Pectus, Mój przyjacielu
Kiedyś ktoś mówił mi Przyjaźń to wielki dar Każda z chwil, każda myśl Czy ważne jest mieć czy być Kiedyś ktoś kogo znam
mówił chodź, nie marnuj szans
Dziś już wiem, to był błąd nie powtórzę więcej go Bo jeśli to przyjaźni smak, trzeba wciąż o nią dbać A jeśli kogoś w życiu masz
To nie zostawiaj bez szans I jeśli to przyjaźni smak mój przyjacielu o nią dbaj
I gdy naprawdę chcesz być z kimś I nie żałować żadnej z chwil
Ta przyjaźń to nasz wielki dar Więc proszę Cię o nią dbaj Zjawiasz się kiedy chcesz miałeś być, nie ma cię
Gdy naprawdę chcesz być z kimś Szanuj walcz zawsze z nim Przyjaźń to wielki dar, Więc proszę cię o nią dbaj A jeśli kogoś w życiu masz To nie zostawiaj bez szans I jeśli to przyjaźni smak mój przyjacielu o nią dbaj Kiedyś ktoś zmienił twarz W środku dnia
Zjawił się na moment Nie wiem skąd, zwykły ktoś Mówił chodź i podaj rękę razem Dobrze wiesz, to był błąd
Zwykły ktoś, kto nie zatrzyma biegu rzeki w nas Łez i dni trudnych chwil
A Ty...
A jeśli kogoś w życiu masz To nie zostawiaj bez szans I jeśli to przyjaźni smak mój przyjacielu o nią dbaj
I gdy naprawdę chcesz być z kimś I nie żałować żadnej z chwil
Ta przyjaźń to nasz wielki dar Wiec proszę Cię o nią dbaj Bo jeśli to przyjaźni smak
Proszę Cię o nią dbaj, o nią dbaj
Pectus - Mój przyjacielu w Teksciory.pl