• Nie Znaleziono Wyników

I był jako wielkolud i dęby z korzeniami wyrywał,

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "I był jako wielkolud i dęby z korzeniami wyrywał, "

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Andrzej Han

Scenariusz do adaptacji filmowej legendy o Walgierzu Wdałym

Sceny Narrator

Był za czasów pogańskich grabia możny, którego dla wielkiej urody zwano Walgierzem Wdałym.

Cały ten kraj, jako okiem sięgnąć, należał do niego, a na wyprawy prócz pieszego ludu wodził po stu kopijników. wszyscy bowiem włodycy, na zachód aż po Opole, a na wschód po Sandomierz, wasalami jego byli.

Trzód jego nie mógł nikt zliczyć, a w Tyńcu miał wieżę całą nasypaną pieniędzmi, jako teraz mają w Malborgu Krzyżacy.

I był jako wielkolud i dęby z korzeniami wyrywał,

a w piękności, w graniu na lutni i w śpiewaniu nikt w całym świecie sprostać mu nie mógł.

- Ujęcie na pola , dwór króla Francji

-Kilkanaście różnych ujęć jednego uderzenia kopii Walgierza -Król Francji podziwia zwycięzcę turnieju (uścisk dłoni)

-Helgunda zakochuje się w Walgierzu (scena śpiewu Walgierza) -Kilka minut scen hasania zakochanych po jakiś polach itp.

-Rozmowa o ucieczce leżących na trawie (Walgierz & Helgunda) :

W - Kochana , skoro nie możemy być razem tutaj , może uciekniemy do Germanii lub Polski zacząć nowe życie?

H - Też o tym myślałam Walgierzu i sądzę ,że to jedyne odpowiednie wyjście.

W - Więc ucieknijmy , za miesiąc gdy ochrona zamku będzie najsłabsza (rozmarzonym głosem) (wskazuje w oddal)

A raz, gdy był nadworze króla francuskiego, rozmiłowała się w nim królewna Helgunda,

którą ojciec na chwałę Bogu do zakonu chciał oddać,

(2)

H - A więc niech tak będzie , moja miłości (tekst w tle : "Nie zaczyna się zdania od " a więc""

Z zarośli wychodzi Arnidald - Cóż robisz Helgundo, przeznaczone ci jest pójście do zakonu!!

W - Toż to trąba jerychońska Arnidald! Nie ośmieszaj się!

(Arnidald odchodzi wściekły) Jeszcze zobaczymy!

- Arnidald wpycha sakiewkę ze złotem do kieszeni strażnika mówiąc "Wiesz co masz robić, tępa podkowo?!"

- Młodzi nocą (względnie wieczorem lub po południu) próbują uciekać -Arnidald strzela z łuku, ale nie trafia

-Strażnik zatrzymuje młodych, Arnidald dogania uciekających

H - Ty łotrze! Nigdy nie pójdę do zakonu! Ani nie będę też twoja! Wiem, że próbowałeś przekupić mojego ojca! Kocham Walgierza!

A - Wszystkie tak mówią (ha ha).

H - Mam nadzieję ,że mój luby Cię pokona!

A - Oż ty! (odchodzi wściekły)

-Walgierz Wdały wysuwa się przed Helgundę, wyciąga miecz - Wszyscy oglądają początek walki Arnidalda i Walgierza - Idzie coś za ciosem , walka jest zacięta i wyrównana -Walgierz spogląda na Helgundę (widok z jego oczu)

-Widok z oczu Arnibalda (zbliżenie na źrenicę i widok zwykły)

-Wlagierz wytrąca miecz z ręki Arnibalda mówiąc "Sam się o to prosiłeś"

-Walgierz ucina głowę rywalowi (screen off)

-Helgunda podbiega i zaczyna obściskiwać zwycięzcę

- Widok z oddali (Helgunda i Walgierz na koniu zmierzają w dal)

i uciekła z nim do Tyńca, gdzie w sprosności oboje

żyli, gdy żaden ksiądz ślubu chrześcijańskiego dać im nie chciał.

Inna lokalizacja zdjęć do filmu czyli domniemany Tyniec -Jakieś ujęcia terenów zielonych

-Walgierz spoważniał/wydoroślał (make up)

-Widać ,że ktoś mu usługuje ,a on się zwraca do niego "Na kolana sługusie

Był zaś w Wiślicy Wisław Piękny z rodu króla Popiela.

(3)

albo Cię unicestwię jak muchę packą!"

-Ktoś w kapturze podbiega do niego mówiąc "Przynoszę wieści o tym ,że niejaki Wisław gnębi twoich poddannych!"

-Walgierz mówi "Tak być nie może!" po czym mówi "Gotuj mnie na wyprawę wojenną Liliano!"

-Walgierz wybiega z mieczem itp. krzycząc "Wrócę z tarczą lub na tarczy!”

-Klika ujęć Helgundy szydełkującej (strasznie znudzona mina)

Jen podczas niebymości Walgierza Wdałego grabstwo tynieckie pustoszył.

-Walgierz wraca z Wisławem w kajdanach i cwaniacką miną (Wdałego ma się rozumieć).

Wa: Do wieży z nim!!

Sługa odprowadza Wisława do lochu. Scena w komnacie.

-Usiada i zaczyna się relaksować gdy przybiega ten sam posłaniec w kapturze i zaczyna mówić "Król donosi ,że..."

-Błagalna mina Walgierza i jego tekst "Liliano szykuj mnie na wojnę"

-Zdenerwowana Helgunda mówi " Dlaczego wciąż wyjeżdżasz!? Czuję się tu samotna"

„Czyżbyś zapomniała, pani, jakie ciążą na mnie obowiązki? Zajmij się szydełkowaniem!”

Walgierz wychodzi.

-Helgunda znudzona zajmuje się szydełkowaniem z Lilianą

-Służka Petunia donosi ,że w wieży nieopodal zamknięty jest Wisław - piękny, mądry ,silny (jeszcze jakieś pochwały)

-Helgunda wchodzi na wieżę

-Wisła pręży się i przegląda w lustrze, poprawia włosy, z tyłu bardzo mocno i z wielką ochotą bije go jakiś osiłek strażnik.

-Rozmowa Helgundy ze Strażnikiem.

H - Proszę zostaw go chcą z nim trochę posiedzieć...

S - (mrucząc) gdy wrócę, tak go pobije ,że te kości mu odejdą od ciała...

Dialog Wisława i Helgundy : H - Dlaczego tutaj siedzisz?

W - (z nutką ironii w głosie) Za niewinność!

Tego pokonał Walgierz i do Tyńca do niewoli przywiódł,

nie bacząc, ze która niewiasta ujrzała Wisława, gotowa była zaraz ojca, matki i męża odstąpić, byle swe żądze nasycić.

Tak stało się i z Helgundą.

(4)

Kadr przybliża się, widzimy Helgundę, która podchodzi do Wisława, ma wielkie oczy i scena urywa się, gdy kobieta dotyka włosów Wisława -Muzyczka leci pokazanie rozmawiających

..."od słowa do czynu "

-Helgunda: Co ja zrobiłam?!Zdradziłam męża! Ale przecież on się nie dowie...

( i wiele innych wymówek).

W MIĘDZYCZASIE WALGIERZ DOJEŻDŻA DO ZAMKU KRZYCZĄC "JUHU JUHU!

W KOŃCU!"

-Walgierz zasypia zmęczony po wyprawie wojennej Helgunda skdawa się i związuje Walgierza

Zza rogu wychodzi Wisław i przystawia miecz Walgierzowi do szyi Walgierz rzuca się w więzach, krzycząc "Pozabijam" i "Nie rozumuję!"

- Wisław: Oto przegrałeś wszystko – i majątek, i miłość. Od tej pory Helgunda będzie moją panią a ty zgnijesz w lochach Wiślicy (ha, ha, ah)

-Wiślica - Helgunda oraz Wisław ukazani razem żyjąc (*Sonata Księżycowa*)

Zaraz ona takowe więzy na Walgierza wymyśliła, że on wielkolud, choć dęby wyrywał, przerwać ich nie mógł

- i Wisławowi go oddała, który do Wiślicy go powiózł.

CZARNY EKRAN Z NAPISEM "33 DNI PÓŹNIEJ"

-Wchodzi do lochu Rynga zwabiona pięknym śpiewem Walgierza , Walgierz zaczyna ją przekonywać śpiewem ,żeby go wypuściła - Och miłości moja miła

Gdybyś wolność mi wróciła Byłbym wtedy zawsze z tobą Każdy dzień by był osłodą Wstań o wstań już piękne słońce Rozgrzej lice me martwiące Niech się zjawi me zbawienie W smutku moje ukojenie Serce czeka tu miłości Pięknej pani i wolności

Rynga kołysze się jak zahipnotyzowana

W takim zauroczeniu rozwiązuje Walgierza powoli węzeł po węźle

Lecz Rynga, siostra Wisława,

usłyszawszy w podziemiu śpiewanie Walgierzowe,

wnet rozmiłowana, uwolniła go z podziemia –

(5)

-Rynga uwalnia Walgierza

-Oboje biegną przed siebie , Rynga zabija Lilianę, służącą Helgundy.

-Walgierz dopada do kochanków i krzyczy "Niech sprawiedliwości stanie się zadość!"

-Walgierz dopada do Wisława , dusząc go , przy okazji zabija jakąś kobietę -Rynga zabija Helgundę uderzając w jej głowę kamieniem.

-Walgierz i Helgunda leżą na ziemi mając złączone ręce.

-Wisław bierze miecz i tnie ciała -Sępy i kruki przylatują

"Rynga i Walgierz żyli długo i kłótliwie (ale szczęśliwie)..."

a ów Wisława i Helgundę mieczem posiekłszy,

ciała ich krukom zostawił,

a sam z Ryngą do Tyńca powrócił.

Oto jak przewrotne w pamięci ma dzieje Ten kto zna średniowiecznych romansów koleje Film na podstawie fragmentu powieści „Krzyżacy” H. Sienkiewicza.

OBSADA AKTORSKA - narrator -Król Francji - Filip Combes -Walgierz - Michał Duda -Helgunda - Ada Ginalska -Arnidald - Kamil Bugajak -Sługa/rycerz Walgierza - Michał Dwornik -Posłaniec w kapturze - Wojciech Han

-Wisław - Oskar Jędrusik -Liliana - Wiktoria Werner -Rynga-Martyna Mzyk

-Strażnik katujący Wisława – Wojciech Han -Sługa/rycerz Wisława – Piotr Tarnowski -Petunia-Wiktoria Rechowicz

-Kobieta zabita przez Walgierza - Wiktoria Rechowicz

Scenariusz, reżyseria: W. Han, M. Duda; Scenografia: W. Werner; Muzyka, dźwięk: A. Ginalska; Sceny grozy: M. Mzyk; Męskie stroje: W. Rechowicz;

Kamerzyści: K. Bugajak, F. Combes; Stroje kobiece: P. Tarnowski; Rekwizyty:

M. Dwornik; Lokalizacja: O. Jędrusik

Cytaty

Powiązane dokumenty

W późnych pracach Freuda problem kultury, rozpatrywany zarówno w perspektywie diachronicznej - jako problem prehistorycznej genezy kultury oraz określenia praw rządzących jej

podatku oraz dotacji z budżetu miasta Ruda Śląska możemy prowadzić nasze działania. Cały czas chce- my oferować mieszkańcom Rudy Śląskiej aktywne i ciekawe

Стоит так же отметить, что в это время в  связи с  политическими изменениями в стране и с ухудшившимся отношением югосла-

Gdy wyjdziecie z domu i za jego ród zerkniecie, zauważycie, że coś się za nim czai na Was.. To koniec roku patrzy w

(Мо- киенко). Переходя к рассмотрению основных способов номинации в жаргоне, от­ метим, что несмотря на существующую разнородность жаргонной

Po odmówieniu pielgrzymiego psalmu podeszły w latach Następca Piotra zszedł z mównicy i wspierając się na lasce, zbliżył się do ocalałych szczątków świątynnego muru, aby

Właśnie z powodu owej aktywności organizacyjnej Zarząd Główny PFJ zdecydował się przekształcić tutejszy klub w oddział Federacji, powołując równocześnie

Wreszcie, w drugiej połowie października 1912 r., odbyły się wybory do IV Dumy Państwowej. Wyniki okazały się bardzo korzystne dla Kom itetów Bezpartyjnych