• Nie Znaleziono Wyników

"Les Maternelles, études sociologique sur les institutrices des Ecoles Maternelles de la Seine", J.Berger, Paris 1959 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Les Maternelles, études sociologique sur les institutrices des Ecoles Maternelles de la Seine", J.Berger, Paris 1959 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Woskowski

"Les Maternelles, études sociologique

sur les institutrices des Ecoles

Maternelles de la Seine", J.Berger,

Paris 1959 : [recenzja]

Przegląd Socjologiczny / Sociological Review 16/1, 179-182

(2)

zagadnienia, które ustrój socjalistyczny musi rozwiązać i rozwiązuje, chcąc za­ pewnić obywatelowi jego prawa i wolności. A warunkiem tego nie jest, jak sugeruje Hayek, ograniczenie suwerenności ludu poprzez nałożenie ram działania zasadzie większości, ani też ustalenie ponadpozytywnych reguł ograniczających to, co może być treścią reguł ogólnych przez tę większość stanowionych, nie1 jest nim potrzeba ograniczenia demokracji, która .... choć jest prawdopodobnie najlepszą

1 Contribution à l’étude de la mobilité sociale en France: Les Instituteurs, „Actes du Troisième Congrès Mondial de Sociologie”, t. V, 1956; Sur l'origine sociale de trois générations d’instituteurs de la Seine, „Bulletin de la Société d’Ëtudes Historiques, Géographiques et Scien­ tifiques de la Région Parisienne”, nr 84, 1954; L’ambiance socio-psychologiąue d’une enquêté parmi les instituteurs du Département de la Seine, tamże, nr 89, 1955; Le malaise socioprofes­ sionnel des instituteurs françaises, „Revue Internationale de Pedagogie”, 1957, no 3.

formą rządów ograniczonych, staje się absurdem, gdy przekształca się w rządy nieograniczone” (s. 116). Warunków tych trzeba szukać w instytucjonalnych i faktycznych gwarancjach umożliwiających normowania stosunków społecznych za pomocą reguł ogólnych zgodnie z opinią większości społeczeństwa, które znaj­ duje się na poziomie umożliwiającym odpowiednią działalność prawodawczą i kon­ trolę decyzji administracyjnych. To są trudne warunki, ale koncepcje Hayeka sprowadzające się do zasady utrzymania status quo, a nawet do przywracania status quo antę nie mogą zadowolić nawet zwolenników umiarkowanych reform toelfare state, nie mówiąc już o tych wszystkich, którzy chcą czegoś więcej niż tych reform.

Jerzy Wróblewski

SOCJOLOGIA WYCHOWANIA I SZKOŁY — Z ZAGADNIEŃ TELEWIZJI I. Berger, LES MATERNELLES, ÉTUDE SOCIOLOGIQUE SUR LES INSTI­ TUTRICES DES ÉCOLES MATERNELLES DE LA SEINE. Préface de Charles Bettelheim. Paris 1959, ss. 196.

Praca ta została wydana przez Narodowy Ośrodek Badań Naukowych (Centre National de la Recherche Scientifique) w ramach publikacji prac Ośrodka Badań Socjologicznych (Centre d’ Études Sociologiques). Jest to ósma z kolei pozycja z wy­ mienionych publikacji. Poprzednie dotyczyły socjologii rodziny, klasy robotniczej, pracy kobiet, drobnych funkcjonariuszy, modernizacji rolnictwa i jej skutków. Wszystkie te publikacje omawiają wyniki szczegółowych badań socjologicznych. Poczesne miejsce w problematyce socjologicznej objętej pracami CES zajmuje pro­ blematyka zawodu nauczycielskiego. Pracami w tym zakresie kieruje Ida Berger, która, poza wymienioną już książką, opublikowała kilka artykułów dotyczących nauczycieli szkół podstawowych Departamentu SekwanyŁ, omawiających przede wszystkim zagadnienia pochodzenia społecznego i geograficznego nauczycieli tego Departamentu oraz ich warunków pracy. W pracach tych autorka nawiązuje nie­ kiedy do szerszego zagadnienia roli społecznej nauczyciela. Podobnie jak wspomnia­ ne artykuły praca recenzowana stanowi opracowanie materiałów z badań ankieto­ wych przeprowadzonych w roku szkolnym 1954/1955 wśród nauczycielek i nauczycieli szkół początkowych. W ich wyniku otrzymano wśród innych odpowiedzi 1728 odpo­ wiedzi od nauczycielek przedszkoli pracujących w Paryżu i w innych miejsco­ wościach Departamentu Sekwany. Stanowi to 67% ogółu nauczycielek przedszkoli zatrudnionych na tym terenie (2567 osób). Praca omawia następujące zagadnienia: pochodzenie geograficzne nauczycielek pracujących w przedszkolach Departamentu

(3)

Sekwany, ich pochodzenie społeczne, interferencję między ruchliwością geograficzną a ruchliwością społeczną rodziców nauczycielek, wybór współmałżonków przez nauczycielki (ze społeczno-zawodowego punktu widzenia), wielkość rodziny jako czynnik współdeterminujący (postęp, zastój lub regres społeczny jej członków, karie­ ry zawodowe „czwartej generacji” — dzieci nauczycielek, sposoby rekrutacji nauczy­ cielek, motywy wyboru zawodu nauczycielskiego, stosunek rodziców nauczycielek de wyboru zawodu dokonanego przez ich córki, aktualne postawy nauczycielek przedszkoli wobec wykonywanego zawodu.

Podjęcie tego typu badań nie jest dziełem przypadku. Liczne przedszkola speł­ niają we Francji dużą rolę społeczną. Tu spotykają się dzieci pochodzące z różnych klas i warstw społecznych. Przez przedszkole wchodzą one w świat dorosłych. Psy­ chologia przywiązuje dużą wagę do pierwszych kontaktów dziecka z tym nowym dla niego światem. Dlatego też stawia się nauczycielkom przedszkoli duże wymaga­ nia. Francja jest jednym z niewielu krajów, w których nauczycielki przedszkoli muszą mieć przygotowanie zawodowe nie mniejsze niż nauczycielki szkół podsta­ wowych. Co więcej, dyrektorki szkół kształcenia nauczycieli (Écoles Normales) starają się zjednać do pracy w przedszkolach najzdolniejsze uczennice, gdyż, jak twierdzą, nauczycielki przedszkoli winny posiadać najwięcej wiedzy pedagogicznej.

Omawiając wartość opracowanych przez siebie materiałów, autorka podkreśla, że wybór próbki reprezentatywnej był niemożliwy na skutek obiektywnych trud­ ności. Mimo to sądzi, że zebrane materiały ankietowe upoważniają do naświetlenia szeregu problemów dotyczących nauczycielek przedszkoli w Departamencie Sekwany, gdyż struktura badanej grupy zbliżona jest pod względem wielu cech do struktury ogółu nauczycielek zatrudnionych w tym Departamencie.

Ramy niniejszej recenzji nie pozwalają na szczegółowe przedstawienie wszyst­ kich niezmiernie ciekawych problemów w niej omówionych. Z konieczności ograni­ czamy się tylko do niektórych z nich. Pomijając szereg ciekawych uwag na temat historii przedszkoli (écoles maternelles), wywodzących się z dawnych ochronek, oraz na temat cenionego we Francji zawodu nauczycielki przedszkoli, zwrócimy uwagę na interesujące, ze względu na specyfikę Departamentu Sekwany, pochodzenie geograficzne nauczycielek przedszkoli. Punkt wyjścia stanowi tu oficjalny admini­ stracyjno-terytorialny podział kraju. Połowa nauczycielek przedszkoli w Paryżu i w miejscowościach podmiejskich pochodzi z prowincji, reszta z Paryża i jego okolic. Nauczycielki pochodzące z prowincji pochodzą: z departamentów pogranicz­ nych lS*/«, z północy i wschodu Francji — 14,6°/«, z zachodu — 14,7<*/o, z południo-za- chodu — 17,ÿ'/o, z południo-wschodu — 11,7%, z centrum kraju — 26,2%2. Warto zwrócić uwagę na pochodzenie nauczycielek przedszkoli wg wielkości miejscowości, z których pochodzą. Autorka wykazuje, że odsetek nauczycielek wszystkich grup wieku pochodzących z poszczególnych grup miejscowości jest prawie identyczny. Ponad 40% stanowią nauczycielki, które pochodzą z miejscowości liczących do 2 tys. mieszkańców.

* A oto departamenty prowincjonalne, z których pochodzą nauczycielki przedszkoli De­ partamentu Sekwany (podajemy począwszy od departamentów najliczniej reprezentowanych): Nord, Seine-Maritime, Loiret, Gironde, Finistère, Saône-et-Loire, Côtes-du-Nord, Charente-Mari­ time, Dordogne, Creuse 1 in.

’ Autorka posługuje się klasyfikacją w kategoriach zawodowych przyjętych przez Naro­ dowy Instytut Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE): Kadry wyższe — osoby wykonujące

Autorka rozpatruje bardzo szeroko problem pochodzenia społecznego nauczy­ cielek przedszkoli, sięgając do dwóch pokoleń wstecz. Kolejność zawodów ojców nauczycielek przedszkoli dla nauczycielek urodzonych przed r. 1914 wygląda nastę­ pująco: kupcy i rzemieślnicy — 17,1%, kadry średnie 3 — 15,6%, urzędnicy — 12,7%,

(4)

kadry wyższe — 8,7%, robotnicy — 8,5%, nauczyciele — 7,9%; rolnicy zajmują dopiero siódmą pozycję (5,7%). Dla nauczycielek urodzonych po r. 1914 kolejność ta jest nieco inna: robotnicy — 17,7%, kadry średnie — 17,3e/o, kupcy i rzemieślnicy — 16,6%, urzędnicy — 13,8%, kadry wyższe — 11,4%; rolnicy zajmują dziewiątą po­ zycję (1,7%). Porównanie liczb względnych odnoszących się do zawodów wykony­ wanych przez dziadków (ojców ojców) i ojców nauczycielek pozwalają na ustalenie zjawiska znacznej ruchliwości społecznej na przestrzeni tych dwóch pokoleń. Zjawisko to występuje także w następnych pokoleniach: w pokoleniu objętych ba­ daniami nauczycielek przedszkoli oraz pokoleniu ich dzieci. Autorka przedstawia szereg ciekawych zestawień i wniosków odnoszących się do dziedziczenia zawodu, zmian zawodu itp. Okazuje się, że zawód nauczyciela należał i należy do zawodów stosunkowo często dziedziczonych. Niemniej jednak zawsze przywiązywano i przy­ wiązuje się większe znaczenie do wykształcenia i przyszłości zawodowej syna niż córki. Np. spośród tych dzieci nauczycielek objętych badaniami, które pracują za­ wodowo, zaledwie jeden syn pracuje jako nauczyciel. Inaczej przedstawia się to zagadnienie wśród pracujących zawodowo córek nauczycielek przedszkoli: 25% z nich to nauczycielki. Synowie nauczycielscy najczęściej zdobywają zawody stojące w hierarchii zawodów wyżej od zawodów ich rodziców nauczycieli. Dziedziczenie zawodu nauczycielskiego nie jest jednak wyznaczone wyłącznie przez płeć dziecka. Autorka przedstawia dane statystyczne wskazujące na zmniejszanie się odsetka ojców-nauczycieli i matek-nauczycielek wśród rodziców młodszych nauczycielek przedszkoli (urodzonych po r. 1914) w porównaniu z odsetkiem nauczycieli-rodziców starszych nauczycielek przedszkoli. Zmniejsza się także wśród rodziców nauczycielek przedszkoli odsetek rodziców — małżeństw nauczycielskich. Zjawisko dziedziczenia zawodu nauczycielskiego występuje więc w różnym nasileniu i zmienia się z poko­ lenia na pokolenie.

Problem dziedziczenia zawodu to problem „stagnacji społecznej”. Proces stagnacji dotyczy w mniejszym stopniu synów niż córek nauczycielskich. Niekiedy jednak trafiano do zawodu nauczycielskiego przypadkowo, względnie traktowano go wyłącznie jako zawód pozwalający stosunkowo szybko osiągnąć zarobki gwaran­ tujące samodzielność. Dla wielu młodych kobiet zawód ten był ostatecznością. Szczególnie dla tych, które zmuszone przerwać studia wyższe (najczęście ze względu na ciężką sytuację materialną rodziny — 31,6%) szukały pracy stwarzającej możli­ wość uzyskania natychmiastowego, wystarczającego na utrzymanie zarobku. Około 22% nauczvcielek przedszkoli objętych badaniami porzuciło studia na różnych kie­ runkach obejmując pracę w szkolnictwie. Odsetek tych osób jest znacznie wyższy wśród nauczycielek urodzonych po r. 1920 niż w latach poprzednich*4.

,.wolne zawody”, profesorowie szkól średnich i wyższych, inżynierowie, oficerowie, wyżsi fun­ kcjonariusze i in.; kadry średnie — technicy, nauczyciele szkól technicznych, nauczyciele szkól ogólnokształcących pierwszego stopnia (tych ostatnich autorka grupuje osobno), średni funkcjo­ nariusze 1 in.

4 Wiąże się to z faktem, że od r. 1940 kandydaci do zawodu nauczycielskiego zobowiązani są do uzyskania świadectwa dojrzałości (baccalaureat), które upoważnia do ubiegania się o wstęp na wszystkie wyższe uczelnie. Dyplom, który poprzednio wystarczał do wykonywania zawodu nauczycielskiego, w zasadzie nie prowadził do studiów uniwersyteckich.

Na uwagę zasługuje fakt, że wśród absolwentek seminariów nauczycielskich (Écoles Normales) rozpoczynających pracę w przedszkolach przeważają kobiety po­ chodzące z „niższych” warstw społecznych, natomiast wśród osób przypadkowo trafiających do tego zawodu przeważają kobiety z rodzin lepiej sytuowanych, zaj­ mujących wyższą pozycję w uznanej w kraju hierarchii społecznej niż rodziny nauczycielskie. Zwróćmy uwagę na motywy wyboru zawodu nauczycielskiego. Autor­

(5)

ka zdaje sobie sprawę ze złożoności problemu i rozpatruje ogół okoliczności, wpły­ wów i sytuacji, które złożyły się na wybór pracy w szkolnictwie. Z całą też ostrożnością traktuje odpowiedzi na pytanie „Dlaczego została Pani nauczycielką”? zamieszczone w ankiecie. Spośród 1728 nauczycielek objętych badaniami 47,1°/» osób twierdzi, że miało powołanie i zamiłowanie do tego zawodu, 14,0*70 twierdzi, że o wyborze zawodu nauczycielki zadecydował wpływ rodziny, .3,6% — wpływ nauczycieli, 3,7% uważa, że zawód ten jest „bardzo dobrym zawodem kobiecym”, 4,0% wybrało ten zawód ze względu na prestiż i korzyści, jakie daje on nauczycie­ lom, 0,8% uważa pracę w zawodzie nauczycielskim za awans dla siebie. Inne mo­ tywy podało 15,'l9/» nauczycielek, 11,1% nie udzieliło na to pytanie odpowiedzi, względnie wystarczających informacji. Autorka podkreśla, że wiele spośród nauczy­ cielek przedszkoli wybrało ten zawód nie zdając sobie sprawy z obowiązków i warunków pracy, w jakich przyjdzie im go wykonywać. Jest ona zdania, że na ogół młodzież francuska sama nie wybiera swego przyszłego zawodu, a raczej zawód ten, sugerowany przez najbliższe środowisko (rodzinę, nauczycieli, przyjaciół), mniej lub bardziej chętnie akceptuje.

Mimo poczynionych zastrzeżeń, opierając się na materiałach uzyskanych od respondentek, I. Berger stwierdza, że znaczna większość nauczycielek przedszkoli objętych badaniami nie żałuje wcale wyboru tego zawodu i wykazuje do niego głębokie przywiązanie. Przyczyn tego należy dopatrywać się, zdaniem autorki, w tym, że zakres pracy oraz pedagogiczne i społeczne jej aspekty trafiają do zain­ teresowań kobiet oraz odpowiadają ich naturalnym uzdolnieniom.

Ch. Bettelheim we wstępie do omawianej książki wysoko ocenił jej wartość. Praca ta stanowi bez wątpienia poważny przyczynek do studiów nad społeczno-za­ wodową grupą nauczycieli francuskich, zawiera cenne materiały oraz ciekawe wnioski i opiera się na rzetelnym opracowaniu omawianych materiałów socjolo­ gicznych.

Jan Woskowski

LETTRES D’INSTITUTRICES RURALES D’AUTREFOIS. Rédigées à la suite de l’enquête de Francisque Sarcey en 1897. Introduites et commentées par Ida Berger, attachée de Recherches au CNRS. Préface de Marcel Masbou. Associa­ tion des Amis de Musée Pedagogique. Paris 1959, ss. 112.

Bogate archiwa Muzeum Pedagogicznego w Paryżu stanowią bardzo zasobne źródło materiałów odnoszących się do historii oświaty i szkolnictwa francuskiego. Omawiana publikacja to opracowanie odkrytych w archiwum pięćdziesięciu ośmiu listów, nadesłanych w przeważającej mierze przez nauczycielki szkół wiejskich, a pisanych w okresie od 4 maja do 19 czerwca 1897 r. Na uwagę zasługują oko­ liczności, które poprzedziły pojawienie się tej korespondencji. W końcu ubiegłego wieku Leon Frapié opublikował powieść pt. Nauczycielka prowincjonalna. Środo­ wisko to znał doskonale: żona jego była jedną z pionierskich nauczycielek, pracujących z poświęceniem na prowincji. Podobnie jak jej koleżanki znosiła prześladowania „prowincjonalnego świata” broniącego się przed innowacją, jaką było w tym czasie zatrudnianie kobiet w zawodzie nauczycielskim. W tymże okresie ukazała się powieść Lavergne’a: Jean Coste, nauczyciel wiejski. Obie te powieści spotkały się z dużym zainteresowaniem. Szczególnie książka L. Frapié przedstawiająca życie nauczycielek spędzane w dusznej atmosferze prowincji wywołała duże echo, zwłaszcza wśród samych zainteresowanych nauczycielek prowincjonalnych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

We prove that every infinite-dimensional Fr´ echet-Montel space over K which is not isomorphic to K N has a nuclear K¨ othe quotient. If the field K is non-spherically complete, we

We have introduced the Multi-Person, Multimodal Board Game Affect and Interaction Analysis Dataset, MUMBAI, consisting of video recordings of players playing different types of

W związku z tym filmowy kanibalizm jako nośnik znaczenia daje się odszyfrować zarówno na poziomie fabularnym – ludożerstwo jako kod determinujący relacje między bohatera-

A variety of verbal and non-verbal expression types have already been subjected to research, are accepted as legitimate methods of data collection and are integrated in health care

Tego rodzaju sytuacja zdarzała się, rzecz jasna, w Polsce także wcześniej, daleko mniejsza była jednak precyzja w określaniu poziomów językowych i form testowania, dlatego braki

biologicz­ nych, medycznych, ponadnarodowe nazewnictwo astronomiczne, wyrażenia fra­ zeologiczne, które wywodzą się ze wspólnej dla większości narodów kultury

Zgodnie z przyjętym przez organizatorów programem, konferencję rozpo- częto referatami dotyczącymi zagadnień bardziej teoretycznych, związa- nych między innymi: ze statusem

deformujące odstępstwo od normy – rozwijanie wiedzy językowej i wrażliwości na znaczenia wyrażone w języku – kształtowanie wiedzy na temat zasad.. funkcjonowania świata,