• Nie Znaleziono Wyników

Kurier Międzyrzecki. Miesięcznik Informacyjny Międzyrzeczan, nr 6 (czerwiec 1997 r.)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kurier Międzyrzecki. Miesięcznik Informacyjny Międzyrzeczan, nr 6 (czerwiec 1997 r.)"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

tę e

CZERWIEC ' 97 Rok VII I r 6/76

ISSN 1 233-8559 Cena 1 ,20 zł

IESIĘCZNIK INFORMACYJNY MIĘDnrRZECZAN

W NUMERZE:

W YWI AD Z SOŁTYSEM KĘSZYCY

Z BOCZNEGO KRZESŁA

K ONKURS DLA UCZNIÓW SP 2 D O PRZEMYŚLENIA

S EN SACJE POLICYJNE

JUBILEUSZ DWÓJKI NOWY DACH ...

(2)

Bank Gospodarki

Żywnościowej Spółka

Akcyjna

RACHUNKI I LOKATY WALUTOWE (najkorzystniej- 14%)

Proponujemy

• kredyty dla podmiotów gospodarczych

• kredyty dla ludności

• rachunki bieżące dla podmiotów gospodarc--t:ych

• rachunki oszczędnościowo-rozliczeniowe

• lokaty terminowe

• rachunki i lokaty walutowe

• operacje czekowe:

- czeki bankierskie

- czeki podróżne American Expres

Korzystne oprocentowanie, niskie ceny, profesjonalna obsługa,

najbezpieczniejsze ulokowanie Twoich pieniędzy

Przyjdź, spradź i zostań naszym klientem

Bank Gospodarki Żywnościowej

Spółka Akcyjna

Oddział Operacyjny ul. Poznańska 6

teł. 41-23-03 telJfax 41-23-51 66-300 Międzyrzecz

PPHU'' JUMAR''

Międzyrzecz

ul. Waszkiewicza

teł 09541-10-92 fax 09541-10-02

ZAPRASZA

(3)

Nr 6(76) KURIER MIĘDZYRZECKI

z bocznego

krzesła donoszę

... "

.n:

Ses ja absolut oryjna. Ws z y sgt

szczęśliwi.

Terenowy Inspekt or ma czas, i kilka inn y ch spraw.

29 kwietnia odbyła się sesja absolutoryjna, której podstawowym zadaniem jest przyjęcie Oub nie) sprawozdania ~arz~du z ~konania budżetu Gminy, oraz udz1eleme Oub me) abso- lutorium Zarządowi za rok ubiegły.

p0 ustaleniu początku obrad- chwila dla nie- zadowolonych i ciekawych - czyli interpelacje i zapytania.

Sołtys z Kaławy przypomniał, że nadal nie za- łatwiono do końca oświetlenia Pniewa, zwrócił uwagę na zagrożenie jakie powodują s~ ocho- dy ciężarowe skierowane objazdem ze Swiebo- dzina. Wieś nie zgadza się na takie rozwiązanie _ nikt nie ustalał z mieszkańcami kto poniesie koszty zniszczonych dróg, naruszonych budyn- ków (bez dobrych fundamentów) itd. Radny Kowerczyk apeluje o zabezpieczenie mostu ko- lejowego. W Gorzycy-sprawy podobnie -brak

oświetlenia i konieczna naprawa mostu. Radny Turanek zwrócił uwagę na bałagan na zapleczu Muzeum-fasada jako taka, a w parku wywróco- ne drzewa, od strony os. Kasztelańskiego wi- dok jest okropny. W podobnym stylu wypowie- dzieli się inni radni - jest bałagan szczególnie przy śmietnikach. Na cmentarzu żołnierzy ra- dzieckich zwały piachu. Sołtys z Wysokiej po-

parł protest Kaławy w sprawie objazdu. Rada

wyraziła zgodę na wystąpienie w sprawie pry- watnej przeciwko Zarządowi p. Czopor Wojciech

zakupił posiadłość na ul. Chopina 14/2 - no i

zaczęło się. Ponoć akt notarialny jest bez do-

kładnego podziału, brak rzetelnego przygoto- wania prawnego, ktoś się wprowadził, ktoś inny

źle zameldował, granda i bałagan - tak twierdzi zainteresowany. Radna Z. Ratajczyk próbowała wyjaśnić w czym rzecz (mieszka w tym domu) i prawie doszło do brzydkiej wymiany zdań (daw- niej nazywało się to "pyskówką").

Miłym akcentem była informacja o audycji telewizyjnej poświęconej Międzyrzeczowi, której bohateranli były dzieci z teatrzyku "Pchła" ze

szkoły nr l.

Rozpoczęto debatę absolutoryjną. Radni uprzednio otrzymali już "sprawozdanie z wyko- nania budżetu z 1996 r". Wstępne przemówie- nie wygłosił p. Burmistrz. Dochody Gminy wy- niosły 9.706.267,-to jest 100,11% planu. Wy- datki 19.153.409,- czyli 98,15% planu. W Kęszy­

cy Leśnej sprzedano 133lokale mieszkalne, pra- wie wszystkie zbiorniki paliwa zostały już zli- kwidowane, a sprzedaż ich to czysty, zysk. W tym roku (1997) będzie prowadzona gazyfika- cja Kęszycy Leśnej, dokończenie oczyszczalni

ścieków oraz modernizacja kotłowni i adaptacja budynku na dom spokojnej starości. W mieście

-dofinansowanie hali sportowej, remonty kamie- niczek. Te w /w zadania będą prowadzone ze

środków pozyskanych z zewnątrz, to duży suk- ces zarządu, kwota jest znaczna 1.002.446, -.

W 1996 została uporzadkowana ewidencja podatników środków transportu i podatników

nieruchomości. Wśrod licznych prac należy wymienić przejęcie szkół podstawowych -udło się to wykonać bardzo sprawnie. Przeprowadzo- no szereg remontów w SP l, 2. 3. Rozbudowano

szkołę w Bukowcu, kontynuuje się budowę

Str. 3 obiektów sportowych w SP 6. Burmistrz zakoń­

czył swoje wystąpienie wnioskiem do Rady o

przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu i udzielenie absolutorium Zarządowi.

W imieniu Komisji Rewizyjnej głos zabrał rad- ny W Glinka-przewodniczący. Komisja w skła­

dzie: E. Ziarkowski, Z. Barczycki, g. Brodziń­

ski, w. Dereń, K Kowerczyk, C. Woźniak odby-

ła szereg posiedzeń oceniając i badając sprawo- zdanie Zarządu. Końcowy wniosek komisji -

przyjąć sprawozdanie Zarządu i udzielić absolu- torium za rok 1996. Sprawozdanie zostało oce- nione pozytywnie-zastrzeżenie budzi nieprawi-

dłowo zawarta i realizowana umowa o zagro- spodarowaniu MRU z firma PRO-NATURA w Poznaniu. Inne drobne uchybienia nie zmienia-

oceny pozytywnej o całej pracy Zarządu.

Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie została odczytana-w pełni aprobuje wykonanie budżetu. Do tych opinii ustosunko-

wał się Zarząd. W wyniku głosowania Rada w

pełni udzieliła absolutorium. W dalszej części podjęto kilka uchwał o zmianach miejscowego planu zagospodarowania, oraz nie podjęto uchwały. "W sprawie utrzymania czystości i po-

rządku" bo zabrakło opinii Terenowego Inspek- torata Sanitarnego - tak też się zdarza. Podjęto uchwałę o konkursie na dyrektora Szkoły Porl- stawowej nr 4. Wydano radnym "projekt regula- minu organizacyjnego Urzędu Gminy" będzie

rozpatrywany na następnej sesji.

Od l kwietnia jest również uregulowana spra- wa diet dla radnych -zgodnie z ustawą o pra- cownikach samorządowych otrzymują 10% naj-

niższego wynagrodzenia urzędnika-czyli 41,- za posiedzenia komisji lub sesję. I tym miłym

akcentem to sprawozdanie z sesji kończę po-

zdrawiając Czytelników.

Maciej Sawczyn

URODZENIA l.Nowak Konrad Łukasz

14.Krupa Agnieszka

c. Dariusza i Danuty 15.Skudlarska Michalina

3.Barszcz Zofia r. 1912 zam. M-cz 4.Stadnik Antoni r. 1906

UKOŃCZITJ 18 lAT s. Dariusza i Wioletty

2.Socha Bartłomiej

s. Adama i Anny -bliźniak I 3.Socha Mateusz

s. Adama i Anny -bliźniak II 4.Pajor Bartosz

s. Tomasza i Barbary 5.Rzepka Katarzyna

c. Michała i Anny 6.Kaczmarek Mateusz Paweł

s. Sławomira i Beaty 7.Cygan Aleksandra

c. Zenona i Ewy 8.Dubicki Allan Dawid

s. Jarosława i Darli 9.Wojciechowski Sebastian Mariusz s. Mariusza i Agnieszki 10. Cieciński Sebastian

s. Andrzeja i Małgorzaty ll.Kamińska Patrycja Magdalena

c. Roberta i Małgorzaty

12.Rutnicki Kamil s. Pawła i Danuty 13.Dziekan Marek

s. Macieja i Marleny

c. Roberta i Dagmary 16.Teodorczyk Mateusz

s. Wiesława i Jolanty 17.Hwneniuk Łukasz

s. Leszka i Katarzyny 18.Nowak Damian Mateusz

s. Przemysława i Anity 19.Pihan Natalia c. Albina i Joanny

20.Domagała Monika

c. Lecha i Urszuli ZWIĄZEK MAłŻEŃSKI

ZAWARLI

l.Szarłan Jacek i Brankowska Ewa

2.Czyż Leszek i Armanowska Joan- na

3.Kądziela Artur i Konieczna Wio- letta

ODESZLI NA ZAWSZE;

l. Mazurek Jadwiga r. 1926

zam. Międzyrzecz 2.Waśkiewicz Katarzyna r. 1910

zam. M-cz

STOPKA REDAKCYJNA: GAZETA PRYWATNA

RED. NACZ.: Anna Kuźmińska·Świder,

ZESPÓ!:. RED.: S. Cyraniak, P. Buszewski, J. Dąbrowski, R. Krawiec, K. Kulas, E. Luc, Zb. Melnik, H. Rusiecka, B. Rusiecki, M. Sawczyn, D. Sokolowska, J. Stopyra, A. Świder, J. Wiśniewski, E. Ziarnkowski.

ADRES REDAKCJI! BIURA OGŁOSZEŃ: ul. Konstytucji 3 Maja 30, te!. 41-18·02.

Nr konta: BS Międzyrzecz 83670000-72586-27003-1.

Poglądy wyrażane na lamach "Kuriera Międzyrzeckiego" są poglądami autorów.

Ogloszenia: 0,5 z! cm2, 0,5 z! slowo, w kolorze 1 z! cm2.

Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów bez wiedzy autora.

Skład tekstu: Studio Komputerowe "SCAN", Międzyrzecz, ul. 30 Stycznia 47,tel. 41·27·97; od 800·1600

Wykonanie: StudioCD, Gorzów Wlkp., ul. Nadbrzeżna 17 p.74, te!. (0·95) 204-266 w.39, (0·90) 646-385, (DTP ·Ireneusz Faliński).

Druk: Open s.c., Gorzów Wlkp., ul. Matejki 90, te!. (0·95) 203·075

zam. Wysoka S.Kurp Jan r. 1947 zam. M-cz 6.Brukszta Janina r.1930 zam. M-cz 7.Gadomski Feliks r. 1934

zam. M-cz 8.Martin Stanisław r.1935

zan1. M-cz 9.Idzikowski Jan r.1923

zam. Jagielnik 10.Pomin Edmund r.1912

zam. Bukowiec 1l.Szady Józef r. 1935 zam. M-cz 12.Kornacki Bronisław r. 1946

zam. Kalsko 13.Grelowska Agnieszka r. 1900

zam. M-cz 14.Bochonko Bronisław r. 1930

zam. Kęszyca 15.Kiełczewski Czesław r. 1913

zam. M-cz

16.Młodawski Mieczysław r. 1917 zam. M-cz 17.Furtak Piotr r. 1914 zam. M-cz 18.Moczulska Helena r. 1907

zam. M-cz 19.Świderski Jerzy r. 1941 zam. M -cz

20.Biegańsk Krystyna r. 1943 zam. M-cz

l. Kudlińska Marta Anna 2. Kwiecińska Małgorzata Anna 3. Zając Agnieszka

4. Wejner Piotr Jan 5. Cieślak Roman

6. Guśniowski Marcin Tadeusz 7. Karpiński Marcin Jan 8. Krzywulski Marcin 9. Czarniecki Tomasz Jan

lO.Dąbrowski Tomasz Jan ll.Bujalski Michał

12.Siekanko Monika Katarzyna

13.Białowski Leszek Krzysztof 14.Majewski Marek Dariusz 15.Grudniewski Radosław Antoni

16.Łysko Anna

17.Kasprzak Marcin Piotr 18.Filipiak Mariusz Wiesław

19.Krysa Adam Marian

20.Kornaszewski Dawid Krzysztof

2l.Barłóg Marek Mirosław

22.0lejarz Radosław Wojciech 23.Murek Piotr Eneasz 24.Paleniczak Jacek Kamil 25.Kurkiewicz Monika

26.Dorożała Robert 27.Górska Marzena Anna 28.Blask Magdalena Natalia

Panu doktorowi Krokowskiem u z

Międzyrzecza

i Pani doktor Krystynie Gedymin ordynator

oddziału położniczo-

gi neko logicznego w Gorzowie oraz wszystkim

pielęgniarkom tegoż oddziału

składa

m serdeczne

podziękowa

n i a za pomoc i

opiekę.

Wdzięczna

pacjentka

Lucyna Nowick a

(4)

Str. 4 KURIER MIĘDZYRZECKI Nr 6(76)

WYWIAD MIESIĄCA ...

n e? Cechuje je błyskawiczność czy raczej opie-

szałość?

Oczekuje Pani prostej odpowiedzi, czy wręcz oceny, która według mnie nie jest możliwa. Cie- kawsza byłaby analiza, czy dyskusja z której coś mogłoby wynikać. Tym bardziej, że nie sądzę aby moja ocena miała dla kogoś znaczenie. Okazja do rzeczowej dyskusji była przed rokiem, kiedy to

zarząd Gminy przedstawił Radzie Miejskiej spra- wozdanie na temat zagospodarowania mienia po- radzieckiego. Niestety do dyskusji nie doszło, chy- ba dlatego że akurat Rada pochłonięta była o kon-

cepcję podziału Przedsiębiorstwa Gospodarki Ko- munalnej. Ze sprawozdania wywnioskowałem, że Zarząd ma w tej kwestii dobre samopoczucie. Co dla mnie było w nim budującego to fakt, że oficjal- nie przyznano Gmina do Kęszycy Leśnej nie

dokłada. Inwestycje są równoważone wpływami ze

sprzedaży obiektów oraz państwowymi dotacjami.

W swoim wystąpieniu komentującym owo sprawo- zdanie poniosłem cztery zarzuty które da się stre-

ścić w takich punktach:

Mój optymizm osłabł .... (rozmowa z R. Bujakowskim

sołtysem Kęszycy Leśnej)

l. Na początek proszę o przedstawienie się

czytelnikom Kuriera Międzyrzeckiego.

azywam się Ryszard Bujanowski, mam 33lata.

Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa a pracuję jako nauczyciel w Zespole Szkół Budow- lanych. Jestem żonaty i mam dwóch synów Geden ma niespełna 3lata, drugi 10 miesięcy). Do kęszy­

cy Leśnej przeprowadziłem się z Międzyrzecza i mieszkam tutaj trzeci rok.

2. Od jak dawna jest Pan Sołtysem w Kę­

szycy Leśnej i dlaczego zgodził się

Pan kandydować na tę funkcję ?

Sołtysem jestem od grudnia 1995 roku. Fostanowiłem kandydować dla- tego, że żadna z osób, które sam wi-

działem na tym "urzędzie" nie zamie-

rzały go przyjąć. Uważałem,że ze

względu na specyfikę naszej miejsco-

wości, oraz szczególny dla niej okres, to jest czas jej tworzenia i kształtowa­

nia, Kęszyca Leśna musi mieć repre- zentanta, który będzie mógł pojąć rze-

czową dyskusję z władzami Gminy.

Koncepcja ta była efektem moich doświadczeń, a szczególnie burzliwych spotkań jakie Burmistrz

odbył z mieszkańcami w 95 roku. Inna sprawa, że wyobrażałem sobie wtedy, że uda mi się pozyskać grupkę kompetentnych osób które będą mnie w tym wspomagały. Kiedy oceniłem, że jest to nie-

możliwe, mój optymizm zdecydowanie osłabł. Wra-

cając do pytania, było więc w tej decyzji coś z po- czucia obowiązku ale jednocześnie rodzaj przygo- dy -nowe doświadczenia, z których coś dla mnie

może wynikać.

3. Formalnie Kęszyca Leśna jest wsią, ale chyba bardzo specyficzną, na czym według

Pana polega jej odmienność?

Można odwrócić to pytanie - co wspólnego ze

wsią ma miejscowość w której areał gruntów moż­

na mierzyć ilością ziemi w doniczkach, a pogłowie zwierząt hodowlanych liczbą świnek morskich, psów i kotów. Zgodnie z definicją mieszkańcy wsi

żyją głównie z rolnictwa, gęstość zaludnienia jest niewielka a zabudowy rozproszone. Tutaj rolnic- twem nie para się nikt a zdecydowana większość

budynków to domy wielorodzinne. O statusie miej-

cewości zdecydowało kryterium administracyjne.

Właściwy urzędnik na odpowiednim szczeblu pod-

jął taką właśnie decyzję. Istotny jest fakt, że więk­

szość mieszkańców przeprowadziła się tutaj z mia- sta, mając pewne nawyki, oczekiwania czy doświad­

czenia. Ważne jest także to, że w odróżnieniu od wsi gdzie przez dziesiątki lat wytworzyła się trady- cja, gdzie mieszkańcy tworzą społeczność. Kęszy­

ca Leśna dopiero powstaje i trudno mówić o jej

własnej społeczności.

4. Na czym w związku z tym polega Pana

obowiązki?

To co najistotniejsze, to działanie na rzecz" ... poprawy warunków życia społeczno­

ści. .. ".Praktycznie w ciągu pierwszych dni

"urzędowania" zainteresowani mieszkańcy

stworzyli listę potrzeb, a dla mnie zadań do re- alizacji. W zasadzie tak określone są obowiązki

wszystkich sołtysów. Ma być to osoba którajest

pośrednikiem pomiędzy mieszkańcami a "Gmi-

ną", nie zaś odwrotnie.

5. Jaki jest roczny budżet Kęszycy Leśnej?.

Co udało się Panu już za te pieniądze zrobić?

Jakie plany na rok 1997?

Na początek sprostowanie. Nie można mówić o

budżecie Kęszycy Leśnej, bo takiego nie ma. środki do dyspozycji Sołectwa wyodrębnione w

budżecie Gminy. Jest to kwota 24.072,0 zł, z czego 9336,0 to środki przeniesione z ubiegłego roku.

W ubiegły roku udało się zrobić niewiele -porzą­

dek na terenie przy jeziorze, usunięcie z wody tego co zagrażało bezpieczeństwu. Koncepcja wydawa-

nia tej niewielkiej kwoty pieniędzy miała polegać

na zakupie materiałów i zleceniu niezbędnych usług. Większość prac mieli wykonać sami mie-

szkańcy, dzięki temu przy niewielkiej ilości środ­

ków można było wykonać spore zadania. Niestety

okazało się to niemożliwe do wykonania. Garstka osób, która podzielała moje przekonania była zbyt

mała. W ty roku przyjęto:

-zabezpieczenie dawnej sali gimnastycznej i upo-

rządkowanie terenu do niej przylegającego

-uprzątnięcie części dróg oraz terenu

należącego do Gminy

-zagospodarowanie placów zabaw -naprawa istniejącego i wybudowanie drugiego przystanku PKS

· wykonanie projektu parkingu przy domu nr 31

-dofinansowanie utrzymania drogi w okresie zimowym

·wypłacenie zaległych dotacji dla OSP na wyposażenie świetlicy w remizie która wkrótce ma być remontowana.

Przyjąłem inne niż w ubiegłym roku zasady, realizacji, niestety wymagają one poświę­

cenia większej ilości czasu na etapie przygotowa- nia.

6. W świetle tego co Pan powiedział, jak

wygląda zaangażowanie społeczne mieszkań­

ców Kęszycy Leśnej?

Nie różni się chyba zbytnio od tego co uważa się w Polsce za normę. Po przełomie 1989 roku spodziewano się jego wzrostu, chyba jednak nic takiego się nie stało.

Myślałem, wcale nie naiwnie, że ludzie którzy wyremontowali swoje mieszkania zainteresują się później terenem wokół swojego domu i własnymi rękoma zrobić coś dla siebie. Sądziłam, że więcej

osób poczuje się tutaj jak u siebie w domu i uda się ograniczyć zakres dewastacji nie zagospodarowa- nych obiektów. Cudujednak nie było. Jakjużwspo­

mniałem jest tu problem utożsamiania się ze swo- im miejscem zamieszkania i stworzenia miejsco- wej społeczności. Dlaczego tak się stało - to temat na inną rozmowę. A tak na marginesie: znacznie

poniżej normy jest z tym rodzajem aktywności którą można nazwać zaradnością, a która każe człowie­

kowi uczyć się, pracować i zarabiać na swoje utrzy- manie to jest źródłem wielu problemów naszej miej-

scowości.

7. Jak Pan ocenia działania władz Między­

rzecza mające na celu zagospodarowanie Kę­

szycy Leśnej? Czy one efektywne czy pozor-

l) Z faktu, że obiekt został sprzedany czasem nic nie wynika poza tym że do budżetu Gminy wpły­

nęła jakaś kwota pieniędzy. Szereg obiektów po- mimo, że znalazły właściciela dalej niszczeje i szpe- ci otoczenie. Władze Gminy nie uważają tego pro- blemu za swój.

2) Zakres prac jakie zostały wykonane w budyn- kach oddanych do użytku jako komunalne były w

części z nich niewystarczających. W efekcie pomi- mo kosztów jakie najemca poniósł na remont mie- szkania, którego stan był opłakany, warunki życia

w nim były fatalne. Z czasem okazywało się, że

przecieka dach a zimą temperatura w mieszkaniu nie osiąga wartości przyzwoitej. Przykłady podob- nych defektów można by mnożyć. Powodował to

zrozumiałą frustrację mieszkańców.

3) Tempo zagospodarowywania jest niedosta·

teczne i wiele budynków niszczeje.

4) Brak koncepcji zagospodarowania i pomysłu

na Kęszycę Leśną.

Powstrzymuję się od oceny z dwóch co najmniej powodów:

-Na tempo i warunki sprzedaży obiektów wpły­

wa proste prawo popytu i podaży. Nasza miejsco-

wość nie jest w końcu jedyną i bynajmniej najbar- dziej atrakcyjną w Polsce przyjętą bazą wojskową.

Był długi okres czasu kiedy to nie było chętnych

do wzięcia udziału w przetargach, w których ofe- rowano sprzedaż budynków.

-Problemem jest też wygospodarowanie mie-

szkań komunalnych. Remont kolejnych budynków teraz już typowo koszarowych jest kosztowny. Po- wstaje też problem kto ma w nich mieszkać. Czy zgodnie z zasadami sprawiedliwości społecznej oddać mieszkania ludziom najbardziej potrzebują­

cym, to znaczy ubogim? Wydaję się to oczywiste, tyle że może się okazać ze powiększą oni liczbę

tych którzy zaskoczeni zostaną wielkością opłat za

NOWE KIERUNKI KSZTAŁCENIA

w Zespole

Szkół

Rolniczych w Bobowieku ---. ..

na rok szkolny 1997/98 przeprowadzony będzie nabór do:

-5 letniego technikum technologii żywienia i gospodarstwa domowego -5 letniego technikum rolniczego:

* specjalność agroturystyka

* specjalność hodowla koni

· 3 letniego zaocznego technikum rolniczego

Nauka we wszystkich ciągach kształcenia kończy się maturą.

Możliwość zdobycia uprawnień instruktora jazdy konnej. Klasa I i II to kształcenie ogólne, specjalizacja w klasach fV i V.

Do wyboru język angielski, niemiecki i rosyjski.

Zajęcia w pracowni komputerowej dla wszystkich.

Możliwość korzystania z internatu i stołówki.

Egzamin wstępny z języka polskiego i matematyki.

Zaoczne technikum rolnicze dla młodzieży i dorosłych

bez egzaminu wstępnego.

Zajęcia raz na dwa tygodnie w piątki i soboty-6 semestrów.

Kontakt: ZSR w Bobowieku teł. 41-32-18

KONIE* JĘZVKI * KOMPUTERY

(5)

Str. 6 KURIER MIĘDZYRZECKI Nr 6(76)

Informacja PTIS w Międzyrzeczu o stanie sanitarnym przed sezonemturystycznym.

Badane przed sezonem turystycznym

kąpieliska /J. Głębokie -OSiR l, Archime- des, OSiR 11, J.Bobowickie/-odpowiadają l klasie czystości wód i mogą być w pełni wykorzystywane do celów kąpielowych.

PTIS ostrzega przed kąpielami w jezio- rach w okresie "kwitnienia" wód, które mogą wystąpić w okresie letnim. Woda ma wów- czas zmienioną barwę, jest zawiesista i wy- dziela silnie gnilny zapach. Powodujące

"kwitnienie" wód sinice wydzielają toksyny i

mogą powodować podrażnienia skórne.

Ośrodki wczasowe i pole namiotowe nad J. GŁĘBOKIE są przygotowane do sezonu turystycznego.

Parkingi leśne i przystanki autobusowe w gminie są uporządkowane i czyste. Aby ten stan utrzymać, apelujemy do tury- stów,wczasowiczów i mieszkańców, właści­ cieli obiektów,władz Gminy, Nadleśnictwa, dzierżawców parkingów -aby swoją posta-

i działaniami-zapewnili utrzymanie tych obiektów w należytym stanie sanitarnym i

technicznym przez cały sezon letni 1997r.

Chodzi w szczególności o:

-dbałość o czystość i porządek w ustę­

pach publicznych,

-prawidłową gospodarkę odpadami sta- łymi i nieczystościami płynnymi,

-częste i systematyczne opróżnianie ko- szy na śmieci i ich dezynfekcja,

-utrzymanie w porządku i czystości par- kingów przydrożnych i miejsc postoju samo- chodów,

-sprzątanie i oczyszczanie ze śmieci

miejsc biwakowych, obozowisk, plaż i ką­

pielisk.

Zrealizowanie tych przedsięwzięć -po- zwoli naszemu społeczeństwu i przybyłym turystom na przyjemne i bezpieczne spę­

dzenie wakacji na Ziemi Międzyrzeckiej - czego wszystkim życzymy.

PAŃSTWOWY TERENOWY INSPEKTOR SANITARNY

w Międzyrzeczu Wlkp. lek. med. Halina Psuja-Wierzejska.

Anna Półtorak-Wasielewska

specjalista

lek. chorób

wewnętrznych

- leczenie osteoporozy - bóle stawów - choro by reumatyczne

- bóle

kręgosłupa

oraz leczenie chorób

wewnętrznych Przyjmuje we wtorki w godz. 16.00-17.00 w Poradni Ogólnej

ZOZ w Międzyrzeczu, ul. Konstytucji 3 Maja tel. dom. 41-29-41 w. 663

%~peejafistyezne Gabinety Lekat·skie

,, ·• 'Międ~yrzecz ui..Konstytueji 3-go Maja 16

"Nagietek"

Możliwość

r e jestracji codziennie tel. 4123-92 godz. 8 .00-18.00

~

* lek. med. Piotr Jarmuzek -specjalista chorób

wewnętrznych,

·wtorki, czwa rtki, godz. 16.00·18:oo

* lek. med.

Paweł Jarmużek-

neurochirurg- ze s

po~

bólowe

kręgosłupa,

rwa kulszowa, bóle

głowy środa

godz. 16. 30·18.30

* lek. med. Wioletta Jarmuzek- pediatra,

środa

godz. 16.30·18.30

* lek. med. Krzysztof Chrobrowski -specjalista ortopeda-traumatolog, gabinet ortopedyczny, USG stawów biodrowych dzieci, ortopedia.

dziecięca,

wtorek godz.15.30·17.30, rejestracja tel. 4123- 92 i w aptece "Nagi etek"

* lek. med. Franciszek Weryszko -okulista -leczenie

schorzeń

oczu, korekcja wad wzroku, leczenie zeza, ocana dna oka,

czwartki godz. 16.00-18.00

* l ek. med.

Stanisław

Dejnowicz -specjalista ortopeda -traumatolog,

poniedziałki

godz. 15.30·17 .30

PO PROSTU MATKA

"W dniu Święta Matki powiem swojej mamie

mateńko moja miła Tyś najlepsza dla mnie ...

Moja mama droga tak mnie wychowała żem człek pożyteczny więc jej za to chwała ... "

/Władysław Kuchta-"Chwała

mojej matce" l 26 maja przypadajedno z najpięk­

niejszych świąt- Dzień Matki.

W założeniach ma ono stanowić

wyraz hołdu i uznania dla troski kobiety o wychowanie nowego po- kolenia. Być matką - to piękna i

wspaniała misja. Matka ma zawsze dobre, kochające serce dla swych dzieci.

Pamiętajmy, że pragnie ona tak-

że wzajemności i serca od swych dzieci małych i dorosłych.

Z okazji Święta Matki chcę

utrwalić cząstkę życia matki pię­

ciorga dzieci -Heleny Osińskiej,

mieszkanki ulicy Krasińskiego w

Międzyrzeczu.

Wszyscy tu znają i ona zna wszy- stkich. Do każdego zagada, uśmie­

cha się, zapyta o zdrowie. Młodej

mamie do wózeczka zajrzy, malucha pochwali. Helena Osińska urodziła się we wsi Chronów, w b. powiecie Bochnia. O sobie mówi tak: W siód- mym roku życia do pierwszej klasy

chodziłam pieszo- 3km w jedną stro-

nę. Ukończyłam

zaledwie 3 klasy i

musiałam pójść na

służbę do bogatego gospodarza, gdyż w domu była bieda.

Na służbie pasłam

trzy krowy, a potem

pracowałam w polu przy wyrywaniu chwastów. W zimie

wracałam do domu, bo u bogatego nie

było co robić. Wie- czorami, przy Jam-

pie nafto- wej uczy-

łam się u gospodyni krawiec- twa, za to

dziś jej dzię­

kuję. Tam

też praco-

w a ł am

przez całą wojnę.

W lipcu 1947 roku przyjechałam

do Bukowca. Znalazłam pracę w

Państwowym Gospodarstwie Rol- nym, poznałam tam też swego obe- cnego męża Jana Osińskiego i 26

~udnia 1948roku wyszłam za mąż.

Slub kościelny p. Osińska bierze w

kościele w Bukowcu, a ślub cywil- ny w Ratuszu w Międzyrzeczu. Od 1952 roku mieszka w Międzyrze­

czu. Podejmuje pracę chałupniczą

w Cechu Rzemiosł Różnych, którym kierował Zbigniew Korsak.

Z tego małżeństwa rodzi się: cór- ka Marysia-pielęgniarka, mieszka w Poznani;.l, Teresa-jest mistrzem kucharskim, Janina- mechanik kie- rowca, Gabrysia -kucharz, syn Piot:r zostaje ślusarzem. Ma 13 wnu- ków. Miłym gościem w tej rodzinie jest "Kurier Międzyrzecki" który wszyscy czytają.

Co chciałaby Pani powiedzieć młodym matkom? Wychować do- brze dzieci, mieć dużo cierpliwo-

ści, dawać dobry przykład, zaszcze-

pić patriotyzm do Ojczyzny:

Dziękuję za rozmowę:

Kazimierz Kulas

Leokadii i Kazimierzowi Zarembom Urszuli i Romanowi

Połomka

wyrazy szczerego

współczucia

z powodu

śmierci

matki,

teściowej,

babci i prababci

składa

Kierownictwo i Personel Restauracji "Piastowska"

Leokadii i Kazimierzowi Zarembom Urszuli i Romanowi

Połomka

wyrazy szczerego

współczucia

z powodu

śmierci

matki,

teściowej,

babci i prababci

składa

Kierownictwo i Personel Hurtowni "U Marka"

(6)

Nr 6(76)

"Ojczyźnie żar serc

myśli lot"

I tak zleciało 50-latek Szkoła Podstawowa nr 2 jako kolejna ze szkół podstawowych, w Mię­

dzyrzeczu obchodziła swój jubileusz złotych godów. By~ t.o b~rdzo v:rażny dzień .zarówno dla nauczyciell pk 1 uczmów zaangazowanych w zorganizowanie tak pięknej uroczystości.

Obchody jubileuszu rozpoczęto poranną mszą świętą zorganizowaną w Kościele św. Wojciecha.

Po mszy św. zaproszeni goście i wszyscy przy- byli stanęli u progów budynku szkoły, gdzie od- słonięto tablicę pamiątkową. Zainteresowani mogli zwiedzić szkołę wewnątrz i przypomnieć

sobie piękne, młode lata spędzone w murach ukochanej szkoły.

Wypadałoby wspomnieć, że pięknie przystro- jona była nasza szkoła, dzięki wysiłkom pani Ewy Zabielskiej -nauczycielki plastyki i współpracu­

jących z nią uczniów. Jak miło było znaleźć wśród zdjęć siebie, jeszcze jako małego "brzdąca" z

przypiętą na piersiach tarczą.

Patrząc na liczne puchary stojące w gablocie, takie niemało przywołały wspomnień. Po tych chwilach zadumy znów goście i wszyscy chętni

zebrali się w sali kina "Świt" gdzie uczniowie SP 2 wykazali się wielkim profesjonalizmem.

Absolwentka M. Fonowicz-Kranc wygłosiła wspaniałą mowę do widowni. Każdy z gości wspomniał, chwalił Wspaniałą "dwójkę". Było

wiele słów podziękowań i wzruszeń.

Po tych wszystkich wyniosłycl;l, pięknych sło­

wach uczniowie SP 2 wzięli się do roboty.

. a scenę zawitała grupa młodych harcerzy,

działających w drużynach harcerskich przy szkole. Zasiedli w kręgu i przy akompaniamen- cie gitary przywołali ważne momenty i zdarze- nia z lat 1939-1945.

Szkoła nosi nazwę "Szarych Szeregów" co ści­

śle wiąże się z II wojną światową. Na sali zmienił się nastrój. Poważne, czasem, smutne cytaty przy-

woływane przez harcerzy bardzo wyraźnie na-

świetliły nam tamte okrutne lata. Wygłoszono

apel poległych, zaśpiewano "Płonie ogniska", a to wszystko dzięki wysiłkom wspaniałych nau- czycielek p. B. Pieli, p. ]. Banaszak, p. Z. Anioł.

Harcerze zeszli ze sceny żegnani ogromny- mi brawami ze strony widowni. Zdawałoby się, że to już koniec, lecz po kilkunasto-minutowej przerwie znów powróciliśmy na scenę. I tym razem zmienił się całkowicie nastrój i charakter

"przedstawienia".

J.

Serewa, Kwiatkowski jako Hanna Smoktu- nowicz i Maciej Orłoś przywitali nas w progra- mie 'Telexpress". Następnie na scenie zawitały

"maluchy", aby odświeżyć nam trochę pamięć poprowadzili nas w rytmach muzyki z lat 60, 70, 80, i 90. Najważniejszą rolę w tym show pełniła Maryla Rodowicz, która na początku uczyła wi- downię słów piosenki "Ale to już było".

Nie zabrakło wspaniałych melodii i najwięk­

szych przebojów w wykonaniu takich gwiazd jak:

"Czarwone Gitary", "Abba", 'The Beatles".

Wszyscy wietnie bawili się w rytmach ostatnio popularnej "Makareny".

. Bardzo pomysłowo zorganizowana była tak- ze rodzinna "Familiada", "Gala piosenki chodni- kowej" oraz "Gala piosenki biesiadnej".

Całość była wręcz profesjonalnie przygotowa- na, widać było że włożono w to dużo wysiłku a przede w zystkim serca. Muszę przyznać, że było to kilka godzin świetnej zabawy!

Było to wydarzenie, którego zapewne nie za- P~rnnę do końca życia. I życzę mojej szkole ko- h~Jnych 50 latek, miejmy nadzieję, że spotkamy

s1ę za kolejne pół wieku!

Aneta

KURIER MIĘDZYRZECKI

, ,

l

PIESN

Lubię chóry: Zwłaszcza męskie. Sama przez lllat śpiewałam w dobrym chórze. Mieszanym.

Widoczne w mieście plakaty Związku Ukraińców w Pqlsce zapraszały na Koncert Chóru Męskie­

go "Zurawli"-w programie pieśni ukraińskie, ter- min -l maja godz.l9. Poszłam, kupiłam bilet, usia-

dłam na widowni. Na scenę weszło 33 panów, dyrygent i solista. Koncert rozpoczęła uroczysta

pieśń. Jak się mgliście zorientowałam, poświęco­

na była ona 50-tej rocznicy "Akcji Wisła". Nie dane mi było jednak dokładnie zorientować się w jej

treści, ponieważ zapowiedzi były wyłącznie w ję­

zyku ukraińskim. Cenię i popieram kultywowa- nie tradycji i utrzymywanie znajomości języka

narodowego, ale sądzę, że zapraszając, nie tylko swoich, należy być rozumianym przez wszyst- kich. W ten sposób większa ilość ludzi poznałaby treść pieśni i punkt widzenia tych, którzy przeży­

li "Akcję Wisła". Nie chcę tu rozważać racji, pa-

mięci, winnych i pokrzywdzonych. Ja chciałam

tylko posłuchać pieśni. I warto było. Bo pieśni były piękne i znakomicie wykonane przez chór.

Zespół istnieje 25 lat. Tworzą go mężczyźni w

~~

da ~,

t9

~: ..

Str. 7

PAMIĘC ,

wieku 16- 76 lat. Spotykają się w różnych mia- stach Polski co 3 tygodnie, na dwa-trzy dni, aby

pracować nad utworami chóralnymi.

to pieśni ukraińskie dawne i współczesne, ludowe, cerkiewne i patriotyczne. Właśnie l maja dominowały w programie pieśni patriotycz- ne śpiewane, tak, że czasem ciarki chodziły po plecach.

Duża muzykalność, piękne głosy, profesjonal- na interpretacja chórzystów sprawiły, że słucha­

łam z przyjemnością. Wspominałam przy okazji swoje z chórami podróże i koncerty w różnych

krajach, w których zapowiadąne były w języku zrozumiałym dla tambylców. Załowałam, że nie

mogę poznać dokładnie treści pięknych utwo- rów wykonanych z wielką żarliwością.

Na zakończenie większość słuchaczy odśpie­

wała pieśń ukraińską. Chór był mile zaskoczo- ny, a ja poczułam się jak intruz, który przez po- myłkę znalazł się na uroczystości w obecnej ro- dzinie. A wszystko przez moją sympatię dla chórów, szczególnie męskich.

W. Murawska

"Zurawli" w Międzyrzeczu

l maja 1997r. o godz. 1900 w Międzyrzeckim

Domu Kultury odbył się koncert ukraińskiego

chóru męskiego "Żurawli" (Żurawie). Chór po-

wstał z inicjatywy jego pierwszego dyrygenta i kierownika artystycznego mgr Jarosława Polań­

skiego. Ciekawostką może być fakt, iż Jarosław Polański wiele lat mieszkał w Bledzewie, pro-

wadził chór w Osiecku. Na początku lat 70-tych

wyjeżdża do Warszawy i w 1972r zakłada chór

"Zurawie".

Istotnie, działalność i osiągnięcia tego zespołu zjawiskiem wyjątkowym, bowiem tworzą go

mieszkańcy wielu miejscowości, oddalonych od siebie często setki kilometrów, przedstawiciele róż­

nych zawodów. Spotykają się raz na kilka miesię­

cy na krótkich zgrupowaniach, by po ich zakoń­

czeniu wystąpić na kilkunastu koncertach.

Cel jaki zespół sobie wyznaczył, to stosowanie barwnej panoramy ukraińskiej sztuki chóralnej- bardzo bogatej i mało jeszcze w Polsce znanej.

Śpiewając utwory różnych epok i gatunków: od

pieśni ludowej do profesjonalnej- starej, cerkiew- nej, klasycznej, romantycznej, współczesnej.

Miarą wysiłku i osiągnięcia sukcesów nagro- dy zdobyte na prestiżowych festiwalach muzyki chóralnej, nagrody Ministerstwa Kultury Sztu- ki. Chór nagrał 5 płyt, dał setki koncertów w Polsce, wielu krajach Europy, w Stanach Zjedno- czonych Kanadzie.

Od 1993r. chór prowadzi Roman Radziwono- wicz. Koncert w MDK odbył się w związku z 25

rocznicą istnienia i działalności artystycznej chóru "Zurawie", a także dla uczczenia 50 rocz- nicy przeprowadzenia "akcji Wisła", w wyniku której ofiarą masowych wysiedleń i zbiorowych

działań represyjnych, według niemoralnej zasa-

dy odpowiedzialności zbiorowej, stała się rdzen- na ludność ukraińska zamieszkująca od wieków swoje ojczyste ziemie Łemkowszczyzny, Bojkow- szczyzny, itp. w południowych i środkowo - wschodnich regionach Polski.

Z tej przyczyny chór rozpoczął koncert wyko- naniem "panachidy" tj. modlitwy za zmarłych - ofiary "Akcji Wisła", zmarłych więźniów obozu koncentracyjnego w Jaworznie. Była to bardzo

wzruszająca chwila, odżyły wspomnienia, a na twarzach wielu słuchaczy pojawiły się łzy, gdy chór kończąc modlitwę, zaśpiewał "wiecznaja pamiat'' (wieczna pamięć).

Dalszą część koncertu wypełniły wiązanki lu- dowych pieśni ukra ińskich, łekowskich pieśni,

romantyczne, patriotyczne, współczesne.

Na uwagę zasługuje szlachetne i wyrównane brzmienie chóru, wyrazista dykcja, werwa i tem- perament oraz doskonałe oddanie stylu ukraiń­

skiego folkloru. Chór śpiewa z wielką swobodą,

wykonanie cechuje urozmaicona dynamika i czy- sta intonacja.

Koncert zgromadził na sali sporo słuchaczy.

Dostarczył im wiele artystycznych przeżyć, wzru-

szeń, skłaniał do wspomnień. Była to prawdziwa uczta dla ducha. W podziękowaniu za występ

chór otrzymał ogromne brawa, jak również cała

widownia zaśpiewała "Żurawiom", "mnohaja li- sta" (sto lat)!

Na koniec nasunęła mi się drobna refleksja:

dobrze byłoby, gdyby konferansjerka była pro- wadzona także w jęz. polskim-całość byłaby bar- dziej zrozumiała dla wszystkich obecnych na sali.

Z całą pewnością można powiedzieć, że kan- cer t ten był ważnym wydarzeniem artystycznym.

Stefan Furtak

K oleżance Teresie Świderskiej

wyrazy s zczerego wsp ółczucia z powodu śmierci Męża składaj ą współpracownicy

SP-1 w Międzyrzeczu

(7)

Str. 8 KURIER MIĘDZYRZECKI

ZARZĄD

MIASTA i GMINYw

MIĘDZYRZECZU ogłasza

I PUBLICZNY PRZETARG USfNY

NA SPRZEDAż LOKALI:

l. lokal mieszkalny nr 3 o pow. 36,00 m2 przy ul. Lipowej 5 wraz ze sprzedażą ułamkowej części gruntu w udziale 30/100 działki nr 370/14 o pow. 115 m2, zapisanej w księdze

wieczystej KW nr 27120 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu.

Lokal położony jest na poddaszu i składa się jednego pokoju i kuchni.

Cena gruntu w udziale 30/100

Cena lokalu

Razem cena wywoławcza Wysokość wadium

155,25

5.612,28

5.767.53 1.000,00

2. lokal mieszkalny nr 3 o pow. 40,84 m2 przy ul. Różanej 4 wraz ze sprzedażą ułamkowej części gruntu w udziale 38/100 działki nr 283/27 o pow. 176m2,

Lokal położony jest na pierwszym piętrze (poddaszu) i składa się jednego pokoju i kuchni.

Do lokalu przynależy piwnica o pow. użytkowej 9,17 m2

Cena gruntu w udziale 38/100 Cena lokalu

Razem cena wywoławcza Wysokość wadium

300,96

4.149,05

4.450,01 l.OOO,OOzł

3. lokal mieszkalny nr 4 o pow. 79,19 m2 przy ul.Świerczewskiego 9 wraz z oddaniem w użytkowanie wieczyste ułamkowej części gruntu w udziale 17/100 działki nr 290/15 o pow. 222 m2, zapisanej w księdze wieczystej KW nr 21078 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Międzyrze-

czu.

Lokal położony jest na poddaszu i składa się czterech pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju.

I opłata za użytkowanie

wieczyste gruntu (15%) Cena lokalu

Razem cena wywoławcza Wysokość wadium

25,47

20.027,45

20.052,92 2.000,00zł

Lokale mieszkalne położone w strefie starego miasta zgodnie z Uchwałą Rady Miejskiej Nr V /60/94 z dnia 29 grudnia 1994 r. z późn.zm. oraz z planem zagospodarowania przestrzennego miasta Międzyrzecz z dnia zatwierdzonym uchwałą Rady Miejskiej Nr XLIII/293/96 z dnia 16.05.1996 r. przeznacza się do sprzedaży na cele mieszkalne.

Przetarg odbędzie się w dniu 23 czerwca 1997 roku o godz. 11.00 w Urzędzie Miasta i Gminy w

Międzyrzeczu ul.Rynek l.

Wadium w podanej wysokości należy wpłacić w kasie Urzędu w dniu przetargu w godzi- nach od 8.00 do godz 10.00. Wpłacone wadium zwraca się niezwłocznie po zakończeniu przetargu.

Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg zalicza się na poczet ceny sprzedaży.

Termin uiszczenia ceny sprzedaży pomniejszonej o wpłacone wadium upływa w dniu zawarcia umowy nie później jednak jak w ciągu 30 dni od daty odbycia przetargu. Niedotrzymanie tego terminu powoduje przepadek wadium a przetarg czyni niebyłym.

Zarząd Gminy zastrzega sobie prawo odwołania przetargu bez podania przyczyn.

Informacji na temat przetargu udziela Wydział Geodezji, Gospodarki Mieniem i Rolnictwa te!. 41-28-46 wew.47.

L E K A R

specjalista laryngolog

STANISŁAW KLISOWSKI

z

Ordynator Oddziału Laryngologicznego Szpitala Wojskowego w Poznaniu przyjmuje w Poradni Ogólnej ZOZ Międzyrzecz, ul. Konstytucji 3 Maja 32

w

piątki od godz.

17.00 - 18.00

Ordynator Oddz. GZI Szpitala w Obrzycach pani Teresie

Stoińskiej,

siostrze

oddziałowej

oraz

całemu

personelowi medycznemu tego

oddziału

wyrazy

wdzięczności

za

troskliwą opiekę

nad moim

mężem

i naszym ojcem Piotrem Furtakiem

składają żona

i dzieci.

Nr 6(76)

CRYLOMAG - BIS s . c. w

Między­

rzeczu poszukuje osoby z:

wykształceniem budowlanym i technologa drewana na stanowiska kierownicze w firmie. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Informa- cje można uzyskać w CRYLOMAG-u s.c.

Międzyrzecz, ul. Pamiątkowa 12 tel.

(095) 41-2012

Przyjmmierny chętne osoby do pracy w Markecie "SONIA'' w okresie letnim.

(mile widziane uczennice oraz studentki)

teł. (095) 411749

BIURO TURYSTYCZNE

"MAŁGORZATA''

Os. Centrum 4 66-300 Międzyrzecz

tel. 095 42 20 02

ZATRUDNI OSOBY ZNAJĄCE MRU

PRZVJMĘ

ZLECENIA

N A J.R?. <O> JB <O>TY RJEM <O>NT((J)W <O>

- JE"[J]J)(())WJLANJE

Międzyrzecz ul. Poznańska 38 wjazd od ul. Słonecznej

tel. domowy 41-20-47

Zaginął oryginał świadectwa doj-

rzałości na nazwisko

Podębska Iwona

Zespołu Szkół Ogólnokształcących

im. H. Święcickiego w Międzyrzeczu.

IwonaRosik ul. Młyńska 5/1 66-300 Międzyrzecz

Przepraszamy

panią Halinę

Siwczak za to,

że pomówiliśmy ją

bezpodstawnie w dniu

09. czerwca 1996r.

(Błąd w numerze majowym z winy Redak- cji)

(8)

Nr 6(76) KURIER MIĘDZYRZECKI Str. 9

U waga "Lepiej pó źno niż wcale'?

Nowo Otwarty

KOM l S art. przemysłowych

przyjmuje - sprzedaje

*

sprzęt

AGO i RTV

*

sprzęt

elektroniczny

*sprzęt

sportowo- turystyczny

* maszyny i

urządzenia

budowlane

*

części

samochodowe itp.

Dnia 12.04. 97r. w Parafiiśw.Jana

Chrzciciela w Międzyrzeczu, odbył się II etap konkursu pt. "Przyjmu- jemy świadectwo wiary Męczenni­

ków Międzyrzeckich i Ojca Świę­

tego Jana Pawła II".

W konkursie tym wzięło udział

16 osób z Dekanatu Pszczew.

Wśród uczestników znalazły się

dwie uczennice Szkoły Podstawo- wej nr 2 w Międzyrzeczu.

Po ciężkich bojach zostały odczy- tane wyniki, na które wszyscy

(włącznie z przybyłymi katechetka- mi) oczekiwali z niecierpliwością.

Nasze nerwy "puściły" z chwilą ogłoszenia werdyktu.

Katarzyna Kaczor z kl. VIII A i

Barbara Serewa z kl. VI D zajęły

wysokie 3 miejsce.

Kolejny raz nie zawiedliśmy się

na uczniach naszej szkoły!

B. Bojarek P.S.

Z ostatniej chwili.

W księdze Konkursu o Ojcu ŚwiętymJanie Pawle II został umie- szczony wiersz uczennicy Szkoły

Podstawowej nr 2 w Międzyrzeczu

-Magdy Maj z kl. VIA W nagrodę otrzymała ona bilet upoważniający

do obecności w pierwszym sekto- rze na spotkaniu z Ojcem Świętym w Gorzowie Wlkp. dn. 02.06.97r.

GRATULUJEMY!!!

0 Zapraszamy codziennie

'\)

~ <

MIĘDlYRZECKI TEATR ''PCHłA'' \V 1V l

C3 w godz. 900- 1700

w soboty 900- 1400

Międzyrzecz

ul.

Poznańska

38 wjazd od ul.

Słonecznej

RA'TUNEK

Pode mną ogień wieczny, Nade mną jasne oblicze Boga, Nogi me,

Płomienie ciągną ku sobie,

Ręce pną w stronę Pana.

Chciałabym stanąć pośrodku, Między tymi przeciwnościami, Zastanowić się,

Dokąd iść.

Lecz tak nie można,

Trzeba pędzić w jedną stronę, Ranić nogi,

Na kamieniach -tej długiej drogi.

Sił już mi brakuje, Biegnę i upadam.

Pot spływa po plecach I ramionach, Serce bije jak dzwon, Staje przed mną człowiek.

Czuję jego oddech.

Otwieram oczy.

~ciąga ku mnie spracowaną dłoń,

?odnosi.

Zamiata różańcem,

Ciernie z mej drogi, Prowadzi do Niebios bram.

W świetlanym obliczu Boga,

Spoglądam na ratownika mej duszy, To mój Rodak i Papież

-Karol Wojtyła.

Pewnie nie wszyscy mieszkań­

cy Międzyrzecza wiedzą, że dnia 29 kwietnia 97r. o godz. 905 na- sze miasto i teatr "Pchła" były głównymi bohaterami programu telewizyjnego. Program nosił ty-

tuł "Mój program na antenie" i

właśnie w nim młodzież i dzieci z "Pchły" rozsławiły imię swoje- go miasta i teatru.

Całość trwała 25 minut, a za-

częło się od pierwszej sceny spek- taklu "Co młody człowiek wie-

dzieć powinien" - w wykonaniu starszej "Pchły". Następnie owa grupa opowiadała trochę o swo- im spektaklu.

Zdjęcia były nagrywane na sce- nie kina "Świt", a także w scene- rii Zamku i Muzeum.

Grupa młodsza "Pchły" rów-

nież zaprezentowała kilka scenek swojego spektaklu pt. "Sceny z

życia dworskiego" oraz opowie-

działa trochę o sobie i o swoim spektaklu.

Je żeli chodzi o Międzyrzecz to ten kto oglądał ten program mógł dowiedzieć się o nim wiele. Dzie- ciaki z teatru dokładnie powie-

działy i pokazały (na własna ręcz­

nie zrobionej mapie) gdzie leży

nasze miasto, skąd się wzięła na- zwa i jak to w nim kiedyś było.

Natomiast pan operator doskona-

dujące się w okolicach.

Dziewczyny z grupy starszej

opowiedziały o naszym Muzeum i portretach trumiennych, które

się tam znajdują. W muzeum zo-

stała również pokazana izba lu- dowa, o której opowiedziała gru- pa młodsza. Kościół św. Jana oraz Ratusz również miało swoje "5 minut na ekranie".

Przedstawiona była również Szkoła Podstawowa nr l , z której wywodzi się teatr oraz ukocha- na pani dentystka, która tam pracuje - Danuta Ronge i cała

Polska mogła się dowiedzieć, że

to właśnie ona otrzymała Order

Uśmiechu.

Po tym wszystkim znów poka- zano scenki grupy starszej

"Pchły" i oczywiście panią reży­

ser i instruktor Jolantę Glurę.

Gdy zdjęcia zostały zakończone

wszyscy zgodnie stwierdzili, że

praca w telewizjijest bardzo trud- na i męcząca "Łatwiej jest grać w teatrze, niż przed kamerą" -tak

powiedział teatr "Pchła". I wcale

się nie dziwię, bo 10 razy powta-

rzać tę samą scenkę i kwestię

przed kamerą to naprawdę bar- dzo meczące, ale dla własnego

programu w telewizji było warto!

EMILIA le ujął ulice Międzyrze- --"""~~"'-~---.

Zamykam oczy, Magdalena Maj cza, jeziora i lasy znaj-

Księdzu fanowi Klucznikowi~ Koleżankom

i Kolegom~ Znajomym~ Sąsiadom

za uczestnictwo w ostatniej drodze

Piotra Furtaka

dziękują żona i dzieci

Cytaty

Powiązane dokumenty

nująca w Polsce najaktywniej w latach 1950 - 60 ale jeszcze można spotkać się z fanami takiego stylu w teraźniejszości choć należy przyjąć, że bikiniarze przeszli już

Było też dużo śpi ewu , pląsów i zabaw do których z chęcią przyłączyli się mieszkańcy naszego miasta, którzy mogli także wpisać się do pamiątkowej

dzierżawi onym majątku ziemskim. w Wi- nogórze, gdzie obok pracy na roli zajmo- wał si ę pracą społeczną: zakładał kółka rolnicze, organizował ro lnikom pomoc

Pomyślałam więc, że z prośbą o wsparcie (moralne, ale przede wszyst- kim finansowe) należy udać się do u-.. rzędów mających coś wspólnego z

0 nego oddzielnie. III klasy I-III szkół gimnazjalnych. Do konkursu przystąpili recytatorzy nominowani podczas realizowanych w naszym województwie prezentacji

79 ankietowanych osób udzieliło odpowiedzi, że 1 raz do roku kontaktują się z pra- cownikami Urzędu Skarbowego,.. Ostatnią grupę stanowiły osoby kontaktujące się

wszystko inne w Europie. Jestem przekonany, że wówczas nie trzeba będzie walczyć o takie, czy in ne wartości, bo one po prostu będą. T.B.: Czy można tu

cym niepełnosprawnych nie od razu poprawi naszą sytuację. Ale być może środki przeznaczone w ramach różnych funduszy i programów będą dla zainteresowanych