• Nie Znaleziono Wyników

Autentyczność listów do Tessaloniczan

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Autentyczność listów do Tessaloniczan"

Copied!
93
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Stępień

Autentyczność listów do

Tessaloniczan

Collectanea Theologica 34/1-4, 91-182

1963

(2)

AUTENTYCZNOŚĆ LISTÓW DO TESSALONICZAN

W S T Ę P

W ielu a u to ró w sądzi, że listy do T essaloniczan nie p o sia d a ją w iększego znaczenia dla d o g m a ty k i k ato lick iej. P ra w d a , że nie ro zw ija w n ich P a w e ł sw ego system u, ja k to uczyni w sw ych w ielk ich listach. W ydaje się je d n ak , że po w n ik liw y c h b a d a n ia c h m yśli teologicznej P aw ła, doko n an y ch o sta tn io m. i. przez C. S p icq ’a *, L. C e rfa u x 2, M. M e in e rtz ’a 3 i B. R ig au x 4, sąd te n należy zm ienić n a korzyść n aszych listów . Chodzi tu nie ty lk o o p rzy w ró c en ie e sch a­ tologii w łaściw ego jej m iejsca w n au c za n iu apostoła, ale i o te zasadnicze p ra w d y w ia ry (Bóg — m iłu ją c y nas O jciec, S yn Boży — Z baw iciel, D uch Ś w ię­ ty), k tó re w ra z z esch ato lo g ią sta n o w iły głów ną te m a ty k ę p ie rw o tn e j k atec h ez y c h rz e śc ija ń sk ie j; z n ią bow iem w iążą się ja k n ajśc iśle j listy nasze — p ierw sze pism a P aw łow e. Z tego w łaśn ie w zględu listy do T essaloniczan z a słu g u ją na szczególną n a w e t uw agę.

D latego też. m. i. i pro b lem au ten ty c zn o śc i ty c h listó w p osiada zn acze­ n ie doniosłe. M in ął w p ra w d zie b u rzliw y okres d y sk u sji w okół tego zag ad n ie­ nia, trw a ją c y od p o cz ątk u w. X IX i o sta tn io n ik t n ie w y su w a za strze że ń p rz e ­ ciw au ten ty c zn o śc i 1 Tes, ale a u to rstw o P aw ło w e 2 Tes je s t n a d a l p ro b lem em

o tw arty m . K w e stio n u ją je w dalszym ciągu n ie k tó rz y k ry ty c y n iekatoliccy,

1 P or. S a in t P au l, Les É p ître s P a sto ra le s, (Études B ibliques) P a r i s 3 1947. 2 P or. L a Theologie de l’Église su iv a n t s a in t P a u l (U nam S an c ta m 10), P a r i s 2 1948; L e C h rist dans la Théologie de sa in t P a u l (Lectio D iv in a 6), P a ris 2 1954.

3 P or. T heologie des N euen T e sta m e n te s (Die H eilige S c h rift des N euen T estam e n te s, E rg än zu g sb an d , B onn 1950, 2, 62—155, 213—229.

4 P or. S a in t P au l, L es É p ître s a u x T essaloniciens (Études B ibliques) P a ris 1956 — w sp a n ia łe dzieło, ale w ydane, n ie ste ty , p rz e ra ż a ją c o n ie d b ale ; p ełn o błędów w cy to w a n iu te k stó w b ib lijn y c h i au to ró w ; V o cab u laire c h ré tie n a n té rie u re à la p re m iè re é p ître a u x T hessaloniciens, S acra P a g in a M iscel- la n e a B iblica C ongressus In te rn a tio n a lis C ath o lici de Re B iblica (B ibliotheca E phem . T heol Lov., 12—13), P a ris 1959, 2, 380—389.

5 P or. Z u r n a c h p a u lin isc h e n H e rk u n ft des zw eiten T h essalo n ich erb riefes, Z e itsc h rift f ü r N eut. W issen sch aft 44 (1952—1953) 152—156.

(3)

ja k np. o sta tn io H. B r a u n 5 Ch. M a s s o n 6; poza ty m pró b y w y ja śn ie n ia n a j­ po w ażniejszej tru d n o ści, a m ianow icie w y jątk o w e g o p o k rew ie ń stw a lite ra c k ie ­ go 1 i 2 Tes p rzy jednoczesnej różnicy w to n ie obydw u listó w sta n o w ią po dzień dzisiejszy k w estię sp o rn ą zarów no w śró d k ato lik ó w ja k i niek ato lik ó w .

O m aw ia się ją w b ib lijn e j lite ra tu rz e k ato lic k iej k ró tk o w in tro d u k c ja c h do N ow ego T e sta m e n tu i nieco o b szerniej w e w stę p ac h do k o m e n tarzy . O d­ d zielnej je d n a k i g ru n to w n ej p rac y n ik t spośród k atolików , poza J. W rzołem (Die E c h th e it des zw eiten T h essalo n ich erb riefes, F re ib u rg i. Br. 1916), te m u z a g ad n ien iu n ie pośw ięcił; tru d n o bow iem n ią n azw ać 10 stronicow y a r ty k u ł H, R o n g y ’ego, L ’a u th e n tic ite de la seconde a u x T hessaloniciens w „Rev. Eccl.

de L ie g e” 21(1929) 69—79.

W płynęła n a to n ie w ą tp liw ie i ta k o rz y stn a okoliczność, że n a jp o w a ż ­ n iejszy i n a jb a rd z ie j rzeczow y a ta k W. W re d e ’go na 2 Tes został o d p a rty przez w y b itn y c h k ry ty k ó w n iek ato lick ich , ta k ic h ja k E. von D o b s c h ü tz 7, A. H a m a c k 8 i M. B ib e liu s 9; w sp an iałe zaś pod w zględem filologicznym k o ­ m e n ta rz e G. M illig a n ’a 10 i J. E. F ra m e ’a u , u w zg lęd n iające w y cz erp u jąc o sto ­ su n e k językow y 2 Tes do 1 Tes, sp ro w ad ziły z a rz u ty W. W re d e’go do w ła śc i­ w ych p roporcji.

P ro b le m je d n a k pozostał. W r. 1908 G. M illigan, choć opow iedział się zde­ cydow anie za au ten ty c zn o śc ią obydw u naszy ch listów , m ógł p rzy zn ać ze spo­ kojem , że p ro b le m p o k rew ie ń stw a lite ra c k ie g o m iędzy 2 i 1 Tes je s t w e w spółczesnym m u sta n ie b ad a ń n au k o w y ch niero zw iązaln y . A le od tego czasu w iele się zm ieniło. O dkrycie listó w p a p iru so w y c h pozw oliło poznać d o k ła d ­ niej fo rm y e p isto lo g rafi sta ro ż y tn e j, a p rze p ro w a d z a n e o sta tn io b a d a n ia tre śc i i sło w n ic tw a p ie rw o tn e j k atech ezy ch rz eśc ija jsk ie j p o sta w iły w now ym św ietle p ro b lem lite ra c k i pism Nowego T e sta m e n tu w ogóle, a n aszych listó w w szczególności. Z ag a d n ien ie w ięc a u ten ty c zn o śc i ty c h listó w dom agało się now ego w y ja śn ie n ia , ty m bard ziej, że ro zw ią zan ia au to ró w n ie k a to lic k ic h były i są p rze w a żn ie je d n o stro n n e i d la teg o — nie do p rzyjęcia.

M im o to żaden z w y d an y ch do n ie d a w n a naszych k o m e n ta rz y now ego m a te ria łu w p e łn i nie w y k o rzy stał. N ie u czynił tego i D. Buzy w trz e c im w y d a n iu sw ych É p ître s a u x T hessaloniciens 12, tłu m ac zą c pod o b ień stw a ję z y ­

6 P o r. Les d eu x é p ître s de sa in t P a u l a u x T h essaloniciens (C o m m en taire du N ouveau T e sta m e n t i l a), N eu c h âte l—P a r is 1957.

7 P or. D ie T h essalo n ich erb riefe (M eyers K o m m e n ta r 10), G ö ttin g e n 1909. 8 P or. D as P ro b le m des zw e ite n T h e ssalo n ich erb riefes, B e rlin e r S it­ zu n g sb erich ten , p h il.-h ist. K lasse, 1019, 560—578.

9 P or. A n D ie T h essalo n ich er I II, a n die P h ilip p e r, H an d b u c h zum N euen T estam e n t, T ü b in g en 1911, 2.

10 St. P a u l’s E p istles to th e T h essalo n ian s, L ondon 1908.

11 P o r. A C ritic a l a n d E x eg tica l C o m m en tary on th e E pistles of st. P a u l to th e T h essalo n ian s (The In te rn a tio n a l C ritic a l C om m entary), E d in b u rg h 1912.

12 P or. É p ître s a u x T hessaloniciens tr a d u ite s e t com m entés (La S a in te B ible, L. P iro t-A . C lam er), P a r i s 3 1951.

(4)

kow e m iędzy n aszy m i listam i „identycznością sy tu a c ji” 13. D opiero B. R ig au x w obszernym , bo liczącym X X X II -f 754 stro n (w ty m 340 stro n w stępu) ko­ m e n ta rz u p o d ją ł p ro b lem w całej jego złożoności i o p ie ra ją c się głów nie na w y n ik ac h b a d a ń M illig a n ’a i F ra m e ’a, a częściow o n a p ra c y A. B ru n o t’a 14 — w z a k resie ję zy k a i sty lu P a w ła oraz n a w n ik liw y m stu d iu m teologii P a w io ­ w ej L. C erfau x , d a ł pierw szy w śród b ib listó w k a to lic k ich jego pełne w y ja ś n ie ­ nie, p rz y jm u ją c w zasadniczej części (w y tłu m aczen ie podobieństw ) ro zw ią za­ nie M. D ibeliusa. I ono je d n a k posiad a słabe stro n y zarów no w u k ład zie m a ­ te ria łu dow odow ego i jego d o k u m e n ta c ji p orów naw czej, ja k i w ostateczn y ch w nioskach.

C elem n in ie jsz e j ro z p ra w y je s t nie ty lk o te lu k i w ypełnić, z a jm u ją c w obec dotychczasow ych rozw iązań, w ty m i n ajn o w szy c h — Ch. M asson’a z r. 1957, w ła sn e stanow isko, ale u w zg lę d n ia jąc w w iększym sto p n iu niż B. R ig au x rozw ój m yśli teologicznej P a w ła i je j pow iązania z p ie rw o tn ą k a ­ tech ezą ch rz eśc ija ń sk ą, rzucić now e św iatło n a sp raw d zian y w ew n ę trz n e a u ten ty c zn o śc i naszy ch listów .

S łow nik L istó w do T essaloniczan został o p rac o w a n y n a now o w o p arc iu o te k st A. M e rk ’a, N ovum T e sta m e n tu m g rae ce e t latin e, R om a* 1944 i p rzy pom ocy A. S c h m o lle r’a, H an d k o n k o rd an z zum g rich isch en N. T. S t u t t g a r t 6 1931 o raz dzieła R. M o rg e n th a le r’a: S ta tis tik des N e u te sta m e n tlic h e n W ort- schatzes, Z iirich — F r a n k fu r t a. M ain 1958. N a sk u te k tego cy fry odnoszące się do s ta ty s ty k i słów ek u żytych w N. T., a zw łaszcza u P aw ła, u legły pew nej zm ianie w p o ró w n a n iu z cy fram i po d an y m i przez M illig a n ’a, F ra m e ’a, B orn e- m a n n ’a i R ig au x . S ą one w y n ik ie m m oich w ła sn y c h obliczeń. T am zaś, gdzie p o p rz e sta ję n a b a d a n ia c h in n y ch au to ró w , p o d a ję dzieła, z k tó ry c h k o rz y sta ­ łem .

M iło m i w y ra zić n a ty m m ie jsc u se rd e cz n ą w dzięczność Ks. P rof. D r P. N ow ickiem u za w iele cennych u w ag i w sk azó w ek p rzy u zu p e łn ie n iu i po­ p ra w ie n iu części filologicznej m ej pracy. Jeg o osobistym w k ład em są p rz y ­ ję te tu ta j przeze m n ie w ażne dla polskiej b ib listy k i te rm in y , ta k ie np. ja k : słów ka, słow nik (W ortschatz) w odró żn ien iu od w yrazó w i sło w o stan u (W ortbestand), k tó ry c h n iew łaściw e użycie pow odow ało dotychczas w iele za­ m ieszania. J e m u ta k że zaw dzięczam p o p raw ie n ie n ie k tó ry c h m iejsc w m oim

p rze k ład z ie L istó w do T essaloniczan.

W iele z p rzytoczonych w tej ro zp raw ie pozycji b ib lio g raficzn y ch było m i nieosiągalne. P o d ałe m je je d n a k (um ieszczając obok nazw isko a u to ra , k tó ry je cytuje), z tą ta k że m yślą, że m oże k to ś b ard z iej szczęśliw y ode m nie znajdzie i do nich dostęp.

S zereg k sią że k u dało m i się uzyskać, bąd ź w ypożyczyć z zagranicy. Za o k az an ą m i w ty m życzliw ą pom oc ra z jeszcze d zięk u ję u p rze jm ie S. M arii

13 P or. tam że, 173.

(5)

F ran ciszce T yszkiew iczow ej — F ra n cisz k a n c e — S łużebnicy K rzyża, D y re k ­ to rce B ib lio tek i i C zytelni W iedzy R e lig ijn ej w W arszaw ie, P a n i M gr H alin ie R ogulskiej, K ierow niczce D ziału W ypożyczania K ra jo w eg o i Z ag ran icz n eg o B iblio tek i N arodow ej w W arszaw ie, a p rze d e w szy stk im O. D r R om u ald o w i G ustaw ow i, O. F. M., D y re k to ro w i B ib lio te k i U n iw ersy te ck ie j K U L w L u b li­ nie.

P ro b le m głów ny — au to rstw o P aw ło w e 2 T es łączę z a u ten ty c zn o śc ią 1 Tes, a to z dw óch pow odów . Po pie rw sz e — ab y w y k azać bezpo d staw n o ść o g ran ic za n ia a u to rs tw a P aw łow ego 1 Tes, k tó re z n a jd u je w y ra z w w y su w a ­ nych o sta tn io h ip o te za ch : G. H o lsch er’a , 15, J. B. O rc h a rd ’a 16 — F S p a d a fo ry 17 (zależność te k stó w eschatologicznych 1 i 2 Tes od synoptyków ), czy E. G. S elw y n ’a 18 (zależność 1 i 2 Tes od 1 P ; S y lw an w sp ó ła u to re m ty c h pism ). P o w tó re dlatego, że uw ażam y, iż 2 Tes zro zu m iały je s t w p ełn i d opiero ja k o n a s tę p u ją c y po liście pierw szym , i że au ten ty c zn o ść 1 Tes p o tw ie rd z a a u to r ­ stw o P aw ło w e lis tu drugiego.

W p ierw szej w ięc części om ów im y p o d sta w y au ten ty c zn o śc i L istó w do T essaloniczan; w d ru g iej zaś — za strze że n ia w y su w an e p rzeciw a u to rs tw u P aw io w em u ty c h listów oraz próby ich w y jaśn ien ia, p ośw ięcając ze zro z u ­ m iały ch w zględów n ajw ięcej m iejsca 2 Tes.

C Z Ę S C I

PODSTAWY AUTENTYCZNOŚCI LISTÓW DO TESSALONICZAN

S ą to p rze d e w szy stk im św iad ectw a n a jsta rsz y c h d o k u m en tó w p iśm ie n ­ n ic tw a ch rześcijań sk ieg o (rozdz. 1), a n a s tę p n ie a rg u m e n ty w ew n ętrz n e, z a ­ cz erp n ię te z sam y ch listów , tj. z ję zy k a i sty lu (rozdz. 2), a zw łaszcza z n a u k i w n ich z a w a rte j — dogm atycznej i m o raln ej (rozdz. 3).

N a jp ie rw p rze d staw im y sp raw d zian y ze w n ętrzn e , głów nie w ty m celu, aby p rzy ocenie w yników’ k ry ty k i lite ra c k ie j, b udzących zrozum iałe w ą tp li­ wości, oddać d ecy d u jący głos św iadectw om tra d y c ji K ościoła.

15 P or. D er U rsp ru n g d e r A p o kalypse mIk 13, Theologische B lä tte r 12 (1933) 193—202.

16 P o r. T h essalo n ian s an d th e S yn o p tic G ospels, B iblica 19 (1939) 19—42. 17 P or. T em i di Esegesi, R ovigo 1953, 473; T essalonicesi (Epistole I—II), Enc. C att. (1954), kol. 12.

(6)

R O Z D Z I A Ł I

D O K U M EN TA C JA PATR Y STY C ZN A

O graniczym y się tu do d o k u m e n tó w n a jsta rsz y c h , w k tó ry c h obok po­ w iąz ań p ra w d o p o d o b n y ch z naszym i listam i są ró w n ież alu z je i c y ta ty w y ­ raź n e i pew ne.

Art. 1. Powiązania prawdopodobne

1. D idache (N auka 12 apostołów lub In s tru k c je A postolskie).19 Dzieło

to u w ażan e je s t za n a js ta rs z y d o k u m e n t p iśm ien n ictw a chrześcijańskiego. J. P. A u d et sądzi, że pow stało ono w S y rii m iędzy r. 50—70. R a cje p o dane przez A u d e t’a nie są w p ra w d zie w p ełni p rze k o n y w u jące ,20 ale nie m a rów nież p o ­ w ażnych pow odów , aby p rzenosić d a tę p o w sta n ia D idache n a p ie rw sz ą połow ę

II w., ja k to czynią F. E. Vokes 21 i R. R ig au x 22

D idache p o sia d a t e k s t y 29 k tó re m ogły być z a cz erp n ię te z L istó w do T essaloniczan, a m ianow icie:

Did. 16,1: c zu w a jc ie (yp^yop*^)

n ad życiem w aszym ... albow iem nie znacie godziny, w k tó re j P a n nasz

przyjdzie.

1 Tes. 5,1 n.: A o czasie i chw ili nie p o trze b u jec ie , b rac ia, a b y w am pisać. S am i bow iem doskonale w ie­ cie, że dzień P a ń s k i n ad e jd z ie j a ­ ko złodziej w nocy.

5,6: N ie z a sy p ia jm y p rz e to ... lecz c z u w a jm y (Yp7)Yop&fiev>

5,10: abyśm y ... w espół z n im żyli.

19 P or. J. A. R obinson, T he p ro b lem of th e D idache, T he J o u rn a l of T heological S tu d ies 13 (1912) 339—356; J. P. A udet, L a D idache, I n ­ stru c tio n s des ap ô tre s (Études B ibliques 5) P a ris 1958, 199 ns. — A., Coppo, P ro b ie rn i an tic h i e nuo v i d élia D idache in un re c en tissim o studio, E p h em erid es L itu rg ic a e 73 (1959) 38—48.

20 P or. A. Coppo, P ro b ie rn i a n tic h i e n u o v i délia D idache, dz. cyt. 38—48; P. B enoit, R ev u e B iblique 66 (1959) 599 (recen zja J. P. A udet, D idache).

21 P or. T he R idle of th e D idache, F a c t or F iction, H eresy or C atholicism L ondon 1938, 93—119.

22 P or. S a in t P au l, L es É p itre s a u x T hessaloniciens (Étudies B ibliques 5) P a ris 1956, 114.

23 T e k st D idache, ja k i in n e d o k u m e n ty sta ro c h rześcijań sk ie , k tó ry ch b ra k w zbiorze M ignę a, c y tu ję w ed łu g K. B ih lm e y er a, Die apo sto lisch en V ä te r 1, S am m lu n g a u sg e w ä h lte r K irc h e n — und do g m en g esch ich tlich er Q u ellen sc h rifte n , G. K ru e g e ra , z. 1, cz. 1, T ü b in g e n 1924, 2.

(7)

Did. 16,6 n.: A w ted y ukaże zn a k i 4,16: n.: A lbow iem sam P a n n a d a

-p ra w d y: ... zn a k głosu trą b y ... ny z n a k , n a głos a rc h a n io ła i

p r z y jd z ie P an i w s zy sc y św ięci z (dźw ięk) trą b y Bożej z stąp i z

nie-nim . W tedy u jrz y św ia t P a n a p rzy - b a ...

chodzącego n a d o b ło k a m i n ie b a ... 4,17: P o te m m y ... zo stan iem y p o r­ w a n i n a obłokach n a sp o tk a n ie P a ­ n a w p rze stw o rz ac h ... por. 4,14. 3,13: na p rzy jśc ie Pana naszego J e ­ zusa ze w s z y s tk im i św ię ty m i jego. T ru d n o tu m ów ić z całą pew nością o zależności lite ra c k ie j D idache od 1 Tes. P rzy to czo n e je d n a k p a ra le le zaró w n o m yślow e (nie w iadom o, k ie d y n ad e jd z ie dzień P ań sk i, scen ariu sz p a ru z ji), ja k i w yrazow e (czuw anie, znak, głos, trą b a , w szyscy święci) m ożliw ości ta k ie j nie w y k lu c z a ją 24.

B ardziej w y ra źn ie w id ać p ow iązanie D idache z 2 Tes. Did. 12,3: je śli chce k to ś przeb y w ać

u w as ... n ie c h a j p ra c u je i pożyw a.

3,10: je śli k to ś n ie chce praco w ać, n ie ch też i nie je.

Did. 16,3—6: albow iem w dniach

o sta tn ic h rozm nożą się fałszyw i

p ro ro cy ... w zm oże się niepraw ość, n ien aw id zieć b ę d ą je d n i d ru g ich i w ydaw ać. A w te d y o b ja w i się z w o ­ dzicie! św iata, ja k o s y n B o ży i c z y ­

nić będzie z n a k i i cuda (orjfjLda

x al TipaTa) a ziem ia o d d an a zo­

sta n ie w ręce jego ... W tedy p rz e j­ dzie rodzaj lu d z k i pró b ę ognia i w ielu podda się zg o rszen iu i zginie (a7roXouvTai); k tó rz y zaś w y trw a ją w w ierze sw ej, b ęd ą zbaw ien i (ctco- ■8irj(jovTai) ... A w te d y u każe z n a k i p ra w d y (toc onrjfjieia T7ję a X 7 )& e (a ę ...)

3,12: ty m p rze to ro zk a zu je m y ..., ab y p ra c u ją c ... w łasn y chleb sp o ­ żyw ali.

2,3 n.: (dzień te n nie n adejdzie), dopóki p ie rw e j nie p rzy jd z ie o d ­ stę p stw o i nie ob jaw i się czło w ie k grzechu, syn za tra c e n ia , k tó ry ... z a ­ siądzie w św ią ty n i Bożej p odając

się sa m za Boga.

2,9— 12: A objaw ien ie się jego d o ­ k o n a się ... w m o c y w sze lk ie j, w śró d zn a k ó w i cu d ó w k ła m liw y c h i z

w szelk ą obłu d ą niepraw ości dla

tych, k tó rzy giną, ( t otę dĆ7roXXufjLŚvoię),

bo nie p rz y ję li m iłości p r a w d y (t^v

dtya7n)V TTję dX7)$e(aę), ab y byli

z b a w ie n i (aco&Y^ai) I d la teg o do­ puści n a nich Bóg działan ie błędu,

aby u w ierz y li k ła m stw u , ta k iż

p o tę p ien i będ ą w szyscy, k tó rz y n ie uw ierz y li p ra w d zie (Tfj dX7)$e(cj:f) lecz upodo b ali sobie w niep raw o ści. 24 T ak te ż sądzi W. B o rn em an n , D ie T h essalo n ich erb riefe (K ritisc h - ex e g etisch e r K o m m e n ta r ü b er das N eue T estam e n t, H. A. M eyer 10), G ö t­ tin g e n 1894, 20.

(8)

P o d an y w yżej te k s t Did. 16,3—6 bliższy je s t n ie w ą tp liw ie M t 24,9— 31. W ydaje się je d n a k , że tre ść eschatologiczna D idache zarów no w sw ym to n ie ogólnym , ja k i w n ie k tó ry c h szczegółach p rzy p o m in a n a u k ę eschatologiczną P a w ła w 2 Tes. T u i ta m sp o ty k a m y dw a zn a k i w y p rz ed z ają ce p a ru z ję : ukaże się zw odziciel św iata, p o d ając się za sy n a Bożego i będzie czynił cu ­ da (Did. 16,4) i n a s tą p i zgorszenie, o d pow iednik a p o sta z ji (2 Tes 2,10—12), k tó re w ielu do zguby przyw iedzie. I w Did. 16,5 je d n i zginą, a d ru d zy zb a­ w ien i będą. J e s t zn am ien n e, że użyte są tu ta j te sam e te rm in y : d bto X o u v T a i

i aco07)<jovTai. N ad to w y ra że n ie: c r^ e ta dćtoj&eiaę — z n a k i p ra w d y (Did. 16,6) przy p o m in a <£XT)$eia w 2 Tes 2,10.12, a te rm in dhojiia — n ie p ra w o ść (Did. 6,4)

je st n am zn an y z 2 Tes 2,7. Te p o dobieństw a są dość w ym ow ne.

2. W liście B a r n a b y 25, pochodzącym z r. ok. 115, rów nież nie m ożna

stw ie rd z ić w y ra źn y c h zapożyczeń z listó w do T essaloniczan. Są je d n a k te k ­ sty, k tó re ta k ą m ożliw ość p odsuw ają.

B arn. 21,6: zostaliście bow iem pou- 1 T es 4,9: przez Boga pouczeni je -

czeni od Boga (^eo8iSaxToi) steście (3-eoSi8axToi)

B arn. 4,13 — za c h ę ta do czujności — 1 tes 5,5—8 B arn. 7,1: ab y śm y w iedzieli, kogo

w in n iśm y n ad e w szy stk o w ielbić, za

w szystko dzięki sk ła d a ją c (euxa-

pKJToimeę ó<peiXo(xev aiveiv)

B arn. 18,2: książę n ie p ra w o ści czasu tego.

B arn. 4,9: !v tw dvó[xcp xaipćp B arn . 15,5: S yn Je g o przyszedłszy

położy k res (xaTapY7)arei) w iekow i

b ezb o żn ika (to u dvó(xou) i potępi

n iew iernych.

2 T es. 1,3: Z aw sze w in n iśm y d zię­ ki sk ła d a ć (Euyapi-pTeiy 6<petXo[iev 2 Tes 2,6: A te ra z w iecie, co go p o w strzy m u je, ta k iż ob jaw i się on do p iero czasu swego.

2 Tes. 2,8: A w ted y ob jaw i się ów b ezb o żn ik (ó <5ćvo[xoę), k tó reg o P a n Jezu s zgładzi i o b ja w ien ie m swego p rz y jśc ia z a tra c i (xaTapYT)<jei). 2 Tes 2,12: ta k iż p o tę p ien i będ ą w szyscy, k tó rzy n ie uw ierzy li p ra w ­ dzie, lecz upodobali sobie w n ie ­

praw ości.

3. Sw . Ig n a cy A n tio c h e ń sk i (początek II w.) stoi pod w y ra źn y m w pływ em

listów P aw iow ych. Choć tru d n o je s t u sta lić k o n k re tn ą zależność lite ra c k ą od listów do T essaloniczan, to je d n a k p o d o b ień stw a w m yśli i fo rm ie ich w y ra ża n ia są b ard z o znam ienne. I ta k w liście do E fe zjan 5,1 zachęca św, Ignacy A ntioch. sw oich czytelników , aby byli n aślad o w cam i Boga. W 1 Tes 1,6 m ów i P aw eł, że T essaloniczanie s ta li się n aślad o w c am i P an a. A

nalogicz-25 Por. P h. H aeu ser, D er B a rn a b a b rie f, F o rsc h u n g en zu r c h ristlic h en und D ogm engeschichte, z. 2, P a d e b o rn 1912, 11, 125 ns.

(9)

ne te m a ty sp o ty k a m y u św. Ignacego, T ra ll. 9,2 i w 1 Tes 4,14; u św. Ig n a ­ cego, P olik. 6,2 i w 1 Tes 5,8 26.

S zczególnie bliskie listom do T essaloniczan są n a s tę p u ją c e te k sty . Ign., Rzym . 2,1: n ie chcę, abyście

się ludziom podobali, ale (abyście się) podobali B ogu, ja k o się i p o ­

dobacie.

Ign., Fil. 10: i podobajcie się: cia­ łe m , d u szą , duchem .

Ign., P olik. 6, 2: ch rz est w asz n iech będzie ja k o broń, w iara jak o p rz y ł­ bica, m iło ść ja k o kopia, a cierp li­ wość ja k o zbroja.

Ign., Rzym . 10,3: w cierpliw ości J e ­ zusa C h ry stu sa.

Ign., Ef. 8,1: n ie ch a j w ięc n ik t

w as nie z w o d z i79.

1 Tes. 2,4: ta k m ów im y, nie po to. aby się ludziom podobać, ale B ogu (por. G al 1, 10; K ol 3, 22).

1 Tes 5, 23: i n iech aj całe w asze j e ­ ste stw o : duch i dusza i ciało zach o ­ w a n e zostanie bez s k a z y ...

1 Tes 5,8: bądźm y trze źw i p rz y ­ odziani w pan cerz w ia ry i m iłości o raz w n a d zie ję zb aw ien ia ja k w

przyłbicę.

2 Tes 3,5: w cierpliw ości C h ry s tu ­ sow ej.

2 Tes 2,5: niechaj w as n ik t n ie zwodzi.

4. S w . P olikarp (ok. 110 r.) zd an iem A. H a rn a c k ’a je s t n a jp o w a ż n ie j­

szym św iad k iem d la fo rm a c ji zb io ru listó w P a w io w y c h 28. P isze on do F ili- p ia n 11,3: „Ego au te m n ih il ta le sensi in vobis v e l audivi, in q u ib u s lab o - ra v it b e a tu s P a u lu s qui estis in p rin cip io ep istu la e eius; de vobis eten im g lo ria tu r in om nibus ecclesiis” 2®. T en n ie ja s n y te k s t sta ł się p o d sta w ą po­ lem iki m iędzy E. S ch w eiz er’em i W. M ich aelis’em co do a d re sa tó w 2 T e s 30.

26 P or. E. von Goltz, Ig n a tiu s von A ntio ch ien als C h rist und T h eo ­ loge. E ine D ogm engeschichtliche U n te rsu c h u n g w p rac y pt. T ex te und U n te r ­ su c h u n g en zu r G eschichte d e r a ltc h ristlic h e n L ite ra tu r, z. 3 L eipzig 1894, 12, 100—118; B. R igaux, S a in t P au l, dz. cyt. 155; A. H arn ac k , Die B rie f­ sa m m lu n g des A postels P a u lu s und die a n d e re n v o rk o n sta n tin isc h e n c h r is t­ lichen B rie fsa m m lu n g en , L eipzig 1926, 72; E. M assaux, In flu e n ce de L ’E vangile de sa in t M atth ieu , dz. cyt. 117—130.

27 T e k st Ign., Ef. 10.1: „za in n y ch zaś lu d zi m ódlcie się n ie u sta n n ie (por. 1 T es 5,17), n a k tó ry p o w o łu ją się m.i. W. B o rn em an n i J. M. Voste, n ie je s t p ew n y ; por. J. B. L ightfoot, T he A postolic F a th e rs, L ondon 1899, 12, 2, 58; T he N ew T esta m e n t in th e A postolic F a th e rs by a C om m ittee of th e O x ford S ociety of H isto ric al Theology, O xford 1905, 74; B. R igaux, S ain t P aul, dz. cyt. 116.

28 P o r. A. H arn ac k , Die B rie fsa m m lu n g des A postels P au lu s, dz. cyt. 72.

20 P or. K. B ihlm eyer. Die a p o sto lisc h en V äter, d. cyt. 119.

30 P o r. E. Schw eizer, D er zw eite T h e ssa lo n ic h e rb rie f ein P h ilip p e rb rie f? T heologische Z e itsc h rift l (1945) 90—105; Z um P ro b le m des 2 Thess., tam że 2

(10)

Nie ulega w ątp liw o ści, że św. P o lik a rp w F il. 11, 3 czyni w y ra ź n ą a lu z ję do 2 Tes 1,4. W ydaje się je d n ak , że przez zapo m n ien ie p rzy p isa ł F ilip ia n o m to, co P a w e ł n a p isa ł o w iern y c h w T essalonice.

W liście św. P o lik a rp a zn a jd u je m y jeszcze dw a inne te k sty św iadczące o tym , że ich a u to r zn ał listy do T essaloniczan. W r. 11,4 w zyw a cz y te ln i­ ków do zach o w an ia u m ia ru w zględem W a le n ty n a i poleca, ab y nie tr a k t o ­ w ać je m u podobnych ludzi ja k o n ie p rz y ja c ió ł: „sobrii ergo estole e t vos in hoc; e t non sic u t inim icos ta ies e x istim e tis sic u t p assib ilia m e m b ra e t e r r a n - tia eos re v o c a te ”. Ł atw o dostrzec tu p a ra le lę do 2 Tes. 3,15. W reszcie P olik. 11,1: „ u n ik ajc ie w szelkiego z ła ” je s t p ra w ie dosłow nym cy tate m z 1 Tes 5,22: „ u n ik ajc ie w szelkiego ro d z a ju z ła ” 31.

5. U H erm asa (ok. 150 r.) w id ać p ew n e p o w iązan ia z listam i do T e ss a ­ loniczan, ale zależności lite ra c k ie j i tu ta j tru d n o u stalić. P rz y ta c z a się głów ­ nie dw a m iejsca z 1 Tes., k tó re m ogły być w y k o rz y sta n e w P a s te rz u H e r­ m asa: 1 Tes 5,13 — „żyjcie ze sobą w p o k o ju ” ; F o rm u łę tę sp o ty k a m y u H e r­ m asa, Vis. III, 6,3; 9, 2. 10; 12,3 i Sim. V III, 7,2; oraz 1 Tes 5,16 „zaw sze się ra d u jc ie ”, por. M and. X, 3,132.

6. Sw . J u s ty n (ok. 150/160 r.) w Dial. 110,2 pisze o człow ieku b ez p raw ia, odstępstw a, k tó ry bezbożne i niegodziw e rzeczy będzie m ów ił w obec N a j­ w y ższ eg o 33. J. V o s te 34 i B. R ig a u x 35 u trz y m u ją , że te k s t te n zacz erp n ię ty je st n ie w ą tp liw ie z 2 Tes 2,3—4. W ydaje się je d n a k , że n a pew no nie da się tego ustalić, p oniew aż tru d n o w ykluczyć ew e n tu aln o ści, że św. J u s ty n m ógł k o rzy stać z ja k ie jś daw niejszej tra d y c ji o te m a ty c e ap o k a lip ty cz n ej, podobnie ja k m ógł to uczynić św. P aw eł. D latego i to św iadectw o J u sty n a , choć b a r ­ dzo pow ażne, uznać trz e b a ty lk o za praw d o p o d o b n e. R ów nież i p a ra le la Dial. 16,4 (albow iem zabiliście S praw iedliw ego, a przed N im proroków ) i 1 Tes 2,15 nie je s t pew na, poniew aż bliższy D ialogu w y d aje się te k s t Dz A p 7,52 ^

1946) 74; W. M ichaelis, D er 2 Thess. k ein P h ilip p e rb rie f, tam że, 1 (1945) 282—285. O cenę k ry ty c z n ą k o n tro w e rsji por, B. R igaux, S a in t P au l, dz. cyt. 66—68, 117.

31 P o r. P. N. H arriso n , P o ly c a rp ’s tw o E p istles to th e P h illip p ia n s, C am bridge 1936, 327—335. J e s t w ym ow ne, że i czołowy p rz e d staw ic ie l k ry ty k i lib e ra ln e j, W. W rede, p rz y jm u je , iż św. P o lik a rp k o rz y sta ł z 2 T es; Die E c h th e it des zw eiten T h e ssalo n ich erb riefs u n te rsu c h t, L eipzig 1903, 93 ns. 32 P or. A. Lelong, Le p a s te u r d ’H erm as w p rac y pt. T ex tes e t docum ents, les P ères A p o staliq u es, 4, P a ris 1912; J. M. Vosté, C o m m en tariu s in E pistolas ad T hesaalonicenses, R om ae 1917, 32; E. M assaux, In flu e n ce de l ’É van g ile de sa in t M a tth ie u , dz. cyt. 302—310.

33 Por. D ial. 32, 116.

34 P or. C o m m en tariu s, dz. cyt. 33. 35 P or. S a in t P au l, dz. cyt. 118.

36 P or. G. A rc h am b au lt, J u s tin : D ialogue avec T rip h o n w p rac y pt. T ex tes e t docum ents, P a ris 1909, 2; E. M assaux, In flu e n ce de l’É van g ile de sa in t M atth ieu , dz. cyt. 568—600; B. R igaux, S a in t P au l, dz. cyt. 118.

(11)

Art. 2. Świadectwa wyraźne i pewne

1. M arc jo n h e re ty k (ok. 140 r.) w k an o n ie ksiąg św., p rzeznaczonym dla sw ego now ego kościoła um ieszcza w szy stk ie listy św. P a w ła (w ty m i o b y d ­ w a do T essaloniczan), oprócz listó w p a s te rsk ic h i H e b r. 7n. Ś w iad ec tw o to je s t ogrom nie cenne. M ówi ono bow iem w y raźn ie, że p rzed r. 140 listy do T essalo n iczan przy p isy w an o pow szechnie św. P aw ło w i i że co do tego nie

było w K ościele żadnej w ątpliw ości.

2. K a n o n M u ra to ria ń ski (ok. r. 170) w ylicza w śród listów P aw io w y ch dw a listy do T essaloniczan: „szósty do T essalo n icza n ” (linia 54) i d alej ... „cho­ ciaż do K o ry n tia n i do T essaloniczan ab y ich popraw ić, d ru g i ra z p isa ł” (linia 55 n . ) 38. T ak ie je st sta n o w isk o K ościoła Rzym skiego.

3. S w . Ire n e u sz (ok. r. 180) b isk u p L y o n u je st pierw szym p isa rz em s ta ­ ro żytności ch rz eśc ija ń sk iej, k tó ry czerpie w y ra źn ie c y ta ty z listó w do T essa­ loniczan, p rz y p isu ją c ich a u to rstw o św. P aw łow i. Spośród licznych c y t a t 39 n a szczególną uw agę za słu g u ją n a s tę p u ją c e :

1) Adv. haer., 5,6,1: „et p ro p te r hoc ap ostolus seipsum exponens, ex p la - n a v it p e rfe c tu m e t sp iritu a le m sa lu tis hom inem , in p rim a ep istu la ad T h essa lo n icen ses dicens sic: D eus a u te m pacis sa n c tific e t vos p erfectos, e t in te g e r v e s te r sp iritu s e t an im a e t corpus sine q u e re la in ad v e n tu m D. N. J. C hr. s e rv e tu r ” (1 Tes 5,23) 40.

2) A dv. haer., 5,25,1: „De quo ap o sto lu s in ep istu la , quae est ad T h essa ­ lonicenses secu n d a , sic a it: q u o n iam n isi v e n e rit abscessio p rim u m et re v e la tu s f u e r it hom o p eccati, filiu s p erd itio n is, qui a d v e r s a tu r e t e x to l- lit se su p e r om ne quod d ic tu r D eus (2 Tes. 2,3 n.) 41.

W a rto zaznaczyć, że św. Ire n e u sz r e p re z e n tu je nie ty lk o kościół g alli- k a ń sk i (jak o b isk u p Lyonu), ale n a d to ja k o będący w b liskim k o n ta k cie ze św. P o lik a r p e m 42 — rów nież kościół A zji M niejszej, a ta k że i R zym u, k tó ry n ie ra z odw iedzał.

37 P or. T e rtu lia n , Adv. M arc., 5,16 (PL 2,510—512); św. E pifaniusz, H aer., 42,9 (PG 41,708).

38 P o r. ks. E. D ąbrow ski, B ib lio te k arz A m bozjany i jego odkrycie, w p racy pt. G lossy i o d k ry cia biblijn e, W arszaw a 1954, 127.

39 P o r. W. S an d ay — C. H. T u rn e r-A . S o u ter, N ovum T estam e n tu m sa n c ti Ire n a e i episcopi L u g d u n en sis bein g th e N. T., Q uotations in th e O ld -L a tin V ersion, O ld L a tin B iblical T ex ts, O xford 1923, 7, 176—180.

40 P G 7,1138. 1 Tes cy tu je jeszcze w y ra źn ie w Adv. h aer. 5,30,2. Por. W. S an d ay -C . H. T u rn e r-A . S o u ter, N ovum T esta m e n tu m sa n c ti Ire n a e i, l.c.

41 P G 7,1189. In n e cy ta ty 2 Tes. u św. Ire n eu sz a, por. J. M. Vostó, Com - m e n ta riu s in E pistolas ad T hessalonicenses, dz. cyt. 32.

42 P or. Iren eu sz, Adv. h a e r. 3,4 (PG 7,852 n.); tenże, Ep. ad F lo rin u m ; fra g m e n t u Euzebiusza, H ist. K ościoła, 5,20,4—8, p rz e k ła d ks. A. Lisieckiego, P o zn ań 1924, 235.

(12)

4. Sw . K le m e n s A le k s a n d r y js k i (ok. r. 190—215) k o rzy sta i cy tu je czę­ sto listy do T essaloniczan, a zw łaszcza p ierw szy :

1 Tes 2,7 w P aed. 1,5; S trom . 1,1

„ 4 ,3 - 9 w S trom . 4,12

» 5 ,5 - 8 w P aed. 2,9; S trom . 4,22

„ 5,13—22 w P aed. 3,12; S trom . 1,11

2 Tes 2,4 w S trom . 7,12

» 3,1—2 w S trom . 5,3 43.

5. T e rtu lia n (ok. r. 200), p rze d staw ic ie l kościoła afry k ań sk ieg o , rów n ież często c y tu je w sw oich pism ach obydw a listy do T e ss a lo n ic z a n 44, np.:

1) 1 T e s 1,9 n. w dziele De re s u rre c tio n e carnis, 24: „Q uae h aec te m p o ra, cum T hessalo n icen sib u s disce. L egim us enim : q u a lite r conversi sitis ab idolis ad se rv ie n d u m vivo e t v ero Deo, e t ad ex p e c ta n d u m e coelis f ilium e iu s” ;

1 Tes 5,1 nn. cyt. tam że, „et ideo m a ie sta s sp iritu s sa n c ti p ersp ic a x « eius m odi sensuum , e t in ip sa ad T hessalo n icen ses ep isto ła su g g e rit: de te m p o rib u s au te m et te m p o ru m spatiis, f ra tre s , non est n éc essita s scrib e n d i v o b is”.

2) 2 T es 1,4 cyt. tam że: „P au lu s v ero ap o sto lu s de p erse c u to re , qui p r i­ m us ecclesiae san g u in em fu d it, p o ste a gladium stilo m u ta n s ... cum T hessalo n icen sib u s gaudens, uti, in q u it, g lo rie m u r in vobis in ecclesiis Dei p ro to le ra n tia v e s tra e t fide, in om nibus p erse cu tio n ib u s e t p re s - s u ris ”. 2 Tes 2,1 nn., cyt ta m że : „et in secu n d a (tzn. e p isto ła ad T h e s­ salonicenses) plen io re so llicitu d in e ad eosdem : obscero a u te m vos, f r a ­ tre s, p e r a d v e n tu m D .N .J.C hr. e t co n g reg atio n em n o stra m ad ilium , ne cito com oveam ini anim o n eq u e tu rb e m in i”.

J a k w id ać z przytoczonego w yżej m a te ria łu , listy do T essaloniczan o d ­ n a jd u je m y w n a jsta rsz y c h d o k u m e n tac h p iśm ien n ictw a ch rześcijań sk ieg o ; i pod ty m w zględem nie u stę p u ją one pozostałym listom P aw iow ym . Z n a n e są n a p ew no od p o czątk u II w., a cytow ane w y ra źn ie od r. 180 (św. Ireneusz). W arto zaznaczyć, że 2 Tes posiada d o k u m e n ta c ję lepszą, bo sta rs z ą (św. P o ­ lik a rp , ok. r. 110) niż 1 Tes, k tó ry dopiero od połow y II w. (M arcjon) z a jm u je pozycję ró w n o rzę d n ą z listem drugim .

To p ra w d a , że w y ra źn e i pew ne św iad ectw a nie są ta k daw ne, iż­ by z p u n k tu w idzenia ścisłej k r y ty k i w y k lu cz ały w szelk ą w ątp liw o ść co do a u ten ty czn o ści n aszych listów , ale nie m ożna nie zw rócić uw agi n a te n oczyw i­ sty i d la teg o ta k doniosły fa k t, że a u to rstw o P aw ło w e listó w do T essalo n

i-43 P o r. PG 8,272.692; 9,36; J. M. V oste, C om m en tariu s, dz. cyt. 32 n.; O. S täh lin , Die G riechischen ch ristlic h e n S c h riff-ste ile r, 1. 101; 2, 34.

44 P or. A dv. M arc. 4,5 (PL 2,366); De res. carn. 24 (PL 2,827 n.); Th. Z ahn, G eschichte des n eu t. K anons, dz. cyt. 520—522.

(13)

czan nigdy i nigdzie w sta ro ż y tn y m K ościele nie było kw estionow ane. Z n a j­ d u ją się te ż one ju ż w pierw szy ch zb io rach listów P aw iow ych. S p o ty k am y je ró w n ież w n a jsta rsz y c h zn an y ch n am d o tą d kod ek sach z IV w. z B i S o raz w p a p iru sa c h P 30, F 16 i P 61, sięg ający ch w iek u III, albo n a w e t końca w. II (P46, w ed łu g H. G e rs tin g e r a )45. Słowrem, d o k u m e n ta c ja p atry sty c z n a p rze m aw ia za au ten ty c zn o śc ią naszych listów .

R O Z D Z I A Ł 2

W ŁA ŚCIW O ŚCI JĘZYKOW E I L ITER A C K IE LISTÓW DO TESSA LON ICZAN W w. X IX i w p ierw szej połow ie w ie k u bieżącego triu m fy w b ilisty ce św ięciła k ry ty k a literac k a. O au ten ty c zn o śc i ja k ie jś księgi św. decydow ały, w ed łu g a u to ró w niek ato lick ich , a rg u m e n ty w ew n ętrz n e, z a cz erp n ię te z s a ­ m ego dzieła, a w ięc jego język, sty l i tre ść d o k try n a ln a oraz historyczna. O p raco w y w an o drobiazgow e s ta ty s ty k i poszczególnych słów, pojęć, p o ró w ­ n y w an o te n m a te ria ł z inn y m i pism am i tegoż a u to ra i na tej p o d sta w ie w y ­ d aw an o w y ro k o au ten ty czn o ści K siąg św., lekcew ażąc często sp ra w d z ia n y ze w n ę trz n e : św iad ectw a tra d y c ji ch rz eśc ija ń sk iej. W iadom o je d n a k , że r e ­ z u lta ty k ry ty k i lite ra c k ie j są czasem b ard zo w ątp liw e. Nic w ięc dziw ­ nego, że w y ciąg n ięte na ta k ie j w yłącznie p odstaw ie w nioski były rów nież nieścisłe. W yko rzy sty w an e zaś dla su b je k ty w n y c h i dow olnych założeń do­ p ro w a d ziły n a w e t do ab su rd u . P rz y k ła d e m tego typow ym je st m e to d a F. Chr. B a u r’a, z k tó rą poznam y się bliżej p rzy o m a w ian iu za rzu tó w p rzeciw a u te n ­ tyczności naszych listów . Z d an iem tego a u to ra zarów no różnica m iędzy li­ sta m i do T essaloniczan a tzw . w ie lk im i lista m i św. P aw ła (Rzym 1 i 2 K or, Gal) w języku, sty lu i treśc i ja k i p o dobieństw o św iadczą, że listy te nie są P aw łow e. R óżnica bow iem w sk az u je na innego a u to ra , a podobieństw o

(zależność) je st znakiem fa lsy fik a c ji (!) K

R z eteln a je d n a k k ry ty k a lite ra c k a , p rzep ro w ad zo n a bez uprzedzeń, p o ­ tw ie rd z a św ia d ec tw a tra d y c ji o a u to rstw ie P aw iow ym naszych listó w i od­ d a je duże usługi zdrow ej ich egzegezie.

N a w stę p ie w a rto p rzypom nieć k ilk a fa k tó w odnoszących się do w sz y s t­ k ich listó w P aw iow ych.

1) P a w e ł przew ażn ie d y k to w ał sw oje l i s t y 2

2) M ów iąc i pisząc po g rec k u nie m ógł być niezależny od sw ego o jczy ­ stego języka aram ejsk ieg o .

45 P o d a ję za B. R igaux, S a in t P au l. dz. cyt. 283.

1 P or. P au lu s, d e r A postel J e su C h risti, sein L eben und W irk en seinf1 B riefe u n d seine Lehre* L eipzig 2 1867, 2, 91—108.

2 Inn eg o zd a n ia je st O. R oller, D as F o rm u la r der p au lin isc h en B riefe, S tu ttg a r t 1933, 18—23, k tó ry tw ie rd z i, że P aw el nie d y k to w ał s w y c h

(14)

li-Te dw a fa k ty tłu m ac zą m ożliw ość in te rw e n c ji pisarza, k tó re m u ap o sto ł listy dykto w ał. P isa rz m ógł zm ienić ja k ie ś słowo czy k o n stru k c ję zdania, k tó re pod w zględem językow ym w yd aw ało m u się m n iej p o p raw n e.

3) R edagow anie lis tu trw a ło n o rm a ln ie przez dłuższy czas (kilka dni), w zależności nie ty lk o od ro z m ia ru pism a, ale przede w szy stk im od z a ­ jęć A postoła, k tó re zm uszały go n ie je d n o k ro tn ie do p rz e ry w a n ia p rac y n ad rozpoczętym listem . Te w łaśn ie p rz e rw y tłu m ac zą pew ne b ra k i w spoistości treścio w ej n ie k tó ry c h listó w P aw iow ych.

4) W sta ro ż y tn o śc i istn ia ł zw yczaj p rze p isy w an ia listów i p rze ch o w y w a­ n ia ich w sp e cja ln y ch księgach, co czynić m ógł ta k że i P a w e ł3. Z ro ­ zu m iały je s t te d y w pływ je d n y ch listó w n a d ru g ie nie ty lk o co do m yśli, ale i fo rm y ze w n ętrzn e j, a n a w e t pew nych ch a ra k te ry sty c z n y c h zw rotów .

M ając to na uw adze, p rzy stą p im y do om ów ienia stro n y lite ra c k ie j li­ stów de T essalonicza: ich słow nika, stylu, oraz p ro b lem u ich p o w inow actw a literac k ieg o z sy n o p ty k a m i i z 1 P.

«

Art. 1. Słownik

S łow nik L istów do T essoloniczan zo stał op raco w an y rzeczow o i n a ogół w y czerpująco. W stępne w tej dziedzinie p rac e k ry ty k ó w X IX w. (głów nie H. von S o d en ’a, P. S ch m id t’a) w ykończyli na p o cz ątk u w ie k u bieżącego: G. M illig a n 4 i J. E. F r a m e 5 w sw ych zn ak o m ity ch pod w zględem filo lo ­ gicznym i lite ra c k im k o m e n tarza ch , k tó re d latego po dzień dzisiejszy cieszą się zasłużoną p o w a g ą 6. Oto w y n ik i ty ch prac, u zu pełnione dziełam R. M on- g e n th a le r’a, S ta tis tik des N e u te sta m e n tlic h e n W ortschatzes. Z ü ric h —F r a n k ­ f u r t a. M ain, 1958 '.

stów , lecz albo p isa ł je, albo p rze k a z y w a ł ich n ap isa n ie se k re tarzo m . D ru ­ ga e w e n tu aln o ść nie da się je d n a k pogodzić (z w y ją tk ie m lis tu do H e ­ brajczy k ó w ) z m a te ria łe m językow ym i pojęciow ym listów c h a ra k te ry s ty c z ­ n ym dla P aw ła. P or. J. A. E schlim an, L a ré d a c tio n des é p ître s p au lin ie n n es, R evue B iblioque 53 (1946) 185—196.

3 P or. Th. Zahn., E in le itu n g in das N eue T estam e n t, L eipzig 3 1906, 1, 250. 4 P or. G. M illigan, St. P a u l’s E p istles to th e T h esaalo n ian s, dz. cyt. L II I —L X II.

5 P or. The E pistles of St. P a u l to th e T h essalo n ian s, dz. cyt. 28—32. 6 W ielkie u sługi o ddał rów nież F. N ägeli sw ą p ra c ą : D er W o rtsch atz des A postels P au lu s, Ein B e itra g zu r sp rac h g esc h ich tlic h en E rfo rsch u n g des N euen T estam e n ts, G ö ttin g en 1905 (m a te ria ł o b ejm u je n ie ste ty ty lk o pięć pierw szy ch lite r alfab etu ). W yniki ty c h p ra c (cytow anych w n. 6, 7 i 8) uw zględnił obszernie B. R ig au x w S a in t P au l, dz. cyt. 80—85.

7 P or. R. M o rg en th a le r, S ta tis tik des N e u te sta m e n tlic h e n W ortschatzes, Z ü ric h - F r a n k fu rt, a. M ain 1958, 23.160.164.168.170.173.184.

(15)

1. I Tes. U żytych tu je st 362 < M orgenthaler 366) słów ek (W ort­ schatz) n a ogólną liczbę 1475 (M o rg e n th a ler — 1472) w y ra zó w (W ortbe­ s ta n d ) 8. Z ty c h 362 słów ek 298(82*/#) z n a jd u je się te ż w cz te re ch w ie l­ kich listac h P aw io w y ch (Rzym, 1 i 2 K or, Gal), 20 w lista c h w ięz ie n ­ n y ch i 8 w lista c h p a s te r s k ic h 9. T ak w ięc 1 Tes posiada w 90% słow ­ n ik P aw łow y.

S pośród słów ek, k tó ry ch n ie sp o ty k a m y an i w w ielk ich listac h , an i w lista c h w ięziennych, a n i w p a s te rsk ic h 19 sta n o w ią „ h a p a x lego- m e n a ” (hap. leg.) NT, z k tó ry c h 9 z n a jd u je się w LX X , 15 hap. leg. P a w ła a 2 są ty lk o użyte w 1 i 2 Tes (dis leg).

2. 2 T es. N a ogólną liczbę 823 (M o rg e n tth a le r 824) w y ra zó w p o ­

sia d a 250 słów ek, z czego 215 (86%) z n a jd u je się ta k że w w ielk ich li­ sta ch P aw ła, 7 w listac h w ięziennych, a 5 w p a stersk ic h . Z atem 2 Tes je s t w 90,8% słow nikiem P aw iow ym .

M am y tu ty lk o 10 hap. leg. NT, z k tó ry c h 3 słów ka znane z LX X, 11 hap. leg. P a w ła oraz 2 dis. leg. w y stę p u ją c e ty lk o w 1 i 2 Tes.

W yrazy w ięc w łaściw e ty lk o listom do T essaloniczan (1 Tes - 36 i 2 T es- 23, w ty m 2 dis. leg. w spólne z 1 Tes) zw łaszcza b io rąc pod uw agę o bjętość ty ch listów , nie są b ard z iej liczne ą iż w in n y c h pism ach P a w ła ; je s t ich 57 n a 466 tw o rzą cy ch słow nik obydw u listów . W y s ta r­ czy przypom nieć, że R zym p osiada ta k ic h w yrazó w 113 n a 1068 słów ek, 1 K o r — 109 n a 967 słów ek, 2 K o r — 99 n a 792 słów ek w ty m cztery ty lk o jego rozdziały: 10—13 aż 32.

3. 1 i 2 T es p o sia d a ją 146 słów ek w sp ó ln y ch n a ogólną liczbę 612 (1 Tes — 362; 2 Tes — 250). 1 Tes p osiada w ięc w łasn y ch słów ek 216 (362—146), z czego 12 sp o ty k a się ty lk o u P aw ła, 2 Tes n a to m ia st m a w łasn y ch słów ek 104 (250— 146), z czego 8 z n a jd u je się ty lk o u P aw ła. Z atem p ro c e n t słów ek w łaściw ych ty lk o P aw ło w i je s t w iększy w 2 Tes. P ow yższe dan e m ów ią jasno, że s ło w n ik L istó w do T essaloniczan je st w y ra źn ie P a w ło w y, przy czym 2 Tes po siad a pod ty m w zględem p o ­ zycję m o cn iejszą (p. 3). W a rto dodać, że na 146 w yrazów w spólnych dla 1 i 2 Tes 142 z n a jd u je się ta k ż e w w ielk ich listac h P aw ła, 2 w li­ sta c h w ięziennych a pozostałe 2 ty lk o w 1 i 2 Tes i u św. Ł u k asz a 10. 8 W ję zy k u polskim b ra k te rm in u , k tó ry by o d d aw a ł różnicę m iędzy w y ­ ra z a m i sta n o w iąc y m i to, co w ję zy k u niem ieck im o k reśla się przez W o rt­ sch atz ja k ie jś księgi św., a su m ą je j w y ra zó w — W o rtb estan d . Za ra d ą ks. prof. P. N ow ickiego będę n az y w ał w y ra zy tw o rzą ce W o rtsc h atz słów ­ kam i, a zespół ich — słow nikiem .

p P o m ija m tu list do H eb rajczy k ó w , k tó ry ze w zględu n a sw o ją od­ m ienność języ k o w ą i lite ra c k ą z a jm u je w zbiorze listó w P aw io w y ch m ie j­ sce specjaln e.

10 S ą to : T essaloniczan (1 Tes, 1,1; 2 Tes 1,1; por. Dz. Ap. 20,4; 27,2> i xaTe\>Oóvai = prow adzić, k iero w ać (1 Tes 3,11; 2 Tes 3,5; Łk 1,79).

(16)

A rt. 2. Styl

P odobnie ja k słow nik ta k i sty l Listów" do T essaloniczan, a w ięc z w ro ty „ form y lite ra c k ie oraz łączenie zdań noszą na sobie p iętn o Paw łow e.

8 1. ZWROTY

Z aró w n o te, k tó re są w łaściw e ty lk o P aw łow i, ja k i te, k tó re sp o ty k a m y i w in n y ch k sięgach NT, a ta k że i te, k tó re z n a jd u ją się jed y n ie w naszych, listach, p rz e m a w ia ją za a u to rstw e m P a w ła św iadcząc o elastyczności i ro z ­ w oju jego języka.

1. Do zw rotów używ anych ty lk o przez P a w ła należą m. i . 11:

1) W i Tes: „składać dzięki B ogu” — 1,2; 2,13; por. Rzym 1,21; 1 K o r 14,18; „w m o d litw a c h ” — 1,2; por. R zym 1,10; „Bóg i O jciec n a sz ” —

1,3; 3,11.13; por. G al 1,4 i F il 4,20; „podobać się B ogu” — 2,4.15; 4,1; por. Rzym 8,8; 1 K or 7,32—34; „Bóg św ia d k iem ” — 2,5.10; por. R zym 1,9; 2 K or 1,23; „postępow ać w sposób godny B oga” — 2,12; por. R zym 16,2; K ol 1,10; „słow o n a u k i” — 2,13; por. Rzym 10,17; K ol 1,5.25; G al 3,2.5; H eb r 4,2; „raz i d ru g i” — 2,18; por. F il 4,16; „w sp ó łp raco w n ik Boży” — 3,2; por. 1 K or 3,9; „ew angelia C h ry s tu s a ” — 3, 2; por. R zym 15,19; 2 K or. 2,12; „p ra g n ąć w iedzieć” — 3,6; por. Rzym 1,11; 2 Tym 1,4; „ trw a cie w (<jt7)xctc ! v )— 3,8; por. 1 K or. 16,13; „w P a n u Je z u sie ” — 4,1;

por. Rzym 16,2.8 nn. („w P a n u ”); 1 K or. 4,17 („w P a n u ”) ii.; „nie chce­ m y pozostaw ić w as w n ie w ied z y ” — 4,13; por. Rzym 1,13; 11,25; 1 K o r

10,1 ii.; „m y k tó rzy ży jem y ” — 4, 15.17; por. 2 K or 4,11; „pozo staw ać z P a n e m ” — 4,17; por. 1 K or 7,22; 10,21; F il 1,23; „przez P a n a n aszeg o Je zu sa C h ry s tu s a ” — 5,9; por. 2 K or 3,4 („przez C h ry stu s a ”); „żyć z N im ” — 5,10; por. 2 K or 13,4; „Bóg p o k o ju ” — 5,23; por. Rzym 15,33; 16,20; 13,11 („Bóg m iłości i p o k o ju ”); „w p o ca łu n k u św ię ty m ” — 5,26. por. Rzym 16,16; 1 K or 16,20; 2 K or 13,12.

2) W 2 T e s : „Bóg O jciec n a sz ” — 1,1; por. Rzym 1,7; 1 K or 1,3; 2 K o r 1,2; G al 1,3; E f 1,2; F il 1,2; K ol 1,2; „być posłusznym e w a n g elii” — 1,8; por. R zym 10,16; „daliście w ia rę ” — 1,10; por. Rzym 10,10; 1 T ym 3,16; cię 6 x t— „ ja k o b y ” — 2,2; por. 2 K o r 11,21; „ci k tó rzy g in ą ” — 2,10; por. 1 K o r 1,18; 2 K or 2,15; 4,3 itd .; tc e tc o i& Ł w c c i ! v Kuplo) „ufać P a n u ” (znaczenie czasu teraźniejszego) — 3,4; por. 2 K o r 1,9; 2,3; F il 2,24; 3,3; Rzym 14,14 itd.; „nie u sta w a jc ie w czynieniu d o b rze” — 3,13; por. G al 6,9.

3) W spólne 1 i 2 T es: „ew angelia n a s z a ” — 1 Tes 1,5; 2 Tes 2,14; por. 2 K or 4,3 = „ew angelia m o ja ” R zym 2,16; 16,25; 2 T ym 2,8; „praca

(17)

i t r u d ” (xÓ7:oę xal fióx&oę) — 1 Tes 2,9; 2 Tes 3,8; por. 2 K o r 11,27;

7rpóęTĆ>[X73 — („aby n ie ”) (przed bezokolicznikiem ) — 1 Tes 2,9; 2 Tes 3,8; por. 2 K or 3,13; „w P a n u ” — 1 Tes 3,8; 5,12; 2 Tes 3,4; por. Rzym 16,2.11.12 (2 razy). 13.22; 1 K or 16,19; E f 5,8; 6,1.10.21; K ol 4,7; Fil.1,14; 2,19.29; 3,1; 4,1.4.10; — „w k o ń c u ”, w reszcie — 1 Tes 4,1; 2 Tes 3,1; por. 2 K or 13,11; F il 4,8; #p<x o£>v — „ tak w ięc” — 1 Tes 5,6; 2 Tes 2,15; por. R zym 5,18; 7,3.25; 8,12; 9,16.18; 14,12.

2. R ów nież P aw iow e, choć sp o ty k a n e i w innych księgach NT, są n a ­ s tę p u j ące w y ra ż e n ia :

1) W 1 T es: „w D uchu Ś w ięty m ” — 1,5; por. Rzym 9,1; 14,17; 15,16; 1 K or 12,3; M t 3,11; M k 1,8; Ł k 3,16; J 1,33; Dz A p 11,16; „w szyscy w ie rn i” — 1,7; por. R zym 3,22; 10,4; 2 Tes 1,10; „Bóg żyw y” 1,9; por. Rzym 9,26 (cy ta t Oz 1,10); 2 K o r 3,3; 6, 16; 1 Tym 3,15; 4,10; M t 16,16; 26,63; Dz A p 14,15; 1 P 1,23; A pok 7,2; 15,7; „m ieć p o trz e b ę ” — 1,8; 4,9.12; 5,1; por. 1 K or 12,21.24; H e b r 5,12; 10,36; M t 9,12; M k 2,17; Ł k 5,31; J 13,29; „ew an g elia B oża” — 2,2.8.9; por. Rzym 1,1; 15,16; M k 1,14; „w ola B oża” — 4, 3; 5,18; por. Rzym 1,10; 12,12; 15,32; 1 K o r 1,1; 2 K or 1,1; G al 1,4; E f 1,1; 6,6; K ol 1,1 i 4,12; 2 T ym 1,1; 1 P 2,15; 3,17; 4,2.19; 1 J 2,17.

2) W 2 T es: „u B oga” (7rapd z dat.) — 1,6; por. Rzym 9,14; G al 3,11;

Ł k 1,30; 1 P 2,4; „w im ię” (ev óvófxaTt) — P an a, Jezusa, C h ry stu sa, lub łącznie — 3,6; por. Kol. 3,17; Dz A p 16,18; 1 P 4,14; z rodz. (evtćJ> óvóu-

< x ti); por. 1 K or 5,4; 6, 11; Ef 5,20; F il 2, 10; Dz A p 3,6.10; 9,27 i p ra w d o ­

podobnie: „cierpieć d la ” (7raaxeiv u7uep) — 1,5; por. Fil 1,29; Dz Ap

9,16; 1 P 2,21 (C hrystus); „O b jaw ien ie się (yj d7roxaXu^tę) P a n a J e z u s a ” — 1,7; por. 1 K or 1,7; G al 1,12; 1 P 1,7.13; A pok 1,1; „znaki i c u d a ”- 2,9; por. Rzym 15,19; H eb r 2,4; M t 24,24; Mk 13,22; J 4,48; Dz A p 4,30; „m iłość B oża” — 3,5; por. Rzym 5,5; 2 K or 13,13; Ł k 11,42; J 5,42; 1 J 2,5; 3,17; 4,9; J u d 21,12.

3) W spólne 1 i 2 Tes: „Bóg O jciec” — 1 Tes 1,1; 2 Tes 1,2; por. Rzym 1,7; 1 K o r 8,6; J 8,42; 1 P 1,2; 2 P 1,17 i 2 J 3; „łaska w am i p o k ó j” — 1 Tes 1,1; 2 Tes 1,2; por. Rzym 1,7; 1 K or 1,3; 2 K or 1,2; G al 1,3; Ef 1,2; F il 1,2; K ol 1,2; 1 P 1,2; A pok 1,4.

3. W yra żen ia , k tó ry c h poza 1 i 2 T es nie s p o ty k a m y u Paw ła.

J e s t ich w szy stk ich 59 J2, z czego na 1 Tes p rzy p a d a o d ręb n y c h 22, na

2 Tes — 32, a 5 w y ra że ń je st w spólnych dla obydw u listów . Z 22 zw rotów

1 Tes, k tó ry c h nie zn a jd u je m y w innych listach Paw iow ych, 5 posiada sw oje odpo w ied n ik i w NT, a dw a są c y ta ta m i z LXX.

19 P o r. B. R igaux, S ain t P au l, dz. cyt. 86 ns., pod aje ich w ięcej, ale sam p rzy z n aje , że są one w łaściw ie ta k że P aw iow e.

(18)

Na 32 w y ra że n ia odręb n e 2 Tes znam y 9 z NT 13, 3 — to c y taty z LX X, a w 8 w id ać w p ły w a p o k a lip ty k i l4.

Na szczególną uw agę za słu g u je ow ych 5 w y ra że ń w spólnych dla 1 i 2 Tes, nie sp o ty k a n y ch gdzie indziej u P aw ła. S ą to : „słow o P a n a ” — 1 Tes 1,8; 4,15: 2 Tes 3,1; „nocą i d n io m ” — 1 Tes 2,9; 2 Tes 3,8; „i d la teg o ” — i Tes 2,13: 2 Tes 2,11; „sam zaś B óg” — 1 Tes 3,11; 2 Tes 2,16; „m ódlcie się za n a s ” — 1 Tes 5,25; 2 Tes 3,1; (por. H ebr. 13,18).

§ 2. FIGURY I FORMY LITERACKIE

P odobnie ja k w innych listach P aw ła, ta k i w n aszych sp o ty k am y n ie ­ w ielk ą ilość p o ró w n a ń i przenośni. P a w e ł to człow iek in te le k tu , a przed e w szy stk im — człow iek czynu. M a n ie w ą tp liw ie o stre i tra fn e sp o jrze n ie na o ta cz ają cy go św iat, ale nie je s t ono sp o jrze n ie m p o e t y 15.

1. O brazy. C zerpie je p rzew ażnie z ludzkiego codziennego życia. I ta k w 1 T es p osługuje się o b razam i m a tk i k a rm ic ie lk i tu lą c e j dzieci sw oje (2,7), dobrego i tro sk liw eg o ojca (2,11; por. 1 K or 4,15—17; G al 4,19; F if 2,22; 1 T ym 1,2; T y t 1,4; 2 Tym 1,2; 2,1; F ilem 10); n ie w iasty b rze m ien n e j, na k tó rą n ag le bóle przychodzą (5,3); sn u (4,14— 15); cz uw ania (5,6); złodzieja, k tó ry niesp o d ziew an ie nocą się zjaw ia (5,2); ciem ności, św iatła, dnia i nocy (5,4—5). S ą też i um iło w an e przez P a w ła obrazy za cz erp n ię te z zaw odów sp o rto w y ch i w a lk żo łn iersk ich ; k o ro n a zw ycięska (2,19); pan cerz w ia ry i m i­ łości oraz przyłbica, do k tó re j p o ró w n u je n ad z ie ję zbaw ienia (5,8; por. Rzym 6,13; 2 K o r 6,7; 10,4; E f 6,11—18) i w reszcie p ię k n a m e ta fo ra „D ucha nie g aście” (5,19)16.

W 2 T es n a to m ia st użył apo sto ł ty lk o dw óch obrazów , z k tó ry c h je ­ den w zięty z życia codziennego, a m ianow icie „odpocznienie”, będące m e ta ­ fo rą szczęśliw ości w iecznej (1,7), a d ru g i za czerp n ięty z w yścigów (3,1) „aby słow o P a ń sk ie bez przeszkody się szerzyło” (трех/) znaczy dośłow nie — aby biegło zw ycięsko w zaw odach), szczególnie blisk i P a w ło w i17.

P od ty m w zględem zachodzi duża różnica m iędzy naszym i dw om a li­ stam i. W iększa ilość obrazów w liście pierw szy m n a d a je m u ton b ard z iej żywy i ciepły, czego nie m ożna pow iedzieć o liście drugim . P ew ien chłód

13 W ty m 2 cy taty z LX X : 2 Tes 1,9 i 1,10.

14 C ztery z n ich p rzy p a d a na r. 2: „p rz e c iw n ik ” (w. 5); „to co p o w ­ s trz y m u je ” (w. 6); „taje m n ic a bezbożności’ (w. 7); „objaw ien ie się p a ru z ji (w. 8).

fl5 P or. E. B. Allo, S a in t P au l, P re m iè re É p ître a u x C o rin th ien s (É tu ­ des B ibliques 5) P a ris 2 1934, X L V III; A. B ru n o t, L a génie litté ra ire de sa in t P a u l (Lectio D ivina 5) 15 P a ris 1955, 13—15.

16 P or. V. H eylen, L es m é ta p h o re s e t les m étonym ies dans les é p ître s p a u lin ie n n es, E ph em o rid es theologicae L ov an ien ses 8 (1935) 253—290; W S tra u b , Die B ild e rsp ra c h e des A postels P au lu s, T übin g en 1937, 22—49 i p asim ; A. B ru n o t, Le génie litté r a ire de sa in t P au l, dz. cyt. 202—215.

(19)

2 Tes tłu m ac zy je d n a k dostateczn ie tre ść tego listu : głów nie z n a k i w y p rz e ­ dzające p rzy jśc ie P ań sk ie (rozdz. 2) i pouczenie, ja k zachow yw ać się w zglę­ dem tych, k tó rz y w iodą życie n ie p o rz ąd n e i p różniacze (rozdz 3).

2. G ra słów i p rzy im k ó w , dochodząca często aż do przesad y , a ta k c h a ra k te ry sty c z n a dla sty lu P a w ła 1#, w idoczna je st i w L ista ch do T essalo- niczan. Np. w 1 T es „w śród w as dla w a s ” (1,5); „aby snadź n ie sk u sił w as k u sic ie l” (3,5); „do n as od w a s” (3,6); „za w szelk ą radość, k tó rą się r a d u ­ je m y ” (3,9) itd.

W 2 T e s : „odpłacić uciskiem tym , k tó rz y w as u sisk ają , a w am u ciśn io ­

nym (dać) odpocznienie z n a m i” (1,6); lpYa^o^vou<; dtXXa 7reptepYaęo(iivov<;19

— nic nie robiąc, a za jm u ją c się ty lk o b ła c h o stk a m i (3,11) itd.

3. P a ralelizm . Choć znany w lite ra tu rz e greckiej ja k o a n ty te z a i p a - ralelizm słów , uchodzić może słusznie za fo rm ę lite ra c k ą w łaściw ą duchow i języków s e m ic k ic h 20, zw łaszcza gdy chodzi o p ara lelizm m yśli, a przede w szystkim — zdań, czy n a w e t całych p erykop. T en w łaśn ie p ara lelizm , zarów no a n ty te ty c z n y (dw a w y ra zy lub zd a n ia są sobie przeciw staw ne), ja k synonim ow y (n astęp n y w yraz czy zdanie je s t pow tó rzen iem lu b w zm ocnie­ niem pierw szego), je st c h a ra k te ry sty c z n y dla sty lu P aw ła. G łów nie je d n a k a n ty te ty c z n y 21. I pod ty m w zględem obydw a L isty do T essaloniczan po sia­

d a ją w y ra źn e znam iona sty lu P aw ła.

1) PARALELIZM ANTYTECZNY

W i Tes: „nie ty lk o słow em , ale ta k ż e w m ocy i w D uchu Ś w ię ty m ” (1,5); u tra p ie n ia — w esela (1,6; 3,7); błąd, nieczy sta pobudka, podstęp, po ­ dobanie się ludziom — podobanie się Bogu (4,3—4); słow o ludzkie — słow o Boże (2,13); oblicze (widzenie) — serce (2,17); św iętość i cześć — żądza ro z - p a san a (4,4— 5); nieczystość — św iętość (4,7); u m a rł — z m a rtw y c h w sta ł (4,14); „m y k tó rzy ży jem y ” — „ci, k tó rzy z a sn ę li” (4,15); pokój i bezpieczeństw o — zagłada (5,3); ciem ność noc — św iatło, dzień; synow ie św iatłości i d n ia — synow ie nocy i ciem ności (5,4—5); zasypiać — czuw ać (5,6); gniew — z b a­

18 P o r. Rzym 2,1; 5,16; 12, 3 itd.; G. T hils, P o u r m ie u x co m p re n d re sa in t P au l, B ruges 1941, 47—53; G. F. D. M oule, A. Idiom — Book of N ew T e sta m e n t G reek, C am b rid g e 1953, 197.

19 J e s t to typ o w y p rzy k ła d tzw . p aro n o m a zji, je d n e j ze zn a n y ch fig u r lite ra c k ic h G orgiasza. P olega ona n a p o w tó rze n iu tego sam ego słow a lub p n ia z n ie w ielk im odchyleniem . S p o ty k am y ją często w listac h P aw iow ych, np. Rzym 12,3; 1 K o r 11,29 nn.; 2 K o r 4,8; 10,2 n.; F il 3,2 n.: por. F. B lass-A. D eb ru n n e r, G ra m m a tik des n e u te sta m e n tlic h e n G riechisch, G öttin g en 1931, 284 ns. § 488.

20 P or. J. W eiss, B eiträg e zu r P a u lin isc h e n R h e to riik , F e sts c h rift f ü r B. W eiss, G öttin g en 1897, 108—174; R. S chütz, D er p a ra lle le B au d er S a tz ­ g lied er in N. T., G öttin g en 1920; B. R igaux, S a in t P au l, dz. cyt. 88.

21 P or. J. W eiss, B eiträge, dz. cyt. 174— 181; głów nie A. B ru n o t, Le génie litté ra ire de sa in t P au l, dz. cyt. 28—41.

(20)

w ienie (5,9); żyw i — u m a rli (5,10); oddaw ać złem za złe — czynić zaw sze dobro (5,15).

W 2 T e s : ucisk — odpocznienie (1,6—7); obłuda niep raw o ści — m iłość p raw d y ; w ieczna zguba — zbaw ienie (2,10); u w ierz y li k ła m stw u — nie u w ie­ rzy li praw dzie, lecz u p odobali sobie w n ie p ra w o ści (2,12); życie n ie p o rz ąd n e — p ra c a nocą i dniem (3,6—8.11—12); w ró g — b r a t (3,15).

2) PARALBLIZM SY N TETYCZNY P R O ST Y

J e s t on ró w n ież u lu b io n ą fo rm ą sty lu Paw iow ego. Tę sa m ą m yśl ro z ­ w ija ap o sto ł w dw óch lub trz e c h słow ach, k tó re albo służą w zm ocnieniu te j m yśli, albo w reszcie u k a z u ją now e jej asp ek ty . T ak i p ara lelizm w y rażony w dw óch słow ach n azyw a się h en d iad y s (jedno przez dwa), p odany zaś w trz e c h — h e n d i a tr y s 22 (jedno przez trzy). O bydw a ro d za je tego p a ra le - lizm u sp o ty k a m y często w L ista c h do T essaloniczan.

a) H e n d i a d y s w l T e s : „łask a ... i p o k ó j” (1,1); „doznaliśm y

u tra p ie ń i zn iew ag ” (2,2); „p ra ca i t r u d ” (2,9); k ró lestw o i chw ała 2,12); „naszego b r a ta i sługę Bożego, ab y w as u tw ie rd z ił i pocieszył w w ie rz e ” (3,2); „w e w szelk im u tra p ie n iu i u cisk u ” (3,7) ; „pom naża i n a p e łn ia ” (3,12); „prosim y w as i b ła g a m y ” (4,1); „w św iętości i czci” (4,4); „nie obrażać i nie k rzy w d zić” ; „jak o śm y ... pow iedzieli i p o św iadczyli” (4,6); „my, k tó rzy ży­ jem y, k tó rzy p o zostaw ieni je ste śm y ” (4,1517); „o czasie i ch w ili” (5,1); „po­ kój i b ezp ieczeń stw o ” (5,3); „czuw ajm y i bądźm y trz e ź w i” (5,6); „po cieszaj­ cie się i b u d u jc ie ” (5,11); niech w as w p ełn i uśw ięci i niech aj całe w asze je ste stw o zachow ane zostanie bez sk a z y ” (5,23).

W 2 T e s : „łask a ... i p o k ó j” (1,1); „w śród p rze ślad o w a ń i ucisków (1,4), „k tó rzy Boga nie z n a ją i k tó rzy nie są posłuszni ew a n g elii” (1,8); „z d ala od oblicza P a n a i c h w a ły ” (1,9); „aby być u w ielbionym ... i podziw w z b u ­ dzić” (1,10); „ab y uczynił w as g odnym i i żeby ziścił” (1,11); „co się tyczy p rzy jśc ia P a n a i naszego z nim p o łączen ia” (2,1); zachw iać ... zatrw ożyć (2,2); „co nosi im ię Boga .. co o d b iera B oską cześć” (2,4); „zgładzi ... z a tra c i” (2,8); „przez u św ięcenie D ucha i w ia rę w p ra w d ę ” *(2,13); „trw a jc ie niew zru szen ie i trz y m a jc ie się tr a d y c ji” (2, 15); „w ieczne pocieszenie i do b rą n a d z ie ję ” (2,16); „niech pociesza i u tw ie rd z a ” (2,17); „aby zw ycięsko się szerzyło i było w y ­ s ła w ia n e ” (3,1); „od ludzi p rze w ro tn y c h i zły ch ” (3,2); „w tru d z ie i m ozole” ; „nocą i d n ie m ” (3,8); „ro zk azu jem y i n a p o m in a m y ” (3,12).

b) H e n d i a t r y s w l T es: „w sp o m in ając w as, przyw odzim y n a pam ięć, w iem y też d o b rze” (1,2—4); „w m ocy i w D uchu Ś w iętym i z w szelk ą p e ł­ n o śc ią” (1,5); „nie z błędu, an i z n ieczystej pobudki, an i też p o d stę p u ” (2,3); „ani pochlebstw o, an i u k ry ta chęć zysku, an i chw ała u lu d z i” (2,5—6); „św ię­ cie, sp ra w ie d liw ie i n ie n a g a n n ie ” (2,10); „jak o śm y ... upo m in ali i zachęcali i z a k lin a li” (2,12); n ad zieja, w esele i k o ro n a chw ały (2,19) ; dobre w ieści

22 P or. D. Buzy, É p itres a u x T hessaloniciens, dz. cyt. 132, n azyw a p ie rw ­ szy „la loi de d eu x en u n ”, a d ru g i — „la loi de tro is en u n ”.

(21)

0 w ierze i m iłości i pam ięci (3,6); żyć w p o koju, pilnow ać w łasn y ch sp raw , p raco w ać w łasn y m i rę k a m i (4,11); „na d a n y znak, n a głos a rc h a n io ła 1 (dźw ięk) tr ą b y B ożej” (4,16); „k tó rzy w śró d w as p ra c u ją i są w aszym i przełożonym i ... k tó rzy w as u p o m in a ją ” (5,12—13); „zaw sze się ra d u jc ie , m ódlcie się nieustannie^ przy każdej okoliczności dzięki sk ła d a jc ie ” (5,16—Vt)\

„całe w asze je ste stw o : duch i dusza i ciało ” (5,23). . ■'

W 2 T es: „czy to przez D ucha, czy p rzez ja k ą ś w ypow iedź, czy te ż przez lis t” (2,2); „człow iek grzechu, syn za tra c e n ia , k tó ry się sp rz e c iw ia ” (2,3—4); „w m ocy w szelkiej, w śród znaków 1 cudów k ła m liw y c h (2,9); „u m i­ łow ał z ła sk i i dał ... pocieszenie i n a d z ie ję ” (2,16).

3) PARALELIZM SYNTETYCZNY B A R D ZIEJ RO ZW IN IĘTY

O b ejm u je on ju ż nie w y ra zy tylko, lecz serie perykop. O d n a jd u je m y go w 1 Tes 1,4—2,16, gdzie 1,4—10 sta n o w i p a ra le lę do 2,1— 16; por. np. 1 K o r 9,19—22. W ty m 1,4—5 po siad a sw ój odpow iednik w 2,1—12, a 1,6—10 je st p a ra le ln y do 2,13—16. Obie se rie kończą się n a w e t ty m sam ym p rz y ­ p om nieniem m ająceg o n ad e jść Bożego g n ie w u (1,10 i 2,16)23

A. B ru n o t o d n a jd u je i w naszych lista c h sc h em a t A B A ’ (rodzaj chiaz- mu), k tó ry polega na ze sta w ien iu dw óch idei podobnych lub p rze ciw sta w n y ch A i B po to, aby w ra c a ją c n a stę p n ie do idei A ośw ietlić ją id eą B 24. S ch e­ m a t ten, ja k sam z a z n a c z a 25, sp o ty k a się p ra w ie re g u la rn ie w ty c h listac h , w k tó ry c h P a w e ł ro zw ija szerzej ja k ie ś w ażk ie zagadnienie, np. w 1 i 2 K or, Rzym , G al, Ef, Kol. N ato m iast w listac h p rzy ja źn i, ja k 1 i 2 Tes, F il, w y ­ s tę p u je on rzad ziej, a w listach p a s te rsk ic h i F ilem nie m a go w cale. W n a ­ szych listac h w idzi go w n a s tę p u ją c y c h p ery sk o p a ch :

1 Tes 1,2—2,16: dziękczynienie.

A 1,2— 10: ap ostoł dzięki sk ła d a B egu za przyjęcie ew an g elii przez T essaloniczan.

B 2,1—12: apologia P aw ła, o d rzucenie oszczerstw . A ’ 2,13—16: dziękczynienie za owoce ew angelii. 1 Tes 4,13—18: p roblem zm arłych.

A 4,13—14: w y jaśn ien ie k w estii i p ierw sza odpowiedź. B 4,15—17: rozw inięcie i om ów ienie szczegółów. A ’ 4,18: w niosek — „P rzeto pocieszajcie je d n i d ru g ic h ”. 1 Tes 5,1—11: czas p aru z ji.

A 5,1—3: w y jaśn ien ie k w estii i p ierw sza odpow iedź. B 5,4—10: a n ty te z a ciem ność — św iatłość.

A ’ 5,11: w niosek — „D latego n ap o m in ajcie się w z a je m n ie ”.

23 P or. B. R igaux, S a in t P au l, dz. cyt. 88.

24 O m aw ia te n sc h em a t w listac h P aw ło w y ch w G énie litté r a ire de sa in t P au l, dz. cyt. 41—51; a odnośnie do n aszych listów , tam że, 42.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Automatic bi-modal emotion recognition system based on fusion of facial expressions and emotion extraction from speech , In: IEEE Face and Gesture Conference , September 2008. Dutch

The introduction of a research and manoeuvring simulator created the possibility to investigate the advantages of equip- ment developed for a better control of the steering and

To discuss the aspect of the design solution, Chapter 5 introduced a generic data- driven prognostic process, which is divided into five technical processes for the RUL

!"#$%&'#*+%,-'#,-*./.-012 3%4"5%678"#-.' $%'*"-* 5-9:;FPT LIBLK>DNGBKGEU>IKRHIPQDBEIVQKMWB>DHGBXYYZBHIPNAB

Nuda jest stanem, którego dziecko nie lubi już od wczesnych okresów życia (niemowlę może płakać z powodu tego, że nic się nie dzieje).. Maluch woli być aktywny, kreatywny,

A może słowa Benedykta XVI kończące wykład przygotowany dla uniwersytetu La Sapienza zawierają coś z proroctwa, przepowiadając pojawienie się jakiegoś wielkiego

Having discussed the position and role of Maillet’s fiction in Acadian literature, and having presented the way this prose depends on local culture, language, and folklore, the

При этом не вызывает сомнения, что „латинское&#34; присутствие в Slavia Ortho- doxa почти на протяжении всего Средневековья было минимальным, но