Nr 33
14 SIERPNIA 2003 r.
ISSN 1232-0366 INDEKS: 328073
Cena: 2,00 zł
(VAT 0%)
www.nowinynyskie.com.pl TYGODNIK MIEJSKI I REGIONALNY. UKAZUJE SIĘ OD 1947 ROKU.
i Czesi odparci!
w forcie
Bezkarność rodzi afery
Jeśli odpowiedzialność polityczną mają pono
sić posłowie, premier, prezydent, to zacznijmy pytaćjaką odpowiedzialność poniosą prokura torzy isędziowie wychowujący aferzystów?
• str. 4
Głuchołazy
Chyba w żadnym polskim mieście w miniony weekend nie padło tyle strzałów, co właśnie w Nysie. Wszystko za prawą obchodów III Dni Twierdzy Nysa. Impreza rozpoczęła się w piątek przemarszem polskich i czeskich wojsk ilicami miasta. Historyczna oprawa i mundury żołnierzy wzbudziły uzasadnione zainteresowanie ny^an. Zołnie- ze przybyli na rynek miasta także w sobotę. Burmistrz Marian Smutkiewicz witając uczestników zapewnił, że w irzyszłorocznym budżecie znajdą się pieniądze na odrestaurowanie takiego skarbu, jakim są nyskie forty.
Regimenty przeszły następnie do parku miejskiego przygotowując duszę i ciało do najważniejszej tego dnia ozgrywki - bitwy o Fort Wodny. Już nawet na dwie godziny przed rozpoczęciem batalii przybywali pierwsi obser watorzy, by zająć jak najdogodniejsze miejsce. Na blisko dwie godziny widzowie przenieśli się w czasie - do roku 807. Zaciętą walkę stoczyło 111 żołnierzy - atakujący Prusacy i broniący fortu żołnierze pułku grenadierów w
łużbie napoleońskiej. # 2^ 25
Wawrzyńcowy festyn
Kilka tysięcy osób bawiło się na stadionie miej
skim w Głuchołazach na dorocznym Festynie Wawrzyńcowym. Imprezę po raz kolejny zor ganizowałoGłuchołaskie StowarzyszenieDo
broczynne wrazz Caritas przyparafii św. Waw
rzyńca.
• str. 15
Niemodlin
W imię czego?
Nie byłoby tysięcy zabitych i zamordowanych, gdyby nie zaślepienie, pychai zgubne prze
konanieukraińskichnacjonalistów, że przy
szłość narodu można budowaćna prawie siły i przemocy.
• str. 13
Paczków
Nie było dobrej woli
- Swoim działaniem i wypowiedziami stałem się niewygodny dla pewnej grupy - mówi Zdzisław Michael, radny Rady Miejskiejw Paczkowie.
•. str 11
Miłość w dawnej Polsce
W tym tekście nikt już do Państwa nie będzie strzelał, zmuszał do walki w powstaniu, do go
nienia bolszewików. Straszył Leninem,Stali
nem, Hitlerem i innymi przyjemniaczkami.To będzietekst o miłości.
• str. 9
OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE Z ŁAMBINOWIC I GŁUCHOŁAZ
le można stracić?
zy gmina Nysa złoży niosek o ogłoszenie upa- lości warszawskiej FSO?
• str. 3
Nie będę się kopał!
Rozmowa z posłem Józe
fem Tomalą, do niedawna aktywnym członkiem Sa-
moobrony. . ,
Korupcja w sporcie
Co na temat barażowej afery oraz
sytuacji
Maćka Krzętow-skiego
sądządziałacze
spor
towi naszegoregionu?
• str. 37
r e k l a m a'
NYSA - tel. 433 33 35
Armii Krajowej 26
Piłsudskiego 44A
14 sierpnia 2003 .
RELIKTY KOMUNIZMU W Skierniewicach przed budyn
kiem komendy policji ustawiono, z ini
cjatywy radnych SLD, pamiątkową ta
blicę poświęconą funkcjonariuszom Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpie
czeństwa, poległym w walce o utrwa
lanie władzy ludowej przed 1960 r. - donosi „Nasz Dziennik”.
Faktem tym oburzeni są byli więź
niowie stalinowskiego reżimu oraz członkowie organizacji zrzeszających żołnierzy Armii Krajowej, a także zwykli mieszkańcy Skierniewic - czytamy w gazecie/
t
POSEŁ WYKORZYSTUJE GEJÓW
Poseł SLD Piotr Gadzinowski za
mierza złożyć na posiedzeniu Rady Programowej TVP projekt wprowadze
nia na antenę telewizji publicznej pro
gramu dla gejów i lesbijek - czytamy w artykule „Poseł wykorzystuje gejów” na pierwszej stronie „Super Expressu”.
- Mniejszości seksualne to około 10% społeczeństwa - mówi Gadzinow
ski. - Telewizja publiczna jest również ich własnością! Jeśli tylko się do mnie zgłoszą, natychmiast przedstawię po
mysł audycji Radzie Programowej TVR
INTERESY TYLKO Z POLITYKAMI SLD
Przekupywanie posłów, ustawianie przetargów, wyprowadzanie pieniędzy z firmy - to rosnąca lista podejrzeń wo
bec wpływowego gdańskiego biznes
mena Andrzeja Hassa. „Rzeczpospoli
ta” twierdzi, że przedsiębiorca bogaci się dzięki znajomościom z prominent
nymi politykami SLD.
Hass zna wielu polityków. Był ad
iunktem na uczelni, na której studiował Aleksander Kwaśniewski, zna Józefa Oleksego i Wiesława Kaczmarka. To cenny kapitał, ale bardziej wymierne fi
nansowo korzyści dają kontakty z lokal
nymi politykami Sojuszu - pomorskim baronem SLD Józefem Jędrykiewi- czem czy rządzącym w Szczecinie wi
ceministrem Jackiem Piechotą - czyta
my w gazecie.
ŚWINIA NIE AMBASADOR Tomasz Niegodzisz, od 3 lat amba
sador RP w Senegalu, jest oskarżony o potrącenie pieszego na przejściu. Ale akt oskarżenia od siedmiu lat leży w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pra
gi. Wyroku nie ma do dziś, bo oskarżo
ny nie zjawia się na rozprawy. Sąd za
wiesił postępowanie i... czeka - piszą w
„Super Expressie”.
OWSIAK PRZESŁUCHANY Na początku tygodnia Jurek Owsiak był przesłuchiwany w sprawie zniszczenia okularów, którymi handlo
wał jeden ze sprzedawców po drugiej stronie drogi przylegającej do Przystan
ku Woodstock - piszą dziennikarze „Ga
zety Lubuskiej”.
Wg Owsiaka stoisko było nielegal
ne i zagrażało życiu woodstockowi- czów, którzy przechodzą przez jezdnię, by coś kupić. Tymczasem sprzedawca handlował towarem legalnie. Sprawę skierował do policji. Do żarskiej ko
mendy wpłynęło także zgłoszenie od szefa stacji benzynowej.
Ludzie Felieton
Sołtys
nic nie zrobi sam
Tadeusz Jurecki
Radnymjestjuż trzecią kaden
cję, zczego dwie pełni funkcję za stępcy przewodniczącego Rady Gminy wPakosławicach? Od 21 lat sołtysliczących prawie 700 miesz kańców Prusinowic. Jego upór w słusznej sprawie znają dobrze pra
cownicy biur i urzędów, łącznie z Urzędem Wojewódzkimi Marszał kowskim. Pytani o niego, wszyscy zgodnie twierdzą: „kiedy wyrzucą go z biura przez drzwi, on ponow nie wchodzioknem”.
- Jak tojest możliwe, że rządzi pan już tyle lat? - pytam Tadeusza Jureckiego. -Ja nie rządzę wioską, tylkomieszkańcy- śmieje się sołtys Prusinowic. - Sołtys nic nie zrobi sam. Muszą pomagać mu ludzie.
Pracęspołeczną rozpoczynał w 1963 rokujakozwykły strażńk w Ochotniczej Straży Pożarnej. Pro
wadziłcztery drużyny młodzieżowe i kobiecą, z powodzeniem startując z nimiw wojewódzkich zawodach w sportachpożarniczych. Potem wybrano go na skarbnika, aod 1978 do dziśjest prezesem OSP. Po ośmiu latach prezesowania wOSP wybrano gosołtysem Prusinowic. - To dzięki poparciu strażaków zo
stałemsołtysem i radnym - twier dzi Tadeusz Jurecki.
Prusinowice od kilku lat aktyw- • nie uczestniczą w wojewódzkim programie „Odnowa wsi”. Oczywi
ście motorem tych działań jest soł tys Jurecki.-Uważałem, że w ślad za tym idą pieniądze, więc zgłosi
łem pomysł RadzieSołeckiej, któ
ra go poparła. Terazwewsi jest wielu entuzjastów konkursu, któ rzy aktywniewłączająsię do prac.
Pierwszyraz zajęli ósmemiejsce w województwie, potem szóste a ostatnioczwarte. - Nie osiągniemy jużlepszej lokaty, ponieważ zatrzy
mują naspewne zapisy regulami
nowe konkursu. Wieśmusibyćska
nalizowana. My tego nie mamy a gminajest za biedna, abyto wyko nać - żałuje sołtys. Mieszkańcy mieli zamiar wybudować małe, przydomowe oczyszczalnie ście
ków, alewobecnymczasie jest to inwestycjaza droga. - Dwa lata temu była u nas firma, któratym się zajmuje. Do takiej jednej, małej oczyszczalnimożna podłączyć do 10 gospodarstw domowych, ale wy sokiekoszty wszystkichprzeraziły - mówi Tadeusz Jurecki.
OstatnioPrusinowice otrzyma ły z Urzędu Marszałkowskiego grantw wysokości 12 tysięcy zło
tych. Pieniądze przeznaczą na re
nowację i urządzenie zabytkowego parku. Ale nie tylko samą pracą żyją mieszkańcy wsi. Ogromnym powodzeniem cieszą się festyny strażackie organizowane zawsze w maju. Następnyplanuje szkoła lub biblioteka, w lipcu Rada Parafialna i Sołecka. Wkażdejimprezie widać rękę sołtysa.
W cżasie prezesuryJureckiego wybudowanonową remizę strażac ką, w latach.1983i 1987 „wycho
dził”ondwa nowe.samochody stra żackie. Wzeszłym r.oku za 30 tysię cy złotych zakupiono nowy sprzęt strażackioraz samochód pożarni
czy mercedes.
Za najważniejszą organizację we wsi Jureckiuznaje OSP. - Pole cam to uwadzewszystkichsołty
sów. Kiedysołtys ma za sobąmo
bilnąjednostkę strażaków, to nie musi się martwić o wielerzeczy.
Przecież sprzęt strażackisłuży nie tylko w razie klęsk ale i także do pomocyw życiu codziennymmiesz kańców.
Tadeusz Jurecki nie chce się przyznać, jaki mieszkańcy nadali mu pseudonim. - Wszyscy, od ma
luchów po dorosłych mówią do mniesołtys- śmiejesię.
Jerzy Pietraszko
Nam to nie grozi
Latotodla ekipbudowlanych okres wytężonej pracy. W Nysie odnosi się tom.in. dobudowy nowej siedziby Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Naplacu przy ul. Armii Krajowej jeszcze niedawno rosły tylko chwa sty, a dziś stoi okazały trzypiętrowy budynek,który ma być gotowy w pierw
szymkwartale przyszłego roku. Sądzącpookazałym wyglądzie Inspekto
ratu ZUS-uw Opolu i powstającego w Nysie, na razie zmniejszeniebiuro
kracjinatympolu nam nie grozi.
ag
Dobłota obywatele!
Demokracjajest systemem peł nym sprzeczności. Mechanizmy ekonomiczne, a wraz z nimi pro
blemyspołeczneulegająprzyspie
szonejkomplikacji. Tymczasem de cyzje o sprawach państwa podej
mują wyborcy w powszechnym gło
sowaniu. Przeciętny Kowalski nie bardzo rozumiejak powinna być zorganizowana służbazdrowia,fi
nanse, coto jest prawo Greshama- Kopemika, co to krzywa Laffera, ale maprawo zadecydować ktobę
dzie premierem kraju.
Ajednak demokracja, pomimo tychsprzeczności, w wielu krajach funkcjonuje całkiem nieźle. Po
ziomdemagogiijest utrzymywany w ryzach, rządy wyłaniane wwybo
rachjakoś rozwiązują problemy kraju. Jak to siędzieje, że w Sta
nach, Wielkiej Brytanii i paru in
nych krajach demokracja sięudo
je, aunasjakoś nie możemy dojść z nią do ładu?
Ważnesą oczywiścieinstytucje ustrojowe. O tym, żewybór posłów w JOW (jednomandatowych okrę
gach wyborczych) jest lepszy, nie trzeba przekonywać Czytelników
„Nowin". Ale o funkcjonowaniu demokracji decydują w równym stopniuco instytucje tradycje dane
gospołeczeństwa. Tradycje- czyli etyczny i intelektualny dorobekda
negospołeczeństwa.
Choćby nie wiem jak byłydo
bre instytucje, choćby je żywcem skopiować z krajówdobrze funk
cjonujących,jeślizabraknie odpo wiednich tradycji, odpowiednich wartości u ludzi, todemokracja się rozsypie. Wystarczy popatrzećna kraje afrykańskie.
Na drugimbiegunie stoi Szwaj caria i krajeskandynawskie, w któ rych protestancka etyka łagodzine gatywne skutki nawet złych rozwią zań ustrojowych (np. ordynacji proporcjonalnej).
Szwajcarzyznają wagę odpo
wiedniej edukacji. „Demokracja bez odpowiednio wykształconych ludzi, nie będzie w stanie funkcjo
nować - mówili moi szwajcarscy rozmówcypodczas konferencji
„Mut zur Ethik”. Mieli na myśli również wychowanie obywatelskie.
„Szkoły powinny przygotowywać przyszłych obywateli, nie tylko
uczyć matematyki” - powtarzali nauczyciele z Zurychu.
W Szwajcarii, pomimo ordyna
cji proporcjonalnej, obywatele an
gażują się w życie swojegokraj Każdy młody mężczyzna jest dut ny, że może służyć w armii, ma domu mundur, broń ipopółroc nym przeszkoleniu, aż do 35. roi życia dwa razydo rokuuczestnic w ćwiczeniach,a co tydzień z kot gami idzie na strzelnicę, żeby w strzelać swoich kilkaset nabojów Gość, który uniknąłbysłuż, wojskowej miałby przekreśloną k nerę zawodową.
W Polsce symbolemnaszego n stawienia do rzeczywistości je
„Przystanek Woodstock”gdzie 3) tys. młodych uczestników zjecha doŻardemolując po drodze poci gi. Co robili przyszli polscywybon czego się uczyli na imprezie orgar zowanej za część pieniędzy zestyc niowej Wielkiej OrkiestryJerze}
Owsiaka? Lewicowa, wojewódzi gazeta pisze, że wykąpali się w błoci popalili trochę marihuany, wyluz
walisię i teraz wszystko wróci do nc my. Jedna z uczestniczek przyjmuje językorganizatorazwierza się dzie.
nikarce:„Zczegośtrzeba przecieżż wtympierd...nym kraju”.
Demokracja to ludziei instyti cje. Nawetdobre instytucje nie z pewnią automatycznie dobrobytu porządku. Mogą to uczynić tyli odpowiedzialni ludzie szanując swoją tradycję, swój kraj i swoii rodaków.
Wtymsensiepolskademokr cja raczej nie macoliczyć na tapl jących sięw błocie klientów impr organizowanych przez Jerze^
Owsiaka. Nie przypuszczam, żel szanującysię Szwajcar, Anglik'c.
Amerykaninpowiedział o swoii krajuw taki sposób jak touczyni uczestniczka „Przystanku". Iz ca pewnością nikt w szanujących s krajach nie promowałby za public, ne pieniądze tego rodzaju imprez
Szanujących - boszacuneka własnegokraju, szacunek dosieb samegojest fundamentemdenu kracji. Jednak zdobyć gomożna właśnie wzorem amerykańskin szwajcarskimczyskandynawskim pracą, solidnością i wypełnianie) obowiązków.W rytmie pogo, popi lając marihuanęi taplając się wp janymzwidzie w kałużybłota do
dziemy do poziomuGómejWolt czyli tam, gdzie prowadząnaspn rocy lewicowej degrengolady. N pewno nie jest to droga do Szwa carii, Ameryki ani nawet Europy.
Janusz Sanocl
Wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci
ŚP. MAŁGORZATY HUJDAK Rodzinie i wszystkim bliskim zmarłej
składają właściciele i pracownicy firmy handlowej Yogi z Nysy
23'
str. 3
"zy gmina Nysa złoży wniosek
) ogłoszenie upadłości warszawskiej FSO?
Ile na tym
można stracić?
Po zapoznaniu się z danymi Głównego Urzędu Statystycznego na temat powiatu nyskiego rysu
je się fatalny wizerunek naszego regionu
Obraz nędzy i rozpaczy
Rada Miejska w Nysie, na se- ji w dniu 5 sierpnia zajęła się nie- okojącą sytuacją, powstałą na kutek rosnącego zadłużenia war- tawskiej Fabryki Samochodów isobowych Daewoo wobec gminy łysa.
Przypomnijmy, iż w roku ubie- łym sąd ogłosił upadłośćspółki- órki „Nysa-Motor”. Samo zało-
enie przez Koreańczyków wraz z :h warszawskimi zarządcami półki „Nysa-Motor” według opi- ii radnych w Nysie, miało na celu niknięcie odpowiedzialności za js załogi. Spółka „Nysa-Motor” ostała bowiem założona bezżad- egomajątku, jej kapitałpocząt- owy wynosił 4 tys. zł. Potem na kutek czystoksięgowego zabiegu Varszawazwiększyłatenkapitał o 0 min zł,alenatychmiast poleciła wczesnemu zarządowi nyskiej półki zawrzeć umowędzierżawy tajątku w Nysie, i zapłacićza 7lat
góry właśnie kwotę,o którą pod- iesiono rzekomo kapitał spółki.
Czynność ta miała na celu stwo- zyć fikcjękapitału zakładowego, lbowiem umowa dzierżawy, prócz tego, że wiążeręce syndy- owi „Nysa-Motor”, nie ma żad- ej wartości.
MajątekDaewoow Nysie, wy śniony na ok.30 min zł, nie dość e został wydzierżawiony „Nysa- 4otor”, to jeszcze został zasta
wiony hipotecznie w bankach, wojąhipotekę położył też na nim warszawski Urząd Skarbowy. Za
r eKT a m a
KOMPUTEROWE PROJEKTY GRATIS!
NYSA ’ NYSA
ul. Szlak Chrobrego 6 n ul. Poniatowskiego 3 (obokFSD)
tel. 448 34 60
□
BLfłCK IW \ r1 fifriT www.brw.com.pl
PROFESJONALNE STUDIA FABRYCZNE
stawy hipoteczne przekraczają wielokrotnie wartość majątku Da
ewoo wNysie.Tylko jedenz ban kówma hipotekę wartości80 min zł, hipoteka skarbówki przekracza 160 min.
Od momentu ogłoszeniaupa dłości spółki „Nysa-Motor” obo wiązek zapłaty należnego gminie podatku gruntowegospadł nawła
ściciela czyli na FSO-Daewoo na Żeraniu.Niestety Warszawa Nysie nie płaci, zaległościprzekraczają już 2min złi ciągle siępowiększa
ją. Dokońca rokusięgną2,7 min zł.
W tej sytuacji gmina Nysa po
winna natychmiast złożyć wniosek o upadłośćwarszawskiej spółki- matki. Wówczasprawdopodobnie straciłaby bezpowrotnieswojena leżności, ale syndyk warszawskie go Daewoo musiałby przynaj
mniejpłacić podatek na bieżąco, a poza tym uprościłaby się sytuacja prawna zakładu w Nysie, co naj
prawdopodobniej pozwoliłoby znaleźć w końcu nabywcę i inwe stora. W przypadku upadłości naj
większymi przegranymi byłyby banki, które praktycznie straciłyby wszystkieswojepieniądze. Ich na leżnościtrafiłyby bowiem do gru
py 2b należności, a jest mało praw dopodobne by syndykowi udało sięzaspokoić nawetpierwszą gru
pę wierzycieli.
•dokończeniena str. 6
(obok ZUS) tel. 433 80 60
W tendencjiwzrostowej jest ’ tylko bezrobocie. Na koniec czerw ca tego rokuprzekroczyło 30proc.
19.944 zarejestrowanych bezrobot
nych, z czego bez prawa do zasiłku pozostaje 16.473 osób. Nic teżnie wskazuje, aby ta tendencja miała się zmienić w najbliższym czasie.
W czerwcu tego roku w nyskim po- średniaku zarejestrowało się 1479 osób - głównie absolwentów. Jed naknajbardziej przeraża ilość bez robotnych, którzy dotychczas nie pracowali - 4278.Bezrobocie staje się już dziedziczne.
JEST NAS MNIEJ,
CHOĆ NADAL NAJWIĘCEJ Odwrotniedo bezrobocia jestz przyrostem naturalnym. Choć nie jesteśmy tujakimś niechlubnym wyjątkiem to nasza populacja w ciągu 11 miesięcy 2002 roku zmniejszyłasię o 37 osób. Tyle wy nosi różnica pomiędzyurodzenia
mi żywymi (928) a liczbązgonów . (965). W‘tym samym okresie na płynęłodo nas 1117 osób (w tym 33 z-zagranicy) jednak opuściło nasz powiat 1395 (144 za granicę) saldo •
Pracujący-w gospodarce narodowej w 2001 r. - stan w dniu 31XII
Przemysł 40%
Obsługa ■ nieruchomości
Edukacja ■ 13%
■ Budownictwo 6%
Ochrona zdrowia i opieka społeczna 14%
* Transport gospodarka magazynowa i łączność 6%
Administracja publiczna | i obrona narodowa obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i zdrowotne 7%
Mężczyźni ■ Kobiety
51% 49%
Migracja ludności i przyrost naturalny w okresie I-IX 2002 r.
Powiat nyski ■ ludność stan w dniu 31 III 2002 r. (149.185 tys. ludzi) migracji znowu wypada nam na minus.
Tylko pod względem liczby lud
ności możemy czuć się potęgą 149.185 mieszkańców daje nam pierwsze miejscew województwie.
Drugipo nas powiatopolski ma 138.842 mieszkańców. Co ciekawe w tym największym powiecie nie majuż UrzęduStatystycznego.
JAK TO MOŻE FUNKCJONOWAĆ?
Przy analizowaniu tabeli „Pracu jący w gospodarce narodowej” (stan nadzień 31 grudnia 2001 roku) moż
na zadać sobie pytanie jak nasz re
gion może się w ogóle rozwijać?
W powiecie nyskim na blisko 150 tys. mieszkańców pracę ma 25.669. Czyli jedna osoba pracuje na blisko6 osób. Oczywiście jeżeli przyjąć liczbę mających pracę.
Wśród nich jest ponad 7,5 tys.za trudnionych w budżetówce.
Oczywiście dane przedstawio
nenie uwzględniająupadku nie
których firm w roku ubiegłym (ZUP,„Nysa-Motor”itp.).
MB
DANE W LICZBACH
* Pracujący w gospodarce narodo
wej w 2001 r. - stan w dniu 31 XII
Ogółem 25669
Przemysł 9359
Budownictwo 1289
Handel i naprawy 1979 Transport gospodarka
magazynowa i łączność 1352 Obsługa nieruchomości
i firm; nauka 1086
Administracja publiczna i obrona narodowa, Ubezpieczenia
społeczne i zdrowotne 1519
Edukacja 2883
Ochrona zdrowia
i opieka społeczna 3207
* Bezrobotni zarejestrowani stan w końcu czerwca 2003 r.
Ogółem 19944
Kobiet 9781
Mężczyzn 10163
Bez prawa do zasiłku 16473 Dotychczas niepracujący 4278 Bezrobotni zarejestrowani na 1 ofertę pracy 416 Bezrobotni nowo zarejestrowani (w czerwcu 2003 r.) 1479 Bezrobotni wyrejestrowani (w czerwcu 2003 r.) 1331 Stopa bezrobocia
rejestrowanego w % (stan w końcu maja 2003 r. 30,3.
ZAWODY WĘDKARSKIE 0 PUCHAR „NOWIN"
PRZEŁOŻONE
Z przykrością informuje
my, iż planowane na sobotę 16 sierpnia drużynowe zawody wędkarskie o puchar „Nowin”
zostały przełożone na wrze
sień. ' ,
Zmiana, w ostatniej chwili została niejako wymuszona przez rozgrywające się 15 i 16 sierpniaKluboweMistrzostwa Polski w Opolu,gdzie zakwali
fikowało się kilka drużyn ma jących zamiar wziąć udział w
naszej imprezie.
Planowany termin pucha
ru „Nowin” podamy na po
czątku września. W gręwcho
dzą dwa terminy:13 i27 wrze
śnia.
iP
PODZIĘKOWANIE
Serdeczne podziękowanie dla SP ZOZ Głuchołazy Szpital nr 2, p.
ordynatorowi Andrzejowi Struziko wi,p. z- cy ordynatora Renacie Krachi zespołowi pielęgniarskiemu
oddziału wewnętrznego zaopiekę nad ojcem Stefanem Reszką,
składa córkaz rodziną.
Dziękujemy serdecznie również lekarzowirodzinnemu
p. WiesławieBogacz.
fotografika: Adam Zelent
Człowiek nie rodzi się złodziejem, człowiek nie rodzi się świętym. Natura ludzka skażona pierworodnym grze
chem, skłonna jest i do dobra, i do zła. Warunki społecz
ne, wychowanie w domu, w szkole, a przede wszystkim wpływ instytucji prawnych państwa sprawiają, że część ludzi popchnie do przestępstwa poczucie bezkarności.
Przez ostatnie3 miesiące Pola
cy codziennie dowiadywalisię o no wej aferze w wykonaniu politykówz SLD. W „minionym okresie” ci sami łydzie, występując jako PZPR, owszem, też nadużywali stanowisk, ale jak małe to były nadużycia i szal bierstwa. Talon na trabanta, zała
twieniena lewo materiałów budow lanych, drobna łapówka za. przy
działcementu. Oczywiście, złodziej jest zawsze złodziejem. Jeśli ktoś
ukradł 10 złotych, to ukradnie i mi lion - to kwestia tylko braku okazji.
Jeśli funkcjonariuszenie kradli mi lionów, to nie ich zasługa, tylko wina systemu socjalistycznego, gdziewszystko było upaństwowio
ne. Jak w państwowejgospodarce, gdzie nie magiełdy, „prywatyzacji”
itp.zostać miliarderem? Trzeba za prowadzić kapitalizm.No i kapita lizm zostałzaprowadzony.
W roku1989 niektórzy się prze straszyli, przypadlidoziemi wocze kiwaniu Dnia Sądu! Mniejwięcej w trzy miesiącepo objęciu rządów przez najbardziej energicznego po lityka Unii Wolności - Tadeusza Mazowieckiego, już chłopcywie dzieli,że nic im niegrozi.Już wie
dzieli, że „nie będzie polowania na czarownice”.
Wokółkomunistycznych służb specjalnych, które zorganizowały mafię, powstały kolejnekręgi daw nych partyjnych towarzyszy. Jądro przekształceńustrojowych- afera FOZZ, zapewniła imgigantyczne środki finansowe. Resztę mieli zdo bywać w ramachtzw. kapitalizmu politycznego, czyli korzystając z do stępu dowładzy - czyli mówiąc po prostu w ramach rozkradaniama jątku narodowego nawszystkie spo
soby, nawszystkich szczeblach.
Do procederuoczywiście mu- sielidopuścićtzw. „prawicę” -zor
ganizowaną najczęściej przez agen-
PŁYTKI ŚCIENNE
20X25
UVCA
ul. Orzeszkowej 16, tel.433463811 lun
ul. jagiellońska 2, tel. 433 0680tów Służby Bezpieczeństwa, tam gdzie powstawało jakieś środowisko patriotyczne, niekontrolowane przez agenturę i nieuwikłane we współpracę,tamnatychmiast szedł atak dyspozycyjnych mediów. Tak
Konstrukcje stalowe z rozbiórki ZUP 2 wykorzystywane były do budowy nowych obiektów
było z rządem Olszewskiego, który' przy pierwszej próbie uchyleniaza ledwie rąbka tajemnicy,został usu nięty wspólnymi siłami Wałęsy, ko
munistów, Unii Demokratycznej, KPN-u a nawet ZChN-u.
Na budowie ZUP 2 pozostały tylko niedokończone budynki
Kardynalnym warunkiem za
pewnienia bezpieczeństwa dla ko; munistycznych złodziei na. „nowym etapie” było rozciągnięcie kontroli nad wszystkimi sferami władzy.
Bezpieczeństwow parlamencie za pewniała im proporcjonalnaordy
nacja, którauniemożliwia odsunię
cie ich i ich agentów od władzy.
Kontrolę nad „czwartą władzą” - czyli prasąimediami, zapewnili so biena początku przemian przeka
zując właściwie wszystkie tytuły i media wręce własnych towarzyszy i środowisk współpracujących.
Najważniejsze byłojednak za pewnieniebezpieczeństwa wszyst kim uczestniczącym w procesiegra
bieży majątkunarodowego ze stro ny wymiaru sprawiedliwości: sądów
i prokuratury. Czy tobezpieczeń
stwozostało zagwarantowaneprzez agenturę, czy przez instytucjonalne dziwolągiw postaci systemu korpo
racyjnego niemaznaczenia. Obja wia się ono w sposób jawny, widocz
ny, pouczający dla każdegopotocz
nego nawetobserwatora.W 14 lat po rozpoczęciu „przemian” tygo
dnik „Wprost” pisze,że prokuratu
raochrania SLD.
Rzeczywiście, nawał afer ujaw nionychostatnio nie spadłz nieba.
Skoro przez 14 lat nie skazano ni
kogo zamieszanego w najważniej- sze-afery korupcyjne,skoro korup
cja stała się chlebem powszednim w Polsce,tenstan nie zjawił sięna gle.Ktoś przekonał „onych”, że nic w zasadzie im ze strony prokuratu
ry i sędziów nie grozi.Że nawet je
śli będzie wpadka,to procesy będą się ślimaczyć,awyroki zapadną ła godne. Ktośprzez ostatnie 14 lat zapewniając złodziejom u władzy bezkarność wychowywał masowo aferzystów. Ułatwiał, ochraniał, ła godził. Wreszcie doszliśmydo dnia, w którymjuż wszystko zostało sko rumpowane, gdzie staje sięjasne, że tam, wWarszawie, w Sejmie, w rządzie o problemach Polskimówi się w kategoriach, kto za ile, i komu.
Jeśli odpowiedzialność politycz
nąmają ponosić posłowie, premier, prezydent, to zacznijmy pytać jaką odpowiedzialność poniosą prokura
torzy isędziowiewychowującyafe
rzystów?
STRATY NA ZŁOMIE
Koniec lat 80.,to początekprzy gotowań komunistycznych władz PRL, do„pieriestrojki”. Zbliża się zaprogramowana „demokracja” i komuniści wcałym krajuprzygoto
wują się do skoku na kasę. Następu ją zmiany nastanowiskach. W Ny sie naczelnikiem miasta zostaje Mieczysław W.,uchodzący zaener gicznego i dynamicznego działacz partyjny, wicedyrektorw FSD.
W Urzędzie Miejskim zaufaną pracownicą Mieczysława W jest kierowniczkaWydziału Finansowe go (odpowiednikdzisiejszego sta nowiska skarbnika)Krystyna K.
Krótki okres naczelnikowania jestpoligonempróbnym.
W 1990r. Mieczysław W zawie ra umowęzfirmą Bernharda B. z RFN „Atlgummihandel”, gmina Nysa zobowiązujesięsprzedać fir mie5000ton złomu z niedokończo
nej budowy ZUP-II. Cena 171 DEM za 1 tonę złomuwydaje się korzystna choć obejmuje koszty rozbiórki i dostawy do portu w Szczecinie, a także załadunku.
Kontrakt przedłużałsię,w maju 1990r. odbyły się wybory, burmi strzem Nysy zostałJacek Suski, Mieczysław W. zaś,jako pełnomoc
nik burmistrza miał dokończyć transakcję. W końcu gminanie wy wiązała się z dostaw, okazało się, że umowa była podpisana na wariac
kich papierach ido importera wy słano zaledwie3000ton stali. Im
porternie zwolniłwięcakredytywyi z należnościgminy potrąciłsobie ponad 120 tys. DEM. Poza tym gmi na Nysa zapłaciła za rozbiórkę, transport, składowanie w porcie i w rezultacie tych wszystkich działań okazałosię, że otrzymałanie 171 DEMza tonę, tylko 151. Za taką cenę można było bez żadnych kom
plikacji sprzedać złom do polskich hut.
Ale dlaczego zdrowe, nadające się dozabudowania konstrukcje sprzedawać jako złom?Wewszyst
kich dochodzeniach prowadzonych później przez NIK i prokuraturę po miniętofakt, że„złom”na który uzy
Nyski Ośrodek Rekreacji organizuje
REGATY ŻEGLARSKIE
TERMIN I MIEJSCE REGAT
Regaty odbędą się w dn. 23-24.08.2003 r. na Jeziorze Nyskim.
3
Sygnał ostrzeżenia do pierwszego wyścigu 11.50
ZGŁOSZENIA
Zgłoszenia przyjmowane będą w dniu 23.08.2003 r. od godz. 9.00 di 11.00 w biurze regat (biuro NOR)
OPŁ
A
TASTART
OWA ''’
-/-z?-Opłata startowa wynosi 15 zł. Opłatę należy uiścić w biurze regat
■ /f przed rozpoczęciem zawodów.
UCZESTNICY .-.-
J
W
regatach blorą udział jachty w klasach' OPTYMIST, OMEGA oraz w klasie wolnejINFORMACJE DODATKOWE
Dodatkowych informacji udziela biuro NOR pod nr. telefonu:
(077)433 20 26, 433 38 81
skano zgodęministerstwa na e port, tow rzeczywistości nie złe ale konstrukcje stalowe, któri cena nawet w kraju była znacz wyższa. Nawetjeśli jednakprzyj żebył tozłom, totransakcja z pun widzeniagminyNysaokazała się <
kowicie nieopłacalna, a jej przygc wanie było wręczniewłaściwe. ( dajmy głos raportowi NIK:
„Materiały kontroliwykaz występowaniepoważnych niepra dłowościw działaniach p. Mieć sława W., b.naczelnika miastao p. Krystyny K., b. kierownikaX działu Finansowo-Księgowegc (...) zakresie wykonania obowiąa eksportera złomu stalowego uz kowego. Ustalenia kontroliwska ły także na rażącezaniedbania Mieczysława W. i p. Krystyny K. I legające na(...) zawarciu wadliwi formalnie kontraktów zagrani nych,niekorzystnych dlainteres strony polskiej, z naruszeniem us lonych pełnomocnictw przez Radę Narodową Nysy, (...) na<
doprowadzenie do powstania nal ności spornych w wynikupotrącę:
przez importera kwoty 120.9 DEM (tj. 719.852 tys.zł)”. Rapoi 29.11.1990 r.
Inspektorzy NIK stwierdzali] nadto, że gmirfa sprzedawała niek rym odbiorcom złom po cenachr szych, naweto 1/3niżoferowałyh krajowe. W efekciepoziom opłać ności całej operacji spadł o poło (do 45,9%planowanego).
MANKO W COBRESIE Jednymzkontrahentów, któ mu Mieczysław W. sprzedał złom 2/3ceny był RyszardZ. - przeds biorca z pobliskich Ziębic. Kupił 490 ton konstrukcji po620 tys. zł, byłowówczasceną niską. Huty p city 947 tys.
Podczas kontaktów znaczel kiem miasta Ryszard Z. zdradziłs że chciałby założyćjakiś interes Nysie. Mieczysław W. namówił do założenia hurtowni alkoho Widocznie korzystna transaki sprzedaży konstrukcji wzmocn zaufanie do osobynaczelnika m
14 sierpnia 2003 str. 5
sta, bo Ryszard Z. poszedł zajego sugestiami iwoparciu oswójkapitał, az pomysłu Mie czysława powstała hurtownia alkoholi „Co-
|res”. W hurtownipo przegranychwyborach w roku 1990 znalazł zatrudnienie Mieczysław, który zaraz ściągnął do pracy swoją zaufaną księgowązUrzędu - KrystynęK.
Właściciel hurtowninie miałczasu zajmo wać się nią bezpośrednio. Ufał Mieczysławo
wi, którego uważał za operatywnego człowie ka. Nabrak czasu Ryszarda Z. wpłynęły też
KANDYDAT DO SEJMU
Plakat wyborczy naszego bohatera
jego osobistekłopoty,jakie miałwzwiązku ze sprawą wrocławskiego oddziałuArt-B. Do
szło do tego, że unikając kontaktu z wrocław
skim UOP-emmusiał wyjechać do Włoch, jdzie miałprzyjaciół.
W kraju jego interesów pilnowałasiostra, która oddłuższegoczasu niemiałazaufania io Mieczysława ifórowanej przezniegoksię
gowej. W 1991 r. doszło do kryzysuwe wza- emnych stosunkach, kiedyokazało się, żew kasie firmy brakuje ponad 3 midstarych zło tych,co nawet nadzisiejsze relacje jest wcale iiemałą sumą. Ryszard Z. najpierw udzielił
reklama
www.i,ll.,l lala Ulla: I-III (it łł»
oszczędzisz nawet
13000
i
FIT' auto emoción i Ui 2 iete gwarancji SEAT Assistance 24h
O tyle >■<*, c, kupując specjalny, limitowany model Leon Spirit Fresh-up. lego sportowy charakter oraz bogate wyposażenie. m.in . ABS. u poduszki, klimatyzacja, elektryczne szyby, radio CD. alufelgi, halogeny przeciwmgielne, sportowe fotele, skórzana k erownica i drążek zmiany biegów, zapewnia Ci moc wy atkowych emocji. Skorzystaj z okazji. Sprawdź też
:. 0 szczegóły pytaj w salonach SEAT-a.
Auto Śląsk Sp. z o.o.
NYSA ul. Ujejskiego 6, tel. (0-77) 433 27 25,433 09 46 ---—---
pełnomocnictw swojej siostrze Krystynie, któ
ranatychmiast zwolniła zpracy Mieczysława W.niebaczącna jego operatywność. W 2 dni potem z pracy naurlop schroniła się księgowa Krystyna K. Pozostawiła dokumenty wstanie bałaganu, prowadzone, jak wykazała eksper
tyza, niedbale, couniemożliwiałosprawdze
nie stanufaktycznego.Kiedy możnajużbyło podliczyć kasę okazało się, że brakuje 3.176.686.838 zł.
WZIĄŁ, CZY NIE WZIĄŁ?
PrzerażonyRyszard Z. machnął ręką na UOPi wrócił do kraju. Widzącjak został na
bity w butelkę przez Mieczysława W.postano
wił złożyć szczerezeznania. Oskarżył swojego byłegokierownikaozagarnięcie pieniędzyna szkodę swojej firmy, aleteż przypomniał so
bie jak toMieczysław w jego obecności miał odbierać od BernhardaB. kopertę złapówką 60.000 DEM za korzystną sprzedaż złomu (miałoto byćw domu Mieczysława).
Rozpoczęło się dochodzenie, prokurator w Nysie postawiłnaszemu bohaterowi zarzuty - kwota 60 tys. marek wyglądała niepokojąco - jako połowa z niewypłaconej gminie kwoty 120 tys. DEM. Innezarzutydotyczyły zagar
nięcianaszkodę hurtowni „Cobres” kwoty 110 min starych zł. Sprawę przejęłajednak ProkuraturaWojewódzka,która w lipcu 1994 r. umorzyła śledztwo przeciwko Mieczysławo wi W. -jużwówczas członkowi RadyNaczel nej Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Pol skiej - wkrótce przekształconej w SojuszLe
wicyDemokratycznej.
Prokuratura nie dała wiary zeznaniom Ryszarda Z.,który miał widzieć jak Bernhard B. wręcza łapówkę Mieczysławowi. Prokura
toruznał,że łapówek się tak nie wręcza,żeby osoby trzecie były przy tym świadkami, a Bernhard B. przyjechał do Polski zwłasnej woli izłożył oświadczenie stanowczo zaprze
czającezeznaniom RyszardaZ., nieszczęsne gowłaściciela hurtowni „Cobres”. „Po co wrę czać łapówkęzasprzedaż złomu?” - zastana
wiasięprokurator umarzający sprawę.
Interpretaqa prokuraturywygląda na po prawną, jednak niepokojące jest, że Ryszard Z.podczas konfrontacji rozpoznałBernharda B., podtrzymał też swoje zeznania. Wiarygod
nie wyglądały też innefakty,które podawał.
Według niego dzień, w którym Bernhard B.
miał wręczać Mieczysławowi kopertę, był dniem, wktórym Niemiec dostarczył do Urzędu Miejskiego faks. Rzeczywiście gmina kupiła od B. używany faks za 2tys.
marek.Ryszard Z. podawałteż, że Mieczy
sław W. bardzo cieszył się zotrzymania ko perty i natychmiast kupił sobie wPeweksie 32-calowy telewizor. Rzeczywiście Mieczy
sławtelewizor w listopadzie 1990r. kupił.
Prokuratury nie zastanawiał fakt skąd Ryszard Z. możeznać Bernharda B., ani fakt że Ryszard Z. podtrzymał podczas konfrontacji wszystkie swoje ze
znania. Prokuratura nie zwróciła także uwagina fakt, ża Ryszard Z.samkupo
wał konstrukcje po zaniżonych cenach od gminy Nysa, reprezentowanej przez naczelnika M.W. Być może Mieczysław w.nie miał powodu krępowaćsię przyj mowania kopertyod Bernharda B., bo podobnie mogła przebiegać transakcja sprzedaży 490ton konstrukcji Ryszardo
wi Z.? W postanowieniu prokuratury umarzającejsprawę pominiętowszystkie błędy w umowiezawartej przez Mieczy
sławaW., któresprawiły, że Bernhard B.
odmówił zapłacenia gminie Nysa kwoty 120 DEM. Biorąc na zdrowy rozum, za
oszczędził taką kwotę i wgruncierzeczy miał być za co wdzięcznynaszemu boha terowi.
Krystyna K.miałamniej szczęścia.Jej akt oskarżenia został skierowany do sądu.
Nie po raz ostatni, jak się wkrótce miało 'okazać, w sprawach Mieczysława W. win
ne były kobiety, on okazywał się czysty.
Sprawarzekomej łapówki za transak cję sprzedaży konstrukcjistalowych zakoń
czyłasię niczym. Prokuratura wojewódzka umorzyła sprawę opierając*się na oświad- czeniach’BemhardaB. oraz.nie znajdując dowodu innego niż zeznania byłego wspól
nika Mieczysława W. - Ryszarda Z. Ry
szard Z., którysammiałkłopoty zwymia rem sprawiedliwości, nie dochodziłswoich strat od MieczysławaW.,-który uznanyzo stałrównieżza niewinnego w sprawi? za
garnięcia kwoty ponad 3mid starychzło
tych na szkodę spółki„Cobres”.
Sprawa złomu, która czekała aż3 lata żebydotrzeć do prokuratury wojewódz kiej, wyraźnie była traktowana po łeb
kach. Prokuraturą Wojewódzka nie za rządziła np. przeszukaniaw domu Mie czysławaW. Nie sprawdzono kont rodzi
ny Mieczysława W.- jego siostry, rodzi ców. Nie sprawdzono, cojestpoważnym zaniedbaniem, wyciągówbankowych fir my Bernharda B., zadowalając się lako nicznym oświadczeniem niemieckiego biegłego, że „z rachunku bankowego fir my Altgummihandel, nie podejmowano w tym czasiekwotyzbliżonej do60 tys.
DEM”. Nie wiemy(i prokuratura teżnie wie) czy nie podejmowano np. kwoty większej. A poza tymnie wiemy czy w ko percie, októrej zeznawałRyszard Z., było dokładnie 60 tys. DEM?On sammiał to wiedzieć z przechwałek Mieczysława W.
Prokuratura zignorowałatakże raport NIK-u, który w bardzo niekorzystnym świetle stawia ówczesnego naczelnika gmi ny Nysa. Nie wiemyjakna postawęProku
raturyWojewódzkiej wpłynął fakt, że na umowie o sprzedaż złomu, zawartej w imieniu gminy Nysa, figuruje podpis Wie
sława N.-ówczesnego przewodniczącego RadyNarodowej Nysy.
Jak byłonaprawdę wie tylko sam Mie czysław W. i Bernhard B.
Jednak sprawa, wktórej zignorowano zeznania świadka,pominięto raport NIK, pominięto dowody działalności na szkodę firmy „Cobres” musiała przekonać Mie
czysława W., że ze strony prokuraturynie grozi mu zbytnia gorliwość. Jak miał wy korzystać todoświadczenie - zobaczymy już wkrótce.
Janusz Sanocki (CDN.)
Świetna zabawa dla całej rodziny
Redakcja „Nowin Nyskich”
i Nyski Ośrodek Rekreacji zapraszają 16-17 sierpnia na Kąpielisko Miejskie w Nysie
• PROGRAM
• 16 sierpnia
- godzina 10.00
Otwarte Mistrzostwa Nysy w Siatkówce Plażowej Kobiet
• 17 sierpnia
- godzina 10.00
Otwarte Mistrzostwa Nysy -w Siatkówce Plażowej Mężczyzn
-godzina 14.00
Festyn „Nowin Nyskich”
• PROGRAM FESTYNU Zawody sprawnościowe dla dzieci w kategorii dziewcząt i chłopców:
• bieg na czas - kategoria wie kowa do 10 lat
• bieg na czas - kategoria wie kowa do 12 lat
• kozłowanie piłki koszykowej - kategoria wiekowa 10-12 lat
• rzuty osobiste do kosza
• żonglerka piłką nożną
• slalom na hulajnodze
• wiele innych konkurencji Turniej szachowy,
występ zespołu muzycznego
„Maestro ” - piosenka biesiadna, grochówka
oraz wiele innych atrakcji
Wpisowe na Otwarte Mistrzo stwa Nysy w Siatkówce Plażo
wej wynosi 10 zł od pary.
Każda z par musi okazać ważne świadectwo zdrowia. Zapisy i zgłoszenia na Kąpielisku Miej skim w dniu imprezy.
Dla zwycięzców puchary, radio
magnetofon, aparat fotograficz ny, sprzęt sportowy, piłki do siat kówki i koszykówki, torby, ko
szulki, kosmetyki.
4 INFORMACJE
Szczegółowe informacje uzys
kać mogą Państwo w redakcji
„Nowin Nyskich ” , tel. 433 0414 oraz w biurze NOR-u, tel. 433 20 26.
Serdecznie zapraszamy!
14 sierpnia 2003
Przewodniczący „Samoobrony” Andrzej Lepper o pośle Tomali: - On od początku trzymał z SLD.
Tonął w długach i to oni pomogli wyjść z tara
patów oraz kupili mu samochód.
Ile na tym
można stracić?
Nie będę się kopał
Rozmowa z posłem Józefem Tomalą,
„Nowiny” - Z Samoobrony wy
stąpił pan kilka dni po pośle Ty
mie. Wcześniej mówił pan, że do tego nie dojdzie. Co było tego przy
czyną?
Józef^Tomala-Powiem krótko.
To, co'zrobiłpan Tyma na woje wództwie opolskim ośmieszyło lu dzi.Drugasprawa. Pan przewodni czący Lepper rozwiązał wszystkie struktury na województwie opol
skim i kazał mi się zabrać doświe
żejroboty, aby odnawiać struktury.
Ja już na to nie mam siły,nie mam czasu. Jeździłem12 latzatym i za kładać odnowato wszystko? Może byśmy to zludźmi założyli, ale po
sełTymazakłada nową partię:Sa
moobronaNarodu Polskiegoi to nie ma sensu. Ludzie śmieją się z tego. Myśmy się z Tymąbardzo długo znali, myśmy to zakładali. I terazmamy sięobojekopać pote renie? Onsobie,ja sobie?Jeden z nas musiał odpuścić.
- To co dalej z wojewódzką Sa
moobroną?
-Jeżelisięktoś tego podejmie, toja życzę temu człowiekowi po wodzenia.
- W jakim klubie poseł Tomala będzie działał?
-W niezrzeszonych. Tam będę do końcakadencji. Do innej partii nie będę należał.
- Planuje pan ponownie ubie
gać się o mandat posła?
- Nie.
- Dlaczego?
- Aby startować w następnej kadencji potrzebaprzystąpićdo ja
kiejkolwiek partii, ale mądrej par tii.
- Co sądzi pan poseł o idei okręgów jednomandatowych?
- Ciężko coś powiedzieć.Jade
finitywnie rezygnuję z przyszłej ka
dencji.
- Co Józef Tomala, poseł z po
wiatu nyskiego zrobił dla miesz
kańców?
- Prawdopodobnie załatwię więcej jako poseł niezrzeszonyniż będąc w Samoobronie.
- Może pan uchylić rąbka ta
jemnicy?
- Nie. Na razie nie zdradzę.
Będzietozysk nie tylko dla gminy i powiatu alecałegowojewództwa.
- Myśli pan, że będąc posłem niezrzeszonym załatwi więcej niż pod szyldem Samoobrony?
- Wie pan jak Samoobrona jest opluwana? Jeżeli idziesię gdzieś coś załatwić i usłyszą „Samoobro na” to zamykają drzwi. Niestety.
Taka jest prawda ijest to przykre.
- Spodziewał się pan tego?
- Nie.
- Przecież jeszcze do niedawna było pana widać w otoczeniu An
drzeja Leppera. Pomagał pan m.in. blokować przewodniczącemu mównicę w Sejmie.
-Wtedy była jeszcze jakaś na
dzieja. Ale teraz to mi się nie spodobało. Dlaczego wszystkie struktury zostałyrozwiązane na Opolszczyźnie? Tobył błąd podsta
wowy przewodniczącego. Trzeba było zwołać nadzwyczajny zjazd wojewódzki, wybrać nowewładze a nie rozwiązywać tego wszystkiego.
- Jak pan widzi dalsze losy Sa
moobrony?
- Wedługmnj.e, marnie skoń czy. Gdy Lepperodejdzie, tokto się tymzajmie? Nie" ma takiego drugie przywódcy jakon. Łyżwiń- ski? Filipek? Wiem,że to nieko niec zwystąpieniami posłówz 32 osobowego klubu. Obecnie prze wodniczącynie chce już byąpreze- sem Rady Ministrów. Bardziej pa suje mu posada w ParlamencieEu
ropejskim.
- Jak pan daje sobie radę będąc posłem i rolnikiem?
- Ciężko. Hektary to jeszcze pół biedy,ale hodowla.Rocznie sprze- daję około 2000 sztuk trzody chlewnej.
- Czyli najmuje pan ludzi?
- Oczywiście.
- Jaki areał posiada poseł To
mala?
Rzeźbiarz urgrabic
W najbliższy piątek, 15 sierp
nia o godz. 18.00 w nyskim mu
zeum zostanie otwarta wystawa rzeźbiarza Josepha Krautwalda.
Artystaurodziłsięw1913 roku w Burgrabicach, w rodziniewiej skiegokowala. Pookresie szkolnym rozpocząłnaukękamieniarstwa w sąsiednich Sławniowicach. Od 1937 roku studiował na Akademii Rzeź
biarstwaArtystycznego w Mona
chium i wDreźnie. W latach drugiej wojny światowej był żołnierzem na froncie wschodnim w Rosji. Udało mu się uciec z czeskiejniewoli do Bawarii. Do 1948 rokupracował w zakładzie kamienia naturalnego,a z inicjatywy Rady Budowy Miasta Rheine osiedlił się tam i urządził sobieatelier. WRheine rozwinął w pełni swoje siły twórcze. Tu też zmarł 18 stycznia tego roku.
- Gospodaruję na 72 hekta rach, w tym 12 dzierżawię.
- Jak to się ma do standardów unijnych?
-Ciężkopowiedzieć. Jedni za chwalają, drudzy negują.Czas po- każe. •
- Jakich plonów pan się spo
dziewa?
- Mnie pszenica daje 80 q z hektara. Robiłembadania ziarna w Cieszanowicach iwyszło, że speł nianajwyższe wymogi.
- A inne zboża?
-To zależyjakkto zadbał, a to jest podstawa. Większość nie ma odpowiedniej zawartości glutenu, jednego zczterech podstawowych kryteriówoceny klasyfikacji (spo żywczej lub przemysłowej - dop.
red.). Miałem30 ha rzepaku. Były kawałki,że plon był 35 q z hektara, a było że 2 tony. Niestety tam, gdzie mróz sięgnąłbardziej,jak to się mówi po chłopsku,rzepak do
stał potyłku.Jęczmień jary dawał ponad 6 ton z hektara.
- Susza dała się we znaki?
- U nasraczej nie.
Rozmawiał:
Jerzy Pietraszko
Joseph Krautwald pracował w różnych materiałach: kamieniu, drewnie, brązie, aluminium. Więk szość pracmłodego Krautwalda na . Śląsku to prace rzeźbiarskie na grobków, także rzeźby zwierząt.
Tworzył pomniki iznaki grobowe, po roku 1966 powstawały projekty wokół kościelnych i ołtarzowych konstrukcji, będących następ
stwem zmian dokonanych w Ko ściele po II soborzewatykańskim, a od 1970 roku liczne portaleko
ścielne. W ciągu czterdziestu lat pracy twórczej liczba dzieł rzeź biarskich Krautwalda wzrosła do około 35konstrukcji kościelnych, 120dróg krzyżowych, 26 portali kościelnych, nie licząc wielkiejilo ści pojedynczychrzeźb, krzyży, po mników.
ag
• dokończenie, ze str. 3
Tymczasem zarówno banki jak 1warszawska centrala złożyły gmi
nie Nysa propozycję - umorzenia całości długu. Kiedy burmistrz Marian Smutkiewicz odrzucił tę propozycję, nieco jązmodyfiko
wano proponując za rezygnację z 2min należności icałkowite zwol
nienie hipoteki wypłaceniegminie 400 tys. zł. Propozycja związana jestzprzyjęciem ofertyangielskie go biznesmena, który najpierw chciał kupić zakład wNysieza 14, a potem za 28 min.
Problem polega - zdaniem wielu radnych nyskich - natym, że może to być propozycjamało wia rygodna. Anglik zażądał bowiem gwarancji rządu polskiegow wyso
kości kwoty, którązamierza zapła
cić za zakład, a która ma pocho dzićz kredytu wjednym zbanków, który najbardziej „umoczył” w Daewoo. Zgodnie z przekazaną propozycją banki otrzymałyby z kwoty z powrotem prawie 9 min, podobnej kwoty zażądałaFSO za
„prawo produkcji poloneza”.
Tymczasem gmina Nysa miałaby dostać jedynie 400 tys.złotych.
Wielu radnych widziw tejpro pozycji nie tyle próbę wznowienia produkcji, co próbę, która może w istocie zmierzać tylko do tzw. zro
lowania nieudanych kredytów bankowych udzielonych Daewoo.
„Gdyby kosztem 2 min naszych należności podatkowych dało się uruchomićprodukcjęwNysie, to możemy zrezygnować z tej kwoty”
- mówią radni Ligi Nyskiej. „Ale jeśli to miałoby prowadzić do
reklama
tego, że polski podatnik zapłaci za kolejną aferę tego rządu, żadne miejsca pracy wNysieniepowsta ną, a gmina Nysa podaruje War szawie2 minzłotych, to niema o tym mowy. Raczej należy złożyć wniosek o upadłość warszawskiej firmy iprzerwać ten stan bezru chu”.
Rada wspólniezburmistrzem podjęław końcu decyzję, żeby za prosić przedstawicieli warszaw
skiej dyrekcji Daewoona rozmo wywNysie. Radni uznali, iż pod trzymują swoje wcześniejsze sta
nowisko, wktórym żądają przeka
zania przez Daewoo, w zamian za zadłużenie, mieszkań zakłado wych,Domu Metalowca, działki w Konradowej oraz działki przy ul.
Armii Krajowej w Nysie. „Jeśli się na to nie zgodzą, to będziemy za zgłoszeniem wniosku o upadłość warszawskiej centrali Daewoo.
Skoro syndyk mógł przyjść do Nysy, dlaczego niemożewejśćdo warszawskiej centrali firmy?”.
Ogłoszenie upadłości niewypła calnej firmy powinno nastąpić w dwa tygodnie po tym, jakzaprze- staje ona regulacji zobowiązań.
Upadłość FSOnaŻeraniu byłaby jednak kolejnym wstrząsem poli
tycznym i dlatego rząd Millera przedłuża moment, w którym to musi nastąpić.
Wiemy, że burmistrz Nysy wy słał już do Warszawy stanowisko, w którym przedstawia twarde wa runkiNysy i zaprasza przedstawi cieli warszawskiejfabrykiDaewoo na rozmowy. Zobaczymy jakie będą następne propozycje War
szawy.
(r)
14 sierpnia 2003
Teraz nie
Na jednym ze środowiskowych zebrań mieszkańców Podzamcza w Nysie z władzami Spółdzielni Mieszkaniowej, zgłoszony został wniosek o wyraźniejsze oznakowa
nie budynków mieszkalnych na tym osiedlu. Problemy z numeracją i przynależnością bloków do po
szczególnych sektorów sygnalizo wane byłyprzezpolicję,pogotowie ratunkowea nawet listonoszy, któ
rzymieli kłopoty z dostarczaniem przesyłek pod właściwy adres.
Od kilku dni zauważyliśmypo jawienie się estetycznych, widocz nych z daleka napisów z nazwą osiedla i numeracją klatek miesz kalnych.
- Na razie staramy się oznako wać teszczyty budynków, którezo
stały wcześniej ocieplone i posiada ją estetycznąelewację. Najważniej szew tym wszystkim jestto,by ła two można byłoodróżnićzasoby należące do danego sektora, tj. A, B bądź C. Napisy z pełnąnazwą osiedlaumieścimy w jegocharak
terystycznych punktach, na dro gach dojazdowych. Na dziś nie dys ponujemy jeszczekompletną wyce ną ile to nas będziekosztowało. Od tego zależeć będzie czynawszyst
kich budynkach pojawią się pełne nazwy, czy też tylko sama numera cja klatek. Temat jest trochę spóź
niony bo należało go realizować przy okazji ocieplania budynków.
zabłądzą Gimnazjaliści
z całej Polski długo będą wspominać pobyt w Nysie
Upały nie sprzyjają koncentracji kierowców
Śmiertelne
Wtedy nikt tego niepodnosił.Te
raz samkoszt ponownegoustawie niarusztowania jest dość znaczny - usłyszeliśmyod Romualdy Fułek - kierowniczki administracji osiedla Podzamcze.
Tego typuproblemyniewystę pują w centrum miasta, gdzie ulice są wyraźnie oznakowane. Naszą spółdzielnięwarto jednakpochwa
lić za uporządkowanie w końcu ru chu kołowego na Podzamczu i wy mianę znaków drogowych. Docie
kliwi pytają,kiedy doczeka się re
alizacji od dawna zapowiadanabu
dowa parkingu za blokami 43 - 46?
BK
Elewacje
Budynekdawnego „Medyka” przy ulicyUjejskiegow Nysie, należący obecniedo Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, ma dwa oblicza, zresz tą jakwiększośćwiekowych budowli w naszymkraju. Ta jego częśćwyekspo
nowana na widok publiczny zostaławyremontowana i wzbudza zaufanie przechodniów. Widok od zapleczanienastrajajednak optymizmem.
BK
reklama
Nysa, ul. Grzybowa 3 tel./fax (77) 433-85-45 kom. 0-603-19-27-48 •
LICENCJA ZAWODOWA 3115 NIERUCHOMOŚCI
NOWOŚCI
Mieszkanie 3 pokoje, 96m2,1-piętro,starebudownictwo.
Ul. Mariacka. Cena 88 tys.
Dom przedwojenny, 170m2, działka26ar. Niwnica. Cena 80 tys.
Dom przedwojenny, parterowy po kapitalnym remoncie, działka 3 ha.
Niesiebędowice. Cena do uzg.
Dom przedwojenny, 5 pokoi, działka 1ha,Lasocice.
Cena 78tys. douzg.
I Dom wolnostojący, 4pokoje, działka 7,5ar.Nysa. Cena 200 tys.do uzg.
Dom wolnostojący, 9pokoi,działka5,9 ar. Nysa-Jędrzychów.
Cena 420 tys.douzg.
Pełna oferta w biurze i na www. .pl
Angielski obóz
Ponad dwa tygodnie Zespół Szkół Rolniczych w Nysie gościł młodzież gimnazjalną z całej Pol
ski, która uczestniczyła w obozie językowym zorganizowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu.
Codziennie młodzież brała udział w pięciogodzinnych zaję
ciach zjęzyka angielskiego, pro
wadzonychprzez angielskich lek torów. Uczestnicykursu nie tylko poprawialisprawnośćw posługi waniu sięjęzykiem angielskim, alerównież przyswajalikulturę, historię i zwyczajeZjednoczone go Królestwa Wielkiej Brytanii.
Świadczą o tym tematy zajęć:
sławniludzie, system edukacyjny, atrakcjeturystyczne, elementy hi storii, popularnestacje radiowe i telewizyjne, czasopisma, literatu ra, filmy, sport,święta.
Lektorami obozubyli obywa tele Wielkiej Brytanii, studenci i
•nauczyciele,którzy przyjechali do Polski za pośrednictwemOFgani- ■ zacji APSS:
Obóz tojednak nie tylko na uka,alei odpoczynek. Polska ka dra dbała o atrakcyjnewypełnie
nie wolnego czaąu gimnazjali stów iangielskichgoąci. Wszyscy zwiedzili m.in. NysęL, Opole, Brzeg, zdobyli Kopę Biskupią, plażowali nadJeziorem Nyskim.
WDniu Angielskim poznali spe- • cjały kuchni angielskiej orazży
wiołowe szkockie tańce. Mło dzieżpojechała też na wycieczkę do Kotliny Kłodzkiej i Mosznej, wzięła udział w konkursie pio senki angielskiej iDniu Polskim.
Przez cały czas do dyspozycji uczestników obozu były sale lek cyjne (w tym pracownia interne towa),aula, salegimnastyczne i boiska. Nad wszystkim zaś ze strony gospodarzy czuwała kie
rownik obozu, wicedyrektor ZSR Małgorzata Leśniewska.
Gimnazjaliści i kadra w czasie obozu gościli w internacie ZSR.
Smaczne i urozmaicone posiłki przygotowywały dla nich panie pracujące w tutejszej kuchni.
Uczestnicy obozuzapewniali, że mile i długo wspominać będą pobyt w Nysie.
ag
koziołkowanie
Na miejscu zginął przygniecio
ny przez koziołkujący samochód 44-letni kierowca forda escorta.
Przyczyną śmiertelnego wypadku była zbyt szybka jazda na zakręcie.
Do tragediidoszło 9 sierpnia około .godziny 14.00 na trasie Ję
drzychów - Radzikowice. Prowa
dzony przez MieczysławaCz.ford escort na zakręcie wyleciałzszosy i koziołkującwpadł do rowu. Da
chujące auto przygniotło kierowcę, który wcześniej wypadł z pojazdu.
Gd^by mężczyzna miał zapięte pasy, prawdopodobnie nie poniósł byśmierci.
Również9sierpniaw Paczkowie mężczyzna jadący motorowerem
„Ogar” zjechał na poboczeiuderzył w drzewo. Nieprzytomnego'40-latka przewieziono do szpitala. Następne go dnia na skrzyżowaniu ulic Staszi ca i Pocztowej wPaczkowie 20-letnia kobieta z województwa dolnoślą skiego,prowadząca mazdę 323,wy musiła pierwszeństwoprzejazdu i uderzyła wbokprzejeżdżającegofia ta cinquecentoz powiatunyskiego.
Wwyniku zderzenia, ciężkich obra
żeń doznałoprzewożone w fiacie rocznedzieckooraz kierujący.
JOTPE
Jak cię widzą...
Strzelanina w autobusie
W niecodzienny sposób kie
rowca autobusu miejskiego rozpra
wił się w Kępnicy zawanturującym się pijanympasażerem. Kiedynie pomogły perswazje, 27-letni kie
rowcawyciągnąłpistolet gazowy i oddał kilka strzałów w kierunku rozrabiającego pasażera. Do zda rzenia doszło 6 sierpniaokoło go
dziny 21.30.
JOTPE
To, co stoi w Hanuszowie przyruchliwejtrasie Nysa-Opole, w cywili
zowanym kraju trudno nazwaćprzystankiemautobusowym.Przejeżdżają
cy tędy zagraniczni turyściczęsto zatrzymująsięirobią„pamiątkowe” fot ki mającza tłoruiny.Czy z takim „dorobkiem” będą nas pozytywnie po
strzegać w Unii Europejskiej? Inne, ościenne gminy już dawnomałym kosztem postawiły lekkie i gustowneprzystanki.
JOTPE
UWAGA PRACODAWCY!
Jeśli nie masz czasu na poszukiwanie pracowników
- stałych, sezonowych, na zastępstwo, dorywczych (na parę godzin lub dni) zgłoś się do nas, oferujemy pracowników we wszystkich zawodach.
Oszczędź sobie czasu, przyjdź lub zadzwoń do nas:
Zrzeszenie Bezrobotnych Ziemi Nyskiej 48-304 Nysa, ul. Mariacka 6, III p. tel. 4480176
Jeśli jesteś wrażliwy na potrzeby innych możesz nas wspomóc finan
sowo przesyłając dowolną kwotę na konto BS Otmuchów o/ Nysa - nr 88721026 - 422958 - 27016 - 0/0 z dopiskiem „pomoc prawna” lub „poszu
kiwanie pracy”, lub „pomoc stypendialna”.
11 sierpnia 2003 —
Zabawa w parafialnych ogrodach
Pożegnalny festyn
Główną ideą, jaka przyświeca ła organizatorom tego rodzinnego festynu, była integracja wiernych wokółwspólnotyparafialnej. Jako patrona obrano świętego Rocha, który przez całe wieki czuwałnad tą północną dzielnicą naszego miasta. Zakładany cel imprezy zo
stał spełnionyw 100procentachi tonie ulegażadnej wątpliwości. W okazałych-i obszernych ogrodach, przy grającej nieustannie muzyce bawiono się do późnych godzin wieczornych. Najpierw swójniesa
mowity koncert odegrała orkie stra dę/a Wiarusy a później do tańca'przygrywał zespół Conti - Janek i Andrzej z Kątów Wrocław
skich.
Jak skoczne i wpadające w ucho dźwięki docierały ze sceny podczas występów wszystkich wy konawców, niech świadczyfakt, że trudno było znaleźćmiejscechęt
nym do tańca na niemałym prze
cieżpodeście.
Bawili siętuwspólnie:dorośli, młodzież i nasi milusińscy.Jakpo
prawnie prowadzićw tańcu part nerkę demonstrował wikary ojciec Tymoteusz.Chętnych pań do plą
sów z takzacnym partneremnie brakowało. Ojciec Nikodem,pro
Zabawy dla dzieci
Zawody sikawkowe
boszczparafii czuwał nad jakością serwowanych gościompotraw, co rusz je kosztując a ponadto orga
noleptycznie sprawdzał czypiwo
Orkiestra Wiarusy
nie zostało aż nadto ochrzczone.
Opiekę medycznąnad biesia dującymi sprawowały siostry za konnez Domu Pomocy Społecz
nej w Kopernikach,z siostrą Ja dwigą na czele. Strażacy z OSP Regulice urządzili dzieciakom nie ladafrajdę - zawody w celowaniu strumieniem wody z sikawki do plastikowych butelek apóźniejpo
zwolili bezkarnie buszowaćpo ca łym operacyjnym samochodzie.
Cała ta zabawa o mały włos nie zakończyła się rozładowaniem akumulatorów.
Do tradycji tych festynów wpisała się obecność koni z ranczax „Ro- chus”. Jego właściciel za niewielką opła
tą umożliwiał wszystkim jazdę konną. Gdydo tego wszystkie go dodamy licz
ne gry, konkur sy sprawnościo
we i loterię, w której każdy los wygrywał, to całą imprezę należy uznać za wyjątkowo uda ną.
Charaktery
styczną rzeczą jest fakt, iż na franciszkański festyn docierali ludzie z innych ny skich parafii. Szczęśliwa Danuta Ziółkowska, która w loterii fanto
wejwylosowałagłównąnagrodę - rower górski- o imprezie dowie
działa się z naszej gazety a miesz ka przy ulicy Wolności.
Pani Halina Kloc kiedyś mieszkała na Podzamczu i jak samatwierdzi sentymentdo księ żywhabitachpowoduje,żenatę imprezę przyjeżdża tu każdego roku po to by spotkać się z nimi oraz dawnymi sąsiadami.
Henryk Sadowski -staram się być na wszystkich wydarzeniach organizowanych przez ojca Niko dema. Ten człowiekpotrafi wokół siebie stworzyć niepowtarzalną atmosferę. Jak widaćwszyscydo
skonale się tutaj bawimy, ludzie są dla siebie życzliwi i ogromna szkoda, że niedługo od nas od
chodzi. Miejmy nadzieję, że jego następca,jak każdy dotychczaso wy proboszcz, będzie równie bez
pośredni i operatywny. Ceny są bardzo przystępne a te skromne środki,jakie byćmoże zasilą pa
rafię, z tego co mi wiadomo są przeznaczane na potrzeby kościo ła bądźklasztoru.
BK
Wywiad
Nadszedł czas by w końcu porozmawiać z głównym sprawcą tego całego zamieszania - ojcem probosz czem Nikodemem Suchankiem.
„Nowiny” - Z tego co udawa
ło się utargować przy okazji tego typu festynów, pieniążki zawsze były przeznaczane na jakiś szczytny cel, jak będzie tym ra
zem?
- Nie inaczej. Potrzeby mamy ogromne. Cały dochód przeznaczymy zapewne na re
mont drzwi kościelnych. Mamy ichw sumie czworo, na wszyst kie środków niewystarczy ale trojezamierzamy wyremonto
wać jeszcze w tymroku. Omalo waniukościołanie ma nawet co marzyć. Powinniśmyjednak- i tak zpewnością zrobimy - część kwoty zagospodarowaćna świą
teczne paczkidla najuboższych.
- Od pewnego czasu wiado
mo, że ojciec z tej parafii odcho
dzi, czy to zostało już przesą
dzone?
- Tak, to pewnik. Wraz ze mną odejdzieojciec Tymoteuszi
Główną nagrodą w loterii był rower
Do wszystkich:
-prezydentów irad miejskich - burmistrzów iradmiejskich -wójtów i rad gmin
województwa opolskiego
Komitet Uwłaszczeniowy wnosio przeprowadzenie uwłasz
czenia wszystkichużytków wieczy stych gruntów komunalnych poło żonych poddomami za 5% war tości działki, na wzór RadyMiej
skiej w Bydgoszczy.
W tensposób wszyscy użytkow
nicy wieczyści gruntów komunal nych wykorzystywanych na cele mieszkaniowemogą stać się ich właścicielamiza cenę 100-300 zł
Uchwaław Bydgoszczy zapa dła jednogłośnie 28majabr. Ten przykładdowodzi, że władza miej scowa nie tylko zuboża, ale i za pewnia konieczną gwarancję w
ojciec Jan. Mnie przenoszą do Kłodzka. Tam przez sześć lat by łem w seminarium, przez rok pełniłem funkcję wikarego para
fii, mam stamtąd miłe wspo
mnienia. A czy w to miejsce ostatecznie dotrę niebawem się okaże. My franciszkanie podle
gamy określonemu prawu za
konnemu, które tego typu spra wy sankcjonuje i to moi przeło
żeni decydują o tymgdziektóry z nas trafi.
- Kiedy konkretnie ojciec po
żegna się z tą parafią?
-24 sierpnia, tuwtymmiej
scu, wspólnie z Samorządem MieszkańcówOsiedla Podzam cze, Radą Nr 2 organizujemy konkurs (dla dzieci) pod nazwą:
„Pożegnanie Wakacji”. Tak jak to ma miejscedzisiajzaprosimy na niego naszych parafian. Są
dzę, że do tego czasu zapadną konkretnedecyzje.
Bogusław Krzyżak
świetle ekspansji roszczeniowych dawnych właścicieli w uprzywile
jowanym prawie Unii Europej skiej.
Jest torównież otyle istotne, że znosi ona zawarty wymóg wusta wie o uprawnieniu osób fizycz
nych, które użytkownikami wie
czystyminieruchomości są co naj
mniejod 26 maja 1990 roku, tj.
od wejścia w życie przepisów wprowadzających ustawy samo rządowe, na mocy których nieru chomości będące własnością skarbu państwazostały przekaza
ne gminom.
Prosimy o niezwłoczne uchwały tematyczne.'
Za komitetuwłaszczeniowy Franciszek Gardzielewicz Bodzanów 230b tel.4394030