• Nie Znaleziono Wyników

„Oho, zaczyna się”. Lubelski Lipiec - Piotr Boruszczak - relacja świadka historii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„Oho, zaczyna się”. Lubelski Lipiec - Piotr Boruszczak - relacja świadka historii"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

PIOTR BORUSZCZAK

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, Lublin, Lubelski Lipiec

„Oho, zaczyna się”. Lubelski Lipiec

Pracowałem [wtedy] jako pracownik naukowy na Uniwersytecie w Szczecinie i z grupą studentów pojechaliśmy badać umocnienia Zamościa. Oczywiście zatrzymaliśmy się w Lublinie na dwa, trzy dni. Jakoś zdziwiło nas, że ulice w miarę puste i w sklepach wszystko, a nie wiedzieliśmy jeszcze o co chodzi. Dopiero w pociągu, na miejscu w Szczecinie dowiedzieliśmy się, co się święci w Lublinie. Tak to wyglądało, byliśmy kompletnie odłączeni od jakichkolwiek [informacji], widocznie to było celowe, nikt nic nie mówił co się święci. Dla mnie było to zaskoczenie – przyjemne. [Była informacja, że] jest strajk, że kolejarze prawdopodobnie przyspawali koła wagonu do szyn – nie wiem czy to prawda, ale takie chodziły pogłoski, nie sprawdzałem tego. To było zaskoczenie, „oho, zaczyna się” i to było wszystko. Ja nie wiedziałem, co będzie dalej.

Data i miejsce nagrania 2010-07-26, Szczecin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Piotr Krotofil, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pozorują drobną kradzież po prostu i później mówią, że tutaj gdzieś w klatce drugiej było podobnie, i myśmy się dowiedzieli od kogoś z innej klatki.” Ja oczywiście nie

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Wyzwolenie, to pamiętam bardzo dobrze i potem te pierwsze lata, pierwsze miesiące, może.. Dzień wyzwolenia też bardzo

Tam oni przecież też system mieli trochę inny, bo to zbrojenie, a tutaj były hale montażowe, ale to była produkcja, do nas szły przecież wielkie, ogromne ilości tych zegarków.

To tak ta beczka stała pod dachem, bo to już było lato przecież, żeby to po kapuście namoczyć, bo to czuć te kapustę kiszone, i jak ona się odważyła.. Ale

Właściwie chyba dopiero, jak rząd Olszewskiego został powołany, to wtedy trochę inne spojrzenie było. Data i miejsce nagrania