• Nie Znaleziono Wyników

Pytania i odpowiedzi prawne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pytania i odpowiedzi prawne"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Zbigniew Czerski

Pytania i odpowiedzi prawne

Palestra 15/4(160), 80-82

(2)

Pyt ania i odpowiedzi prawne Nr 4 (160) 30

czenie, odpowiedzialność dyscyplinarna, co nie może nastąpić w razie istnienia kontratypu. Zresztą, ustawodawca nie ogranicza się do tej tylko różnicy. W razie stwierdzenia kontratypu sąd wydaje na rozprawie wyrok uniewinniający (art. 361 § 2 w związku z art. 11 pkt 1 k.p.k.), natomiast w razie stwierdzenia, że czyn jest społecznie niebezpieczny w stopniu znikomym, należy wydać wyrok umarzający postępowanie (art. 361 § 1 w związku z art. ll pkt 2 k.p.k.). Nie jest to może rozwiązanie trafne 9, ale ustawowe zróżnicowanie ocen tych sytuacji staje się oczy­ wiste. Nie bez znaczenia jest poza tym możliwość zastosowania, mimo znikomości

społecznego niebezpieczeństwa czynu, przewidzianego w art. 48 k.k., przepadku rzeczy tytułem środka zabezpieczającego (art. 104 k.k.). Możliwość taka nie wy­ stąpi, gdy czyn rzeczywiście stanowił kontratyp.10

Wreszcie art. 26 nie określa kontratypu również dlatego, że kontratypy wyłącza­ ją przedmiotową ujemność czynu, o znikomym zaś społecznym niebezpieczeństwie

można mówić jedynie wówczas, gdy zarówno strona przedmiotowa jak i podmio­ towa czynu wykazuje ujemny ładunek społeczny w stopniu znikomym.11 Przy kontratypach nie wchodzi w rachubę „stopniowanie" winy, ponieważ czyn taki przestaje być czynem bezprawnym karnie, winę zaś można relacjonować tylko do ezynu zabronionego. Dla stwierdzenia znikomego stopnia społecznego niebezpie­ czeństwa czynu takie „stopniowanie" jest niezbędne.

Reasumując, wszystko przemawia przeciwko temu, że art. 26 k.k. określa kon­ tratyp, a nic za tym, że tak właśnie jest.

9 B liż e j n a te n tem a t A. Z o l l : D w ie u w a g i na tem a t art. 11 pkt 2 p r o je k tu k .p .k ., P iP 3/1969, S . 591—592.

10 h. R a j z m a n : K odeks k a rn y — W y łą czen ie o d p o w ied zia ln o ści k arn ej (por. w y ż e j p rzyp . 3).

u T ak K. B u c h a ł a (tam że) i W. W o l t e r (tam że).

P V r ^ J V M I O D P O W I E D Z I P R A W I V E

G o sp o d a rstw o ro ln e o p o w ierzch n i ok. 7 ha sta n o w iło w p ó łw ła sn o ść k ilk u osób , przy c z y m u d z ia ły ty c h osób w id e a ln y c h c z ę śc ia c h w sp ó łw ła sn o ści b y ły ró żn e. W sp ó łw ła sn o ść p o w s ta ła w w y n ik u a k tu d a ro w izn y . J e d e n ze w sp ó łw ła śc ic ie li sp rz ed a ł d ru g iem u w s p ó ł­ w ła ś c ic ie lo w i sw ó j u d zia ł w c a ło ści.

N a b y w c a u d z ia łu , p o z o sta ją c y w zw ią zk u z m ałżeń sk im , je s t r o ln ik ie m , a le je g o żona n ie sp e łn ia w a r u n k ó w p r zew id zia n y ch przez p ra w o dla n a b y w cy n ie r u c h o m o śc i r o ln e j, gdyż n ie m a k w a lifik a c ji do p ro w a d zen ia go sp o d a rstw a rolnego.

J ed n a k że n a b y w c a o św ia d c z y ł w o b ec n o ta r iu sza , że n a b y ty u d ział w g o sp o d a r stw ie r o l­ n y m s ta n o w ić b ę d z ie m a ją tek d o ro b k o w y m a łżo n k ó w , ob ję ty w sp ó ln o ścią u sta w o w ą . W k o n ­ s e k w e n c ji te g o o św ia d c z e n ia n o ta r iu sz u ja w n ił w k sięd ze w ie c z y ste j — ja k o w s p ó w ła śc i-

c ie li n a b y te g o u d zia łu — o b y d w o je m a łżo n k ó w , tj. n ab yw cę i jeg o żonę. P o w sta je w z w ią zk u z ty m n a stę p u ją c e

P Y T A N I E :

C z y p o w y ż s z e n a b y c i e , w w y n i k u k t ó r e g o w s p ó ł w ł a ś c i ­ c i e l a m i u d z i a ł u s t a l i si ę: d o t y c h c z a s o w y w s p ó ł w ł a ś c i c i e l

(3)

№ 4 (160) Pytania i odpowiedzi prawne 81 i n n e g o u d z i a ł u , r o l n i k , o r a z j e g o ż o n a n i e m a j ą c a k w a ­ l i f i k a c j i do p r o w a d z e n i a g o s p o d a r s t w a r o l n e g o i n i e ma ­ j ą c a — do c h w i l i n a b y c i a u d z i a ł u w e w s p ó ł w ł a s n o ś c i — i n n e g o u d z i a ł u w s p o r n e j n i e r u c h o m o ś c i , n i e j e s t s p r z e c z n e z art. 166 § 1 k.c. i art . 160 t e g o ż k.c. O D P O W I E D Ź :

Odpowiadając na powyższe pytanie, należy wziąć pod uwagę, że zachodzi tu pewna pozorna sprzeczność między powołanymi wyżej przepisami k.c. a przepi­ sami k.r.o. o wspólności majątkowej między małżonkami, wynikającej z mocy sa­ mej ustawy. Problem ten był niejednokrotnie przedmiotem orzecznictwa Sądu Najwyższego, przy czym zupełnie wyraźnie uwypuklała się w orzecznictwie zasada dawania pierwszeństwa przepisom k.r.o. o majątkowej wspólnocie ustawowej między małżonkami przed restrykcjami k.c., odnoszącymi się do możności nabywania go­ spodarstwa rolnego lub jego części przez osobę fizyczną.

Niezmiernie charakterystyczna jest intencja ustawodawcy zawarta w art. 216 § 2 k.c. do zwolnienia współmałżonka od wymagań przewidzianych w art. 216 § 1 k.c., od spełnienia których zależy uzyskanie spłaty przy zniesieniu współwłas­ ności nieruchomości rolnej. Jeżeli nieruchomość rolna objęta jest majątkową wspól­ nością ustawową małżonków, to wówczas wymagań przewidzianych w art. 216 § l k.c., od spełnienia których uzależnione jest prawo do spłaty, nie stosuje się.

Właśnie w uzasadnieniu uchwały z dnia 20 lutego 1969 r. III CZP 2/69 (OSNCP nr 11/1969, poz. 195), której przedmiotem jest wykładnia art. 216 k.c., Sąd Naj­ wyższy wypowiedział następujący pogląd:

„Przyczyną takiego uprzywilejowania jest stosunek osobisty, jaki w wypadku wspólności małżeńskiej łączył (lub łączy) współwłaścicieli, tj. wiążący ich węzeł małżeństwa. Właśnie dlatego, że ten stosunek osobisty prowadzi do najściślejszego zespolenia dwojga osób, zespolenia, które znajduje wybitny wyraz także w dzie­ dzinie stosunków majątkowych, że ze względu na takie zespolenie okoliczność, któ­ ry z małżonków pierwszy włożył wkład w majątek wspólny lub który w ciągu małżeństwa przyczynił się w większym lub mniejszym stopniu do powstania tego majątku, albo w jakiej postaci to przyczynienie się znalazło wyraz (przez pracę zarobkową czy przez osobiste starania o rodzinę i majątek wspólny), ma drugo­ rzędne znaczenie — ustawodawca traktuje małżonków w sposób zupełnie jed­ nakowy nie tylko w sferze stosunków osobistych, ale i w sferze stosunków ma­ jątkowych. W tym właśnie, a więc m.in. i w normie art. 216 § 2 k.c., znajduje wyraz zasada ich całkowitego równouprawnienia. Inaczej mówiąc, założenia te ustawodawca uznał za społecznie bardziej doniosłe aniżeli względy na interes społeczno-gospodarczy, leżący u podłoża nowych przepisów o podziale nierucho­ mości rolnych. Jeżeli zaś takie są przyczyny powołania do życia wymienionego przepisu, to n i e w ą t p l i w i e w o l ą u s t a w o d a w c y b y ł o , a b y w k a ż ­ d y m w y p a d k u w s p ó l n o ś c i m a j ą t k o w e j m i ę d z y m a ł ż o n k a m i ż a d e n z n i c h n i e t r a c i ł w s z e l k i c h p r a w do m a j ą t k u w s p ó l ­ n e g o t y l k o z t e j p r z y c z y n y , że n i e z a j m u j e s i ę r o l n i c t w e m (podkr. moje — Z.C.).

Nie ulega wątpliwości, że powyższa interpretacja ma również zastosowanie do

(4)

82 Recenzje Nr 4 (160)

wypadku nabycia nieruchomości rolnej przez jednego z małżonków przy jedno­ czesnym objęciu nabytej nieruchomości zasadami wynikającymi z art. 31 i nast. k.r.o., a więc stosuje się do art. 166 k.c.

Omawiając praktyczne stosowanie art. 166 k.c., Stefan Breyer w pracy swej pt. „Przeniesienie własności nieruchomości” wypowiada na str. 372 ten sam co wyżej pogląd, ale w formie bardzo syntetycznej: w warunkach nabycia na prawie wspól­ ności ustawowej należy uważać małżonków za jednego nabywcę.

Odpowiadając zatem na postawione na wstępie pytanie, należy dojść do wnio­ sku, że w omawianym wypadku żona nabywcy udziału w gospodarstwie rolnym, pozostająca w ustawowej wspólności majątkowej wynikającej z przepisów k.r.o., stała się współwłaścicielką nabytego udziału mimo braku kwalifikacji do nabycia gospodarstwa rolnego.

Adw. Zbigniew Czerski

R E C E N Z J E

1

W o j c i e c h M i c h a l s k i : Immunitety w polskim procesie karnym, Wydawni­ ctwo Prawnicze, 1970 r.

Ciekawy problem prawniczy docze­ kał się wreszcie opracowania mono­ graficznego u nas. Myślę o zagad­ nieniu immunitetów i o książce W. Michalskiego pt.: Immunitety w pol­ skim procesie karnym. Co prawda ty­ tuł mówi tylko o procesie karnym, jednakże Autor nie poprzestaje na prawie karnym i sięga do innych dzie­ dzin prawa. Dotyczy to zwłaszcza roz­ działu poświęconego immunitetowi za- krajowości i immunitetowi adwokac­ kiemu.

Autor podaje definicję immunitetu przyjmując, że:

a) immunitet jest przywilejem przysługującym pewnym kate­ goriom osób, stawiającym je w innej niż wszystkie pozostałe osoby sytuacji procesowej, b) przywilej ten przyznawany jest

niektórym kategoriom osób ze względu na charakter wykony­ wanych przez nie funkcji,

c) immunitet powoduje bądź ogra­ niczenie dopuszczalności ścigania karnego tych osób, bądź też cał­ kowitą niedopuszczalność takiego ścigania,

d) immunitet stanowi wyjątek od zasady powszechności procesu karnego.

Autor uważa, że immunitet stanowi ujemną przesłankę procesową o cha­ rakterze mieszanym.

W pracy termin „immunitet proce­ sowy” używany jest jako kategoria ogólna, obejmująca zarówno immunitet materialny jak i immunitet formalny, ze skutkami określonymi w art. 11 k.p.k.

W pracy znajdujemy ciekawe uwagi dotyczące celu i założeń immunitetów oraz skutków procesowych naruszenia immunitetu. Szkoda jednak, że Autor w tej części swej ciekawej pracy nie podaje choćby krótkich informacji do­ tyczących regulacji tej instytucji w

Cytaty

Powiązane dokumenty

W pracy opisano opracowaną metodę symulacyjnej weryfikacji i walidacji modeli topologii i UML, która na etapie projektowania systemu ułatwia zrozumienie dynamicznych jego

Jest to powodem nie łatwego do przewidzenia zachowania się modelu na przyrost f B ′ oraz ponownie potwierdza się wrażliwość systemu na zmianę sztywności gruntu słabego.. W

Tworzenie pytań realizowane jest przez użytkownika poprzez wypełnienie formularza WWW, który pozwala na wprowadzenie:.. Grupy tematycznej – pozwalającej na zawężenie

Moc zainstalowana w farmach wiatrowych i OZE ogółem według województw, stan na 31.12.2013 roku (źródło: opracowanie własne na podstawie danych Urzędu Regulacji

W ostatnich latach są podejmowane próby wykorzystania obiektów hydrofitowych do odwadniania i stabilizacji osadów powstających w procesie oczyszczania ścieków bytowych

We wszystkich próbkach 75% ich objętości wypełniono ku- lami o średnicy d ≥ 2 mm, które symulowały ziarna kruszywa. Wyniki na rys. 3 wykazują, że im bardziej

W ramach realizacji badań przeprowadzono pomiary po- legające na analizie wpływu rodzaju materiału (geowłókniny jedno- i dwuwarstwowej) na właściwości fizyczne

Zaawansowane metody utleniania stanowią grupę wysoko- efektywnych metod oczyszczania odcieków składowiskowych, spośród których najczęściej stosowane są: utlenienie ozonem