• Nie Znaleziono Wyników

Z dziejów metafizyki i nauk pokrewnych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (1918-1968).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Z dziejów metafizyki i nauk pokrewnych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (1918-1968)."

Copied!
63
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N I K I F I L O Z O F I C Z N E T o m X V I I , z e s z y t 1 — 1969

ANDRZEJ WAWRZYNIAK i ZOFIA J. ZDYBICKA

Z DZIEJÓW METAFIZYKI I N A U K POKREWNYCH NA KATOLICKIM UNIWERSYTECIE LUBELSKIM

1918— 1968

I. KATEDRY, WYKŁADY, SEMINARIA. ORGANIZACJA I TEMA TYK A

G Ł Ó W N E T E N D E N C J E B A D A N

D zieje m etafizyki na K atolickim U niw ersytecie Lubelskim w pięć­

dziesięcioleciu jego istnienia można podzielić na dwa okresy, uważając za m om ent przełom ow y utw orzenie W ydziału F ilozofii Chrześcijańskiej w 1946 r. Biorąc pod u w agę lata 1939— 1944, w których norm alna dzia­

łalność U niw ersytetu b yła zawieszona, pierw szy okres, 1918— 1946, obej­

m uje głów nie dw udziestolecie m iędzyw ojenne. W zm ienionych w arun­

kach organizacyjnych toczą się dzieje m etafizyki na K U L -u w okresie drugim, w latach 1946— 1968. Ta periodyzacja, uw zględniająca fakt orga­

nizacyjny, ma w szakże inne jeszcze, bardziej zasadnicze racje, w ynikające z oceny dydaktycznego dorobku z zakresu m etafizyki w całokształcie studium filozofii na U czelni w w yróżnionych okresach, jak również z dostrzeżenia now ych tendencji w doktrynie m etafizycznej, które poja­

w iły się na początku drugiego okresu i nadały m etafizyce tutejszej jej obecnie dom inującą postać.

Pierw sza część artykułu, odtwarzając głów nie z program ów i spisów organizację studium m etafizyk i (katedry, w ykłady, seminaria, ćwiczenia), daje n iep ełn y n iestety szkic dydaktyczno-organizacyjnych podstaw filo­

zofii bytu w pięćdziesięcioleciu Uczelni. W związku z przytaczaną, o ile to było m ożliw e, tem atyką w ykładów , a zw łaszcza z ogólną charakte­

rystyką problem ow ą sem inariów , w yłania się obraz dydaktyczno-nauko- wej pracy w zakresie m etafizyki. O jej założeniach i rozw oju doktry­

nalnym w nurcie filozoficznym obecnie dom inującym na U n iw ersytecie pisze o. prof. dr M. A. K rąpiec w osobnym a r ty k u le 1. W niniejszym szkicu poprzestajem y na kilku ogólnych uw agach inform acyjno-anali-

1 Zob. M. A. K r ą p i e c , Metafizyka — ale jaka? w niniejszym zeszycie

„Roczników Filozoficznych”.

(2)

64 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F IA J . Z D Y B IC K A

tycznych. Dorobek piśm ienniczy z zakresu m etafizyki i teodycei w postaci książek, artykułów, recenzji, prac dyplom ow ych m agisterskich i doktor­

skich, których autorami są profesorowie i studenci KUL, a który w dużej m ierze pow stał w związku z pracą naukow o-dydaktyczną na U niw ersy­

tecie, jest przedstawiony w następnych częściach artykułu. Studia m eta­

fizyki i teodycei z filozofią religii, om aw iam y oddzielnie tylko z racji form alnych, choć już w zakresie tem atyki ujaw nia się ścisłe, powiązanie problem atyki m etafizycznej i teodycealnej. K ierując się zasadniczo sche­

m atem program owo-organizacyjnym tylko ubocznie pośw ięcam y kilka osobnych uw ag pracom naukow o-dydaktycznym z dziedziny m etafizyki podejm ow anym na innych sekcjach W ydziału Filozofii Chrześcijańskiej KUL, głów nie na sekcji filozofii przyrody, odsyłając po obszerniejsze inform acje do sprawozdań danych sekcji W ydziału. Osobno zam ieszczam y krótkie sprawozdanie ze studium estetyki.

t . L A T A 1918—1946

Brak oddzielnego W ydziału Filozofii w pierw szym okresie .istnienia U niw ersytetu zaw ażył nie tylko na organizacji studium m etafizyki, ale w w ielkiej m ierze również na jej stanie i dorobku naukow o-dydaktycz- nym . Przew idziany w statutach KUL, lecz utw orzony dopiero w 1946 r.

W ydział Filozofii, jako zaliczany do tzw. w ydziałów kościelnych, w inien kierować się w swoim programie studiów, a naw et w uprawianej doktry­

nie filozoficznej ogólnym i normami Określonymi w apendyksie do statu ­ tów, sform ułow anym i zaś w oparciu o konstytucję apostolską D eus scientiarum D om inus z 24 V 1931 r. i rozprządzenia (ordinationes) św . K ongregacji dla Sem inariów i Studiów U niw ersyteckich z 12 VI 1931 r. S tatu ty zaliczają m etafizykę (ontologią) i teodyceę (theologia naturalis) do tzw. głów nych dyscyplin filozoficznych (art. 23, § 3, app.) i przewidują następujący program ich wykładów: I rok studiów — 4 gojdz. ontologii, II — 3 godz'. teodycei, na III i IV roku w ramach specjalizacji m etafizycznej (sectio m etaphysica) zagadnienia w ybrane z:

a) m etafizyki ogólnej, b) psychologii spekulatyw nej, c) m etafizyki pozna­

nia, d) m etafizyki religii — razem w w ym iarze 8 godz. tyg., oraz sem i­

narium sekcyjne — 2 godz. Również od strony doktrynalnej, polecając studium filozofii scholastycznej w edług m etody i zasad Tomasza z A kw inu („ad m ethodum et principia S. Thomae A ąuinatis”), statu ty zabezpie­

czają ośrodkową rolę m etafizyki w całokształcie filozofii uprawianej na U niw ersytecie (art. 17, p. 3 i art. 18, app.). Jednakże w okresie m iędzy­

w ojennym te postanowienia statutow e pozostały n ie zrealizow ane, co najw yżej przybierały postać mniej lub bardziej skonkretyzow anych pro­

jektów . Wobec braku oddzielnego W ydziału Filozofii praca naukow o- d y d a k ty cz n a w zakresie filozofii skupiała się organizacyjnie na W ydziale

(3)

M E T A F IZ Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 65 Nauk H um anistycznych w osobnej grupie nauk filozoficznych. K ierując się głów nie w ytyczn ym i program owym i M inisterstwa W yznań R eligij­

nych i O świecenia Publicznego, które odzw ierciedlały pożyty wizujące tendencje panujące w ówczesnej filozofii w Polsce, niezależnie naw et od doboru profesorów w ykładających przedm ioty filozoficzne, studium m e­

tafizyki na K U L-u nie m iało wów czas w łaściw ej podstaw y organizacyjno- -dydaktycznej. N ie było odrębnej katedry m etafizyki i w yspecjalizow ane­

go zakładu; osobny w ykład z m etafizyki notują program y tylko w pierw ­ szych latach istnienia U n iw ersytetu (do r. akad. 1924/25) tak, że o stu ­ dium m etafizyki można m ówić głów nie w zakresie tem atyki w ykładów i sem inariów z innych dyscyplin filozoficznych, biorąc pod uwagę repre­

zentowane przez profesora poglądy filozoficzne.

Założyciel i pierw szy rektor KUL, ks. Idzi R a d z i s z e w s k i , choć na U niw ersytecie nie prow adził program owych w ykładów m etafizyki, gwarantował sw oim dorobkiem naukowym , pracą dydaktyczną (zwłaszcza w zakresie teodycei), a także osiągnięciam i popularyzatorskim i, że na U czelni Lubelskiej zostaną stw orzone najlepsze, biorąc pod uw agę cało­

kształt sytuacji U niw ersytetu, w arunki dla studium filozofii pierw szej.

A bsolw ent Instytutu F ilozoficznego w Lowanium b ył w Polsce jednym z pierw szych reprezentantów i propagatorów odrodzonej m yśli schola- stycznej w jej w ersji w ów czas reprezentatyw nej i najbardziej twórczej.

W sw oich pracach, m iędzy innym i w artykule O drodzenie filozofii scho- la styc zn ej („Przegląd F ilozoficzny” 1901), w odczycie T eologia a nauki przyro d n icze (W łocławek 1910), Credo n o w o żytn eg o fizjo lo g a (Włocła­

w ek 1913), Bóg (hasło w P odręczn ej E n cyklopedii K ościeln ej, V/VI), G eneza relig ii w ś w ie tle n auki i filo zo fii (W łocławek 1911) ujaw nił ty ­ powe dla lowańskiej w ersji tom izm u próby uprawiania filozoficznej doktryny A kw inaty w bardzo szerokim kontekście nauk przyrodniczych oraz w dyskusji z ów czesnym i prądami filozoficznym i. Zwłaszcza z kan- tyzm em polem izow ał ks. Radziszew ski co do w artości poznawczej Toraa- szow ych dowodów na istnienie Boga. Prowadzone przez niego na K UL-u sem inarium filozoficzne było w głów nej m ierze pośw ięcone epistem ologii kantow skiej. N atom iast sw ym poglądom m etafizyczn o-teodycealnym mógł dać obszerny i system atyczn y w yraz w w ykładach teodycei, które w edług programu prow adził w r. akad. 1918/19 (sem estr letni) na tem at ”De ex i- stentia D e i per m odum Com m entarii in Sum . Theol. I, 2,1— 3” — na W ydziale Teologicznym pow tórzony w 1920/21 oraz w r. 1919/20: „De na­

tura D ei per m odum Com m entarii in S u m m am Theol. S. Thomae A qui- natis I, 14, 19, 22, 25, 44— 46, 103— 105”. Bardziej popularny charakter m iał cyk l w ykładów ks. R adziszew skiego zatytułow any: „Problem istnie­

nia Boga w św ietle rozum u” przeznaczony dla studentów w szystkich w yd ziałów w r. akad. 1921/22.

(4)

66 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F IA J . Z D Y B IC K A

N atom iast dwugodzinny w ykład z m etafizyki odnotow ują program y na lata 1919/20 i 1924/25. Prowadzony b ył on przez ks. prof. Stanisław a D o m i n c z a k a, sp ecja listę-lo g ik a 2. W ykładał on również teodyceę w r. akad. 1921/22. Po śm ierci ks. R adziszewskiego i odejściu z U ni­

w ersytetu (w latach dwudziestych) ks. Dominczaka program owe studium m etafizyki i teodycei w jakimś obszerniejszym i system atycznym zakre­

sie n ie było realizow ane do końca om awianego okresu. Bardzo ogólni­

kow e pojęcie o m etafizyce (ontologii) m ógł dać studentom dwugodzinny wykład w stępu do filozofii prowadzony począw szy od r. 1923/24 co dwa lata dla I i II roku całego W ydziału Nauk H um anistycznych przez prof. Henryka J a k u b a n i s a 3. Również na sem inarium filozoficz­

nym pod kierunkiem prof. Jakubanisa —- historyka filozofii, pośw ię­

conym najogólniej biorąc analizie i interpretacji źródłowej dzieł k lasy­

ków filozofii (presokratycy, Platon, A rystoteles, Kartezjusz, Leibniz) za­

poznawano się z w ielkim i doktrynam i m etafizycznym i, choć raczej w as­

pekcie historycznofilozoficznym . W r. 1925/26 prof. Jakubanis' prowadził w ykład zatytułow any „M etafizyka A rystotelesa”.

System atyczne, lecz z racji przedm iotu ograniczone do elem entów ontologiczno-antropologicznych ujęcie m etafizyki scholastycznej szeroko pojętej zaw ierały w ykłady z psychologii, które w latach trzydziestych prowadził ks. prof. Józef P a s t u s z k a 4. Poprzez w ykłady, seminaria, studenckie Koło Studiów Filozoficznych im ienia św . Tomasza z A kw inu, którego był kuratorem , a także w obfitej działalności pisarskiej zapozna­

w ał środowisko uniw ersyteckie i polską inteligencję katolicką z założe­

niami, głów nym i tendencjam i i osiągnięciam i filozofii neoscholastycznej.

Cechą charakterystyczną prezentow anych przez ks. Pastuszkę poglądów filozoficznych jest łączenie różnych w ersji w spółczesnej scholastyki, a zw łaszcza próby uniw ersalizacji tomizmu przez dopełnienie go elem en­

tam i augustyńskim i. Tak pojętą filozofię neoscholastyczną ukazyw ał (piszem y o okresie m iędzyw ojennym ) w kontekście problem atyki podej­

mowanej w różnych w spółczesnych kierunkach filozoficznych (por. jego Filozofię w spółczesną, t. I, W arszawa 1934; t. II, Lublin 1936) i w powią­

zaniu z naukam i szczegółow ym i (zwłaszcza psychologicznym i). W naszym 2 Dorobek naukowo-dydaktyczny ks. prof. S. Domińczaka szerzej omawiają S. Majdański -i Cz. Wojtkiewicz w artykule Logika na K atolickim U n iw ersytecie Lubelskim , zamieszczonym w niniejszym zeszycie „Roczników”.

8 Bliższe dane o pracy naukowo-dydaktycznej prof. H. Jakubanisa zawiera artykuł: K. W ó j c i k , Zarys dziejów historii filozofii na K atolickim U n iw ersy­

tecie Lubelskim zamieszczony w niniejszym zeszycie „Roczników”.

4 Dla zapoznania się z całością pracy naukowo-dydaktycznej ks. prof. J. Pas­

tuszki odsyłamy do artykułu E. Leszczuka i Z. Płużek, Psychologia na K atolic­

kim, U niw ersytecie Lubelskim w latach 1918—1968, „Roczniki Filozoficzne”, 16 (1968), z. 4, s. 5—50.

(5)

1

M E T A F IZ Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 6 7

opracowaniu zwracam y uw agę na napisaną przez ks. Pastuszkę Filo­

zofię relig ii w zbiorowym dziele Z a rys filo zo fii (t. II, Lublin 1929), za­

wierającą zarys teodycei i psychologii życia religijnego (według autora

— filozofia religii sensu stricto).

D o r. 1933 w p ływ ow ą działalność naukow o-dydaktyczną rozw ijał na K UL-u prof. Bohdan R u t k i e w i c z, który tezy filozoficzne w ysn u ­ w ał z rozważań nad osiągnięciam i i teoriam i nauk p rzyrodniczych5.

Na U czelni b ył przedstaw icielem żyw otnej wów czas m etafizyki induk­

cyjnej, reprezentując jej w ersję teistyczną i m aksym alistyczną. W związku z dyskusjam i m iędzy m echanicyzm em biologicznym i w italizm em zbliżył się do teorii hylem orfizm u, akcentując poza tym finalistyczną interpre­

tację rzeczyw istości organicznej. K ilka artykułów programowo pośw ięcił problematyce teodycealnej, m iędzy innym i L ’idea di Dio in un libro del professore P rin g le-P a ttiso n (”R ivista di F ilosofia N eoscolastica”, 1919);

II prof. W. S o rley ed il teism o (tamże, 1920); II problem a e la nozione della D iv in ita secondo il prof. S. A lex a n d er (tamże, 1922).

Najpełniej realizow ał postulat upraw iania filozofii w edług zasad doktryny Tomasza z A kw inu profesor teologii m oralnej na W ydziale Teologicznym (1919— 1929) i rektor KUL (1922— 1924), o. J acek W o r o- n i e c k i O P 6. Jego twórczość ściśle naukowa w dużej m ierze doty­

czyła problem atyki etycznej (por. K a to lick a e ty k a w ych o w a w cza , t. I, Poznań 1925, t. I— II 1948, E tyk a , [W:] Z a rys filo zo fii, Lublin 1929) i dla studium m etafizyki ma tylk o pośrednie znaczenie. Jednakże przez pro­

pagowanie tomizmu (por. K ato lick o ść tom izm u , Lublin 1924) i twórcze odczytyw anie oraz rozw ijanie Tomaszowej filozofii moralnej w oparciu o zwarty system tez ontologiczno-antropologicznych, o. W oroniecki budził zainteresowanie dla tom istycznej m etafizyk i w szerokich kręgach słu ­ chaczy jego w ykładów , odczytów i konferencji oraz czytelników jego prac. P rezentow ał przy tym filozofię tom istyczną w jej w ersji źródłowej, precyzując w oparciu o doskonałą znajom ość pism A kw inaty w iele n ie­

jasnych, zniekształconych lub całkiem błędnie interpretow anych elem en­

tów doktryny etycznej Tomasza. Tomizm o. W oronieckiego polegał, naj­

ogólniej m ówiąc, na ujęciu całokształtu problem atyki etycznej w jej przyporządkowaniu do kilku podstaw ow ych elem en tów antropologiczno- -etycznych system u filozoficznego A kw inaty. To rozum iejące odczytanie w zględnie interpretacja pism Tomasza odcinała twórczość o. W oroniec­

kiego od tej postaci upraw iania tomizmu, w której obficie przytaczanym 5 O działalności naukowo-dydaktycznej prof. B. Rutkiewicza pisze bp W. G o ­ r a l , Pamięci Bohdana Rutkiewicza..., odbitka z „Prądu”, Lublin 1939.

6 Obszerne dane o działalności naukowej i publicystycznej o. prof. J. Woro­

nieckiego zawierają artykuły w księdze pamiątkowej jemu poświęconej Ethos perenne, „Roczniki Teologiczno-Kanoniczne”, 6 (1959), z. 1—2, s. 135—154.

(6)

68 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F I A J . Z D Y B IC K A

cytatom z pism A kw inaty tow arzyszy często brak zdrowej intuicji m o­

ralnej. Godne podkreślenia jest również pow iązanie tom izm u o. W oro- nieckiego z ówczesną m yślą etyczną, bardziej w problem atyce niż w m e­

todach, a także po prostu ze stanem świadom ości m oralnej jem u w sp ół­

czesnych. W ielkie znaczenie o. W oronieckiego dla rozwoju m etafizyki tom istycznej w Polsce i na K U L -u polega nie ty le na głoszonych przez niego poglądach m etafizycznych — nie pozostaw ił przecież jakichś ob­

szerniejszych i program owych przem yśleń podstaw ow ej problem atyki m etafizycznej — lecz głów nie na propagowaniu tej w ersji uprawiania tomizmu, której w łaściw y rozwój i dominująca pozycja w dziejach m eta­

fizyki na K UL-u przypada na kilkanaście ostatnich lat.

N ależy przypuszczać, że elem enty m etafizyki patrystycznej i schola- stycznej ujaw niały się przy studium różnych dyscyplin teologicznych, zwłaszcza dogm atyki na W ydziale Teologicznym . Program na r. 1923/24 notuje naw et osobny w ykład ks. prof. Gastona Rabeau ”Q uaestiones ex ontologia”. W rozwoju m etafizyki na K UL-u nie zaznaczyło się jed­

nak ów czesne środowisko teologów — z w yjątkiem o. W oronieckiego — jakimś pow ażniejszym wkładem .

Osobny elem ent dziejów m etafizyki na U czelni stanow ią un iw ersy­

teckie w ydaw nictw a z zakresu om awianej dyscypliny. W pierw szym okresie na uw agę zasługuje wspom niany już Z a rys filozofii, który uka­

zał się jako tom ósm y ogólnego zbioru T ow arzystw a W iedzy Chrześci­

jańskiej w Lublinie w 1929 r. W tej zbiorowej pracy m etafizykę ogólną, teorię poznania i estetyk ę opracował ks. K azim ierz K ow alski (obecny biskup ordynariusz diecezji chełm ińskiej), filozofię religii — ks. Józef Pastuszka, etykę — o. Jacek W oroniecki.

Form ułując kilka końcow ych uw ag oceniających ten okres n ależy

— naszym zdaniem — w ziąć pod uw agę co najm niej następujące uw a­

runkowania pracy naukow o-dydaktycznej z zakresu m etafizyki na KUL-u:

1° B y ł to okres tw orzenia podstaw organizacyjno-dydaktycznych Uczelni, konkretyzow ania się jej profilu naukow o-dydaktycznego, pow olnego realizowania w tym zakresie postanow ień statutow ych. D eterm inujący w dużej m ierze stan m etafizyki na K U L-u b y ł brak osobnego W ydziału Filozofii z program owym studium m etafizyki scholastycznej. 2° Na w szystkich polskich uniw ersytetach odczuwano w pierw szych latach m iędzyw ojennych duże braki w kadrze profesorów filozofii, co dla stanu filozofii na U czelni ma decydujące znaczenie. Pam iętać należy, że obok K U L -u w okresie dw udziestolecia m iędzyw ojennego istniało kilka innych akadem ickich ośrodków filozoficznych, niektóre z bardzo starą tradycją (Kraków, Lwów), a także na kilku uniw ersytetach działały osobne w y ­ d ziały teologiczne skupiające również, rekrutujących się głów nie spośród duchow ieństw a, specjalistów filozofii scholastycznej. Jest to fak t zdecy­

(7)

M E T A F I Z Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 69 dowanie odróżniający stan organizacyjny tzw . filozofii chrześcijańskiej okresu m iędzyw ojennego od lat pow ojennych. 3° N eoscholastyka ów ­ czesna w ystępow ała na ogół w szędzie w eklektycznym zestaw ie tez i m e­

tod filozofow ania. Z jednej stron y b ył to eklektyzm treściow y z racji w zajem nych zapożyczeń różnych doktryn scholastyki średniowiecznej i now ożytnego racjonalizm u, co charakteryzow ało zwłaszcza tzw. tomizm rzym ski (zachowawczy), z drugiej strony — eklektyzm m etodologiczny, biorący się z prób w iązania filozofii z naukam i szczegółow ym i i ze w spółczesnym i kierunkam i filozoficznym i, podejm ow anych głów nie w środowisku neoscholastyki low ańskiej. W skutek intensyw nych stu ­ diów nad filozofią średniow ieczną klarow ał się dopiero bogaty, w ielo- postaciowy obraz klasycznej scholastyki, a zwłaszcza pow oli ujaw niała się specyfika doktryny m etafizycznej Tomasza z A kw inu (Garrigou- -Lagrange, M aritain, Gilson). W św iatow ej neoscholastyce niski był na ogół poziom teorii filozofii, co w dużej m ierze obniżało wartość skąd­

inąd tw órczych i cennych osiągnięć szkoły low ańskiej i bardzo ujem nie odzwierciedlało się w klasycznych podręcznikach filozofii w ieczystej.

Przecież to dopiero w Polsce, w związku z w ysokim poziom em rodzimej logiki i m etodologii, podjęto pierw sze próby m etodologicznego uw spół­

cześnienia filozofii scholastycznej (Salamucha, Bocheński, Drewnowski).

4° Mimo działalności naukow o-dydaktycznej kilku polskich neoscholasty- ków w końcow ym okresie zaborów (m iędzy innym i Morawski, Gabryl, Wais) postulow ane odrodzenie m yśli scholastycznej m usiało nadal, w pierw szych przynajm niej latach m iędzyw ojennych, polegać na w szech­

stronnym inform owaniu katolickiej inteligencji duchownej i świeckiej w Polsce o założeniach, tendencjach i rozwoju filozofii scholastycznej oraz o podstawowej problem atyce i sty lu filozofow ania w głów nych ośrodkach neoscholastycznych na Zachodzie. Z czasem dopiero, po zreali­

zowaniu tego w stępnego etapu tw orzenia polskich środowisk m yśli neo- scholastycznej, m ógł nastąpić u nas tw órczy jej rozwój w ykorzystujący zw łaszcza te elem enty polskiej filozofii, które w okresie m iędzyw ojen­

nym w ypracow ała szkoła Iwo w sko-w ar szaw ska. Druga w ojna św iatow a opóźniła w ew nętrzne dojrzew anie polskiej neoscholastyki do oryginal­

n ych i tw órczych przem yśleń, ale nie przekreśliła jej dorobku naukowo- d y d a k ty cz n e g o la t m iędzy woj ennych.

W kontekście tych uw arunkowań obraz dziejów m etafizyki na K U L-u w pierw szym z w yróżnionych przez nas okresów, choć — jak sądzim y — skłaniaj ący, tylko do um iarkowanie pozytyw nej oceny, zaw iera kilka zasługujących na uw agę osiągnięć. Sam o utw orzenie uniw ersytetu k a to ­ lickiego gw arantow ało studium filozofii b ytu w bliższej lub dalszej przyszłości należyte podstaw y organizacyjne. Obecność na U niw ersyte­

cie profesorów rozw ijających poglądy filozoficzne w oparciu o zasady

(8)

70 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F IA J . Z D Y B IC K A

neoscholastyki (ks. Radziszewski, o. W oroniecki, ks. Pastuszka) przybli­

żała utw orzenie się na K U L-u silnego ośrodka studiów m etafizycznych.

Jeden z nich, ks. Pastuszka, posiada w ielkie zasługi w zrealizowaniu w 1946 r. postanowień statutow ych co do osobnego W ydziału Filozoficz­

nego i utworzenia w łaściw ych ram organizacyjnych dla pracy naukoWo- -dydaktycznej w om awianej dyscyplinie. Środowisko uniw ersyteckie było inform owane o w spółczesnym stanie m yśli neoscholastycznej rozwijając ją w pew nych aspektach szczegółow ych (zwłaszcza w etyce, psychologii, filozofii prawa). N ie podjęto w szakże jakichś zasadniczych dyskusji do­

tyczących podstaw m etafizyki. Dla kultury filozoficznej polskich kato­

lików ważkie znaczenie m iał w ydany przez U czelnię Z a rys filozofii.

2. L A T A 1946—1968

W łaściw e podstawy organizacyjne studium m etafizyki i nauk pokrew­

nych pow stały z chw ilą utworzenia w 1946 r. osobnego W ydziału Filo­

zofii Chrześcijańskiej, na którym można było w pełni realizow ać zało­

żenia programowe w zakresie filozofii, sform ułow ane w statutach U ni­

w ersytetu. Poza nowo utworzonym W ydziałem do początku lat pięćdzie­

siątych prowadzono nadal działalność naukow o-dydaktyczną w grupie nauk filozoficznych na W ydziale Nauk H um anistycznych, poszerzając jego program w porównaniu z latam i m iędzyw ojennym i o studium tom i- stycznej m etafizyki ogólnej. Wszakże ośrodek filozofii na K U L -u m ieścił się od 1946 r. na W ydziale Filozofii Chrześcijańskiej.

Zanim przystąpim y do naszkicowania dziejów studium m etafizyki w tych now ych formach organizacyjnych, warto zwrócić uw agę na szer­

szy kontekst organizacyjno-dydaktyczny filozofii neoscholastycznej w Pol­

sce, podkreślający znaczenie W ydziału Filozofii Chrześcijańskiej KUL w okresie powojennym . Pom ijając seminaria duchowne oraz w ew nętrzne w yższe studia zakonne — uniw ersyteckie studium filozofii neoscholastycz­

nej kontynuowano po w ojnie na W ydziałach Teologicznych U niw ersytetu Jagiellońskiego i U niw ersytetu W arszawskiego. U tworzona w latach pięć­

dziesiątych w ich m iejsce Akadem ia Teologii K atolickiej w W arszawie dopiero w ostatnim okresie zorganizowała rozbudowane studia filozo­

ficzne. W tych warunkach W ydział Filozofii Chrześcijańskiej KUL speł­

niał rolę głów nego ośrodka kształcenia kadr naukow o-dydaktycznych w zakresie filozofii dla polskiego szkolnictw a kościelnego. Już z. tego w zględu sytuacja dydaktyczna studium m etafizyki na KUL-u' jak rów ­ nież dominujące tutaj tendencje doktrynalne oraz osiągnięcia naukowe o w iele bardziej aniżeli przed w ojną określają poziom filozoficznego wykształcenia duchow ieństw a i inteligencji katolickiej.

Biorąc pod uwagę aspekt dydaktyczny studium m etafizyki, zwłaszcza co do kadry profesorskiej, organizacji katedr i ustaleń programowych,

(9)

M E T A F IZ Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 71 dzieje m etafizyki na K UL-u w latach 1946— 1968 toczyły się w trzech podokresach: pierw szy, obejm ujący lata 1946— 1952, drugi — 1952— 1957 i trzeci — 1957— 1968. U zasadnienie takiego podziału ukazuje się — jak sądzim y — w przedstaw ionym poniżej szkicu. N atom iast w doktrynie m etafizycznej od początku u jaw n iły się dw ie w ersje rozum ienia filo ­ zofii Tomasza z A kw inu, tzw . szkolna (zachowawcza) i precyzująca (gil- sonowska), przy w spółw ystępow aniu poZa obrębem katedr m etafizyki w ersji asym ilującej 7.

W zakresie m etafizyki rozpoczęli pracę naukow o-dydaktyczną na Uczelni dwaj profesorow ie, którzy z racji odbytych studiów i reprezen­

towanych poglądów naukow ych w prow adzili do filozofii na K U L-u silne zorientowanie m etafizyczn e w duchu tom istycznym . Ks. prof. Stanisław A d a m c z y k przedstaw iał w sw ych w ykładach, sem inariach i pracach drukowanych tom izm w jego w ersji tradycyjnej, opartej o skrupulatną egzegezę pism A kw inaty, co pozw alało studentom zapoznać się z rozwo­

jem i nieraz subtelnym i niuansam i doktryny filozoficznej Tomasza.

Podkreślić trzeba, na tle dom inujących dotychczas w filozofii na U czelni tendencji asym ilujących w ramach szeroko pojętej neoscholastyki, pro­

gram owy ekskluzyw izm uprawianego przez ks. Adam czyka tomizmu.

Jego zainteresowania badawcze obejm ow ały głów nie m etafizykę ogólną, problem y teodycealne, m etafizykę poznania (mniej m oże teorię poznania sensu stricto) oraz kosm ologię w w ersji sch o la sty cz n e j8. Natom iast prof. Stefan S \ v i ę ż a w s k i kładł podw aliny pod ten sposób upra­

wiania filozofii bytu, w oparciu o założenia m etafizyki Tomasza z Akwinu, który obecnie dom inuje na U czelni. U czeń E. Gilsona, przejął i w e w łas­

nych pracach rozw ijał jego m etodę uprawiania historii filozofii w roz­

w oju problem owym , co zakłada rów noczesne studium filozofii sy ste­

matycznej. Na sem inarium filozoficznym prowadzonym przez prof. S w ie- żawskiego w ramach problem atyki historycznofilozoficznej podejm owano dyskusję nad kluczow ym i dla scholastycznej filozofii bytu tekstam i, jak De ente e t essentia oraz In libru m B oeth ii de T rin ita te Tomasza z A kw inu, uświadamiając sobie założenia egzystencjalnej m etafizyki tom istycznej, zasadniczą dla jej teorii koncepcję separacji, w eryfikując i udoskonala­

jąc zarazem m etody upraw iania historii filozofii w jej związku z m eta­

fizyką. System atyczne ujęcie tej nowej w polskiej neoscholastyce w ersji tom istycznej filozofii bytu m iało m iejsce w w ykładach m etafizyki, pro­

7 Krótką charakterystykę historyczną i doktrynalną wyróżnionych tutaj w ersji tomizmu zawiera artykuł: M. G o g a c z, W spółczesne in terpretacje tom izm u,

„Znak”, 15 (1963) 1339—1353.

8 Obszerniej o pracy naukowo-dydaktycznej ks. prof. S. Adamczyka piszemy w dalszych częściach artykułu. Między innym i osobno zamieszczamy szkic biogra­

ficzny i zestaw bibliograficzny publikowanych przez niego prac oraz spis prac dyplom owych pisanych pod jego kierunkiem.

(10)

72 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F IA J . Z D Y B IC K A

w adzonych do 1952 r. przez prof. Sw ieżaw skiego, a zw łaszcza w opubliko­

wanej przez niego w 1949 r. książce B y t (Lublin, TN KUL), będącej doskonałym w prowadzeniem do studium m etafizyki Tomasza z Akw inu.

Dzięki tej publikacji, a także przez szeroką akcję ^odczytową i spotkania dyskusyjne prof. Sw ieżaw ski zaspokajał typow ą dla polskiej in teli­

gencji katolickiej tego okresu potrzebę pogłębienia podstaw filozoficz­

nych racjonalnego i zarazem m aksym alistycznego św ia to p o g lą d u 9.

O ile prof. Sw ieżaw ski łączył rozważania m etafizyczne z badaniami historycznofilozoficznym i, o ty le ks. A dam czyk upraw iał filozofię tom i- styczną w kręgu problem atyki m etafizycznej, teodycealnej, teoriopoz- nawczej i kosm ologicznej. U jaw nia się to w danych program owych.

W pierw szym okresie istnienia W ydziału prof. Sw ieżaw ski prowadził dla I i II roku w ykład m etafizyki ogólnej -y- 2 godz. (1946/47, 1948/49, 1951/52), w 1949/50 — głów ne zagadnienia filozofii tom istycznej, 1950/51

— zarys m etafizyki ogólnej, prosem inarium filozoficzne, a od 1947 r.

sem inarium filozoficzne (2 godz.), a także w latach 1947— 1949 monogra­

ficzny w ykład na tem at tom istycznej koncepcji człow ieka 10. Natom iast ks. Adam czyk prow adził dla III i IV roku w ybrane zagadnienia z m eta­

fizyki ogólnej oraz sem inarium m etafizyki z kosm ologią. Choć w 1952 r.

prof. Sw ieżaw ski zrezygnow ał z w ykładów z zakresu m etafizyki, kiero­

w ane przez niego sem inarium nadal odgryw ało w ybitną rolę w rozwoju filozofii bytu na Uczelni. W tym sam ym roku ks. A dam czyk przestał czasowo (1952— 1956) prowadzić zajęcia naukow o-dydaktyczne na KUL-u.

W ykłady i sem inaria z zakresu m etafizyki objęli po nich o. M ieczy­

sław A lbert Krąpiec i ks. Stanisław Mazierski. Przejście do pracy naukowo-dydaktycznej na U niw ersytecie profesora Instytutu F ilozoficz­

no-Teologicznego oo. D om inikanów w K rakowie o. M. A. K r ą p c a w ybitnie zdynam izowało studium m etafizyki na K U L-u i decydująco zaw ażyło na jego doktrynalnym ukierunkowaniu w rozwoju i później­

szych osiągnięciach. O. Krąpiec sam ym stanem sw oich badań filozoficz­

nych stw orzył korzystną z punktu w idzenia rozwoju nauki sytuację problem ową. O dczytawszy bow iem klasyczną filozofię bytu w jej w ersji tom istycznej w sposób ujaw niający i precyzujący egzystencjalne założe­

nia doktryny filozoficznej Tomasza stanął przed zadaniem przem yślenia ab ovo całej problem atyki m etafizycznej. D yskusja, jaką w latach czter­

dziestych podjął z tradycyjną w ykładnią tomizmu, dotyczyła kluczo­

w ego dla m etafizyki klasycznej pojęcia bytu jako bytu. U w yraźniając koncepcję bytu jako treści istniejącej stw orzył rów nocześnie szerokie

9 Bliższe dane o działalności naukowo-dydaktycznej prof. S. Sw ieżaw skiego zawiera cytowany już artykuł K. Wójcika.

10 Por. Sw. T o m a s z z A k w i n u , T raktat o człowieku. Sum m a teologiczna, 1, 75—89, oprać. S. Sw ieżawski, Poznań 1956.

(11)

M E T A F I Z Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 73 perspektyw y badawcze co najm niej w trzech dziedzinach filozofii:

1° w m etafizyce uprawianej przedm iotowo. Cały zbiór problem ów m eta­

fizyk i ogólnej i szczegółow ej najszerzej jak dotąd opracowany przez chrześcijańską scholastykę podlegał dyskusji w św ietle egzystencjalnej koncepcji bytu, i to w badaniach z jednej strony ujaw niających ontolo- giczne założenia partykularnych teorii m etafizycznych, z drugiej — inter­

pretujących je w m yśl przyjętej w izji rzeczywistości; 2° w szeroko pojętej epistem ologii i m etodologii filozofii. N ależało przeanalizować teoriopoznawcze i m etodologiczne aspekty egzystencjalnej koncepcji bytu, między innym i sprecyzow ać sposób ujęcia przedm iotu m etafizyki, docho­

dzenia, form ułow ania i uprawom acniania tw ierdzeń system u m etafizycz­

nego itp.; 3° w historii filozofii. Koncepcje m etafizyczne o. Krąpca intensyfikow ały badania historycznofilozoficzne nad doktryną Tomasza z Akwinu, tradycją tom istyczną i scholastyką szeroko ujętą, które za­

początkował na K U L -u prof. Sw ieżaw ski. W yznaczały one jednak historii filozofii jako sw oistej postaci filozoficznego doświadczenia jeszcze szersze zadania: A. N ależało ujaw nić kluczow ą dla system ów ontologicznych koncepcję bytu, jej założenia, płodność problem ową, konsekw encje syste­

m ow e itp. w różnych postaciach, jakie przybierała ona w historii filo­

zofii. Te badania m iały jakby podw ójny aspekt: a) m etodologiczny — sprawdzający na m ateriale historycznym założenia m etodologiczne przy­

jętego przez siebie sposobu uprawiania m etafizyki wokół centralnej kon­

cepcji bytu, b) treściow o-koncepcyjny, pozw alający na porównawczą dys­

kusję różnych koncepcji bytu i służący ciągłem u precyzow aniu, uboga­

caniu w łasnej teorii ontologicznej. B. Należało przeanalizować klasyczną koncepcję filozofii w jej historycznych źródłach u Platona i A rystote­

lesa, w średniow iecznym rozw inięciu u Tomasza z A kw inu i Dunsa Szkota, w now ożytnych postaciach system ow ych u Kartezjusza, Leibniza, Spinozy, w krytyce kantow sko-pozytyw istycznej i w e w spółczesnych ujęciach neoscholastycznych i fenom enologicznych.

Ten obszerny plan badań filozoficznych — szkicowo tu zarysow any — ujaw nił się w sw oich bardziej szczegółow ych elem entach dopiero z bie­

giem lat. Jednakże jego generalne założenia dość szybko spow odow ały uform ow anie się zespołowego sty lu uprawiania filozofii. Trzeba mocno podkreślić, że zespołowość pracy badawczej została ugruntowana tutaj w płaszczyźnie w spólnych koncepcji m etafizycznom etodologicznych, w sferze form alnodydaktycznej, przybierając na ogół elastyczne i różno­

rodne form y. Omawiając nieco dalej pracę badawczą zespołu skupio­

nego przy katedrze i sem inarium prowadzonym przez o. Krąpca n aj­

pierw zw racam y uw agę na współpracę w ybitnych specjalistów zw ią­

zanych z różnym i katedram i filozofii, w w yniku której utw orzył się na K U L -u zw arty ośrodek egzystencjalnej m etafizyki bytu. W począt-

(12)

74 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F IA J . Z D Y B IC K A

kach lat pięćdziesiątych z przyjściem o. Krąpca na U czelnię zarysow ała się ścisła współpraca koncepcyjno-badawcza m iędzy zespołem historii filozofii, kierowanym przez prof. Sw ieżaw skiego, a tw orzącym się sem inarium m etafizyki pod kierunkiem o. Krąpca. Dostarczając histo­

rykom filozofii system atycznego zestaw ienia problem atyki m etafizycznej zorientowanej wokół koncepcji bytu, czyli tzw. siatki m etafizyczn ej jako dogodnego narzędzia ujawniania doktryny filozoficznej, zwłaszcza w m yśli średniowiecznej, m etafizycy dzięki analizom różnych syste­

m ów filozofii bytu, jakie przedsiębrało sem inarium prof. Sw ieżaw skiego, od pseudo-D ionizego Areopagity poprzez średniow ieczny platonizm i augustynizm , a zwłaszcza szkołę tom istyczną aż do M ikołaja z Kuzy, otrzym ali bogaty m ateriał historycznofilozoficzny służący precyzowaniu założeń i elem entów w łasnej teorii m etafizycznej .-

Stopniow o również rozwijała się w spólna z m etafizycznym zespołem o. Krąpca praca logików i m etodologów nad m etodologicznym i i teorio- poznawczym i aspektam i egzystencjalnej teorii b y t u n . Podstaw ę w yj­

ściow ą dla dyskusji stanow iła rozprawa habilitacyjna o. Krąpca E gzysten cjaln e p o d sta w y tran scen den taln ej analogii b y tu 12 zawierająca m iędzy innym i teorię poznania istnienia i ujęcia bytu z w yróżnioną teorią sądów egzystencjalnych, dyskusję w okół koncepcji abstrakcji i separacji, a także egzystencjalnie zorientowaną teorię analogii z w y­

różnieniem transcendentalnej analogii bytu. W nioski i w iodące kon­

cepcje tej rozprawy zostały przedstawione zasadniczo na tle dyskusji w ew nątrz szkoły tom istycznej, a to domagało się ich przedyskutow ania z uw zględnieniem metod i narzędzi badawczych w ypracow anych przez w spółczesną m etodologię i epistem ologię. B yło to nieodzow ne, pomijając tutaj w zględy m erytoryczne, z uw agi na bardzo w ysoki poziom i zaawan­

sow anie logiczno-m etodologiczne polskiego środowiska filozoficznego i naw iązyw ało poza tym do pionierskich prac podjętych przed wojną przez ks. Salam uchę, o. Bocheńskiego i innych.

U w yraźnianie podstaw ow ych założeń egzystencjalnej teorii bytu już w pierw szych pracach o. Krąpca dokonywało się w pow iązaniu proble­

m atyki m etafizycznej i metodologicznej na tle analiz historycznofilo- zoficznych. W tak rozwijanej doktrynie dzięki w spółpracy z zespołem m etodologów pod kierunkiem prof. J. K alinow skiego, a g łów n ie dzięki licznym pracom ks. prof. S. K am ińskiego pojaw iły się elem en ty nowe, które w dużej mierze określiły obecny stan m etafizyki na Uczelni.

Na uw agę zasługuje — naszym zdaniem — najpierw przełam anie dość 11 Szerzej piszą o podejmowanych na KUL-u badaniach logiczno-m etodolo- gicznych nad metafizyką S. Majdański i Cz. W ojtkiewicz w cytowanym już arty­

kule.

12 Zob. M. A. K r ą p i e c , Teoria analogii bytu, Lublin 1959.

(13)

I

M E T A F IZ Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 7 5

wyraźnej w pracy w yjściow ej ekskluzyw nej m etodologii tradycyjnej szkoły tom istycznej i um ieszczenie całej problem atyki metodologicznej filozofii bytu w kontekście dyskutow anych w spółcześnie w odniesieniu do nauk m atem atycznych i fizykalnych zagadnień języka, uzasadnień, system u itp. Okazanie specyfiki m etodologicznej m etafizyki jako w iedzy racjonalnej, nie sprowadzalnej do żadnego z typ ów nauk form alnych i realnoszczegółow ych dom agało się pozytyw nego ustalenia m etodologicz­

nych założeń filozofii bytu. P ostulat ten, w sw ej części negatyw nej realizowany głów nie przez ks. Kam ińskiego, w prowadził w środowisko Uczelni dyskusję nad m etodam i uprawiania i w ykładu m etafizyki w tra­

dycyjnych podręcznikach filozofii scholastycznej, uzupełniając poniekąd doświadczenie historycznofilozoficzne, na sem inarium prof. Sw ieżaw - skiego ograniczone głów nie do średniow iecza. O. Krąpiec, który już przedtem odciął się od podręcznikowej koncepcji bytu, w oparciu o n e­

gatyw ne w nioski z w spom nianych badań ks. K am ińskiego, zarysow ał założenia m etodologiczne i teorię system u egzystencjalnej filozofii bytu 1.'

Począw szy od r. 1952 m ożna m ówić o stałym schem acie nauczania m etafizyki na K U L-u. Pozostaje on w związku ze strukturą organiza­

cyjną całego W ydziału Filozofii Chrześcijańskiej. P odzielony w 1949 r.

na dw ie grupy (sekcje): filozofii teoretycznej i filozofii praktycznej, W ydział Filozofii Chrześcijańskiej otrzym ał obeonie obowiązującą form ę organizacyjną w r. 1957. D zieli się on na cztery sekcje (specjalizacje):

filozofii teoretycznej, filozofii praktycznej, filozoficzno-psychologiczną i filozofii przyrody. W niniejszym sprawozdaniu przedstaw iam y bardziej szczegółowo historię studium m etafizyki i nauk pokrew nych na sekcji teoretycznej, poprzestając tylko na kilku uwagach program owych i do­

ktrynalnych co do interesującej nas dyscypliny na innych sekcjach W ydziału.

Na • sekcji filozofii teoretycznej u stalił się następujący schem at w y ­ kładów, ćwiczeń, prosem inarium i sem inarium z zakresu m etafizyki:

I rok m etafizyka ogólna (wykład kursoryczny) 2 godz.1

I i II ćwiczenia z m etafizyki 2 godz.

III i IV wybrane zagadnienia z m etafizyki (wykład monograficzny) 2 godz.

Od 1963 r.

seminarium m etafizyki 2 godz.

III rok proseminarium m etafizyki 2 godz.

IV i V sem inarium m etafizyki 2 godz.

seminarium doktoranckie 1 godz.

13 Zob. S. K a m i ń s k i i M. A. K r ą p i e c , Z teorii i m etodologii m eta fi­

zy k i, Lublin 1962.

. 14 Liczbę godzin w ykładow ych podajemy w całym artykule w odniesieniu do tygodnia zajęć dydaktycznych.

(14)

76 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O F IA J . Z D Y B IC K A

W latach 1952— 1955 w ykład m etafizyki ogólnej i ćw iczenia prowa­

dził ks. Mazierski, począwszy od 1955/56 kursoryczny w ykład m etafizyki objął o. Krąpiec, kontynuując go do ch w ili obecnej. W związku z tym w ykładem pozostaje napisany przez niego podręcznik M eta fizyk a (Poz­

nań 1966), zaw ierający system atyczne rozw inięcie egzystencjalnej teorii bytu z szerokim uw zględnieniem problem atyki epistem ologicznej i m eto­

dologicznej m etafizyki. *

Ć wiczenia z m etafizyki prowadzili: w 1955/56 — ks. dr Mazierski, 1956/57 — dr F. W ilczkówna, 1957/58 — ks. m gr Bohdan B ejze, 1959/1961

— o. Krąpiec, 1961— 1963 — dr A. Stępień, 1963— 1968 — ks. mgr A. W awrzyniak. Są one poświęcone przedyskutow aniu m ateriału w yk ła­

dow ego celem jego opanowania przez studentów , w prow adzeniu w m eto­

dykę pracy naukowej, zapoznaniu się z podstawową bibliografią filozo­

ficzną, a także dla porównania, analizie tekstowej w ybranych fragm en­

tów ontologii nietom istycznych (np. fenom enologia, marksizm).

K ierow nikiem sem inarium m etafizyki od r. 1952 jest o. Krąpiec.

W latach 1952;— 1963 uczestnikam i sem inarium b y li studenci III i IV a czasem, w związku z przedłużeniem studiów — rów nież V roku.

Od r. akad. 1963/64 wyodrębniono dla III roku prosem inarium m etafizyki prowadzone w latach 1963— 1967 przez doc. Stępnia, od 1967 — s. dr Z. Zdybicką. Celem proseminarium jest w drożenie studentów do pi­

sem nego ujm owania i prezentow ania szczegółow ych problem ów m eta­

fizycznych, a także pogłębienie znajom ości m etodologicznych i teorio- poznawczych aspektów klasycznej filozofii bytu w oparciu o analizę tókstów klasycznych i w spółczesnych (m iędzy innym i Tomasza z A kw inu In libru m B oethii de T rin itate, q. V i VI, W. V. Q uine’a, O ty m , co istn ieje). Sem inarium m etafizyki pośw ięcone jest roboczej dyskusji i ana­

lizie w ybranych problem ów ontologicznych, które stanow ią w danej chw ili przedm iot badań profesora i jego zespołu, najczęściej na tle lektury klasyków filozofii bytu (A rystoteles, Tomasz z A kw inu i jego kom enta­

torzy, D uns Szkot). Sem inarium to słu ży także przygotow aniu prac dyplom owych (magisterskich). Studentów lat niższych od I do IV roku, uczestniczących w ćwiczeniach, proseminarium i sem inarium , obowiązują prace pisem ne w form ie sprawozdania z lektury, recenzji problem owej, tłum aczenia i analizy tekstu filozoficznego czy też krótkiej pisem nej dyskusji problem owej. Obok sem inarium m etafizyki począw szy od r. 1961 o. Krąpiec kieruje osobnym sem inarium doktoranckim (1 godz.), którego uczestnicy przygotow ują rozprawy doktorskie. M onograficzne w yk ład y z m etafizyki dla III i IV roku w w ym iarze 2 godz. prowadził w latach 1952— 1962 — o. Krąpiec, 1962— 1964 — 1 godz. o. Krąpiec, 1 godz.

doc. Stępień, 1964/65 — 2 godz. o. Krąpiec, 1965— 1968 — 1 godz. o. K rą­

piec, 1 godz. s. dr Zdybicką. Tem atyka tych w ykładów obejm owała ana­

(15)

M E T A F I Z Y K A I N A U K I P O K R E W N E N A K U L -U 7 7

lizę w ielu zagadnień zarówno należących do m etafizyki pojętej przed­

miotowo (np. teoria aktu i m ożności, teoria zła, koncepcja bytu intencjo­

nalnego, teoria m aterii, racjonalność bytu, kryterium istnienia), jak też zaliczanych do problem atyki m etasystem ow ej (np. teoria analogii, d y s­

kusja nad transcendentaliaimi). W iele z nich po przygotow aniu do druku ukazało się w form ie książkow ej lub w czasopism ach jako rozprawy.

Na szczególną uw agę zasługują tutaj następujące prace o. Krąpca:

Teoria analogii b y tu , Z te o rii i m etodologii m e ta fizy k i, S tru k tu ra b y tu , Dlaczego zło.

Dzięki pracy naukowej i dydaktycznej o. Krąpca zostały stworzone mocne podstaw y koncepcyjne, badawcze i personalne dalszego rozwoju egzystencjalnej doktryny m etafizycznej na U czelni i w polskiej filo­

zofii. N iezależnie od badań podejm ow anych przez katedrę historii filo ­ zofii kierowaną przez prof. Sw ieżaw skiego i katedrę m etodologii nauk pod kierunkiem ks. K am ińskiego, które w spółtw orzyły dzisiejszy stan m etafizyki na K U L-u, "studium kierow ane przez o. Krąpca pozostaje głów nym w Polsce ośrodkiem klasycznej filozofii bytu. W jego obrębie zrealizowano w iększość prac zakreślonych w przedstaw ionym pow yżej planie badań i to w łaściw ie w e w szystkich trzech aspektach: ontolo- gicznym , epistem ologiczno-m etodologicznym i historycznym . W m eta­

fizyce uprawianej przedm iotowo dokonano szeregu interesujących analiz w problem atyce transcendentaliów (byt, jedno, dobro-zło), fundam en­

talnych złożeń bytow ych (istota i istnienie), przyczynow ości, substancji, osoby. W iększość z nich odw oływ ała się do dwóch — jak się w ydaje — teorii wiodących: egzystencjalnej teorii bytu jako bytu oraz do rozw i­

niętej arystotelesow skiej teorii aktu i możności. H istoryczno-system a- tyczne studia nad m etafizyką A rystotelesa przedsiębrane przez o. Krąpca i jego uczniów stanow ią zarówno duży w kład do historii filozofii staro­

żytnej, jak też źródło inspirujących przem yśleń problem atyki ontolo- gicznej (por. A rysto tele sa koncepcja su bstan cji, Lublin 1966, pierw sze tłum aczenie ksiąg substancjalnych M e ta fizy k i A rystotelesa). W św ietle w yłuszczonych pow yżej założeń przebadano w iele system ów filozoficz­

n ych począw szy od presokratyków, P latona i neoplatonizm u poprzez filozofię Tomasza z A kw inu i D unsa Szkota, now ożytną m etafizykę Kar- tezjusza, sy ste m y H um e’a i K anta aż do m y ślicieli w spółczesnych (Berg­

son, Scheler, Hartmann, Heidegger).

W zw iązku z badaniam i epistem ologiczno-m etodologicznym i nad m eta­

fizyką, o których p isaliśm y obszerniej pow yżej, pozostają jeszcze studia o analogii i jej naczelnym zastosow aniu w dowodzeniu istnienia Boga.

Trzeba bow iem zauważyć, że niektóre prace o. Krąpca i jego zespołu w ykraczają problem ow o i analitycznie poza zakres m etafizyki ogólnej w jej tradycyjnym rozum ieniu. Prow adzenie tych dodatkowych badań

(16)

7 8 A N D R Z E J W A W R Z Y N IA K I Z O P IA J . Z D Y B IC K A

podjęto z dwóch co najm niej powodów: 1° z założeń program owo-ba- dawczych zrodził się postulat przem yślenia całej problem atyki filozo­

ficznej w odniesieniu do egzystencjalnej teorii bytu. W kontekście współczesnych tendencji filozoficznych, a także szeregu prób podejm o­

w anych zwłaszcza w low ańskim ośrodku neoscholastycznym asym ilo- w ania założeń i metod system ów kantow skich sta ły się konieczne p ew n e zasadnicze w yjaśnienia w zakresie problem atyki teorii epistem ologii ze szczególnym uw zględnieniem stosunku zachodzącego m iędzy teorią poz­

nania i m etafizyką. Poglądy o. Krąpca, zgodne w istotnych m om entach z rozstrzygnięciam i Gilsona, sprowadzają się do uw ypuklenia prym atu on to logii (m etafizyki bytu) w system ie filozoficznym i redukcji proble­

m atyki epistem ologicznej do zagadnień m etafizyki poznania jako bytu i w związku z tym uznania za zbędne szeregu kluczow ych w pew nych system ach analiz teoriopoznawczych, 'np. dow odzenia realizm u pozna­

nia itp. Głoszone przez prof. Krąpca na w ykładach z teorii poznania w latach 1952— 1954, 1955/56 i zawarte w dużej m onografii pt. R ealizm ludzkiego poznania (Poznań 1959) tezy spotkały się z krytyką, którą w artykułach i rozprawie habilitacyjnej pt. O m eto d zie teorii poznania (Lublin 1966) rozwinął jeden z uczestników zespołow ych badań filozo­

ficznych na K U L-u, doc. Stępień, uzasadniając nieredukow alność proble­

m atyki epistem ologicznej do m etafizyki i niesprzeczność w spółistnie­

nia autonomicznej teorii poznania z egzystencjalną teorią bytu;

2° z tezy o jedności filozofii, która z racji przedm iotu form alnego (wybranego aspektu badań) — bytu jako istniejącego, w e w szystkich sw ych częściach stanow i m etafizykę. W szczególności z tradycyjnie rozu­

mianą m etafizyką ogólną łączy się w egzystencjalnej filozofii bytu pro­

blem atyka teodycealna, którą w om aw ianym zespole przeanalizowano zw łaszcza w zakresie ontologicznych podstaw dowodzenia istnienia Boga i epistem ologiczno-m etodologicznych aspektów dow odów na istnienie Absolutu. W dyskusji nad tradycyjnym i i w spółczesnym i, głów n ie w neo- scholastyce, poglądam i teodycealnym i podkreślono rolę założeń system o­

w ych i przyjętej teorii nauki, a także egzystencjalny aspekt teorii Absolutu. Form ułowano ją na prowadzonych przez o. Krąpca kurso- rycznych w ykładach teodycei (1951— 1955) i na w ykładzie w ybranych za­

gadnień z teodycei (od 1951/52), a także na w ykładzie w ybranych za­

gadnień z m etafizyki prowadzonych przez dr Zdybicką w latach 1966— 1968 oraz w szeregu artykułach („Roczniki F ilozoficzne”, „Znak”).

W czasie dokonyw anych badań u jaw n iły się rów nież pew ne różnice poglądów co do niektórych aspektów teorii bytu i koncepcji m etafizyki.

Na uw agę zasługuje zwłaszcza kw estionująca głoszony przez o. Krąpca sw oisty monizm egzystencjalny (o ile coś istnieje, to istn ieje realnie) teza o nieredukow alnym do istnienia realnego tzw . czysto intencjonal­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozprawa składa się z pięciu rozdziałów. Treścią rozdziału drugiego są spotykane w literaturze próby zdefiniowania rozumienia pewnych treści oraz określenia

przez diakonów Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu w 2012 roku.. Paweł Antoniak, Istota Kościoła w

Anetta Grudzień, Rosyjskie osobowe nazwy własne we współczesnym języku

Tekst do zeszytu czternastego A tlasu'G eologicznego Galicji (z trzema tablicami) ark u sze: Pilzno, Ciężkowice, (st.. Geologische Skizze der Um gebung von Schodnica bei

Nową natom iast i wiele obiecującą drogą oddziaływania Chóru na szersze kręgi społeczności uniwersyteckiej było podjęcie akcji organizowania koncertów dla

D o roku 1975 Profesor kierowała Katedrą Teorii Literatury, po otwarciu zaś Katedry Dramatu i Tea­.. tru, podjęła się jej

i recepcji Kopernika poświęcony był referat prof. Stanowisko teologiczne Mikołaja Kopernika na

Dla dalszego rozwoju Instytutu duże znaczenie ma wyodrębnienie czterech następujących specjalności w zakresie studiów: ogólnej muzyki sakralnej, muzykologii