Partnerstwo Wschodnie jako
instrument polityki wschodniej UE?
Rocznik Integracji Europejskiej nr 6, 268-260Z pewnością warto kontynuować działania na szczeblu obywatelskim zgodnie z tym, co 28 listopada 2011 roku, mówiłministersprawzagranicznych, Radosław Si
korski podczas Forum Społeczeństwa Obywatelskiego Partnerstwa Wschodniego
w Poznaniu.Podkreślił on wówczas, że Partnerstwo to nietylko porozumienie pomię
dzy rządami, ale także współpraca parlamentarna, samorządowa, forum biznesowe
oraz nie mniej ważny wymiar obywatelski. Zaznaczył,jak ważna jest ta kwestia dla
jego rządu,stądstarania o ruch bezwizowy.Według zapewnień ministra, Polskawyda wała więcej wiz obywatelompaństwnależących do Partnerstwa niż inne państwa unijnełącznie. Właśnietaki „obywatelski wymiar” Partnerstwapowinienbyć najważ-niejszydlaUnii Europejskiej, która powinna potraktować go jakopracę u podstaw, któ ra w przyszłości zaowocuje nowoczesnymi społeczeństwami państwPartnerstwa. Dwa
miesiące wcześniejpodczas warszawskiej konferencji „Partnerstwo Wschodnie: w kie runkueuropejskiej wspólnotydemokracji, dobrobytu i silnego społeczeństwa obywa
telskiego”,która towarzyszyła szczytowiPartnerstwa Wschodniego, ministerotwierając debatę zaznaczył, że choć Partnerstwo nie jest projektem geostrategicznym, jego
wypełnienie będzie miało konsekwencjegeopolityczne. Szczyt, jako najważniejszy ak cent polskiej prezydencji, jest wyraźnym sygnałem, że Polska pozostajeadwokatem
rozszerzenia UE na wschód co potrafi myślećwdalszej perspektywie niżkilku lat.
Summary
The Eastern Partnership as an element of the European Union’s Eastern policy
Established on the initiative of Poland and Sweden, the Eastern Partnership encompasses six states located in the territory of the former USSR, namely Armenia, Azerbaijan, Georgia, Moldova, Ukraine and Belarus. The program was officially initiated in 2009 by offering its members such solutions as softening visa restrictions, the establishment of free trade zones and signing association agreements. One of the priorities of the Polish Presidency, the Eastern Part nership culminated in the summit held in Warsaw on September 29-30,2011. While Poland sees this project as an opportunity for further enlargements, other member states are not unanimous about what character it should have. Should the Eastern Partnership constitute the eastern dimen sion of the European Neighborhood Policy, or just the advancement of democratic values with out promising EU membership in return for their implementation. This influences the assessment of the Eastern Partnership upon its third year of operation, and of the activities of the Polish Government during the Presidency. Although cooperation between the EU and the coun tries of the Eastern Partnership was not significantly advanced, Donald Tusk’s Government suc ceeded in maintaining the EU’s interest in this topic among member states otherwise engrossed in the eurozone crisis.
alizacja pakietu będziestała podznakiem zapytania. Szefpolskiegorządu podkreślił
również,że udałosię zakończyć rozmowy stowarzyszeniowe z Ukrainą oraz rozpocząć
z GruzjąiMołdawią. Wśród pozytywnych efektów szczytu można wskazaćrównież obietnicęruchubezwizowego dla państw, które spełnią stawiane im wtymzakresie wymogi30 oraz deklarację utworzeniaw Warszawie Akademii Administracji Publicz
nej Partnerstwa Wschodniego, która ma wspierać procesy demokratyczne w sześciu
państwach objętych Partnerstwem. Naszczycie nie mogło zabraknąć kurtuazyjnych deklaracjipolitycznych,jak te,które padły z ust Hermanavan Rompuy'ai Jose Ma nuela Barroso, a dotyczyły znaczenia zaangażowania Polski w sprawy kontaktów
zwschodnimipartnerami oraz wzrostu nakładówna Partnerstwo Wschodnie.
30 Najbliżej zniesienia obowiązku wizowego są Ukraina i Mołdawia, zob. szerzej: M. Jarosze wicz, Niemożliwe uczynić możliwym. Perspektywy ruchu bezwizowego pomiędzy UE a wschodnimi partnerami, „Punkt widzenia” 2012, nr 27, Warszawa 2012.
31 N. Popescu, A. Wilson, The limits of enlargements-lite: European and Russian power in the troubled neighbourhood. Published on 16 June 2009, zobacz: http://ecfr.eu/page/-/ECFR14_The_Li-
mits_of_Enlargement-Lite._European_and_Russian_Power_in_the_Troubled_Neighbourhood.pdf, dostęp: 2 września 2012.
Na ocenie szczytuipolskiej prezydencji zpewnościązaważył kryzys ekonomiczny w strefie euro, który zdominował debatępubliczną wtym czasie. Sytuację dodatkowo
utrudniał fakt, że Polska nie jest jej członkiem. Chociaż w obszarze Partnerstwa
Wschodniego trudno wskazać postępczy spektakularny sukces,raczej można mówić
o pewnym impasie, to jednak należy podkreślić próbę podtrzymania zainteresowania
UEsytuacją wpaństwach,któredla większości jej obywateli są nieznane,by nie po wiedzieć odległe kulturowo. Nie można przecenić znaczenia promowania wartości de mokratycznych w państwach, w których nie uda się stworzyć jej mechanizmów na wzór zachodnioeuropejski wprzeciągukilku lat. Takie procesy przebiegająniemalże niezauważalnie, dokonywanie oceny Partnerstwa Wschodniego jest dzisiaj nazbyt po
chopne, bowiem potrzebna jest dłuższaperspektywa, by móc zauważyć skuteczność
podjętychw jego ramach działań.
Niewiele mogłatu zmienić Polska podczas Prezydencji, bowiem Partnerstwo Wschod
nie jest obciążone grzechem pierworodnym - jegorodzice nie wiedzielii niewiedzą,
czym maonobyć. Czy ma być projektem przygotowującym kolejnepaństwa doakcesji, czy może raczej powinna być instrumentem służącym eksportowi demokracji poza
wschodnie granice? Może jest to projekt zapewniający bezpieczeństwo, w tym energe tyczne? Efekty polskiej prezydencji wobszarze Partnerstwa Wschodniegosą w większo
ści od Polski niezależne. Najpierw Unia Europejska powinna precyzyjniej określić,
czegooczekuje od realizacji tego projektu i co może zaoferować w zamian. Nietrudno bowiem znaleźćpaństwa,które zaoferują podobne korzyści,aleniebędąstawiały wymo gów dotyczącychdemokratycznych reform. Niepokojący powinien być widoczny już
spadek poparciadla członkostwa w Unii Europejskiej, jaki notowany jest w państwach
Partnerstwa. Jego podniesienie byłoby możliwe,gdyby tylko udałosię złagodzić reżimy
wizowe, które są przeszkodą dla obywateli,niedla państw.Nicu PopescuiAndrew Wil
son już wcześniejzwracali uwagę, że oferta unijnamusi konkurować zRosją,która rów
nież zabiega o wpływy w regionie. Tymczasem Bruksela nie paliła się do działań wczasie wojnywGruzjiczy podczaskonfliktówgazowychzRosją31.
RealizacjiPartnerstwa Wschodniego nie sprzyjałmoment jegorozpoczęcia, który
zbiegł się zkryzysem gospodarczym.Trudno oczekiwać zgodypaństw członkowskich
na łożenie dodatkowych środków na„eksport demokracji” poza wschodnie granice
Unii Europejskiej, jeśli wspomaganiebudżetów dotkniętychkryzysem państw unij
nych budzi kontrowersje. Solidarność padła ofiarąkryzysu i podobnie może stać się
z forsowanym przez Polskę i Szwecjęprojektem. Większym problemem dla Berlina czyParyża jest sytuacja w Grecji, Hiszpanii czy Portugalii, niejakość demokracji wAzerbejdżanie. Ofiarą kryzysu jest zwłaszcza gospodarczy komponent Partnerstwa
Wschodniego.Warto też pamiętać, że wschodni wymiarEuropejskiejPolityki Sąsiedz
twanie jest uznawany przez wszystkie państwaza priorytetowy, jakczynito Polska,
widząc w tym szansęna rozszerzenie. Wystarczy wspomnieć choćby francuskąpropo
zycjęUnii dlaMorza Śródziemnego.
Wszystkiete elementypozwalałyprzypuszczać,że warszawski szczyt (29-30wrześ
nia2011r.)nie będzie przełomowy.Pokazał onrozbieżności pomiędzy członkamiUE a państwami objętymiPartnerstwem. Zamiast prezydenta Łukaszenki zaproszono mi nistra spraw zagranicznych,Siarhija Martynau,który jednakz zaproszenia nie skorzy
stał, wysyłając ambasadora wPolsce. Ostatecznie jednak Białorusinie reprezentował
nikt. Podczas szczytuprzyjętodwiedeklaracje końcowe, jednej z nich, dotyczącejsy tuacji wBiałorusinie podpisali przedstawiciele państw Partnerstwa. Podobne kontro wersje podczas szczytubudziłasprawa Julii Tymoszenko.
Wśród reakcji na polskąprezydencję znaleźć możnabyło takie, które wskazywały, że szczyt Partnerstwa Wschodniegonie przekonał państw EuropyWschodniej do zmian po
litycznych, które miałystać się warunkiem członkostwa wUnii Europejskiej28. Wmaju
2011 roku Catherine Ashtonprzedstawiłatę zasadę wprost:pieniądze zapostępywde
mokracji. Nicu Popescu i Andrew Wilsonwraporcie „Tumingpresence into power:lessons
from the EastemNeighbourhood”, przygotowanym dla Europejskiej RadyStosunków
Międzynarodowych, ostrzegają że wysiłki na rzecz demokratyzacji państw objętych
Partnerstwem nie przyniosły efektów.Możetow przyszłości doprowadzićdo wydarzeń
znanychjużz Bliskiego Wschodu czy Afryki Północnej29. Autorzy opracowaniazazna
czaj ą, że choćj eszcze nigdy w historii Unia Europej skanie zaznaczyła tak mocnoswójej obecnościw tych państwach, to nie przekładasię tona realne skutki.
Gruzja (pozycja 102), Armenia (pozycja 111), wśród reżimów autorytarnych znalazły się: Białoruś (pozycja 139) i Azerbejdżan (pozycja 140)
28 Zob. C. Arvidsson, Hopp om mer Europa jor det nya Ósteuropa, „Svenska Dagbladet” z 3 paź dziernika 2011 r., http://www.svd.se/opinion/ledarsidan/hopp-om-mer-europa-for-det-nya-osteuro- pa_6519090.svd (dostęp: 2 września 2012).
29 http://www.ecff.eu/page/-/ECFR31_ENP_AW.pdf, dostęp: 2 września 2012.
W polityce wewnętrznej ocena prezydencji była sądemnadgabinetem Donalda Tuska i przebiegała według liniibieżącychsporówpolitycznych. Wśród ważnych ak
centów należy podkreślić polskąpropozycję „pakietumodernizacyjnego” skierowane
go do Białorusi. Według zapewnień premiera Donalda Tuska obejmuje on pełną amnestię,rehabilitację osóbaresztowanychpo wyborach, rozpoczęcie rozmów z opo
zycją oraz przeprowadzenie wyborów według standardów OB WE. Dopóki jednak
państw,dlaktórych,choćbyodległa, perspektywa akcesji mogłastaćsię impulsem mo
dernizacyjnym. Brak obietnicy członkostwa sprawia, że każde państwo wykorzystuje Partnerstwo do swoichcelów. Widać to zwłaszczaw odniesieniu do Białorusi, której
włączenie do programu można zresztąinterpretować jakoformę uznania reżimuAlek sandra Łukaszenki,aprzynajmniejtak na arenie wewnętrznejczyni prezydent.Wpływ społecznościmiędzynarodowej na topaństwo pozostaje, mówiąc oględnie, ograniczo ny. Również Ukraina, którawynegocjowała umowę stowarzyszeniową nie możenara zie liczyćna jej rychłe podpisanie. Będzie to zależeć od przestrzeganiaeuropejskich wartości, jak stwierdziłJose Manuel Barroso. Największe kontrowersje budzą procesy wytoczone Julii Tymoszenko i Jurijowi Łucence. Zdaniem PrzewodniczącegoKomisji Europejskiej, były one niesprawiedliwei utrudniły zdobycie mandatów poselskich. Również Gruzja,któracieszy siędużąsympatią Polaków, ma problemy zprzestrzega niem standardówdemokratycznych. Prezydent Micheil Saakaszwili, doniedawnapo strzeganyjako gwarant zbliżenia z Zachodem, coraz częściej oceniany jest przez
pryzmat autorytarnych skłonności, na co zwracała uwagę choćby Amnesty Intematio-
nal25. Armenia i Azerbejdżan toczą konflikt o Górski Kar ab ach, jednak todrugie pań
stwo, zwłaszcza prezydent Ilham Alijew, może liczyć na większą wyrozumiałość w Europie Zachodniej z uwagina zasoby surowców energetycznych26. Wprzypadku nazbyt intensywnego upominania się o zachowanie standardów demokratycznych
(zniesienie ograniczeń liczby kadencji dla urzędu prezydenta,sposób przeprowadzenia wyborów w 2010 roku),Azerbejdżan może skierować swoją uwagę na inne państwa, które chętnie zapłacą za jego surowce. Liderem przemian pozostaje Mołdawia, jednak na jej ocenie musi ciążyć spórtoczony z Republiką Naddniestrzańską.
25 Zobacz: Georgia: Authorities must stop violence against opposition ahead of election, 20 July 2012,
http://www.ainnesty.org/en/library/asset/FUR56/003/20l2/en/afD8c48l-83ec-4f2c-846c-b23848300b87/ eur560032012en.html (dostęp: 2 września 2012).
26 Ropociąg Baku-Tbilisi-Ceyhan w przyszłości ma zostać przedłużony i dostarczać surowiec do Europy Środkowej. Z kolei Gazociąg Południowokaukaski zostanie połączony z gazociągiem Nabuc co. Wystarczy również wspomnieć szczyt energetyczny w Baku czy wizytę prezydenta Alijewa w Polsce i serdeczne przyjęcie przez Lecha Kaczyńskiego.
27 Według „Democracy Index 2011” opracowanego przez „The Economist”, w grupie demokracj i określanych mianem niedoskonałych znalazły się: Mołdawia (pozycja 64), Ukraina (pozycja 79), W przygotowanym przezPolski Instytut SprawMiędzynarodowych dokumencie „PartnerstwoWschodnie- raport otwarcia”,analizie poddano państwa objętePartner
stwem.Przeczytać tam można, że Armenia uznaje członkostwow Unii Europejskiejza
strategiczny wybór, podobnie jak w przypadku Azerbejdżanu, choć autorzy raportu uznaj ą to j edynie za deklaracj e- naprzeszkodzie stoi autorytarny ustrój. W Gruzji naj -mocniej akcentuje sięwolęwiększego zaangażowania UEw rozwiązywaniekaukas kich konfliktów, bezpieczeństwa energetycznego, tranzytu surowców i transportu. Mołdawia zkolei liczyna pomoc UEw sporze z nieuznawaną RepublikąNaddniestrzań-
ską oraz funduszeunijne, jednak do samej inicjatywy nie podchodzi bezkrytycznie. W przypadku Ukrainy,jejwładzechętnie podkreślają swoją europejską tożsamość kul
turową i konieczność określenia perspektywy członkostwa. Słowem, państwa objęte Partnerstwem realizują lub chcąrealizować w jego ramach swoje cele, wszystkie równieżmają problemy zwypełnianiem standardówdemokratycznego państwa27.
włączane były byłerepublikiradzieckie. Duże nadzieje z rozwojem inicjatywywiąza
no zpolską prezydencją.
15 marca 2011 roku przyjęto sześciomiesięczny program polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w II połowie 2011 roku. Przedłożony on został przez Mikołaja Dowgielewicza, pełnomocnika rządu ds. przygotowania organów admini
stracji rządowej isprawowania przez RPprzewodnictwaw Radzie UE. Wyznaczono trzy głównecelepolityczne Unii Europejskiej,które miały wprowadzićUnię na tory rozwoju polityczno-gospodarczego. Jedenz priorytetów nazwano: Europa korzysta jąca na otwartości. Zakładał on wsparcie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej. Aktywność Polski sprowadzać się miała do wspierania zasad wolnego handlu w kontaktachz państwami objętymiprogramem Partnerstwo Wschodnie,po
szerzającrynek, grono konsumentóworaz realizując tym samym założenia Europej skiej Polityki Sąsiedztwa: „W ramach Partnerstwa Wschodniego będziemy dążyć do:
zawierania umów stowarzyszeniowychi tworzeniastref wolnegohandlu (chodzim.in. o finalizacj ę lub znaczący postęp w negocjacjachz Ukrainą i Mołdową); postępów w li beralizacji wizowej; pogłębiania współpracy sektorowej” - zapowiadali urzędnicy
wKancelarii PremieraRady Ministrów22.
22 http://prezydencjaue.gov.pl/obszary-przygotowa/programowanie (data wejścia na stronę 25 sierpnia 2011).
23 http://mkidn.gov.pl/pages/pl2011 /pl/agora/prezydencja.php (data wejścia na stronę 25 sierpnia 2011). 24 www.culture.pl (data wejścia na stronę 15 sierpnia 2011).
Podczas polskiej prezydencji pozytywneakcenty na rzecz projektu Partnerstwa po
jawiłysię także wProgramie Kulturalnym Polskiej Prezydencji. Instytut im. Adama
Mickiewicza, który odpowiadałza opracowanie i realizacjęZagranicznegoProgramu KulturalnegoPolskiej Prezydencji23, jeszcze przedobjęciemprzez Polskę przewodnic
twastworzył specjalny portalinternetowy nawiązującydo hasła polskiej prezydencji. Jego głównym zadaniem było promowanie twórców polskiej kultury i dostarczanie
wielu rzetelnychinformacji na temat wydarzeń kulturalnych wkraju i za granicą.Por
tal zawierał równieżbiogramy twórców, eseje, opisydzieł itp.24
Wyrazem solidarności z krajami Partnerstwabyło zaaranżowanie projektu I, Culture Orchestra, inicjatywy młodych muzyków z Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Ukrainy, Białorusi,Mołdawii iPolski. Za pośrednictwem muzyki chcieli oni promować porozumie
nia ponad podziałamikulturowymi. Zasadniczym celem wystawy byłopokazanie sztuki artystów pochodzących głównie z Azerbejdżanu, Armenii, Białorusi, Ukrainy, Gruzji iMołdowy. Pomysł ten wpisywał się w jedenzgłównych priorytetówpolskiego przewod
nictwa,jakim była idea Partnerstwa Wschodniego. Przesłanie tejinicjatywy zawierało się
wsłowachznanego polskiego publicysty Edwina Bendyka, którywuczuciu miłościwi dział główny budulec stosunkówmiędzyludzkich, tym samym międzysąsiedzkich. Nato
miast Polskajako pomysłodawca idei Partnerstwa, podczas sprawowania prezydencji wyrastała na głównego patrona iopiekuna państw aspirującychdo członkostwa wUE.
Centralnympunktem polskiegoprzewodnictwa wRadzie UE miał byćSzczytPart
nerstwaWschodniego wWarszawie. Trudno byłooczekiwaćspektakularnego sukcesu, który posunąłby do przodu tenambitny projekt, bowiem jego największą słabością był od początkubrakobietnicyczłonkostwa. To z kolei czyniło go małoatrakcyjnym dla
Większość partnerów z Europy Wschodniejakcentowałaprzede wszystkimkorzy
ścigospodarcze wynikające z tworzenia stref wolnego handlu. Nadzieje wiązanotakże
ze złagodzeniem reżimu wizowego, naktóry np. wstępnie zgadzała się Warszawa,
a stanowczo odmawiały Hiszpania iNiemcy.
Największe zastrzeżenia podczasparyskiego szczytu budziła postawapaństw człon
kowskich UE. Z przywódcównajwiększych krajów przyjechałatylkoAngelaMerkel. Niebyło GordonaBrownai JoséLuisa Rodrigueza Zapatero, Francję reprezentował
premier François Fillon, a Silvio Berlusconi wymówił się kłopotami rozwodowymi iprzysłał ministra pracy. Austrię reprezentowałambasador przy UE17. Zaniepokojenie projektem wyraziłarównieżRosja, która inaugurację szczytu uznała za ingerowanie wjej sprawy wewnętrzneinaruszeniestrefyinteresówgeopolitycznych18.
17 Por. D. Pszczółkowska, J. Pawlicki, Moda na wschód minęła, „Gazeta Wyborcza” z 8 maja 2010 r. Zob. także, http://www.wprost.pl/ar/160644/UE-powolala-Partnerstwo-Wschodnie/ (data do stępu 10.11.2012).
18 http://swiat.newsweek.pl/unia-europejska-nadepnela-na-odcisk-rosji,39215,l,l.html (data wej ścia na stronę 10.11.2012).
19 http://polska.newsweek.pl/sikorski—to-jest-dzien-polskiego-sukcesu,39206,l,l.html (data wej ścia na stronę 10.11.2012).
20 http://www.stosunkimiedzynarodowe.pl/partnerstwo-wschodnie-szanse-i-zagro%C5%BCe- nia-dla-polski (data wejścia na stronę (7.11.2012).
21 A. Szostkiewicz, Zaczęło się w Pradze, „Polityka z 5 maja 2009 r.
Pomimowidocznegobrakuwiary rządów unijnychw realizację idei Partnerstwa, szef dyplomacjipolskiej Radosław Sikorskinie krył zadowoleniaz oficjalnej akcepta cji dlapolskiego pomysłu: „skromnośćniepozwala, ale większość mówców chwaliła
tę polsko-szwedzką inicjatywę. Chwalą ją jużmediazachodnie,myślę,że możemypo wiedzieć, że jest to dzień polskiego sukcesu w Unii Europejskiej, dzień w którym cała
UE uchwaliła, zatwierdziła polską inicjatywę”19. Sugerowano, że wraz ze zmianą poli tyki wschodniej Unii Europejskiej zrodziłasię szansa na wzmocnienie pozycji strate
gicznej Polski jako krajułączącego zachód zewschodnimi sąsiadami20. Polska miała zostać ambasadoremkrajów wschodnichi wspierać ich starania o zbliżenie się do standardów europejskich: demokracji i zasadwolnegorynku oraz wspierać restruktu ryzację ichsystemów gospodarczych.
Jak zauważył znany publicysta tygodnika „Polityka”, inauguracja Partnerstwa
Wschodniegoprzebiegaław niełatwej atmosferze. Wizjawspólnej europejskiej polity kisąsiedztwa utrwaliła podziały między państwami21. Choć Niemcy wspierałyPolskę w promowaniuprojektu,to tak naprawdę same aspirowały do tego,aby zostać anima
torem polityki wschodniej UE. Francja wdalszym ciągu nieukrywała większegoza interesowania projektem śródziemnomorskim aniżeli ideąpartnerstwa i akcentowała
zabezpieczenie swoich interesów w Afryce Północnej. Nie wspominając o chęci zacie śnienia współpracyna liniiParyż-Berlin-Moskwa,co mogłobygodzić w interesy pol skie. Holendrzy, Hiszpanie iPortugalczycy akcentowali,że w Partnerstwie powinny uczestniczyć Rosja,Turcja i inne kraje. Z koleiRosjanie tylkonie wyraziłazaintereso wania projektem, ale krytykowała UE, za to, że podjęła próbę stworzenia strefy wpływów wregionie. Kreml podejrzliwie spoglądał na wszystkieinicjatywy, wktóre
- przywiązaniado zasad praworządności państwa;
- poszanowania praw człowiekaipodstawowych wolności;
- przywiązaniado zasadgospodarkirynkoweji zrównoważonego rozwoju.
Struktura Partnerstwa obejmowała następujące formy instytucjonalizacji współpracy: - szczyty z udziałem szefówpaństw i rządów;
- doroczne spotkania MSZ;
- okresowe spotkania Zgromadzenia Parlamentarnego; - spotkania wramachplatformtematycznych;
- spotkania eksperckie w zależności od potrzeb13.
13 E. Cziomer, op. cit., s. 47. 14 Ibidem, s. 48.
15 Ibidem, s. 49.
16 D. Pszczółkowska, J. Pawlicki, Partnerstwo wschodnie zaczęło się w Pradze, „Gazeta Wybor cza” z 8 maja 2010 r.
Formy współpracymiały występować w dwóchzakresach:
- dwustronne - wzmocnienie współpracy politycznejpoprzezpodpisanie układów stowa rzyszeniowychorazbliższa współpracawzakresieWPBiO, wsparcie reform admini
stracyjnych,ułatwienia w podróżowaniu do krajów UE, bezpieczeństwoenergetyczne; - wielostronne - stworzeniewspólnego forumdo wymiany doświadczeń, ułatwienia
przyjmowania wspólnych stanowisk, podejmowania działań,dyskusja nad temata mi,zapoznawaniepartnerów z prawodawstwemi standardami UE14.
Co ciekawe, plany wsparciaPW obejmowałyróżne projekty i programywspółpracy z instytucjami UE, m.in.zwiększenie ichudziału w programie regionalnym INTERREG.
Opracowano także trzyformy długofalowych skoordynowanych działań:
- czteryplatformy tematyczne:ds.demokracji,integracji gospodarczej i konwergencji
z politykamiUE, bezpieczeństwa energetycznego, kontaktów międzyludzkich; - inicjatywy flagowe: zintegrowanyprogramzarządzania granicami, wsparciemałych
i średnich przedsiębiorstw, południowy korytarz energetyczny;
- Forum Społeczeństwa Obywatelskiego: zaangażowanieorganizacji pozarządowych
dlapowodzenia reform P W, monitorowanie działańrządów i administracj i w realiza-cji uzgodnionych celów PW15.
Zakreślone przez RadęEuropejską plany współpracy UE z„partnerami wschodnimi” wydawałysię byćbardzo ambitne, ale już na początku okazały się trudne dozrealizo
wania. Sugerowano, że wkrajach Partnerstwałamane są prawaczłowieka, aopozycja
polityczna jest prześladowana.Podkreślano, że przywódcy tych krajów nie przestrze gają zasad demokracji, a ich gospodarkomdaleko do wolnorynkowych standardów.
Podczas wspomnianego szczytu z 19-20 marca 2009 roku, Radazapowiedziała także inauguracyjny Szczyt Partnerstwa Wschodniego, który rozpoczął się 7 maja 2009roku wPradze,podczas prezydencji czeskiej. Polsko-swedzką inicjatywę przyję to w formieobszernej deklaracji16.
Polsko-szwedzkąpropozycjęw państwachpartnerskich przyjęto względnieprzy
chylnie, lecz nieentuzjastycznie.Wpełni zadowolony popraskimspotkaniu wydawał
się być Michaił Sakaszwili. Nazwał on Partnerstwo Wschodnie godną odpowiedzią Europy na wojnę gruzińsko-rosyjską.
W grudniu 2007 roku,jeszcze przed szczytemBerlin-Paryż, kanclerz Niemiec An- gela Merkel odwodziła Sakozy’ego od pomysłu zamykaniaUnii Śródziemnomorskiej
dla innychpaństw. Sugerowała, żeinicjatywa ta podzieli UE wtaki sposób, że Niemcy będą patrzyły na wschód, a Francjanapołudnie11.Dyplomatyczne wypowiedzi prezy
denta Francjizaprzeczające wykluczeniu Niemiec ztego projektu nie uspokoiły Berlina. Pod koniec 2007 roku Niemcystanęły naczele koalicji członkówUEopowiadających sięza wspólną, a nie francuskąUniądla Śródziemnomorza. W wynikutychwydarzeń
Paryż odnotował porażkęw dyplomatycznej potyczcez Niemcami, a Unia dla Śródziem
nomorzazaczęła ustępowaćwspieranejprzezNiemcy wizjiPartnerstwa Wschodniego.
11 Ibidem, s. 81.
12 Zob. szerzej, A. Barabasz, Polacy i Polska wobec idei integracji europejskiej w latach
1915-1957, Toruń 2008, s. 208-212.
Architekci projektu Partnerstwa Wschodniego - Polska i Szwecja widziały w nim duże korzyści, alew inny sposób je akcentowały. Polskaw doktrynie polityki zagra
nicznej: nawiązywałado historycznych koncepcji współpracy Polskiz najbliższymi sąsiadami(zob.JerzyGiedrojći koncepcjaULB)1112. Dążyła także do zmianypołożenia otoczenia geopolitycznego RP poprzez dalsze poszerzenie UE i NATO na wschód,
szczególnie w odniesieniu do Ukrainy. PoPomarańczowejRewolucji wydawało się, że Ukraina będzie podążać drogąwyznaczoną przez standardy unijne, a Polskamoże być adwokatem Kijowana drodzedoczłonkostwa. Po zwycięstwie Wiktora Janukowycza plany zostałyna jakiśczas odłożone. Przy takimukładzie sił politycznych niewidziano
możliwości realizowania ich. ZamierzeniemPolskibyło także zapewnienie dostępu do surowcówenergetycznych na Zakaukaziu,cow dobie dyskusji i sporów wewnątrz UE
na tematbezpieczeństwa energetycznego wydawało się być roztropnym kierunkiem działań.Ze zrozumiałych względówPolscezależało na nieograniczaniu, ale przyzna
niuwiększej roli poradzieckimpaństwom EuropyWschodniej i Zakaukazia.
W Szwecji ideaPartnerstwa Wschodniegoniewzbudzałatak żywego zaintereso waniajak wPolsce. Kojarzona była głównie z byłympremierem, konserwatywnym po litykiem Carlem Bildtem, któryznany był z ostrejkrytykiKremla iktórymiał osobiste ambicje, aby objąć ważne stanowisko w strukturach UE. W ostatnich latach w dzia
łaniachPolski i Szwecjiwidaćbyłozbieżnośćocen,która przekładałasię na rozumie
niecelów Partnerstwa oraz instrumentów niezbędnych doich realizacji.Rezonans był widoczny podczaskonfliktugruzińsko-rosyjskiego, który był poważnym wyzwaniem
dlaUE.Wtym czasie zarówno CarlBildt jak i Radosław Sikorski podkreślali, że w na
stępstwie konfliktugruzińskiego „ciężarzainteresowania UE przesuwa się wyraźniena
wschód,którego stabilność polityczna i ekonomiczna leży winteresie Europy”. 3 grudnia2008 roku Komisja Europejska przedłożyła w formie komunikaturozbu dowanyProgram Partnerstwa Wschodniego. Ofertaobejmowała m.in. kwestie zawarcia
w przyszłości nowych układów stowarzyszeniowych, dalszepowiązaniagospodarcze
zperspektywą utworzenia strefy wolnegohandlu,ułatwieniawizowe,zwiększeniepo mocy finansowej, ale bezperspektywy członkostwaw UE.
Treść KomunikatuzaproponowałaRadaEuropejska na posiedzeniu 19-20 marca 2009roku. Zbliżenie gospodarcze ipolityczne „Partnerów Wschodnich” miało spro wadzać siędo następującychdeklaracji:
wizowego Unii Europejskiej w Mołdawii5. Państwaczłonkowskie UE, będąc świado
me korzyści głównie gospodarczych wynikających ze współpracy zobszarem pora-
dzieckim, starały się wypracować z sąsiadami korzystną formułę kooperacji.
5 M. Arcipowska, „Biuletyn” PISM 2011, nr 91.
6 T. Kapuśniak, Wymiar wschodni Europejskiej Polityki Sąsiedztwa Unii Europejskiej, Warsza
wa 2010, s. 33.
7 B. Wojna, M Gwiazdowki, Eastern Partnership: The Opening Report, Warsaw 2009.
8 J. Węc, op. cit., s. 71. 9 E. Cziomer, op. cit., s. 43.
10 J. Sawczuk, Narodziny Partnerstwa wschodniego w świetle gry interesów Francji i Niemiec w UE,
w: Partnerstwo wschodnie wielka szansa dla Europy, red. J. Sawczuk, Poznań-Chorzów 2011, s. 80.
Przystąpienie Bułgarii i Rumunii doUnii Europejskiej w 2007 roku wymusiło po trzebę przesunięciagranic UEdo regionuMorza Czarnego.11 września 2007roku Ko misja Europejska przyjęła komunikat: Synergia Czarnomorska - nowa inicjatywa
współpracy regionalnej. Projektobejmował współpracę państwznajdujących się w ob
rębieMorza Czarnego: Grecja, Bułgaria, Rumunia, Mołdawia,Ukraina,Rosja,Gruzja, Armenia,Azerbejdżan i Turcja -z UE6.
W latach 2006-2008 funkcjonowały różneinicjatywy na rzecz pogłębieniawspółpracy
UE zbyłymi republikami radzieckimi (Partnerstwo Wschodnie, Synergia Czarnomor
ska,Wymiar PółnocnyUE). W 2006roku prezydencja austriackazaproponowała pogłę bieniewspółpracy z Ukrainą i Białorusiąw ramach polityki energetycznej UE7. W 2007
roku pojawiły się dwie inne inicjatywy. Prezydencja niemiecka zaproponowała projekt „EPSplus” [Europejskapolityka sąsiedztwa plus], a następnie Polska i Litwasugero wały pogłębienie wschodniego i południowego wymiaru politykisąsiedztwa8.
Wiosną 2008roku wBrukselipodczas szczytu ministrów spraw zagranicznych UE przedstawionazostała polsko-szwedzka inicjatywa Partnerstwa Wschodniego. Moty
wempolsko-szwedzkiej koncepcjibyło m.in.:
- ożywienie wymiaru EuropejskiejPolitykiSąsiedztwawkierunkuwschodnim, gdzie
perspektywa formalnego członkostwa w UEdlaporadzieckich krajów była niezwy
kle odległa itrudna do sprecyzowania;
- wykorzystanie powyższej inicjatywy w celu pokazania zdolności Polskido aktyw
negokształtowania polityki wschodniej UE - Szwecjajuż od kilkulat akcentowała
doniosłą rolęPolski w kreowaniu polityki wschodniej UE;
- konieczność przejściaod ogólnych deklaracji poparcia do konkretnych działań i spełnie
niachoćczęści oczekiwań wschodnich sąsiadów Polski(krajeproradzieckiewspółpra cowały z UE w oparciuo ogólne porozumienia podpisane jeszcze w latach 90-tych); - przeciwdziałanie lansowanej przezfrancuskiego prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego
pierwszej wersji Unii Śródziemnomorskiej, któregroziło m.in. dużym uszczuple
niem środków przeznaczonych dla Partnerstwa Wschodniego, a co najgorsze po działem Europyna strefy wpływów9. Wtym miejscu warto nadmienić, że projekt
prezydenta Francji w oczywisty sposób przyznawał Paryżowiuprzywilejowaną po
zycję. Sarkozyzmierzał dowzmocnieniatradycyjnego kierunku francuskiej polityki zagranicznej,bazował nasilnychzwiązkach politycznych ikulturowychz obszarem AfrykiPółnocnej10. Idea taskierowanabyła główniedo Włoch iHiszpanii, z aktyw ności w tym obszarze miały być wykluczone Niemcy.