Remigiusz Sobański
"L’ordinamento della Chiesa e il
pluralismo dopo il Vaticano II",
Giovanni Barberini, Perugia 1979 :
[recenzja]
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 24/1-2, 281-283
RECENZJE
P raw o K an on iczn e 24 (1981) n r 1—‘2
G io v a n n i B a r b e r i n i , Ł ord in am en to d ella C h iesa e il p lu ralism o dopo il V atican o II, P eru g ia 1979, ss. 219 (U n iv ersita di P eru g ia , P u b - b lica zio n i d ella F a co lta di G iu risp ru d en za 16).
K o śció ł istn ie je w ś w ie c ie i n ie m oże p ozostaw ać o b o jętn y w o b ec zja w isk d o k o n u ją cy ch się w nim . S ta n o w ią one p rzecież o toczk ę żyicia K o ścio ła , jego środ ow isk o. K o śció ł „kroczy razem z całą lu d zk o ścią i d ośw iad cza teg o sam ego losu co ś w ia t” (G audium et sp es 40). Co w ię c e j, zak orzen ion y w d zieja ch św ia ta w ie , „ile sa m otrzy m a ł od h i s to r ii i e w o lu c ji rod zaju lu d zk ieg o ” (G audium et sp es 44). P o stęp i rozw ój lu d zk o ści p rzyn osi k orzyść K o ścio ło w i w w y k o n y w a n iu jego m isji e w a n g e liz a c y jn e j (por. G a u d iu m e t sp e s 44). W p ły w rozw oju sp o łeczn eg o na K o śció ł zaznacza się tak że w w zb o g a ca n iu jego stru k tu r sp ołeczn ych , d o sto so w y w a n y c h do w y m o g ó w cza só w (G a u d iu m e t sp e s 44). P o zastan e fo rm y ży cia zorg a n izo w a n eg o sięg a ł ju ż K o śció ł p ierw o tn y , k szta łtu ją c sw e g m in y e p iśk o p a ln e ozy prezbiiterialne, n ie w a h a ł się sto p ić się n ieja k o ze stru k tu ra m i śred n io w ieczn ej E u rop y, a i po p ęk n ięciu śred n io w ieczn ej chiristianitas i sp ir itu a liz a c ji p raw a k o śc ie ln e g o n ie w y r z e k a ł się ak o m o d a cji ro zw ija ją cy ch się form u stro
jo w y ch , n a w et g d y n ie m ógł a k cep to w a ć sto ją cej u ic h p o d sta w id eo lo g ii. D la w y ro b ien ia sobie obrazu, jak d alek o szła ow a aikom odacja, w y sta r c z y p rzeglądnąć sp is tr e śc i k la sy czn y ch p od ręczn ik ów k o śc ie l n e g o p raw a p u b liczn ego.
T o czerp an ie z e w o lu c ji ży cia sp ołeczn ego m a jed n ak ch arak ter a m b iw a le n tn y . Z jed n ej stro n y p o zw a la K o ścio ło w i zn a leźć środki w y ra zu i k szta łto w a n ia sw eg o u stroju w sposób c z y te ln y i d o sto so w a n y do w a ru n k ó w a k tu a ln y ch . Z d ru giej jed n ak środki w y ra zu m ogą za cie ra ć isto tę K ościoła, zam iast ją m a n ifesto w a ć, za m a zy w a ć ją. K aż d y ad ep t n au k k o śc ie ln y c h na początk u sw y ch stu d ió w d o w ia d u je się, że p ojęcia sto so w a n e w ty c h n a u k a ch są (tylk o) a n a lo g iczn e. D o ty czy to w sz y stk ic h p ojęć w y p r a c o w a n y c h „z pom ocą m ąd rości filo z o fó w ”, a w ię c w o g ó le w sz y stk ic h , ja k im i się p o słu g u jem y , ta k że sto so w a n y c h w n au k ach sp ołeczn ych . T a jem n icę m u sim y w yrażać zn ak am i p o ję c io w y m i — ale ze św ia d o m o ścią ich o gran iczon ości w ob ec p ozn a w a n e j i w y ra ża n ej rzeczy w isto ści.
W łaśn ie d la teg o zazn acza się dziś m o cn iej niż d a w n iej rezerw a w o b ec w y k o r z y sty w a n ia o sią g n ięć ży cia sp ołeczn ego dla w y ra żen ia K o śc io ła , k on k retn ie: dla k szta łto w a n ia jego struktur. N ie w ą tp liw ie ,
2 8 2 Recenzje [2]
p r z e jś c ie do stru k tu r d em o k ra ty czn y ch (a w ła śn ie d em ok racja sta n o w i w sp ó łczesn e zn am ię stru k tu r sp ołeczn ych ), b y w a n a o g ó ł tru d n e i op or n e, a sp o łeczn e oraz p sy ch o lo g iczn e m ech an izm y ty c h oporów fu n k c jo n u ją n ie z a le ż n ie od ch a rak teru sp o łeczn o ści, to jed n a k n ie m ożna
n ie w id zieć za sa d n iczeg o pow odu o w ej rezerw y w odrodzonej ś w ia d o m o ści ta jem n icy K o ścio ła . S tąd p y ta n ie o p rzyd atn ość stru k tu r dla e w a n g e liz a c ji trzeb a sta w ia ć w o d n iesien iu zarów n o do istn ieją cy ch ja k też do p rop on ow an ych .
N a ty m tle n a le ż y w id z ie ć p racę dra G iovan n i B a rb erin i z U n i w e r sy te tu w P aru gii. P raca ta o b ejm u je e w id e n tn ie a k tu a ln y tem a t. J u ż ty tu ł d ow od zi p o w in o w a c tw a au tora z tzw . szk ołą w ło sk ą . K a te gorią w io d ą cą jest o rd in am en to giuridico. C ałość d z ie li się n a d w ie części: K o śció ł i sp o łeczeń stw o p lu r a lis ty c z n e oraz P lu ra lizm w K o śc ie le . A u tor rozróżnia m ięd zy d w om a n azw am i: p lu ra lizm i p lu ralita. W język u p o lsk im m ożna różnicę m ięd zy ty m i p o ję c ia m i oddać je d y n ie przez z esta w ien ie: p lu ra lizm i w ie lo ś ć , p rzy p isy w a n ie im jed n ak różn ych zn aczeń w y d a je się dość arb itraln e. A u to r o w i ro zróżn ien ie H o u ła tw ia pracę i ro zw ią za n ie jest dlań dość proste: p lu r a lis m s n ie, p lu ra lita tak.
T a k ie p o d ejście rod zi ob aw y, ż e autor alb o w o g ó le ro zm ija się z z a g a d n ien iem p lu ralizm u w K o śc ie le albo rozu m ie go w o k reślo n y m zn a czen iu , o d m ien n y m od tego, jak ie się z n im w ią ż e w e w sp ó łc z e s n e j e k lezjo lo g ii, a p rob lem p lu ralizm u u k r y w a pod h a słem p lu ralita. I ta k jest isto tn ie.
P rzez p lu ra lizm ro zu m ie d o k try n ę sp o łeczn o -p o lity czn ą , p rzy jm u ją cą jako m o d el sp o łeczn o ść złożoną z k ilk u grup i ośrod k ów w ła d zy , ta k ż e p o zo sta ją cy ch w k o n flik c ie m ięd zy sobą, do k tó ry ch n a le ż y ograniczać, k o n tro lo w a ć, a w w y p a d k a ch sk ra jn y ch n a w e t elim in o w a ć do m in u ją ce cen tru m w ła d zy , id e n ty fik o w a n e z w ła d z ą p ań stw ow ą.
S p o łe c z e ń stw o p lu r a listy c z n e ch a ra k tery zu ją w e d łu g autora grupy nacisiku, z o rg a n izo w a n e g ru p y sp ołeczn e, w o ln o ść o p in ii i w o ln o ść r e lig ijn a , opór p rzeciw h eg em o n ii id eo lo g iczn ej, zm ien n o ść in sty tu cji, och ron a praw , n iejed n o ro d n o ść stru k tu raln a. T e ce c h y k o n fro n tu je autor z n au k ą o K o ściele, co p ro w a d zi go do w n io sk u , ż e 1 d ok tryn y p lu ralizm u n ie m ożna a p lik o w a ć do K ościoła. K o n fro n ta cja ta p rze p row ad zon a przez au tora p ozb aw ion a jest w ię k sz e j w artości. N a j p ierw dlatego, że w n io s k i m ogą odnosić się je d y n ie do p lu ralizm u w e d łu g d e fin ic ji p rzy jętej przez autora i o cech a ch p rzez n iego w y szczeg ó ln ia n y ch . R ozm ija się w ię c z p lu ralizm em , jak go s ię rozu m ie w dysikusjach ek le z jo lo g ic z n y c h . P on ad to d o p a tru jem y się u au to ra b łęd u m eto d o lo g iczn eg o . P o le g a on na z e sta w ie n iu zja w isk sp o łecz n y c h p rzy jęty ch jako cech y p lu ralizm u z jed n ej stron y, oraz n a u k i o K o ś c ie le z d rugiej. P rzy ró w n u je on te o r ię jed n ej sp o łeczn o ści i praiktykę in n ej. T y m cza sem w ie lk o ś c ia m i p o r ó w n y w a ln y m i są albo teoria sp ołeczn a alb o p ra k ty k i sp ołeczn e. T eorię z p rak tyk ą m ożna
R ecenzje 283
s e n s o w n ie k o n fro n to w a ć jed y n ie w o d n iesien iu do jed n ej i tej sam ej sp o łeczn o ści. W yw od y autora- z a w a r te w p ierw szej części p racy raz je szcze u ja w n ia ją słab ość szk o ły w ło sk ie j, m ia n o w ic ie tru d n o ść u c h w y c e n ia przy pom ocy p r z y ję ty c h te o r ii p r a w n o -teo rety czn y ch r z e c z y w is t o ś c i sp o łeczn ej K ościoła. O dnosi s ię w ra żen ie, ż e au torom ty m b ra k czucia r z e c z y w isto śc i k o ścieln ej. Roza ty m ogrom nie razi sta ty c z n a w izja K ościoła, ja k a przeziera z rozw ażań Bairberiniego.
W iększą w a rto ść m a d ruga część pracy. Z ebrał w n iej to , co w d o k u m en ta ch sob orow ych o k reśla się jako d iv ersita s, v a rieta s, m u lti- p lic ita s, p ecu lia rita s, a w ię c jako różn orak ie i w ie lo r a k ie p rzeja w y ży c ia i w ia ry K ościoła. R eferu je tu ta j n a u k ę Soboru oraz p osob orow e d o k u m e n ty M agisterium . In fo rm a cja jest z p ew n o ścią za d a w a la ją ca . A u to r w y k a z u je dużą o rien ta cję n ie ty lk o w d o k u m en ta ch k o ś c ie l n y ch , a le ta k że w litera tu r ze, a jed n a k czytając jego k sią żk ę tru d n o o p rzeć się w ra żen iu , że ob racam y się na p o w ierzch n i p o ru sza n y ch z a g a d n ień . S ed n o sp raw y tk w i ch yb a w tym , że p rzy jęte p rzez autora ś c is łe rozg ra n iczen ie m ięd zy te o lo g ią i p raw em k o śc ie ln y m zam yk a d o stę p do jądra z a g a d n ień k o śc ie ln y c h , k tórych b ez m y śle n ia te o lo giczn eg o po prostu n ie sposób u ch w y cić. B ez ta k ieg o m y ś le n ia k a n o - n ista pozostaje m istrzem te k s tó w , n ie rze c z y w isto śc i sp ołeczn ej.
Ks. R e m ig iu s z S o b a ń s k i
B ib lio th e c a S a lm a n ticen sis: C on stitu tion y r ela c io n es Ig le sia — E stado c n la a ctu a lid a d (E studios 24), U n iv ersid a d P o n tific ia S a la m a n ca 197S ss . 260.
P a p ie sk i U n iw e r sy te t w S a la m a n ce w H iszp a n ii w y d a ł w p u b lik a cji k sią żk o w ej, jako d zieło zb iorow e, akta i r e fera ty w y g ło sz o n e w c z a sie k o lejn eg o sym p ozju m h iszp a ń sk o -n iem ieck ieg o , zo rg a n izo w a n e go w S a la m a n ce a od b y teg o w M adrycie w dnia od 13 do 15 m a r c a 1978 r.
N a w y d a n ą p u b lik a cję sk ła d a ją się w y g ło szo n e n a ty m sym p ozu jm re fe r a ty i k o m u n ik a ty — ta k ze stron y p ro feso ró w h iszp a ń sk ich jak i n iem ieck ich (RFN), a d o ty czą cy ch p ro b lem a ty k i p u b liczn o -p ra w n ej, w oparciu o p osob orow e p o ję c ie K o ścio ła i jego w sp ó łczesn ą sy tu a cję w n orm ach k o n sty tu c y jn y c h o d n o śn y ch krajów , zw ła szcza w p ro jek c ie n o w ej k o n sty tu c ji h iszp a ń sk iej — jak w sk a zu je na to sam ty tu ł p u b lik a cji.
W p row ad zen ie do p u b lik a c ji o p ra co w a li d w aj g łó w n i a n im atorzy te g o sym p ozju m ze stron y h iszp a ń sk iej, m ia n o w icie p rof. C arlos C o i - r a l i Ju lio M a n z a n a r e s , u k a zu ją c w n im m y ś li p rzew o d n ie sa m eg o sym p ozju m i p ro b lem a ty k ę w io d ą cą w sz y stk ic h w y p o w ied zi.
P o n ie w a ż cała ta o p u b lik o w a n a p ro b lem a ty k a za w iera w ie le in te r e su ją cy ch m a teria łó w z zakresu cy w iln e g o p raw a k o n sty tu c y jn e g o