Pasjonaci - Nic nie warci (feat. Snak The Ripper, prod. Pawko) tekst piosenki

Byśmy fałszywych przyjaciół dostrzegali Od nich nas broń Panie który czuwasz tu (Zmiłuj się nad nami). By ogień pomyślności

Nie dla nas robić w polu, to wiedziałem już w przedszkolu, Potem przez całą szkołę; pozdrowienia dla profesorów Nie dla nas gruba tyra, nie chce nam się wychodzić z wyra,

Jakiś pajac straszy mnie bo rozprowadza dragi Ale tylko kutas mój może mi się postawić Cycki twojej szmaty znam bo mi wysyła snapy Wychyla się do fotek, tak przychyla się do zdrady

Gdzie twój beztroski śmiech I spokój o każdy nasz dzień Gdzie takie szczęście do łez Ciągle pytasz bo myślisz, że wiem Zatrzymaj mnie nie daj mi odejść Zapomnę cię nie będzie

Nie słucham rad tych głupców, nie idę ślepo za stadem to dla tych którzy są zawsze obok mnie kiedy krwawię To dla naszych ludzi, po po, to dla naszych ludzi. To dla naszych ludzi,

Jestem zdrowy, mam co zeżreć, jebie biedę Chociaż to chata w kredens i nie mercedes Lecz jest gdzie spać, dobrze jak w 7 niebie Najlepsze ze obok mam jeszcze ciebie Nie narzekam,

DDK DDK z tym numerem zapamiętaj króciutko Ci streszczę nie interesuje mnie co mówią w chuj zawistne leszcze Zarobek nie bardzo chyba, że oddam Ci wszystko. Piękne jest te

nie, nie, nie umiemy bez siebie żyć dajmy sobie przetrwać trudny czas dajmy jedną, jeszcze jedną szansę mamy dobre wyjście. dobry wiatr