Marian Niklewski
[(...) W związku z tym, że wedle
judykatury Sądu]
Palestra 1/4, 79-80
Nr 4 79
2.
Od adw. Niklew skiegó z Torunia otrzym aliśm y list, którego
treść podajem y niżej w obszernym streszczeniu.
T o r u ń , dn ia 27 lipca 1957 r. N A C ZEIjNA RA DA AD W O K ACKA K o m ite t R ed ak c y jn y „ P AT.ESTR Y ”
W a r s z a w a
(...) W zw iązku z ,tym, że w edle stałej ju d y k a tu r y S ąd u N ajw yższego praca ad w o k ata w sto su n k u do k lie n ta m a c h a ra k te r zlecenia w m y śl a rt. 498 i n a s t k.z., z tego sto su n k u p raw n eg o w y p ły w ają dla a d w o k a ta d alek o idące obow iązki, gdyż w m yśl a r t. 502 § 1 k.z. p rzy jm u ją c y zlecenie p ow inien je w ykonać sum iennie * ze sta ra n n o śc ią, ja k ie j w ym aga rodzaj czynności, p rz y czym a rt. 503 § 3 stanow i, iż za stę p ca odpow iedzialny je s t za sw e czynności rów nież w obec dająceg o zlecenie (substytut), a odpow iedzialność p rzy jm u jąceg o zlecenie i zastępcy je s t solidarna.
W ty m sta n ie rzeczy nie są w cale rzad k ie w ypadki, że adw okaci pociąg an i są do odpow iedzialności cyw ilnej p ieniężnej przez sw oich m ocodawców .
Zw ażyw szy, że n a w e t p rz y bard zo sta ra n n e j p rac y a d w o k a ta zarów no w y p a d ków p rzeoczenia term inów , ja k i innych w y d arze ń pow odujących odpow iedzial ność c y w iln ą a d w o k a ta n ie d a się u niknąć, a z d ru g iej stro n y u w zg lęd n iając to, że sy tu a c ja m a jątk o w a kolegów p ra c u ją c y c h w zespołach je s t tru d n a , je s t rzeczą oczyw istą, że p rz y reg resie n a w e t stosunkow o n iew ielkim , np. o b rac ają cy m się w g ran ic ac h od 3000 do 4000 złotych, a d w o k a t może popaść w b ardzo pow ażne tru d n o ści finansow e.
W ra m a c h zespołu nie m a m ożliw ości stw o rze n ia w za jem n ej ochrony i e w e n tu a ln eg o samouibezpieczenia, gdyż P ań stw o w y Z ak ład U bezpieczeń tak ieg o działu ubezpieczeń n ie prow adzi i n ie p rz y jm u je (...).
S to ję n a stanow isku, że w prow adzenie przez N aczelną R ad ę A dw o k ack ą takiego specjalnego działu ubezpieczeń uchro n iło b y ad w o k a ta przed p rzy k ry m i n a s tę p stw a m i regresów , p rzy czym sam e sk ła d k i m ożna by zryczałtow ać i o d p ro w adzać p rzez poszczególne ra d y adw okackie do w łaściw ych oddziałów P a ń stw o w ego Z a k ła d u U bezpieczeń (uw zględniając oczyw iście koszty tego ubezpieczenia p rzy u s ta la n iu w ysokości sk ła d ek odp ro w ad zan y ch do ra d y adw okackiej).
T ego ro d za ju ubezpieczenie nie m ogłoby być p re m ią d la a d w o k a ta le k k o m yślnego, gdyż je st rzeczą ja sn ą, że Z ak ład U bezpieczeń — w zorem ubezpieczeń prze d w o jen n y ch — w prow adziłby p e w n e procentow e osobiste zobow iązanie ad w o
80 K O R E S P O N D E N C JA Nr 4
k a ta , pociąganego do odpow iedzialności cyw ilnej, np. w te j postaci, że ubezpie czenie obejm ow ałoby ty lk o 80—90% ryzyka, a resztę p o k ry w a łb y adw o k at z w ła snych funduszów . Z dru g iej stro n y można śm iało w yrazić pewność, że naw et ubezpieczony ad w o k a t będzie się starał pracow ać sum iennie, gdyż każdem u kole dze pow inno zależeć n a tym , ab y w oczach sw ojego m a n d a n ta uchodzić za ad w o k a ta sum iennego i starannego.
M arian N ikle w sk i
a d w o k a t