Sławomir Jagodziński
Elementy rzeczywistości mitycznej w
New Age
Collectanea Theologica 69/3, 85-99
1999
Collectanea Theologica 69 (1999) nr 3
SŁAWOMIR JAGODZIŃSKI, WARSZAWA
ELEMENTY RZECZYWISTOŚCI MITYCZNEJ W NEW AGE W ybitny religioznawca M ircea E l i a d e (1907-1986) w książce Mity,
sny i misteria zajm ując się kw estią współczesnych m itów napisał: „W y
daje się, że mit, podobnie zresztą ja k w ykorzystywane przez niego sym bole, nigdy nie traci aktualności psychicznej: zm ienia tylko form ę i ka m ufluje swe funkcje. Jakże owocne byłoby więc kontynuow anie badań i dem askowanie kam uflażu m itów na poziom ie społecznym ” 1. Idąc za tym wezwaniem w niniejszym opracow aniu zostaną om ów ione przeja w y m itu w N ew Age. Czołowi teoretycy tego zjaw iska, n a przykład M. F e r g u s o n czy F. C a p r a , przedstaw iają go jako potężn ą sieć, która działa, aby dokonać radykalnych zm ian w świecie2. N ew Age, zw any rów nież N ow ą E rą lub E rą W odnika, to „współczesna, spirytualistycznie rozwijana, postępowa w iara w duchow ą transform ację człow ieka, która obejm uje najróżniejsze ruchy społeczne i hipotezy”3. W pływ przyszło ściowej i systemowej wizji proponowanej przez N ew A ge w idoczny jest w takich sferach jak: nauka (nowa fizyka, system owa biologia, psycho logia transpersonalna czy holistyczna medycyna), życie społeczne (al ternatywne wychowanie, ekologia, feminizm, tzw. now y porządek św ia ta itp.), sztuka (psychodeliczna muzyka, praktyki gnostyczno-ezoterycz- ne, m istyka natury, inteligencje pozaziem skie i inne)4.
Pom im o złożoności i pew nej m glistości system u m y ślenia w yznaw ców Nowej Ery, m ożna w skazać głów ne jeg o zasady: 1. B óg je s t roz proszoną w e w szechśw iecie i obecną w każdym bycie energią kosm icz n ą (m onizm i panteizm ); 2. Ludzie są częścią bóstw a; 3. Jedy ną po
1 Zob. M. E lia d e , Mity, sn y i misteria, Warszawa 1994, s. 18.
2 Zob. M. F e r g u s o n , N a rozdrożu:przem iana ludzkości, w: P. M a c u r a (red.), N ew Age, Kraków 1993, s. 29; por. F. C a p r a , P unkt zwrotny. Nauka, społeczeństwo, now a kultura, War szawa 1987, s. 38
3 Zob. M. F uß , N ew Age, w: H. W a l d e n f e l s , Leksykon religii, Warszawa 1997, s. 281; zob też, N e w Age, w: N ow a encyklopedia PW N, t. 4, Warszawa 1996, s. 442.
trzebą ludzkości je s t przem iana świadom ości (rozpoznanie organicz nej jedności w szechrzeczy i swojej boskości); 4. Zło nie istnieje; 5. Zba w ienie i szczęście to przejście do nowego rozum ienia rzeczywistości oraz życia zgodnego z now ym „wodnikow ym ” paradygmatem; 6. Prze m iana jednostki je s t punktem w yjścia do przem iany ogółu ludzkości i nastania epoki harm onii i pokoju. N ależy zauw ażyć, że interpretacja podanych wyżej zasad, bardzo często je st różna u poszczególnych au torów z nurtu N ew Age. Przew ażnie zależy ona od tego, czy dany pi sarz identyfikuje się z kierunkiem okultystycznym czy humanistycz nym ruchu5. Idee chrześcijańskie takie jak: personalny charakter zw iąz ku człow ieka z B ogiem , grzech jako odw rócenie się od Prawdy, czy boskość i w yjątkow ość postaci Jezusa C hrystusa nauczaniu Ery Wod nika są nieznane6. M onizm Nowej Ery je st najbliższy religiom W scho du, choć hinduiści i buddyści często tem u zaprzeczają, twierdząc, że optym izm N ew Age w ynika z niezrozum ienia ducha ich religii (ich zdaniem m aterialne życie na naszej planecie je st nieszczęściem, a praw dziw a rzeczyw istość leży zgoła gdzie indziej7.
N ew Age czerpie sw ą inspirację z w ielu źródeł. Do najważniej szych zaliczyć należy zarów no daw ne prądy gnostyckie, elementy religii i filozofii W schodu, ja k i now e teorie naukow e fizyki, psycho logii i przyrodoznaw stw a. W w ielu koncepcjach doktrynalnych N o wej E ry dostrzec m ożna rów nież zw iązek z rzeczyw istością m itycz ną. W iele opracow ań podejm ujących tem at N ew A ge wspomina o od rad zan iu się w ty m zjaw isk u daw nych m itów i czerpaniu z w ielu archaicznych tradycji. C elem niniejszej pracy je s t zaprezentowanie problem atyki obecności rzeczyw istości m itycznej w doktrynie N ew Age. Za punkt o dn iesien ia dla tych rozw ażań w zięta zostanie ko n cepcja m itu M. E liadego.
Kolejno zostaną om ówione następujące zagadnienia: epoka harmonii i pokoju, m yślenie m ityczne oraz organiczna jedność.
5 Por. S. D o b r z a n o w s k i, New Age zagrożeniem i wyzwaniem dla chrześcijaństwa,w. t e n ż e (red.), New Age, Pseudoreligia, Kraków 1994, s. 11 n.
6 Por. C.V. M a n z a n a r e s , Nowa Era, w: t e n ż e , Prekursorzy Nowej Ery. Mały słownik,
Warszawa 1994, s. 91 n.
7 Por. J. A lla n , Poszukiwania duchowe, w: P. A l e x a n d e r (red.), Religie świata. Prze wodnik encyklopedyczny, Warszawa 1996, s. 405.
Epoka harm onii i pokoju
W myśl poglądów głoszonych przez ruch N ew Age, epoka, która m a nadejść, będzie w iekiem kom unii i harm onii m iędzy ludzkością, w szyst kimi stworzeniam i i boskością. Ta w izja „szczęśliwej przyszłości” n a wiązuje do w ielu utopii, jakie stworzyła zachodnia kultura: doskonałego społeczeństwa, nowego Edenu, pow rotu do raju i natury. Pojęcie „N o wej Ery” zakorzenione je st jednak przede w szystkim w m itologii „Z ło tego W ieku” .
M it „Złotego W iek u ”
M ircea Eliade w wielu swoich pracach używ a term inów „Złoty W iek” , „raj początków ”, „illud tem pus”. O kreślenia te odnoszą się do doskona łych i szczęśliw ych początków z m itycznej przeszłości. „Złoty W iek” um iejscowiony je st zazwyczaj w blisko okresu, w którym rozpoczynało się istnienie św iata8. Charakterystyczne jest, że rajską epokę odnaleźć m ożna w kulturach przyjm ujących zarów no koncepcję czasu cykliczne go, ja k i liniowego. M it „Złotego W ieku” ukazyw any je st przez Eliadego w kontekście przeżyw ania go przez człowieka. W kulturach pierw otnych odnajduje on znam ienną tęsknotę za rajem będącą pew nym pragnieniem przezwyciężenia aktualnej kondycji ludzkiej. To dążenie Eliade zalicza do najsilniejszych i najbardziej powszechnych pragnień, jakie przejawiają ludzie różnych kultur i religii. W szelkie m ity dotyczące epoki „Złotego W ieku” m ają pew ne wspólne motywy. U kazują one m ityczną społecz ność ludzką, która cieszyła się szczęściem, spontanicznością i w olno ścią; żyła w harm onii z naturą i w przyjaźni ze zw ierzętam i; miała m oż liwość łatwego kontaktowania się z bogam i, co zapewniało jej bliskość i opiekę Istot N adprzyrodzonych9. Niestety, na skutek jakiegoś tragicz nego w ydarzenia m itycznego nastąpił upadek człowieka. U tracił on swój pierw otny stan i kondycja jego istnienia radykalnie się zmieniła. Od tego m omentu ludzi zaczęły nawiedzać troski, cierpienie i śmierć. Zniszcze niu uległ harm onijny związek człow ieka ze św iatem przyrody oraz utra cony został dar szczególnej przyjaźni i bliskości Nieba. Cały świat i w szel kie ludzkie życie od tego czasu naznaczone zostały piętnem upadku10.
8 Zob. J. S m it h , Golden Age, w: M. E l i a d e (red.), Encyclopedy o f Religion, t. 6, N ew York 1987, s. 69.
’ Zob. H.B. P a r tin , Paradise, w: M. E l i a d e (ted.), Encyclopedy o f Religion, t. 11, s. 391. 10 Zob. M. E l i a d e , Mity, sny i misteria, s. 64.
M it „Złotego W ieku” według Eliadego w bardziej lub mniej złożonej form ie spotkać m ożna na całym niemal świecie. Wyobrażenia tej pra dawnej epoki rajskiej zawsze obfitują we wszystko to, co dobre i przy jem ne. Związana z tym je st wszechobecna tęsknota za rajem. Wyraża się
ona w wielkiej nadziei (obecnej w wielu społecznościach) na przekro czenie niedoskonałej kondycji ludzkiego istnienia i przywrócenie jej stanu rajskiego11. W kulturach pierwotnych m ożna wskazać pewne charakte rystyczne sposoby przywracania „Złotego W ieku”. N ależą do nich wszel kie religijne obrzędy dotyczące odzyskiwania czasu „początków”, takie jak: naśladowanie i odtwarzanie archetypicznych gestów bogów, m ają ce przywrócić szczególną z nimi łączność; praktyki seansów szamań skich; kult natury i odzyskiwanie harm onijnych z nią relacji.
Jedną z form tęsknoty za rajem odnaleźć m ożna w ruchach millenary stycznych. Podstaw ow ą ideą charakterystyczną dla millenaryzmu jest przekonanie o bliskim końcu obecnego świata i nastaniu nowej rzeczy wistości, bogatej w harmonię, pokój i szczęście. Odzyskanie pierwotnej doskonałości poprzedzone musi być serią katastrof i rozpadem tradycyj nych struktur społecznych. Gdy to się dokona, nastanie nowe życie12.
Eliade w swoich badaniach m itu „Złotego W ieku” wskazuje również na wiele jego form w e w spółczesnym świecie. Funkcjonujący mit rajski dostrzega on m.in. w tzw. religiach politycznych. Ideologia marksistow ska, na przykład, głosząc, że w wyniku zw ycięstwa proletariatu powsta nie idealne, bezklasow e społeczeństwo, korzysta z eschatologicznych m itów o nastaniu ziem skiego raju. Inny przykład stanowi niemiecki na rodowy socjalizm, który czerpiąc wzory z m itologii germańskiej próbo wał odnaleźć duchowe źródła „rasy”. W skrzeszenie w głębi duszy wiary w germańskich praprzodków miało przygotować naród do ostatecznej rozprawy i narodzin „nowego świata”13. Mityczne struktury „Złotego Wie ku” Eliade dostrzega też w pewnych zjaw iskach współczesnej kultury. M it rajski w ykorzystyw any je st w literaturze, filmie, obecny jest w róż nych formach rozrywki i niektórych modach. Ideologia nudyzmu, postu laty całkowitego w yzw olenia seksualnego, czy ruch hipisowski14 zdra dzają ślady „tęsknoty za rajem ” - dążenia do mitycznego stanu sprzed
" Tamże, s. 63.
12 Zob. J. S m it h , Golden Age, w: M. E l i a d e (red.), Encyclopedy o f Religion, s. 71. 13 Zob. M. E l i a d e , Mity, sny i misteria, s. 15 n.
14 Zob. M. P ę c z a k , Hipisi, w: t e n ż e , Mały słownik subkultur młodzieżowych, Warszawa 1992, s. 36 n.
upadku15. Według Eliadego mit „Złotego W ieku” nigdy zupełnie nie znik nął z ludzkiego m yślenia i zachowania. D aje o sobie znać w snach, fan tazjach i tęsknotach każdego człow ieka, ale rów nież w filozofiach, ide ologiach i m odach kulturowych całych grup społecznych.
Nowa E ra
Ruch N ew Age wpisuje się w te zjaw iska w e współczesnym świecie, w którym widoczne są struktury m itu „Złotego W ieku” 16. Podobnie ja k myśl m illenarystyczna, tak i Nowa Era określona je st pew nym i oblicze niami kalendarzow ym i. Pozostają one w ścisłym zw iązku z astrologią17. Zgodnie ze starożytnymi tablicami astrologicznymi po Wieku Ryb, w któ rym obecnie żyjemy, nastąpi okres zw any W iekiem Wodnika. M a się to dokonać na przełom ie X X i XXI w. N ow a Epoka przyniesie now y ład światowy, now ą przem ienioną ludzkość i now ą religię18. Według głów nych teoretyków ruchu New Age przejście z jednej ery do drugiej nie dokona się w jednej chwili. Jest to ew olucyjny proces, który zdaniem M. Ferguson ju ż się rozpoczął. Pisze ona: „O garnęła nas w ielka prze miana, nieodw ołalna i przenikająca dreszczem (...) Chodzi tu o no w ą postawę ducha o przewrót świadomości m asy krytycznej osób, o sieć w y starczająco silną, by w sposób radykalny zm odyfikować naszą kulturę” 19. Z tych słów wynika, że naczelną ideą N ew Age je st dokonanie zupełnej przem iany obecnego świata. Aktualna stara epoka uw ażana je st za u pa dłą. To piętno upadku dotyczy zarówno człow ieka, ja k i całego jego oto czenia20. Główne cechy kończącego się obecnie wieku to w przew ażają cej większości zjaw iska negatywne, takie jak: podziały, brak zaufania, nienawiść, wojny i niesprawiedliwość. N a taki obraz współczesnej rze
15 Zob. M. E l i a d e , Sacrum i profanum. O istocie religijności, Warszawa 1996, s. 172. 16 Por. A.E. K u b ia k , Co przyniesie N ow y Wiek? Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze (1996) nr 8, s. 2 n.
17 Zob. M. F u ß , E ra Wodnika, w: H. W a l d e n f e ls , L eksykon religii, s. 109: por. J. M a k o w s k a , N ew Age, Problemy Opiekuńczo-W ychowawcze (1996) nr 8, s. 16, 25 n.
18 Zob. W. B o c k e n h e i m , Wodnik, era Wodnika, w : E ncyklopedia N ow ej Ery, Wrocław 1993, s. 373: por. G. D a n n e e l s , Now y ład, now a ludzkość, nowa wiara. N ew Age, Kraków 1992, s. 19.
19 Zob. M. F e r g u s o n , The Aquarian Conspiracy, Los A ngeles 1980, cyt. za: A. d e L a s s u s , N ew Age, now a religia? Warszawa 1993, s. 8; por. J. P r o k o p iu k , N ew A g e M ovem ent, „i” m iesięcznik trochę inny (1990) nr 3, s. 43.
20 Por. L a z a r is , Czy ktokolw iek napraw dę w ie czym j e s t N e w A ge? „i” m iesięcznik trochę inny, s. 8 n.
czywistości złożyło się wiele czynników. Materializm, świecki hum a nizm, całkowita desakralizacja świata, rozdźwięk pomiędzy sferą nad- przyrodzoności a ludzkością - to tylko niektóre przyczyny degradacji świata, n a które wskazuje New Age21.
W takiej zdecydowanie negatywnej ocenie tego, co „tu i teraz”, w i doczny je st wyraźnie mechanizm, który prowadzi do popularyzacji idei 0 zbliżającym się „Złotym Wieku” . Silne bowiem poczucie niechęci i bra ku perspektyw na zrealizowanie potrzeb i pragnień człowieka jest pod stawowym czynnikiem, który ułatwia rozniecenie i utrzymanie w jego sercu płomiennej nadziei na lepszą przyszłość. Tak, jak wyłaniająca się kiedyś z pokolenia lat pięćdziesiątych kontrkultura22, tak obecnie ruch New Age stymulowany jest niezadowoleniem wielu ludzi z realiów współ czesnej epoki. Obraz nowej rzeczywistości, która m a się w przyszłości ukształtować, je st w dużej mierze przeciwieństwem tego co reprezentu je „upadły” świat23. W idoczna w tym je st wyraźna zbieżność obrazu Ery Wodnika i kształtu mitycznej epoki rajskiej, bogatej we wszelkie dobro 1 piękno. W przeciwieństwie do W ieku Ryb, Nowa Era będzie czasem pokoju, harmonii, jedności i odnowy. Społeczność ludzka w przyszłym świecie oparta będzie na nowych wzajem nych związkach ze światem natury. W ynikać one będą z organicznego podejścia do wszechświata, który dotychczas określany był w izjąm echanistyczną. Ludzie zrozumie ją, że świat je st żyw ym organizmem podtrzym ującym i karmiącym ich,
za który są odpowiedzialni. Takie podejście do środowiska, jak zapew niają liderzy N ew Age, zakończy erę w yzysku natury. Dominację czło wieka nad św iatem zastąpi poczucie w spólnoty z otaczającą go rzeczy wistością. Um ożliwi to ludziom życie w harmonii ze światem przyro dy24. N ow e społeczeństw o będzie społecznością zdecentralizowaną, w której ludzie opuszczą wielkie m iasta i zam ieszkają w małych m ia steczkach i wsiach. Tam możliwe stanie się życie w znacznie większej integracji z naturą25.
21 Zob. D.R. G r o o t h n i s , N ew A ge - czy napraw dę Now a Era? Katowice 1994, s. 49, 54 n.
22 Zob. M. P ę c z a k , K ontrkultura, w: N ow a encyklopedia pow szechna PWN, t. 3, s. 468. 23 Zob. F. C a p r a , P unkt zw ro tn y..., s. 559.
24 Zob. B. G r i f f i t h s , W poszukiw aniu najw yższej świadomości. Zachodnia nauka i wschodni
m istycyzm ku w izji now ej rzeczywistości, Bydgoszcz 1995, s. 303; por. R.N. Baer, W m atni N ew Age, w: R.N. B a e r , W m atni N ew Age, S. R o u v i l l o i s , N ew A ge - kultura ifilozofia,
Kraków 1996, s. 132.
Pow stanie kultury now ego św iata zw iązane będzie z docenieniem w niej aspektu żeńskiego. Spowoduje to kres dom inacji m ęskiej, którą cechują: agresywność, w spółzaw odnictw o, wyłącznie racjonalne i ana lityczne podejście do życia. Znaczenie kobiet bardzo w zrośnie dzięki ich intuicji i wrodzonej mądrości. Struktury m ałżeńskie i rodzinne nie przetrw ają długo, bo dla „W odnika” istotna jest wolność i tw órczość26. W now ym świecie zyska uznanie i poszanow anie różnorodność. K olor skóry, stan cyw ilny czy orientacja seksualna nie będzie pow odem dys krym inacji. Zapanuje swoboda seksualna w wersji idealnej, która do prowadzi do w yelim inow ania pornografii, prostytucji, gw ałtu, w ykorzy stywania seksualnego dzieci i innych przerażających form zachow ania seksualnego27.
Jednym z zadań Nowej Ery będzie pojednanie w szystkich religii, czy li „pow rót do starożytnej m ądrości” , która leży u ich podstaw . L udz kość zrozum ie w końcu, że w szystkie tradycje, od najbardziej p rym i tyw nych do najwyżej zaaw ansow anych, są ze sobą zw iązane i w zajem nie od sieb ie zależne. W szy stk ie one u rz e c z y w istn ia ją s ta ro ż y tn ą m ądrość i holistyczne rozum ienie życia28. Skostniałe struk tury religii m u szą zostać odnow ione nie tylko w swej istocie, lecz przede w szy st kim w odniesieniu do innych tradycji. W yłoni się w tedy je d n a w ielka religia kosm iczna, uniw ersalna m ądrość, w której podstaw ow e w arto ści chrześcijaństw a utrzym ane b ę d ą w e w zajem nych żyw ych zw iąz kach z w artościam i innych religii29. N astanie czas, w k tó ry m ludzie i B óg zostaną ponow nie zjednoczeni. Rozw ój nowego, w yższego sta nu św iadom ości - św iadom ości B oga - pozw oli na bezpośrednie do świadczenie boskości zam ieszkującej w każdym człow ieku i w każdym innym bycie. D ni K róla-B oga przem iną, każdy stanie się królem -bo- giem lub królow ą-boginią. B oskość będzie się przejaw iać w e w szyst kim i nie będzie budzić lęku w nikim . K ażdy człow iek ostatecznie k o rzystając ze swej boskiej energii osiągnie w łasną „doskonałość” . Za owocuje to pow staniem zjednoczonej kultury planetarnej, która zapewni w szystkim ludziom spełnienie ich natury i zrealizow anie m arzeń 30. R ealizow anie tak przedstaw ionej nowej w izji św iata w edług liderów
26 Zob. F. C a p r a , P unkt zw rotny..., s. 567, por. J. P r o k o p iu k , N ew A g e M ovem ent, s. 44. 27 Zob. J. W h it e , Św it E ry Wodnika. Spotkanie D ucha i Nauki, B ydgoszcz 1996, s. 24. 28 Zob. B. G r i f f i t h s , W poszukiw aniu najw yższej św iadom ości..., s. 307.
N ew A ge je st drogą do odnow y św iata, drogą do stanu rajskiego, jaki był udziałem człow ieka w m itycznych „początkach”31.
Opisy „odnowionego świata”, zawarte w wielu publikacjach z nurtu New Age, potw ierdzają odwieczne pragnienie drzemiące w człowieku - życia w pięknym, dobrym, pełnym harmonii i pokoju świecie. Pragnie nie to Eliade nazywa „tęsknotą za rajem ”, za owym stanem panującym przed m itycznym upadkiem. Tak, ja k nieraz już w historii, tak i obecnie przez ruch N ew Age wspom nienie ahistorycznej szczęśliwości „nawie dziło” ludzkość. Dzieje się tak zawsze w chwili, gdy człowiek uświada m ia sobie niedoskonałość i ograniczoność swojej egzystencji.
M yślenie mityczne
M ircea Eliade zajmując się badaniem reliktów postaw mitycznych we współczesnej kulturze, wskazuje na ich charakterystyczne aspekty. Za główne cechy myślenia mitycznego w umysłach ludzi nowożytnych, uzna je kreację wzorcowego m odelu oraz pow tarzanie zachowań wzorco wych32. W społeczeństwach archaicznych wyjaśnienie mityczne zawsze było odpow iedzią na konkretny problem związany z egzystencją czło wieka. N ie było ono nigdy czysto teoretyczne, dotyczyło przede wszyst kim praktycznego życia. Takiego typu wyjaśnienie charakteryzowały wielka emocjonalność, intuicyjność i często irracjonalność. Stanowi to przejaw jednego z zasadniczych rysów religii plemiennych, w których prawie wszystko ujm owane jest w kategoriach ludzkiego doświadcze nia33. Funkcjonujące przez opis przyczyny i skutku myślenie racjonalne dla społeczności pierwotnych nie było najistotniejsze. Najważniejsze było znalezienie uzasadnienia dla kształtu św iata takiego, jakim się on jaw i człowiekowi. M it m ając charakter totalny doskonale tę funkcję w ypeł niał. U kazyw ał bowiem m odele wyjaśniające zarówno budowę kosmosu i relacje w nim występujące, ja k i dawał wzorce dla wielu aktywności ludzkich34.
31 Zob. J. W h ite , Św it E ry W odnika..., s. 268 n.
32 Zob. M. E l i a d e , Mity, sn y i m isteria, s. 22; por. S. T o k a r s k i, Eliade i Orient, Wrocław 1984, s. 76
33 Zob. T. D aj с z er, Egzystencjalny charakter m itu, Studia Theologica Varsoviensia 15(1977) nr 1, s. 130.
M ityczny model, z racji swego sym bolicznego charakteru, nie m a nic wspólnego z obiektywnym ujęciem obrazu wszechświata. Przedstaw ia on subiektywne odczucia człow ieka uznającego kosm os za organicznie pow iązaną jedność wszelkich istot i bytów. W zw iązku z tym w w yja śnieniach podaw anych przez m ity dostrzec m ożna, n a przykład, sw o bodne powoływanie się na zjaw iska przyrodnicze w celu tłum aczenia sytuacji osobistych, albo z kolei ukazywanie stosunków społecznych jako uzasadnienie określonych zjaw isk ze świata fauny i flory. Zaw sze bo w iem celem m itycznej „lo g ik i” po zostanie prakty czne rozw iązanie sprzeczności życia społecznego przez przedstaw ienie ich w jasn y spo sób i dostarczenie logicznego m odelu, w którym m ogą być przezw ycię żone35.
Myślenie mityczne ujm uje rzeczywistość wprost, a nie pośrednio przez m yślenie dyskursywne. Postulaty zdecydowanego odejścia od w yłącz nie intelektualnego wyjaśniania św iata i życia zawarte są w w ielu publi kacjach z nurtu New Age. N a przykład w książce Za głosem intuicji au t o r k i - S . G a w a i n i L. K in g -p r z e k o n u ją c z y te ln ik a , że praw dziw a odnowa człow ieka dokona się tylko wtedy, gdy uaktywni on intuicyjną stronę swojej natury. W now ym świecie - stw ie rd z a ją - trzeba „nauczyć intelekt uznawać w intuicji w artościow e źródło inform acji i porad36. To wyraźne dopuszczenie do głosu przenikniętej emocjami i czasam i ryzy kownej i intuicyjnej strony natury człow ieka sprawia, że w w ielu poglą dach głoszonych przez ruch Nowej Ery dostrzec m ożna cechy m yślenia mitycznego. Jak ju ż było w spom niane zasadniczą cechą takiego typu m yślenia jest budowanie m odeli w yjaśniających rzeczywistość. W N ew A ge funkcję kreowania wzorcowych rozwiązań doskonale pełni swoiście pojęta nauka. Zanim zostanie rozw inięty ten w ątek należy wcześniej stwierdzić, że człowiek od daw na przejaw ia dążenie do pogodzenia w y znawanego przez siebie św iatopoglądu ze zdobyczam i nauki. N a przy kład w przekonaniu wielu ludzi religia dopiero w pow iązaniu z nauką jaw i się jako rzeczywistość pew na i sprawdzalna. R oszczenie do nauko w ego wym iaru głoszonych poglądów je st jednym z istotnych elem entów doktrynalnych N ew Age37.
35 Zob. L. D u p r e , Inny wymiar: filo zo fia religii, Kraków 1992, s. 191; por. M. E lia d e ,
H istoria wierzeń i idei religijnych, Warszawa 1988, t. 1, s. 27.
36 Zob. S. G a w a in , L. K in g , Za głosem intuicji. J a k udoskonalić siebie i zm ienić życie
naszej planety, Warszawa 1995, s. 85.
Zwolennicy Nowej Ery odstępująod tradycyjnie rozumianej nauki opar tej na filozofii kartezjańskiej (dualizm, mechanicyzm, skrajny racjonalizm), proponując w zamian tzw. holistyczne jej ujęcie38. Osobą, która zajmuje się tąproblem atykąjest fizyk atomowy i filozof - Fritjof Capra. W swoich publikacjach usiłuje on zaadaptować osiągnięcia współczesnej fizyki i in nych nauk szczegółowych do doktryny New Age39. W Punkcie zwrotnym pisze: „Coraz więcej uczonych, zdaje sobie sprawę, że myśl mistyczna tworzy spójne i sensowne podstawy filozoficzne dla współczesnych teorii naukowych, dla takiej koncepcji świata, w której odkrycia naukowe m ęż czyzn i kobiet m ogą pozostawać w idealnej harmonii z ich celami ducho wymi i religijnymi przekonaniami40. Widoczne jest tu dążenie do dotych czasowego, analitycznego myślenia ujęciem syntetycznym. Wszechświat wobec powyższego to nie maszyna, ale jeden wielki i żywy organizm funk cjonujący nie dzięki mechanice, lecz w oparciu o relacje jakościowe. Nie ma w świecie elementów antagonistycznie do siebie nastawionych, ale wszystkie one razem stanowią w ielką „rodzinę”. Capra uważa, że zwrot od pojęcia części ku pojęciu całości jest podstawowym kryterium nowego paradygmatu w nauce. W tradycyjnym myśleniu naukowym uważano, że dynamikę jakiegoś złożonego systemu można zrozumieć na podstawie cech poszczególnych jego części. N owy sposób wyjaśniania rządzi się odwrot ną zasadą. W łasności poszczególnych części składowych da się zrozumieć jedynie w aspekcie całości. To bowiem, co nazywamy częścią jest osta tecznie tylko fragmentem nierozerwalnej sieci wzajemnych relacji41. Na uka opierająca się na takich prawach staje się potężnym narzędziem badań świata. Dążenie do ukazania elementów uniwersalnej i generalnej wizji rzeczywistości m a ogromny wpływ na procesy, za pom ocą których ludzie starają się poznawać siebie i sw ojąpozycję w świecie42. Zasadniczą cechą metody naukow ej, według Capry, jest stopniowe formułowanie kolejnych, wzajemnie zazębiających się, modeli i teorii, przy jednoczesnym tworze
38 Por. H. W a j d e n f e l s , F enom en chrześcijaństw a w śród religii św iata, Warszawa 1995, s. 17.
39 Por. P.H. L o c h h a a s , Co to jest... Ruch N ew A ge, Bielsko-Biała 1993, s. 22.
40Zob.F . C a p r a , P unkt zwrotny..., s. 114; por. R. T o m c z a k , Bezdroża New Age, Zielona Góra 1994, s. 22 n.
41 Zob. F. C a p r a , D. S t e i n d l - R a s t , T. M a tu s , N ależeć do wszechświata. Poszukiwania
na pograniczu nauki i duchowości, Kraków 1995, s. 116 n.; por. K. M ą d e l, New Age: Gnosis rediviva? Horyzonty Wiary 5 (1994) nr 1, s. 62 n.
42 Zob. F. C a p r a , Tao fizyk i. W poszukiw aniu podobieństw między fizy k ą współczesną a m i
niu odpowiadających im organizacji społecznych43. W ten sposób czło wiek korzystając z procesu naukowego i gromadząc w iedzę m oże jedno cześnie bezpośrednio poznawać swoje miejsce w świecie oraz zgłębiać tajemnicę swojej egzystencji44. Chociaż istnieje różnica pom iędzy nauko w ą weryfikacją teorii a afektyw ną weryfikacją mitu, to należy stwierdzić, że w wielu koncepcjach N ew Age myśl naukowa działa w podobny spo sób jak myśl mitologiczna w społecznościach archaicznych45. Holistyczny wym iar nowej nauki pozwala jej formułować modele odnoszące się zara zem do ludzkości, historii i całego wszechświata. Sposób wyjaśniania, któ rym się ona posługuje, jest analogiczny do tego, jaki jest zawarty w w yja śnieniu mitycznym. A ktualną rzeczywistość interpretuje się przez pryzmat modelu. W przypadku mitu ta interpretacja jest religijna, symboliczna i kul turowa. W przypadku nowej nauki jest to interpretacja oparta na abstrak cyjnym modelu zbudowanym na podstawie oderwanych od życia ekspery mentów46.
Charakterystyczne dla N ew A gę usiłow anie pow iązania osiągnięć nauki z m ityczno-religijnym sym bolizmem wynika z dw óch zadań, j a kie liderzy tego ruchu sobie stawiają. Po pierw sze - zbudow anie holi stycznych m odeli, które wyjaśniałyby podstaw y i naturę w szystkiego co istnieje, a po drugie - okazanie „głębokiego sensu” istnienia świata i czło wieka. Realizując te cele N ew Age wykorzystuje różne now e teorie n a ukowe oraz wraca do w ielu dawnych mitów. W szystkie niem al główne idee, na których opiera się w izja wszechświata Ery W odnika m ają zw ią zek z rzeczyw istością m ityczną.
Organiczna jedność
W iele elem entów doktryny ruchu N ew Age określić m ożna przede w szystkim jako odradzający się m it jedności. Jego duchow ą esencję sta now i postulat rozpoznania pow iązania i w spółzależności w szystkich aspektów świata. M a to doprowadzić do pełnej komunii i harm onii wszel kich istnień na ziemi.
43 Zob. F. C a p ra , D. S t e i n d l - R a s t , T. M a tu s, N ależeć do w szechśw iata..., s. 46; por. F. C a p r a , P unkt zwrotny..., s. 363.
44 Zob. J. W h ite , Św it E ry Wodnika, s. 37 n.; por. M. G a r d n e r , N e w Age. N otatki o p o g ra
niczu nauki, Łódź 1994, s. 144 n.
45 Zob. S. R o u v i l l o is, N ew A g e - kultura ifilo zo fia , w: R.N. B a e r , W m atni N ew Age·, S. R o u v i l l o i s , N ew Age - kultura i filo zo fia , s. 348.
M onizm
Uznawanie jedności organicznej świata jest najbardziej charaktery styczną cechą religii pierwotnych. W rozumieniu wielu z nich kosmicz na całość obejm uje przyrodę, człowieka, świat duchów, przodków, hero sów m itycznych, a naw et bogów. W szechświat w pojęciu ludów archa icznych jest realnym, żyw ym i świętym organizmem. Pomiędzy różnymi bytam i w nim istniejącym i występuje jedynie różnica stopnia, a nie na tury47. W szystko jest nierozdzielnie powiązane i włączone w jedną total n ą wspólnotę. Rozszyfrowanie takiej struktury Kosmosu u wielu plemion należy do jednych z ważniejszych aktów poznawczych związanych z ini cjacją48. Poznanie mitycznej jedności pierwotnej dotyczy świata takiego, jakim był przed stworzeniem. Nie był to chaos, ale niezróżnicowany byt, który pochłaniał wszelkie formy. Ta jedność kosm iczna oznaczała rów nież jakąś całkowitość zaw ierającą w sobie wszystkie możliwości. D la tego też w wielu obrzędach rytualnych ludów archaicznych pojawia się dążenie do przynajmniej intencjonalnego powrotu do mitycznej Wszech- jedni49. W iedzę o takiej właśnie strukturze świata człowiek archaiczny czerpał z mitów. One to opowiadając o tym, ja k in illo tempore świat rozpoczynał swe istnienie, ukazują taką jego naturę i budowę, która nie dostępna jest dla em piryczno-racjonalnego poznania50.
Język m itologiczny uznaw any jest przez wielu publicystów i pisarzy N ew Age za najbardziej adekwatny do przedstawiania wielu teorii zwią zanych z now ą wizjąrzeczywistości. F. Capra pisze, cytując słowa Anandy Kumaraswam iego, że „mit ucieleśnia największe przybliżenie prawdy, jakie daje się ująć w słowach”51. Idea głoszona przez New Age, że wszyst
ko jest jednością, choć m a swoje odpowiedniki w myśli religijno-filozo- ficznej Wschodu52, jest również współczesną w ersją mitu o jedności pier wotnej wszechświata. Takie nurty w ramach nurtu Nowej Ery, jak nowa fizyka, psychologia transpersonalna, głęboka ekologia, okultyzm to zja wiska, które w różny sposób zdradzająm onistyczną w izję świata53. Mo-47 Zob. M. E l i a d e , Sacrum i profanum ..., s. 93; por. T. D a j с z er, Buddyzm w swej specyfi ce i odrębności wobec chrześcijaństw a, Warszawa 1993, s. 25.
48 Zob. M. E l i a d e , Traktat o historii religii, s. 59.
49 Zob. t e n ż e , M efistofeles i androgyn, Warszawa 1994, s. 120. so Zob. t e n ż e , Traktat o historii religii, s. 404.
51 Zob. C a p ra , Tao fizy k i..., s. 54; por. B. G r i f f i t h s , P ow rót do środka, Warszawa 1996, s. 82.
52 Zob. F. C a p ra , Jedność wszystkich rzeczy, Nomos. Kwartalnik religioznawczy 1 (1992) nr 1, s. 23.
nizm oznacza, że wszystko, co istnieje, przenika się, je st ze sobą pow ią zane i współzależne. Człowiek, zwierzęta, przyroda, ale także i B óg to fragmenty jednej rzeczywistości nie podlegającej żadnym ostatecznym podziałom. W szelkie różnice są tylko pozorne54. W spom inany ju ż fizyk Capra uważa, że doskonały stan świadom ości to taki, w którym czło w iek odrzuca wszelkie ograniczenia i dualizmy, a jego cała istota zlew a się w uniwersalną, niezróżnicow anąjedność55. K onsekw encjąm onistycz- nego ujęcia św iata przez N ew Age jest uznanie, że ostatecznie w szystko, co istnieje, m a jednakow ą, boską naturę. Ta idea panteizm u zaprzecza radykalnej transcendencji Boga i w prost prow adzi do Jego depersonali zacji. Adepci Ery W odnika określają B oga takim i terminam i jak: ener gia, siła, najw yższa świadomość. M ają one podkreślać pogląd, że byt najwyższy nie je st „kim ś” lub „czym ś” zew nętrznym , ale jest obecny we wszystkim i działa w każdej istocie żywej i w każdej rzeczy56. W izja rze czywistości, proponowana przez N ew A ge, w dużym stopniu odpow iada m itycznem u obrazowi wszechświata. Z asadniczą cechą jednego i dru giego ujęcia jest bow iem istnienie stopniow ego zróżnicowania w szel kich bytów, które stanow ią pewne continuum. W szystko, począw szy od najniższych form m aterii przez formy w italne i um ysłow e aż do ducho w ych i nadprzyrodzonych, jest zespoloną organicznie jednością57.
A ndrogynia
M yśl o jedności pierwotnej W szechśw iata w ystępuje w wielu m itach kosm ogonicznych. Tego typu mity, o których była ju ż m ow a w pierw szym rozdziale tej pracy, m iały wielkie znaczenie w życiu ludzi archa icznych. W iele kosm ogonii wyjaśniając akt stw orzenia ukazuje go jako podział doskonałej prehistorycznej pełni58. Przykładem m oże być popu larny w wielu m itologiach m otyw jaja kosm icznego. Obrazuje on całko w itą pełnię, która była na początku czasu. Podział, jak i dokonał się p óź niej, dał początek N iebu i Ziem i59. K ategoria jaja kosm icznego w yraża 54 Zob. U.K. L e G u in, Osoba i ja źń ..., „i” m iesięcznik trochę inny (1991) nr 4(5), s. 54.
55 Zob. F. C a p r a , P unkt zw rotny..., s. 506; por. D.R. G r o o t h n i s , N ew A ge - czy napraw dę
Nowa Era? s. 19 n.
S6Zob. S. G a w a in , L. K in g , Za głosem intuicji..., s. 24 n.; por. J. J a s t r z ę b s k i , S. B e d n a r e k , Panteizm , w: Encyklopedia N ow ej E ry, s. 268.
57 Zob. J.A. K ł o c z o w s k i , M iędzy sam otnością a wspólnotą. Wstęp do filo zo fii religii, Tarnów 1994, s. 139.
58 Zob. M. E lia d e , M efistofeles i androgyn, s. 85.
zatem w iarę człowieka w pierw otną doskonałość wszechświata. Wiara ta m a swoje odzwierciedlenie w wielu rytuałach i obrzędach plemien nych, których naczelną ideą jest znoszenie sprzeczności i integrowanie przeciwieństw. Z tym zagadnieniem związane są obecne w wielu mitach formuły androgynii boskiej i androgynii ludzkiej. Idea androgynii zakła dała współistnienie w j ednej istocie cech płci męskiej i żeńskiej. Na płasz czyźnie teologicznej wyraża ona w sposób obrazowy paradoks istnienia bóstwa, które będąc „wszystkim ” łączy w sobie wszelkie przeciwień stwa. N a płaszczyźnie ludzkiej form uła ta przekazuje mityczne wyobra żenie o totalnej jedności człowieka i jego pierwotnej doskonałości. Liczne m ity ukazują pierw szego człowieka albo jako istotę dwupłciową, albo jako zrośniętą ze sobą parę ludzką. Obecność więc cech zarówno m ę skich, ja k i żeńskich je st w tych przekazach symbolicznym wyrażeniem pew nego ideału człowieczeństwa60.
Liczne publikacje z nurtu New Age zaw ierają opisy „odnowionego” człowieka, który będzie żył w nadchodzącym Wieku Wodnika. W ięk szość z tych opisów, ja k się okazuje, wykorzystuje tę sam ą formułę an- drogynicznej jednostki ludzkiej, ja k ą spotkać można w wielu m itolo giach61. W yraźne tego potwierdzenie znajdujemy na przykład w książce S. Gaw ain i L. K ing Za głosem intuicji. W jednym z rozdziałów tej po zycji czytamy, że zdolność do rozwijania swojego potencjału i wewnętrzną spójność zapewni człowiekowi jedynie harmonijny w nim związek „ener gii kobiecej” i „energii m ęskiej”. Pierwiastek żeński reprezentowany jest przez to, co nazyw am y m ądrością intuicyjną. Łączy się on z takimi ce chami jak: opiekuńczość, uczuciowość i stanowi najdoskonalszą część jaźni. Elem ent m ęski utożsam iany je s t z działaniem, jednością wykony
w ania różnych czynności w świecie fizycznym a przede wszystkim z ra cjonalnym m yśleniem 62. We współczesnej kulturze S. Gawain i L. King dostrzegają ogrom ną dom inację pierw iastka męskiego, przy jednocze snym tłum ieniu kobiecej mądrości intuicyjnej. Stan ten jest przyczyną wielu nieszczęść dzisiejszego świata i ham uje rozwój ludzkości. A utor ki w ięc z entuzjazm em odnoszą się do takich zjaw isk jak homo- czy bi- seksualizm. Te orientacje bowiem, ich zdaniem, stanowią wielki krok na drodze do przełamywania tradycyjnych, sztywnych stereotypów. Na przy kład m ężczyzna w innym m ężczyźnie może znaleźć pomoc w poznawa
60 Tamże, s. 43.
61 Por. F. C a p r a , P oza św iatem przeciw ieństw, Nom os. K w artalnik Religioznawczy, s. 27. 62 Zob. S. G a w a i n , L. K i n g , Za głosom intuicji..., s. 64.
niu kobiecej strony swojej jaźni, nie czując się zm uszony do odgryw ania dawnej, narzuconej m u roli męskiej w zw iązku dw ojga osób63. W sw o istej nowej duchowości Ery W odnika zanika więc w ielow iekow y kon flikt płci. Pierwiastki m ęski i żeński, w m yśl haseł N ew A ge, pow inny uaktywnić się w każdym człowieku. Jednocześnie poziom rów now agi m iędzy tymi siłami decydować ma o stopniu dojrzałości człow ieka64. W poglądach owych dostrzec m ożna m ityczną ideę, w edług której do skonałość polega ostatecznie na „zbiegu przeciw ieństw ” (coincidentia
oppositorum) wewnątrz danego bytu. R eintegracja przeciw ieństw jest
jednym z najbardziej archaicznych sposobów w yrażania prapełni i je d ności kosmicznej sprzed stworzenia, paradoksu rzeczyw istości Boskiej oraz idealnego obrazu człow ieka65. Odwoływanie się do takiego m odelu m itycznego pojawiające się w N ew Age w skazuje na odradzające się we współczesnym świecie pragnienie odzyskania stanu ludzkości doskona łej. Pragnienie to, widoczne w w ielu m itologicznych tradycjach obecnie osiągnęło swój „now oczesny” wymiar.
Reasum ując należy stwierdzić, że w doktrynie ruchu N ew Age za w artych jest wiele elem entów rzeczyw istości m itycznej. N ajbardziej w i doczny jest odradzający się m it „ Złotego W ieku”, który w yraża się z je d nej strony w ielkim niezadow oleniem i krytyką w spółczesnej kultury, z drugiej pragnieniem radykalnej przem iany „upadłego” św iata w pełen harmonii i pokoju „raj na Z iem i”. Postulaty radykalnego przejścia od „rozum ienia” ku „odczuw aniu” oraz interpretowanie św iata przez pry zm at kreowanych modeli w zorcowych zdradzają cechy m yślenia m itycz nego, Takie modele, ja k m odernistyczna w izja rzeczyw istości, czy obraz doskonałej androgynicznej ludzkości są współczesnym i wersjam i daw nych mitów. W popularyzacji poglądów N ew Age p ełn ią one bardzo w ażną rolę. M ają pom agać człow iekowi w przekraczaniu tego, czego dostarcza m u bezpośrednie dośw iadczenie i prosta logika oraz zapewnić odkrycie „ukrytego wym iaru w szechśw iata”.
Sław om ir JA GODZIŃSK1
63 Tamże, s. 76 n.
64 Zob. J. J a s t r z ę b s k i , S. B e d n a r e k , Fem inizm , w: E ncyklopedia N o w ej E ty, s. 125. 65 Zob. M. E l i a d e , Traktat o historii religii, s. 407: por. t e n ż e , M efistofeles i androgyn, s. 99, 116.