• Nie Znaleziono Wyników

Zaskarżalność uzasadnienia wyroku karnego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zaskarżalność uzasadnienia wyroku karnego"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Wacław Mendys

Zaskarżalność uzasadnienia wyroku

karnego

Palestra 22/9(249), 38-42

1978

(2)

38 W a c ł a w M e n d y s N r 9 (249)

przed m io t sp a d k o b ra n ia, a zatem w yłączyć w ty m za k resie szczególny zaostrzony reżym p ra w n y dziedziczenia odnoszący się do gosp o d arstw rolnych.

Osoby dziedziczące praw o dzierżaw y lu b te spośród nich, k tó ry m w w y n ik u działu spadku p rzy p a d n ie praw o dzierżaw y, m ogą w ykonać p raw o p ie rw o k u p u p rzy zachow aniu przesłanek w y n ik ając y ch z a rt. 695 § 2 k.c.

P y tan ie , czy obow iązujący kodeks po stęp o w an ia k arn e g o zezw ala n a za sk a rż en ie u zasadnienia w y ro k u (postanow ienia), w y w o łu je k o n tro w ersje . P a d a ją odpow iedzi zarów no p o z y ty w n e 1 2 3 ja k i n egatyw ne, k tó re w szelkie rozw ażania n a te n te m a t sp ro w ad za ją do rzęd u p o stu lató w de lege ferenda.2 3 P ro b le m te n a n i w d o k try n ie , ani w orzecznictw ie SN nie je st p rzy ty m czym ś now ym . W ystąpił on ju ż n a g ru n c ie daw nego k.p.k., pośw ięcano m u u w ag ę ta k ż e w to k u p ra c kodyfikacyjnych.* O bo­ w iązująca u sta w a karn o p ro ceso w a nie zaw iera je d n a k w yraźn y ch i je d n o zn a cz­ nych w te j m ierze przepisów .

R ozw ażania nad postaw ionym zagadnieniem są u tru d n io n e d o datkow o ro z m a ­ itością stosow anych pojęć term inologicznych. Mówi się bow iem o za sk a rż aln o śc i bądź to u z a s a d n i e n i a orzeczenia, bądź to p o d s t a w fak ty c zn y c h i p r a w ­ n ych w yroku, bądź też jego m o t y w ó w , nie p rec y zu ją c jednocześnie se n su uży­ w anych określeń.4

T ym czasem te rm in y te nie zaw sze m ogą być po jm o w an e ja k synonim y. Z a ­ strzeżenie to w iąże się z koniecznością ro zró żn ian ia dw óch, ściśle w p ra w d zie p o w ią­ zanych, ale w istocie różnych płaszczyzn p roblem u, a m ianow icie:

a) fo rm a ln e j (zew nętrznej) — gdzie chodzi o zaskarżalność u z a s a d n i e n i a , ro ­ zum ianego ja k o „zew n ętrzn ie” w y odrębnioną część orzeczenia (w k o n tek ście przeciw staw ien ia pojęć: se n ten c ja w y ro k u — uzasadnienie),

1 M. C i e ś l a k : G losa do u c h w a ły S N z dnia 24.V.1973 r. VI KZP 6/73, PIP 5/1974, s. 169 i nast. (sama u ch w a ła op u b lik ow an a zo sta ła w OSP1KA z 1973 r., poz. 201).

2 S. K a l i n o w s k i : P o lsk i p roces k arn y, w a r sz a w a 1971, s. 498; A. F e r e n c : R ew izja stro n y w procesie k arn ym , W arszaw a 1973, s. 27. Zob. te ż A . K a f t a 1: S y ste m śro d k ó w o d w o ła w czy ch w p olsk im p rocesie k arn ym (R ozw ażania m o d elo w e), W arszaw a 1972, s. 235—236 oraz „ N iek tóre prob lem y śr o d k ó w o d w o ła w czy ch w św ie tle p ro jek tu k o d ek su p o stęp o w a n ia k a rn eg o ” , „P a lestra ” 3/1969, s. 24, a także K. Ł o j e w s k i : R ew izja o b ro ń cy w p ostęp o­ w aniu k arnym , W arszaw a 1977, s. 16—i£.

3 Zob.: A. K a f t a 1: S y stem śr o d k ó w (...), s. 235—236; S. Ś l i w i ń s k i : Ś ro d ek odw o­ ła w czy sk ier o w a n y w y łą c z n ie p rzeciw k o u zasad n ien iu orzeczen ia karn ego, P iP 9/1955; u c h w a łę SN z dnia 15.IX.1960 r. VI KO 28/60, O SPiK A z 1961 r., poz. 15; o rzeczen ie S N z d nia 9.XII. 1957 r. III K RN 656/57, OSN PG 7/1958, s. 16 i M. C i e ś l a k : G losa, jw ., s. 171.

4 Zob. M. C i e ś l a k : G losa, jw ., s. 172—174; A . F e r e n c : R ew izja str o n y (...), s. 27; S. K a l i n o w s k i : P o lsk i p roces (...), s. 498.

WACŁAW MENDYS

Zaskarżalność uzasadnienia wyroku karnego

W Ś w ie tle p r z e p i s ó w o b o w i ą z u j ą c e g o k.p .k . p r z e d m i o t e m z a s k a r ż e n i a m o ż e b y ć

p o d s t a w a f a k t y c z n a lub p r a w n a w y r o k u . Ni e m a zn a c ze n ia , c z y j e s t o n a w s k a ­ za n a w s e n te n c ji , c z y t y l k o w u za s a d n ie n iu o rz ec zen ia .

(3)

N r 9 (249) Zaskartaln oS i uzasadnienia w yro k u karnego 39

b) przed m io to w ej (rzeczow ej) — gdzie idzie o k w estię zaskarżalności k o n k retn y c h u sta le ń w y ro k u (a w ięc w naszym rozu m ien iu p o d s t a w w yroku) bez w zględu na ich u m iejsco w ien ie czy to w sen ten cji, czy też w uzasad n ien iu orzeczenia. N iestety, ta w ielopłaszczyznow ość za gadnienia nie zaw sze je st uw zględniana, a m nogość sto so w an y ch pojęć, ja k o tym była już w yżej m ow a, u tru d n ia zrozu­ m ienie, o ja k i a s p e k t p ro b lem u chodzi au to ro w i k o n k re tn e j wypowiedzi.

Ad a). Z n a n e u sta w ie rozróżnienie pojęć „ w y ro k u ” i „u zasad n ien ia” stało się w k o n tek ście a rt. 374 § 2 k.p.k. pow odem tw ierd zen ia, jakoby niedopuszczalny był śro d ek odw oław czy sk ie ro w a n y w yłącznie przeciw ko u zasad n ien iu orzeczenia.5 *

O dm ienny pogląd w y su n ął M. C ieślak,5 k tó ry w sk az ał na ścisłe „ fu n k c jo n aln e i o rganiczne” pow iązanie orzeczenia z jego uzasadnieniem . O rzeczenie bez u za sa d ­ n ie n ia je s t n ie je d n o k ro tn ie niejasn e, niepełne, nie całkiem zrozum iałe. U zasadnienie w ta k ich sy tu a c ja c h je st dopełnieniem treśc i orzeczenia, k tó re dopiero łącznie z u z a ­ sadnieniem n a b ie ra w łaściw ego sensu. S am fa k t p osługiw ania się przez u sta w ę po ­ jęciam i „w y ro k u ” i „u z asad n ie n ia” nie stw a rz a jeszcze dostatecznych po d staw do negow ania zask arżaln o ści uzasadnienia. „Ś rodek odw oław czy skierow any w yłącznie przeciw ko p o d sta w ie rozstrzygnięcia je st dopuszczalny, i to niezależnie od tego, czy je s t ona o k reślo n a w sam ym rozstrzygnięciu, czy w jego u z a sa d n ien iu ” — k o n k lu ­ d u je M. C ieślak.

N iezależnie od tych, n ie w ą tp liw ie tra fn y c h , arg u m e n tó w o c h a ra k te rz e celow oś- ciowym , m ożna w skazać rów nież n a ra c je ściśle n o rm aty w n e , p rze m aw ia jąc e za dopuszczalnością zask arżen ia u zasadnienia.

O tóż językow o-logiczna w y k ład n ia przepisów a rt. 374, 392 i 409 k.p.k., p row adzo­ n a z uw zg lęd n ien iem sy stem a ty k i u sta w y k arn o -p ro c eso w e j, u zasad n ia tw ierdzenie, że ich fu n k c jo n a ln y m p rzeznaczeniem je s t przeciw staw ien ie decyzji p ro c e so w y c h 7 (w yroków , postanow ień), podleg ający ch zaskarżeniu, ta k im decyzjom , k tó re z a sk a r­ żone być n ie m ogą (np. p o stan o w ien ia dowodowe). P rz ep isy te o p eru ją pojęciem w y ro k u (postanow ienia) w sensie ogólnym i w sk a z u ją je d y n ie n a określoną k a te ­ gorię ro d z a jo w ą orzecżbń zask arżaln y ch , nie w n ik a ją zaś w ich w ew n ętrz n ą s tr u k ­ tu r ę (form ę), k tó ra u reg u lo w a n a je s t w a rt. 360 i 372 k.p.k. 8

A rt. 360 i 372 k.p.k. p o rz ą d k u ją u k ła d orzeczenia i w y o d rę b n ia ją te jego elem enty, k tó re z r a c ji szczególnej w agi p ow inny się znaleźć w części dyspozytyw nej, oraz inne, k tó re m a ją być zam ieszczone w uzasadnieniu. T ylko w tym , b ardzo w ąskim k o n te k ście u s ta w a p rzeciw staw ia pojęcia „w y ro k ” i „u zasad n ie n ie”.

U sta w a o p e ru je w ięc te rm in e m „w y ro k ” w sensie d w o jak im : raz dla w skazania ty p u decyzji procesow ych, k tó re m ogą być p o d d an e k o n tro li odw oław czej — art. 392 k.p.k., a innym razem dla oznaczenia tzw. d y spozytyw nej części w y ro k u — a rt. 320 k.p.k. (szkoda, że ustaw o d aw ca zrezygnow ał tu z o k reśle n ia „sen ten cja w y ro k u ”).

W żad n y m w ięc raz ie nie idzie w art. 360 k.p.k. o p o d k reślen ie tego, że p rze d ­ m iotem z a sk a rż en ia m oże być ty lko „ w y ro k ” w rozum ieniu tego przepisu. O dm ienny pogląd będzie zaw sze w ynikiem niedostrzeżenia zupełnie różnych fu n k c ji a rt. 374, 392 i 409 k.p.k. z je d n ej stro n y i a rt. 360 oraz art. 372 k.p.k. — z drugiej.

5 Zob. J. B a f i a i i n n i : K odeks p ostęp ow an ia karn ego — K om entarz, W arszaw a 1971, s. 446. N a le ż y jed n ak p od k reślić, że w w y d a n iu teg o K om entarza z 1976 r. autorzy odstąp ili od ta k ie g o tw ierd zen ia .

« M. C i e ś l a k : G losa, jw ., s. 172.

7 P rzez „ d e c y z ję ” rozum iem tu „ im p e ra ty w n e ro zstrzy g n ięcie zagad n ien ia p raw n ego w p r o c e sie ” (M. C i e ś l a k : P o lsk a procedura karna. W arszaw a 1973, s. 51).

(4)

40 W a c ł a w M e n d y s N r 9 (2 4 9 )

N ie oznacza to oczywiście, a b y re g u la c ja z a w a rta w a rt. 360 k.p.k. nie m ia ła dla k w estii zaskarżalności żadnego znaczenia. W ręcz przeciw nie. P rz ep is te n ek sp o ­ n u je tę część w yroku, k tó ra ze w zględu n a treść za w a rty c h w niej elem en tó w zaw sze może się sta ć p rzedm iotem zaskarżenia, co je d n a k n ie oznacza, że orzeczenie m ożna zaskarżyć ty lk o w tej części.

O dopuszczalnym zak resie z a sk a rż en ia k o n k retn e g o orzeczenia d ec y d u je o sta te c z ­ nie art. 374 § 3 k.p.k., k tó ry jednoznacznie k ładzie nacisk n a m e ry to ry c zn ą tre ść poszczególnych elem en tó w w yroku, a nie na ich u m iejscow ienie w se n te n c ji czy w uzasadnieniu. („O dw ołujący się m oże skarżyć jed y n ie rozstrzy g n ięcia n a ru sz a ją c e jego p ra w a lu b szkodzące jego in te re so m ”).

D odajm y, że p ra k ty k a sądów co do tego, ja k ie stw ie rd z en ia pow inny się z n a j­ dow ać w se n ten c ji, a ja k ie w u zasad n ien iu orzeczenia — nie je s t je d n o lita .9

T ak w ięc odrzucenie tezy o zaskarżalności „ u z asad n ie n ia” m oże n iek ied y p r o ­ w adzić do pozbaw ienia stro n p ra w a o d w ołania się od ta k ic h rozstrzygnięć, k tó ry ch zaskarżalność n ie budzi sk ą d in ą d w ątpliw ości, a to tylko z r a c ji ich um iejscow ienia. Tego ro d za ju form alizm nie może być, rzecz ja sn a, na g ru n c ie obecnie obow iązu­ jącego k.p.k. akceptow any.

A d b). W ym aga przede w szystkim bliższego sprecy zo w an ia pojęcie p o d sta w y f a k ­ tycznej i p ra w n e j w yroku. W brew pozorom te rm in y te, zw łaszcza gdy idzie o p o d ­ sta w ę fak ty czn ą, nie zaw sze są ro zu m ian e jednakow o. S. K alin o w sk i10 np. u tożsam ia p o d staw ę fak ty c zn ą z p rzew idzianym w a rt. 372 § 1 k.p.k. obow iązkiem w sk azan ia w u zasad n ien iu faktów , ja k ie sąd u zn ał za udow odnione. M. O lsz e w sk i11 n ato m ia st w iąże u sta le n ie pod staw y fak ty c zn e j z obow iązkiem p rzytoczenia w se n te n c ji w y ro ­ k u okoliczności należących do isto ty czynu popełnionego przez oskarżonego (art. 360 § 1 p k t 1 k.p.k.). Różnica je st w ięc znaczna i sięga ta k daleko, ja k ró żn e są zak resy reg u la cji art. 360 i 372 k.p.k.

T rudno, rzecz jasn a, kw estionow ać stosow anie o k reślonej term inologii, gdyż jest to w zasadzie uzależnione p rzyjęciem ta k ich czy innych założeń. W k ażd y m razie przy jm ijm y , że w naszych rozw ażaniach przez p o d staw ę fak ty c z n ą rozum ieć b ę ­ dziem y p rzew idziane w art. 360 § 2 p k t 1 k.p.k. u sta le n ia dotyczące isto ty czynu przypisanego oskarżonem u, a przez p odstaw ę p ra w n ą — zastosow ane przez sąd przepisy u sta w y k a rn e j, zarów no m a te ria ln e j ja k i procesow ej (art. 360 § 1 p k t 6 k.p.k.). P o d s t a w ę (faktyczną lu b p raw n ą) w yro k u p rze ciw sta w iam y m o t y ­ w o m , k tó re w sk a z u ją n a drogę, ja k ą sąd doszedł do u s ta le n ia p o d sta w y fa k ty c z ­ nej, i k tó re w y ja ś n ia ją p o d staw ę p ra w n ą w y ro k u (art. 372 § 1 p k t 1 i 2 k.p.k.). W y­ d aje się, że ta propozycja term inologiczna z n a jd u je d o stateczn e u za sa d n ien ie w sfo r­ m ułow aniach art. 360 i 372 k.p.k.

Z ask arżaln o ść podstaw y fa k ty c zn e j i p ra w n e j p raw idłow o sform u ło w an eg o w y ro ­ k u skazującego nie budzi w zasadzie w iększych w ątpliw ości. Je d n o zn a czn e sfo rm u ­ ło w an ia a rt. 387 p k t 1 i 2, a ta k ż e a rt. 404 k.p.k. czynią z p o d sta w y p ra w n e j w yroku o d rębny p rzedm iot k o n tro li rew izy jn ej. W zak resie p o d sta w y fak ty c zn e j podobne rozw iązanie zaw iera przepis a rt. 387 p k t 3, a ta k ż e a rt. 389 k.p.k.12

W te j kw estii nie m ożna p rzypisyw ać w iększego znaczenia sfo rm u ło w an iu art. 360 k.p.k., k tó ry pozornie ty lk o przeciw staw ia pojęcie „rozstrzygnięcia” w łaśnie p odstaw ie p ra w n e j i fak ty czn ej. W kontekście a rt. 374 § 3 k.p.k. m ogłoby to p ro ­

» M. C i e ś l a k : G losa, jw ., s. 174.

10 S. K a l i n o w s k i : op. cit., s. 476.

u M. S i e w i e r s k i . J. T y l m a n , M. O l s z e w s k i : P o stę p o w a n ie k arn e w zarysie. W arszaw a 1974, s. 244, 250.

(5)

N r 9 (249) Zaskarźalność uzasadnienia w y ro k u karnego 41

w adzić d o w niosku, że przed m io tem zask arżen ia może być tylk o „rozstrzygnięcie” o w in ie lu b k a rz e .13 T ak a w y k ład n ia nie zn ajd o w ałab y je d n a k żadnego oparcia w tre śc i pow ołanych ju ż w yżej przepisów a rt. 387, 389 i 404 k.p.k. W tej sy tu a cji m ożliw y je s t ty lk o ta k i w niosek, że ze w zględów czysto technicznych u sta w a ope­ r u je w a rt. 360 k.p.k. te rm in e m „rozstrzygnięcie” w znaczeniu w ąsk im (dotyczącym u sta le n ia w in y i k ary), a w art. 374 k.p.k. zakresem tego pojęcia o b ejm u je n ad to p o d sta w ę fa k ty c z n ą i p ra w n ą .14

S y tu a c ja znacznie się k o m p lik u je w w y p ad k u w y ro k u uniew inniającego. Ż aden przep is u sta w y nie w ym aga bow iem , aby w ta k ie j sy tu a c ji sąd w sk azy w ał w se n ­ te n c ji p o d sta w ę fak ty c zn ą u n ie w in n ien ia (art. 360 § 2 p k t 1 k.p.k. dotyczy tylko w y ro k u skazującego. O graniczenie to nie o b ejm u je p o d sta w y p ra w n e j — zob. a rt. 360 § 1 p k t 6 k.p.k. N a p o d staw ę fak ty c zn ą w skazyw ać będ ą co n ajw y ż ej m otyw y u za sa d n ien ia — a rt. 372 § 1 p k t 1 k.p.k.). Czy w te j sy tu a cji „m otyw y” m ogą być przed m io tem zaskarżenia? S ąd N ajw yższy w u ch w ale z dnia 24 m a ja 1973 r. VI K Z P 6/73 15 16 dopuścił ta k ą możliwość. W uzasad n ien iu u ch w a ły podkreślono, że z sa ­

mego f a k tu u n ie w in n ien ia nie w y n ik a jeszcze, iż rozstrzygnięcie ta k ie — ze w zględu na sw o ją p o d sta w ę p ra w n ą lu b fak ty c zn ą — je st zaw sze k o rzy stn e dla oskarżonego. N ie je s t bow iem rzeczą obojętną, czy u n ie w in n ien ie n astąp iło dlatego, że oskarżony czynu nie popełnił lu b że stało się to na sk u te k b ra k u dostatecznych dow odów w iny, albo w reszcie dlatego, że d ziałał w obronie koniecznej lub że był niep o czy tal­ ny. 13 W każd y m z tych w ypad k ó w w y ro k m a in n ą w ym ow ę, isto tn ą dla interesów oskarżonego. N ależy zatem uznać praw o oskarżonego do rew izji o d w y ro k u u n ie ­ w inniającego. R ew izja ta, sk ie ro w a n a przed e w szystkim przeciw ko podstaw om u n iew in n ien ia, „w istocie skarżyć będzie rozstrzygnięcie, którego przecież nie m ożna o d ry w a ć od jego p o d sta w y ”.

Pow yższe w nioski pow ołanej uch w ały są n ie w ą tp liw ie słuszne, choć sam ą a r g u ­ m e n ta c ję m ożna b y uzupełnić. W p rzed staw io n ej sy tu a c ji będziem y m ieć przecież ty p o w e z a sk a rż en ie podstaw y fak ty c zn e j uniew innienia, z tym ty lk o zastrzeżeniem , że je s t ona u sta lo n a nie w se n ten c ji, lecz w u zasad n ien iu . W g ru n cie rzeczy będzie to w ięc za sk a rż en ie w prost r o z s t r z y g n i ę c i a , k tó re — ja k to już p ow iedzie­ liśm y w cześniej — należy zidentyfikow ać z p o d staw ą fak ty c zn ą w y ro k u (u stalen ie p o d sta w y fak ty c zn e j je st jed n y m z „rozstrzygnięć” w rozum ieniu a rt. 374 § 3 k.p.k.). S am o u m iejscow ienie p o d sta w y fak ty c zn e j w se n te n c ji czy u zasad n ien iu nie m a tu znaczenia. S p ra w ą o b o ję tn ą pow inno być rów nież to, czy stanow i elem ent w yroku skazującego, czy też u niew inniającego. In te n c je u staw o d aw cy w św ie tle reg u la cji za w a rty c h w art. 374 § 3 k.p.k. zd a ją się być jednoznaczne: o zaskarżalności k o n ­ k re tn e g o ele m e n tu orzeczenia d ecy d u je jego treść, a nie um iejscow ienie.

P ro b le m zaskarżalności p o d sta w fak ty czn y ch orzeczenia za w arty ch w u za sa d n ie­ n iu m oże w y stą p ić nie ty lk o w w y p ad k u w y ro k u u niew inniającego, ale także w raz ie sk a z a n ia lu b np. um o rzen ia postęp o w an ia.17

13 C hodzi tu o n astęp u ją c e rozu m ow an ie: P rzed m iotem zaskarżen ia w m y śl art. 374 § 3 k.p.k. m oże b y ć ty lk o r o z s t r z y g n i ę c i e (naruszające p raw o lu b in te r e s skarżącego). Art. 360 k .p .k . w sk a z a n ia p o d sta w y fa k ty c z n e j i p raw n ej n ie n a zy w a „rozstr zy g n ię ciem ” , za k res zaś te g o p o ję cia o d n osi do o rzeczen ia o w in ie i karze. Stąd m o ż liw y w n io sek , że p odstaw a fa k ­ ty czn a i p ra w n a n ie m oże b y ć p rzed m iotem zaskarżen ia.

14 N ie m ożna p rzecież tw ierd zić, że p odstaw a fa k ty czn a i praw na n ie je st w ogóle objęta r eg u la cją art. 374 § 3 k .p .k ., g d y ż g o d ziło b y to w fu n k cjo n a ln e racje te g o przepisu.

15 P iP 5/1974, s. 169 z glosą aprobującą M. C i e ś l a k a .

16 w y p a d a przyp om nieć, że K. Ł o j e w s k i (R ew izja ob roń cy (...), s. 17) k w estio n u je p otrzeb ę od ró żn ien ia u n ie w in n ie n ia z braku d o w o d ó w w in y od u n iew in n ie n ia z pow odu n ie - stw ie r d z e n ia p rzestęp stw a .

(6)

42 J u l i a n S u t o r N r 9 (249)

In n ą już sp raw ą je st to, że w w y p ad k u w y ro k u skazującego z reg u ły będzie w y ­ sta rc za ło z a sk a rż en ie p o d sta w y fak ty c zn e j w sk az an e j w se n te n c ji orzeczenia. Może się je d n a k zdarzyć, że n a sk u te k np. niedokładnego u sta le n ia czynu w se n te n c ji pow stan ie p o trzeb a za sk a rż en ia ty c h sfo rm u ło w ań uzasadnienia, k tó re sta n o w ią d o ­ pełn ien ie po d staw y fak ty czn ej.

N a zakończenie jeszcze k ilk a słó w w k w estii zaskarżalności m o t y w ó w . Z g o d ­ nie z p rzy ję ty m założeniem n ie s ą one „ro zstrzygnięciam i” w rozu m ien iu a rt. 374 § 3 k.p.k., co przesądza o ich p rzy d atn o ści w c h a ra k te rz e su b s tra k tu za sk arżen ia. K o n tro la odw oław cza sk ie ro w a n a w yłącznie n a zm ianę m otyw ów je s t w ięc n ie d o ­ p uszczalna.18 T rz eb a je d n a k podkreślić, że odróżnienie „m otyw ów ” od „p o d staw y fa k ty c z n e j” może niekiedy sp ra w ia ć w p ra k ty c e duże trudności.

18 M. C i e ś l a k : G losa, jw ., s. 174,

W zw iązku ze sta ły m rozw ojem stosunków i w spółpracy m iędzy p ań stw am i w zrosła rola i znaczenie służby k o n su la rn e j w dziedzinie rea liz a c ji o b ro tu p r a w ­ nego z zag ran icą.1

Czynności k o n su la o c h a ra k te rz e p raw n y m są obecnie szerokie i ró żn o rak ie i o b e j­ m u ją trzy podstaw ow e dziedziny d ziała n ia z zak resu : k o m p e ten c ji o rg an ó w a d m i­ n istracy jn y ch , n o ta ria ln y c h i sądow ych p ań stw a p rzyjm ującego. S łu żą one u ła tw ia ­ niu m iędzynarodow ego o brotu p raw n eg o i rea liza cji przez obyw ateli p ań stw a w y sy ­ łającego, k tó rzy znaleźli się w p a ń s tw ie p rzy jm u jący m , sw ych p ra w i obow iązków w obec p ań stw a ojczystego.

Z ro k u na rok zw iększa się ru c h osobowy z zagranicą, a w zw iązku z ty m — także liczba różnych czynności zw iązanych z w ypełnianiem je d n ej z podstaw ow ych fu n k cji służby k o n su la rn e j, ja k ą n iew ątpliw ie je st sp raw o w an ie opieki n ad p rz e b y ­ w ającym i za g ran icą sta le lu b tym czasow o ob y w atelam i PRL.. O bow iązek te n został szczególnie p o d k reślo n y w polskim u sta w o d a w stw ie w ew nętrznym . D latego też b a r ­ dzo p recyzyjne sfo rm u ło w an ie tego obow iązku w a rt. 15 u sta w y z dn ia ll.X I. 1924 r. o organizacji k o n su la tó w i czynnościach k o n su ló w 2 zasłu g u je na p rz y to ­ czenie w całości: „K onsulow ie zobow iązani są bronić p raw , m ienia i in te resó w oby­ w ate li polskich oraz udzielać im ra d i pomocy, sto su ją c się do p ra w i zw yczajów

1 Szerzej na te n tem a t — por. J. S u t o r : P raw o d y p lo m a ty czn e 1 k o n su la rn e, W arszawa 1977, s. 320 i nast.

2 Dz. U. z 1924 r. Nr 103, poz. 944.

JULIAN SUTOR

Funkcje konsularne w zakresie obrotu prawnego

z zagranicg

A rty k u ł p r z e d s t a w i a w sp o só b z w i ę z ł y stan p r a w n y d o t y c z ą c y p o d s t a w o w y c h

f u n k c j i k o n s u l a r n y c h w z a k r e s i e o b r o t u p r a w n e g o z zag ra n icą . A u t o r o p o w i a d a się za n o w e l i z a c j ą u s t a w y z 11.XI.1924 r o o rg a n i z a c j i k o n s u l a t ó w i c z y n n o ś c i a c h k o n su ló w .

Cytaty

Powiązane dokumenty

najistotniejszymi elementami praktycznymi w omawianym zagadnieniu są forma  i  treść  decyzji,  jaką  powinno  podjąć  się  w  przedmiocie  wniosku 

the calibration parameters found by the newly developed method. This can be calculated easily by changing the sequence of the three matrices taking the difference

372 k.p.k., które oprócz sprawozdawczego charakteru uzasadnienia wyroku (jakie wydaje się wyraźnie teraz wynikać z tego przepisu) pozwalało także sądowi powoływanie w

The remote will wait for 3 seconds before changing the TV channel after the frst digit is entered, so as to avoid confu- sion if more digits need to be input (standard delay between

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania.

Dzięki temu czytelnik może zrozumieć przyczyny fragmentaryzacji ruchu narodo- wego po 1989 roku, do których zaliczyć można chęć zmonopolizowania tradycji

Dla urozmaicenia uwzględniamy tarcie powietrza w postaci dodatkowej siły, liniowej względem prędkości v, stąd F=mg-b(v-w), gdzie w jest prędkością