• Nie Znaleziono Wyników

Społeczeństwo Królestwa Polskiego w XIX i początkach XX wieku. Cz. 1, Narodowości, wyznania, sekty, organizacje kościelne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Społeczeństwo Królestwa Polskiego w XIX i początkach XX wieku. Cz. 1, Narodowości, wyznania, sekty, organizacje kościelne"

Copied!
31
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

W IT O L D PRUSS

Społeczeństwo Królestwa Polskiego w XIX i początkach XX w ieku

(cz. I: Narodowości, wyznania, sekty, organizacje kościelne)

O pracow anie tra k tu je o liczebności m ieszkańców K ró lestw a P olskie­

go w podziale na g ru p y w yznaniow o-narodow ościow e, je s t także próbą prześledzenia w zajem nych pro po rcji k o lejn y ch p opulacji w w y b ra n y c h p rzek ro jach chronologicznych. A naliza składu w yznaniow ego je s t pod­

staw ą (nie zawsze w ystarczającą) dla przed staw ien ia zróżnicow ania n a ­ rodowościowego m ieszkańców .

Pośród w y znań chrześcijańskich w y różn iam rzym skokatolików , p ra ­ w osław nych oraz ew angelików obu konfesji: au g sb u rsk iej i refo rm o­

w anej; uw zględniam także m niej liczne sekty. Osobne m iejce pośw ię­

cam w yznaniu m ojżeszow em u. O bok głów nych w y znań ch rześcijańskich o uk ształto w an ej w ciągu stu leci d o k try n ie teologicznej i form ach o r­

ganizacy jn ych m iały sw oich w yznaw ców w K rólestw ie se k ty w yw o­

dzące się z lu teran izm u lub kalw inizm u: m enohici, b ap ty ści i ad w en ­ tyści. W końcu X IX w. w yłam ał się z kościoła rzym sko-katolickiego ru c h m ariaw icki. Z se k t p raw o sław n y ch w K ró lestw ie reje stro w a n o tzw.

starow ierców — filiponów . Z jud aizm u w yw odzi się w yznanie k a ­ raim skie. Polscy k a ra im i to potom kow ie ludności kipczacko-połow iec- kiej. We w schodnich g u b ern iach K ró lestw a zam ieszkiw ali spolonizow ani T atarzy — m ahom etanie.

S ta ty sty k i ówczesne z ró żn y m stopniem szczegółowości re je stro w a ły członków m niejszych g ru p relig ijn y ch . N iekiedy łącznie podaw ano dane 0 liczebności katolików i m ariaw itó w , podobnie tra k to w a n o w yznania 1 sekty protestanckie. D otyczy to także p raw osław nych. Czasam i w y ­ dzielano sek ty lub w łączano je do g ru p y „pozostałe” lu b „in n e” ; tak postępow ano w w y pad k u m aho m etan i karaim ów .

A naliza składu narodow ościow ego uw zględnia Polaków , Niem ców, Rosjan, Żydów, a także L itw inó w i Czechów, w zm ian k u je i inne n a ro ­ dowości.

P raw idłow ość u zyskanych danych liczbow ych zasadza się nie tylko na w łaściw ym o p erow an iu m etodam i staty sty cznym i, ale i na w ia ry ­ godności źródła. J e s t nim spis ludności państw a rosyjskiego z 1897 r.

ogłoszony pt. „P ierw a ja w sieobszczaja pieriepis n asielen ija Rossijskoj Im pierii” . Inne info rm acje dotyczące sta n u ludności od początku w ieku X IX do w y bu ch u I w o jn y św iatow ej o p arte są na tzw . księgach lu d ­ ności

Jakość spisu z 1897 r. nie je s t w poszczególnych jego tom ach (gu­

berniach) tak a sam a; n a jsta ra n n ie j spis przeprow adzony został w W ar-

1 S. S z u l c , Wartość m ate riałów statysty czn y ch dotyczących stanu ludności b. K r ó lestw a Polskiego, W arszawa 1920. s. 47.

PRZEGLĄD HISTORYCZNY, TOM LX V III, 19T7, zesz. 2.

(3)

WITOLD PRUSS

szaw ie oraz w gub ern iach cen traln y ch . Jego zaletą jest fa k t, iż posłu­

giw ano się jed n o lity m i kw estionariuszam i, co ułatw ia opracow anie ze­

staw ień porów naw czych. In te resu jąc e są dane dotyczące w yznań oraz język a m acierzystego m ieszkańców K rólestw a. Stw ierdzić m ożna za S z u l c e m , iż w yznanie, ja k i języ k ojczysty (poza n iek tó ry m i regio­

nam i: lubelskie, chełm skie), u stalo n e było raczej ściśle i praw idłow o.

S k ład narodow ościow y ludności K rólestw a Polskiego może być zba­

d any tylk o na podstaw ie spisu z 1897 r. W szystkie inne w iarygodniejsze notow ania uw zględn iają jed y n ie w yznanie. Otóż przyporządkow anie w yznania i narodow ości je s t słuszne w odniesieniu do dużych zbioro­

wości, p rzy badan iach m niejszy ch g ru p m ogą zachodzić dość poważne odchylenia. Pom im o tych zastrzeżeń, analiza k ry ty c z n a spisu pozwala ocenić to źródło jako na ogół w y starczające i lepsze od innych. U kaza­

nie d y nam iki zm ian poszczególnych g ru p jest tru d n o w ykonalne, fra g ­ m en tary czn y m ate ria ł uniem ożliw ia zbudow anie dłuższych szeregów czasowych.

T a b e la 1 Wzrost ludności Królestwa Polskiego w XIX i XX w.

Lata Liczba ludności w tys.

Indeks wzrostu w % jedno-

podstawowy łańcuchowy

1827 i 4 032 100,0

1830 3 762 93,3 93,3

1835 4188 103,8 111,3

1840 i 4 488 111,3 107,2

1845 j 4 799 i 119,0 106,9

1850 : 4811 119,3 100,2

1855 4 674 ; 115,9 97,1

1860 4 840 120,0 103,5

1865 1 5 336 132,3 110,2

1870 6 026 149,4 112,9

1875 6515 161,6 108,1

1880 1 7 105 176,2 109,0

1885 i 7 688 190,7 108,2

1890 8 257 204,8 107,4

1895/97 9 402 233,2 113,8

1900 i 10 000 248,0 106,4

1905 ; 1131.2 i 280,5 113,1

1910 12 129 ! 300,8 107,2

1913 13 055 i 323,8 107,6

Ź r ó d ł o : A . K r z y ż a n o w s k i , K . K u m a n i e c k i , Statystyka Polski, K raków 1951, s. 5—6.

L udność K rólestw a Polskiego w ciągu niespełna stu lecia pow iększyła się ponad trzy kro tn i^, sta ły w zro st ham ow ały okresow o w yd arzen ia la t 1847/48 i 1855, ale ju ż od drug iej połow y X IX w. ten d en cja b y ła zw yż­

kowa. W obec słabo ro zw in ięty ch stosunków a g ra rn y c h , p rzy ro st lu d ­ ności zn ajdow ał ujście w szybko ro zw ijającym się przem yśle, łączyła się z ty m m asow a em igracja ze wsi do m iast i okręgów przem ysłow ych.

(4)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTWIE POLSKIM

W ciągu drugiej połowy X IX w. ludność m iast pow iększyła się o 304%.

Tempo w zrostu dem ograficznego w K rólestw ie P olskim było szcze­

gólnie dynam iczne. W o kresie 1830— 1897 w ynosił on około 250%, n a ­ tom iast dla N iem iec około 204%, zaś dla F ra n c ji około 1 3 0 % 2. N a j­

większe przyspieszenie przy pad ło na przełom X IX i X X w., co odpo­

wiada fazie w ielkokapitalistycznej w g o sp o d a rc e , c e n traln y c h ziem polskich.

Podziały w yznaniow e m iały p ra k ty c z r e znaczenie w ów czesnym ży­

ciu codziennym , przynależność do różnych w y znań zaznaczano w pod­

staw ow ych dokum en tach osobistych, dlatego też dane o w yzn aniach należą do d o k ład n ie jsz y c h 3. D la la t 1827 i 1848 w śród ludności k a to ­ lickiej m ożna jeszcze w yodrębnić unitów , w późniejszym okresie (1864— 1875), po likw idacji unii, ta w ielusettysięczna rzesza tra k to w a n a była jako ludność praw o sław n a, a w sta ty sty c e językow ej zaliczana do Ukraińców , czasam i R osjan i B iałorusinów . W 1848 r. rejestro w an o w K rólestw ie Polskim około 235 tys. unitów , tj. 6% w sto sunk u do całej p opulacji rzym sko-katolickiej. W początkach X X w. pojaw iła się około stutysięczna g ru p a m ariaw itó w .

W 1897 r. liczba praw o sław n y ch (tabl. 2) je s t znacznie w yższa niż w 1913 r. W istocie spis 1897 r. uw zględniał wojsko, co dotyczyło i po­

zostałych konfesji, ale z uw agi na przew agę osób w yznania p raw osław ­ nego służących w arm ii, tylko w tej grupie zw yżka je s t ta k w y r a ź n a 4.

D okładne przedstaw ienie g ru p y p raw osław nych w u jęciu narodow ościo- w o-w yznaniow ym nasuw a tru d n o ści na tere n ie gub. lu belsk iej i sie­

dleckiej. W w yn iku ukazu to leran cy jn eg o z 1905 r. część ludności p ra ­ w osław nej przeszła (tzn. w róciła) n a katolicyzm . W edle sta ty sty k , w tym w yp ad k u n iew ątpliw ie zaniżonych, w ty ch dw óch g u b ern iach do kościoła katolickiego zgłosiło akces około 90 tys. osób. Złożony problem unicki, k tó ry tu ty lk o syg n alizu ję, posiada obszerną l i t e r a tu r ę 5.

N ieró w n o m iern y tre n d w zro stu pozostaw ał w zależności od g ru p y w yznaniow ej. N ajw iększy ch arak tery zo w ał ludność w yznania m ojże­

szowego, było to efektem nie ty lk o je j szczególnie w ysokiego p rzy ro stu

2 Wielka Encyklopedia Powszechna Ilustrowana, seria I t. X X X IX , W arsza­

wa 1905, s. 942.

®E. S t r z e l e c k i , Ludność W a rsz a w y na przełomie X I X i X X w. (w św ietle liczb) [w:] Z d zie jó w książki i bib liotek w Warszawie, Warszawa 1961, s. 212;

M. N i e t y k s z a , S pisy 1882 i 1897 jako źródło do badań nad ludnością W ar­

szaw y [w:] W arszawa popow staniow a 1864—1918, „Studia w arszaw skie” t. II, z. 1, W arszawa 1968, s. 21 nn.; Ludność W arszaw y na przełomie X I X i X X w., Warszawa 1971.

4 W edle spisu 1897 r. siły zbrojne stacjonujące na obszarze K rólestwa Polskiego liczyły około 239 tys. ludzi. W około 85% były to osoby w yznania prawosławnego, było ich zatem około 203 tys. Tak w ięc liczba praw osław nych bez w ojska w y ­ nosiła około 414 tys.

5 J. L e w a n d o w s k i , Likw idacja obrządku greckokatolickiego w Królestwie Polskim w latach 1864—1875, „Annales UMCS” t. X X I, Lublin 1966, s. 213;

A. K o p r u k o w n i a k , W okresie kształtowania się kapitalizm u 1864—1918 [w:]

Dzieje Lubelszczyzny t. I, red. T. M e n c e l , Warszawa 1974, s. 657; H. W i e r - c i e ń s k i , W spraw ie wyodrębn ienia Chełmszczyzny, W arszawa 1910; t e n ż e , Jeszcze z powodu w yodrębn ie nia Chełmszczyzny, Kraków 1913; t e n ż e , Ziemia chełmska i podlaska, W arszawa 1918; H. L i s o w s k i , Dzieje Kościoła Unickiego na L itw ie i na Rusi X V III—X I X w., W arszawa 1906; K. G r o n i o w s k i , K w e stia agrarna w K ró lestw ie Polskim 1871—1914, Warszaw’a 1966; M. W i e r z c h o w s k i , Sprawa C h ełm szczyzn y w ro sy jsk ie j dum ie p a ń stw o w ej, PH 1966, z. 1, s. 97 nn.;

F· S t o p n i a k , Kościół na Lubelszczyźnie i Podlasiu na przeło m ie X I X i X X w., Warszawa 1976, s. 46 n.

(5)

2 6 2 WITOLD PRUSS

cs

« X)D

X

X

X X

?

ΌV-

O T3С 3

?o

*5Λ

с

-i*C/O

Tt r-» Onso

*/“> ro Ό о r->

<N On«/->

00 OS V>

00 rf SO ON

ON 1

00 sO »n O

so о

f -

<N h» SOrn <N ГЧso

O SC co

r-

m r- Tj- u-ł vO Tf «O ГЛ о Г-

r- on «η ON 00 IN

<N r*1 ОС

.2 22

*c «oj ^

С N

>4

£ E f

00 N ΙΛ Tf· -H

<N О *П O

Г " ОС Ό OO -Η

чО VO ^

O ' ί Ν «Λ

ОVO

00

ΙΛ w Μ

-'t ο ν о

о ç

О ОС

ос г-

— т

С *Я у

о * 5

"Ś ■§ 'S й

;г: о м о

s î § ΐ

« s s 2

^ р. w S X

^ ^ 2 Я

η ΙΛ И

* О © М

н .? ? £ Е е . с о . 2 я j «

Z Ϊ . J; fO J. . S

> ? ° Ж 1

«П u

~ " й

ii О а\ о . £ *

a ź s

00 u

_? - - л г- 3 ? _ о

> яX

> V.

Λ ί­а «ο

°· «

2 s О Ви w Е с

i И :2 5 о.

в *·

5 «§ ·*

1 1

I tV) в ,_-

з .5 £ N

-, а в ·

I I 4 * s a l i-С w v о

;з ^ S "!

в я

|'Л- 1

^ ё

» J3 1 I ?

» .2 а, в « Б * оо Ό ί .£> о

: о

>> ~ N Л

О* N

>> к. ; в £»

£ ? -Ü

Я Ь ^

■о « g

<ч *55 , 8 I ' 'S о? Ьо

Ьс -Г*·Αί â* ■*"

öoft, 53à

•С оa i

с £

;

I "8 ί ^

О

CC Pbseosiwj orwieli zeycnndai tkbozrarawzcpiawPj onniedieizerepisi ropaijnelesianj ltczanisepriiepaszelbeosiwjaarwzuiesijabg.Imperii enpoodswzijszcO9718ii erImpkojjsRossiaijre . , s. 37PRo1cz5o19wókraKit klsiknnstatyegyk- dzgwuz okistyclsoPawstleKznyaastPien0 11s., 0519urg tierbS.A, IIt. dago9718. .1y; 28. KKSti,kcienamuat. nKyżrzowski, arsburger, Ws1zawa 196, s. 28nntraRSlsknieminnychziempoic. hok1915oprać. E.

(6)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTWIE POLSKIM

n aturalnego, ale potężnych fal im ig racy jn y ch n ap ły w ający ch z Rosji.

Szczytowe b y ły zwłaszcza la ta osiem dziesiąte i dziew ięćdziesiąte, kiedy to w m iastach ro sy jsk ich w ładze carskie prow okow ały pogrom y, po któ rych następo w ały przym usow e w ysiedlenia lub spontaniczne w ędrów ­ ki Ż ydów z zachodnich guberni®.

T a b e la 3 Tempo wzrostu ludności wedle wyznań w Królestwie Polskim w XIX i XX w.

(w procentach)

Okres Katolicy Prawosławni Ewangelicy Mojżeszowi

1827—1848 114 147 145

1848—1870 116 X 123 149

1870—1897 153 144 129 162

1897-1913 140 117 164 148

U w aga: 1. Za każdym razem p o d s ta w ą = 100% jest ro k otwierający dany przedział w szeregu chronologicznym , tzn. 1827, 1848, 1870 i 1897.

2. Ludność prawosławna bez wojska.

Ź ródło: ja k tabela 2.

W ew nętrzne ru c h y m ig racy jn e ludności katolick iej, w sw ej m asie zdecydow anie polskiej, osiągnęły najw ięk sze n asilen ie w końcu X IX i początkach X X w. W w y p ad k u ludności ew angelickiej ten d en cja jest odm ienna. Początek i połowa X IX stu lecia to pierw sza w iększa fala osadnictw a niem ieckiego (wieś i łódzki okręg przem ysłow y), dru ga przypadła na schyłek X IX w. (głów nie osadnictw o w iejskie). W ty m drugim etapie u jaw n iły się sk u tk i ru ch ó w n a tu ra ln y c h , k tó re w po­

czątkach o kresu nie m iały jeszcze decydującego znaczenia. N atom iast praw osław ni b y ła to głów nie ludność napływ ow a; jej n ag ły i szybki wzrost po 1864 r. b y ł spow odow any zn aną p o lity k ą w ładz carskich wobec Polaków .

* * *

R epresje postyczniow e ugodziły także w Kościół k a to lic k i7. Rząd carski postaw ił sobie za zadanie uzależnić h iera rc h ię kościelną od p a ń ­

6 L. В a z y l o w, Historia Rosji, W arszawa 1969, s. 332.

7 W przypadku wyznania katolickiego ludności polskiej ze w zględu na roz­

ległość tem atyki, ograniczam się do informacji podstawowych. Statystyczny obraz Kościoła katolickiego w K rólestw ie Polskim nie posiada pełnego opraco­

wania. Do w ażniejszych pozycji należą: B. K u m o r , Organizacja terytorialna diecezji kieleckiej, „Nasza Przeszłość” t. XVII, 1963, s. 187 nn.; t e n ż e , Diecezja Siedlecka czyli Podlaska w 150 rocznicę erekcji. P rzy c zy n k i i m ate ria ły do dzie ■ jów, Siedlce 1971; F. S t o p n i a k , op. cit.; M. W ę g l e w i c z , Zabiegi p r a w o ­ dawcze i dyplom atyczn e nad u tw orze n iem arcybisku pstw a warszawskiego. S tu ­ dium archiwalne, Warszawa 1918; M. N a s s a l s k i , Wspomnienia, rew izje, w i ę ­ zienia, zesłania. Stosunek w ła d z rosyjskich do duchowie ństwa katolickiego 1893—

1914, Czestochowa 1935; H. W y c z a w s k i , Arcybisku p Z yg m u n t Szczę sny Fe- liński 1822—1895, W arszawa 1975.

Szczególnie pomocne dla niniejszego tem atu były artykuły: A. S t a n o w s k i , Diecezje i parafia w X I X i X X w. R ozw ój organizacji Kościoła w Polsce, „Znak”

r· XVII, nr 12—13, s. 1610 пп.; E. J a b ł o ń s k a - D e p t u ł a , Zakony i zgrom a­

dzenia zakonne w Polsce w X I X i X X w., tamże, s. 1653 nn.

(7)

2 6 4 WITOLD PBUSS

stw a i ograniczyć jej łączność z Rzym em . W 1867 r. poddano Kościół rzym sko-katolicki pod zarząd K olegium K atolickiego w P e tersb u rg u . Jego organizacja te ry to ria ln a ukształto w an a w pierw szych dziesięcio­

leciach X IX w. p rze trw a ła praw ie bez zm ian do w ojny św iatow ej.

B ulla P iu sa V II z 1817 r. podniosła pow stałą u schyłku X V III w.

diecezję w arszaw ską do godności m etropolii, a n astęp n a b u lla papieska z 1818 r. ustaliła, że należeć m a do niej osiem diecezji K rólestw a P o l­

skiego: archidiecezja w arszaw ska oraz diecezje: k rakow ska, ku jaw sk o - -kaliska, płocka, lubelska, sandom ierska, podlaska oraz augustow ska (sejneńska). T ery to ria ty ch diecezji p o k ryw ały się z niew ielu odchyle­

niam i z obszaram i ośm iu ów czesnych w ojew ództw . W 1833 r. dokonano podziału diecezji krakow skiej na dw ie części, o b ejm u jące tery to riu m R zeczypospolitej K rakow skiej oraz te re n y położone w granicach K ró ­ lestw a (diecezja k rakow sko-kielecka nazyw ana potem kielecką). W 1867 r. zniesiono diecezję podlaską, a jej te ry to riu m w łączono do lu ­ belskiej.

Zm iany powyższe uw aża się za pow ażny krok naprzód w rozw oju rzym skokatolickiej s tru k tu ry te ry to ria ln e j na ziem iach daw n ej Rzeczy­

pospolitej. O gólny w zrost liczby diecezji z 19 (koniec X V III w.) do 25 po 1815 r. dokonał się p rzede w szystkim w rezu ltacie podziału n a j­

w iększych diecezji: w ileńskiej i k ra k o w s k ie j8. D iecezje dzieliły się na d ek anaty ; średnio na diecezję p rzy p ad ało ich po 15 w połow ie X IX w., a po 12 w początkach X X w. Na czele d ek a n atu stał dziekan, m iano­

w an y przez biskupa. W końcu la t sześćdziesiątych liczba dekanatów spadła ze 130 do 84, jako że w ładze carskie n ak azały dostosow ać sieć d ek an aln ą do pow iatów , w now ym podziale ad m in istra c y jn y m k raju . Po 1905 r. biskupi w sposób n ieo ficjalny dokonyw ali podziału d e k an a­

tów na vice-d ek an aty . Do połow y X IX w. w K rólestw ie P olskim obser­

w uje się p raw ie całkow itą stabilizację liczby parafii: około 1820/30 r.

rejestro w an o ich 1651, około 1850/60 r. 1662. Później zaczyna się szy b ­ szy w zrost ilościowy, w 1910 r. istn iały w K rólestw ie 1723 parafie.

Zm ierzano do osiągnięcia w zględnej rów now agi pom iędzy liczbą parafii a w ielkością zaludnienia i obszarem diecezji. N ajlepiej ro zw in ięta była sieć p a ra fia ln a w diecezjach zachodnich, im bardziej na wschód, tym sieć ta staw ała się rzadsza. Liczba księży świeckich, a tak że zakonni­

ków p racu jący ch w d u szpasterstw ie ulegała zm ianom . P ierw sza z tych g ru p w zrosła z około 2650 osób w 1820/30 r. do około 2900 w 1910 r., tj. zaledw ie o 10%, podczas gdy w ty m sam ym czasie liczba p arafian podniosła się p raw ie trzy k ro tn ie. Tak więc zarów no rozw ój sieci p a ra ­ fialnej ja k i w zrost liczby księży nie nad ążał za dynam icznie p rzeb ie­

gającym i procesam i d em o g ra fic zn y m i9. W ciągu X IX stulecia w K ró ­ lestw ie Polskim d w u k ro tn ie przeprow adzono k a saty klasztorów . P ie rw ­ sza z nich w lata ch 1818— 19 staw iała form alnie za cel obrócenie fu n ­ duszów k laszto rny ch na uposażenie now o tw orzonych diecezji. A rcy ­ biskup F. M alczew ski został w ów czas skłoniony przez rz ą d do podpi­

sania k a saty przeszło 40 klasztorów . Znacznie pow ażniejszy cios życiu zakonnem u przyniósł ukaz k asacy jn y z 1864 r. Zniesiono w szystkie klaszto ry liczące m niej niż 8 członków. Pozostałe klasztory, 10 żeńskich L 22 m ęskie zostały '[skazane na n a tu ra ln ą likw idację, gdyż zabroniono

8 A. S t a n o w s k i , Diecezje i parafie, s. 1611 nn.

9 Tamże, dane statystyczne na podstawie tabel: nr 7, s. 1622, nr 10, s. 1627, nr 11, s. 1629, nr 14, s. 1637, nr 17, s. 1642.

(8)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTWIE POLSKIM

im przy jm ow an ia now icjuszy. Z anikow i życia zakonnego w ram ach pozostaw ionych przez d aw n ą R zeczypospolitą przeciw staw iał się od drugiej połow y X IX w. ru c h tw orzenia now ych zgrom adzeń. B yły to w większości ta jn e kongregacje kobiece prow adzące p race szpitalniczo- -pielęgniarskie, w ychow aw cze i c h a ry ta ty w n e i0.

Dla statystycznego u jęcia n iek tó ry ch danych o kościele rzym sko­

katolickim może m ieć w agę porów nanie sta n u sprzed 1864/65 r. oraz po 1905 r. W edle d anych z 1857 r. było w K ró lestw ie P olskim 11 sem i­

nariów duchow nych; po 1864 r. w ładze rosy jsk ie zezw oliły na istnienie tylko jednego. W 1855 r. p rzy p ad ał 1 ksiądz na około 910 w yznaw ców , zaś w edle zamieszczonej tab e li w początkach XX w. średnio na około 2900. Ludność katolicka w zrosła w om aw ianym okresie dw ukrotnie, natom iast liczba księży p a ra fia ln y ch i zakonnych spadła z około 3970 do około 2770. P rz ed 1864 r. działały 142 k laszto ry m ęskie i 34 żeńskie.

W początkach X X w. pozostało legalnie w K rólestw ie P olskim już tylko 5 klasztorów m ęskich i 8 żeńskich.

U nicka diecezja chełm ska dzieliła się na 21 d ek an ató w i 270 p a ­ rafii. Istn iało 347 kościołów (jeden k ated raln y ), sem inarium kształciło duchow nych tego obrządku, zakonnicy bazylianie rozlokow ani b y li w 5 klasztorach. W 1855 r. p racą d u szp astersk ą zajm ow ało się około 270 duchow nych. W ty m m niej w ięcej stan ie d o trw ał kościół unicki do pierw szych k a sa t w 1865 r . 11

W edle spisu w 1897 r. w K ró lestw ie Polskim m ieszkało 7032 tys.

katolików , zaś około 6755 tys. jako swój język ojczysty podaw ało polski. W yznanie katolickie utożsam iało się w ięc z narodow ością pol­

ską. W śród lu te ra n było pro p orcjo n aln ie trz y k ro tn ie m niej Polaków niż w zborach reform ow anych. N iski w skaźnik zadeklarow anego języka polskiego o d n ajd u jem y w środow isku w yznania m ojżeszowego. W skaź­

nik 5,2% praw o sław n y ch o b ejm u je zapew ne ty lk o część daw n y ch u n i­

tów, i to ty ch , k tó rz y o tw arcie p rzyzn aw ali się do polskości. Szacunkow o w obu w schodnich g u b e rn ia ch w końcu X IX w. było około 300 tys.

ludności au tochtonicznej, a w ięc ty lko 10% z tej g ru p y deklarow ało swoją polskość, co n a w e t p rzy założeniu pew nego postępie ru sy fik ac ji w ydaje się w ielkością zaniżoną. Około 30 tvs. N iem ców w edle danych z 1897 r. w yznaw ało katolicyzm .

W g ru p ie rzym skokatolickiej 4,3% to L itw ini; byli oni pod w zglę­

dem etno g raficzn y m n a jb a rd zie j z w a rtą te ry to ria ln ie m niejszością n a­

rodowościową w K ró lestw ie. W la ta c h sześćdziesiątych X IX w. s ta ty ­ styka re je stro w a ła około 264 tys. L itw inów , w końcu w iek u liczba ta wzrosła do około 304 tys. W g u b e rn i suw alskiej L itw ini stanow ili w końcu X IX w. 52% całej ludności. W n iek tó ry ch pow iatach udział był jeszcze w yższy: sejn eń sk i 71% , k a lw a ry jsk i 8 7 % zaś pow iaty m ariam polski i w ładysław ow ski b y ły niem al rd zen nie litew skie (97%).

Litw ini to ludność w iejska, w m iastach skup iało się zaledw ie 2 % ogółu.

W 1897 r. na obszarze całego im p eriu m rosyjskiego zam ieszkiw ało około 1210 tys. osób tej narodow ości ta k więc 25®/o L itw inów przypadało na K rólestw o Polskie. G ub ern ia suw alska przed staw iała n ajb ard ziej b a rw ­ ną m ozaikę w yznaniow o-narodow ościow ą. M ieszkali tam katolicy, p ro ­ testanci, m ojżeszow i, w śród praw o sław n y ch filiponi, z w iększych grup narodow ościowych Polacy, Litw ini, Niem cy i Żydzi. P rz e trw a ła też

10 E. J a b ł o ń s k a - D e p t u ł a , op. cit., s. 1653 nn.

11 Wielka Encyklopedia ... t. XL, s. 69 nn.

(9)

2 6 6 WITOLD PRUSS

X)4)

С δ.

ca ce .Si

-Q ίΠ И

N Λ -ЬЙ ΐ Cj РЧO uО .

сcd

n r^· — h- ^ νΟ

Г) 1Л ΙΛ N Г<1 (N m v~i O', © t-- m © η N N η η N N

XX

ОN Оα

£

ε

CUο

0)

'I -οS-

£

ο00 α>

cd Μ -*ο

ε5^

.5 Ο

*слΰ Ο

cd ·—

и с я ce а сд

•Ncd О*

fS OO 1/Ί r-· <4 Cv f"

o\ о r - r -

r^

O sON

w θ\ m 0\ oo r i ΙΛ OŃ oo о - T f r i (N

— < СП 4 0 Î S ^ © 4 0 Μ N 00 П ^ Tf ■

*o «o <N co en en Os 4 0r-

Tf 40 00 r t r*^ 00 СП

l · - j w n r i n K

о

M

On oo^ N oo <л

vo oC ri en ’'t СП 00*'

en0) ON О — Ό «O

oo r f — m ό en Tf N m M (N N ~(

Ι έ H 5

< =

w лcd ^

· * Λсо о

£ D

Έ J2 ■*о о .2 --

•S « 13 -*

? ô ü У

■ί ^ от cd —1 S от

E Ncd ÛÎ

£ *

* *2 2 tsl

(10)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTWIE PO LSKIM

g arstk a ludności m ah om etańskiej, p o d trzy m ująca tra d y c je tatarsk ieg o pochodzenia 112.

M ariaw ity zm narodow ościow o całkow icie polski pow stał w K ró le ­ stw ie jak o ru c h p iety sty czn y w łonie Kościoła rzym skokatolickiego, pod duchow ym przyw ództw em M arii F ranciszki F eliksy K ozłow skiej (1862—

1921). S ta w iał on sobie za cel „m oraln e odrodzenie rzym skiego k a to -

T ab ela 5 Skład wyznaniowy Polaków w Królestwie Polskim w 1897 r.

Wyznanie lub sekta

Liczba %

Procent Polaków w stosunku do całej grupy

wyznaniowej

Katolickie 6 644 025 98,3 94,5

Prawosławne 31 883 0,5 5,2

Starowiercy 24 0 0

Ormiańsko-grego-

riańskie 22 0 0

Ormiańsko-katolickie 377 0 90,4

Ewangelickie

Ewangelicko- 31 174 0,4 7,6

Augsburskie

Reformowane 1 143 0 21,0

Baptyści 127 0 3,5

Menonici 30 0 0

Anglikańskie 25 0 12,8

Inne chrześcijańskie 77 0 7,8 ·

Mojżeszowe 46 390 0,7 3,5

Karaimskie 36 0 17,5

Mahometańskie 143 0 X

Pozostałe 27 0 X

Razem 6 755 503 X . X

Źródło: Pierwaja wsieobszczaja pieriepis t. I , s. 258; E. C z y ń s k i , Etitograficzno-statystyczny zarys. Liczebność i roz- siedlenie ludności.polskiej. W arszawa 1909, s. 76.

licyzm u” , w szczególności duchow ieństw a, oraz szerzenie k u ltu M arii (stąd nazw a M ariae vita). M ariaw ity zm w yrósł na tle nieko rzy stn ych stosunków relig ijn y ch w okresie popow staniow ym . Z arządzenia władz carskich s ta ra ły się u tru d n ia ć duchow ieństw u katolickiem u pracę spo­

łeczną i narodow ą. D ziałalność duszp asterzy nie zawsze licu jąca z za­

sadam i sta n u kapłańskiego staw ała się źródłem napięć pom iędzy p le­

banią a parafian am i, zwłaszcza w m ałych m iejscow ościach. N apięcie

12 E. K a c z y ń s k a , S połeczeństw o i gospodarka północno-wschodnich ziem Królestwa Polskiego w okresie ro zk w itu kapitalizmu, W arszawa 1974, s. 41; S ło w ­ nik geograficzny K r ó lestw a Polskiego i innych k rajów słowiańskich t. X I, War­

szawa 1890, s. 618; W. Z a ł ę s k i , S t a ty s ty k a porów naw cza K r ó lestw a Polskiego.

Ludność, stosunki ekonomiczne, Warszawa 1876, s. 31; P ie rw a ja wsieobszczaja Pierepis (suwalskaja gubernia) t. 60.

(11)

2 6 8 WITOLD PRUSS

polityczne i ru c h y społeczne sp rz y ja ły pogłębieniu m istycznej re lig ij­

ności, co znajdow ało m .in. w yraz w ak cji założycielskiej różny ch ta j­

nych zgrom adzeń zakonnych. W w a ru n k a ch osłabionej k o n tro li ze stro ­ ny h ie ra rc h ii — istn iał p o d atn y g ru n t do pojaw iania się prąd ó w n ie ­ zgodnych z n a u k ą Kościoła. Założycielka m ariaw ity zm u w yw odziła się ze Zgrom adzenia S erafitek w Z akroczym iu, następ n ie p rzeb yw ała w Płocku w Z akonie S ióstr Ubogich św. K lary . W dn. 2 sie rp n ia 1893 r.

wedle tra d y c ji m ariaw itó w F. Kozłowska m iała p ierw sze objaw ienie, w czasie którego u jrz a ła up adek m o raln y księży i straszliw ość gniew u bożego, M atka Boska m iała tę k a rtę odw rócić i pojednać ludzi z Bogiem.

W n a stęp n y m w idzeniu Jezus m iał nakazać założenie zgrom adzenia księży, k tó rz y nazyw ać się m ają m ariaw itam i, a ich zad aniem naczel­

nym będzie n ieu stająca ad o racja S a k ram e n tu i osobliwy k u lt M atki Boskiej N ieustającej P o m o c y 13. P ra w ie w szystkie późniejsze posu­

nięcia Kozłowskiej poprzedzały podobno naw iedzenia i objaw ienia. Z a­

łożycielka m ariaw ity zm u , fizycznie upośledzona, o dużej in teligencji i pełna in icjaty w y , a do tego posiadaiąca skłonność do m istyki, p rz e ­ konana o sw ym posłannictw ie, była idealnym in sp irato rem r u c h u 14 Szybko też zdobyw ała zw olenników , w śród k tó ry ch najw iększą rolę odegrał ks. J a n K ow alski.

W ładze kościelne początkow o tolerow ały działalność m ariaw itów . W 1903 r. k ilk u n a stu księży z M. Kozłow ską udało się do Rzym u, gdzie zostali p rzy jęci przez P iusa X, ale n ie uzyskali p o tw ierdzenia sw ych projektów . Po pow rocie z Rzym u działalność m ariaw itó w zaktyw izow ała się, a zm iany w prow adzane w kościołach, do k tó ry c h m ieli dostęp, n ie­

zgodne z k u lte m rzym skokatolickim doprow adzały do zaburzeń. K olejna au d iencja w W atyk an ie nie p rzyniosła spodziew anych rez u lta tó w . W 1904 r. K ongregacja Św. O ficjum postanow iła rozw iązać zgrom adzenie m ariaw itów . Po nieud any ch pró b ach zalegalizow ania ru chu, m ariaw ity zm zerw ał z Kościołem , ogłaszając ko lejn e objaw ienie M. K ozłow skiej po­

tępiające rzym ski katolicyzm . Rozłam ten przyniósł dalsze lokalne za­

burzenia, k tó re nieraz kończyły się rozlew em k rw i po obu stronach.

M ariaw ici skierow ali w ysiłek org an izacy jn y na w ew n ętrzn e skonsoli­

dowanie, a także p raw n ą legalizację. W ładze rosyjskie, początkowo podejrzliw e, okazały w krótce ze w zględów politycznych zain tereso w a­

nie ty m ruchem . W 1906 r. m ariaw ity zm został oficjaln ie uzn an y przez rząd, w kilk a la t potem zatw ierdzono s ta tu t p a ra fia ln y o p a rty na w e­

w nętrzn y m sam orządzie.

N aw iązanie k o n tak tów ze starokatolicyzm em sfedero w anym w tzw.

Unii U trechckiej i dopełnienie sa k ry biskupiej w 1909 r. w U trechcie dla J. K ow alskiego um ożliw iło tem uż jako konsekrow anem u biskupow i udzielenie n astęp n ie sa k ry trz e m in ny m duchow nym m ariaw ickim . W len sposób m ariaw ity zm uzyskał h iera rc h ię episkopalną. P rzek ształcenie się tego rucjiu w swego ro d zaju w yznanie starokato lickie (od 1910 r. jako S taro k ato lick i Kościół M ariaw itów ) odpow iadało w yznaniow ej polityce władz carskich. Osłabiać bow iem m iało najw iększą siłę· duchow ą i osto­

ję polskości, jak ą b ył Kościół rzym skokatolicki. N aczelną w ładzą m a ria ­

13 „Mariawita —■ C zćińel Przenajświętszego Sakram entu”, pism o tygodniow e ilustrowane, red. i wyd. ks. J. К o w a 1 s к i nr 1 z 3 stycznia 1906; „Mariawita — Pism o Starokatolickiego Kościoła M ariaw itów ” г. I, 1959, nr 1.

14 S. G r e 1 e w s к i. Wyznania protestanckie i se k ty religijne w Polsce w s p ó ł­

czesn ej, Lublin 1937, s. 435. T. K r a w c z a k , Mariawityzm, drogi rozwoju w la ­ tach 1906—1976, W arszawa 1977 (maszynopis).

(12)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTWIE POLSKIM 2 6 9

witów b y ł synod, w ok resie m iędzy synodam i działała K a p itu ła G ene­

raln a z dożyw otnim m in istrem na czele. O rganem sta ły m b y ła w yb ie­

raln a R ada Kościoła. T e ry to ria ln ie m ariaw ici zorganizow ani b y li w p ro ­ wincje, k tó ry m i zarządzał m in iste r prow incjonalny, te dzieliły się na okręgi z kustoszam i na czele, n ajniższą jed no stką b yła parafia, k tó rą kierow ał proboszcz 15. C h a ry ta ty w n a działalność m ariaw itó w (tanie k u c h ­ nie, p rzy tu łk i, am b u lato ria, k u rsy dla analfabetów ), zakład ane przez nich w a rszta ty rzem ieślnicze, ferm y rolnicze, sklepy, a n a w e t dom y pracy dla bezdom nych zyskiw ały im dosyć licznych zw olenników . G m i­

ny m ariaw ick ie dysponow ały około 60 kościołam i i około 150 kap lica­

mi. W ydaw ali oni też w łasne tygodniki: „M ariaw ita” oraz „W iadomości M ariaw ickie” . Działalność ta, w ym agająca dużych funduszy, m usiała być finansow ana ze źródeł postronnych; tw ierdzono, iż w spom agały ją władze rosyjskie.

Liczebność m ariaw itó w je s t tru d n a do ustalenia, s ta ty sty k i w y zn a­

niowe zaczęły w y odrębniać tę pru n e od 1907 r. Było ich w ted y 59 tys.

W 1909 r. s ta ty sty k a odnotow ała 73 tys. W innych opracow aniach liczba m ariaw itów około 1909 r. w ah a się od 159 do 180 tys., zaś sam i m a ria ­ wici u sta la li sw oją liczebność na 200 tys., co jed n a k w y d aje się w iel­

kością zaw yżoną. N ależy przypuszczać, iż do 1914 r. zw iązek m ariaw i­

tów, dy sponujący funduszam i i o feru jący sporo dogodności, zdobyw ał dalszych zw olenników 19. N ajw ięcej m ariaw itó w zam ieszkiw ało w g u b e r­

ni piotrkow skiej (53%) oraz w arszaw skiej (28%). M ariaw ici re k ru to ­ wali zw olenników raczej z ludności ubogiej, zarów no w m iastach jak i wsiach.

T ru d no je s t na podstaw ie dostępnych m ate ria łó w sklasyfikow ać Niemców w yznań i sekt n iep ro testan ck ich . Istn iały g ru p y w yw odzące się z sek ty o nazw ie N iem iecki Kościół A postolsko-K atolicki, utw orzonej w lata ch czterdziestych X IX w., a także Kościoła S tarokatolickiego, k tó ­ ry pow stał w w y n ik u secesji części h iera rc h ii rzym skokatolickiej po I Soborze w aty k a ń sk im (1869— 1870).

Schizm a w schodnia w yłączyła Kościół p raw o sław ny spod w pływ ów rzym skich i cyw ilizacji łacińskiej; p ró bv ponow nego połączenia b y ły n ietrw ałe albo m iały w ąski zasięg te ry to ria ln y i ja k w w y p ad k u u n i­

tów polskich w dru giej połow ie X IX w. uległy likw idacji. S ek ty p ra ­ wosławne pow stały w większości w ypadków z X V II-w iecznego „rask o - łu ”, k tó ry by ł w y n ik iem p ro te stu przeciw ko zm ianom liturgiczn y m w prow adzanym przez p a tria rc h a t m oskiew ski p rzy p oparciu caratu . Raskolnicy prześladow ani w Rosji uciekali za jej granice, m .in. osiedlali się na w schodnich te re n a c h Rzeczypospolitej tw orząc o sady tzw . sta ro ­ obrzędow ców (starow ierców ). N ajb ardziej ra d y k a ln y ich odłam to fili- poni (od im ienia m nicha F ilip a P u sto w iaty z I poł. X V III w.). Do la t trzydziestych X IX w. m ieszkali oni w lasach aug ustow skich i na S u - walszczyźnie, sk ąd znaczna ich część w yem igrow ała n a M azury (okolice

15 Wielka Encyklopedia t. XLV, W arszawa 1910, s. 542; S. G r e 1 e w s к i, op.

cit., s. 97.

“ T ru dy W arszawskogo Statisticzeskogo Kom iteta, wypusk X X X IX t. I Warszawa 1910, s. 64; Wielka Encyklopedia t. XLV, s. 542. W literaturze z kręgów Pozakatolickch stanowczo odrzuca się opinię o pomocy w ładz rosyjskich w orga­

nizowaniu m ariawityzm u. S. W ł o d a r s k i , Historia Kościoła Polsko-Katolickiego, Warszawa 1964; S. W ł o d a r s k i , W. T a r o w s k i , Kościoły chrześcijańskie, Warszawa 1968, s. 257.

(13)

2 7 0 WITOLD PRUSS

M rągow a), u zy sk u jąc na to zgodę w ładz p r u s k ic h 17. W 1840 r. w ów­

czesnej g u b ern i augustow skiej m ieszkało około 4 tys. staroobrzędow ców . W 1893 r. m iało ich być około 5 tys., p raw ie w szyscy w g u b ern i su ­ w alskiej 1S. Spis z 1897 r. liczbę staroobrzędow ców u stala na ponad 9 tys., ale zaliczono tu także w ojsko, a więc osobv baw iące czasowo.

W ydaje się, iż w końcu X IX w. na stałe zam ieszkiw ało (głów nie gu ­ b ern ia suw alska) około 6 tys. ty ch sekciarzy. Ludność ta nie ulegała polonizacji, izolowała się w sw oich w siach zajm u jąc się ro lnictw em i ogrodnictw em .

* * *

U strój kościołów ew angelickich k ształto w ał się w Polsce od końca X V III w. P ełn e praw a obyw atelskie ew angelikom p rzyznała ustaw a sejm ow a z 1767 r. P od staw ą p raw n ą Kościoła E w angelicko-A ugsbur­

skiego w in te re su ją c y m nas okresie b y ł ukaz z 1849 r. Jego konsystorz, organ kolegialny, sk ład ał się ze św ieckich i duchow nych i posiadał w szelkie p rero g aty w y przysłu g u jące w ładzy kościelnej. W skład kon- sy storza w chodził św iecki prezes, w ice-prezesem b ył duchow ny (pa­

sto r) z ty tu łe m generalnego su p e rin te n d e n ta , k tó ry m usiał być podobnie jak i prezes zatw ierdzony przez cara. Pozostałych m ianow ał nam iestnik, potem g en e ra ł-g u b e rn a to r. G en eraln y s u p e rin te n d e n t b ył głow ą K oś­

cioła i sp raw ow ał fu nk cje dożyw otnio. W szystkie sp ra w y dotyczące Kościoła leżały w gestii synodu. K ażdy zbór (parafia) stanow iący pod­

staw ow ą jed no stk ę kościelną posiadał proboszcza. S p raw am i zboru k ie­

row ało w y b ieran e przez w iern y ch K olegium Kościelne, w sk ład którego wchodził pastor, k tó ry mógł być jego prezesem . Istn iał także sąd k o n­

systorski. P rz y p arafiach działały na ogół k a n to ra ty czyli szkoły r e ­ ligijne. T e ry to ria ln ie dzielił się kościół na su p e rin te n d e n tu ry (diecezje) z su p e rin te n d e n te m zw anym seniorem . W skład diecezji w chodziły p a ­ rafie z filiam i.

Na przełom ie X IX i XX w. s tru k tu ra organizacyjna w yzn ania ew an ­ gelicko-augsburskiego przed staw iała się następująco. W sk ład pięciu diecezji: w arszaw skiej (siedziba W arszaw a), kaliskiej (Kalisz), p io trk o w ­ skiej (Tomaszów), płockiej (Gąbin) i augustow skiej (Suw ałki) wchodziło 66 p a ra fii i 33 filie obsługiw ane przez 63 p a s to ró w 19. W szystkie die­

cezje tw o rzyły W arszaw ski E w angelicko-A ugsburski O kręg K o n sy sto r­

ski. A naliza d a t pow staw ania k o lejn y ch zborów aug sb u rsk ich na obsza­

rze K ró lestw a pozw ala na odtw orzenie faz i k ierun k ów osadnictw a nie­

m ieckiego. Z niecałych stu zborów istn iejący ch przed 1914 r. ty lko trzy d a tu ją się z połowy X V II w., trzy naście pow stało w lata ch 1770— 1795 (w arszaw skie i kaliskie), n a stę p n y okres to lata 1800— 1810, pierw szy etap kolonizacji niem ieckiej. W czasach k on sty tu cy jn eg o K ró lestw a w ła ­ dze sp rz y ja ły kolonizacji, co z n a jd u je odzw ierciedlenie w liczbie no­

w ych zborów . Do końca la t czterdziestych pow stało ich 53, tj. 56iJ/o

' 17 S. W ł o d a r s k i , W. T a r o w s k i , op. cit., s. 101; E. I w a n i e c, O sad­

n ictw o sta r o obrzędow ców , w powiecie augusto w skim [w:] Studia i m ate ria ły do d zie jó w Pojezierza Augustowskiego pod red. J. A n t o n i e w i c z a , Białystok

1967, s. 401 nn.

18 Wielka Encyklopedia t. X X I, W arszawa 1898, s. 442.

19 W. G a s t p a r y, Z d zie jó w Kościoła Ewangelicko-A ugsburskiego w Polsce 1918— 1949 [w:] Kościół i teologia. Praca zbio rowa dla uczczenia sześćdziesięciolecia urodzin ks. biskupa dr A. Wantuły, W arszawa 1965, s. 68.

(14)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTW IE POLSKIM

w szystkich, jak ie istn iały p rzed I w o in ą św iatow ą. W całym n a stę p ­ nym półw ieczu o tw a rto ju ż ty lk o 11 p a ra fii i f i l i i 20.

Od 1880 r. u trw a lił się zw yczaj odbyw ania co ro k u syn od u ogólnego, w k tó ry m uczestniczyli w szyscy duchow ni; synodow i przew odniczył su p erin ten d en t g en eraln y ; do tego o k resu p rak ty k o w a n e b y ły tylko synody d ie c e z ja ln e 21. D ecyzje w sp raw ach kościelnych zap ad ały w ięk­

szością głosów, p rzy rów n y ch rozstrzy g ał głos prezesa K onsystorza.

Uroczyste nabożeństw a sy n o daln e od praw ian e były w jęz y k u niem iec­

kim, dopiero od początków X X w. w języ k u polskim . Na synodach z la t 1885— 1890 podjęto in icjaty w ę przełożenia po raz pierw szy na języ k polski ksiąg w yznaniow ych K onfesji A ugsburskiej (au to rstw a F. M e- lanchtona i M. L u tra), a tak że p rac n a d polską w e rsją śp iew nika koś­

cielnego. J e s t to św iadectw em , iż w śró d uczestników zboru w zrastało zapotrzebow anie n a te k s ty w yznaniow e i litu rg iczn e w jęz y k u polskim , co może być tra k to w a n e jak o sym ptom polonizacji. Szeroką a k cję w tej dziedzinie podjęto w początkach X X w., gdy fu n k cje g eneralnego su perin ten d en ta o b jął Ju liu sz B u rs c h e 22.

P rzed I w o jn ą św iatow ą w e w szystkich p a ra fia c h ew angelicko- -augsburskich znajdow ało się 98 kościołów, 18 kaplic, 364 dom y m od­

litwy i 270 szkół e le m e n ta rn y c h 23. W większości b u d y n k i kościelne po­

chodziły z połow y stulecia, by ły obszerne, w m odnym naów czas sty lu neogotyckim. Do dzisiaj w iele z n ich n ad al służy ew angelikom . Zbory nie odg ry w ały w iększej ro li w ów czesnym życiu publicznym , do ich podstawowych fu n k cji n ależała o rganizacja życia religijnego, a także działalność ośw iatow a i c h a ry taty w n a .

Spraw am i w yznania ew angelicko-reform ow anego w K ró lestw ie P o l­

skim zarządzał K onsystorz. P rezesem b y ła osoba św iecka, zaś w ice- -prezesem s u p e rin te n d e n t (zw ierzchnik kościelny). P rz y K onsystorzu działał sąd. Z arząd zboru należał do K olegium K ościelnego w ybieran ego przez p a ra fia n (tylko mężczyźni).

U strój Kościoła reform ow anego posiadał c h a ra k te r synodalno- -prezbiterialny. W ielkie znaczenie o dgryw ał synod jak o zgrom adzenie przedstaw icieli parafii, w gestii którego leżały w szystkie sp raw y doty­

czące Kościoła, synod w y b ie ra ł K onsystorz. P a sto r zboru w przeciw ień­

stwie do Kościoła au g sburskiego nie w chodził w skład K olegium Koś­

cielnego, a tylko zap raszany m ógł uczestniczyć w obrad ach z głosem do­

radczym. W zborze w arszaw skim od jego założenia w 1776 r. istn iał na tym tle sw oisty k o n flik t pom iędzy pasto rem a k o le g iu m 24.

T eryto rialn ie Kościół te n tw o rzy ł jed n ą S u p e rin te n d e n tu rę o b ejm u ­ jącą kilka p a ra fii i filii. W przeciw ieństw ie do augsburskiego na

20 Statystyka zborów ew angelicko-augsburskich w edle superintendentur, [w:]

S. G r e l e w s k i , op. cit., s. 237 nn.; E. K n e i f e 1, Die Pastoren der Evangelisch-

•Augsburgischen Kirche in Polen. Ein biografisches Pfarrerbuch m it einem A n ­ hang, Ansbach 1967.

21 Gedankenbuch zur 25 jährigen Jubelfeier der allgemeinen Prediger-Synoden des Warschauer evangelisch-augsburgischen Konsistorial Bezirks, W arschau 1905.

22 Księga pam iątkow a G im nazju m im. M. Reja utw orzonego przez zbór Ewan- Selicko-Augsburski w W arszawie 1906—1926, Warszawa 1927, s. 17.

23 W. G a s t p a r y , Kościół Ewangelicko-A ugsburski w Polsce podcza» I w ojny światowej, [w:] Księga jubileuszowa z okazji 70-lecia urodzin ks. prof. dr J. Sze- rudy, Warszawa 1959, s. 21.

24 Z. T r a n d a , W. P r u s s , Parafia ew angelicko-reformowana w Warszawie J® latach 1776—1914, „Jednota. M iesięcznik R eligijno-Społeczny” nr specjalny 1976,

'—8, s. 14 nn.

(15)

2 7 2 WITOLD PRUSS

teren ie Polski genetycznie niem ieckiego, w yznanie refo rm ow ane je s t u sw ych źródeł polskie, choć w ok resie n a s in te resu jąc y m zróżnicow ane narodow ościow o. D w a zbory refo rm o w an e w Ż ychlinie k/K o nin a i Siel- cach k /S to p nicy w yw odziły się z o kresu refo rm acji. Pozostałych sie­

dem działało w: W arszaw ie (od 1776 r.), Zelowie (1803), K ucow ie (1850), L u b lin ie (1870), Ż y rard ow ie (1874), Łodzi (1903) i Staroiw icznej (1904).

Ton Kościołowi refo rm ow an em u n a d aw ał stołeczny zbór w arszaw ski, którego Kolegium , a tak że w iększość p a ra fia n szukała ideow ej łączności z polskim ru ch e m refo rm acy jn y m . Z w ierzchnikiem K ościoła b ył su p er­

in te n d e n t, k tó ry jednocześnie sp raw ow ał fu n k cje pierw szego pastora z b o ru w arszaw skiego.

P ro te sta n ty z m w Polsce przedrozbiorow ej nosił cechy federacji.

,.U nia Kościołów p ro testan ck ich obojga w yzn ań w K sięstw ie M azowiec­

kim będących łącznie z K ościołam i prow in cji M ałopolskiej” z a w a rta w S ielcach w 1777 r. je s t tego p rz y k ła d e m 25. W okresie K ró lestw a Pol­

skiego próbow ano naw iązyw ać do tej koncepcji. W 1822 r. ówczesny S u p e rin te n d e n t Kościoła reform ow anego w K rólestw ie, K a ro l D iehl zo­

sta ł seniorem tzw . Je d n o ty M ałopolskiej w zaborze austriack im . Z arzą­

dzał także zboram i w P oznańskiem , sk ąd się w yw odził. Z jego inicja­

ty w y w 1828 r. pow ołano w spólną organizację Kościoła ew angelicko- -augsburskiego i refo rm o w aneg o w K ró lestw ie Polskim , tw orząc jeden G e n e raln y K onsystorz z dw om a prezesam i, k tó rz y sw e fu n k cje pełnili p rz e m ie n n ie 2e. W ładze zaborcze początkow o resp ek to w ały tę zmianę, ale ostatecznie w połowie X IX w. n a swój sposób ureg u lo w ały spraw y kościelne. W 1849 r. rozw iązano K onsystorz G eneralny . P osunięcie to u łatw iał i ten fakt, iż w spólnej a d m in istra c ji obu w y zn ań sprzeciw iał się lu te ra ń sk i ośrodek U n iw e rsy te tu w D orpacie, p osiadający wpływ na w arszaw ski zbór a u g s b u rs k i27. D ecyzje te u trw a liły podział kościo­

łów e w a n g e lic k ic h 28. Siedzibą K onsystorzy dla obu w y zn ań b yła W ar­

szawa.

U dział ew angelików w składzie w yznaniow ym ludności K rólestw a Polskiego w ah ał się od 4,5 do 5,4% — najw yższy osiągnęli w połowie X IX w. L u te ra n ie zam ieszkujący K rólestw o Polskie b y li N iem cam i w różnym stopniu spolonizow anym i lub P olakam i pochodzenia niem iec­

kiego. Z agadnienie to tru d n e jest do jednoznacznego rozstrzygnięcia.

W ty m w y pad ku uw zględniać należy regionalizm y, inaczej też kwestia ta p rzed staw iała się w n ajw iększych m iastach, tj. W arszaw ie i Łodzi.

Zarów no baptyści ja k i m enonici rek ru to w a li się z em ig rantów nie­

m ieckich lub zgerm anizow anych potom ków osadników holenderskich.

W śród lu te ran ó w języ k niem iecki jako ojczysty pozw ala zaliczać prawie całą ludność do g ru p y niem ieckiej, bo ty lk o 7,6% lu te ra n deklaro­

wało sw oją przynależność do polskości.

E w angelicy refo rm o w ani w K ró lestw ie Polskim b y li pochodzenia czeskiego, szw ajcarskiego, niem ieckiego, a także holenderskiego i fran ­ cuskiego. N ajliczniejsza g ru p a czeska to potom kow ie B raci M orawskich,

25 S. G r e 1 e w s к i, op. cit., s. 200.

2* Ustanowienie Generalnego Konsystorza Ewangelickiego w Królestwie Pol"

skim — w ypis z protokółu Sekretariatu Stanu Królestwa Polskiego, Warszawa 1828·

27 Z. T r a n d a , W. P r u s s , op. cit.

28 Skorow idz i streszczenie rozporządzenia władz, do których duchowni ewafl"

gelicko-augsburscy w Polsce (W Królestw ie Polskim) urzędujący stosować się win­

ni, Warszawa 1887; Przepisy i zarządzenia spraw Kościoła Ewangelicko-Reform o' wanego w Królestwie Polskim, W arszawa 1884.

(16)

WYZNANIA I NARODOWOŚCI W KRÓLESTW IE POLSKIM

2 7 3

T a b e la 6 Ludność ewangelicka w Królestwie Polskim w XIX i XX w.

Wyznanie — sekty

1848 1897 1907

liczba % liczba j % liczba 1 %

Ewangelicko-Augsburskie 260 324 97,7 414 769 97,3 583 172 95,6

E wangel icko-Reformowane 3 854 1.4 5 502 1,3

Bracia Morawscy 756 0,3

Menonici 1 532 0,6 758 0,2

Baptyści 3 993 0,9

Inne 1 180 0,3 26 723 4,4

Razem 266 466 100,0 426 202 100,0 609 895 100,0

Źródło: D la 1848 i 1897 — ja k tab. 2; Nasielenije 10 gubernii Carstwa Polskogo w 1907 godu, „ T ru d y W arszawskogo Statisticzeskogo K om iteta” , wypusk X X X III, W arszawa 1907.

Wedle danych K ościoła Ewangelicko-Reformowanego w 1907/08 r. w Królestwie Polskim mieszkało 7 991 re fo rm o ­ wanych: powołane źródło dla 1907 r. umieszcza członków wszystkich wyznań i sekt poza luteranam i w rubryce ,,in n e” , określając łącznie ich liczbę na 26 723.

którzy w początkach X IX w. przeszli przez Śląsk do Polski, osiedlając się w m iejscow ościach okręgu łó d zk ie g o 29.

Inną g ru p ą w śród refo rm o w any ch b y li rd zen n i polscy potom kow ie rodzin w znacznej części szlacheckich, k tó re w okresie k o n trre fo rm a c ji pozostały w iern e zasadom kalw inizm u. W obu zborach, częściej w r e ­ form owanym , zd arzali się neofici i k onw ertyci. P ro p o rc je językow e w a-

T a b ela 7 Skład narodowościowy ewangelików w Królestwie Polskim w 1897 r.

(w procentach)

Narodowość Luteranie Kalwini Baptyści Menonici

Niemcy 88,7 27,0 90,5 94,4

Polacy 7,6 21,0 3,5 4,5

Rosjanie 0,4 0,7 0,2

Żydzi 0,1 0,3 0,3

inni 3,2 51,0 5,5 1,1

i Razem 100,0 100,0 100,0 100,0

Uwaga : 48,5 % ewangelików-reformowanych tj. około 2670 osób ja k o swój język ojczysty deklarow ało język czesk i.

Źródło: Pierwaja wsieobszc2oja pieriepis, Obszczyj swod, s. 110 n.

runkowała geografia osadnictw a oraz c h a ra k te r m iejscow ości. W iejska kolonizacja niem iecka rozpościerała się po obu stro n a c h W isły od N ie­

szawy po K azim ierz Dolny. N a ty m obszarze w każdej gm inie w ie j­

skiej stw ierd za się różnej w ielkości kolonie założone przez Niemców.

Następny pas osad ciągnął się z zachodu na wschód, jego lew e skrzydło Przekraczało W ieprz sięgając B ugu, p raw e zaś obejm ow ało te re n y od granicy p ru sk ie j przez północne po w iaty gu berni kalisk iej i p iotrk o w ­

s* J. S t a h l , Z arys historii Kościoła Ewangelicko-R eform owanego w Polsce, ..Jednota” 1973, nr 7—8, s. 14.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Odnosząc się natomiast do pytania: „Czy umiejętności, jakie nabywasz na studiach przydadzą się w prowadzeniu własnej działalności?”, tylko 60 na 600

Клінічні програми набули бурхливого розвитку, Американська асоціація юристів, яка дотепер є органом, відповідальним за здійснення

Chevrons point towards orIgin Spar deck Channel stiffener (cut away) Direction of fracture propagation L.

Chapter 5 deals with the development of a microfluidic platform for shrinking of aqueous.. droplets applied to production of polymeric micro-particles. Continuous on-chip shrinking

Ze względu na znaczne zniszczenia w obrębie wykopu 5b (wskutek prac ziemnych prowadzonych przy pomocy sprzętu mechanicznego w obrębie działki sąsiadującej od strony

Muzyka jest też właściwie tak naturalna jak posługiwanie się językiem – jest jednak także bardziej tajemnicza, ponieważ jej funkcje nie są tak oczywiste i dobrze określone

dotyczący „sztuki mistrzowskiej”, nie została ona jednak zaliczona przez introligatora Leo Tschierscha; APZG, Akta cechu introligatorów i kuśnierzy miasta Zielona Góra,

D opiero po zabiegach władz zw ierzchnich kasa m unicypalna zobow iązała się w ypłacać rocznie na potrzeby szkoły 72 złp.. zaznaczono, iż kasa