kukon, ostatni bal
Rozebrana rozmazana
ecstasy i marihuana
*****psy
pięknie syf, patrzymy na nas ostatni bal
ona cała rozebrana ostry rzucała
cała buzia rozmazana słodki Staff
ecstasy i marihuana
*** psy
piękny syf, patrzymy na was ona cała rozebrana
ostry rzucała
cała buzia rozmazana słodki Staff
ecstasy i marihuana
*** psy
piękny syf, patrzymy na was
ostatni zapach starej damy w nowej furze wyp* mnie ze snapa, instagrama, pali bluzę liczę pieniądze na tyle, popijam wódę z arbuzem głupia suko, przecież byłem taki sam jak ten na górze ostatni zapach starej damy w nowej furze
leci spokojna piosenka, niebo czarne, ja ponury
palę ostatniego blanta, wypuszczam jej chmurę w pysk i Nagle zaczynam czaić, ze kur, ** nie czisz nic
kukon - ostatni bal w Teksciory.pl