• Nie Znaleziono Wyników

YOUNG MULTI - Plan tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "YOUNG MULTI - Plan tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

YOUNG MULTI, Plan

młody chłopak z marzeniami w głowie miałem plan

ciągle żyjąc z kompleksami, może znasz ten stan:

kiedy nikt cię nie chce dla nich jak powietrze ciągle boli serce czujesz ciągłą presję

presję, wokół kur* wszystko blednie, blednie znowu pytasz ile jeszcze, jeszcze,

modlę się do Boga, wierze, wierze pamiętam pierwsza klasę

jak nie królował papier każdy dla każdego bratem

to niestety przeminęło tutaj z czasem ale dobrze wiesz jak jest

otoczenie tworzy stres otoczenie tworzy presję pamiętam ciągły wzrok bo bluza wciąż ta sama i to nie markowy sort każdy piękny dom u nas ciągle szary blok

wszystko się zmieniło ale nie podzielił sos nie, nie podzielił sos

marzenia to jedyna w naszych rękach broń młody chłopak z marzeniami

w głowie miałem plan

ciągle żyjąc z kompleksami, może znasz ten stan:

kiedy nikt cię nie chce dla nich jak powietrze ciągle boli serce czujesz ciągła presję

presję, wokół kur* wszystko blednie, blednie znowu pytasz ile jeszcze, jeszcze,

modlę się do Boga, wierze, wierze nienawidzi całe miasto

nienawidzi całe państwo na OLiSie numer 1

dla nich sukces mój to kur* jakieś kłamstwo głowy są zamknięte , sprzeciwiają się tym faktom

moje konto ciągle rośnie wbijam się na te szczyty szybko jak Galardo Lardo nikt nie mówił będzie łatwo, łatwo

na swój temat słyszę kłamstwo, kłamstwo za tą sławę to jest płatność, płatność

zamykam oczy , żegnam się z kolejnym dniem Dziękuję bogu za to że osłania mnie

że osłania mnie, ej, ej ,ej młody chłopak z marzeniami w głowie miałem plan

ciągle żyjąc z kompleksami, może znasz ten stan:

kiedy nikt cię nie chce dla nich jak powietrze ciągle boli serce czujesz ciągła presję

presję, wokół kur* wszystko blednie, blednie znowu pytasz ile jeszcze, jeszcze,

modlę się do Boga, wierze, wierze YOUNG MULTI - Plan w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja nie będę Cię szukał, chociaż mówiłaś, że Nasza miłość to twierdza której nie zburzy gniew Ja nie pójdę za Tobą, życie zbyt krótko trwa Zbieraj swe kosmetyki, życzę

aż się typom cieszy tutaj morda Czuje jakby to już byłą wojna Moje smutki leczy forsa. Na nadgarstku ma być Dziadek Mróz, ej Trudno tutaj

Znów ciebie mam Więcej już nie stracę Tutaj zostać chcę Cóż, przy tobie nikt nie czuł się tak jak ja śmiejesz się na samą myśl choć słów jeszcze mi brak Serce Nie Sługa. a

Tak samo kolego może więcej nie mów skoro w twoim związku były także chwilę zajebiste.. Połowa ludzi która do dzisiaj jest

Co my ziomek zrobiliśmy sami Chciałbym to wiedzieć ziom Chciałbym to wiedzieć ziom Dlaczego nie wierzyliście w nas Kiedy prawie sięgaliśmy dno Teraz chcecie przeżyć to z nami

Kogoś, kto od lat tak żyje Nie zagłuszy ciszy wina smak Nie pomniejszy żalu pusta butelka I rozumiesz, że przyjaciół brak Gdy, jak kruche szkło, serce pęka Nie wie nikt, co

Mówisz ze nie wiesz czy kochać chcesz mówisz ze zabawa priorytetem jest słodycz młodości upłynie jak rzeka a ja przecież wiecznie nie będę czekał serce to nie sługa.

Nowa muza, nowy sezon, my robimy to Młoda krew buzuje, Multi wbija, robi sztos Jak wbijamy w kluby one chciałyby nas mieć To jest nowy wymiar, jak zrozumiesz zbijaj pięć Mózg