• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1937.07.24, R. 19[!], nr 84 + Niedziela nr 29[!]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1937.07.24, R. 19[!], nr 84 + Niedziela nr 29[!]"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Ct io numeru 10 gro»»y Opłacono gotówką x góry

MMEMHiMBMBBMMiMMI xLcuxMLLaK „ SCo-A

PISMO SPOŁECZNE, GOSPODARCZE, OŚWIATOWE I POLITYCZNE DLA WSZYSTKICH STANÓW

Prasa polska na Warmii i Mazurach

w obliczu groźby likwidacjiQPONMLKJIHGFEDCBA

G ło ś n y m e c h e m o d b iła s ię w s z e r o k ic h k o ła c h s p o łe c z e ń s tw a p o ls k ie g o w k r a ju , n ie p r a w d o p o d o b n a w ia d o m o ś ć , ż e w n a j­

b liż s z y c h d n ia c h m a r o z p o c z ą ć s ię p r o c e s p rz e c iw k o S e w e r y n o w i P ie n ię ż n e m u , r e ­ d a k to ro w i o d p o w ie d z ia ln e m u „ G a z e ty O l­

s z ty ń s k ie j44 i „ M a z u r a '4, je d y n y c h p is m p o ls k ic h , w y c h o d z ą c y c h n a te re n ie M a z u r i W a r m ii.

P o d s ta w ą d o w y to c z e n ia a k tu o s k a r ż e­

n ia m a ją b y ć ja k ie ś a rty k u ły z a m ie s z c z o ­ n e w „ G a z e c ie O ls z ty ń s k ie j44, k tó r y c h tre ś ć m a s ta n o w ić p r z e k r o c z e n ie p r z e p i­

s ó w o b o w ią z u ją c e j u s ta w y d z ie n n ik a r s k ie j.

W ia d o m o ś ć ta w y d a je s ię n ie p r a w d o ­ p o d o b n ą z e w z g lę d u n a to , ż e p r z e g lą d a ­ ją c u w a ż n ie i s y s te m a ty c z n ie wyżej w y­

m ie n io n e p is m a p o ls k ie , o b s e r w u je m y , ja k s ta ra n n ie u n ik a ją r e d a k c je m ó w ie n ia o d o li i n ie d o li lu d n o ś c i p o ls k ie j, z a m ie s z ­ k a łe j n a te re n ie P r u s W s c h o d n ic h . C z y ta ­ ją c „ G a z e tę O ls z ty ń s k ą 44, s p o ty k a m y s ię z f a k te m , k tó ry je s t ja s k ra w y m d o w o d e m

Wtfbrxdn^9 s o b o ta d n ia 2 4 lip c a 1 9 3 7 r. II Rok 19

Po zamachu na płk. Koca

R o z p lą ty w a n ie w ę z ła d o k o ła s p r a w y ’ lic ja n t n a k r ó tk o p r z e d w y ja z d e m p łk . k ilk a m in u t p o k a ż e s ię s a m o c h ó d z p łk K o - z a m a c h u b o m b o w e g o n a p u łk o w n ik a K o - ■ K o c a s a m o c h o d e m d o W a rs z a w y p a tro lu - 'c e n i. P o s p ie s z n ie r u s z y ł w ię c p o d b r a m ę c a o d b y w a s ię n ie z m o rd o w a n ie . P r z ę s łu -! je te re n ,

c h iw a n ia o d b y w a ją s ię z a r ó w n o w W a r­

s z a w ie ja k i n a p r o w in c ji.

R e w iz je i a r e s z to w a n ia w s k a z u ją c o r a z w y ra ź n ie j, ż e p la n z a m a c h u n ie b y ł c z y ­ n e m je d n e g o ty lk o c z ło w ie k a , ż e d z ia ła ł tu s p is e k . W 7 w y n ik u d r o b ia z g o w y c h b a ­ d a ń k r ą g ś r o d o w is k a , z k tó re g o p o c h o d z i z a m a c h o w ie c , z a c ie ś n ię s ię , c h o d z i b o w ie m o w y n a le z ie n iu ty c h , k tó rz y w s p ó łd z ia ła li z z a m a c h o w c e m .

N ie k tó r e d z ie ń , z a g r . p o d a ły ju ż p e w n e b liż s z e d a n e o z a m a c h u ; z e w z g lę d u n a d o b r o ś le d z tw a d a n e te w k r a ju n ie z o s ta ­ ły je s z c z e o p u b lik o w a n e .

W D N IU Z A M A C H U .

Z n o w o z d o b y ty c h f a k tó w m o ż n a ju ż b a rd z ie j s z c z e g ó ło w o o d tw o r z y ć o s ta tn ie c h w ile b e z p o ś re d n io p r z e d w y b u c h e m m i- n y -

Z a m a c h o w ie c , a n ie u le g a w ą tp liw o ś ­ c i. z a m a c h o w c y , p r z y b y li w p o b liż e p o s e -

K ry ty c z n e g o d n ia s łu ż b ę p e łn ił p o s te ­ r u n k o w y B ień k o w sk i. K o lo g o d z in y 2 2 -e j p o steru n k o w y B ie ń k o w sk i u d a ł się n a o b ­ c h ó d , a b y sp a tro lo w ać p rz ed e w sz y stk im d ro g ę o d b ra m y d o sz o sy . N o c b y ła c ie m n a p o słu g iw a ł się w ięc la ta rk ą e le k try c z n ą.

Ś w ia tło to i o d d a la ją c e g o się o d b ra m y p o ­ ste ru n k o w e g o z a m a c h o w iec n a p e w n o w i­

d z iał.

P o k ilk u m in u ta c h p o steru n k o w y w ró ­ c ił z o b c h o d u , w sz ed ł p rze z fu rtk ę , z n a j­

d u jąc e się tu ż o b o k b ra m y n a teren ie p o ­ se sji.

Z am ac h o w iec o rien to w ał się , że za

i i w y zy sk u jąc k ilk a p o z o stały c h m u m in u t, p rzy stąp ił sz y b k o d o z a k o p a n ia m in y p o d b ra m ą .

L k lą k ł n a z iem ię i rę k am i p o c z ął w y ­ g rz e b y w ać ja m ę , a b y w n iej u m ieśc ić m i­

n ę . Ś w iad c zy o ty m p ia sek z a p a z n o k c iam i z n a lez io n y c h p a lcó w z am ac h o w ca . P ra ca p o c z ątk o w o sz ła łatw o , g ru n t je st b o w iem p iasc z y sty . P o d w ierz ch n ią w a rstw ą p ia sk u z a m a c h o w iec n a trafił n a tw a rd sz ą z ie­

m ię i s ta ry p rz y sy p a n y p ia sk ie m , w y sch ­ n ię ty traw n ik .

Z d e n e rw o w an y p o p e łn ił w p o śp ie c h u ja k ą ś n ie o stro ż n o ść i p rz ez n a ciśn ię c ie z a­

p a ln ik a sp o w o d o w a ł w y b u ch , k tó ry z m a­

sa k ro w a ł stra szliw ie jeg o c ia ło .

•sk ręp o w an ia k a g ań c o w ą u staw ą d z ie n n i- sji p łk . K o ca z z a p ad n ięc iem z m ro k u , tu ż k a rs k ą : o to g a z e ta ta p o d a je rela cje z e | P y z ed g o d z in ą 2 1 -sz ą . W y k o n a w c a sp isk u sp ra w p o lsk o -n ie m ie ck ic h w ed łu g p ra sy

III R z esz y , a n ie w e d łu g p rasy p o lsk ie j.

„ G a ze ta O lsz ty ń sk a^ n ie p isz e w o g ó le o sp raw ac h i fa k ta c h , k tó re w P o lsc e są d o sk o n a le z n a n e , a w d ęc a n i o tę p ie n iu c z y te ln ic tw a p ra sy p o lsk iej, a n i o k o lp o r­

ta żu w śró d lu d n o śc i p o lsk iej g a d zin o w e g o

„ M asu risc h e r V o lk sfre u n d u * 4, a n i te ż o sz y k a n a c h , w y m ie rz o n y c h p rz ec iw sz k o l­

n ic tw u p o lsk iem u , p rz ec iw ro d zico m , k tó ­ rz y u siłu ją w y sy ła ć sw e d z ie ci n a k o lo n ie le tn ie d o P o lsk i, a n i o d o b rz e z n a n y m d z ie n n ik arz o m p o lsk im fak c ie n ie u d zie la ­ n ia w d z w ja z d o w y ch n a te re n P ru s W sc h ó d n ic h , p o d c z a s g d y p o d ró ż e p o in n y ch o b ­ sz arac h III R z e szy są w d d zia n e b . c h ę tn ie p rz e z c z y n n ik i n ie m ie c k ie . 0 w szy stk ic h ty ch p rz y k ła d o w o w y m ie n io n y c h fa k tac h , 'k tó re sk ła d ają się n a sy ste m n ie s p o ty k a­

n e g o n ig d z ie in d z ie j u c isk u p o lsk o ści, a M a zu ry i W a rm ię z a m ien iają w jed n o w ie lk ie w ięz ie n ie , w k tó ry m n ie w o ln o o d ­ b y w a ć z e b ra ń , a n i z g ro m a d z eń — o ty m w szy stk im „ G a ze ta O lsz ty ń sk a '4 n ie p isz e a n i sło w a , b o p isać n ie m o ż e p o d g ro ź b ą n a ty c h m ia sto w e j lik w id a cji.

Z ty c h w z g lęd ó w w ia d o m o ść o p ro c e­

sie p rz ec iw re d . P ie n ię ż n em u w y d a je się o c z y w isty m n o n se n se m , g d y ż p o p ro s tu b ra k p o d sta w d o w y to cz e n ia a k tu o s k a r­

ż e n ia . —

Je ż e li je d n ak c o fn iem y się p a m ię c ią d o

Zatarg wojenny

na dalekim

S Z A N G H A J. W o b ec n a p ręż o n e j sy tu ­ a c ji ty siąc e c h iń c zy k ó w z a c z ęły n a p ły w ać i, g d z ie p o d c z a s p o b y tu w n im p łk . K o ca p rz e z 1 c en y w h o telac h w z ro sły w n ie b y w ały sp o - p o licja n ta z m iejsc o w e g o p o steru n k u . Z a - • só b . W sz y stk ie p o c ią g i z P e k in u są p rz e- in ac h o w ie c m u sia j jed n a k w ie d z ie ć, ż e p o -1 p e łn io n e u c iek in iera m i.

n ie m ó g ł je d n ak o d raz n p o d ło ż y ć m in y p o d

b ra m ę , b o w ie m d o m strz e ż o n y jest sta le | d o fra n c u sk ie j i a n g ie lsk ie j k o n c esji.

Student przemyca .gotówkę

na morzu

G d y n ia ma nową i w ie lk ą se n sa c ję. T y m b a c z n ą o b se rw a cję , n a k a z u ją c sw y m o rg a- ra ze m c h o d z i o n ie n o to w a n y d o ty ch c z as i n o m s ta ra n n e śled z en ie je g o ru c h ó w w za- o d c h w ili w p ro w a d z e n ia o g ran ic ze ń d e w i-, to c e. K ie d y z ate m ja ch t sk iero w ał się n a z o w y ch se n sa c y jn y p rz em y t o lb rz y m ie j , o tw arte m o rz e , z a rz ą d z o n o p o śc ig ,

su m y w g o tó w ce , k tó re g o u siło w ał d o k o n a ć n a ja ch c ie ż a g lo w y m s tu d e n t p o lsk i z A m e ­

ry k i, n ie jak i M ile w sk i.

M ilew sk i o d ro k u 1 9 3 2 p rz eb y w a ł w P o lsce . P rz ed w ie c z o re m ro zw in ął ż ag le n a sw o im ja ch c ie „ S y n e k u ra 44 i p o k ilk u m a n ew ra ch d o k o ła sto ją c e g o n a re d z ie ż a g lo w c a sz k o ln e g o „ D ar P o m o rz a44, d o -

wschodzie

H O N G K O N G . O b y w a tele b ry ty jsc y i S ta n ó w Z je d n o cz o n y ch w P e k in ie z o sta li u p rze d ze n i, ż e n a w y p ad e k sy g n a K a la r­

m o w eg o , n a d a n eg o p rz ez ic h a m b a sa d y m a ją się z e b ra ć w b e z p ie c z n y c h sc h ro n a ch .

Z d an ie m w ład z H o n g K o n g u jap o ń sk i a tak n a lin ie c h iń sk ie p o d P e k in e m , o c z e - k iw an y m o ż e b y ć k a ż d e j c h w ili.

Być członkiem

obowiązkiem każdego

n y s ta ra n n ie p ę ch e rz w o d o sz c z eln y , w ’ k tó ­ ry m z n ajd o w ało się 6 0 ty sięc y z ło ty ch g o ­ tó w k i w b a n k n o ta c h . M ile w sk i p o d d a n y z o sta ł p rz esłu c h an iu , w k tó ry c h u siło w a ł tłu m a cz y ć się w y k ro -tn ie ż e z a m ierz ał o d ­ p ro w a d zić n a m o rz e je d n e g o z e sw y ch p rz y ja ció ł, k tó ry w y p ły n ął z G d y n i in n y m --- ---77--- --- - , _ _ --- --- 7 O. ja ch te m .

k o n a n y c h w id o c zn ie w c e lu z m y le n ia c z u j- ją ce g o m o to ró w k i, sa m z a w ró cił z o b ra -1 W o b e c fa k tu , ż e p o sia d ał p rz y so b ie n o śc i o rg a n ó w k o n tro li g ra n ic z n ej, z c h w ilą n e g o k u rsu i sk iero w ał się w stro n ę G d y - ty le p ie n ię d z y , w y ja śn ie n ia jeg o n ie b y ły

z a p a d n ięc ia z m ro k u w iz ą ł k u rs d o k o ła p ó ł- n i. c o w id o c z n ie m iało n a c e lu p o słu ż y ć p rz ęk o n y w a jąc e.

w y sp u H e lsk ie g o i sk ie ro w a ł się n a p e łn e : z a a rg u m e n t d o w y k rę c e n ia się o d w in y . I Is tn ie je p rz y p u sz cz en ie , ż e M ile w sk i m o rz e n a w y sp ę B o rn h o lm . | P o w k ro c z en iu n a p o k ła d ja c h tu , w ! u siło w ał p rz em y c ić p ie n ią d z e n a B o rn h o lm

In s p e k to ra t S tra ży G ra n icz n e j w id o c z -' c z asie rew iz ji o rg a n a stra ż y g ran icz n e j i s ta m tą d d o A m ery k i. G o tó w k ę o b ło ż o n o n ie u p rz e d zo n y o p la n ac h p rze m y tn ic zy c h p o c zy n iły se n sa c y jn e o d k ry cie. O k a z ało a resz te m , M ile w sk ie g o zaś s traż g ra n icz - M ilew sik ie g o , w z ią ł ja ch t „ S y n e k u ra44 p o d । się , ż e M ilew sk i m ia ł p rz y so b ie z a w iąz a - n a o d d a ła w rę ce p ro k u ra to ra .

Z G d y n i w y ru sz y ł ślizg o w ie c in sp ek to ­ ra tu „ S tra ż n ik 3 44, b a rd zo sz y b k i, ro zw i­

n ą w sz y 3 3 w ę zły , z H elu z a ś w y ru sz y ł k u te r p o śc ig o w y stra ż y g ra n ic z n e j „ B a ­ to ry 44, o siąg a ją c sz y b k o ść 2 4 w ę z ły .

W ty ch w aru n k a ch p o śc ig z a ż ag ló w k ą n ie m ó g ł o c z y w iśc ie trw a ć d łu g o . S k o ro te d y s te rn ik „ S y n e k u ry4' sp o strz eg ł ścig a- ,

i, sa m z a w ró cił z o b ra - ■

ro k u 1 9 3 6 , k ied y to d łu g o le tn i re d a k to r

„ G a ze ty O lsz ty ń sk ie j44 W a cła w Ja n k o w sk i w y ro k ie m są d o w y m p o z b a w io n y z o sta ł p ra w a w y k o n y w an ia z aw o d u d z ie n n ik a r ­ sk ie g o za u m ie sz cz e n ie d ro b n y c h n o tate k w ' k tó ry c h z resz tą w fo rm ie b . d y p lo m a­

ty c zn e j w y stę p o w a ł w ' o b ro n ie lu d n o śc i p o lsk iej, w ó w cz a s s ta je się o c zy w iste , ż e w ła śc iw ie za k a ż d y a rty k u ł, czy b ę d zie o n m ó w ił o p ie śn i p o lsk ie j, czy o „ d n iu m a tk i'4 czy o k u lcie m o w y o jc z y ste j, m o ­ g ą są d y n ie m ie c k ie p o z b aw ić re d . P ie n ięż­

n e g o p ra w a w y k o n y w a n ia z aw o d u d z ie n n i­

k a rsk ie g o . O b o w iąz u jąc a b o w ie m w N iem ­ c z ec h u staw a d z ie n n ik a rsk a p o z o sta w ia m o żn o ść ta k d o w o ln e j in te rp re ta c ji te g o , czy n o ta tk a lu b a rty k u ł „ p o m n iejsz a siłę R z e szy N iem ie c k ie j n a z e w n ą trz i n a w e­

w n ą trz44, ż e c a łe z a g a d n ie n ie u z n a n ia w in y d z ie n n ik a rz a sp ro w ad z a się w rze cz y sa ­ m e j d o su b ie'k ty w n ej o c e n y k iero w n ik a o k rę g o w eg o z w ią zk u p rasy n ie m ie c k ie j,

k tó ry p rzy g o to w u je a k t o sk a rże n ia. N a c k iej n a p o le ce n ie w ład z w y ż sz y c h m o ż e w N ie m c z ec h i n ie m iec k iej w P o lsce , żze d o w ó d , ż e tw ie rd ze n ie n a sze jest o p a rte w k a żd e j c h w ili, u z n a n e j z a o d p o w ie d n ią, je st z łu d ze n iem , je śli k to k o lw ie k w N ie m ­ n a p ra k ty c e n ie m ie c k ie j, c y tu jem y z ak o ń - w y stą p ić z a k tem o sk a rże n ia.

c z e n ie m o ty w a cji p o sta n o w ie n ia „ N a j­

w y ższ e g o S ą d u P raso w eg o 44 III R ze szy , w y d a n eg o w o d p o w ie d zi n a o d w o ła n ie re­

d a k to ra Ja n k o w sk ieg o , o k tó re g o „ p rz e ­ w in ien iac h 44 w sp o m n ieliśm y w y ż e j:

„ O sk a rżo n y , n ie w y k az a w sz y w p o w y ż ­ sz y ch sp raw a ch ta k tu i w y c z u cia — c e ch , k tó re d z ie n n ik a rz d z ia ła ją c y n a o b sz a rz e p o g ra n icz n y m , w in ie n p o siad a ć w sto p n iu z d w o jo n y m — o k a z ał się w ten sp o só b n ie z d a tn y m d o w y k o n y w an ia z aw o d u d z ien n ik a rza44.

P rz y ta k im sp o so b ie p o d c h o d ze n ia

„ N a jw y ż sz eg o S ą d u P ra so w e g o 44 d o s p ra­

w y p o lsk ieg o d z ie n n ik a rza sta je sie rz ec zą jasn ą , ż e n a ro d o w o -so c jalisty c z n y k iero w ­ n ik O k rę g o w e g o Z w ią zk u P ra sy N ie m ie -

c ze ch m y śli, ż e sp raw a ta m o g ła b y m in ą ć W ty c h w a ru n k a ch sa m o w y to c z en ie b e z e c h a. Je ste śm y p rze k o n an i, ż e w te j sp raw y są d o w e j red . P ie n ię ż n em u je st ‘ sp ra w ie - n ic m a w sp o łe cz eń stw ie p o lsk im ró w n o z n ac z n e z w y ro k ie m , sk a zu ją cy m g o । n a jd ro b n iejsz ej n a w e t ró ż n ic y z d a ń . S p o - n a p o z b a w ie n ie p ra w a w y k o n y w an ia za- łec zc ń stw o p o lsk ie w k ra ju d a ło b y św ia - w o d u d z ie n n ik a rsk ieg o . B y ło b y to ró w n o ­

z n a cz n e z c e lo w ą i z u p e łn ą lik w id a cją p rasy p o lsk iej n a teren ie P ru s W sc h o d ­ n ic h , g d y ż re d . P ien ię żn y ja k o je d y n y d z ie n n ik a rz p o lsk i, p o siad a jąc y p raw o w y k o n y w a n ia sw eg o z aw o d u w ty m o k rę g u je s t red a k to rem o d p o w ie d z ia ln y m zaró w '- n o „ G a ze ty O lsz ty ń sk ie j44 ja k i „ M a zu ra 44 O zn a cz ało b y to n a jd a le j id ąc e z a o strz t - n ie sto su n k u d o lu d n o śc i p o lsk ie j w N ie m ­ c z ec h , b y ło b y ta k jask ra w y m p o d k re śle ­ n ie m ró ż n icy z asa d n icz ej p o m ię d z y sy tu ­ a cją i z ak re se m sw o b ó d lu d n o śc i p o lsk iej

d e c tw o n a jzu p e łn ie jsze g o b rak u c h a ra k te­

ru , g d y b y m o g ło p o g o d z ić się z fa k te m , ż e k ie d y w P o lsc e p ras a n iem ie ck a sta le w y ch o d z i sw o b o d n ie, w P ru sac h W sc h o d ­ n ic h n a s tęp u je z u p e łn a lik w id a cja p ra sy p o lsk iej.

S p raw a m a z a sa d n ic z e z n ac ze n ie . B i- je m y n a a larm ! W sto su n k u d o teg o a la r­

m u n ik t n ie m o ż e b y ć g łu c h y a n i o b o ję tn y S to su n k i są sied z k ie n ie m o g ą o p iera ć się n a p o d staw a ch to lero w a n ia n ie ró w n o rz ę d - n o śc i o b u sp raw , n ie ró w n o rz ę d n o ści, d o ­ c h o d z ąc ej d o ja sk ra w e g o a b su rd u .

(2)

Str. „ G Ł O S “ Nr. 84

Człowiek, który zmniejszył świat... Wzory ksi£!gJ gospodarczych

, . . dla gospodarstw rolnychZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

L a te m 1 8 9 5 r o k u d z iw n e M a r c o n i je d n a k d ą ż y ł d o r o z w ią z a ń

N a jb liż s z y D z ie n n ik U rz ę d o w y M in i- w io s c e w ło s k ie j, g d z ie s ta ł tło m je d n o p ię -■ r a c z e j g e n ia ln y p r a k ty k , a n iż e li te o r e ty k , I s te r s tw a S k a r b u p r z y n ie s ie w a ż n y d la r o ln i- tr o w y r o d z in y M a r c o n ic h , w k tó r y c h 2 0 i r a c z e j c z ło w ie k , p o s z u k u ją c y p r a k ty c z n e - j k ó w o k ó ln ik w s p r a w ie k s ią g g o s p o d a r- le tn i B u g lie lm o u r z ą d z ił s w ą p r a c o w n ię . I

N a w p r o s t o k n a la b o r a to r iu m , w o d le - i g ło ś c i o k o ło 3 0 0 m e tr ó w m e

w ie lk ie w z g ó r z e , p o k ry te

k u r a d o ś c i p a s ą c y c h s ię s ta le n a n im k r ó w . N i ty m to w z g ó r z u u s ta w ia ć p o ­ c z ą ł M a rc o n i a p a ra t, z w o je d r u c ik ó w , a n a d n im i w id e łk i s w o b o d n ie u m o c o w a n e i o p a rte o b la s z k ę m e ta lo w ą .

Z a k o ń c z y w s z y tę p r a c ę , p o s a d z ił p r z y a p a ra c ie c h ło p a , p a s ą c e g o k r o w y , d a ł m u d o r ę k i n a b itą d u b e ltó w k ę m y ś liw s k ą i p o le c ił p iln ie u w a ż a ć n a o w e w id e łk i. — J e ż e li w id e łk i d r g n ą i s tu k n ą o b la s z k ę — s tr z e la ć w p o w ie trz e .

W r ó c ił d o s w e g o la b o r a to r iu m , u r u ­ c h o m ił a p a r a t u s ta w io n y n a s to le i... ja k s łu c h g o n ie m y lił — w te j s a m e j c h w ili

u s ły s z a ł s trz a ł. Z n ó w p o k r ę c ił p r z y a p a - i s to ls ik ą . \X la ta c h

1 I 1*1 1 ł - r B- 1 __

ra ic ie i., p a s tu c h w a lił w p o w ie trz e z d r u ­ g ie j lu fy . P ie rw s z y w ś w ie c ie s y g n a ł e le ­ k try c z n y z o s ta ł p r z e s ła n y n a o d le g ło ś ć 3 0 0 m e tr ó w b e z p o m o c y d r u tu .

G u g lie lm o M a rc o n i o d k ilk u ju ż la t p r a c o w a ł n a d o d k r y ty m i p r z e z H e rtz a u ltr a Jk r ó tk im i f a la m i e le k tro m a g n e ty c z­

n y m i. W je d n o p ię tr o w y m d o m k ii p o d B o lo n ią n ie z m o r d o w a n ie b a d a ł w y n ik i, d o k tó ry c h d o s z e d ł M a x w e ll, a n a s tę p n ie H e r tz . W y n ik i te b y ły n ie w ie lk ie . U ltr a ­ k r ó tk ie f a le is tn ia ły , is tn ie n ie ic h b y ło d o w ie d z io n e , a le u ż y c ie ic h d o ja k ic h k o l- w ie k h ą d ź c e ló w p r a k ty c z n y c h w y d a ło s ię m rz o n k ą n ie z is z c z a ln ą . N ie b a r d z o z r e s z tą b y ło w ia d o m o w ja k im w ła ś c iw ie c e lu p r a ­ k ty c z n y m te ta je m n ic z e f a le z a p rz ą c w s łu ż b ę c z ło w ie k a .

k tó ry c h 2 0 , r a c z e j c z ło w ie k , p o s z u k u ją c y p r a k ty c z n e - , k ó w o k ó ln ik w s p r a w ie k s ią g « i g o z a s to s o w a n ia w s p a n ia ły c h o d k ry ć , n iż c z y c h d la g o s p o d a rs tw r o ln y c h .

u c z o n y , p r a c u ją c y d la ..c z y s te j w ie d z y " — I O k ó ln ik ie m ty m m in is te r s tw o s k a r b u i w p r z ę g a ł w s łu ż b ę lu d z k o ś c i o d k r y c ia i p o d a ł d o w ia d o m o ś c i w ła d z s k a r b o w y c h

in n y c h i s w o je w ła s n e . 1 ‘ 1

W d o m k u p o d * B o lo n ią p o w s ta ło la ­ b o r a to r iu m d o ś w ia d c z a ln e — c z y m o ż n a n a o d le g ło ś ć , b e z p o ś r e d n ic tw a p r z e w o d u m e ta lo w e g o p r z e s ła ć e n e rg ię e le k tr y c z n ą , I c h o ć b y n a js ła b s z ą i z u ż y tk o w a ć ją ? — to

b y ł te m a t p r a c M a r c o n ie g o .

D o ś w ia d c z e n ie , d o k o n a n e w s p ó ln ie z p o d b o lo ń s k im p a s tu c h e m — d a ło o d p o ­ w ie d ź p o z y ty w n ą .

P r a c a n a d u le p s z a n ie m a p a ra tó w ' — n a d a w c z e g o i o d b io r c z e g o — p o c h ło n ę ły

| tr z y la ta , a le p o ic h u p ły w ie M a r c o n i j p r z e s y ła ł ju ż s y g n a ły p o p r z e z z a to k ę B ri- n a s tę p n y c h p o s łu g iw a - b e z d r u tu w o js k a a n - w A f ry c e , a p o te m ...

p r z e ś c ig a ć s ię z a c z ę ły 1 9 0 8 r . M a rc o n i o trz y -

I w z o ry o r a z z a s a d y p r o w a d z e n ia k s ią g g o ­ s p o d a rc z y c h d la g o s p o d a rs tw r o ln y c h . K s ię ­ g i te , o p r a c o w a n e p r z e z Z w ią z e k I z b i O r ­ g a n iz a c ji R o ln ic z y c h , u z n a n e z o s ta ły p r z e z

m in is te r s tw o s k a rb u z a p r o w a d z o n e z g o d -* d a tk o w e j.

n ie z o b o w ią z u ją c y m i p r z e p is a m i o r d y n a - I c ji p o d a tk o w e j p o d w a ru n k ie m je d n o c z e - I s n e g o p r o w a d z e n ia r e je s tru o b r o tó w p r o ­

d u k ta m i r o ś lin n y m i, z w ie r z ę c y m i i in w e n ­ ta r z e m ż y w y m .

D la g o s p o d a rs tw w ło ś c ia ń s k ic h o o b ­ s z a rz e d o 5 0 h a o p r a c o w a n e z o s ta ły o d r ę ­ b n e , u p r o s z c z o n e k s ię g i g o s p o d a rc z e , u z n a ­ n e p r z e z m in is te rs tw o s k a r b u z a z g o d n e z o d p o w ie d n im i p r z e p is a m i o r d y n a c ji p o -

POKOJE

ta n ie , c z y s te , c ic h e i c ie p łe z w o d ą b ie ż , b lis k o D w o r c a G l.

w W a r s z a w i e p o le c a

I ły s ię te le g r a f e m g ie ls k ie , w a lc z ą c e p o te m u le p s z e n ia ta k s z y b k o , ż e w

m a i ju ż n a g r o d ę N o b la z a w s p a n ia łą p r z y ­ s łu g ę , o d d a n ą lu d z k o ś c i.

W o jn a p r z y n io s ła ]

te le g ra fu b e z d r u tu , a - k ie d y w la ta c h d w u d z ie s ty c h w ie k u 2 0 w y n a la z ł M a rc o n i l la m p ę tró je le k tro d o w ą , p o z w a la ją c ą n a o d le g ło ś ć p r z e s y ła ć n ie ty lk o s y g n a ły w y ­ s tu k iw a n e a lf a b e te m M o r s e ‘a . a le g ło s — p o w s ta ła n o w m c z e s n a r a d io f o n ia , je d e n z n a jw s p a n ia ls z y c h w y n a la z k ó w , o d d a n y c h w s łu ż b ę lu d ż k o ś c i.

P o ję c ie c z a s u i p r z e s trz e n i z o s ta ło p r z e z M a r c o n ie g o z b u r z o n e . L u d z ie m a g a k o m u n ik o w a ć s ię p o m ię d z y s o b ą p r z e z lą d y i m o rz a w c z a s ie b o d a j ta k s z y b k im , ja k m y ś l lu d z k a . P r z e c ie ż o d g ło s s w e g o p ie r w s z e g o s tr z a łu p a s tu c h a z p o d B o lo n ii p r z e b ie g a ł p r z e s tr z e ń 3 0 0 m e tr ó w r d o u s z u M a r c o n ie g o d łu ż e j a n iż e li o d a p a ra tu n a d a w c z e g o d o o d b io r c z e g o b ie g ł s y g n a ł p o ­ p r z e z e te r ....

K R Ó L E W I E C . W c z o r a j z a k o ń c z y ł s ię I p r o c e s p r z e c iw k o 1 2 r z e ź n ik o m z p r o w in c ­ ji i k o n tro le ro w i m ię s a , o s k a r ż o n y c h o I s p r z e n ie w ie r z e n ia p o d a tk o w e . S ą d u z n a ł w s z y s tk ic h z a w in n y c h i s k a z a ł ic h n a k a ­ r y w ię z ie n ia o d 1 1/2 r o k u d o 1 m ie s ią c a o r a z k a r y p ie n ię ż n e o d 1 0 0 0 in k d o 4 8 .0 0 0 m a re k .

B E R L I N . ( W ło s y lu d z k ie n a m ia s tk ą .) Z w ią z e k f ry z je ró w T rz e c ie j R z e s z y w y d a ł a p e l d o s w o ic h c z ło n k ó w , a b y z b ie r a li w ło ­ s y lu d z k ie o d d a ją c je n a s tę p n ie d o c e n tr a ­ li, k tó r a z a s e g r e g u je je i p r z e z n a c z y ja k o d o m ie s z k ę p r z y p r o d u k c ji f ilc u , p a p y d a ­ c h o w e j i d y w a n ó w . O b lic z a ją , ż e r o c z n ie d a s ię z e b r a ć o d 2 0 0 .0 0 0 d o 5 0 0 .0 0 0 k g .

O L S Z T Y N . ( Z e S ą d u .) D o tk liw ą k a r ę i

■ wożeni są z Zachodu do Prus Wschodnich.)

M im o z n a c z n e g o o ż y w ie n ia w p r z e m y ­ ś le n ie m ie c k im , p r z e lu d n io n e Z a g łę b ie R u - h r y n ie m o ż e d o s ta rc z y ć p r a c y w s z y s tk im m ie s z k a ń c o m . W o b e c te g o w ła d z e r z e s z y p r z e p r o w a d z a ją s y s te m a ty c z n ą a k c ję p r z e ­ s ie d le n ia lu d n o ś c i z Z a g łę b ia d o N ie m ie c ś r o d k o w y c h i p o łu d n io w y c h . W o s ta tn im c z a s ie r o z p o c z ę to p r z e s ie d la n ie w z a le ż n o ­ ś c i o d o k r ę g ó w , z k tó ry c h p o c h o d z ą b e z ­ r o b o tn i. O k a z a ło s ię , ż e z n a c z n a c z ę ś ć b e z r o b o tn y c h w Z a g łę b iu R u h r y p o c h o d z i z P r u s W s c h o d n ic h . W ła d z e n ie m ie c k ie s k ie r o w u ją tą lu d n o ś ć z p o w r o te m d o ic h d a w n y c h s ie d z ib . W ty c h d n ia c h p r z e s ie d ­ lo n o 7 0 r o d z in z z a c h o d u n a w s c h ó d . S ą to r o d z in y , p o c h o d z ą c e p r z e w a ż n ie z o k o ­ lic J a ń s b o r k a . o r a z in n y c h o k r ę g ó w , z a ­ m ie s z k a ły c h p r z e w a ż n ie p r z e z lu d n o ś ć m a z u r s k ą .

p o n ió s ł n ie ja k iś E rn e s t Z . z a o b r a z ę o d b y - w a te la k tó ry b ę d ą c d z ie d z ic z n ie c h o r y m

BERLIN. (Bezrobotni Mazurzy prze-

p r a w d z iw y try u m f j a j s j^ d o b ro w o ln ie s te ry liz o w a ć . Z . tr a fił p e w n e g o r a z u s k a rż ą c e g o w to w a r z y s tw ie n ie w ia s ty n a u lic y i z a c z ą ł g ło ś n o w y m y ś ­ la ć n a te m a t o p e ra c ji. S a d ła w n ic z y s k a ­ z a ł Z . n a k a r ę w ię z ie n n e . P r z e c iw ' te m u w y ro k o w i z ło ż y ł z a s ą d z o n y a p e la c ję z ty m s k u tk ie m ż e s ą d o b n iż y ł k a r ę n a 1 0 0 m ik . g r z y w n y lu b 2 0 d n i w ię z ie n ia . W c z a s ie te rm in u p r z e d w ie lk ą iz b ą k a rn ą w O l­

s z ty n ie o k a z a ło s ię , ż e Z . z a r z u c a ł o s k a r­

ż o n e m u k a s tra c je n ie z n a ją c r ó ż n ic y m ię ­ d z y s te r y liz a c ją i k a s tra c ją . S ą d w y tłu m a ­ c z y ł m u , ż e s te r y liz a c ja n ie je s t k a r ą i p r z e p ro w a d z o n a z o s ta n ie u lu d z i d z ie d z i­

c z n ie c h o ry c h . S te r y liz a c ja n ie o b n iż a te ż g o d n o ś c i c z ło w ie k a . N a to m ia s t k a ta s tr a - c ja p r z e p ro w a d z o n a z o s ta n ie ty lk o u lu ­ d z i m a ło w a r to ś c io w y c h i z b ro d n ia r z y .

ROYAL

Chmielna 31 K a w i a r n i a B e z p ła tn y g a r a ż .—

N ie o g ra n ic z o n e m o ż liw o ś c i s tw o rz y ła d la lu d z k o ś c i r a d io fo n ia . M a r c o n i d a ł w r ę c e lu d z i n ie ty lk o p ię k n ą z a b a w k ę , n ie ty lk o u m o ż liw ił w y s łu c h iw a n ie p r z y g ło ś ­ n ik u u s ta w io n y m w W a rs z a w ie , k o n c e r tu w y k o n y w a n e g o w te j s a m e j c h w ili w T o ­ k io , c z y w S a n F r a n s is c o . N ie ty lk o u m o ­ ż liw ił k o m u n ik o w a n ie s ię z o k rę ta m i n a p e łn y m m o r z u i s a m o lo ta m i, p r z e la tu ją­

c y m i c h o ć b y n a d b ie g u n e m , n ie ty lk o o d ­ d a ł n ie m ie rn ą p r z y s łu g ę łą c z n o ś c i w o j­

s k o w e j, a le — i to b o d a j n a jw ię c e j —

| z b liż y ł d o s ie b ie n a ro d y , u m o ż liw ił im p o - I z n a w a n ie s ię w z a je m n e s k r ó c ił o d le g ło ś c i

d z ie lą c e n a ro d y o d s ie b ie , z m n ie js z y ł w y ­ m ia r y ś w ia ta ....

N ie je s t w in ą w ie lk ie g o c z ło w ie k a , n a d k tó re g o tru m n ą z e s tr z e la ją s ię n a jle p s z e m y ś li c a łe g o ś w ia ta — n ie je s t je g o w in ą , ż e w s p a n ia łe d z ie ło s łu ż y ta k ż e n ie n a w iś c i, z a tr u w a n iu d u s z lu d z k ic h , p r o p a g a n ­ d z ie r ó ż n e g o r o d z a ju , n ie je s t je g o w in a , ż e w ś w ie c ie is tn ie je ju ż p o ję c ie „ z a tr u ­ te a n te n y 44.

G u g lie lm o M a r c o n i w s p a n ia le z a s łu ż y ł s ię lu d z k o ś c i....

ODDZIAŁ STRONNICTWA NARODO­

WEGO Wr STAWISKACH ZGŁASZA AKCES DO O. Z. N.

W S ta w is k a c h p o w ia tu K r o s n o , o d b y ­ ło s ię o s ta tn io z e b r a n ie S tro n n ic tw a N a ­ r o d o w e g o , n a k tó re p r z y b y ło o k o ło 1 2 0 1 o s ó b . P o p r z e m ó w ie n ia c h m ie js c o w y c h d z ia ła c z y , k tó rz y n a w o ły w a li m . in . d o p r z y s tą p ie n ia d o a k c ji k o n s o lid a c y jn e j, p r o w a d z o n e j p r z e z p łk . K o c a , u c h w a lo n o r e z o lu c ję z g ła s z a ją c ą a k c e s d o O Z N .

56)

SercJ u/ niewoli

W NAM 3»nyjfcgórsfei

Powieść z lat 1921—24 aa Polesiu.

D O K O Ń C Z E N IE .

N a z a ju tr z w p o it. n ie z ja w ił s ię Ł a - g o c k i.

Z a m k n ą w s z y s ię z Z o s ią w je j p o k o ­ ju r o z m a w ia ł n ie o m a l d o w ie c z o r a i g d y z n ie c ie r p liw io n a i u m ie r a ją c a n ie o m a l z c ie k a w o ś c i p a n i T e o fila , z a ­ p u k a ła d o p o k o ju , a b y p r o s ić n a k o ­ la c ję , z a s ta ła p u łk o w n ik a s ie d z ą c e g o n a d łó ż k ie m , n a k tó r y m le ż a ła ś p ią c a Z o s ia .

N ie k a z a ł je j b u d z ić .

O c z y m ta k d łu g o m ó w ili — p o z o ­ s ta ło n a z a w s z e ic h ta je m n ic ą i ta je m n ic ą c z te r e c h ś c ia n te g o p o k o ju .

N a z a ju tr z Z o s ia z o jc e m o d je c h a ła d o A n ie lin a .

O r lik ty m c z a s e m p o u c ie c z c e z K o - b r y n ia p o ż e g n a ł s ię z b a n d ą i r a z e m z G r z e g o r z e m , k tó r e g o o d s z u k a ł w P iń ­ s k u , p r z e n ió s ł s ię d o W iln a . T y d z ie ń ju ż p r a w ie m in ą ł o d d n ia , g d y w y s ła ł d o Z o s i lis t. W ś la d z a ty m p ie r w s z y m lis te m p o s z e d ł d r u g i, tr z e c i, a Z o s ia n ie o d p o w ia d a ła .

B u d z ą c e s ię w s e r c u p o d e jr z e n ia z r a z u s ta r a ł s ię s a m p r z e d s o b ą w y tłó - m a c z y ć . A le g d y m in ę ły d w a ty g o d n ie , a o d Z o s i n ie n a d c h o d z ił n a jm n ie js z y

n a w e t lis t, O r lik z a c z ą ł n ie p o k o ić s ię . N ie w ie rz y ł w to , b y n a w e t m im o n a d ­ z o r u Z o s ia n ie z n a la z ła o k a z ji w y s ła ­ n ia c h o c ia ż b y m a łe g o b ile c ik u .

O r lik z m ie n ia ł s ię z d n ia n a d z ie ń . J e g o z a p a d n ię te o c z y s p o g lą d a ły ta k p o n u r o , ż e n a w e t G r z e g o r z n ie s ta r a ł s ię w ię c e j p e r s w a d o w a ć m u i tłó - m a c z y ć .

A c z a s u p ły w a ł. W k o ń c u ty g o d n ia O r lik z a m ie r z a ł s a m je c h a ć w r e s z c ie d o A n ie lin a , g d y ... n a d s z e d ł ta k d łu g o o c z e k iw a n y lis t.

D r ż ą c y m i r ę k o m a O r lik o tw ie r a ł k o p e r tę , n a k tó r e j z e z d u m ie n ie m u j­

r z a ł w ło s k ie z n a c z k i i s te m p le .

N ic c h y b a w ż y c iu n ie w y w a r ło n a O r lik u ta k ie g o w r a ż e n ia , ja k tr e ś ć te ­ g o lis tu .

Z o s ia p is a ła :

„ P r z e d ty g o d n ie m o jc ie c p r z y s ła ł m i z A n ie lin a tw ó j l i s t W s p ó łc z u ję c i S te f w ty m b ó lu z p o w o d u ś m ie r c i m a tk i P r z y jm ij o d e m n ie g o r ą c e s ło w a w s p ó łc z u c ia . P r z e ż y w a ła m s a ­ m a te n b ó l. P a m ię ta m p r z e c ie ż ś m ie r ć m e j u k o c h a n e j m a tk i. T e ż u m ie ra ła p r z y to m n ie . D o o s ta tn ie j c h w ili tr z y ­ m a ła w d ło n ia c h m o ją g ło w ę i b ło g o ­ s ła w iła m n ie n a p r z y s z łą d r o g ę ż y c ia ..

Odeszła, z o s ta w iła m n ie s a m ą ... A ta k m i je j te r a z b r a k ... O n a w ie d z ia ła b y c o m i d o r a d z ić , w ie d z ia ła b y ja k m a m p o ­ s tą p ić .

J a k w id z is z z lis tu , z n a jd u je s ię te ­ r a z n a p o łu d n iu W ło c h , d a le k o , d a le k o o d c ie b ie . N ie s ą d ź je d n a k , ż e te s e t­

k i m il, ja k ie n a s d z ie lą i m o je o to c z e ­ n ie m o g ły w p ły n ą ć n a to , c o te r a z p i- s z ę ... W p ły n ę ło n a m n ie s u m ie n ie , k tó r e m i m ó w i, ż e le p ie j r o z s ta ć s ię te r a z , n iż k ie d y ś p ó ź n ie j.... N ie z n is z c z w ty m m ie js c u lis tu S te f a n .... C z y ta j g o ... C z y ta j d o k o ń c a ! K o c h a m c ię , k o c h a m m ó j je d y n y ja k d a w n ie j! M o ­

ż e n a w e t b a r d z ie j n iż p r z e d te r n , b o d a w n ie j m o g ła m c ię w id z ie ć i w id o ­ k ie m ty m n a s y c ić m o ją m iło ś ć , a te r a z w ie m , ż e n ie z o b a c z ę c ię m o ż e ju ż n ig d y ...

S łu c h a j S te f ! P o w ie d z , k ła d ą c r ę k ę n a s u v u , c z y s ły s z a łe ś k ie d y , a b y o r z e ł m ó g ł ż y ć r a z e m z g o łę b ie m i r a ­

z e m z ■g o łę b ie m m ó g ł z b ie r a ć z ia r n a , n ie c z u ją c z a p a c h u k r w i? N ie !

M a m w r a ż e n ie , ż e g d y b y ś m y z łą ­ c z y li s ię z e s o b ą , n a s z e ż y c ie — n a s z d o m , b y łb y d la c ie b ie k la tk ą , w k tó r e j u s e c h łb y ś w tę s k n o c ie z a w o ln o ś c ią ...

N ie z n io s ła b y m te g o S te f! N ie c h c ę , b y ś d a le j b r n ą ł w g r z e c h a c h , B ó g m i ś w ia d k ie m ! A le n ie c h c ę te ż p o z b a ­ w ia ć c ię p r z e s tr z e n i, w o ln o ś c i, d o k tó ­ r e j p r z y w y k łe ś ...

P o s ta n o w iła m to w c ią g u d łu g ic h b e z s e n n y c h n o c y ...

O m n ie n ie m y ś l. N a r a z ie z o s ta n ę tu k ilk a la t w e W ło s z e c h . C o b ę d z ie p o te m ... n ie w ie m ...

A ty ... J e ś li p r z y s ię g a ją c m i, ż e z e r- w ie s z z d o ty c h c z a s o w y m s w y m ż y c ie m , m ó w iłe ś p r a w d ę , je ś li is to tn ie z n iz in ,

n a ja k ie s p a d łe ś z a c z n ie s z w o ln o w s p i­

n a ć s ię z n ó w k u s z c z y to m , k u B o g u — ju ż w ty m s a m y m z n a jd z ie s z s z c z ę ­ ś c ie ...

K ie d y ś m o ż e B ó g d a , ż e d r o g i n a s z e I z n ó w z e jd ą s ię i w ó w c z a s n ic n a s n ie

| r o z łą c z y ...

: A le to s ą ju ż ty lk o m a r z e n ia ... R z e ­ c z y w is to ś ć je s t n a r a z ie in n a , b o le s n a ...

a le n ie u n ik n io n a 44.

L is t w y p a d ł O r lik o w i z r ę k i. A w ię c n ie o m y liły g o p r z y g n ę b ia ją c e p o n o ­ c a c h p r z e c z u c ia .

— R z u c iła , c h c e b y m o d s z e d ł — w y s z e p ta ł z b la d ły m i u s ta m i. — W s p i­

n a ć s ię m a m n a s z c z y ty , ta m g d z ie je s t B ó g i g d z ie c z e k a n a m n ie o n a ... W y ­ r z e k a s ię ja k tr ę d o w a te g o !

A le p ó jd ę ! P ó jd ę ! R o z u m ie s z G r z e g o r z u ! P ó jd ę — z a w o ła ł n a g le z m ie n io n y m g ło s e m w s tr o n ę s ta r c a , k tó r y s ą d z ił, ż e O r lik z b ó lu s tr a c ił z m y s ły . — P ó jd ę n a te s z c z y ty , p ó jd ę p o p r z e z w s z y s tk ie p r z e s z k o d y , b y le d o n ie j, b y le r a z e m z n ią .

R O Z D Z I A Ł X X I.

Zakończenie.

I p o s z e d ł.

Z o s ta ło p o z a n im d z ik ie ż y c ie , z o ­ s ta ła o s z a la ła z r o z p a c z y M a r ia J u d k o , z o s ta ła b a n d a , k tó r a b e z w o d z a r o z s y ­ p a ła s ię p o c a ły m P o le s iu , z o s ta ła le ­ g e n d a o n ie u s tr a s z o n y m a ta m a n ie .

A o n w o ln o w s p in a ł s ię n a s z c z y t d o w y tk n ię te g o c e lu .

I d o s z e d ł, ja k b y n a ś w ia d e c tw o te ­ g o , c o p o w ie d z ia ł S te f a n Ż e r o m s k i, ż e

„ n ie m a ta k ie g o z ła , k tó r e g o b y z s e r c a lu d z k ie g o m iło ś c ią g o r ą c ą u s u n ą ć n ie m o ż n a 44.

K O N IE C .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdy pierwszy raz zoibaczvl Haneczkę w domu Hardcna, nie zwrócił na nią wcaai uwagi. A o, gdy codziennie wk dział milczącą i śliczną, j ak obrazek dzic .czynkę, zćjęla go

branie i sprzedanie rzeczy byłozam knięcaem „św ietnego in teresu”, jaki przeprow adził M ikę H arden... Jedna tylko pozostaw ała

rodu.. podaje do publicznej wiadomości, że dnia 28 październiku 1937 r. 12 odbędzie się sprzedaż w drodze publicznego przetargu należącej do dłużnika Aleksandra Ledwochow-

kim i wyjątkowym, to jednak powszechną zwraca uwagę jeden cud, który tym różni się od innych cudówr, że powtarza się co roku, tak, że każdy może go naocznie stwierdzić.

dow ana była, podobnie jak upadek pierw ­ szego cesarstw a, klęską w ojenną- P rzez w ej nę francusko-niem iecką drugie cesarstw o dnia 2 w rześnia 1870 roku rozbiło się na

W pew nej chw ili, gdy dzieci uczepiły się kraw ędzi, stojącej na nierów nym gruncie skrzyni, ta się w yw róciła, zasypując baw iące się

Drugim ważnym pokarmem jest fosfor 1 który dajemy pod oziminy tylko w jesieni Najodpowiedniej w postaci supertomasy- ny 30 proc., w ilości od 100 do 150 kg na 1 ha

Potem był widziany od Jakóba, potem od wszystkich Apostołów, a nakoniec po wszystkich był wi ­ dziany i ode mnie jakoby od poronionego płodu.. Bom ja jest najmniejszy