• Nie Znaleziono Wyników

Comment to article

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Comment to article"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

www.kardiologiapolska.pl

Kardiologia Polska 2011; 69, 9: 969 ISSN 0022–9032

Komentarz redakcyjny

prof. dr hab. n. med. Robert J. Gil

Klinika Kardiologii Inwazyjnej, Centralny Szpital Kliniczny MSWiA, Warszawa;

Instytut Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej, Polska Akademia Nauk, Warszawa

Lektura powyższego „Angiogramu miesiąca” jednoznacznie udowadnia, jak ważna jest z jednej strony ciągłość leczenia choroby wieńcowej, a z dru- giej — współpraca kardiochirurga z kar- diologiem interwencyjnym.

Ośrodek, w którym wykonuje się pierwszy zabieg przezskórnej interwen- cji wieńcowej (PCI), powinien mieć wręcz obowiązek kontynuowania diagnostyki i leczenia ta- kiego chorego. Przecież tam znajduje się szczegółowa do- kumentacja, w tym opis zabiegu, obrazy RTG, wielorzę- dowej tomografii komputerowej, rezonansu magnetyczne- go czy angiogramy z badania diagnostycznego i samego PCI. W rezultacie zdecydowanie szybciej i trafniej można interpretować sytuację kliniczną chorego i w konsekwen- cji podejmować optymalne dla pacjenta kroki diagnostycz- ne czy terapeutyczne. Oczywiście mam tutaj na myśli przede wszystkim sytuacje zabiegów planowych przy sta- bilnym stanie chorego, natomiast w przypadku zabiegów

związanych z ostrym zachorowaniem (OZW) o miejscu zabiegu powinien decydować czas, jaki wiąże się z ewen- tualnym transportem chorego do ośrodka macierzystego.

Jest dla mnie oczywiste, że lepiej nie wydłużać świadomie czasu do udrożnienia naczynia odpowiedzialnego za OZW (przede wszystkim STEMI, ale i NSTEMI dużego oraz po- średniego ryzyka).

O współpracy między specjalistami różnych dziedzin medycyny napisano mnóstwo prac. Przy dynamicznym roz- woju medycyny, skutkującym coraz węższymi specjalizacja- mi czy umiejętnościami (!), staje się ona wręcz nieunikniona.

A co do opisywanego przypadku, to przecież kardiolog inter- wencyjny poświęca zabiegom na tętnicach wieńcowych co najmniej 90% swojego czasu pracy. Dlatego też wcale mnie nie dziwi decyzja kardiochirurga dziecięcego (zapewne suge- rowana przez kardiologa interwencyjnego) o leczeniu zacho- wawczym uszkodzonej w trakcie pierwszej operacji prawej tętnicy wieńcowej. Patrząc na uzyskany efekt terapeutyczny, można stwierdzić, że te konsultacje, zapewne odbywane re- gularnie, mają ogromny sens.

Konflikt interesów: nie zgłoszono

Cytaty

Powiązane dokumenty

implantacja stentu pokrytego lekiem (DES), nie powiodła się ze względu na problemy anatomicz- ne w przypadku prawej tętnicy wieńcowej, natomiast zakoń- czyła się sukcesem w

W moim przekonaniu na jego wartość składa się również fakt koincydencji stwierdzonej w toku procesu diagnostycznego PE anomalii rozwojowej tęt- nic wieńcowych, a dokładnie

Pozostawienie za- awansowanych postaci rozwarstwienia bez implantacji stentu, obecnie możliwe chyba tylko w przypadku technicznej nie- możności stentowania, często powoduje

Wprowadzenie leczenia fibry- nolitycznego, a potem pierwotnych przezskórnych interwencji wieńcowych dawało nadzieję, że przynajmniej będą one rzadziej występować.. Tak się jed-

Według powszechnie akceptowanego stanowiska w bada- niach tego rodzaju powinno się wykorzystywać równolegle co najmniej 2, a jeszcze lepiej 3 metody: ocena we krwi pełnej

Fakt skutecznej implan- tacji sztucznej zastawki w ujście mitralne oraz wszczepie- nie tętnicy piersiowej wewnętrznej lewej do tętnicy przed- niej zstępującej (z jej podwiązaniem

dotyczącą zatorowości płucnej (PE) przesłaną z Oddziału Chorób We- wnętrznych Wielospecjalistycznego Szpitala im. Strusia w Poznaniu, opra- cowaną przy współpracy z jeszcze

Właściwie nie pozostaje mi nic innego, jak pogratulo- wać autorom uzyskanego wyniku, a polskim ośrodkom kardiologii interwencyjnej życzyć, aby jak najszybciej w każ- dym z