Włodzimierz Wołyniec
Niedziela Chrztu Pańskiego - Udział
w misji Jezusa
Wrocławski Przegląd Teologiczny 2/2, 132-133
132
POMOCE DUSZPASTERSKIEm ożna m ieć na w łasność, m ożn a odkryć jej przebłyski w so b ie, lecz jej iskry są w ciąż ob ecn e poza nam i. Z bliżam y się d o niej drżący, p ok orn i, usiłując nazw ać, co nienazw ane; wyjaśnić to , co w ciąż p o zo sta je T ajem nicą.
B óg sam przychodzi, by n as ośw iecić, by d o k o n a ło się w nas O b jaw ien ie, byśm y zyskali m ądrość, nie tylko um ysłu, ale rów nież serca. M ów i nam dzisiaj św. Paweł:
P tz e z o b ja w ie n ie o z n a jm io n a m i z o s t a ła ta ta je m n ic a . N i e b y ła o n a o z n a jm io n a s y n o m lu d z k im w p o p r z e d n ic h p o k o le n ia c h
,
ta k j a k te r a z z o s t a ła o b ja w io n a p r z e z D u c h a ...T o nadprzyrodzone św iatło, k tó reg o zn ak iem je st b etlejem sk a gw iazda, spraw iło, iż Poszukiw acze Prawdy dotarli do m iejsca, w którym przebyw ało D z ie c ię . N adprzyrodzona ilum inacja sprawiła, że w D ziecią tk u odkryli B oga. I jakby naturalna konsekw encja: za odkryciem Prawdy p od ąża p ragn ien ie, by się jej o d d a ć na służbę. C hcieli jej dać to , co najcen n iejsze. G d y u jr z e li g w i a z d ę
,
b a r d z o s ię u r a d o w a li. W e s z li d o d o m u i z o b a c z y li D z ie c ię z M a tk ą J e g o f M a r y ją ; u p a d li n a tw a r z i o d d a li M u p o k ł o n .C hcem y prosić dzisiaj B oga, by d o św iad czen ie M ęd rców stało się naszym udziałem : poszukiw anie i rad ość odkrycia, w ysiłek sp rzęgn ięty z p ok orą, g o to w o ść ryzyka i św ieżość; by dać się u w ieść b etlejem sk iej gw ieździe.
„O gw iazdo b etlejem sk a, zaśw ieć na n ieb ie m ym ...”
k s. W a ld e m a r I r e k
NIEDZIELA CHRZTU PAŃSKIEGO - 8 I 1995
Udział w misji Jezusa
1. Jezus posłany przez Ojca w mocy Ducha Świętego
N ied ziela Chrztu P ańsk iego ukazuje Jezusa w m o m en cie rozp oczęcia Jego misji zbawczej. B óg O jciec w ypow iada słow a, k tóre potw ierdzają p ow o ła n ie i p o sła n ie Jezusa: T yś j e s t m ó j S y n U m iło w a n y
,
w T o b ie m a m u p o d o b a n ie . Swoją m isję b ęd zie O n wykonywał m ocą D u ch a Ś w iętego, d la teg o zostaje n am aszczony D u ch em Świętym , który zstąpił na N ieg o w p o s t a c i c ie le s n e j n ib y g o łę b ic a . W ten sp osób w ypełnia się zap ow ied ź proroka Izajasza o M esjaszu z pierw szego czytania. M esjasz, czyli „nam aszczony”, jest nazw any Sługą, w którym B ó g ma u p od ob an ie i na którym spoczął D u ch Pański. O sw oim S łudze p ow ie jeszcze B óg przez proroka: J a,
P a n,
p o w o ł a ł e m C ię s łu s z n ie,
u ją łe m C ię z a r ę k ę i u k s z ta łto w a łe m .2. Istota misji Jezusa
Piotr przem aw iając do pogan w C ezarei, w dom u K orneliusza, wyraził zw ięźle istotę misji Jezusa, k tórego B ó g nam aścił D u ch em Św iętym i m ocą: P r z e s z e d ł O n d o b r z e c z y n ią c i u z d r a w ia ją c w s z y s tk ic h
,
k tó r z y b y li p o d w ł a d z ą d ia b ła . Jezus czyni dobro, wyzwalając w szystkich z m ocy zła i grzechu i w łączając do w sp óln oty2
NIEDZIELA ZWYKŁA ROK C133
z B ogiem w N ow ym Przym ierzu. Prorok Izajasz nazywa G o św iatłością dla n arodów , aby otw orzył oczy niew id om ym , ażeby z zam knięcia w ypuścił jeń ców , z w ięzien ia tych, co m ieszkają w ciem n ościach .K ierow any m iłością m iłosiern ą do zn iew olon ych grzechem ludzi, Jezu s w ypełnia swoją m isję z ła g o d n o ścią i cierpliw ością. W sp osób obrazow y m ów i o tym prorok Izajasz: N ie będzie w o ła ł ni p o d n o sił głosu, nie d a słyszeć krzyku sw ego na dworze. N ie
złam ie trzciny n adłam anej, nie zagasi k n otka o nikłym pło m yk u .
3. Udział ochrzczonych w misji Jezusa
W zburzonym w czasie w ojny k o śc ie le kilku żołnierzy znalazło p ołam an y krzyż. Jako ludzie w ierzący, p rób ow ali o d n a le ź ć p ołam an e części i złożyć w izeru n ek U krzyżow anego C hrystusa. P o jakim ś czasie krzyż zo sta ł posklejany, ale żołn ierzom nic udało się o d n a leźć rąk Z b aw iciela. N a krzyżu p o zo sta ł w ięc C hrystus b ez rąk. Pod krzyżem zostaw ili żo łn ierze napis: „T eraz Chrystus m a tylko tw oje r ę c e ”.
Jezus Chrystus pragnie k on tyn u ow ać swoją m isję w św iecie p op rzez ręce sw oich uczniów zgrom adzonych w Jego K o ściele. P otrzebuje rąk n ie tylko sw oich urzędowych sług, aby karm ić w szystkich sw oim C iałem i Krwią, aby u d zielać przebaczenia i p ojed n an ia, aby n au czać i błogosław ić... P otrzebuje rąk każdej swojej siostry i brata, aby czynić w szystkim dobrze. Każdy, w m iejscu sw ojego życia i pracy, jest pow ołany, aby urzeczyw istniać m isję Jezusa, n aszego Pana, zw yciężając zło dobrem i przyczyniając się do p rzem iany teg o świata.
ks. W łodzim ierz W ołyniec
2 NIEDZIELA ZWYKŁA - 15 I 1995
Chrystus naszą nadzieją
Dzisiaj czytam y w K o ściele fragm en t E w angelii w ed łu g św. Jana o god ach w K anie G alilejskiej, na których, w śród zaproszonych gości, spotykam y M aryję oraz Jezusa wraz z Jego uczniam i. I na tych to godach Jezus czyni pierw szy cud przem ieniając w o d ę w w ino. Jest to je d e n z siedm iu cudów opisanych przez św. Jana. O czyw iście, Jezus d o k o n a ł w ięcej niż sied em cudów , jed n ak że Jan przytacza tylko te, które są m u p o m o c n e d o w yłożen ia nauki konieczn ej d o p ozn an ia Jezusa.
C ud z Kany jest „p oczątk iem znaków , które Jezus uczynił”, jest p oczątk iem opisyw ania przez św. Jana objaw iania się B oga w Jezusie oraz przekazyw ania teg o objawiania się nam .
T o, o czym Jan op ow iad a, działo się p o d k o n iec p ierw szego tygodnia publicznej działalności Jezusa z N azaretu , który p orzucił życie ukryte, gdyż n ad eszła dla N ie g o godzina, dla której przyszedł, aby w yp ełn ić swoje posłannictw o: O to przych odzę;
w zw oju księgi o m n ie napisano: Jest m o ją radością, m ó j Boże, czynić Tw oją w olę