Zeszyt 3, Katowice, Luty 1924. Rok II.
Czasopismo poświęcone sprawom przemysłu, techniki i handlu.
REDAKCJA i ADMINISTRACJA: Katowice, ul. 3 Maja 6. II.
Redaktor naczelny: Edward Al. Jerzy Chwatczyński, Katowice, Poprzeczna 15, II. Telefon 99.
Redaktor w Warszawie: Red. Al. Jackowski, Warszawa, ul. Marszałkowska 33.
Dyrekcja wydawnictwa: Dyr. Tadeusz Dębnicki i red. Edward Chwatczyński.
Wydawca i właściciel: „Przemysł $ Handel Górnośląski“, Tow. wyd. z o. o. Katowice.
iti
A dres telegraf.
„ D A K E M “ KATOWICE
Poprzeczna (Quenstr.) 2
I iiil
T elefon y:
4 8 8 , 4 8 9 , 4 9 0
Dział nowego żelaza.
Ż ela zo szta b o w e i fa so n o w e. — Drut w alcow any, B lacha, Rury, Ćw ieki, Kęsy,
Bloki, S tal.
Produkty w a lco w o , w szelk ieg o rodzaju.
E J M
Dział kolejowy.
Szyny dla różnych torów , Zw rotnice, Lokom otywy, W agony, W ózki kolebow e i górnicze, Sprzęty z żela zn ej blachy, w sz e lk ie m aterjały zapotrzebow . kolej.
Dział techniczny:
M aszyny p rzem y słow e i rolnicze. - Lokomo
bile. M aszyny parow e. Kotły. Kotły skrzyniow e.
Zbiorniki, — M aszyny elek try czn e. — Motory.
: : : : : C ałkow ite urządzenia fab ryczne. : : : : :
Dział Szmelcu.
S zm elc w szelk ieg o rodzaje dla pieców w ielk ich, m aitynow skich, tom asow ni, b esem em i, odlew ni żela za , sta li i t p.
Zs&up i rozbieranie nieczynnych zak ła dów p r z e m y sło w y # .
Dział Metali.
S ta re m etale, now e m eta le. — Blacha m iedziana, cynkow a i m osiężna, M aterjały do rafinow ania. — Stopy
m eta lo w e e tę .
Treść zeszytu 3-go:
Dyr. Aljr. Falter: Znaczenie Banka Polskiego.
A nkieta Przem ysłu i Handlu Górno
ślą sk ieg o o kryzysie gospodarczym w P o lsce.
Co mówią o obecnym kryzysie nasi Ministrowie i Posłowie:
ß $ #
Przesilenie gospodarcze. — Dr. L.
Pączewski: Bank Polski. — Prof.
inż Korwin-Krukowski: Dwa po
stulaty hutnictwa polsk. — A . W .:
Zakłady metalurgiczne a władze państwowe. — Obszerna kronika transportowa. — Br. Chodkiewicz:
Kwestja taryf eksportowych na wę
giel. — Kronika hutnicza (w oprać, m i. Kuczewskiego. — Kronika akcyjna. — Nowe przepisy o spół
kach akcyjnych. — Nowe spółki akcyjne. — Nowe emisje. — Ta
bele akcyjne. — Inż. R . Szaniawski:
Sytuacja w handlu drzewem. — Obszerna kronika zagraniczna. — M - R ękacfyńąki: Rosja, Alzacja
i Lotaryngja.
W M 4
d S S S
TOWARZYSTWO ZELAZO-METALOWE SP. l GM.
gdpKATOWICE»
P O P R Z E C Z N A 2.
Nr. tel. 1726, 2287, 2835, adres dla d e p e s z : IR Q N M E T A L (Rudolf Mosse C ode) s s a
ODDZ. ODDZ,
M E T A L I SUROWCÓW
Now e metale, stare metale, Materjały do rafinowania. Kompo
zycje.-» Półfabrykaty.
Własna odlewnia metali.
A) Ferromagan, Ferrosilisium i wszelkie inne Ferrostopy B) Surowiec stalisty, Giserski,
Fe natyt, Zwierciadlisty itd.
C) Ruda żelazna i manganowa, Ruda cynkowa i ołowiana.
ODDZ.
S Z M E L C U
S z m e l c w szelkiego rodzaju dla pieców wielkich, martynow- skich, odlewni żelaza
i t. d.
oddz
ŻELAZA HANDLOWEGO i
MATERJAŁÓW KOLEJOWYCH
Żelazo sztabowe, Drut walcowany, Blacha dekapo- wana i czarna, Półfabrykaty, Kęsy, Bloki i t. d Szyny dla różnych torów, Lokomotywy i Wózki
dla wszelkich zapotrzebowań.
ODDZ.
CHEMIKALJA
dla przemysłu włókienniczego, skór
nego, szkielnego, papierowego i t. d.
F I L J E :
X O D 7 WARSZAWA K R A K Ó W I \ A / Ó W
Ż óraw ia 27.
Nr. telef. 406-03, 402-20.
B ro d z iń sk ie g o 19.
Nr. teiefonu 11-86.
U
irr
l i i
A Cl m
I
S s - ’ g N 'I I I
i
Dokładny adres zamawiającego:
Pocztówka.
Do
Administracji
„Przemysłu i Handlu Górnośląskiego
“w K atow icach
u l, 3 M a j a 6/11.
... dnia... 192 Nr. a b ...
DEKLARACJA.
Zamawiam niniejszym abonam ent dw utygodnika
„Przem ysł i H andel G ó rn o ślą s k i“
w ... egzem plarzach
na przeciąg 1 — 2 — 3 — 4 kw artałów ) z ą cenę 15 — 24 — 30 — 40 złotych polskich *)
w wydaniu polskim — niemieckim *) Egzem plarze proszę wysyłać pod adresem
-... -... - f - - ... - ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Należytość przekazuję jednocześnie na konto „Przemysłu i Handlu Górnośląskiego“
w P. K. O. Katowice Nr. 301 900 w markach polskich, podług kursu złotego polskiego, równego frankowi szwajcarskiemu, na giełdzie warszawskiej w dniu płatności, (przekażę
po otrzymaniu rachunku). *)
*) nieodpow iednie skreślić. (podpis)
P Ó Ł K A W Ę G L O W A z o . o w K A T O W IC A C H
1924. Nr. 3
P r a w m y * * # R e W d
0 6 r n » M $ # M
MINISTERSTWO SKARBU
O BW IESZC ZENIE.
Na podstawie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 15-gg stycznia 1924 roku została wypuszczona de sprzedaży
Serja I. Bonów podatkowych, # # # oa franki złote
Sum a emisji wynosi 5 0 , 0 0 0 0 0 0 franków złotych.
Bony podatkow e w odcinkach po 5, 10, 2 5 i 1 0 0 franków złotych sp rzed aw an e są przez Centralną Kasę P aństw ow ą. Kasy Skarbow e, Oddziały P olskiej Krajowej Kasy P o życzk ow ej, oraz Oddziały P o cztow ej Kasy O szczędności po kursie franka zło teg o ,
obow iązującym na ca ły dzień. Nabyw ać je m ożna rów nież za pośrednictw em banków.
Bony podatkow e będą przyjm ow ane przez Centralną K asę P aństw ow ą, Kasy Skarbow e, Oddziały P olskiej Krajowej Kasy P ożycz
kow ej, oraz Oddziały P o cztow ej Kasy O szczędności, przy opłacaniu na rzecz Skarbu P aństw a
podatków, opłat, kar, grzywien, oraz wszelkich innych świadczeń o charakterze pabliczno-prawnym
po kursie franka z ło teg o , obow iązujący na dany d zień . W ten sp o só b płatnicy podatków b ęd ą m o g li lokow ać środki n ie z b ę d n e na o p ła ca n ie w p rzyszłości podatków w w alorze o stałej wartości.
P r z e m y « # ! H a n d e l
Luty 1924. Nr. 3.
X
POLSKIE
KOPALNIE SKARBOWE
MA GÓRMYM ŚLĄSKU
Spółka dzierżawna.
S O C I E T E FE RM IERE D E S MIN ES FISCMLES DE L’ETAT P O L O N A I S EN H A Ü T E - S I L E S I E
KRÓLEWSKA HUTA G. Śl. I
TELEFON Nr. 136-140.
R Y N E K L . 9 - 1 5 .
TELEFON Nr. 136-140. I |Sprzedaż
lęgła, Koksu, Brykietów
z kopalń:
„KróI“-„Bielszowice‘S , Knurów“
P r a e m y d l H a a d d Luty 1924. N,-. 3.
ZWIĄZEK KOPALŃ
GÓRNOŚLĄSKICH
„ROBUR“
S-KA Z O. O.
W KATOWICACH.
P r a w m y a H H a a d d
Luty 1924, Nr. 3.
ROHRLEITUNGEN
P R Z E W O D Y
RUROWE
OBERKHIESIKHE
ROHRBAU OESEUSCHÄFTti
T A R N Ó W /M E GÓRY» BERLIN * G L E IW IT Z ogr.por.
P O T S D A M E R ST R A SSE JTt
Luty 1924. Nr. 3.
HOHENLOHE-WERKE
S P . A K C .
WEŁNOWIEC, G. ŚL. (Hohenlohehütte) O/S.
T E L E F O N Z A R Z Ą D U G Ł Ó W N E G O : K A T O W I C E N r.
4 4 0-
4 8, 454-
O ddział I. W ę g ie l
W ę g i e l p ł o m i e n n y z k o p a l ń M a k s — W u j e k — G e o r g Z je d n o c z o n a H o h e n lo h e - F anny.
O ddział II. M etale
B lach a c y n k o w a
C ynk H. H. K oron a
(podwójnie raf in.) C ynk H o h e n lo h e (rafin. i nierafin.)
P y ł cy n k o w y O ry g in a ln y o łó w hutniczy.
O ddział III. K w asy
K w as sia rk o w y (60° Bć) tech n . czysty.
K w asy sia r k o w e od 9 2 —100%.
O leu m 12%. O le u m 20% .
Luty 1924. Nr. fL
i ®
Ü
|
S I I
Iś M w
n *
w
S ii ii
i i I I M w w #
i i i i m
■ 1 H U T A ■ ■ i H ,
B I S M A R K A
HAJDUKI WIELKIE
3 1 1 1 ( G Ó R N Y Ś L Ą S K ) . 0 0 0 0
P R O D U K C J A :
S ta l S ie m e n s - M a r te n o w s k a H a n d lo w e ż e la z o w a lc o w a n e
B la c h a c ie n k a w s z e lk ic h w y m ia ró w E le k tr o s ta l
S ta l ty g lo w a
S z ta b y do lu f k a r a b in o w y c h i k a r a b in ó w m a s z y n o w y c h
P o c is k i i m in y n a jr o z m a its z y c h g a tu n k ó w R u r y s p a ja n e g a z e m w o d n y m i b e z s z w u Ż e la z o g ru b e
Ż e la z o la n e
S z y n y d la k o p a lń
K o le jo w y m a te r ja ł b u d o w la n y
T a r c z e o c h ro n n e i b la c h y d la m a r y n a r k i K o k s i d e r y w a ty
S u ró w k a
O d le w y s ta lo w e
Ż e la z o k s z ta łto w e c ie n k ie
Ż e la z o ta ś m o w e do o p a s o w a n ia S ta l ta ś m o w a
P o d k o w y R u r y g a z o w e .
I I I I
I §
y
w w I
li
il
m
i a
i i
Luty 1924, Nr. 3.
KONCERN WĘGLOWY
C a e s a r ' ' O L L H E I M
SKA Z O. P.
W K A T O W I C A C H . • »
e e e97
P n s e - r a y s s ł 1 H s s M
Luty 1924. Nr. 3.
E. V . MÜNSTERMANN
SPÓŁKA AKCYJNA
O d le w n ie ż e l a z a i b ro n zu , b u d o w a m a s z y n i a r m a tu r
Telefon Nr. „ i 5,7. KATOWICE « Ä L
liii' Raciborska 8. I I #
W Y R O B Y :
Odlewy wszelkich form i wielkości:
z oryginalnego bronzu fosforowego Dr. Ktinzla, ze specjalnego bronzu niklofosforowego, z bronzu fosforowego odpornego na działania
I
z bronzu specjalnego według przepisów koleji kwasów, państwowych i władz m arynarki wszystkich krajów,z I-a spiżu i z mosiądzu.
Sztaby kute z bronzu specjalnego
a mianowicie :
I-a bronz manganowy o wytrzymałości 40 do 50 kg po 1 qum,
I-a bronz stalowy o wytrzymałości 45 do 60 kg po 1 qum,
I-a bronz aluminjowy o wytrzymałości 60 do 70 kg po 1 qum,
I-a bronz diamentowy o wytrzymałości 60 do do 80 kg po 1 qum.
Sztaby kute z l-a miedzi elektrolitycznej.
I-a Szlaglut.
l-a biały metal łożyskowy i cyna do lutowania.
X ____________________________________________
Ciężkie armatury
dla parowych, wodnych i gazowych przewodów całe z żelaza, albo z żelaza z wyprawą czer
wonego metalu, albo też z bronzu fosforowego, odporny na działanie kwasów, w szczególności:
Z a w o r y , Z a s u w y i K u r k i ,
Z a w o r y z l a n e j s t a l i d o w y s o k i c h ci ś n i e ń l u b d o p r z e g r z a n e j p a r y , O d w a d n i a c z e , H y d r a n t y .
Budowa nowych i reparacja maszyn górni
czych, pomp i kompresorów.
Dostawa części zapasowych ze specjalnego bron
zu fosforowego, albo z I-a odlewu szarego, z la
nej stali lub też ze stali martynowskiej.
Odlewy żeliwne wszelkiego rodzaju
gęste i bez porów, jak części składowe do ma
szyn, do kanalizacji, pieców, ruszta ogniotrwałe do parowozów, kotłów parowych i pieców prze
mysłowych.
Luty 1924. Nr. 3.
^ ä*X>$Z£3X3X3X3XSX3X5X3X3X3X3X3X3X3X3X3Xß
mi
B. H. H. B. H. H.
STAL BAILDON
W ytw ory sta lo w e:
Stal narzędziowa oraz szybkotnąca Stal niklowa i chromowo - niklowa Stal do łożysk kulkowych
Stal srebrzysta
Stal taśmowa gorąco i zimno walców.
Pniaki kowalskie ze stali chromowo- niklowej oraz S. M. stali.
O d lew y sta lo w e:
Świdry spinalne ze stali narzędzio
wej i stali szybkotnącej Nożyce
Świdry węż. i do wierceń w kamieniu Sprężyny do aparatów pociągowych
i zderzaków
Blacha ze stali odlewowej
i Siemens Martin stali.
HUTA BAILDONA SPÓŁKA AKCYJNA
E3AÜ koto Katowic
K a t o w i c e — Skrzynka pocztowa 409.
K A D M
I K W A S i
S I A R K O w y G / f f C / / f j » A » 0 / A T / ł 4 * C X / V / 4
K J K T O W ł C E
u l . P o d g ó r n a . Z 4 - ( B e p g ó l p a s s e 4 ) p M H s m y * # ; H a o A #
© # r a @ M . f l @ M Luty. 1924, Nr. 3.
WĘGI EL, C Y N K ,
BLACHA CYNKOW A
©4,0 W, R U R Y ©&OW1ÄN
Luty 1924. Nr. 3.
P r z e m y a H H a a d d
G * m # a i @ # k ł
— — - — 1— ■— ■— ”
|V ' Budowa maszyn górniczo- / I hutniczych yZ
Z 1
S P . AKC.
K A T O W I C E , G. SI.
U L . K A M I E N N A L 4 .
tH oczanie - Artykuły masowej produkcji. \ l
SILESIA u
yr
Górnośląska Fabryka Tutek i Torebek
T o w . # k c .
T elefon 40 i 1049
TA R N O W SK IE Q O R V
T elefo n 40 i 1049N ajstarsza i najw iększa na G órnym Śląsku
f A B R 7 K A K A R T O N Ó W
w sz e lk ie g o rodzaju
d o sta r c z a : w s z e lk ie g o rodzaju tutki, toreb k i, p a p iery p a k o w e jak i kartony z d rukiem i b ez druku.
ii
Luty 1924. Nr. 3.
Stosujcie
wszędzie w mechanice
kulkowe łożyska i k u l k i
Z a o s z c z ę d z ic ie do 5 0 % s iły ! Z a o s z c z ę d z ic ie do 90% s m a r u !
Osiągniecie największą pewność ruchu!
W y z y sk a cie silniki do m axim .
Dostawa niezwłoczna.
Generalne Przedstawicielstwo
i GŁÓWNY SKŁAD
K A R O L
KUSKE
WARSZAWA ul. Nowogrodzka 12
TELEFON Nr. 63-61.
A d res te le g r ,: „ K A R K U S “ . Firma eg zy stu je od 1909 r.
12
Ü ü S H Ü E l i S B
P IE R W S Z A
FABRYKA KLUBOWYCH
MEBLI
ja k i :
kuchnie syp ialk i jad alk i
g a b in e t y
k a n a p y le ż a n k i o to m a n y f o t e l e we wszelkich gatunkach, sty
lach i pojedyncze
s z a f y , ł ó ż k a , s t o ł y i t . d .
codziennie do nabycia
na Górnym Śląsku.
DOM MEBLI
W IL H E L M
NOGLIŃSKI
KATOWICE
UL. WARSZAWSKA 10.
&
EMIL HELLER
KATOWICE
o ś i .
T e le fo n 614
Przedsiębiorstwo
D O S T A W i W Y S Y Ł E K :
Artykułów drogę ryjnych, Chemikalji Farb i Lakierów, Benzyny, Benzolu, Nafty i Karbidu.
c e b5 >
F A B R Y K A
technicznych i far
maceutycznych p r e p a r a tó w .
Dostawca kolei
państwowej,
kopalń j hut.
Luty 1924. Nr. 8.
p y r g e n i y s ł l H a W e ł
O D
„ i . i r x ' i < > r v * •
T o w a r z y stw o d la d o s ta w do kopalń i hut
BYTOM, O. Śl. Sp. z o. odp.
ul. Gimazjalna 11. Tel, 242.
D ostarczam y z poi. i niem .
COD
O D
A rm atu ry
Azbest i wyroby azbestowe Elektromotory
Kolejki linowe Koła, Koła zębate Koła przewodowe
Koła d o w ó z k ó w w y c ią g o w y c h
Kołowroty Kowadła Kratownice Łańcuchy
Maszyny parowe
Maszyny wszelkiego rodzaju M a sz y n y g ó r n ic z e i hut, Maszyny dla cegielni
Motory benz, i bendzoł.
Narzędzia wszelkiego rodzaju Nity
Odlewy
Oleje, tłuszcze i smary O b r a b ia r k i d o d r z e w a O s tr z a d o ś w id r ó w P a s y t r a n s m is y j n e Pilniki
P iły t a ś m o w e
KRÓLEWSKA HUTA ul. Sienkiewicza. Tel. 1026.
G. Śląska:
Piły trakowe
. Precyzyjne odlewy Przyrządy miernicze Sprzęgła syst. „Saasch“
Tlen Tokarki
U r z ą d z e n ia t a r t a k o w e Wentyle
W ęże gum owe W ózk i w y c ią g o w e Wyroby skórzane dla celów tecb.
Wyrównarki Zamki
LAZARUS MOELLER
Sp. z o. odp.
T eł. 25 i 36. T A R N O W S K I E G Ó R Y T el. 25 i 36.
Tartak i Heblarnia.
Hurtownia drzewa kopalnianego. ■■■
S I G ó r n o ś l ą s k i W Ę G IE L
znanych najlepszych kopalni
dostarcza punktualnie BONA iS ka MIKOŁÓW
Województwo Ś l ą s k i e .P r z o m y s ł l H a n d d
Luty 1924. Nr. 3.
Schindler i Jaschik
Urządzenia Ogrzewań Centralnych
z zastosowaniem ciepła ubocznego
Sp. z ogr. odp.
T e le fo n 4 8 5
K a t o w i c e ,
ul. M ickiew icza O grzew anie wielkich budowli. B udow a rurociągówdo wszystkich celów. Zastosow anie ciepła ubocznego do ogrzew ań centralnych. S cen
tralizow ana g o sp o d ark a ciepła jest najwięcej ekonomiczną. W roku
budow lanym 1922 firma wy
konała 8 znacznych in
stalacji ogrzew ni
czych na większe odległości (da-
lekonoś- nych).
URZĄDZENIE PŁÓ C ZN E
nad i podziemne.
S pecjalności: rury do płóczek z szczeg ó ln ie twardej sta li w alcow ej ze zgrubiałą rynną i w alco w a n ą w ykła
dziną o okrągłym lub owalnym przekroju (krajow e i za
graniczne patenty).
Krzywniki, trojaki, części składowe.
Oczyszczalnie i rozdrabiarnie
w szelk iego rodzajudla grubszego m aterjału płóczkarni.
Posuwacze hydrauliczne
w ysokiego ciśn ien ia
system em Partsch-Lindner D. R. P. dla ekonom icznego p rzenoszenia gruzów i osadu z płóczkarni itp.
Dalej d o sta rcza m y :
K om pletne rozbudowy podszybi, pom ostów łączący ch w yciągi k o szo w e z ochronnem i urządzeniam i, patent Eickelberga, przyrządy do przesuw ania w agonów D.R.G.M , urządzenia do suw ania w ęg la , przew iedniki, w łączniki do przew iedników D. R. P., sam oczynne drzwi orzew iew ne D. R. P., krążki górnicze, rury i łączn ik i blaszane
w szelk ieg o rodzaju.
Stephan, Frölich & Klüpfel
Tow. A kc.
K a to w ic e G.
Ś l. A k t. GesWzrost Reklam w „Tygodniku Handlowym“
W Nr. 20-ym w PAŹDZIERNIKU WYDRUKOWALIŚMY 813 WIERSZY PETITU.
W Nr. 25 -tym w LISTOPADZIE „ OGŁOSZEŃ 1,205 WIERSZY PETITU.
w Nr. 2 8 - Y m w GRUDNIU ‘ ,,
N a j p o c z y t n ie js z e p is m o h a n d lo w e P e ls k i
R e d a k c j a i A d m i n i s t r a c j a s W ARSZAWA, S z k o l n a 10.
2,683 WIERSZY PETITU.
W
Górnośląska Hurtownia Drogeryjna — Sp. Akc. — w Katowicach
ulica W ojewódzka 21. P . K. O. Katowice 301030. T elefon Nr. 671.
Po'ecam y: Potas, Potas żrący, Antichlor, Siarczan żelaza, Kwas siarkowy, Naftalinę, Naftol oraz inne Techniczne Chemikalja dla Przemysłu, Farby, Lakiery, Pokosty, po cenach bardzo przystępnych.
Wyłączne przedstawicielstwo na Śląsku następujących firm ;
W arszawskie Towarzystwo Akcyjne „Molor" W arszawa — Queisser Co. G. m. b. H. Gdańsk, A. Kolecki Ska, Tow. Komand. Poznań.
14
Luty 1924. Nr. 3.
Ihrgem ysH H am de#
KATOWICE
L. ALTMAMN
Hurtowny HANDEL ŻELAZA B Y T O M
ROK ZAŁÓŻ TELEFON Nr. 2 4 , 2 5 26.
Ż elazo d rążk ow e — B lacha — Ż elazo fa s o n o w e S zyn y — M etale — B lacha cy nk o w a — Podkowy Śruby — Nity — Mutry
Rury g a z o w e — Parowniki — F ittings — Arty
kuły k an a liza cy jn e P i e c e — N arzędzia — Kasy
S z ty fty — Drut — G woździe do szyn — K owal
s k ie g w o ź d z ie
TELEFON Nr. 4 7 2 , 4 7 3 , 4 7 4 oraz w s z e l k i e przybory
T e r — C em ent E«IA 1865.
Obicia b udow lane b udow lane
Gips — Papa d ach ow a Lampy „ O sra m 11
S z u fle — Rydle — Motyki.
S kład n aczyń d o m o w o -k u c h e n n y c h .
W s z e lk ie przybory i c z ę ś c i sk ła d o w e do a c e t y le n o w e g o sp a ja n ia i cię cia .
W y r o b y g u m o w e . U b r a n i a n i e p r z e m a k a l n e .
W y r o b y a s b e s t o w e . O d p a d k i b a w e ł n i a n e d o e z y s z e z e n i a m a s z y n . P a k u n k i d o d ł a w n i e . P ł ó t n o i p a p i e r s z m e r g l o w y .
P a s y n a p ę d o w e z e s k ó r y , g u m y , s i e r ś e i w i e l b ł ą d z i e j . —, N a r z ę d z i a .
W s ż e k o n o p n e . L a m p y k a r b i d o w e i e z ę ś e i d o t y e h ż e . JVIaterjały w y b u c h o w e :
P r z e d s t a w i c i e l s t w o fir m y „C arbonit“ w HRMBUl^GU
s, z o ^ O O Z Y Ń S K l s p .
Z 0. p.T e l e f o n 5 2 0 . — S k r z y n k a p o c z t . 4 4 4 .
K A T O W I C E
u l . p f l a r j a e k a 1 8 a .I «
# e
• #
• • # •
e #
# #
* #
e i
# #
e •
• e# #
e e e e
• •
• e• o
• •• •
• 9 O #e e e e e e• #
# e
• #
# e
• •
# #
# e e e e e# e# •
• s
• # # #
# #
:: # #
• •• © i i
0 ::
‘0 G ó rn o ślą sk ie Towarzystwo Akcyjne
Fabryka skórzanych pasów transmisyjnych
A u g . B O T Z E K
KRÓL HUTA, ul. Słowackiego 4
TELEFON Nr. 1 2 3 6 .
I. DZIAŁ: Sporządzanie skórzanych pasów transm isyjnych, mokro pociąganych, puszczanych na specjalnych m aszy
nach. Naprawa pasów transm isyjnych.
Skład szytych i łączonych pasów oraz techniczn. skóry.
II. DZIAŁ: M an k iety sk ó r z a n e i kolby w s z e l kich form .
III. DZIAŁ: Skład i fabrykacja uprzęży, na
rzędzi robotniczych i kopalnianych, ubrania skórzane, rzemienie do puszek prochowych oraz wszelkich robót skó
rzanych. ...
,************ #@@ ***### ** ** *
• S
# #
I I
• #
# #
# I• 9
e # * #
# #
# #
• e e #
# •
# ## e
# # i i
• e# # e #
# # 9 e
# #
• •
• •
e
99 9 9 9 9 9
* •# I
# I# I
# #
# I# I I I
# I
# #
# #
# # e #
• e
• •
• #
• •
. s
dla j)nöovli Przemysłowych
gjg KATOWICE, Górny Śląsk, ul. Lompy 1. 92
TELEFON Nr. 150, 161. - Adres te le g r a f.: PRZEBUD.
D ział budowli dla p ie c ó w k ok sow ych .
Piece koksowe svstem u „M üller“, piece regenera
cyjne i nu gazach uchodzących.
Piece sprzężone dla hur i gazowni, piece kam erow e i retortow e.
D ział robót ż e la z o -b e to n o w y c h i sto la r sk ich . Dział budowli n ad ziem nych i podziem nych.
Tartak.
F a b r y k i do w y t w a r z a n i a a m o n i a k u s p o s o b e m b e z p o ś r e d n i m i p o ś r e d . Instalacje benzolow e dla koksowni i gazow ni, d esty lacje sm oły, in sta la cje do ładow ania koksu i przew ozu, sortow nie.
D ział budowli dla fabryk ż e la a i sta lo w n i.
Urządzę da wielkopiecowe, m elanzery do surowca, s alownie ma tenow skie i walcownie.
Piece m artenow skie stałe i w ywrotne, regeneratyw ne i rekuperacvjne, piece podziemne, p ece udarowe, piece do spaw ania i nagrzewania, piece do wyża
rzania drutu, piece tyglowe, piece do wypalania wapna, instalacje do żelaza kutu-lanego, piece z pa
leniskam i do nafty. O bm urowanie kotłów.
In sta la c je g e n e r a to r o w e .
Generatory gazowe dla węgla kam iennego i bruna
tnego, stałe i z rusztem ruchomym.
G eneratory gazowe dla paliwa nisko wartościowego.
ulica Piastowska 1 KATOWICE Hohenzollernstr. 1.
Rewizja i utrzymanie w stanie czynnym urządzeń o słabym prądzie wszystkich rodzajów i systemów.
r — »» B i l l i iW A
Najpoczytniejsze i największe pismo polskie
„RZECZPOSPOLITA“
wychodzi 2 razy dziennie w Warszawie
i raz dziennie w Poznaniu, Lwowie, Krakowie i Wilnie.
■
Jedyny organ wszechdzielnicowy ogniskuje najtęższe w kraju pióra publicystyczne i literackie, posiada najobfitszy dział depeszowy, wiasne połączenia z naj- większemi ogniskami Europy, korespondentów w stolicach. Prowadzi na szeroką skalę zakreślony dział gospodarczy i handlowy.
Numery specjalne poświęcone poszczególnym gałęziom przemysłu i handlu.
Redakcja w W arszaw ie — ul. Boduerta L. 2.
Ogłoszenia, zamieszczone w „R Z EC ZY PO SPO L ITEJ“ czyta cała Polska, albowiem dziennik dociera do wszystkich zakątków kraju.
ADM INISTRACJA w Warszawie, ul. Szpitalna 12, w Krakowie, ul. Karmelicka 9, we
■
— ■ —P r z e m y ś l i H andel
Luty 1924. Nr. 3.
T e l e f o n 9 3 , 2 1 78 . S p . z o . p. T elefo n 93, 2178.
U r z ą d z e n ia t e le f o n ó w C e n tr a le ż a r ó w e k C e n tr a le a u t o m a t y c z n e U r z ą d z e n ia a la r m o w e Z e g a r y e le k t r y c z n e
Własne systemy. — Własne fabrykaty.
Zeszyt 3._____________________ Katowice, Luty 1924. Rok li.
y ś r o s S l ^ e M
Czasopismo poświęcone spraw om przemysłu, techniki i handlu.
RED A K CJA i A D M IN ISTR A C JA : Katowice, ul. 3 Maja 6. II.
Redaktor naczelny: Edward Al. Jerzy Chwatczyński, Katowice, Poprzeczna 15, II. Telefon 99.
Redaktor w W arszawie: Red. Al. Jackowski, Warszawa, ul. Marszałkowska 33.
_______ Dyrekcja wydawnictwa: Dyr. Tadeusz Dębnicki i red. Edward Chwatczyński.
A d res te leg raficz n y : P rześląsk, Katowice.
Konto bankowe : Bank Przemysłowców, Katow ice.______________ K onto P. K. O . K atow ice, Nr. 301.900.
« ’ U I P M > S S ' : i ! A ’ l ' A ~
kwartalna w ynosi za 1 egzemplarz (z przesyłką):
w kraju: 15 złotych polskich płatnych z góry w markach polskich p/g kursu franka złotego w dniu płatności
—zagranicą: 4 Doli.
St.Zj. Am. Półn.
_______________________ C en isite o g ł o s z e ń n a ż ą d a n i e .
Z naczen ie B a n k u P o lskiego.
D yr. A lfred F a lte r.
Szósty j u ż rok z rzędu cieszymy się wszyscy podatków, nastąpił ostatni etap na drodze ku nor- z odzyskania niepodległości, będąc sami panam i malnym stosunkom : tworzenie Banku Polskiego i gospodarzami na w łasnej ziemi. A ziemia ta nie- Z nazw ą tej instytucji łączą najszersze koła tylko co do obszaru rozległa, co do położenia han- powszechnie przedewszystkiem pojęcie wprowadź e- dlowo-geograficznego uprawniająca do wielkich na- nia w obieg nowej, na złocie opartej polskiej wa- dziei, ale ponadto nader hojnie przez przyrodę w bo- luty, złotego. W" istocie też zadania emisyjne należą gactwa naturalne wyposażona. Mamy i urodzajną do naczelnych zadań Banku Polskiego: na przeciąg glebę i olbrzymie bogactwa leśne, a pod powierzch- 20 lat posiada on wyłączny przywilej wypuszczania nią ziemi nieocenione skarby pokładów węgla, soli, biletów bankowych, będących prawnym środkiem kainitu i żył naftowych, do tego zaś jeszcze nie- płatniczym, a pokrytych w 30% złotem i wysoko- mniej ważne składniki produkcji w postaci sił wo- cennemi walutami, wreszcie zaś wekslami, wierzy- dnych i gazów ziemnych. Zaiste warunki, których telnosciami i gotówką. Tym sposobem Bank Polski niejeden naród szczerze nam zazdrości'. ma dostarczać na cele gospodarcze kraju — zarówno
Mimo to, kraj tak w spaniały i bogaty, przez na wypłaty rządowe jak i dla instytucji i osób pry- parę lat przechodził ciężki kryzys skutkiem nieusta- watnych — koniecznych środków obiegowych pie
lenia i trwałego obniżania się wartości naszego pro- mężnych w postaci biletów bankowych zlotowych, wizorycznego pieniądza, tego koniecznego środka które do czasu odpowiedniego zasilenia rynku pie- zamiennego w nowożytnem gospodarstwie — aż po niężnego złotemi monetami kruszcowemi, będą (obok szeregu przygotowań zbiorowy wysiłek u schyłku drobnej stosunkowo ilości bilonu) jedynym środkiem ubiegłego roku położył kres tej przewlekłej choro- płatniczym. Przyniosą nam one wreszcie z dawna
gospodarczej. upragniony, w łasny wysokocenny pieniądz, nie pod-
. _ Na drodze do sanacji naszego Skarbu spo- legający dewaluacji, a zatem umożliwiający każdemu : strzec można było w ostatnich czasach nie tylko przemysłowcowi i kupcowi realną kalkulację cen,
| wielkie zrozumienie szerokich warstw społeczeństwa, a najszerszym warstwom ludności pracującej uło-
; ecz 1 szczery zapał oraz gotowość do ofiar dla wy- żenie ścisłego budżetu wydatków i konieczne oszczę- datnego poparcia celowych zamierzeń Rządu. Po dzanie, bez uciekania się do tak niepewnej i nie- zaprowadzeniu szeregu oszczędności w gospodarce bezpiecznej spekulacji. Nie przypadek już i hazard, państwowej, po podniesieniu opłat w przedsiębior- lecz osobiste zdolności i praca, rozstrzygać znowu stwach publicznych, zwaloryzowaniu i podwyższeniu będą o dobrobycie jednostek jak i narodu.
103
Luty 1924. Nr. 3.
Obok funkcji Banku biletowego i ścisłej z nią łączności, Bank Polski będzie się zajmował jeszcze innemi operacjami bankowemi, jak n. p. dyskonto weksli, udzielanie pożyczek pod zastaw złota, srebra, papierów wartościowych, walut i dewiz, przyjmowa
nie wkładów i otwieranie rachunków przekazowych, oraz załatwianie wszelkich zleceń bankowych. Do
niosłe zwłaszcza znaczenie dla całego życia gospo
darczego mieć będzie dyskont wekslowy, z pomocą którego Bank będzie miał możność zasilania rynku pieniężnego potrzebną do obrotów gotówką i regu
lowania ilości płynnego pieniądza; ustalając zaś stopę dyskontową, normować będzie tern samem cenę kre
dytu w całem życiu gospodarczem i przez to wpły
wać decydująco na całą produkcję i jej zbyt.
Z tego pobieżnego szkicu głównych funkcji Banku Polskiego widać, jak niezmiernie ważne będą zadania tej instytucji i jak bardzo leży w interesie całego kraju, wszystkich warstw społecznych i każdej jednostki, aby Bank jaknajrychlej pow stał i dopo
mógł do zaprowadzenia u nas normalnych stosun
ków gospodarczych.
Jeśli się dalej zważy, że Bank Polski jest to
w arzystwem akcyjnem, którego organa w znacznej części zależne są od walnego zgromadzenia akcjo- narjuszów, to w ynika z tego ponadto jeszcze i druga ważna p ra w d a : że dążeniem naszem powinno być niedopuszczenie do tej instytucji obcego kapitału, a zapewnienie sobie w niej przez w szystkie warstwy społeczne możliwie największego wpływu. Im wię
ksza liczba akcji znajdzie się w rękach dobrych obywateli kraju, jego dobro w pierwszym rzędzie rozumiejących i mających na oku, tern pewniejszą będzie gwarancja, że ta naczelna instytucja finan
Ankieto P rzem ku i H
o kryzysie gospodarczym w Polsce.
P od p o w yższym tytułem redakcja „Przemysłu i H andlu Górnośląskiego“ zam ieszcza w y w i a d o s y tu a c j i g o s p o d a r c z e j P o l s k i z naj
w ybitniejszym i osobistościami R ządu i Sejm u. W y w ia d te n k o n ty n u o w a ć b ę d z ie m y s ta le .
Redakcja „Przemysłu i H andlu Górnośląskiego
M inister P racy i O pieki S połecznej m ianowany posłem R zeczyp o sp o litej w M o sk w ie:
L . D arow skL
M e w c & o d z ą c w w ą /g & ca eg d Z m em e c a ł e g o s z e r e g u p r a j / s z M c ł m e z ł a g o d z ą s g ł n a ą / ł 6 e z d g s & o n ła i re d # « p rzy czyn , które spow odow ały ro zw ija ją c y się u nas kry- skonta w eksli towarowych. W eksel tow arow y o p a rty na z g s p r z e m y s ł o w ą / m w sz ^ p o d k r ę c i ć , ź e j e d n ą z p o d s t a w o - s t a M i Z o w a o e j w a h w i e d a m o ż n o ś ć w f n z g m a m a w a r s z ł o * wych p rzy c zy n tego kryzysu je s t brak środków obroto- tów p r a c y w ruchu i w ytw o rzy europejskie p o d sta w y dla mych. N a w et ioiększe m ożliw ości eksportowe w n a jb liższej naszego eksportu.
sowa będzie wolna od wpływów polityczno-klaso- wych, i mieć na oku jedynie rozwój gospodarczy i równomierny dobrobyt wszystkich warstw.
Kapitał akcylny Banku podzielony jest na mil jon akcji po 1UÖ złotych, które kraj nasz z ła twością rozkupić może, jeśli się zważy, że ilość wy- sokocennych wartości w Polsce obliczają n a sumę 5-krotnie wyższą. Nabywcy akcji zaś, ta lokata ka
pitału daje nie tylko zupełną pewność solidnej lo
katy, lecz nadto szanse dobrego oprocentowania, które statut Banku przewiduje w wysokości 8°/0 i w y żej, ustalając zarazem sposób ewentualnego utrzym ania dywidendy w najgorszych wypadkach na wysokości 4%. Pewność dywidendy łatwo sobie zresztą uprzytomnić, skoro się uwzględni, że wyda- wanemi przez siebie biletami bankowemi będzie Bank udzielał pożyczek, za które od instytucji i osób pryw atnych pobierać będzie odsetki według stopy procentowej przez siebie ustalonej. Dochód zaś z tych odsetek i różnych prowizji po - opłaceniu kosztów instytucji przypadnie do podziału.
Fakt, że w krótkim czasie po ogłoszeniu zapi
sów, ilość subskrybow anych akcji osiągnęła (do dnia 12 b. m.) 150.000, każe mieć pewność, że najszersze w arstw y zdają sobie sprawę z momentów powyżej podkreślonych i nadal spieszyć będą z dalszemi za
pisami, a w rezultacie będziemy mogli ze szlachetną dumą powiedzieć, że sami o własnych siłach i własnem mieniem położyliśmy trw ałe podwaliny pod finansową niezależność Rzeczypospolitej.
Luty 1924. Nr. 8.
Profesor i C złonek Z arządu T o w a rzystw a E konom istów i S ta ty s ty k ó w w W a rsza w ie : Jan D m ochow ski.
Mam w rażenie, że obecny k ryzys Polska p rze trw a bez pow ażniejszych w strząsów , a to dzięki znacznem u za sobowi w a lu t obcych zn a jd u ją cych się w sferach gospo
darczych. W a lu ty będą m ogły nietylko p o k ryć w całości zapisy na akcje B anku Polskiego, lecz u zu pełn ią niedo
stateczna d la norm alnej ivym ia n y ilo ść znaków obiego-
w ych : p r z y d a lszej sta b iliza c ji m arki zrodzi się kredyt, który jeszcze b a rd ziej u ła tw i przetrw an ie. Łagodzenie k r y zysu półśro d k a m i p rze d łu ży je d y n ie stan k rytyczn y. D la sa n a cji stosimków zaw sze lepszy je s t k ryzys ostry lecz krótki. W ytrw a m y, ju ż niew iele ■ czasu dzieli nas od zdro
wych stosunków.
M inister R olnictw a : D r. Janicki.
Zam iłow anie rolnika polskiego do ziem i, choć do j e j u trzym a n ia — j e s t silne, j a k żyw ioł. T ra d y c ja w ie
ków zam iłow an ie to um acnia. W szelkie w strząśn ien ia p o lityczne, czy społeczne rolnik p o lsk i luytrzym a. O statnia, wojna j e s t tego żyw ym p rzyk ła d em . K ryzys, który idzie,
rolnictw o polskie w y trzy m a w pełnern zrozum ieniu, iż
■włożono na niego obowiązki najcięższe. R olnik p o lsk i zs spokojem obowiązek sw ó j wykona, bo rozumie, iż w yko
n ać go m usi. ■ .
W icem inister S k a r b u : Inz. Cz. K la m er.
Obecny k ry zy s gospodarczy, j e s t nieuniknionym re
zultatem n a szej po w o jen n ej gospodarki.
Okres h yp e rin fla cji spow odow ał niezw ykle w ysoki koszt środków obrotowych, co w w ysokim stopniu u je mnie odbija się na k a lku lacji p ro d u k c ji p o lsk iej. N asze ceny na toiększość tow arów są w yższe od cen p rze d w o jennych, a nasze szanse eksportowe znacznie zm a la ły.
Obecna sa n a cja fin a n so w a tv dużym stopniu usu
nie ten u jem n y czynnik d la naszego życia gospodarczego.
Jednak- p o zo sta n ą i n a d a l inne zja w isk a , które n a leży opanować, aby istotn ie u zdrow ić nasze życie. J est koniecznością re w izja w yd a jn o ści p ra cy w szystkich sfer społeczeństwa, zarów no robotnika i ja k pra co w n ik a um y
słowego. Tylko pro d u k cja , która może konkurować z p r o dukcją innych narodów , je s t w stanie zapew n ić nam w łaściw e stanowisko w Europie.
Z tego w zględu m u sim y rów nież dokładnie zrew i
dow ać n a szą organizację przem ysłow ą, która stoi to tyle p o za organ izacją uprzem ysłow ionych krajów europejskich.
J eśli w chw ili obecnej m ów im y o sa n a cji naszych sto
sunków gospodarczych, to n ależy w ielki nacisk p o ło ży ć n a rew izję naszych stosunków finansow ych, w ydajn ości p r a c y i org a n iza cji p rzem ysłu .
Tylko ujęcie przedw czesne w szystkich trzech w yżej -wskazanych czynników może n as doprow adzić do w ła ści
wego rezultatu.
B yły M inister S karbu i P re zes P o czto w e j K a sy O szc zę d n o śc i: H . I. Linde.
Społeczeństwo polskie w kracza na tw a rd ą drogę w y tężonej p r a c y i ofiarności d la Skarbu Rzeczypospolitej.
Życie gospodarcze tv okresie p rzem ia n y bezw ątpienia zo
stanie w strząśnięte, albowiem m usi zm ienić dotychczasowy kierunek i przystosow ać się do nowych w arunków p ra cy .
Jednak p r z e m y s ł w Polsce nie j e s t i nie może być zagrożony w sw e j istocie. Pew ne osłabienie tem pa roz
w oju p rzem ysłu , ja k zresztą tem pa życ ia całego społet czeństwa j u ż n a stą p iło . Osłabienie to je d n a k nie je s- n azbyt groźne d la naszego p rze m y słu , w yw o ła ć je d n a k m usi krótkotrw ałe przesilenie, które zastąpion e zostanie p ra c ą w zdrowych Warunkach Walutowych, co k ryje w so
bie d la p rzem ysłu polskiego ogromne p e rsp ek tyw y r o i*
icojowe.
105
Pr&mm ! Handel
Luty 1924. Nr. 3.
M inister R eform R o ln y c h : P rof. Z. L udkiew icz.
P rzeżyioany k ryzys p rzem y sło w y dałoby się załago- 2 ) pow iększenie pojem ności wewnętrznego "rynku d zić w peivn ym stopniu p rze z zastosow anie d z is ia j dwóch zbytu p rze z w zm ożony eksport za granicę produ któw rol- środków, a m ia n o w ic ie: niczych, zw ła szcza p ro d u k tó w drobnego rolnika, j a k j a j a
1 ) pow iększenie dyskonta w eksli tow arow ych p rze z drób, trzoda chlewna i t. d.
P . K . K , P. do sum y kilkuset tryljon ów m arek;
B yty W iceminister S praw Zagranicznych oraz M inister P rzem ysłu i Handlu, m ianowany Jeneralnym K om isarzem R zeczypospolitej w G d a ń sk u : D r. H en ryk Strasburger.
Polska niepodległa przechodzi p o ra z dru gi k ryzys doprow adzić do uporządkow ania naszych stosunków eko- ekonomiczny, spow odow any w g łów n ej m ierze kryzysem nom icznych i oparcia ich n a zdrowych zasadach. O fiary, waZnZowym. Benesz# z n ic k w" rok« 6 # może ZżeJ- W re za sobq pociqgnie, spowodowane sq nie ZyZe samym sz# i WZWrwaĄ/, aZe nie wnidsł do naszego życia go- kryzysem, co niezdrowymi sZos«nkami poZiZyki in^Zacy;'- spodarczego p ien o ia stk ó w dodatnich. Obecny k ryzys je s t nej, która go p oprzedziła,
m oże cięższy i tru d n iejszy do p rzetrw a n ia , ale pow inien
A n d rzej W ierzbicki.
O d y p o zniszczeniu tvojennem trzeba było odbudo
w ać p ro d u k cję z niczego, p r z y s z ły na pom oc utajone s iły in fla cji, odgrodziły nas od kon ku ren cji św ia ta — bro
n iąc od im portu i w y tw a rza ją c export — i dzięki temu znow u zdobyliśm y przem ysłow e i rolnicze w a rszta ty pracy.
Lecz trw a liśm y w nich j a k p o esw arka otulona ko
konem i w ty m sztucznym stan ie byliśm y politykam i, p ra w o d a w ca m i, socjologami, ekonom istam i, p rzem ysło w
cam i, robotnikam i i t. d.
P rz y s z ła h yperin flacja, zaczęła burzyć c a łe życie i w ielkie szczerby w niem p oczyn iła.
Z d obyliśm y się więc na w ielki w ysiłek, ogłosiliśm y
sanację skarbu ja k o alfę i omegę c a łe j' n aszej p o lity k i i weszZiśwy w fazę rozsZrzygą;qeq, I weszZiśmy jednocze- śnie w k ry zy s gospodarczy.
Istotą tego kryzysu je s t to, źe pro d u k cja nasza w y szły bezpowrotnie z fa z y p ro d u k cji k ra ju odgrodzonego od reazZy ćwiaZa i znaZazZa się w warwnkack dwiaZowąf prod«kq;i Z konkwrencji n(#»oZężnię/szycA państw prze- m ysłowych. Okres ten w ym a g a innej p o lity k i, in n ej so-
#oZogii, innyck meZod prodnZceyi, inną; psycAoZogii wszsyZ- kich W arstw społeczeństwa naszego kraju.
Z dZaZego kryzys Zen Aędzie ciężkim i dZngim. ^ po tym k ryzysie p r z y jd z ie istotne zdrowie.
P rezes K om isji B u dżetow ej w Sejm ie, P o se ł na S e jm : J e rzy Z dziechow ski.
S a n a c ja Skarbu w Polsce m a być przeproivaäzona o Własnych siłach. Te s iły — to s iły p ro d u k cji i one w p ie rw szy m rzędzie pow ołane być m uszą do n a jw ię
kszych: ofiar, ale... j e s t jed n o wielkie ale.
S a n a cja S k a r b u — ■ to sztuka w yczu cia gran ic zdol
ności p ła tn ic z e j ludności — to trzym a n ie ręki na p u lsie żyćia gospodarczego — to stosowanie w nieodzownym
k ryzysie gospodarczym w szystkich środków zapobiegaic- czych i leczniczych.
N ajpotężn iejszym sposobem d la odwrócenia niebez- pieCZeńsZw kryzys« ^esZ prawidłowo zorganizowany kredyZ.
S fery gospodarcze p o w in n y icytężyć s iły w kie
runku n ajrychlejszego p o w o ła n ia do ży c ia B anku E m i- sy/nego, Zego przyszłego ręgwZoZom kredyZn.
Luty 1924. Nr. 3.
P r z e m y # * H a o d d
Przesilenie gospodarcze.
Ogólna charakterystyka.
S tru k tu ra g o sp o d a rc z a św iata a zw łaszcza E u ro p y zo stała w strząśn ięta do g łę b i p odczas w ojny i w sk u tek tego u p o rząd k o w an ie ży cia g o spodarczego, pom im o w ielu w ysiłk ów w ty m celu, napotyka na w ie lk ie p r z e s z k o d y , k tó ry c h w ciągu kilku la t p o w o jen n y ch nie udało się usunąć. Po- p ro stu n a stą p iły w n ie k tó ry c h k ra ja c h w ielkie p rzeo b raż en ia n a tu ry g o sp o d arczo - p o lity c z n e j, w yw ołując, zw łaszcza w E u ro p ie o stry k ryzys, w y rażający s i ę w m iljon ach ludzi p ozb a w io n y ch p r a c y , o g ó l
nym z a sto ju i p o w s z e c h n e m zubożeniu.
P rz e d w o jn ą E u ro p a p o siad ała w in n y c h częściach św iata ry n k i z b y tu o w ielkiej p o je m ności. N ato m iast p o dczas w o jn y k ra je te, p o zb a
w ione d opływ u w y tw oró w p rz e m y słu e u ro p e j
skiego, z k o n ieczn o ści m usiały stw o rzy ć w łasny przem y sł, częściow o zaś z o sta ły op anow ane p rzez p rzem y sł S tanów Z jed n o czo n y ch A m ery ki Półn.
I to je s t bodaj je d n a z n ajw ażn iejszy ch p rz y c z y n przew lekłeg o k ry z y su g o sp o d arczeg o w E u ro pie.
Spraw ę lę rozw aża w „ P rzeg ląd zie W sz e c h p o l
sk im “ 11. Dmowski, tw ierdząc, i ż . rozp oczęła się ru in a ek on om iczna n ajb ard ziej u p rzem y sło w io nych p a ń stw eu ro pejskich .
S y tu ac ja w P o lsce k ształtow ała się d o ty c h czas inaczej i znaczn ie pom yślniej. Stały sp adek w a rto śc i p ien iąd za stw arzał dosk on ałe kpnjuri- k tu ry dla p rz e m y słu polskiego, pozw alając m u sku tecznie k o n k u ro w ać n a ry n k ach z ag ra n iczn y c h z krajam i o pełn ow arto ścio w ej w alucie. P rzem y sł po w ojnie ro zw ija się w szy b k im tem pie, lecz w arun ki tego ro zw o ju są sztuczne, k ru c h e i nie- dające się u trz y m a ć n a dalszą m etę. Np. p r zem y sł w łó k ie n n ic z y , aczkolw iek p o zb aw io n y daw nego ry n k u ro sy jsk ie g o , rozw inął się nieb yw ale i d la tego też obecnie najbardziej od czu ł na so b ie kryzys przem ysłow y. P rz e m y sł w łó k ien n iczy m usi się li
czyć z po w ażn em nieb ezpieczeństw em , zag raża- jąeem m u w zw iązku z tw o rzen iem się św iato wego s y n d y k a tu baw ełnianego krajów , p o siad a
jących w łasne p lan tacje baw ełny i zam ierzający ch przerabiać te n su ro w iec u siebie.
S y tuacja finansow a p ań stw a p o g arszała się z dnia n a dzień i je żeli d o ty ch czas nie p rz e p ro wadzono san acji finansów , to niep o śled n ią p r z y czyną tego b y ła obaw a w yw ołania o streg o kry- zysu g o sp o d arczeg o , k tó ry p o ciąg n ąłb y za sob a duże ofiary. J e d n a k ta k i stan nie m ó gł trw ać długo, trze b a w ięc było zdecyd ow ać się n a u z d ro wienie finansów p ań stw a i p rzep ro w ad ze n ie r e formy pieniężnej.
[P rzem ysł w s z e d ł w f a l ę k ryzysu.
Ju ż w listo p ad zie r. ub. 2 6 . 8 % za k ła d ó w prze
mysłowych ogran c z y ło , z a ś 3 .3 % z u p e łn ie z a w i e ś ło produkcję. N a jw ię k sz a i l o ś ć przypada na p r ze m y s ł w łó kienniczy. R ó w nocześnie w całym sz e re g u gałęzi
p rz e m y słu d aje się odczuw ać k o n k u re n c ja z a g r a niczna. S tale i szy bk o w zrastająca in flacja p ie niądza papierow ego , p rz y c z y n ia się do zm n iej
szenia się w arto ści o b iegu pieniężnego, oraz z d o l
n o ści n aby w czej ry n k u w ew n ętrzn eg o ' n a k tó ry m o p ie ra się b y t p rzem y słu . Geny, daw niej sto su n kow o niskie, szy b k o p rz e k ra c z a ją poziom p rz e d w o jenny. D rzew o i p o d staw o w y a rty k u ł p rzem y słu w ęgiel, p rz e k ra c z a ją : p oziom cen św iatow ych.
P r z e m y sł, p rodukując drogo, n ie j e s t w s t a n i e konku
row ać na rynkach z a gra n iczn y ch z p r z e m y s łe m krajów o m o c n e j w a lu c ie, w sk u tek zaś b ra k u śro d k ó w o b ro tow ych, nie m oże p raco w ać n a skład. Z k o n iecz
ności w ięc trz e b a zam yk ać fab ryk i, w zględnie o g ra n icz a ć p r o d u k c ję , która o b e c n ie z m n ie jsz y ła s ię o 3 0 do 5 0 % z a le ż n ie od g a łę z i p rzem ysłu .
P rz e m y sł ro zw ijał się po w ojnie w n ie z d ro w y ch w aru n k ach , do czego p rz y c z y n iły się m ię
dzy innem i k re d y ty rządow e, zw racane w p ie nią d zu zd ep recjo n o w an y m , oraz p ra c a n a ry zy k o od b io rcy . To dem oralizow ało p rzem y sł, p rz e ja w iając się w pew nej ro zrzu tn o śc i, n ieliczeniu się z kosztam i p ro d u k cji, oraz zan ied b an iu w p ro w a
dzenia n o w o czesn y ch u rz ą d z e ń te c h n ic z n y c h , m o g ący ch w zn aczn y m sto p n iu ob niżyć k o szta pro d u k cji. R ów nież m ała w y d ajn o ść p rą c y ro b o tnika i sk ró cen ie dnia p racy , obniżały zdo ln ość k o n k u re n c y jn ą n aszeg o p rzem y słu .
P łac e ro b o tn icze były- stosunkow o niskie, lecz ju ż w ostatn ich czasach p rz e k ro c z y ły w w ielu gałęziach p rzem y słu poziom p ła c p rz e d w o je n n y c h . N p. w g ó rn ictw ie w ęglow em n a Ś ląsku ( j u r n y m
robocizna na jedną to n ę w ę g la w y n o s !ła przed w ojną 0.9 dolara, o b e c n ie z a ś po o s ta t n ie m p o d w y ż s z e n iu płacy, d o s z ła do 2 .5 dolara.
K re d y t rządo w y, u d zielan y p rzem y sło w i, w y n o si obecnie około 25 m iljonów franków zło tych, ró w n a się w ięc dla p o szcze g ó ln y ch p rz e d sięb io rstw w arto ści 1—3 dniow ej p ro d u k cji. Kredyt te n , p o k ry w ając zaledw ie znikom ą część z a p o trz e bow ania, j e s t n ie w y sta r c z a ją c y .
P rz e m y s ł je s t ściśle zw iązany z h an d lem zag ra n iczn y m i w znaczny m sto p n iu zależn y od jeg o sp rę ż y ste j organizacji. L ecz i w tej dzie
dzinie są d uże braki. N asz p ow o jen n y h an d el z a g r a n ic z n y n ie m y ś la ł p o w a ż n ie o zd o b y ciu i u trz y m a n iu n a p rz y sz ło ść ry n k ó w zag ran iczn y ch , n ato m iast n o sił na sobie piętno sp ek u lacji i z a w ieran ia d o ry w czy ch _ k o rz y s tn y c h tran zak cy j.
P rz e d w o jną P o ls k a nie m iała takiej o rg an izacji h a n d lu zag ran iczn eg o , k tó ra w całości czy n iłab y zad ość p o trze b o m jej p ow ojenn ego ży cia g o s p o darczego. Z naczna ró żn ica m ięd zy cenam i n a ry n k u w ew n ętrzn y m a zag ran iczn em i, zapew niała e k s p o rte ro m duże zyski. W sk u te k teg o pow stało w iele p rz e d się b io rstw źle zo rg an izo w an y ch , nie zn ający ch ry n k ó w zag ran iczn y ch , lecz u siłu jący ch w y k o rz y sta ć chw ilow o d o sk on ałe k o n ju n k tu ry . T akie p ro w ad zen ie h a n d lu opłacało się pom im o
107