• Nie Znaleziono Wyników

Stalle z kościoła klasztornego w Lubiążu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Stalle z kościoła klasztornego w Lubiążu"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Romuald Nowak

Stalle z kościoła klasztornego w

Lubiążu

Ochrona Zabytków 37/3 (146), 194-198

1984

(2)

A D IP L O M A A S T H E C R O W N IN G O F C O N S E R V A T IO N S T U D IE S T h e a im of th e r e p o r t a r e c o m m e n ts on a d ip lo m a

th e s is fo llo w in g c o n s e r v a tio n stu d ie s . M o n u m e n ts c o n ­ s e r v a tio n as a d is c ip lin e b o rd e r in g u p o n a n u m b e r of o th e r d is c ip lin e s is n o t e ith e r a fu lly h u m a n is tic scien ce, th o u g h it d e a ls w ith p ro d u c ts of m ain’s m in d a n d c u lt u ­ re , or a n a r t, th o u g h to som e d e g re e i t c o n ta in s c re a tiv e e le m e n ts . N e ith e r it is a te c h n ic a l sc ie n c e d e s p ite th e p a r tic ip a tio n in it of e x p e r im e n ta l w o rk , o b s e r v a tio n s

et.c. B o rd e rin g u p o n so m a n y sc ie n c e s c o n s e r v a tio n m a ­ k es u se of a n u m b e r of r e s e a r c h m e th o d s a d a p te d to its p u rp o s e s.

A ll p ro b le m s sh o w n fin d t h e i r e x p re s s io n in e d u c a tio n p o rg ra m m e s . A d ip lo m a w o r k is a te s t of t h e k n o w le d g e a c q u is ite d a n d a b ility to in d e p e n d e n tly c a r r y o u t c o n ­ s e r v a tio n of w o rk s of a r t. A t th e s a m e tim e i t m u s t be a re f le c tio n of th e d is c ip lin e stu d ie d .

R O M U A L D N O W A K

STALLE Z KOŚCIOŁA K LASZTO RNEG O W LU B IĄ ŻU

Zniszczenie w ielu zabytków stanow iących w yposaże­ nie kościołów jeist jedlnym z nieodw racalnych sku t­ ków każdej w ojny — .również i drugiej w o jn y św iatow ej. Szczególną wszakże konsekw encją ostat­ niej w ojny są ponadto stra ty w ynikające z rozpro­ szenia pierw otnych zespołów wyposażeń w n ę trz koś­ cielnych. S tało isię ta k zarów no z pow odu ew akua­ cyjnych zabezpieczeń poszczególnych dzieł sztuki w y ­ wożonych w „bezpieczne m iejsca” , ja k i pow ojen­ nych ruchów ludności. Z abytki te nie p rz estały więc istnieć, aile zm ieniły miejisce. P rzy padki ulokow ania ocalałego wyposażenia ze zniszczonego kościoła w innym , zachow anym — nie budzą sprzeciw u. In a­ czej rzecz się mai, gdy części składow e jednego dzie­ ła pozostaw ały przeszło 30 la t po w ojnie rozpro­ szone po k ra ju — czyli jako całości egzystow ały jedynie w w yobraźni inw entaryzatora. Bowiem tylko dla h isto ry k a sztuki istn ie je jeszcze np. sław ny

O łtarz Złotników W rocław skich z 1473 г., k tó ry zo­ stał rozpairceiowiany pom iędzy m uzea w e W rocła­ wiu, Poznaniu i w W arszaw ie.

Przykładem takiego bezsensownego rozbicia zabytku jest też /sprawa stall anielskich z kościoła k laszto r­ nego cystersów w Lubiążu, rep rezen tu jący ch wyso­ ką klasę artystyczną. Stanpwiiły one isto tn y elem ent barokow ego w y stro ju gotyckiego kościoła k laszto r­ nego; od początku X IX w. p ełn iły fun k cję ekspo­ n a tu m uzealnego. Ich budow a naw iązu je do ty pu w ystępującego w klasztorach cysterskich. Po obu stronach naw y głów nej zn ajd u je się osiem naście siedzisk i dw ie loże. Z jed n ej stro ny przestrzeń stall otw iera się na o łtarz głów ny, a rozw arcie to akcen­ tu ją dostaw ione do oibu szeregów loże; od stron y kościoła stalle w ydziela ostatni, pro sto pad ły do sze­

regu segm ent siedzisk, p rzesłaniający ową przestrzeń. W yodrębnienie m iejsca m odlitw y m nichów ,

pogłę-1. S ta lle a n ie ls k ie , k o śc ió ł k la s z ­ to r n y w L u b ią ż u , s ta n p r z e d 1935 r. (z d ję c ie a r c h iw a ln e ) 1. T h e a n g e ls ’ s ta lls, c lo iste r c h u rc h a t L u b ią ż , c o n d itio n b e fo ­ re 1935 (a n a r c h iv a l p h o to )

(3)

bione je st i tym , że od stro n y kościoła umieszczono na k ra ń cac h obu szeregów ołtarze św. św. L u d g ard y i Scholastyki.

W stallach lubdąskich zryw a się z tektonicznym podkreślaniem k o n stru k cji siedzisk, ja k to byw ało wcześniej *, nie pojaw iają się tu taj trad y c y jn e po­ działy architektoniczne. Gzymsy, piiłastry i fry zy zastąpiono liśćm i acanthus m ollis. C zw orokątne pola ząplecków w ypełnione są „a rk ad a m i” z liści ak an - tu, tw orząc jak b y rozbudow ane baldachim y, k tó re w znoszą się na dzw onow atych gałęziach. Z tej g ę­

stw iny listow ia w y łaniają się p a ry m uzykujących putt, a nad nim i, na koronującym stalle gzymsie, siedzą i stoją na przem ian m uzykujące anioły (po stronie południow ej trzy m ają in stru m e n ty szarpa­ ne, a po ,stromie północnej in stru m en ty dęte). Pod ta k ukształtow anym baldachim em wiszą m uszle oraz form y kartuszow e, rów nież z m ięsistych liści. Na wysoikoścd p a r m uzykujących an io łó w -p u tt um ieszczo­ ne są ban d ero le z w ersetam i odnoszącymi się do bo­ skiej m uzyki. W każdym końcu szeregu siedzisk oraz w środku zn ajd u ją się drzw i, flankow ane przez p arę lwów, trzym ających zw isające banderole. P rze dpier sie .stall dzielą — odpow iednio do sie­ dzisk — p ro sto k ątn e płyciny, u jęte w plla.stry w form ie w olut, ozdobionych trzem a głow am i anioł­ ków 1 elem entam i kw iatow ym i. Sam e pola w y peł­ nia dekoracja z liści ak a n tu w układzie tró jk ątó w , z głów ką aniołka pośrodku.

T em atem stall je st uw ielbienie Boga m uzyką i śpie­ wem. Po iraz pierw szy m'a Ś ląsku pobawiła się w tych stallach o rk ie stra anielska; w ielbiąca C hw ałę Bożą, dzięki niedostępnej zm ysłom ludzkim i og ar­ niającej w szechśw iat anielskiej m uzyce. W ersety na banderolach, pochodzące z K sięgi Sam uela i Psal­ m ów , odnoszą się w łaśnie do tej anielskiej m uzyki. S talle .z Lubiąża zapoczątkow ujące na Ś ląsku miotyw o rk iestry anielskiej znalazły w iele maśladownictw, i to zarów no w tem atyce, jak i w form ie (H enry­ ków, Żagań, Krzeszów).

A utorem p ro je k tu dzieła z Lubiąża i w ykonaw cą niektórych fig u r jest pochodzący z okolic S alzb u r­ ga Maciej S teinl (1644—1727). W ykształcony w k rę ­ gu zw iązanym z Jea n L ep au tre ok. 1676 r. p rzyby ł na Śląsk, do Lubiąża, gdlzie ówczesny opat J a n Reich pow ierzył m u kierow nictw o w a rsztatu rzeźbiarsk ie­ go po zm arłym M acieju K note (?— 1673). S teinl n a d ­ zorow ał prace nad barokizaoją gotyckiego kościoła opackiego, w ykonując m.in. rzeźby ołtarza głów ­ nego, niektóre fig u ry ołtarzy obejścia o raz co n a j­ m niej dw ie fig u ry g rających aniołów ze stall * P o­ została część prac w ykonana została ściśle w edle jego p ro jek tu przez zespół współpracowniikóiw, dzia­ łających w L ubiążu jeszcze długo po jego w yjeź- dzie do W rocław ia w 1682 r. W 1687 r. S tein l w y­ jechał do Wiednia., gdzie został poWołany na

stano-1 K . J . H e y e r. D as b a ro c k e C h o r g e s tü h l in S c h le s ie n , F r a n k f u r t a m M ain 1977, s. 129. 2 L. P ü h r i n g e r - Z w a n n o w e t z , M a th ia s S te in l, W ie n -M ü n c h e n 1966, s. 60; K . K a l i n o w s k i , D zia ła l­ ność r z e źb ia r sk a M acieja S te in la n a Ś lą s k u , „ R o c z n ik i c 7 tu k i Ś lą s k ie j”, V I, 1968, s. 133. 3 К . t . H e y e r, op.cit., s. 141. 4 M ieściła sie on a w w a rs z a w s k im M u z e u m N a ro d o w y m ; por. te ż D. O s t o w s k a . R ze źb a ślą sk a 1650— 1770, k a ta ­ log w y s ta w y , M u z e u m Ś lą s k ie , W ro c ła w 1969, s. 39—40. 2. A n io ł g r a ją c y n a lu tn i, fig u r a z d e k o r a c ji s ta ll a n ie l­ s k ic h z L u b ią ż a 2. T h e a n g el p la y in g lu te ; a fig u r e fr o m th e d eco ra ­ tio n s o f a n g e ls’ sta lls a t L u b ią ż

wiisko nadw ornego rzeźbiarza i sztydharza cesarza Leopolda I. N ajw ybitniejszym i n ajb ardziej znaczą­ cym dziełem w twórczości S teinla b y ły jed n ak stal­ le lubiąśkie.

O statnia konserw acja stall przeprow adzana została w latach 1935— 1936; wówczas to w prow adzono pew ­ n e zm iany w u kładzie fig u r (zmieniono położenie n iek tórych p u tt w strefie fryzu) *. S talle pozostały je d n a k oczywiście w kościele klasztornym . W 1944 r., w raz z cenniejszym i zabytkam i z Lubiąża., większość elem entów stall z rzeźbą fig u raln ą ew akuow ano do składnicy w Lubom ierzu. Stąd, w 1947 r., część p rze­ wieziono do Rogalina, a część do składnicy m uzeal­ n ej w W arszaw ie 4. Tylko niew ielka liczba fragm en­ tów, k tóre pozostały n a m iejscu w Lubiążu, tra fiła w 1948 r. do orgańizow anego w e W rocław iu M uzeum Śląskiego. Rzeźby z R agalina przejęło n.a własność M uzeum N arodow e w Poznaniu.

Dopiero po p raw ie dw udziestu latach, gd y m uzeum w rocław skie przygotow yw ało w ystaw ę barokow ej rzeźby śląskiej, zdano sobie spraw ę z

(4)

rozczłomkowa-в

А С 3. S tę ż y c a , k o śc ió ł p a r a fia ln y : А — o łta r z b o c zn y w y k o n a n y z fr a g m e n tó w s ta ll z L u b ią ż a ; В — p r o s p e k t o r g a n o w y z fr a g m e n ta ­ m i s n y c e r k i z e s ta ll lu b ią s k ic h ; С — z w ie ń c z e n ie s ta ll z e le m e n ­ ta m i d e k o r a c y jn y m i p o c h o d z ą c y ­ m i z L u b ią ż a (fo t. E. K o z ło w s k a - - T o m c z y k ) 3. S tę ż y c a , a p a r is h c h u r c h : A — a sid e a lta r m a d e o f th e p a rts o f th e sta lls fr o m L u b ią ż , В — a p r o s p e c t o f th e o rg a n w i t h d e ta ­ ils o f th e c a r v in g w o r k fr o m L u b ią ż sta lls, С — c r o w n in g o f th e sta lls w it h d e c o r a tiv e e le ­ m e n ts c o m in g fr o m L u b ią ż

ni,a tego tak cennego zabytku. Rozpoczęto stara n ia (o jego scalenie, tym bardziej że opactwio lubiąskie stało się oddziałem m uzeum w rocław skiego, i że projek to w an o w Luibiąiżu ekspozycje z w iązane z p ie r­ w otnym wyposażeniem tego m onum entu sztuki b a ­ rokow ej. W w yniku podjętych s ta ra ń 12 m aja 1970 iroku część staill z P oznania — 92 frag m en ty sny­ cerki, przew ażnie elem entów roślinnych — p rz ek a­ zano ówczesnem u Muzeum Śląskiem u. W m uzeum

w e W rocław iu n ad al b rako w ało je d n a k rzeźby fi­ g u raln ej. T ak się bowiem złożyło, że frag m en ty o b ej­ m ujące rzeźbę fig u raln ą znalazły się w m uzeum w arszaw skim , skąd w 1952 r. (po czterech latach od m om entu zabezpieczenia) decyzją M inisterstw a K u ltu ry i Sztuki przekazane zostały do kościoła św . M arcina w Stężycy w w ojew ództw ie lubelskim , gdzie spożytkow ano je do... dek oracji ołtarzy (głów­ nego i bocznych), prospektu organow ego oraz

(5)

sie-4. E k s p o z y c ja s ta ll lu b ią s k ic h w la ta c h 1964— 1968 w G a le rii Ś lą s ­ k i e j (fot. M. D ia m e n t)

4. D isp la y o f L u b ią ż sta lls in 1964— 1968 (in th e S ile s ia n G a l­ le ry )

5. E k s p o z y c ja s ta ll na w y s ta w ie „ Ś lą ska r z e ź b a b a r o k o w a 1650— 177)”, 1969 r. (fo t. E. W ite c k i) 5. D isp la y o f sta lls a t th e e x h ib i­ tio n o f „ th e S ile s ia n B a r o q u e A r t in 1650— 1770”, 1969 6. E k s p o z y c ja s ta ll w la ta c h 1970— 1978 w G a lerii Ś lą s k ie j (fot. E. W ite c k i) 6. D isp la y o f sta lls in 1970— 1978 in th e S ile s ia n G a lle r y

(6)

dzisk. A ranżacje te w ykonał m iejscow y rzem ieślnik ze Stężycy.

Nie jest niestety arnany au to r pom ysłu, b ra k bo­ wiem jakiegokolw iek dokum entu na tem at pro w a­ dzonych p rac adaptacyjnych. W ydaje się, że szan­ sa na jego odnalezienie jest nikła, gdyż po p rzek a­ zaniu staill do Stężycy niikt ,niimli się n ie interesow ał, a czynnioóci adaptacyjne prow adzone b yły bez n ad ­ zoru konserw atora. Ich efektem są w spom niane ołta­ rz e i siedziska oraz niestety zniszczone bezpow rot­ nie frag m en ty stall, pooięte listw y zdobiące daw ­ n ie j brzegi płyoin zapiecków, rozdrobnione elem enty d ekoracyjn e; elem enty łączone pierw otnie za pomocą drew nianych kołków tu ta j zastały przeszyte na w y­ lot stalow ym i gwoździami. Liście i fig u ry zam onto­ w ano bez zrozum ienia koncepcji stall: liście a k a n tu m iały bow iem pierw otnie rów nież funkcje k o n stru k ­ cyjne, a więc akcentow ały także tek to n ik ę układu, w Stężycy natom iast sploty liści ułożono zupełnie przypadkow o, w yłącznie w celach dekoracyjnych. Rzeźby figuralne, będąc wszak w yrw anym i z kon­ tek stu „cytatam i” całościowego pro g ram u ideowego, zatracały rów nież p ierw o tn y sens i stały się ty lk o pustym i ozdobami. W idać jednak, że te w szystkie trudności nie stanow iły przeszkody dla „zręcznego

ad a p ta to ra ”.

Czyżby historia stall m iała się n a tym zakończyć? M uzeum Śląskie w e W rocław iu (od 1973 r. N arodo­ we) niejed nokrotnie podejm ow ało stara n ia o sca­ lenie zabytku, zrozum ienie znalazło jed n ak ty lk o u poznańskich historyków sztuki. Gorzej w ygląda spraw a ew entualnego przejęcia fragm entów ze S tę­ życy — ani tam tejsza parafia, ani K u ria A rcybisku­ pia Siedlecka!, czyli Podlaska, nie zgadzają się na przekazanie pozostałych fragm entów do W rocław ia, gdyż stanow ią one w tej chw ili in te g ra ln ą część w y stro ju kościoła. W 1967 r., w zw iązku z przygoto­ w yw aną w ystaw ą „SląSka rzeźba barokow a 1650— 1770”, udało się kustoszowi Działu Rzeźby m g r Da­ nucie Ostowskiej przejąć jako stały depozyt rzeźby dwóch grających aniołów — w łasnoręczne dzieła S ted n las. Inne frag m en ty pozostały jed n ak w S tę­ życy, podobnie jak dwie fig u ry z rozczłonkow anego zespołu czterech fig u r Ojców Kościoła d łu ta Jan a Jerzego U rbańskiego, z b a lu stra d y prezb iteriu m k a­ te d ry w rocław skiej.

M uzeum w rocław skie dem onstrow ało możliwość sca­ lenia stall. Pierw szej, skrom nej rek o n stru k cji z

fnag-5 Ib id e m , s. 39.

STALLS FROM THE CLOISTER CHURCH AT LUBIĄŻ

M a d e b y M a c ie j S te in l in 1672— 1682, a n g e ls ’ s ta lls fro m L u b ią ż w e re e v a c u a te d to L u b o m ie rz d u r in g th e w a r. H en ce, in 1947, o n e p a r t of d e c o ra tio n s w a s m o v e d to R o g a lin a n d th e o th e r p a r t w a s tr a n s p o r t e d to a m u ­ s e u m s to re h o u s e in W a rs a w . S o m e of th e d e ta ils w h ic h h a d b e e n le f t a t L u b ią ż w e re b r o u g h t to th e S ile s ia n M u s e u m in W ro c la w , b e in g ju s t th e n e s ta b lis h e d . S c u l­ p tu r e s fr o m R o g a lin w e re f i r s t ta k e n o v e r b y th e N a ­ tio n a l M u s e u m in P o z n a ń a n d th e n in 1970 th e y w e re p a ss e d on to W ro c ła w M u seu m . T h e r e m a in in g d e ta ils (in th e m a jo r ity f ig u r a tiv e ones) w h ic h w e re in W a rs a w w e re p re s e n te d in 1952 to S t. M a r tin ’s C h u rc h in S tę ż y c a (L u b lin v o iv o d sh ip ). B e c a u se of s u c h p ro c e d u r e th is v a

-m entów będących własnością -m uzeu-m dokonano na słałej w ystaw ie „Śląska sztuka now ożytna” (w jej piewszej w ersji z la t 1964— 1968). Zasugerow ano wówczais sposób zakom ponow ania p arap etu z ro z­ dzielaj ącymii poszczególne pola w olutam i oraz w y ­ pełniającym i płyciny splotam i liści akantu; n ad tym w prow adzono potężnie gałęzie w ydzielające po la w zapieckach. Nad nimi, nad gzym sem umieszczono gałęzie a k a n tu w kształcie dzwonów, a m iędzy nim i fig ury aniołów — nie pochodzące jed nak ze stall. N iew ielka liczba fragm entów stall nie pozw oliła uniknąć błędów, b rak było przestrzennego rozw ią­ zania, p arap et cofnięty był do ściany, a gałęzie ak a n ­ tu nie zawsze zaw isły tam , gdzie było ich p ierw o tn e m iejsce.

Już n astęp n a próba wzbogacona była rzeźbam i dw óch g rający ch aniołów ze Stężycy, nie znalazły się one je d n a k na sw ym pierw otnym m iejscu, tzn. n a gzym sie stall (nie został odtworzony), lecz sta­ nęły obok na cokołach. Czasowy c h a rak ter w ysta­ w y „Śląska rzeźba barokow a 1650— 1770” rów nież nie pozw olił na zadowiailającą re k o n stru k cję stall. D opiero ostatn ia rek on struk cja, na stałej w ystaw ie „Śląska sztuka now ożytna” (w jej drugiej w ersji z la t 1970— 1978), stanow iła bardziej doskonałą p ró­ bę odtw orzenia' frag m en tu stall. O dw zorow ano tylko trz y segm enty stall, w któ ry ch w iernie pow tórzono uk ład liści i gałęzi akantu, jak rów nież rozstaw ie­ nie figur, tzn. g rający ch aniołów i putt. N iestety ta re k o n stru k cja m usiała być zdem ontow ana w 1978 ro k u w zw iązku z rem ontem sal wystaw ow ych. Muzeum N arodow e we W rocław iu p rzew iduje je d ­ n ak ponow ną (już czw artą) w ersję reko nstruk cji. Znajdzie się ona w salach w ystaw ow ych rem onto­ wanego pałacu opackiego klasztoru cystersów w L u ­ biążu. Istnieje więc szansa, b y tej klaisy zabytek po czterdziestu n iem al latach tułaczki znalazł się tam , gdzie został w ykonany, obok pom ieszczeń z freskam i Willmianna;, obrazam i B enthum a i przy­ kładam i rzeźby tego k ręg u artystycznego. Czy w całości? Zależeć to będzie od w ładz kościelnych i świeckich, od nich też zależeć będzie, czy czo­ łowe dzieło rzeźby śląskiego baroku, ocalałe od zniszczenia działaniam i w ojennym i, a zniszczone działaniam i nieprzem yślanych decyzji — przyw róco­ ne zostanie tej sferze życia społecznego, k tó rą nazy­ w am y dolbrami ku ltu ry .

mgr Romuald Nowak Muzeum Narodowe we Wrocławiu

lu a b le o b je c t of a r t w a s ta k e n to p ie c e s a n d g o t th u s d is p e rse d . O n s e v e r a l o ccasio n s th e N a tio n a l M u s e u m in W ro c ła w h a s m a d e a tte m p ts to in te g r a te th e s ta lls w h ic h a r e o f g r e a t sig n ific a n c e to th e h is to ry of B a r o ­ q u e s c u lp tu re in S ilesia. O n th r e e o ccasio n s, i.e. in 1964 a n d in 1970 a t p e r m a n e n t e x h ib itio n s k n o w n a s „ S ile ­ s ia n M o d e rn A r t” a n d in 1969 a t th e e x h ib itio n of „ th e S ile s ia n B a ro q u e A r t of 1650—1770” th e r e c o n s tr u c tio n of th e s e a ts w a s m a d e in o rd e r to p ro v e t h a t in t e g r a ­ tio n of th e s ta lls w a s p o ssib le a n d t h a t th e m o s t o u t­ s ta n d in g w o rk of S ile sia n s c u lp tu re c o u ld b e r e s to r e d to th is s p h e r e of so cial life w h ic h is k n o w n a s c u ltu ­ r a l p ro p e rty .

Cytaty

Powiązane dokumenty

dane dotyczące zakażeń ludzi na tle pałeczek Salmonella dostarczyło 27 kra- jów członkowskich UE (brak informacji z Włoch) oraz Islandia, Norwegia i Szwaj- caria..

W zadaniu, dosyć łatwe jest „odgadnięcie”, że mini- mum lokalnym jest stan symetryczny, w którym masy są rozłożone w wierzchołkach kwadratu wpisanego w okrąg..

rzeczy są mu nieodzowne do realizacji posłannictwa. Skutkuje to wymu- szaniem na siłę pozwolenia na używanie rzeczy będących, jak się wydaje, niezbędnymi w życiu.

Możliwość, iż wśród czterech kapłanów (czy też braci) wymienionych w omawianym nekrologu znajdował się właśnie opat byszewski Gerhard jest dużo większa, niż

zostaje zespół monumentalnych stall zakonnych, na który składa się para stall dwurzędowych, piętnastosiedziskow ych um ieszczonych obecnie po obu stronach

Autor wspomina o finansowaniu części prasy francuskiej przez rząd rosyjski, wskazuje też na „znaczny i ciągły wpływ ambasady rosyjskiej na prasę francuską”

Bardzo wiele miejsce poświęca się historiografii Ameryki Łacińskiej, co sprawia, że „Anuario” staje się miejscem publikacji opracowań licznych tematów z historii Kościoła

Pracami, którymi Profesor szczególnie wzbogacił literaturę prawa cywilnego, są obszerne podręczniki: Zarys części ogólnej prawa cywilnego (1979) oraz Prawo zobowiązań