• Nie Znaleziono Wyników

Comment to article Czy otwierać przewlekle zamknięte tętnice wieńcowe? Dowody za, choć nie wprost

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Comment to article Czy otwierać przewlekle zamknięte tętnice wieńcowe? Dowody za, choć nie wprost"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Kardiologia Polska 2009; 67: 5 Czy otwierać przewlekle zamknię-

te tętnice wieńcowe – to pytanie, któ- re w dobie rozkwitu kardiologii inwa- zyjnej jest bardzo aktualne. Intuicyjnie jesteśmy przeświadczeni, że dobry przepływ krwi w naczyniu jest korzyst- ny. Tymczasem nie ma jednoznacz- nych danych na temat korzyści z udrożnienia tętnicy zamkniętej przez długi okres, po dokonanym zawale serca. Wykazanie w ob- szarze zaopatrywanym przez zamkniętą tętnicę obecno- ści mięśnia sercowego zdolnego do poprawy funkcji po zwiększeniu ukrwienia jest oczywistym argumentem za udrażnianiem. Udokumentowanie tego stanu nie za- wsze jest proste i łatwe do wykonania, choćby ze wzglę- du na koszty procedur i czas potrzebny do ich realizacji.

Może więc poszukać dodatkowych argumentów prze- mawiających za otwieraniem przewlekle zamkniętego na- czynia? Jednym z podstawowych elementów uczestniczą- cych w fizjologicznej regulacji układu krążenia, ale także w chorobach układu krążenia, w tym w chorobie wieńco- wej, jest układ autonomiczny – istotny m.in. dla kontroli rytmu serca, znaczący w arytmogenezie.

Autorzy komentowanej pracy postawili pytanie, czy otwarcie przewlekle zamkniętej tętnicy wieńcowej zmie- ni odczynowość układu autonomicznego w kierunku, któ- ry może w odległej perspektywie poprawiać los chorego.

Kilka refleksji, nie tyle na temat samej procedury udraż- niania tętnicy wieńcowej, co na temat analizy aktywności układu autonomicznego. Truizmem jest stwierdzenie, że badanie reakcji układu autonomicznego jest trudne, ale to prawda. Skomplikowana struktura i trudności w bada- niu reakcji układu sprawiają, że najczęściej dokonuje się uproszczeń w jego analizie, szczególnie w zakresie oceny składowych i rozgraniczenia aktywności współczulnej i przywspółczulnej. Dlatego możemy wnioskować raczej o modulacji współczulno-przywspółczulnej.

Spośród kilku nieinwazyjnych metod badania najczę- ściej stosuje się analizę zmienności rytmu serca (ang. he- art rate variability, HRV) i odruchu baroreceptorów (ang.

baroreflex sensitivity, BRS). To pośrednie metody anali- zy. I tak, parametry zmienności rytmu w analizie częstotli- wościowej odzwierciedlają – w zakresie składowej wyso- kich częstotliwości – przede wszystkim składową

przywspółczulną układu, podczas gdy składowa niskich częstotliwości jest wykładnikiem wpływu układu współ- czulnego, ale i przywspółczulnego oraz innych układów, np. renina-angiotensyna-aldosteron.

Odruch baroreceptorów kontrolujący sprzężenie reak- cji częstotliwości rytmu serca i ciśnienia tętniczego jest niezwykle złożony. Jest wypadkową współdziałania baro- receptorów tętniczych, zlokalizowanych w aorcie i zatoce tętnicy szyjnej, receptorów serca (lewej komory, przedsion- kowych) oraz receptorów sercowo-płucnych (mechanore- ceptorów naczyń tętniczych i żylnych klatki piersiowej oraz płuc). Upośledzenie odruchu baroreceptorów może wyni- kać z zaburzeń obecnych na różnych poziomach łuku od- ruchowego. Nie ma współcześnie metody, która umożli- wiałaby w warunkach klinicznych ocenę każdego poziomu odruchu. Najczęściej stosowane są metody oceny sponta- nicznej wrażliwości baroreceptorów w domenie częstotli- wościowej, przy czym można polecać wykonanie dodatko- wo prób prowokacyjnych (np. obciążenia izometrycznego), które zdecydowanie zwiększają możliwości i wiarygodność analizy składowych układu, opisanie wrażliwości i opóź- nienia odruchu baroreceptorów. Autorzy przedstawione- go badania dość skromnie opisali metodykę. Różnice w metodyce pomiaru aktywności układu autonomiczne- go utrudniają, jeśli nie uniemożliwiają, porównanie róż- nych badań.

W pracy, mimo wspomnianych powyżej ograniczeń, wykazano korzystne zmiany układu autonomicznego po udrożnieniu tętnicy wieńcowej, przede wszystkim tętnicy zstępującej przedniej. Pośrednio jest to argu- ment na rzecz udrażniania przewlekle zamkniętej tęt- nicy wieńcowej. Przesunięcie modulacji współczulno- -przywspółczulnej w kierunku tej ostatniej, ze względu na potencjalnie korzystne działanie ochronne, jest re- akcją bardzo pożądaną. Wartość wskaźników określa- jących reaktywność układu autonomicznego jako czyn- nika prognostycznego w powstawaniu arytmii i przewidywaniu nagłego zgonu sercowego po zawale serca została potwierdzona w licznych badaniach. I choć nie znalazły się one w najwyższej klasie zaleceń doty- czących oceny ryzyka nagłego zgonu sercowego, a wy- żej klasyfikowana jest metoda analizy naprzemienno- ści załamka T, to nie należy o nich zapominać. Uważa się, że w dużych analizach jednoznaczna wymowa pro- 475

Komentarz redakcyjny

Czy otwierać przewlekle zamknięte tętnice wieńcowe?

Dowody za, choć nie wprost

p

prrooff.. ddrr hhaabb.. nn.. mmeedd.. RRoommuuaalldd OOcchhoottnnyy

I Klinika Kardiologii, Katedra Kardiologii, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu

(2)

Kardiologia Polska 2009; 67: 5

476 Komentarz redakcyjny

gnostyczna nieinwazyjnych wskaźników zagrożenia mo- dyfikowana jest przez powszechnie stosowane w pre- wencji wtórnej leczenie.

W wielu pracach wykazano korzystny wpływ beta- -adrenolityków na wrażliwość baroreceptorów zarówno u osób zdrowych, osób z chorobą niedokrwienną serca po- wikłaną zawałem serca, jak i chorych z nadciśnieniem tętniczym. W prezentowanej pracy wśród badanych osób, szczególnie u chorych z udrażnianą lewą tętnicą wieńco- wą, w wysokim odsetku stosowano leki z tej grupy, co mo- że, choć nie musi, tłumaczyć większe (niż w przypadku pra-

wej tętnicy) zmiany parametrów opisujących układ auto- nomiczny po udrożnieniu naczynia.

Skupiając się na wynikach dotyczących reakcji auto- nomicznej, nie sposób nie odnotować stwierdzonego przez autorów pracy, znanego powszechnie faktu poprawy funk- cji skurczowej lewej komory, głównie po udrożnieniu tęt- nicy zstępującej przedniej. W podejmowaniu decyzji o pró- bie otwarcia przewlekle zamkniętej tętnicy wieńcowej warto uwzględnić argument o korzystnym wpływie pro- cedury na odczynowość układu autonomicznego, co mo- że mieć wpływ na odległe losy pacjenta.

Cytaty

Powiązane dokumenty

We współczesnej kardiologii oznaczanie peptydów na- triuretycznych stało się powszechną praktyką w diagnostyce niewydolności serca.. Henry i Pearce [2] po raz pierwszy opisali

Szczególną zaletą pracy jest to, że wymienione parametry, określające zachowanie się ścia- ny aorty w cyklu pracy serca, posłużyły charakterystyce osób z chorobą

Zapadalność na chorobę wieńcową wśród kobiet jest proporcjonalna do ryzyka wieńcowego w danej populacji, co oznacza, że kobiety w krajach o wysokiej zapadalności na

Sugeruje się, że adipo- nektyna przedostaje się do uszkodzonych naczyń, wiążąc się z kolagenem znajdującym się bezpośrednio pod komórkami śródbłonka.. Miejscowo białko

Tak jak we wszystkich tego rodzaju re- jestrach kobiety w dniu swojego pierwszego zawału serca były starsze od mężczyzn o około 7,7 roku (średni wiek kobiet 69,7 ± 11,9 roku,

[3, 4] badanie obserwacyjne Le Mans wskazują, że przy korzystnych warun- kach anatomicznych zabieg stentowania pnia lewej tętnicy wieńcowej z powodzeniem można wykonać u pacjentów

Oczywiście zaprogramowanie zbyt niskiego progu de- tekcji arytmii może powodować nieprawidłową detekcję nadkomorowych zaburzeń rytmu (w tym tachykardii zato- kowej) i wzrost

Autorzy ko- mentowanej pracy nie odnoszą się w niej do zmian HR u badanych chorych, ale do zachowania się częstotliwo- ści i zmienności rytmu (ang. heart rate variability,