• Nie Znaleziono Wyników

View of Pope Damasus as a defender of the purity of faith (On the 1600 anniversary of his death)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Pope Damasus as a defender of the purity of faith (On the 1600 anniversary of his death)"

Copied!
29
0
0

Pełen tekst

(1)

JAKO OBROŃCA CZYSTOŚCI WIARY*

(W 1600 rocznicę śmierci)

Św. Damazy /3 6 6 - 3 8 4 / jak o p a p ie ż z urzędu obowiązany b y ł za ­ b ie g a ć o c z y s t o ś ć i o r to d o k sy jn o ść c h r z e ś c ij a ń s k ie j w ia r y . Obok w ie ­ lu je g o z a s łu g wobeo p ow ierzonego s o b ie K o ś o io ła w arto s i ę p r z y j­ r z e ć i t e j s t r o n ie je g o b is k u p ie j d z i a ł a l n o ś c i , tym b a r d z ie j , że n ie z o s t a ł a ona j e s z c z e d o s t a t e c z n ie opracowana w nowożytnej l i t e r a ­ tu r z e p a tr y s ty c z n e j i . N i e p o z o s ta w ił on po s o b ie j a k ic h ś s p e c ja ln y c h tra k ta tó w polem iozno-dogm atycznych a n i w ie lk io h d z i e ł a p o lo g e ty o z - nych^, a l e p rzeciw w spółczesnym s o b ie r e lig ijn y m błędom w ystępował przede w szystk im na zwoływanych p rzez s i e b i e synodach rzym sk ich , na k tó ry ch w sp ó ln ie z zebranym i b isku p am i, obok spraw d y sc y p lin a r n y c h , p o t ę p ia ł h e r e z je ,' w y ja ś n ia ł a p o s to ls k ą w iarę i w yrażał j ą w l i s t a c h sy n o d a ln y ch . I t e w ła ś n ie dokumenty są d la nas zasadniczym źródłem do p ozn ania je g o a p o lo g o ty c z n o j d z i a ł a l n o ś c i . W naszym w y stą p ie n iu s t a r a ć s i ę będziemy ze b r a ć w s z y s tk ie je g o d o k tryn aln e an tyh eretyck l< w ypow iedzi, w k tó ry ch ok azu je s i ę typowym p r z e d sta w ic ie le m i k on ty­ nuatorem t e o l o g i i z a c h o d n ie j. Trzeba tu przypom nieć, że p r z y s z ło mu r z ą d z ić k o śc io łe m w o k r e s ie p ełn eg o rozk w itu m y ś li t e o l o g i c z n e j , k ied y na W schodzie d z i a ł a l i w ie lc y Kapadocczycy /ś w .B a z y li, św.Grze g o rz z N azjanzu, św .G rzegorz z N y s s y /, a na Z achodzie św.Ambroży

x J e s t to p r e le k c j a w ygłoszon a podczas Sympozjum D am azjańskiego,

zorganizow anego p rzez M iędzywydziałowy Zakład Badan nad Antykiem C h rześcija ń sk im KUL d n ia 21 maja 1984 r . w L u b lin ie .

D ie F r le d e n s p o lit ik d es H .M .O ip ler, L'Assumptus h o- 6 3 /1 9 6 3 / 3 6 3 -3 8 8 .

Można tu j e d y n ie w ym ienić: J .W it t ig , P a p ste s Damasus I , B r esla u 1912 oraz mo p a t r i s t l ę u o I I I , "Uevue Thomiste" i

Brak do d z i ś k ry ty czn eg o w ydania pism Damazego, o d n o śn ie k tó ry ch n ie ma je d n o m y śln o śc i. P o d r ęc zn ik i /B .A lt a n e r —D .S tu ib e r , P a tr o ­ l o g i e , P reib u rg 19788, 354 podaje 10 lis t ó w ; J .Q u a ste n , P a tr o lo ­ g i a , I I I , Roma 1978, 263-264 wymienia 9 lis t ó w : SWP 117 - 9 l i s ­ tów; C la v is Patrum Latinorum , S te e n b r u g is 1961^, 1632-1633 w y li­ cz a 10 l i s t ó w / w ym ien iają 9 -1 0 Jego lis t ó w ora z 59 epigram atów , PL i 3 , 3 4 7 -4 1 4 , 1181-1196, PLS 2 , 2 8 3 -2 8 5 , A .P erru a, Epigrammata Damasiana, Roma 1942.

(2)

z Mediolanu. Sam był jednym z pierwszych papieży otwartych szeroko na kulturę, co się wyrażało w umiłowaniu piękna artystycznego**, poezji oraz w osobistym studium teologicznym^. Będąc z natury człowiekiem autorytatywnym i nieugiętym,przyczynił się w ogromnym stopniu do rozwoju nauki o prymacie** i do przysporzenia najwyższe­ go w IV wieku blasku rzymskiej stolicy biskupiej, Którą od jego ozasów zaozęto nazywać "Stolicą Apostolską"?.

Z jakimi zaś wewnętrznymi niebezpieczeństwami doktrynalnymi papież Damazy muslał się borykać, informuje nas w dużym stopniu tzw. "Tomus Damasi", który przy pomocy 24 anatem potępia aż 9 współczes­ nych herezji: eblonltów, sabellan, arian, eunomlan, fotynlan, pneu- natomaohów, maoedonian, naroelian i apolinarystów . Niektóre z tych herezji, Jak np. ebionltyzm, miały już znaczenie historyczne, inne zaś nadal były groźne 1 rozbijały wewnętrznie chrześcijaństwo. Jeśli

3 For. J.Vlves, Damasus y Fllocalus, "Analecta Sacra Tarraoonensla" 2/1926/ 483-494; A.Ferrua, Fllocalo, l'amante della bella lettera, "Ciwilta Cattolica" 90/1939/ 35-47.

4 M.Bonaria, Appuntl per la tradizione vlrgiliana nel IV seoolo: Ylrglllana /a oura H.Bardon/, Leiden 1971, 35-40; J.Fontaine, Nalssanoe de la poesie dana l'Oeoident ohrótlen, Faris 1981, 111-125^ 5. For. Jego dwa listy do św.Hieronima /FL 13,371-373/, w któryoh pro­

si słynnego egzegetę o wyjaśnienie pewnyoh zagadnień biblijnyoh, oraz kilka listów /Ep 18,19,21,127/ Hieronima do Damazego. 6 For. S.A.Delastre, Damase I defenseur de la dootrine de la pri-

mautć de Fierre, des Saintes Eorltures et patron des arohóolo- gues, Faris 1965; Y.Monaohino, 11 primato nella oontroversia ariona e nello soisma donatista, Roma 1972 40-75; Ch.Pletrl, Ko­ ma Christiana. Keeherohes sur l'Jiglise de Korne, son organisation, sa politlęue, son ideologie de Miltlade a Sixte III /311-440/, t.ń, Romę 1976, 824,844-849.

7 For. Epistoła ad Orientalos, FL 13, 370-371: "Quod vestra oharl-tas debitom sedi apostolicae reverentlam tribuit... Itaęue quld est our abdloationem Tlmothei a me ruraus reęulra- tls, qui etlam hic judioio sedis apostolicae ... abdlcatus est uha cum magistro suo Apollinare".

(3)

dołączymy do nich istniejące w tym czasie schizmy, jak spowodowana przez jego rywala antypapleża schizma Ursyna, oiągle jeszcze żywi i działający nawet w itzymie donatyścl i lucyferianie, w Antiochii schizma meleojańBka oraz pojawiający się w Hiszpanii pryscylianie, to trzeba powiedzieć, że rządy tego papieża wcale nie były łatwe. Sam bolał nad tym, że wielu jego współbraci w biskupstwie dla

błahych niekiedy powodów, a nawet dla przypodobania się innym, zmieniało tradycje Ojców i popadało w herezję".

Spośród wyżej wymienionych herezji dwie były za pontyfikatu Damazego szczególnie groźno: nadal mocny mimo nicejskiego potępie­ nia i wewnętrznego rozbicia arianizm i związany z nim macodonia- nizm oraz przybierający na sile, szozególnle na Wschodzie, apo- linaryzm.

i. Arianizm i macedonlanizm

Arianizm, jak wiemy, uczył, że Chrystus nie jest prawdziwym Bogiem równym Bogu Ojcu, ale jest Bogiem drugorzędnym, stworzonym z niczego przez Ojca. Nio jest toż Bogiem wiecznym, ale był czas kiedy nie istniał/?jv noTE oćk ?{v/Mimo iż został on uroczyście potępiony na soborze w Nicei w 325 r. poprzez anatomy i spocjalne wyznanie wiary podkreślające, że Syn Boży jest równy i współistotny

Ojcu/ópooćotoę TM Hrcpf to miał on nadal wielu zwolenników, szcze­ gólnie na Wschodzie. Za czasów Damazego miał on jednak już nieco inny charakter niż pierwotnie i w nowożytnej literaturze patrystycz­ nej nazywany jest niekiedy neoarianizmem, który podzielony był na trzy zasadniczo grupy! , wywodzące swa nazwy od kluczowych dla nich

9 Por. Canones Synodi .tomanorum ad Gallos eplscopos 2, PL 13, H 8 2 : "Scimus, fratros charissimi, multos eplscopos per di- versas occleslas ad falsam possimam nouinis sui humana pruosum— ptione patrum traditionom mutare properasse, atąue por hanc caus: in tonebras haorosis cecidisse, dum gloriam hominum dolootantur potius, quam Doi praemia habore perąuirere".

10 Na temat arianizmu jest bardzo bogatu bibliografia. Za ostatnią klasyczną pozycję na ton tomat można uważać: M.Slmonotti, La crisi ariana nol IV secolo, tema 1975; cfr J.M.Szynusiak, Wstęp do: Aureliusz Augustyn, 0 Trójcy świętej, PuK 25, Poznań

1962, 11-17; J.Duniolou - H.J.Murrou, Nouvelle ):istolre de 1'Śgllse, I; Des origines a Gregoiro lo Grand, Pnris 1963, tłum. M.Tarnowska /itistoria Kościoła, I, Warszawa 1984/, 202-203.

(4)

term in ó w :& v ó p o t.o ę, Apo^oóCLoę, SpoL oę.

Grupa p ie r w s z a t o a n o m o j c z y o y , n azyw ani r ó w n ie ż od sw ych przywódców a e c ja n a m i, ounomianami lu b e u d o k sja n a m l. H y li t o n a j b a r d z io j r a d y k a ln i i n i e u s t ę p l i w i a r i a n i e , k t ó r z y t w i e r d z i l i , ż e Syn j e s t c a ł k o w i c i e r ó żn y i n iep o d o b n y /< łv ó p o i.o ę / do O jca , j e s t t y l k o s tw o r z e n ie m o z u p e ł n i e odm iennej s u b s t a n c j i n i ż O j c i e c . Ich przyw ódoam l b y l i bp A n t i o c h i i A o c ju sz / + 3 6 6 / , bp liy z ik u Eunom iusz / + 3 9 4 / o r a z p a t r y j a r c h a k o n s t a n t y n o p o li t a ń s k i E u d o k sju sz / + 3 7 0 / . A o p a r c iu o s i l n ą fo r m a c ję f i l o z o f i c z n ą , s z c z e g ó l n i e a r y s t o t e l e s o w - s k ą ,o r a z o d o s k o n a łą a rg u m o n ta cję d i a l e k t y c z n ą u w a ż a li, ż e p o t r a f i ą " z g łę b i ć " naw ot n a j g ł ę b s z e t a j n i k i n a tu r y b o s k i e j . U to ż s a m ia ją c i s ­ t o t ę b o sk ą z p o ję c ie m "niezrodzonogo"/ótyśvvT)TO<; / , k t ó r e j e s t p r z y ­ m iotem t y l k o O jc a , t w i e r d z i l i , ż e Syn n i e może być d o g iem , bo j e s t zro d z o n y i ma z u p e ł n i e in n ą s u b s t a n c j ę n i ż O j c i e c , z którym w żaden sp o s ó b n i e może byó w s p ó ł i s t o t n y . Grupa t a p o w s ta ła o k o ło 3 50 r . o s i ą g n ę ł a sw e n a jw y ż s z e z n a c z o n ie na s y n o d z ie w Sirm ium /3 5 7 r . / , g d z i e z a b r o n io n o o k r e ś l a n i a Syna B ożego term in a m i: o p o o ó o io ę Ć ÓHOŁoćcuoę.

Grupa d ru ga zwana h o m e u z j a n a m i lu b s e m la r ia n a - m i, g r o m a d z iła s i ę w okół B a z y le g o z A ncyry / + 3 6 4 / , k tó r y ch c ą c u n ik n ą ć n ie p o t r z e b n y c h d y s k u s j i zw ią z a n y c h ż term inem n io e j s k im " w s p ó łi s t o t n y " / op ooóot,oę / , w p ro w a d ził o k r e ś l e n i e Syna B ożego j a ­ ko "podobnego we w s z y stk im " , a p r z e d e w sz y stk im w sw ej I s t o c i e do O jca / ApoioóOLoę TB notTpf / . B y li t o ja k b y k a t o l i c y "ugodow i", p o t ę p l u j ą c y zd eoyd ow an io anom ejczyków . I c h fo r m u łę w ia ry p o d p is a ' p o p r z e d n ik Damazego p a p ie ż L i b e r i u s z , a do n a jw ię k s z o g o z n a c z e n ia d o s z l i w 3 59 r . na sy n o d a ch w lllm in i i S e l e u c j i . W g r u p ie hom euzjan p o j a w ił a s i ę o k o ło 360 r . h e r e z j a p n o u m a t o m a c h ó w , in a c z e j duchobarców lu b m aoed on in n , odm aw iających Duchowi Św iętem u b ó stw a g ł o s z ą c , że j o s t on s ł u g ą 1 stw o r z e n ie m O jc a , n iższy m od N ie g o i c a ł k o w i c i e mu podporządkowanym . Z w olen n ik iem t e j h e r e z j i u j e j p oczątk ów b y ł ta k ż e p a t r i a r c h a k o n s t a n t y n o p o li t a ń s k i M acedo- n iu s z / 3 6 t / , od k t ó r e g o nazywano j ą r ó w n ie ż m acodonianizm em ^^. B łąd

i l Nazwu "m acedonlan" w y s tę p u jo po r a z p ie r w s z y u Uydyma ś l e p e g o , Do T r i n i t a t o I I , 1 0 , l'G 3 9 , 6 3 3 ; c f r ta k ż e p s e u d o u t a n a z ja ń s k i D iu lo g p r z e c iw U a c e d o n iu s z o w i, PO 2 8 , 1 2 9 1 -1 3 3 7 .

(5)

ten potępiono najpierw za staraniem św.Atanazego na synodzie alek­ sandryjskim w 362 rokują, a następnie za czasów Damazego na Soborze Konstantynopolitańskim w 381 roku.

Trzecia wreszole grupa to h o m o j o z y o y , trzymający się bliżej nieokreślonej formuły, że "Syn Boży jest według Pisma św. podobny do Ojca" / Spocoę tS na-cpf xa-t& ypcMpdę /.

Ioh przywódcą był najpierw Euzebiusz z Cezarei /+339/, a później je­ go następca Akacjusz /+366/. I ta właśnie forma wiary stała się od synodu konstantynopolitańskiego w 360 r. na dłuższy czas w Cesarstwie Rzymskim wyznaniem nazywanym arianizmem. "Jest to, jak pisze

J.Danielou,ważny akt, bo skończył się okres wypracowywania doktry­ ny: Credo zwolenników "homoios" precyzuje to, co moźnżby nazwań arianizmem historycznym, odtąd będą go takim wyznawać wspólnoty i ludy wrogie ortodoksji katolickiej i Symbolowi Nicejskiemu"^.

Problem arianizmu inaczej jednak wyglądał w chrześcijaństwie zachodnim, a inaczej w chrześcijaństwie wschodnim. Zachód za cza­ sów Damazego wyznawał poza nlelioznymi miejscami wiarę nicojską, Wschód natomiast wewnętrznie skłóoony usiłował wszelkimi sposobami

zastąpić formułę nicejską inną definloją wiary 1 reprezentowany był w ogromnej większości przez homejczykow, a nioejozyków oskarżał często o sabolianizm. Ważną rolę odgrywali tu również rzymscy oe- sarzo. U ile na Zachodzie cesarze współcześni Damazemu, jak Walen- tynian 1 /364-37S/ i Gracjan /375-383/f odnosili się do ohrześoijań- stwa obojętnie lub popierali wyznanie nicejskie, to władcy Wschodu, jak np. Walens /364-37S/ opowiadali się zdecydowanie za arianizmem lub homejozykami. Damazy nierzadko w swej działalności antyhoretyo- kiej korzystał z pomocy cesarskiej.

a/ Antyarlańska działalność Damazego na Zachodzie

Zachód niemal w całośoi wyznawał wiarę nicojską,potępiając za­ twierdzoną na synodzie w Himini 359 r.formułę homeuzjan.Wyjątek stano wiła tu Illrla, która od czasu wygnania w ta strony Ariusza, na

dłuż-12 Tomus ad Antiochonos 3, PG 26, 800A.

13 J.Daniólou - H.J.Marrou, Nouvelle histoire de l'%glise, dz.cyt. 205.

(6)

sz y ok res s t a ł a s i ę b astionem arianlzm u . Mimo k ilk a k r o tn e g o f o r ­ malnego p o tę p ie n ia sy n o d a ln eg o , nadal tu d z i a ł a l i a ria ń sc y b is k u p i, ja k : C rsa c ju sz z Stngidunum /+ 3 7 1 , d z iś B e lg r a d /, a potom je g o n as­ tę p c a Sek un dian u s, Walens z Mursy /+ 378, d z iś O s ij e k /, P a lla d iu s z z i l a t i a r i a , A uk sen cju sz z Mediolanu /3 5 5 - 3 7 S /, Germ iniusz z Sirmium, w K a r ta g in ie zw olenn ik w iary z Rim ini bp R e s t it u t u s . Daaazy zaraz na p oczątk u swego p o n ty fik a tu , prawdopodobnie ju ż na pierwszym zwo­ łanym p rze z s i e b i e w 368 r . sy n o d z ie rzymskim, p o t ę p ił a r ia ń s k ic h biskupów z I l i r l i U rsa c ju sz a i T.alensa^^. N ie zachow ała s i ę wpraw­ d z ie z te g o synodu żadna je g o form alna wypowiedź, a l e wiemy o n ie j z l i s t u syn od aln ego św .A tanazego "Ad A fr o s" , k tó r y o i e s z y ł s i ę , że Damazy p rze z t e n ak t c h c i a ł "ratować" jed n o śó K o śo io ła k a t o l i c k i e ­ go ; d z iw ił s i ę jed n a k , że n ie p o tę p io n o j e s z c z e i n ie u su n ię to z K o ś o io ła A uk sen ojusza z M ediolanu^ . U s u n ię c ie jednak i p o tę p ie ­ n ie te g o wpływowego a r ia n in a z M ediolanu b y ło stosunkowo tru d n e, bo z ł o ż y ł on w 364 r . dwuznaczne w yznanie w iary wobec W alentynlana I , k t ó r y , mimo p ro testó w H ila r e g o z P o it ie r s ^ , uważał go za praw ow

ier-14 0 a r ia n iz m ie w I l i r i l p o r . M .M eslin, Les A rion s d 'O ocid en t / 3 3 5 - 4 3 0 / , P a r is 1967, 5 9 -1 3 4 . ,

15 Na 368 r . z w o ła n ia te g o synodu w skazują: J .W it t ig , D is F r le d e n s - p o l i t l k d es P a p ste e Damasus I , d z . c y t . 76; J . Z o i l l e r , Łes o r i g i - n es c h r ś tio n n e s dans l e s p ro v ln o es danubiennes de 1 'Empire r o - m ain, P a r is 19 i8 ,* % .2 ; E .G aspar, G esch ioh te d es Papstum s, Bd i , THbingen 1930, 593; V.M onachino, 11 prim ato n e l l a c o n tr o v e r s ia a r ia n a , d z . c y t . 4 4; P .P .Joan n ou , Oie O stk irc h e und d ie Cathedra P e t r i im 4 . Jah rh u n d ert, S t u t t g a r t 1972, 160.

16 A th a n a s iu s , Ep. ad A fros 10, 1O45D: "Dziękujemy je g o P obożności /naszem u Damazemu/ oraz tym, k tó r zy p r z y b y li do w ie lk ie g o m ia sta Rzymu, że w yrzuciw szy U r sa c ju sz a , Walensa 1 ic h zw olenn ik ów ,u ra­ t o w a li jed n om yśln ość K o ś c io ła k a t o li c k ie g o " .

17 Tan,że 1045CD: "Tym powodowani, że m ieliśm y ok azję s i ę zgroma­ d z i ć , w y sła liśm y rów n ież do n aszego ukochanego Damazogo' b isk u ­ pa w ie lk lo g o Rzymu l i s t o A uksonc^uszu, k tó ry zaw ładnął K ościołom m ed iolań skim ; o je g o czynach jużeśm y go p o w ia d a m ia li, że n ie t y lk o j e s t zw olenn ik iem h e r e z j i a r i a ń s k ie j , a le tak że winnym w ie lu występków , k tó r y ch s i ę d o p u ś c ił z Grzogorzem w spólnikiem sw ej b e z b o ż n o ś c i. Dziwimy s i ę , d la cz o g o j e s z c z e n ie z o s t a ł z ł o ­ żony z urzędu i wyrzucony z K o śc io ła " ; p or. P .P .Joann ou, Die O stk irc h e und d ie Cathedra P e t r i , d z . c y t . 1 6 1-165.

18 P or. H lla r iu s P i c t a v i e n s l s , Advorsus Auzontium 7 , PL 10 6 i3 : "Doum verum Christum e t u niu s cum P a tr e d i v l n i t a t l s e t śub—

(7)

nogo. Był on już wprawdzie wyklinany na synodach w dimini w 359 r. oraz na synodzie w Paryżu w 360 r., ale nadal pozostawał na swej stolicy biskupiej. Być może pod naciskiem Atanazogo i zagrożonych iliryjstim niebezpieczeństwom biskupów Galii i północnej Italii, zwołał Bamazy 15 X 368 r.^^ 93 biskupów na synod rzymski, który formalnie potopił Auksencjusza wraz z lYalensom i Ursacjuszom i skierował do biskupów Ilirii list synodalny "Confidimus quldem" o cttarakterzo doktrynalnym. Oto pierwsza zachowana antyariańska wy powiedź Bamazogo:

"Benique A'rxentiu;a Hcdiolanonsom hac praocipue causa dam- matum osse praescribunt. Par est igitur, uniwersos magis- tros legis per orbem uomanum paria de lego sentlre, nec diversis magisteriis fidem dominicam Yiolare. Nam cum

stanti.ae confitetur"; tamże 14, 617: "Jesum Christum anto omnia saecula .et antę omnS principium natum ex Patre Ueum veru;a Fi- liuia ex vero Deo Patre professus ost"; por. L.Buciiesne, ilistoirc ancienne de l'i3gliso, t.2, Paris 1908, 358.

19 dat- tę proponuje P.P.Joannou, Die Ostkirche und dic Cathedra Petri, dz.cyt. 163. hśród historyków nie ma jedr.ak co do niej z .ody. ii.dade /Damasus, Bischof von dom, Borlin 1882/, V.Hona- adino /II primato nolla controyersia ariana, dz.cyt. 44-45/, H.J.Hefclo - .t.Leclerq /Histoire dos concilos, t.2, Paris 1908/

j. \'itier /Les origines chretiennos, dz.cyt./ prpponujq datę hot/YO; r. i.tiffol /La siege apostoliquo 359-45i, Paris 1924/ dat.- 370; .'...kichard w specjalnym analitycznym artykule /La lettr "Confidimus quidea" du Papo Bnmnse, "Annuairo dos l'Institut do pntlologie et d'histoire orientales ot slaves" 11/1951/ 323-340, Bruxoiles/ rok 371; F.Cavallera /Le schismo d'Antioche, Paris 1905/, E.achwartz /Zur Kirchongoschichte des 4. Jahrhundorts, Borlin 1960/ i U.iteslin /Les Ariens d'Occidont, dz.cyt./ rok 372 Ch.Pietri, noma Christiana, dz.cyt. 733/ datę 371 lub 372. 20 Por. Athanasius, Ep^ ad Epictetum 1, PG 26, 1052 A: "dlatego

w tym czasie różno synody zwoływano w Galii, Hiszpanii 1 wiel­ kim dzymio herezję zwanq nriańsk.;, Ankscncjusza Hediolańskieęo, Ursacjusza, kaluusa i Gajusza z Panonii, wspólnym wyroklo:., jakby za natchnieniom togo samego Bucha wyki/Ey".

(8)

dudurn hnerotlcorum virus, ut nunc itorum coepit obro— poro, ac praocipuo Arianorum blasphemia pullularc coopis- sot, majorcs nostrl CCCXVIII cpiscopl, atąuo ox urbe aanc— tiaaimi eplscopi urbia domae directi, apud Nicaoaci eon— facto concilio, hunc murum advcrsus arma diabolica sta- tuorunt, atuuo !toc antldoto mortalla pooula propulsarunt, ut Patrem, Filium, Spiritumque Sanctum unius doitatis, unius figurac, uniua credoro oporteret substantiac, contra sontiontom alienum a nostro conaortio judicantos. Quam do— finltionem salutarem postea aliis tractatlbus quidam por- vertero violare tontaverunt. Sod ot in ipso exordio ab iisdem lpsia, qui hoc apud Arimlnum rotractare cogebantur, emondatum hactonus oat, ut aubreptum aibi alia disputa- tionem faterontur, idcirco quod non lntelloxisaent Patrum sentontiam apud Nioaeaai formatom osae contrarium: Neque onim praejudicium aliquod naści potuit ox numero eorum, qui apud Arimlnum convonerunt: oum constet, neque Lomanum eplscopum, cuiua anta omnes fuit oxpetenda sentontia, naquo Vioentium, qui tot annos aacordotium lilibate sor- vavit, nequo alios hulusmodi statutis consensum aligue commodaaso: cum praoaortim, ut diximus, lidem ipsi, qui per improasionem succubuiaae videbantur, lidem consilio moliore dlaplicore sibi fuerint protostati. Unde advertit ainceritas veatra Hanc ooiam fidom, quae apud Nicueam Apostoicrum auctoritate fundata est, perpetua firmltate

osao retlnondam; hac nobiscum Órientuies qur se catńoiicos rooognoscunt, Occidentalesuue gloriari"^^.

Z wyżej przytoczonego tekstu wynika, żo Damazy aankcjonował w swym liście trzy zasadnicze fakty: uznania i potwierdzenio jako jedy- noj prawdziwoj wiary, stanowiącej podstawę wszelkiej communlo eccloalastica Symbolu Nicejskiogo, który nazywa "murem" i "zbawien­ ną doflniojąt potępienie Aukaencjusza oraz unieważnienie decyzji synodu z kiminl w 359 r., bo nie było na nie zgody biskupa ttzymu, ani jogo statutów czy legata Wincentego. Jeśli chodzi o potępie­ nie Aukaencjusza, to jest ono bardzo ostrożno i nie wyraża pełnej ekskomuniki, ule jest ono tylko potwierdzeniem dawnych potępień, by nowymi decyzjami nie drażnić cesarza. Nic też dziwnogo, żo po­ tępienia to nio osiągnęło wielkiogo skutku, bo Auksencjusz, podo­ bnie jak i Ursacjusz, Walona i Gorminiuaz, pozostali na swych

sto-21 PL 13, 348-349. Uany łacińską i grocką wersję togo listu. Przytoczony fragment pochodzi z odpisu łacińskiego oryginału przesłanego w 372 r. nu Wschód. Grecka wersja tekstu przesła­ no;,o do biskupów Ilirii, przokazana jest przez Sozomena /H.E. VI, 23, CCS 50, 260, tłum. Kazikowaki, 398—400/ i Tooiorota it.E. II, 22, CCS 19, 147/. Ponowny łaciński przokład z greckiego

(9)

licach biskupich aż <lo śmierci.

W definicji doktrynalnej: "ut Patrom, Filium, Splritumque Sanctum unius deltatis, unius figurae, unius credere oporteret substantiae" podkreślona jest całkowita równość i współistotność trzech Osób Boskich, wyrażona językiem teologii zachodniej. Sama formuła nawiązuje do doksologii trynitarnoj, w której położony jest nacisk na teologię Ducha świętego. Wyrażenie "una deitas" wykluczające wyróżnianie pod względem wielkości bóstwa którejś Oso­ by Trójcy św., nawiązuje do subtelnych rozróżnień teologicznego słownictwa homejczyków, przeciwstawiających "dealitas Filii" del- tati Patris"22. wyrażenie "una figura", zapożyozone z języka biblij­ nego /Mbr 1,3/, podkreśla pełno podobieństwo między trzema Osobami Boskimi. Wreszcie określenie "una substantla", zamiast wsohodnlego wyrażenia "una ousia", przełożonego przoz Teodoreta "una hypstasls", a przez Kasjodora "una essentia slve substantla", podkreśla pełną współistotność trzech Osób Boskich.

Na wyżej przytoczonym orzeczeniu końozą Bię zachowana wypowie­ dzi Damazoge przeciw arianizmowi zachodniemu. Do jego wyniszczenia w Ilirii i północnej Italii przyczynił się w dużym stopniu św.Ambroży z Mediolanu, który nie tylko zręcznie w 376 lub 377 r. w miejsoo zmarłego Germiniusza osadził na metropolitalnej stolicy w Slrmium ortodoksyjnego biskupa Anomiusza23, ale wspólnie z oesarzem Graojanem doprowadził do zwołania w 38i r. synodu w Akwilel, gdzie zebrani bis­ kupi północnej Italii wyklęli ostatnich zwolenników arlanizmu w Ilirii: Palladiusza z Ratiaril i Sekundianusa z Singidunum, cesarz zaś skazał

ich na wygnanie2^.Damazy odmówił wprawdzie udziału w synodzie

akwi-tekstu przekazał Kasjodor /historia trlpartita V, 29, CSEL 71, 257-258/; Komentarz: P.P.Joannou, Die Ostkiroho und die Cathedra Petrl, dz.cyt., 162-165; Ch.Pietri, doma Christiana, dz.cyt., 733- 736, 777-782; Y.Uonaohino, 11 primato nella controversia arlana, dz.cyt., 44-47.

22 Por. te rozróżnienia u Palladiusza, Impassibills Verbum Deus, frg. XIII /Meslin, Les Arions d'Occident, dz.cyt., 317/; "deitas" nato­ miast nałoży do słowniotwa teologicznego Euzebiusza z Vercelll, por De Trinitato, I, 9; 58, CC 9,5 i 16.

23 Por. Paulinus, Vita Ambrosii 11, tłum. J.Bogaszowicz /Św.Ambroży, O wierze, Warszawa 1970/ 228-229; J.Zeillor, Les origlnes Chrśtlen- nes, dz.cyt., 145 i 309; Ch.Pietri, .toma Christianu, dz.cyt.,782. 24 J.śrutwa, Synod akwiłejski 381 - zachodni odpowiednik soboru kon-

(10)

le js k lm z e w zględu na spowodowane p rzez zwolenników Ursynusa za m ie sz­ k i w ltzymie i n ie sp o d z ie w a n ie s l e po nim w ięk szy ch owoców*^, a le p r z e s ł a ł tam t r z y sw oje l i s t y , od czytan e wobec zebranyoh p rzez s a ­ mego Ambrożego^ . N ie zaohowały s i ę one w praw dzie, a le io h t r e ś ć mo­ żemy o d czy ta ó z p o stan ow ień p rzekazanych w synodykach a k w i l e j s k l c h ^ . Wydaja s i ę , że d r u g i sp ośród n ic h z a w ie r a ł p o tę p ie n ie P a lla d iu s z a i S ek un dian a, bo p r o t e s t o w a li on i w " B is s e r t a t i o Makimlnl" p rzeoiw niem u, ja k o głównemu sprawcy ic h w y k l ę c i a ^ . Można w lęo d o p u śo ió i ta k ą h ip o t e z ę , że ze b r a n i na sy n o d z ie b isk u p i p o t w ie r d z il i t y lk o n a d e sła n e p r z e z Damazego p o t ę p ie n ie przywódców a r ia ń s k io h .

b / A n ty a rla ń sk a d z ia ła l n o ś ć Damazego na W sohodzie

T r u d n ie jsz e za d a n ie z w a lc z a n ia arlanizm u m iał p a p ie ż Damazy na W sch od zie, g d z ie h e r e z j a b y ła o w ie l e m o cn iejsz a i c i e s z y ł a s i ę poparciem c e s a r z a W alensa, c h r z e ś c ij a ń s tw o za ś b a r d z ie j sk łó c o n e : w i e l e s t o l i c b isk u p ic h ob sadzonych b y ło p rzez homejczyków a nawet p r z e z anomejozyków. Typowym przykładem w ew nętrznego r o z b i c ia na W sohodzie b y ł K o ś c ió ł w A n t lo o h il, g d z ie s p o łe c z n o ś ć c h r z e ś c ij a ń ­ sk a l i c z y ł a aż p i ę ć r y w a liz u ją c y c h z e sob ą w s p ó ln o t. N a le ż e l i do n ic h n a jp ierw n ie z b y t l l o z n i , a l e o le s z ą o y s i ę poparciem Damazego n i o e j c z y o y , p r z e c iw n i w szelk im u stępstw om , s k u p ie n i

wo-25 P o r. L .D uchesne, H is t o ir e a n cien n e d e l ' i { g l l s e , d z . c y t . 473. 25 P o r. D l s s e r t a t l o M azim lnl i 2 2 , PLS 1 ,7 2 2 : " P ra eterea oum neo tu

Ambrosi ju d ex e s s e s . . . d io n o b is , qua a u o t o r it a t e etlam a Damaso m i s s a s . . . t r a s e p i s t u l a s t i b i l p s e quoque p er tem etlpsum r o c lt a n - das d u x l s t l , cum u tiq u o e t s l tu j u d i c i s personom h a b e r e s , p o t u l s - s e s non par tem etipsum e p l s t o l a s l e g e r e , ne j u d i c i s a u o t o r lt a - tem o f f l o i o d o ic e r e s m in is tr l" ?

27 P .P .J o a n n o u , D le O stk iroh e und d i e Cathedra P o t r i , d z . c y t . 258-260 29 D l s s e r t a t l o Maximinl 123, PLS i , 722: "Sed f o r t e f l d e s b o a t ls s lm i

P o t r i p raerogatlbam v e s t r a , fa m ilia r lu m e t o lie n tu lo r u m , a d s e n s io - ne v in d lo a t s l b i , our non e t lp s e a d v e r t it e t vos l n t o l l l g i t i s , P e t r l sodem omnibus e p is c o p l s o t aequalem e s s e e t oommunem".

(11)

k ó ł konsekrowanego w 362 r . p rzez L u c y fe r iu sz a z C a la r ls b isk u p a P a u lin a . Obok n ich n a j l i c z n i e j s z ą chyba grupę s t a n o w il i h o m e - u z j a n i a , tw orzący n eo o rto d o k sy jn e s tr o n n ic tw o w ier zą c y ch popraw nie, a l e o d rzu ca ją cy form u łę n ic e j s k ą , i w zw iązku z tym o sk a rż a n i p rzez p ierw szych o a ria n iz m , sk u p ie n i w okół M e le c ju sz a , prawicowogo wyznawcy "hom oios". T r z e c ią w sp ó ln o tą b y l i r a d y k a ln i a n o m e j c z y o y s k u p ie n i wokół b ezp oóred n iego u o zn ia A r iu sz a , b isk u p a E u zo ju sza . Czwartą w sp ó ln o tę tw o r z y ła d z ia ła j ą c a od 362 r . o r io n t a c j a z w o l e n n i k ó w A p o l i n a r e ­ g o z L a o d y c e i,p o s ia d a ją c a od 3 7 6 /7 7 w łasn ego b isk u p a W it a lis a . I p ią t ą w r e s z c ie grupą b y l i m a c e d o n i a n j l e k w e s t io ­ nujący bóstwo Bucha Ś w ię te g o .

T raged ię w ew nętrznego r o z d a r c ia i s k łó c o n ia c h r z e ś c ij a ń s tw a na W schodzie p rzeżyw ał n a jb a r d z ie j b isk u p C ez a re i K apadocklej ś w .B a z y li, k tó r y p o p ie r a ją o hom euzjań skie str o n n io tw o M e le c ju sz a , w ie lo k r o t n ie od 371 r . sam lu b w Im ien iu biskupów Wschodu p r o s i ł o pomoc 1 p r z y s ła n ie d e l e g a c j i Zachodu, k tó r a by r o z e z n a ła s y t u a ­ c j ę na m io js c u , poprzez l i s t y klarow ane do A tanazego lub p a p ie ż a . E p isk op at Wschodu obok r o z d a r o la z n o s i ł do r . 377 o lę ż a r p r z e ś la ­ dowań ze str o n y c e s a r z a W alensa i o c z e k iw a ł duchowego w sp a r cia od biskupów za c h o d n ich . Damazy jednak n ie p o t r a f i ł zrozum ień ty ch a p e l i i p o p e łn ił przy tym w ie le błędów ta k ty c z n y c h : p o p ie r a ją o u p a r c ie n lc o j s k i e s tr o n n ic tw o P a u lin a , odpow iadał na n ie j e d y n ie l i s t a m i , w k tó r y ch bez żadnych u stę p stw p erso n a ln y ch domagał s i ę a u to r y ta ty w n ie i u p orczyw ie, bez w n ik an ia w za w ik łan ą problem atykę Wschodu, p o d p isa n ia Symbolu N ic e j s k ie g o . N ie będziemy w tym m ie jsc u

omawiaó r e l a c j i B a z y li - Damazy, bo te n ob szern y problem j e s t ju ż 29

o b f i c i e opracowany w now ożytnej l i t e r a t u r z e p a tr y s ty c z n e j . D opiero

29 P or. R .U lch ard , S a in t B a s lle e t l a m ls s io n du d la c r e S a b in ę , "A nalocta B ollan d lan a^ 6 7 /1 9 4 9 / 178-202; A. de M endtota, Damase, A thanaso, P le r r e , MÓlece e t B a a ilo . Les ra p p o rts d es communlon e c c l e s i a s t l n u e e n t r e l ' Ś g l i a e de Romę, d 'A le x a n d r io , d 'A n tlo c h e e t de C ósaree de Cappadoce /3 7 O -3 7 9 /, w: L ' Ś g li s e e t l e s Ś g l l s e s t . l , C hevetogne 1954, 2 6 1 -2 S i; N.Córneanu, Les e f f o r t s do S a in t B a s ile pour 1 'u n i t ę de l ' Ź g l l s e , "Yerbun Caro* 2 3 /1 9 6 9 / iO ,43-67 J .T a y lo r , S t . B a s i l th e Great and Pope Damasus I , "Downslde Ke- view" 9 1 /1 9 7 3 / 1S 6-203.

(12)

po śmierci Walensa /378/ i zelżeniu prześladowań doszło w 379 r. na synodzie w Antiochii do przyjęcia przez biskupów Wschodu, a wśród nich przez wszystkich inspiratorów neoortodoksji, damazjańsklego wyznania wiary; wówczas to dopiero Wschód stanął obok Zachodu w jednym szeregu do walki z arianlzmem.

Z ówczesnej antyheretyckiej działalności Damazego omówimy te­ raz wypowiedzi skierowane przeciw arianom i pneumatomachom, zgrupo­ wane wokół dwóch skierowanych na Wschód listów synodalnych.

Pierwsza z nich zawarta jest w zachowanym fragmencie dogmatycz­ nym "Ba gratia"3 , stanowiącym wyjątek z listu synodalnego /pocz. 376 r./, który był odpowiedzią Damazego na listy Melecjusza, Bazy­ lego i biskupów WschoduBl, przywiezione pod koniec 375 r. przez Doro­ teusza i Sanktissima. Biskupi Wschodu, zagrożeni ariańskim niebezpie­ czeństwem, zwraoają się z listami na Zachód prosząo o pomoc w ich trudnej sytuacji. Zachowany fragment synodalnego listu Damazego za­ wiera w sobie trynitarne wyznanie wiary przeciwstawiające ortodo­ ksyjną naukę błędom arian, pneumatomachów, apolinarystów, sabelian, eunomlan, marcelian i fotynian, ale bez wymieniania ich nazw oraz podane autorytatywnie papieskie warunki konieczne do uzyskania oommu- nio eeclesiastica z dzymem. A oto interesująca nas wypowiedź Damazego:

"...omnes uno ore unlus wirtutis, unius majestatls, unlus divinltatis, unius usiae dioimua divinitatem: ita ut inseperabilem potestatem, tres tamen asseramus esse perso- nas, nee redlre in se aut minui, ut pleriąue blasphemant, sed somper manere; neo potentiae gradus ąuosdam ortusąue tempora diaparata; nec prolatlvum^ ut generationem ei demas; nec lmperfeotum, ut ad personam aut Patris natura, aut divlnitatis el plenltudo defuerit; nec dlsslmilem opero Filium, nec dlsslmilem potestate, aut per unlversa dissimllem: nec aubslstere aliunde, sed de Deo natum, nec

30 PL 13, 350-352, P.P.Joannou, Die Ostkirche und dle Cathedra Petri, dz.cyt., 207-211; Ch.Pietri, Homa Christiana, dz.cyt., 829-631; V.Monaehlno, 11 primato nella controversia ariana, dz.cyt., 51-52 proponuje wiosnę 377.

31 Jest to 2i3 list Bazylego do biskupów Italii i Galii, PO 32, 901-912, tłum. W.Krzyżaniak /Św.Bazyli Wielki, Listy, Warsza­ wa 1972/ 298-303.

(13)

falaum de Deo v e r o , sed Deum verum de Deo vero e s s e g e - neratum, lumen verum de vero lum lne; neo mlnutum aut diversum p u te tu r : quod u n ig e n ltu s h abet splendorem l u o i s a ete r n a e q u la n atu rae o rd ln e neque s in e sp le n d o r e lumen; nequo sp le n d o r p o t e s t e s s e s in e lum lne: Łmaginem quoque P a t r ia , u t eum, qui v i d e r i t , v i d e r i t e t Patrem . Eumdem re d e m p tio n ls n o str a e g r a t ia p r o o e s s ls s e de V ir g ln e ; u t p e r f e c t u s homo pro p e r f e c t o , qui p eco a v e ra t homine n a s o e - r e t u r . E rgo, f r a t r e s , asseram us Del F iliu m e t p erfectum hominem s u s c e p i s s e . S p iritu m quoque sanctum lnCreatum atqu e u n iu s m a j e s t a t i s , u n iu s u s l a e , u n iu s v i r t u t l s cum Deo P atre e t Domino n o str o J e su C h r isto fateam u r. Neque enim c r e a t u - ra e d ig n u s i n j u r i a e s t , q ui em issu s e s t u t c r ea r et^ s l c u t p rop h eta s a n c tu s a s t r u x i t d ic e n s : "Em ltte S p ir itu m tuum e t oreab u n tu r" 32.

W przytoczonym fragm en oie ła tw o rozpoznajem y s t y l 1 ję z y k t e o l o g i c z ­ ny Damazego, z n a jd u ją c eg o s i ę pod wyraźnym wpływem nauki t r y n i - ta r n e j E u zeb iu sza z V e r c e l l i : "unius v l r t u t i s , u n iu s m a j e s t a t i s , u n iu s d i v l n i t a t i s , u n iu s u s ia e dioim us d iv ln lta t e m " . Na schema­ c i e d o k s o lo g ll t r y n i t a r n e j , z a c z e r p n ię t e j z B i b l i i lub l i t u r g i i , Damazy z c a ł ą s i ł ą p o d k r e śla równość mooy, m a je s ta tu , b óstw a, i s t o ­ ty i w ładzy w s z y s tk ic h t r z e c h Osób B o sk ic h . P rzez w y ra żen ie "unius v i r t u t i s " o h c ia ł zapewne Damazy, podobnie Jak E u zeb iu sz z V e r o e lli^ , w ykluczyć w s z e lk i rozdźw ięk w o li i d z ia ła n ia tr z e c h Osób B o sk ic h . Również o k r e ś le n ie "unius m a j e s t a t is " , będące ekwiwalentem b i b l i j ­ nego " g lo r ia " / i Kor 2 , 2 / , sp otyk ane j e s t w jęz y k u tryn itarn ym t a ­ k ic h autorów zachod n ich jak M ariusz W iktoryn, E u zeb iu sz z Y e r o e l l i , i Ambroży z M ediolanu*". P rzez u ż y c ie g r e c k ie g o kluczow ego term inu " u sia " , znanego j u ż H ilarem u i E u zebiuszow i z V e r o e l l i , o h c ia ł z a ­ pewne Damazy usunąć w sz e lk ą dwuznaczność w ią żą c ą s i ę z używanym o z ę ś c l e j na Z achod zie terminem " s u b s ta n tia " . Obok ty c h ogóln ych a n - t y a r ia ń s k lc h stw ie r d z e ń , p a p ie ż p r z e c iw s ta w ia s i ę s z c z e g ó ln ie o d ła

-32 PL 13, 3 5 i AB.

33 P or. E u sebiu s V e r c e l l e n s i s , De T r in it a t e I , 5 8 , CC 9 , 16: "Est m u lt ip le x p raesaga s a p i e n t l a P a t r is e t F i l i i e t S p ir it u s S a n c ti e t e s t una v l r t u s s l v e forma m a g n itu d ln is s i v e una m a iesta a s l v e una c l a r i t a s " .

34 H il a r iu s , De T r in it a t e IV, 4 , CC 6 2 , 103: "unius quoque m a ie a ta - t i a Patrem Filium quo dooeamus"; IV, 6 , CC 6 2 , 1 04-106; E u se b iu s, De T r in it a t e V, 3 7 , V II, 3 1 , CC 9 ,7 4 ,9 9 ; I , 5 8 , CC 9 , t 6 ; Marius Y ic t o r in u s , Ad Candidum 3 1 , SCh 6 8 ,i7 2 ; Ambrosius, De f i d e , 3 , i 3 ,1 0 3 , PL i 6 ,6 3 5 .

(14)

mówi tej herezji, jakim jest anomelzm Eunomluszał "nec disslmllem opere Filium, neo disslmllem potestate, aut per unlversa disslmllem".

Idąo dalej za schematem wyznania wiary, papież po potępieniu ariańskich błędów przeciw Synowi, przeciwstawia się dalej błędom pneumatomachów, odnosząc do Ducha Świętego niemal t^ samą termino­ logię, jaką stosował odnośnie drugiej Osoby Boskiej: "Spiritum quoque Sanotum inoreatum atque unlus majestatis, unlus uslae,

unius virtutis cum Deo Patre et Domino nostro Jesu Chrlsto fateamur". Warto podkreślić, że po raz pierwszy w teologii zaohodniej Duoh św. jest tu nazwany "inoroatus"**^. Trudno jest ustalić, ozy na tego ro­ dzaju sformułowania o Duchu Świętym wpłynęła At Damazego nauka Ata­ nazego za pośrednictwem przebywającego w Rzymie Piotra Aleksandryj­ skiego, czy też Euzebiusz z Yercelli.

Obok arianlzmu Damazy w przesyłanym na Wschód wyznaniu wiary potępia lakonicznie 1 bezimiennie również i inne herezje. Jest wśród nloh potępiony modallzm sabellan /"nec redire ln se nec minul, ut plerlque blasphemant, sed semper manere, nec potentiae gradus quosdam ortusque tempora dlsparata"/, błędy Marcelego z An- eyry 1 Fotyna/ "neo prolatlvum, ut generatlonem ei demas"/**^ oraz rozrastająca się coraz bardziej na Wschodzie herezję, apolinaryzmu, odmawiająca Chrystusowi pełnego człowieczeństwa /"Eumdem redem- ptionis nostrae gratla processisse de Ylrgine: ut perfeotus homo pro perfocto, qul pecoaverat homine nasceretur"/.

Opróoz wypowiedzi dogmatycznej,zachowany fragment listu Da­ mazego zawiera warunki, jakie papież usiłuje narzuolć Wsohodowi, jeśli ten chce posiadać "oommunio ecęlesiastioa" z Rzymem. Pierwszym

35 Ch.Pietri, .toma Christiana, dz.eyt. 830; Po Damazym terminu te­ go odnośnie Ducha św. używał: Symbol Quicumque /"Spiritus Sanotus a Patre ot Filio non faotus neo oreatus nec genitus, sed prooe- dens"/, św.Ambroży /De fide, 3,13, PL 18, 635/, Ambroslaster /Quae8tiones 121,41/.

36 Termin "prolativus" spotykany już był u gnostyków 1 Irenuusza /Adversus haereses 11, i3,8, SCh 294,124: "Qui generatlonem prolativl homlnum Vorbl tranśferunt"/, potem zaś używał go Fotyn a po Danazym Ambroży /De fide, 4,4/. '

(15)

z nich jest bezdyskusyjna przyjęcie przez Wschód wiary Damazego: "Haec est, fratres dilectissimi, fides nostra, quam quisque sequl- tur, noster est partlceps... His nos communionem damus, qui nostram in omnibus sententiam probant". Nie był to zwyczajny akt miłości i przyjaźni wobec Wschodu, ale, jak pisał P.Battifoł, uporczywe wy­ muszanie przyjęcia wyłożonej przez siebie wiary*^.

Druga grupa antyheretyckich wypowiedzi Damazego wiąże się z tzw. "Tomus Damasi", czyli listem synodu zwołanego w łłzymie w 377 r.3, w odpowiedzi na trzeci list biskupów Wschodu, informujących o nasilającej się działalności niekatolickich ugrupowań chrześci­ jańskich, a szczególnie zwolenników Eustacjusza z Sebasty, Apolina­ rego i Paulina** . Tragicznie przedstawiona sytuacja Kościołów wschód

37 La siege apostolique, dz.cyt. 103; Ch.Pietri, doma Christiana, dz.cyt. 828.

38 Od dawna trwa dyskusja odnośnie daty synodu rzymskiego, który jest autorem "Tomuś Damasi", choć dziś większość autorów skłon­ na jest przyjmować datę 377 lub 388. C.H.Turner /Eccleslae occl- dentalis monumenta iuris antiquissima, Ozford 1913, II, 283/ przyjmował datę 379 r . ; E.Schwartz /Zur Kirchengeschichte des 4. Jahrhunderts, w: Gesammelte Schriften, Bd 4, Berlin 1960, 79-80/ proponował czas między końcem r. 377 a początkiem 378; P.Galtler /Le Tome de Damase. Datę et origine, "Recherches de soience religieuse" 26/1936/ 385-418, 563-578/ wykluczając powyż­ sze daty proponował rok 382; P.P.Joannou /Die Ostkirche und dle Cathedra Petri, dz.cyt., 218/ proponuje początek r. 377; M.Simo- netti /La crisi ariana nel IV secolo, doma 1975, 432/ wskazuje na czas "około 377 roku"; V.Monachino /II primato nella contro- versia ariana, dz.cyt., 52/ sugeruje koniec 377 r . ; Ch.Pietri /do­ ma Christiana, dz.cyt.,381-840, 873-880/ - rok 377.

39 Por. Basilius, Epistoła 263, PG 32, 976-981, tłum. Krzyżaniak 328-332: "Jeszcze raz za pośrednictwem umiłowanych braci pozdra­ wiamy was 1 wzywamy, abyście nie ociągali się z nawiedzeniem nas... a jeśli tę łaskę Bóg dobroci na czas inny zachowa, to przynajmniej pisujcie do nas ... ltozliczne bowiem dla Kościoła nastały uciski i wielka jest nasza udręka ... Zuchwalstwo 1 bez­ wstyd herezji arian, jawnie już zerwawszy z ciałem Kościoła, trwa w swym własnym błędzie i wiele nam szkód sprawia ... Jest rzeczą konieczną wypomnieć ich imiennie, tak lżbyścle i wy sami poznali siejących u nas zamęt, a naszym Kościołom winę ich ukazali jako oczywistą ... I tak jednym z tych, którzy przysparzają nam wiel­ kiej zgryzoty jest Eustatios z Sebasty w Armenii Mniejszej. Słu­ chał on niegdyś wykładów Arlusza ... został wyrzucony z grona biskupów ... Co przedstawił mu świątobliwy biskup Liberiusz, a na co on sam przystał, nie wiemy, oprócz tego, że przyniósł list przywracający go do urzędowania i że okazawszy go na synodzie w Hzymie, przywrócony został na swe miejsce. Człowiek ów

(16)

podkopu-p a podkopu-p ie ż a do u ł o ż e n i a i podkopu-p r z e s ł a n i a do A n t i o c h i i s podkopu-p e c j a ln e g o l i s t u d o g m a ty c z n e g o , k tó r y p o p r z e z 24 anatem y i d o łą c z o n e do n ic h p o z y ­ tyw ne w y j a ś n i e n i e p o t ę p i a anonimowo lu b im ie n n ie p o n i c e j s k i e h e ­ r e z j e W schodu. C ały t e n dokument n a j b a r d z i e j dogm atyczn y z e w s z y s t ­ k i c h p ism D am azego, r e a su m u ją c y ó w c z e sn ą t e o l o g i ę rzym sk ą, nazyw a­ ny n ie k i e d y "kodeksem o r t o d o k s j i n i c e j s k i e j " ^ , s k ła d a s i ę w ię c z dwóch z a s a d n ic z y c h c z ę ś c i : zachow anego w dwóch fr a g m e n ta c h " I l l u d sa n e miramur" i "Non n o b is ąuidąuam " pozytyw n ego l i s t u d og­ m a ty c z n e g o , w y j a ś n i a j ą c e g o p raw ow iern ą naukę K o ś c i o ł a ^ o r a z wy­ k a zu h e r e t y c k i c h t e z p o t ę p io n y c h 24 an atem am i, opracow anego praw­ d o p o d o b n ie p r z y w s p ó łu d z i a le p r z e b y w a ją c e g o w hzym le na w ygnaniu P i o t r a z A l e k s a n d r i i , a nazyw anego n ie k i e d y dam azjańskim w yznaniem w ia r y k a t o l i c k i e j . To o f i c j a l n e k o le k ty w n e pism o K o ś c io ł a rzym ­ s k i e g o , s k ie r o w a n e tym razem j u ż n i e do P a u lin a a n t i o c h e ń s k ie g o , a l e M e le c j u s z a i j e g o sy n o d u , z o s t a ł o w dwa l a t a p ó ź n i e j , ja k j u ż w sp o m in a liś m y , p o d p is a n e p r z e z i5 3 b isk u p ów zgrom adzonych na s y ­ n o d z ie w A n t i o c h i i i p r z e s ł a n e z powrotem na r ę c e D am azego. Z l i s t y

j e t e r a z t ę samą w i a r ę , d l a k t ó r e j z o s t a ł p r z y j ę t y , z n o s i s i ę z p o t ę p ia j ą c y m i o r z e c z e n i e w s p ó ł i s t o t n o ś c i i j e s t przyw ódcą h e r e z j i pneumatomachów . . . Drugim po nim s ie w c ą zam ętu j e s t A p o lin a r y , k t ó r y n i e m n ie j s z e s p r a w ia K o ś c io ło m u t r a p i e n i a

. . . Pism a j e g o o w c i e l e n i u t a k i zam ęt spow odow ały w śród w s p ó l­ n o ty b r a t e r s k i e j , ż e o d tą d n i e w i e l u t y l k o z t y c h , k tó r z y s i ę z nim s p o t k a l i , z a c h o w a ło c e c h y daw nej p o b o ż n o ś c i . . . Co z a ś do P a u l i n a , t o wy sam i m o g l i b y ś c i e s i ę w y p o w ie d z ie ć . . . s k ł a ­ n ia s i ę z p rzek o n a n iem ku poglądom M a rceleg o . . . A w i e c i e , b r a c ia c z c i g o d n i , że z a g r o ż e n i e n a s z e j n a d z i e i tk w i w ła ś n i e w p o g lą d z i e M a r c e le g o ; n i e u z n a je on bow iem , że Syn j e s t co do h ip o s t a z y o d r ę b n y , a l e g ł o s i , że znów w s t ą p i On w T eg o , z k tó r e g o w y s z e d ł, a p o n a d to Duchowi P o k r z e p ic i e lo w i t e ż n ie p r z y p is u

J e o d r ę b n e j h ip o s t a z y . . . Domagamy s i ę od w a s, ż e b y ś c i e z a j ę l i s i ę t ą sp r a w ą . J e ś l i b y ś c i e bowiem u z n a l i z a r z e c z w ła ś c iw ą w y s te sow uć l i s t y do w s z y s t k i c h K o ś c io łó w W schodu, p r z y n a jm n ie j t o by s i ę o s i ą g n ę ł o , że w y z n a c z a ją c y d o k tr y n ę w ia ry . . . j e ś l i b y c h o i e - ł i o b s t a w a ć d a l e j zu c h w a le p rzy swoim n o w in k a r s t w ie , t o my od­ c ię l ib y ś m y s i ę od n ic h " .

4 0 P o r . C!i . P i e t r i , łiomn C h r i s t i a n a , d z . c y t . , 8 3 9 . 4 i PM 1 3 , 3 5 2 - 3 5 4 .

(17)

podpisów zachowało się jedynie 7 nazwisk, wśród których widnieją: Meiecjusz z Antiochii, Euzebiusz z Samosaty, Pelaglusz z Laudyki, Zenon z Tyru, Eulogiusz z Edessy, Bematiusz z Maiło i Diodor z T&rsu . Przyjęcie wiary Damazego na Wschodzie oznaczało przy­ łączenie Melecjan i całego Wschodu do communio ecclesiastioa Kościoła rzymskiego oraz pierwszą oficjalną pozytywną reakoję Zachodu na wieloletnie wysiłki św.Bazylego .

Przejdźmy jednak do dogmatyoznej wypowiedzi Damazego, zawar­ tej we fragmencie "Non nobis quldquam":

"Ut enim Nioaeni ooncilii fidem inviolabilem per omnia retinentes, sine simulatione verborum aut sensu oorrupto, nullo modo Spiritum Sanctum separamus; sed perfectum ln omnibus wirtute, honore, majestate, deitate, cum Patre conveneramur et Filio: ltaquo etiam plenitudinem Doi Verbi, non prolatlvl, sed nati, neąue in Patre remanen- tis, ut non sit, sed ex a e t e m o in aeternum subsistentem, perfectum, id est integrum hominem assumpsisse et sal- vasse confldimus"45.

Łatwo zauważyó, że zachowany fragment dołączonego do anatem pozy­ tywnego wykładu wyjaśnia ortodoksyjną n a u k ę K o ś o i o ł a rzymskiego, skierowaną przeciw trzem błędom: pneumatomachów, maroelian i apo- linarystów, choó żaden z nich pis Jest wymieniony imiennie. Widaó w nim wiele podobieństwa terminologicznego z fragmentem dogmatycz­ nym już przez nas omawianym "Ea gratia^. Wykładając ortodoksyjną naukę przeciw pneumatomachom, Damazy stosuje do Ducha Świętego te same terminy, które w innym miejscu odnosił do Chrystusa: "perfectum in omnibus Ylrtute, honore, majestate, deitate, cum Patre eonvenera- mur et Filio"; choe przez to niewątpliwie wykluczyć wszelki clbń subordynacji Ducha Świętego wobec pozostałych dwóch Osób Boskich,

43 Podpisy pod fragmentem "Non nobis quldquam" PL 13, 353-354 wraz z uwagą: "Similiter et alii CXLVI Orlentales episcopl subserlp- serunt, quorum subscriptlo in authentlcum hodie ln archlYlf Momanae Ecclesiae tenetur".

44 Por. Basillus, Epistoła 205, 3, PG 32, 989: "Biskupi Zachodu przyłączyli was do nas. My otrzymaliśmy od nich dekret wiary, zatrzymaliśmy go u siebie 1 poszliśmy Za jego ortodoksyjną nauką".

(18)

a równocześnie podkreślić pełną jego równość z Nimi. Równość tę jeszcze wyraźniej podkreśli papież w anatemach. Przeciw maroelianom uoząoym, że Bóg jest niepodzielną Monadą i jedną Osobą, w której Słowo przebywa immanentnie tak, iż nie można mówić o jakimkolwiek Jego rodzeniu lub tytule "Syna B o ż e g o " ^ , Damazy wraz z biskupami podkreśla, że Słowo Boże nie pozostaje w Ojcu, ale jest zrodzonym od wieków Synem Bożym: "etiam plenitudinem Del Yerbi, non prolatlvi, sed natl, neque ln Patre remanentls, ut non sit, sed ex aeterno in aeternum subsistentem". Powodem potępienia w tym miejscu marcelian był fakt, że do nich zaczęto na Wschodzie wliczać również dotychcza­ sowego nlcejozyka Paulina z Antiochii, który faktycznie podzielał niektóre ich założenia. Wreszcie przeciw apolinarystom głoszącym, że Słowo Boże podczas wcielenia nie przybrało pełnego człowieka, a w związku z tym w dziele odkupienia nie uczestniczyło Jego pełne człowieczeństwo, stwierdzone jest lakonicznie ale dobitnie: "per­ fectum, id est lntegrum hominem assumpslsse et salvasse confidimus".

Jeśli chodzi o damazjańskie anatemy na interesujący nas w tym mlejsou temat, to są one następujące ze wstępnym ich uzasadnieniem:

"Post conclllum Nlcaenum, quod ln urbe Roma concillum congregatum est a cathollcis eplscoplś, addlderunt de Splrltu Sancto. Et quia postea is error lnolevit, ut quidam ore sacrilego ąuderent dlcere Spirltum Sanctum esse per Fillum.

I. Anathematlzamus eos, qui non tota libertate proclamant, cum Patre et Filio unius potestatls esse atque substanti t e .

II. Anathematlzamus quoque eos, qui SabeNii sequuntur errorem, eundem dicentes Patrem esse, quem Filium.

III. Anathematlzamus Arlum atque Eunomium, qui parł impietate, licet sermone dissimlli Filium et Splritum Sanctum as- serunt esse ereaturas.

IV. Anathematlzamus Macedontanos, qui de Arii stirpe venlen- tes non perfldlam mutavere, sed nomen.

V. Anathematizamus Photlnum, qul Heblonls haereslm l n s t ą u " rans, Dominum Jesum Chrlstum tantum ex Marla confiteturi VIHAnathematizamus eos, qui Verbum Filium Dei eztenslone,

aut colleetione, et a Patre separatum, insubstantlvum et flnem habiturum esse contendunt.

46 Marcellua Ancyranus, Fragmentu 3-6 1 46, GCS 14 /ed. E.Klostermann - G.Ch.Chanson, Berlin 1972/, 186 i 193.

(19)

X. Si quls non dixerit semper Filium et sempor Spiritum Sanctum esse, anathema sit.

XI. Si quis non dixerit Filium natum de Patre, id est de divina substantia ipsius, anathema sit.

XII. Si quls non dixerit Yerbum Domini Filium Del Deum, sicut Deum Patrem eius, et omnia posse, et omnia nosse et Patrl aequalem, anathema sit.

XVI. Si quis non dixerlt Spiritum Sanctum de Patre esse vere ac proprie, sicut Fillus de divina substantia et Deum verum, anathema sit.

XVII. Si quis non dixerit omnia posse Spiritum Sanctum, omnia nosse, et ubique esse, sicut Filium et Patrem, anathema sit.

XVIII. Si quis dixerit Spiritum sanctum facturpm aut per Filium factum, anathema Sit.

XIX. Si quis non dixerit omnia per Filium et Spiritum Sanctum Patrem fecisse, id est invisibllia, visibilia, anathema sit.

XX. Si quis non dixerlt Patris et Filii et Spiritus Sancti unam divinitatem, potestatem, majestatem potentiam, unam gloriam, dominationem, unum regnum atque unam voluntatem et veritatem, anathema sit.

XXI. Si quis tres personas non dixerit veras Patris et Filii et Spiritus Sancti aequales, semper vlventes, omnia oon- tlnentes visibilia et invlsibilla, omnia potentes, omnia judicantes, omnia vivifioantes, omnia faolentes, omnia quae sunt salvanda salvantes, anathema sit.

XXII. Si quis non dixerit adorandum Spiritum Sanctum ab omni creatura, sicut Filium et Patrem, anathema sit. XXIII. Si quis de Patre et Filio bene senserit, de Splritu

autem Sancto non recte habuerit, haereticus est: quod omnes haeretici de Filio Del et Splritu Sancto małe sentientes, in perfidia Judaeorum et gentilium inve- niuntur.

XXIV. Quod si quis patiatur, Deum Patrem dicens, et Deum Filium eius, et Deum Spiritum Sanctum, Deos dici, et non Deum propter unam divinitatem et potentiam, quam credimus esse et scimus Patris et Filii ot Spiritus Sancti: Deum, subtrahens autem Filium^ aut Spiritum Sanctum, ita solum exlstlmet esse Deum Patrem dići aut credi unum Deum: anathema sit. Nomen nomque deo— rum et angells et sanctis omnibus a Deo est imposi- tum et donatum; do Patre autem et Filio et Splritu Sancto propter unam aequalem dlvinltatem, non nomen deorum, sed Dei nobls ostenditur atquo indicatur: ut credamus, qula ln Patre et Filio et Spiritu Sancto solum baptizamur, et non in archangelorum nominibus aut angelorum, quomodo haeretici aut Judaei aut etlam gentiles demsntos faciunt. Maec ergo et salus

(20)

chria-tianorum , u t c r e d e n te s T r l n i t a t i , id e s t P a tr i e t F i l i i e t S p i r i t u i S a n c to , i n ea veram solam - que unam d iv in it a t e m e t p oten tiafa ac m ajestatem

e t su b śta n tia m eamdem s in e dublo credam us, u t / aoterndm a t t in g e r e mereamur ad vitam "47.

J o s t t o , jak w id a ć, pewnego r o d za ju p ier w szy c h r z e ś c ij a ń s k i s y l * la b u s , p o tę p ia ją c y g łó w n ie b łę d y a n ty t r y n it a r n e , ze szozególnym uwypukleniem rów n ości Duoha ś w ię te g o w stosu n k u do p o z o s ta ły c h Osób B o sk ic h . N ie k tó r e b łę d y , ja k : a rla n iz m , eunomianizm, macedo- n ian izm , s a b e lia n lz m i fo ty n ia n iz m , s ą p o tę p io n e im ie n n ie , in n e z a ś , ja k m arcelian izm i ap olin aryzm , o którym powiemy n i ż e j , ty lk o anonimowo. W szy stk ie w yżej p rzy to c zo n e anatemy można p o d z i e l i ć na dw ie z a s a d n io z e grupy: jed n a z n ic h p o tę p ia o g ó ln ie b łęd y g ło s z ą ­ ce id e n ty c z n o ś ć w sz y s tk ic h t r z e c h Osób B oskich /a n . 1 , 2 0 , 2 1 , 3 4 / , druga z a ś c z y n i to im ie n n ie i d e t a l i c z n i e . N ie ma tu m ie j s c a , by każdą z n ich a n a lizo w a ć d o k ła d n ie , a l e tr z e b a p o d k r e ś lić , że c a ły dokument p o słu g u je s i ę klasycznym teo lo g iczn y m słow nictw em n i c e j

-, 48

sklm i dam azjańskim , opartym na t r y n it a r n e j t e r m in o lo g ii z a c h o d n iej , w którym na c z o ło wysuwa s i ę : "una s u b s t a h t la - una d i v i n i t a s - t r e s a e q u a le s ; una p o t e n t ia - m a je sta s - g l o r i a - d i v l n i t a s " . J e s t tu rów n ież p o tę p io n y t r y t e iz m /a n . 2 4 / , o k tó r y b y l i c z ę s t o o sk a r -

49 ż a n l p rzez a r ia n k a t o ll o y .

Błędem b yłoby t w ie r d z e n ie , że Damazy i ze b r a n i z nim b isk u p i d o k o n a li w powyższych anatemach w ie lk ie g o d z i e ł a t e o l o g i c z n e g o ^ ,

na m iarę tra k ta tó w lub pism p olem iozn ych , a l e n ie to b y ło ic h z a ­ miarem: c h c i e l l t y lk o w sp ó ln ie na sy n o d z ie podać w k r ó tk ic h zda­ n ia c h , bez z b y t n ie j d y d a k ty k i, k r ó t k i kodeks o r t o d o k s j i n i c e j s k i e j 377 rok u , p o t ę p ia j ą c w nim n a j g r o ź n ie j s z e ów czesne b łęd y r e l i g i j n e .

47 PL 13, 3 5 8 - 3 6 i.

48 Por. H il a r iu s , Do T r in lt a t e IX, 42; E u sebiu s V e r c e l l e n s i s , De T r in lt a t e I , i ; I I I , 11; V, 4 0 .

4 9 . Por. E u sebiu s V o r c e l l e n s i s , De T r in lt a t e I , 16, CC 9 ,7 ; Ambro- s l u s , Do f id e V, 3 ,4 2 ; PL 16, 684-6 8 5 ; A m b rosiaster, Q u n e stlo - nos 125, 23; Hieronym us, E p is t o ła 15, 4 ; . B a s i l i u s , E p is t o la e 1 3 i e t 109.

(21)

M iało to być pewnego r o d za ju u z u p e łn ie n ie Symbolu N ic e j s k ie g o , k tó r e mimo n ie w ie lk ic h rozm iarów , b y ło ponawiane lu b p o tw ie rd za ­ ne J e s z c z e k i l k a razy p ó ź n ie jS * oraz m iało o d d ziaływ ać nawet na

. . 52 t e o l o g i e w schodnia *

2 , Apolinaryzm

Drugą groźną h e r e z j ą tr a w ią c ą za p o n ty fik a tu Damazego wschod­ n ie c h r z e ś c ija ń s tw o b y ł ap olin aryzm **. J e j tw ó rca ,b p L aod ycei, A p olin ary /3 1 0 - 3 9 0 / , p rzez d łu g i c z a s ż a r liw y obrońca Symbolu M l- o e j s k ie g o , p r z y j a c i e l św .A tan azego, B a z y le g o i n a u c z y c ie l św .H ie­ r o n im a ^ , a u to r sz e r e g u tra k ta tó w t e o lo g io z n y c h b ib l ij n y c h i ap o- lo g e ty c z n y o h , chcąo w swym n auczan iu f i l o z o f i c z n i e w ytłum aozyć je d n o ść Osoby C hrystusa w dwóch n a tu ra c h , z a c z ą ł g ł o s i ć , że pod­ c z a s w c ie la n ia Słówo Boże z a j ę ł o w C h r y stu sie m ie js c e je g o lu d z ­ k i e j d u sz y . Początkowo odmawiał w o g ó le C hrystusow i duszy l u d z k i e j , p ó ź n ie j za ś id ą o za p la to ń sk im ro zró żn ia n iem w c z ło w ie k u 3 elem en­ tów: c i a ł a - oBptt, duszy zm ysłowej - <t*"Xi1 i d u szy rozumnej - voOę lub itueUnct, u ś c i ś l i ł swe poglądy i odmawiał Mu t y lk o duszy rozum­ n e j . Tego rod za ju z a s t ą p ie n ie duszy rozumnej p rze z Słowo Boże mia­ ł o je g o zdaniem zapew nić jak n a j ś o i ś l e j s z e p o łą o z e n ie dwóch natur w C h r y s tu s ie . Swoją naukę u z a sa d n ia ł między innymi zdaniem E w a n g elii

św .Jan a, że "Słowo c ia łe m s i ę s t a ł o " , zap om in ając, ja k t o p ó ź n ie j

51 Anatemy i p o tę p ie n ie apoltnaryzm u p ow tórzył w 382 r . synod rzym­ s k i , p or. Sozom enos, H.E. V II, 11, GCS 5 0 ,3 1 1 .

52 P or. Sozom enos, H.E. V I, 2 5 , PG 6 7 , Theodorus H op su esten u s, H om elies C a te c h e tią u o s IX, 1, ed . T on n eau -D evreesse, domae 1949, pp. XVI e t 215.

53 H .Lietzm ann, A p o llin a r is von L aod icea and s e in e S c h u le , THbingen 1901 /p rzed ru k New York 1 9 7 0 /; G .V o isin , L 'a p o llin a r is m e , Louvaln 1904; C .A .Raven, A p o llin a r is m , An E ssey on th e C h r is to lo g y o f th e Early Church, Cambridge 1923; H. deM ledm atten* La c h r i s t o - l o g i e d 'A p o llin a ir e de L a o d ic ó e, " S tud ia P a t r is t ic a " 2 /1 9 5 7 / 2 0 8 -2 3 4 .

51 Por. k oresp on d en cję św. B azylego z Apolinarym , e p i s t o l a e 3 6 1 -3 6 4 , PG 3 2 , 1 1 0 0 - li0 8 ; H. de d ied m atten , La corresp ond anco en tro B a s ile do C esaree e t A p o lin a ir e de L a o d iceo , "Journal o f T h e o lo - g l c a l S tu d ie s" 8 / 1 9 5 7 / 5 3 -6 4 ; Hierońym us, E p is t o ła 8 4 , 3 , tłum . J.C zu j / L i s t y , t . 1 3 , Warszawa 1 9 5 3 /, t . 2 , 2422 4 3 : "C zęsto s ł u

(22)

-w y j a ś n i a ł G rzegorz z N a z ja n z u , i ż e -w a n g e l i s t a p o s łu g i-w a ł s i ę tu k a - t e g o r i a n i umysłowymi H eb ra jczy k ó w , d l a k t ó r y c h " c ia ł o " o z n a c z a ło c a ł e g o c z ło w ie k a . Na p o lu f i l o z o f i c z n y m rozum ował l o g i c z n i e j g ł o ­ s z ą c , ż e d w ie I s t o t y d o s k o n a ł e ,p e łn e b ó stw o 1 p e łn e c z ło w i e c z e ń ­ s t w o , n i e mogą p rzy p o łą c z e n i u daó d o s k o n a łe j j e d n o ś c i .

G ło sz o n e g o b łę d u b is k u p i o r t o d o k s y j n i d łu g o n ie d o s t r z e g a l i . Jak o p ie r w s z y r o z p o z n a ł go na W sc h o d z ie , ja k s i ę z d a j e ś w .A ta n a z y , k tó r y w l i ś c i e synodalnym "Tomus ad A n tio c h e n o s " z 362 r . u m i e ś c i ł b e z im ie n n e z d a n ie , i ż Z b a w ic ie l p o d c z a s w c i e l e n i a n i e p r z y j ą ł c i a ­ ł a b e z d u s z n e g o / o ł cfBpct & ),vxov, 0 6 6 ' &va(c8T]i;ov, o6&' &vÓT)Tov / , a l e p e łn e c z ło w ie c z e ń s t w o " . W s z e r z e n i u b łę d u w A n t i o c h i i wspoma­ g a ł A p o lin a r e g o r ó w n ie ż w y b itn y z w o le n n ik o r t o d o k s j i n i c e j s k i e j p r e z b i t e r W i t a l i s , k t ó r y z o r g a n iz o w a ł naw et w ramach s t r o n n io t w a P a u lin a o d d z ie ln ą w s p ó ln o t ę a p o l i n a r y s t y c z n ą . Gdy o b łę d n e j nauce g ł o s z o n e j na W sch o d zie pow iadom iono p a p ie ż a D am azego, t e n w ezw ał do s i e b i e w 374 r . W i t a l i s a , p o l e c a j ą c mu s i ę w y tłu m a czy ć i z ł o ż y ć w y zn a n ie w ia r y W i t a l i s r ó w n ie ż c h c i a ł o trzy m a ć u z n a n ie p a p ie ż a d l a s t w o r z o n e j p r z e z s i e b i e w s p ó ln o t y . W j a k i ś b l i ż e j n ie z n a n y nam sp o s ó b z d o ł a ł on p r z e k o n a ć Damazego i j e g o sy n o d o o r t o d o k s y j n o ś c l s w o je j w s p ó ln o t y , p o d p is a ł p r z e d s t a w io n e mu w y z n a n ie w ia r y n i c e j ­ s k i e j i z a b r a ł w d r o d z e p o w ro tn ej j a k i ś n ieza ch o w a n y l i s t Damazego do bpa a n t i o c h e ń s k ie g o P a u li n a . W krótce jed n a k po j e g o w y j a ź d z ie , p a p ie ż b l i ż e j p oin form ow an y, p raw dopodobnie p r z e z w r a c a ją c e g o z An­ t i o c h i i E p ifn n lu s z a " lu b p r z e b y w a ją c e g o tam H ie r o n im a , p o c z u ł s i ę oszu k an y" i w y s ł a ł j e s z c z e dwa l i s t y do P a u lin a a n t i o c h e ń s k i e g o ,

chnłem w A n t i o c h i i A p o lin a r e g o i m iałem d l a n ie g o u z n a n ie , a l e c h o c ia ż mnie k s z t a ł c i ł w P iś m ie św . n ig d y n ie p r z y ją łe m od n i e ­ go dogm atu p r z e w y ż s z a ją c e g o rozum . Ju ż j e g o głow a o k r y ła s i ę s i w i z n ą " . 55 A th a n u s iu s , E p i s t o ł a ad A n tio c h e n o s 7 , PG 2 6 ,8 0 4 . 56 F .D iek am p , Dns G la u b o n sb e k e n n tn is d e s a p o l i n a r i s t i s c h e n B l - s c h o f s V i t a l i s von A n t io c h i e n , " T h e o lo g is o h e Q u a r t a l s c h r i f t " 8 6 / 1 9 0 4 / 4 9 7 - 5 1 1 . 57 P o r . E p lp h n n iu s , H a e r e s e s LXXVII, 2 2 - 3 8 , GOS 3 7 , 4 3 5 - 4 5 1 . 58 tów n leż G rzegorz z N a zja n zu s k a r ż y ł s i ę , że z o s t a ł oszu k an y

p rzo z w r a c a ją c e g o z :tzymu W i t a l i s a , p o r . E p i s t o ł a 1 0 2 , PG 3 7 ,1 9 6 ; POK 15, 147—150: "Aby mnie z a ś n ie o s k a r ż a l i , żem w y zn a n ie w ia ry um iłow anego W i t a l l u s z a , k t ó r e te n ż o na ż ą d a n ie b ło g o s ła w io n e g o Damazego b is k u p a itzymu p is e m n ie w y d a ł, p rzed tem p r zy jm o w a ł, a t e r a z odrzucam , i o tern k r ó tk o opow iem . Oni bowiem p ó k i w k o lo

Cytaty

Powiązane dokumenty

przynajmniej jednego domu wypoczynkowego dla każdego okręgu korpusu, Korpusu Ochrony Pogranicza i Marynarki Wojennej, czyli co najmniej 12 oficerskich domów

Total computing time is measured for the time it takes for planners to produce feasible or optimized paths with path simplification, a shorter time is considered as higher

EvoCrash applies a novel Guided Genetic Algorithm (GGA) as well as a smart fitness function, to search for a test case that can trigger the target crash and reveal the buggy frame

As illustrated in Figure 1 below, flow interactions exist between these different locations: repair flows for transporting damaged empty containers to workshops

Ainsi, dans le corpus des campagnes sociétales que nous avons recueilli, il est possible de relever des sujets tabous, tels que la mort, la maladie (surtout le VIH, le

Jest to stan, w którym powstają łyse miejsca w kształcie okrągłym lub owalnym. Zaczyna się w małych grupkach, po czym zwiększa swój zasięg. Łysienie plackowate

na zasadzie większości kwalifikowanej daje odejście, niemal całkowite, od jednomyślnego podejmowania decyzji w ramach współpracy policyjnej i współpracy sądowej w sprawach

Moz˙na powiedziec´, z˙e w tym czasie, gdy w Polsce Kos´ciół podejmował kroki dla umocnienia swojej pozycji i jego sytuacja, zwłaszcza prawno-admi- nistracyjna, stawała sie˛