• Nie Znaleziono Wyników

I jakoś trzymałam się tego „Czarta” tyle lat - Zofia Wronko-Mitrut - relacja świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "I jakoś trzymałam się tego „Czarta” tyle lat - Zofia Wronko-Mitrut - relacja świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA WRONKO-MITRUT

ur. 1938; Zakrzówek

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe życie muzyczne, edukacja, Wronko-Mitrut Zofia (1938- )

I jakoś trzymałam się tego „Czarta” tyle lat

Już byłam w „Czarcie” w '61 roku, no właściwie to jeszcze nie w składzie „Czarta”, tylko byłam zaproszona jako, można by powiedzieć młoda piosenkarka, którą trzeba pokazać troszkę w Lublinie. Tytus Wilski wypatrzył mnie gdzieś na Mikrofonie dla wszystkich. [Wtedy] w „Czarcie” była Danusia Wójtowicz. Już nie było Sienkiewiczównej, bo ona wyjechała, Lucyna Sienkiewicz. Był Szczepanik, był Leszek Kociński i Jasio Welik, Kazik Łojan. Jeszcze chyba Suchory nie było. Bo Suchora przyszedł do programu „Wasyl Tiorkin [i inni]”. Myślę, że to był '62, '[6]3 jakoś rok. [To] tu byłam jako gość, zaproszony tylko na jedną piosenkę. No oczywiście Jacek Abramowicz również akompaniował jako pianista wtedy. To znaczy były tam jeszcze inne piosenkarki. Jeżeli był jakiś program, to w następnym programie była znowu jakaś nowo wschodząca solistka, która tam się zaznaczyła dobrym śpiewaniem. Z tym że z tych wszystkich, które [wtedy] tam były, jak gdyby testowane, to w zasadzie ja zostałam tylko. I jakoś trzymałam się tego „Czarta” tyle lat.

Data i miejsce nagrania 2013-07-11, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Anna Jowik

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bo wtedy, nie pamiętam co to było takiego, że tyle ludzi się zebrało i każdy chciał zobaczyć to krematorium.. I ja z koleżanką byłam, ale to się rozproszyło wszystko, bo

W parku to ja byłam ciągle, bo przecież naprzeciwko naszego domu na Żulinkach była brama, to albo odsuwałyśmy tą bramę i tam można było przejść, albo pod

Gdzie te czasy Czarta?” Nawet jak stworzyliśmy słabszy program, to ludzie byli szczęśliwi.. Szczęśliwi, że w ogóle jest ten kabaret, że są

Wróciłam akurat na święta Bożego Narodzenia i już potem nie wracałam, bo mąż był na wojnie jako żołnierz i tam był ranny, we Lwowie w szpitalu leżał.. Pod Lwowem

Słowa kluczowe Rawa Mazowiecka, II wojna światowa, getto w Rawie Mazowieckiej, rodzina, dzieciństwo, rodzina Leszczyńskich..

Zabrali mnie do domu dziecka, [tam zrobili mi] badania lekarskie [i] stwierdzili, że jestem chora na płuca, to się wzięło [jeszcze] z getta. Jeden z moich wujków miał gruźlicę

Na przeciw zaraz internatu, ale tam płaciłam 35 zł, a internat 55 zł., a dla rolnika, to już było bardzo dużo, bo rolnikom się nigdy za dobrze nie powodziło, i te produkty

Atmosfera w „Czarciej Łapie” na programach „Czarta” była taka niemal rodzinna.. Tak jak gdyby się wszyscy doskonale rozumieli, wszyscy