn ym p racow nik iem aparatu p artyjnego. W dokum entach W y­ działu P rasy К С brak protok ołów z p osiedzeń tych k olegiów . Po k ilk u latach w w ięk szości w ojew ód ztw p rzesta ły one fak ty czn ie istn ieć.

O nadm iernej in geren cji W ydziału P rasy КС w działalność prasy

w ym o w n ie m oże św iad czyć przykład ad m inistracyjn ego sterow an ia pu ­ b lik acjam i zw iązan ym i ze zgonem J. S talin a w 1953 r. Sektor P ra sy КС szczegółow o in form ow ał prasę, ok reślał zaw artość p oszczególn ych n u m e­ rów , w y zn a czy ł dokładną te m a ty k ę pub likacji. W szelk ie odstęp stw a od w yzn aczon ej lin ii program ow ej b y ły n atych m iast sk u teczn ie k o rygow a­ ne przez aparat К С 24.

W m arcu 1953 r. n astąp ił d alszy w zrost a k tyw n ości W ydziału P ra sy w zak resie ingerow an ia w szczegółow e i robocze p rob lem y prasy, szcze­ gó ln ie teren ow ej. M iędzy in n y m i u p ow szech n ił się zw yczaj organ izow a­ nia k on feren cji-n arad z redaktoram i p rasy w arszaw sk iej, a u stalen ia, w n ioski i zalecen ia na n ich zap rezen tow an e b y ły p rzekazyw an e d alek o­ pisem , jako w iążące, redaktorom n aczeln ym teren ow ej prasy p artyjnej

i „ cz y teln ik o w sk iej”. ,

W yd ział P rasy К С PZ P R w y p ra co w ał stosu n k ow o p rosty m od el sw o ­ jego d ziałania. O rganizow ano narady redak torów n aczeln ych , d zien n i­ k arzy cen traln ej i teren o w ej p rasy p a rty jn ej i „ cz y teln ik o w sk iej”, na k tórych om aw iano zadania propagandow e w yn ik a jące z lin ii partii, z u ch w ał i d y rek ty w К С PZPR , zagadnienia dotyczące w arsztatu d zien ­ n ik arsk iego oraz sp raw y zw iązan e z u p ow szech n ian iem cz y teln ictw a pra­ sy. N arady te m ia ły zakres ogóln y i sp rofilow a n y (np. d otyczące p rasy w ojsk ow ej, w iejsk iej, zw iązk ow ej, m łod zieżow ej). O rganizow ano narady region aln e i środ ow isk ow e. P ra cow n icy W ydziału i a k ty w n ie eta to w y od w ied zali p oszczególne redak cje, p rzeprow adzali w izy ta cje, u czestn iczy li

23 Tamże, 237/XIX-9, uchwała w spraw ie kolegiów prasowo-radiowych. 24 Tamże, 237/XIX-10, sprawozdanie z pracy Sektora Prasy w pierwszej p oło­ w ie marca.

(11)

7 8 E D W A R D G R Y G O

w zebraniach i naradach red ak cyjn ych oraz w stosu nk ow o rzadkich p le­ narnych p osiedzen iach k om itetów w ojew ód zk ich PZPR, które dokony­ w a ły ocen y p artyjnej i „ cz y teln ik o w sk iej” p rasy w ojew ód zk iej, rozstrzy­ gali k w estie sporne m ięd zy redakcjam i i m iejscow ym i w ład zam i w o je ­ w ódzkim i. (K on flik ty tak ie nie b y ły rzadkie.) W W ydziale poddaw ano a n alizie ok resow e ocen y p oszczególn ych ty tu łó w . P rzedm iot szczegó ln e­ go zain teresow an ia W yd ziału stan ow iła p rob lem atyk a partyjna w jej sze­ rokim w ym iarze; jej zakres i sposób realizacji b y ły p odstaw ow ym k r y ­ terium w a rtości ok reślon ych pism . Na p od staw ie tych an aliz form u ło ­ w ano konk retn e zalecen ia p rzek azyw an e w szy stk im bądź konk retn ym redakcjom w ojew ód zk ich d zien n ik ów p artyjn ych . S urow e oceny m iały słu żyć p od n iesien iu poziom u pism . W yd ział prow adził rów n ież p o lity k ę personalną, która b yła instru m en tem ad m in istracyjn o-organ izacyjn ego w p ły w u na stan d zien n ik arstw a p olskiego. P od ejm ow ano różnorodne działania zm ierzające do d oskonalenia id eow o-p olityczn eg o kadr d zien n i­ karskich. W ew nętrzn a organizacja p racy w W ydziale w zasadzie op ie­ rała się na p rzyd zielan iu p oszczególn ym pracowniko'm zakresu o d p ow ie­ dzialności za ok reślon e ty tu ły i agen cje, k tórych działalność m u sieli na bieżąco sy stem a ty czn ie śledzić. P row ad ziło to do pow staw ania i u m acn ia­ nia się struktur sp rzyjających bardziej ad m inistrow an iu niż p o lity czn e­ mu kierow an iu prasą. W yw ierało w p ły w nie ty lk o na p oszczególn e re­ dakcje, ale i na in sty tu cje pozaredak cyjne oraz na S tow a rzy szen ie D zien ­ nik arzy P olskich. In sty tu cje pozaprasow e w p rak tyce n iejed n okrotn ie b y ły trak tow an e jako agen d y i in stru m en ty, przy pom ocy k tórych W y­ dział w y w ie ra ł w p ły w szczególn ie na redakcje „ cz y teln ik o w sk ie”.

O dd zieln y dział sta n o w iły zadania w ew n ątrzp a rty jn e, w y n ik a jące ze stru k tu ry organ izacyjnej КС PZPR . Do tych zadań n ależy g łó w n ie za­ liczyć op racow yw an ie i p rzyg o to w y w a n ie m ateriałów spraw ozdaw czych, p rojektów doku m entów p artyjn ych , u ch w ał itp. na potrzeby k iero w n ic­ tw a КС PZPR . A n aliza doku m entów W yd ziału upow ażnia do stw ierd ze­ nia, że zadania n ajczęściej p rzekraczały m ożliw ości ich realizacji. P ełna realizacja p rzyjętych zadań w op racow yw an ych ok resow ych i rocznych planach w ym a g a ła b y szerok iej rozb u d ow y personalnej W ydziału, ty m ­ czasem obsada ta była stosu nk ow o skrom na; np. w 1952 r. w S ektorze P rasy, oprócz k ierow n ik a i zastęp cy, pracow ało 5 instruktorów . T en ogól­ n ie zap rezen tow an y m od el p racy W ydziału u lega ł ciągłym m od y fik a ­ cjom , jednak w y m ie n io n e jego zasadnicze elem en ty w yd ają się być r e ­ p rezen ta ty w n e dla in teresu jącego nas okresu.

N iez w y k le w ażną k w estią b yło p raw id łow e sp raw ow an ie fu n kcji k ie ­ row n iczych przez w ojew ód zk ie in stan cje PZ PR w stosunku do sw oich organów p rasow ych . S zersze zain teresow an ie k om itetów w ojew ód zk ich P Z PR p artyjn ym i gazetam i daje się zau w ażyć w 1949 r. Z ilu stru jem y to kilkom a przykładam i. E gzek u tyw a K om itetu Ł ódzkiego PZ PR 15 lu ­ tego 1949 r. podjęła u ch w ałę w sp raw ie p racy i zadań „G łosu R obotni­

(12)

czego”. P ostan ow ion o m .in. w prow adzić k ierow n ik ów działów redakcji pism a do od pow iedn ich w y d zia łó w K Ł PZ PR . Z obow iązano w szy stk ie organizacje p artyjn e do w erb ow ania sta ły ch p renum eratorów . W ykazano w ie le troski o dalszy rozw ój g a ze ty 25. 9 k w ietn ia 1949 r. E gzek u tyw a KW PZ P R w G dańsku dokonała oceny „G łosu W ybrzeża”. Zwrócono u w agę na w ięź redakcji z in stan cjam i p artyjn ym i i na fu n k cje organi­ zatorskie i w ych ow a w czo -id eo lo g iczn e pism a2". W d alszej k olejn ości (czerw iec 1949) ak cen tow an o potrzebę rozw oju m utacji, sieci k oresp on ­ d entów , „p opraw ę” p u b licy sty k i p a rty jn ej27. E gzek u tyw a KW P Z P R w B ydgoszczy w m aju 1949 r. dokonała ocen y „G azety P o m o rsk iej”, w y ­ soko oceniając efek ty pracy redakcji oraz w y ty cza ją c n ow e zadania dla pism a28. E fek ty p racy działu p artyjn ego i gospodarczego „G azety R obot­ n ic zej” w e W rocław iu oceniono w grudniu, zobow iązując in stan cje par­ ty jn e w w o jew ó d ztw ie do w sp ółdziałan ia z p ism em 29. W ty m że m iesiącu w lokalu redakcji odbyło się w sp óln e p osied zen ie k olegium red ak cyjn ego i K om itetu M iejskiego PZ PR w e W rocław iu, p o św ięcon e ocenie d otych ­ czasow ej w sp ółp racy ga zety z instancją p artyjn ą30.

W styczn iu 1950 r. E gzek u tyw a KW PZ PR w K rak ow ie podjęła u ch w ałę o pracy „G azety K ra k o w sk iej”. Z alecono zacieśn ien ie w z a jem ­ n ych k ontaktów : p racow nik ów redak cji zobow iązano do p ełn ien ia fu n k cji n ie eta to w y ch instru ktorów KW , n atom iast k iero w n ik ów w y d zia łó w KW do zam ieszczania w gazecie p rzyn ajm niej raz w m iesiącu jednego a rty ­ k u łu „in stru k tażow ego”31.

W k w ietn iu 1951 r. E gzek u tyw a KW PZ PR w R zeszow ie p ośw ięciła u w agę p racy redak cji „N ow in R zeszow sk ich ”. P ostan ow ion o stw orzyć pozaredak cyjny a k ty w gazety, rek ru tu ją cy się spośród pracow ników KW PZPR, ORZZ, ZW ZMP, m ający w sp ierać „ N o w in y ” sw oim i a rty ­ kułam i. Ponadto uchw ała zobow iązyw ała eg z ek u ty w ę do zatw ierdzania planów p racy redakcji, op raco w yw an ych na p odstaw ie planów pracy

KW P Z P R 32. .

25 Tamże, 237/XIX-38, uchw ały podjęte na posiedzeniu Egzekutyw y K om itetu Łódzkiego PZPR w dniu 15 lutego 1949 odnośnie do zadań redakcji „Głosu R o­ botniczego”.

26 Tamże, 237/XIX-36, w yciąg z protokołu posiedzenia E gzekutyw y KW PZPR z dnia 9 IV 1949.

27 Tamże, 237/XIX-36, sprawozdanie redakcji „Głosu W ybrzeża”.

28 Tamże, 237/XIX-36, uchwała E gzekutyw y KW PZPR w Bydgoszczy z 18 V 1949.

28 Tamże, 237/XIX-40, uchwała E gzekutyw y KW PZPR w e W rocławiu w spra­ w ie pracy dwóch działów „Gazety Robotniczej”.

30 Tamże, 237/XIX-40, protokół z zebrania w dniu 26 X 1949 w lokalu redak­ cji „Gazety Robotniczej”.

31 Tamże, 237/XIX-37, uchwała Egzekutyw y KW z dnia 5 I 1950 o pracy „Ga­ zety K rakow skiej”.

32 Tamże, 237/XIX-39, uchwała Egzekutyw y KW PZPR w R zeszow ie w spra­ w ie pracy redakcji „Nowin R zeszow skich”.

(13)

8 0 E D W A R D G R Y G O

W 1953 r. w yraźn iej dało się odczuć osłab ien ie zain teresow an ia prasą przez w ojew ód zk ie in stan cje p artyjne. W iększość k om itetów w o jew ó d z­ k ich PZ PR nie doceniała roli sw oich organów p rasow ych, n ie dostrzegała w n ich w ażnego środka k om u nik ow an ia się z m asam i pracującym i, n a­ rzędzia p olity czn ego od działyw an ia. N ie udzielano redakcjom n a leżytej pom ocy, nie k ierow ano w p e łn i ich pracą33. W sierpniu 1953 r. W ydział P rasy К С w sp óln ie z k om itetam i w ojew ó d zk im i PZ PR zorganizow ał cztery w ojew ód zk ie narady p racow nik ów p rasy i radia: w L ub linie, K a ­ tow icach, K ielcach i w e W rocław iu, m ające na celu p rzy b liżen ie w o je ­ w ód zk ich in stan cji p a rtyjn ych do spraw p ra sy34. Podobne narady, zor­ gan izow an e w e w rześn iu 1953 r. w Opolu i w R zeszow ie, w y k a zały, że tam tejsze k iero w n ictw o KW n ie docenia znaczenia prasy. P rzy g o to w a ­ n iem narad zajm ow ały się w y łą cz n ie w y d zia ły propagandy, n atom iast nie zain tn eresow ało się nim i k ierow n ictw o KW . P ro jek tow an e referaty nie b y ły p rzedm iotem obrad eg z ek u ty w y , nie zosta ły n a w et sk o n su lto ­ w an e przez sek retarzy resortow ych . U dział k ierow n ictw a KW w nara­ dach doszedł do skutku jed y n ie w w y n ik u p resji p rzed sta w icieli W y­ d ziału P rasy КС. W R zeszow ie w d ysk u sji n ie w y p o w ied zia ł się ani jeden p rzed staw iciel aparatu p artyjn ego35. P rz y okazji w y szło na jaw w iele elem en tó w fu n k cjon alizm u w p racy W yd ziału P ra sy КС, k tóry bezpo­ średnio k ierow ał redak cjam i p om ijając k o m itety w ojew ód zk ie, w w y n ik u czego in stan cje w o jew ód zk ie czu ły się niejak o rozgrzeszone ze sw oich p od staw ow ych ob ow iązków w ob ec prasy teren o w ej38. T en stan rzeczy fak ty czn ie przetrw ał do przełom u paźd ziern ik ow ego w 1956 r.

W końcu 1955 r. czołow y aparat d zien nik arsk i coraz w y ra źn iej na­ w ią zy w a ł do len in o w sk iej k oncep cji p rasy w asp ek cie in terp retacji pro­ b lem atyk i ek on om iczn ej i jej roli w propagandzie37. W ty m że roku w iele uw agi p ośw ięciło prasie B iuro P o lity czn e КС PZPR , podejm ując ten problem trzyk rotn ie.

W 1956 r. rozpoczęła się w kraju w ielk a d ysku sja p olityczn a, rozpo­ czął się proces a k ty w iza cji p olity czn ej sp ołeczeń stw a. W styczn iu S ek re­ tariat КС PZ P R zalecił om aw ian ie w prasie przełom ow ego znaczenia X X Zjazdu K PZR, jak rów n ież p od ejm ow an ie tzw . d rażliw ych tem atów oraz p olem ik z poglądam i „ b łęd n ym i” i tzw . w rogą propagandą. U zna­ no, że ga zety p artyjn e m uszą stać się dla k om itetów w ojew ód zk ich PZPR n iezb ęd n ym i g łó w n y m instru m en tem ożyw ien ia życia p olityczn ego. Zo­ bow iązano w sz y stk ie in stan cje p artyjn e do zap ew n ien ia sk uteczności

33 Tamże, 237/XIX-11, notatka o stanie prasy.

34 Tamże, 237/XIX-10, sprawozdanie Sektora Prasy za m -c sierpień.

35 Tamże, 237/XIX-38, uw agi i w nioski na tem at odbytych narad prasowo--radiow ych w Opolu i Rzeszowie.

39 Tamże, 237/XIX-10, sprawozdanie Sektora Prasy za m -c w rzesień 1953. 37 Tamże, 237/XIX-69, narada W ydziału Prasy, Radia i W ydawnictw w dniu 26 XI 1955.

(14)

k ry ty k i p rasow ej. Prasa p artyjn a w in n a b yć bojow a i śm iała jako rzecz­ nik p o lity k i partii, jej zadaniem jest um acn ianie zaufania narodu do partii i jej instancji, zd ecyd ow an e w y stęp o w a n ie p rzeciw k o nastrojom an tyrad zieck im i a n ty in telig en ck im 38.

W czerw cu W yd ział P ra sy К С podjął k ryty czn ą ocenę d otych czaso­ w ego m od elu sw ojej pracy, odcięto się od ten d en cji adm inistracyjn ych , zw rócono u w agę na potrzeb ę w szczęcia d ysk u sji nad ogólną koncepcją pracy propagandow ej, na m etod y p racy K om itetów W ojew ódzkich z p is­ m am i teren ow ym i, w k tórych zam iast cod zien n ej in geren cji w sp raw y szczegółow e w in na dom inow ać d łu gofa lo w a praca k oncep cyjn a. P o stu ­ low ano m .in. sam od zieln ość gazet w stosu nk u do KW . S tw ierdzono, że p racow nicy W yd ziału P ra sy w in n i być działaczam i p o lityczn y m i, a n ie urzędnikam i. Zwrócono u w agę na potrzebę roboczego k ontaktu k ie ro w ­ nictw a КС z p racow nikam i W yd ziału 33.

W końcu października 1956 r. rozp oczęły się n ie zw y k le b u rzliw e d y­ sk usje w środ ow isk u d zien nik arsk im na tem a t m od elu p rasy w ogóle, p rasy p artyjn ej i m etod k ierow an ia prasą p rzez К С P Z P R . S tw ierdzano, że cała koncepcja k ierow an ia prasą w in na u lec zm ianie zasadniczej. D alsze ad m in istrow an ie prasą, w k tórej zresztą zatarła się różnica m ię­ dzy rzecz y w isty m i organam i partii a tzw . prasą czyteln ik o w sk ą i lite ­ racką, jest n ie do u trzym an ia, k ierow an ie m oże się odbyw ać w drodze zap ew n ien ia w ięk szej racji prasie, p rzy jedn oczesn ej d ysk u sji i p o lity cz­ nej insp iracji redak torów n a czeln y ch i k olegiów . M ięd zy in n ym i propo­ now ano, b y prasą k ierow ał człon ek B iura P olity czn eg o К С PZ PR przy pom ocy trzech doradców p rasow ych oraz sp ołeczn ej rady, rekrutującej się spośród n a jw y b itn ie jszy c h p u b licy stó w i redaktorów . A w ięc adm i­ n istrow an ie p ostu low ano zastąpić p olityczn ą inspiracją, sw ob odn ą d y sk u ­ sją, w sp ółd ziałan iem z d ziennikarzam i w w y p ra co w y w a n iu lin ii partii. D ysk u tow an o tak że na tem at roli p ra sy p artyjn ej. N ie n egując, że w n aszym ustroju pow inn a b y ć ona św iad om ym orężem w ła d zy lud o­ w ej — partii, słu szn ie sugerow ano, że w in n a w iązać partię z p racu jący­ mi; prasa w y łą czn ie afirm ująca i kom entująca nie ma racji bytu . N ie m ożna oczyw iście p ojm ow ać tego sk rajn ie — prasa partyjna n ie m oże przekształcić się w „sk rzyn k ę p ocztow ą”. D ziałaln ość redak cji p ow inn a być św iadom a i kontrolow an a in teresem p artii i polską racją stanu. Siłą p rasy jest i p ow in ien b yć jej k rytycyzm . P rasa w in na być trybu n ą d y ­ sk usji. Spraw ą budzącą w ie le k on trow ersji b yła k w estia p o d leg ło ści pra­ sy w ojew ód zk iej. R ozw ażano m ożliw ość przekształcen ia organów KW w organy PZPR: organ w ojew ód zk i p ow in ien być organem w o jew ód zk iej organizacji p artyjn ej, a n ie KW; w zw iązk u z tym redaktor n a czeln y b yłb y w y b iera n y na k on feren cji p artyjn ej, a w sz y sc y człon k ow ie p lenu m

38 Tamże, 237/XIX-68, Do sekretarzy KW i redaktorów naczelnych...

39 Tamże, 237/XIX-66, protokół z posiedzenia W ydziału w dniu 5 VI br. [1956J.

(15)

8 2 Ed w a r d g ŕ y g o

i eg z ek u ty w y m oglib y b yć k ry ty k o w a n i40. N a leży dodać, że n ie czekając na rozstrzygn ięcie przez w ła d ze su gero w an ych zm ian m od elo w ych prasa p artyjna z całą ostrością podjęła p rob lem atyk ę od now y życia p o lity cz­ nego w P o lsce p oczynając od 1956 r.

W lu ty m 1957 r. B iuro P o lity cz n e К С podjęło u ch w ałę w spraw ie „T ryb un y L u d u ”. W edług opinii Biura P olityczn eg o organ КС PZ PR n ie rozw ijał w d ostateczn ej m ierze p o zytyw n ego program u odpow iadającego p olityce partii, nie p od ejm ow ał p olem ik i z poglądam i rew izjo n isty cz n y ­ m i, nie p rzeciw d ziałał sk u teczn ie ten d en cjom k on serw atyw n y m , n ie za­ p ew n iał p raw id łow ej orien tacji p olityczn ej, p ub lik ow ał bez k om entarzy redak cji a rty k u ły odbiegające od stan ow isk a partii. Część p racow ników redakcji reprezentow ała pogląd, że „Trybuna L u d u ” jest organem całej partii, a nie КС PZ P R 41.

W zw iązku z n astrojam i strajk ow y m i w n iek tórych region ach kraju B iuro P rasy w m arcu 1957 r. zaleciło prasie podjęcie propagandy w y ­ jaśniającej, że rząd nie jest w stan ie dać k lasie robotniczej dalszych p od w yżek zarobków , że groziłob y to inflacją, zm n iejszen iem siły n a b y w ­ czej pieniądza, że taka p odw yżk a nie leży w n a jży w o tn iejszy ch in tere­ sach ludzi p racy42.

W październiku I sek retarz К С PZ P R W. G om ułka na sp otk aniu z d ziennikarzam i ocenił następ u jąco sytu a cję p olityczn ą w p olsk iej pra­ sie: „N astał czas w yboru. D zienn ikarze, p u b licyści będą m u sieli w y b ie ­ rać: albo z partią, albo przeciw k o partii, albo za socjalizm em , albo prze­ ciw ko socjalizm ow i. Spraw a jest jasna. D ysk u sje s ię sk ończyły. [...} S koń czył się okres, k ie d y w y g ła sza liśm y kazania. Teraz b ęd ziem y w y ­ ciągać k on sek w en cje p artyjn e i p o lity czn e”43.

W 1957 r. ob serw u je się ponow ną ak ty w iza cję W ydziału P rasy КС P Z PR w coraz bardziej stan ow czym sterow an iu prasą partyjną i „czy- te ln ik o w sk ą ”. Ś w iadczą o tym liczn e te le x y , oceny, zalecen ia i szczegóło­ w e w sk azów k i, określające, co i jak pisać, z czego n ależy rezygn ow ać. P on ow n ie też podjęto zabiegi zm ierzające do bardziej w yraźn ego po­ w iązania teren o w ej p rasy p artyjn ej z k om itetam i w o jew ód zk im i PZPR. Na p len arn ych posiedzen iach tych że k om itetów oraz na p osiedzen iach eg zek u ty w KW p ośw ięcon ych ocenie prasy p a rty jn ej podnoszono pro­ b lem y dotyczące p artyjn ego k iero w n ictw a prasą. N ie p ow stał jednak n o w y m odel d ziałania w tym zakresie.

40 Tamże, 237/XIX-143, m ateriały z narady redaktorów z dnia 29 X 1956. 41 Tamże, 237/XIX-200, uchwała Biura Politycznego i Sekretariatu КС z lu te­ go 1957 w spraw ie „Trybuny Ludu”.

42 Tamże, 237/XIX-118, do redaktorów naczelnych pism partyjnych i „czytel- nikow skich”.

43 Tamże, 237/XIX-142, fragm enty przem ówienia tow, W iesława na naradzie z dziennikarzami 5 X 1957.

(16)

W 1958 r. Biuro P rasy realizow ało p olecen ia I sekretarza КС PZ PR zm ierzające do opanow ania sy tu a cji p o lity czn ej w p olsk iej prasie. Zor­ gan izow an o w ty m celu szereg narad, przeprow adzono w ie le rozm ów z p oszczególnym i redakcjam i, dokonano niem ało zm ian personalnych, w zm ożono d ziałalność „in stru k tażow ą”.

W m arcu B iuro P rasy zorganizow ało naradę dzien nik arzy na tem at p rob lem atyk i św iatop oglądow ej w prasie codziennej i p eriodycznej. Za­ lecono o fen sy w n e p odejm ow an ie tej p ro b lem atyk i44.

Na u w agę zasłu gu je treść te le x u z 17 czerw ca, sk ierow an ego przez Biuro P rasy do redak torów n aczeln ych p rasy p artyjn ej i „ czyteln ik ow ­ s k ie j”. T elex zaw ierał zakaz p ub likow an ia m a teriałów zw iązanych z rocz­ nicą w yp ad k ów pozn ańsk ich w czerw cu 1956 r. M ateriały te (w cześniej sk on su ltow an e z B iurem P rasy) m ogły b yć op ub likow an e ty lk o w prasie pozn ańsk iej46.

W lip cu B iuro P ra sy w esp ół z W yd ziałem O rgan izacyjnym КС PZ PR opracow ało w y ty c zn e w sp raw ie roli organizacji p artyjn y ch w redak ­ cjach gazet, czasopism , radia i te le w iz ji. Za głów n e ich zadanie uznano p odnoszenie poziom u ideologiczn ego, k rzew ien ie p o lity czn ej w ied zy i e ty ­ ki socjalistyczn ej w zespołach red ak cyjn ych . W ytyczn e dość szczegółow o ok reślały form y realizacji tych zadań40.

W ostatn ich m iesiącach 1958 r. na łam ach p rasy p artyjn ej podjęto p rob lem atyk ę zw iązaną z przygotow aniam i do III Zjazdu PZPR , z tym że n asilen ie propagandy przedzjazdow ej przypadło na początek roku na­ stępn ego. Biuro P rasy w 1959 r. w zm ogło działalność instru ktażow ą i sp recyzow ało konk retn e w ątk i p u b licystyczn o-in form a cyjn e w ostatniej fazie p rzygotow ań p rzedzjazdow ych. N acisk kładziono na propagandę akcji p rod uk cyjnej, czyn u p rzedzjazdow ego, na d ysk u sję w ew n ątrzp ar­ tyjną, akcję „1000 szk ół”, na zagadnienia in w e sty c y jn e i m od ernizacyj­ ne itp.47

Jak w yn ik a z p rzytoczon ych fak tów , W yd ział P rasy КС m iał duże upraw nienia p olityczn e, organ izacyjn e i p erson alne w stosu nk u do prasy centralnej i teren ow ej, działając niejak o z u pow ażn ienia k ierow n ictw a partii. W p racy W yd ziału p rzew ażały m etod y ad m inistrow an ia i in g e ­ rencji, które ogran iczały sam odzielność i in ic ja ty w ę redakcji, k olegiów red ak cyjn ych i p oszczególn ych d zien nik arzy. Na przełom ie lat 1956/57

44 Tamże, 237/XÏX-146, stenogram z przebiegu narady Biura Prasowego КС PZPR w spraw ie zagadnień św iatopoglądow ych, etycznych i m oralnych.

45 Tamże, 237/XIX-119, Do redaktorów naczelnych prasy partyjnej i „czytel­ n ikow sk iej” w terenie i w W arszawie.

48 Tamże, 237/XIX-73, w ytyczn e w spraw ie roli organizacji partyjnych w re­ dakcjach gazet, czasopism, radia i telew izji.

47 Tamże, 237/XIX-120, Do redakcji centralnych i terenowych agencji, prasy, radia i telew izji.

(17)

84 É D W A R D G R Y G Ö

zarysow ały się n adzieje na zm ian y m od elow e p referu jące m etod y p oli­ ty czn e w k ierow an iu prasą, ale stosu nk ow o szybko za częły one u stęp o­ w ać m iejsca m etodom trad ycyjn ego „ad m in istrow an ia” przy pom ocy ta­ k ich in stru m en tów , jak p o lity k a kadrow a czy p olityk a cenzury, realizo­ w an a za p ośred n ictw em G U K PPiW i jego agend w ojew ód zk ich.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Innowacją budowlaną była realizacja remontu skarpy zapory z po- wierzchni korony o niespotykanie stromym nachyleniu skarpy z powierzchni jej korony, co wynikało z ograniczonej

System quality is defined as the measures of the system’s informa- tion processing performance from a combination of the engineering- oriented evaluation and user-oriented

Due to their complex structure and co-production of electricity and heat for the assessment beyond energy analysis the advanced exergy analysis including thermo-economic

Przeanalizowano najpierw przypadek, w którym kable zewnętrzne osłonięte są okładzinami ognioodpornymi, a następnie przypadek drugi, gdzie zakłada się

Rozdział ten ko´nczy si˛e pełnym opisem zale˙zno´sci pomi˛edzy wprowadzonymi typami stabilno´sci, który mo˙zna podsumowa´c nast˛epuj ˛aco: jednostajna pot ˛egowa

Stąd istotnym problemem badawczym jest ustalenie wpływu czynników konstrukcyjnych (takich jak np. postać konstrukcyjna stojaków, która decyduje o podatności całej

Pierwsza konfiguracja bazowała na sekcji wielomodowej, której pokrycie stanowiła dielektryczna warstwa zmieniająca wartość części rzeczywistej współczynnika

Wśród nich odkiyto 16 obiektów z okresu wpływów rzymskich, w tym 4 groby szkiele­ towe (nie zakończono eksploracji jednego obiektu) i 12 grobów ciałopalnych jamowych,