Leepeck, Babie Lato
chłodna pogoda dno
na kropli zawiesiłem oko za oknem potop
lubiłem czuć jak goją się rany i mija szybko kac
lubię gdy mokro siedzę pod miotłom za dożo pokus
hokus pokus i zawieszam się babie lato zabrał deszcz babie myśli, babi śpiew chłodna
pogoda dno
urodziłem się za późno zupełnie na próżno
dręczą mnie żeńskie odmiany piękna twoja sukienka
wiedźmo przeklęta nie mów jak było bo ja nie bywam
byłem bywalcem, już nie przybywam babie lato zabrał deszcz
babie myśli, babi śpiew
Leepeck - Babie Lato w Teksciory.pl