• Nie Znaleziono Wyników

Biografia w procesie beatyfikacyjnym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biografia w procesie beatyfikacyjnym"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Henryk Misztal

Biografia w procesie

beatyfikacyjnym

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 25/1-2, 267-279

1982

(2)

KS. HENRYK MISZTAL

BIOGRAFIA W PROCESIE BEATYFIKACYJNYM

T r e ś ć : 1. Uwagi w stępne 2. W artość biografii w procesach 'beatyfi­ kacyjny eta 3. Cechy btogtriafim użytecznej w procesach beaityfiilkacyjinych 4. Winiiioisiki w odiniestaniiiu do stptraw pioiIsfaMi 5. Pralktyicane wisikaizów- ki

1. U w ag i w stępnie

B io g rafia 1 ja k o je d e n z g a tu n k ó w p isan y ch źró d eł h isto rio g ra fi- cznych zw an a życiorysem je s t p rz ed sta w ie n iem życia ja k ie jś po­ staci często w y b itn e j. Z n a n a b y ła ju ż w starożytności, ro zw ijała się w śred n io w ieczu a sw ój re n e sa n s p rzeży ła w o k resie odrodze­ nia. B io g ra fia k lasy czn a o g raniczała się do n o to w a n ia re a lió w ży~

diii i czvti'ôw oikireSkmeij oisiolby bez uw^sledlnrçinliia gaarfraëgo W egii w y d arzeń . W p rzeciw ień stw ie do b io g ra fii w spółczesnej b y ła ona pozbaw iona m o m e n tó w d y d ak ty c z n y c h 2.

W K ościele K a to lic k im od n a jd a w n ie jsz y c h czasów p o w staw ały m a rty ro lo g ia, v ita e i in n e o pisy życia św ięty ch m ęczen n ik ó w i w y ­ znaw ców . O becnie ta k ż e sp o ty k a m y liczne b io g rafie św ięty ch i bło­ gosław ionych o raz zm arły ch w opinii św iętości bez w zględu n a to czy ich sp ra w a b e a ty fik a c ji została ju ż w szczęta p rzed odpow ied­ n im try b u n a łe m czy te ż nie. C hodzi tu nie ty lk o o b io g rafię k la ­ syczną ale ta k ż e o ro d zaj z w an y b io g ra fią duchow ą tj. z a w ie ra ją ­ cą g łów nie op is życia duchow ego d a n e j osoby, je j rozw ój, p o glądy i d ziałalność ap o sto lsk ą 3.

W śród licznych fo rm b io g ra fii duch o w y ch n a uw ag ę zasłu g u je ta k że a u to b io g ra fia d u c h o w a 4 ja k o in tro s p e k ty w n y u tw ó r p iśm ien ­

1 W yraz ten pochodzi od słowa greckiego „bios” — życie i „grafein” — pisać.

2 J. S z y m a ń s k i , N a u k i p o m o c n i c z e h is to r ii od s c h y ł k u I V do

końca X V I I T w .. W arszawa 1976 ss. 40—41; Biografie należą do histo- riograficznych źródeł narracyjnych. Por. podział źródeł historiografi- cznych opracow any za René M gram em orzez M. H. W i t k o w s k ą , Ha.aloarafia P olska. Poznań.—-Warszawa—Lublin, t. I 1971 s. 13.

3 Por. Jak u b F i l e k . B iografia d u c h o w a . "W: Encyklopedia K atolic­ ka. t. II Lublin 1976 kol. 572—573. Żywoty świętych i błogosławionych oraz kandydatów na ołtarze należą do dyscypliny zwanej hagiografią. Zainteresow ani w cytowanym artykule znajdą literatu rę specjalistycz­ na na ten te m a t

4 Słowo D o c h o d z i od greckich: ,,autos” — sam, „bios” — życie, „gra­ fem ” — pisać.

(3)

niczy z a w ie ra jąc y przeżycia duchow e zw łaszcza m istyczne a u to ra Do tego ty p u au to b io g ra fii d u chow ych n ależą diariusze, p a m ię tn ik i oraz d zien n ik i duchow e sp isy w an e często n a polecenie spow iedni­ k ów lu b z w łasn ej in ic ja ty w y przez lu d zi ob d arzo n y ch b o gactw em życia d u c h o w e g o 6. P o stu lacje z a jm u ją c e się g ro m ad zen iem m a te ­ ria łó w do p ro cesu b e a ty fik a c y jn eg o n a p o ty k a ją często n a różnego ro d z a ju b io g rafie, b io g ra fie duchow e o ra z a u to b io g ra fie duchow e i n ie zaw sze w iedzą, czy tego ty p u źró d ła m a ją liczącą się w p ro ­ cesie w a rto ść dow odow ą. O baw y te są u za sad n io n e p rzep ise m k a ­ n o n u 2035 o d m a w ia ją c y m im w a rto śc i d o k u m en tó w a ty m sam ym m ocy dow odow ej, c h y b a że o p ie ra ją się n a in n y c h d o k u m e n ta c h w łączonych do a k t sp raw y . A p ro b a ta lu b p o słu g iw an ie się źró d ła ­ m i n a rra c y jn y m i przez osoby cieszące się szczególnym a u to ry te ­ te m — wg. k an . 2035 § 2 — p o tw ie rd z a je d y n ie ich au ten ty czn o ść i n a d a je pow agę, ale n ie d o d aje im w arto ści dow odow ej, tj. nie czyni ich d o k u m e n ta m i p u b liczn y m i i w iary g o d n y m i. P o w sta je w ięc p y ta n ie , ja k a je s t obecna p ra k ty k a k o n g re g a c ji w o dniesieniu do p o słu g iw an ia się b io g rafią, a u to b io g ra fią czy d zien n ik iem d ucho­ w y m p rz y dow odzeniu w procesie b e a ty fik a c y jn y m prow adzonym czy to d ro g ą d o k u m e n tó w czy d ro g ą św iad k ó w 7.

2. W arto ść b io g ra fii w p ro cesach b e a ty fik a c y jn y c h

W sp ra w a c h zw an y ch h i s t o r y c z n y m i , w k tó ry c h isto tn ą rolę w dow odzeniu o d g ry w a d o k u m en t, d o b ra b io g ra fia posiada znaczenie szczególne. N ie zaw sze bow iem d a się zgrom adzić w sz y st­ k ie d o k u m e n ty w o ry g in ale z czasów, w k tó ry c h żył sługa Boży. B io g ra fia w spółczesna słudze B ożem u lu b n a p isa n a w k ró tc e po jego śm ierci m oże stać się p u n k te m w y jścia dla p o stu la t o ra lu b d iecezjal­ n ej ko m isji h isto ry c zn ej do dalszych b a d a ń i poszukiw ań. Je śli jest o p rac o w a n a rz e te ln ie z a w ie ra często w ie le c y tató w z p rzeró żn y ch d o k u m en tó w w spółczesnych słudze B ożem u oraz może zaw ierać in ex ten so zezn an ia św iadków , n a w e t naocznych. Z ro zu m iałą je s t rze­ czą, iż zeznania te ja k o zeb ra n e pozasądow e, b ę d ą odpow iednio oceniane przez U rząd S ąd o w y K o n g reg acji S p ra w K an o nizacyjnych. N ie u leg a w ątpliw ości, że sp raw y , w k tó ry c h słu g a Boży doczekał się d o b rej b io g rafii, p o sia d a ją lepszą sy tu ację dow odow ą od spraw ,

5 Por. P iotr G o ł ę b i o w s k i , A u to b i o g r a fi a d u c h o w a , W: Ency­ klopedia Katolicka, t. I Lublin 1973 kol. 1155—1157.

8 Zachowało się wiele przykładów dzienników i diariuszy pisanych przez świętych jak n,p. św. Ja n a Eudes, św. Teresy od Dzieciątka J e ­ zus, oraz przez ludzi zm arłych w opinii świętości jak papież J a n XXIII, Aniela Salaw a, o. H onorat Koźmiński a także innych jaik Dag H am ­ m arskjold i inni. Por. G o ł ę b i o w s k i art. cyt. kol. 1157.

7 Nazewnictwo dróg procesowych jest już nowe, zgodne z p rojek­ tem Schem atu i literatu rą. Por. H. M i s z t a l , C a u sa e h isto ricae, L u ­ blin 1980 (mps) s. 240 n.

(4)

w k tó ry c h p o stu la c ja nie m oże przedłożyć odpow iedniej biografii. D la p rz y k ła d u w sp raw ie n ie d aw n o b ea ty fik o w a n e j pierw szej In ­ d ia n k i K a ta rz y n y T e k a k w ith a ( + 1680) w pozycji h isto ry czn ej z n a ­ lazły się dw ie b io g ra fie n a p isa n e p rzez ojców jezu itó w , naocznych św iad k ó w jej życia. B yły to : 1. k ró tk a b io g rafia n a p isa n a p rzez o. K lau d iu sza C h a u c h e tie re ’a 2. o b szern a b io g rafia, k tó re j au to re m b y ł o. P io tr Cholenec. Te d w ie b io g rafie o ra z listy o. J a k u b a L am - b e rv ille ’a sta n o w ią p o d staw o w e źródło d o k u m e n ta c ji w o dniesieniu do życia i cnót b ło g o sła w io n e j8. P o d o b n ie w sp ra w ie A n n y od A niołów M o n teag u d o (+ 1686) trz y b io g rafie n a p isa n e bezp o śred ­ n io po śm ierci służebnicy Bożej sta n o w ią p o d sta w ę d o k u m en ta cji. S ą to : 1. b io g ra fia n a p isa n a p rz ed 1700 ro k iem przez o. A lfonsa de C ab rera, au g u stia n in a , 2. b io g rafia n a p isa n a nieco później, ale n a p o czą tk u X V III w. przez anonim ow ego a u to ra z zak o n u ojców d o m in ik an ó w , 3. b io g ra fia z I połow y X V III w. n a p isa n a przez je z u itę o. F e rd y n a n d a d e C astro. P rz y b ra k u zeznań św iad k ó w n a ­ ocznych m a te ria ł p o zasądow y z e b ra n y przez tr y b u n a ł został oce­ n io n y przez S ek cję H isto ry c zn ą K o n g reg acji O brzędów i w łączony ja k o w ia ry g o d n y do su m m a riu m a d d itio n ale ex o ffie io 9. W sp ra ­ w ie E lżb iety A n n y S eton (+ 1821) św iętej am e ry k a ń sk ie j w o fic jal­ ny m doku m en cie k o n g re g a c ji tj. w in fo rm a c ji urzęd o w ej g e n e ra l­ nego re la to ra S ek c ji H istorycznej c zy tam y : „G dy w sp ra w ie h isto ­ rycznej łącznie z w y sta rc z a jąc ą d o k u m e n ta c ją w spółczesną p o sia­ d a m y d a w n ą b io g rafię sługi Bożego lu b służebnicy Bożej, ułożoną przez naocznego św iad k a, k tó ry m iał do sw ej dyspozycji źródła w spółczesne i szeroko je om ów ił, to sp ra w a ta k a z p u n k tu w id ze­ n ia h istorycznego z n a jd u je się w bard zo d o b ry m p o łożeniu” 10. N ie­ k ied y ta k a b io g ra fia je s t od p o cz ątk u p isa n a z m y ślą o przyszłym procesie. W sp ra w ie A lek sji le C lerc (+ 1622) ju ż w trz y la ta po śm ierci służebnicy Bożej m a tk a A n g elik a de M illy ze b ra ła całą dtotoumieinitiaioję jieg ż y d a . Aiultrarlka b y ła maiotcanyim śwlilaldlktam żyaiia i działalności służebnicy Bożej, razem z n ią m ieszkała, była je j p rz y ­

3 Sacra R ituum Congregatio, Sectio Historica n. 38: M arianoplitan. seu A lbanen, in A m eric a b ea tific a tio n is e t ca nonizationis S e r v a e Dei C atharinae T e k a k w ith a V irg in is Ind ia n a e ( f 1680), Positio su p er in tro -d u ctio n e cciusae et super v ir tu tib u s e x officio com pilata, Typis Poly­ glottis V aticanis 1938, Informatio... s. XIII.

9 Sacra Congregatio Rituum , Sectio H istorica n. 54: A req u ip en . be­ a tifica tio n is et canonizationis S erva e Dei A n n a e ab A n g elis M onteagu­ do m onialis p rofessae O rdinis S. D om inici (fl686), S u m m a r iu m A d d i­ tionale ad Positionern super v ir tu tib u s e x officio co m p ila tu m , Typis Polyglottis Vaticanis 1943, Informatio... s. VI.

10 Sacra R ituum Congregatio, Sectio Historica n. 86: B altim oren. be­ a tifica tio n is et canonizationis S e rva e Dei E lisabeth A n n a e B aley vi- duae S eto n fu n d a tr ic is C ongregationis S o ro ru m a C aritate S. Josephi in A m eric a (fl821), Positio super v ir tu tib u s e x officio disposita, Typis Rolygloibt'iis Vaitieainliis 1957, Imfotnmatia... s. X III.

(5)

ja ció łk ą i p o w iern icą oraz służyła jej rad ą. B io g rafię z a ty tu ło w a ­ n ą „ E clairicrissem en ts” a u te n ty k o w a ł p ro to n o ta riu sz apo sto lsk i M. B arisien. P rz e d tą czynnością p rz e słu ch ał 10 sta rsz y c h sió str z In ­ s ty tu tu N M P n a te m a t w iary g o d n o ści fa k tó w p rz e d staw io n y ch w b io g r a f iiu . W sp ra w ie te j sp o ty k a m y ta k ż e a u to b io g rafię z a ty tu ­ ło w a n ą La relation, o k tó re j w a lo ra c h re la to r g e n e ra ln y S ek cji H i­ sto ry czn ej, a w ięc osoba u rzędow a, n a p isa ł: „jej życiorys n a p isa n y w ła sn ą rę k ą s ta ł się fu n d a m e n ta ln y m d o k u m e n te m w sp ra w ie b e a ­ ty fik a c y jn e j” 1S. W w y p a d k u b r a k u d o b re j b io g ra fii w spółczesnej słudze B ożem u p ro w ad z en ie sp ra w y h isto ry czn ej je s t m ocno u tr u d ­ nione. W idzim y to n a p rzy k ład z ie sługi Bożego J a n a de F aesulis ( + 1455), gdzie w in fo rm a c ji g e n e ra ln y re la to r S ek c ji H istorycznej n a p isa ł: „P oniew aż b ra k u je w spółczesnej b io g ra fii d lateg o zacho­ dzi konieczność o d w o ła n ia się do źró d eł p ó źniejszych chociaż fr a g ­ m e n ta ry c z n y c h ” 13. P od o b n ie w sp ra w ie k a n o n izacy jn ej bł. W incen­ tego K a d łu b k a (+ 1223) re la to r g e n e ra ln y U rzęd u H isto ry czn o -H a- giograficznego n ap isa ł, iż b r a k w spółczesnego bło g o sław io n em u ży­ cio ry su u n iem o żliw a w ogóle o p raco w an ie pozycji n a te m a t życia i cnót. Z ro zu m iałe je st, iż sy tu a c ja ta k a m a m iejsce p rz y b ra k u ta k ż e in n ej w spółczesnej i w y starczającej d o k u m e n ta c ji14.

W sp ra w a c h z w y c z a j n y c h czyli p ro w ad zo n y ch p rz y po­ m ocy zeznań św iad k ó w n a tu ra ln ie b io g ra fia nie p o siad a ta k w iel­ kiego znaczenia w sam y m procesie. B io g rafie w y d a w a n e czy to p rze d rozpoczęciem p ro cesu czy w czasie jego trw a n ia n a pew no są je d n y m z elem en tó w ro z p o w szech n ian ia opinii św iętości k a n d y d a ta n a ołtarze. P o n a d to k o n g re g a c ja coraz częściej zw raca uw ag ę n a w szelkiego ro d z a ju d o k u m e n ta c ję p isa n ą ta k ż e w sp ra w a c h zw y­ czajnych. O. A u g u sty n A m ore, re la to r g e n e ra ln y U rzęd u H isto ry cz- n o -H agiograficznego w odczycie w ygłoszonym w K olegium P o stu - la to ró w w R zym ie o m a w ia ją c m etodologię d ziałan ia tegoż u rzęd u podkreślił, iż ta k ż e w sp ra w a c h zw y czajn y ch do d o k u m e n ta c ji u rz ę ­ dow ej n a le ż y dołączać „ in n e d o k u m e n ty dotyczące działalności (urzę­ dy, a k c ja społeczna, re lig ijn a itp.), św iad ectw a osób w spółczesnych 11 S acra R ituum Congregatio...Sancti D eodati, b ea tific a tio n is e t cano- n iza tio n is V en. S erva e D ei A le xia e te C lerc fu n d a tr ic is In stit u ti No- strae D om inae, n o vissim a positio su p er v ir tu tib u s , Roma, Tipografia G uerra et Miri 1932, Disquisitio... s. 4—9.

12 Tamże s. 3.

13 Sacra R ituum Congregatio, Sectlo H istorica n. 103: O rdinis P ra- ed ica to ru m concessionis M issae et O ffic ii in h o n o rem S. D. Joannis de F aesulis O. P..., P ositio e x officio com pilata, Typis Polyglottis Va- tieanis 1960, Inform atio... s. VIII.

14 Sacra Congregatio pro Causis Sanctorum , Officium H istoricum n. 15: C racoviensis seu K ielcen. canonizationis B. V in c e n tii K a d łu b e k episcopi cracoviensis e t m o n a ch i p ro fe ssi S. O rd in is C isterien sis in M onasterio A n d re o v ie n si (f 1223), Positio super v ita et v ir tu tib u s e x o fficio concinnata, Romae 1971, Informatio... s. X.

(6)

np. listy czy opinie o słudze B ożym d a n e n a p iśm ie”. O becnie k o n ­ g re g a c ja coraz b a rd zie j docenia znaczenie ty c h d o k u m en tó w i w ra ­ zie tru d n o śc i dow odow ych ch ętn ie ich używ a. Słow a k a n o n ó w 2020 § 3 i 2033 o pom ocniczym ty lk o c h a ra k te rz e ty c h źródeł nie należy in te rp re to w a ć w sensie ścisłym lecz szero k im 1S.

P odobnie „W skazania...” k o n g reg ac ji w y m a g a ją od b isk u p ó w die­ cezjaln y ch w celu u zy sk an ia „nihil o b s ta t” tak ż e „życiorysu sługi Bożego, b io g ra fii pow ażnej, h isto ry czn e j, dobrze u d o k u m e n to w a ­ n e j” i®.

P o zo staje z atem do om ów ienia z ag ad n ien ie w ym ogów sta w ian y ch w spółczesnej b io g rafii, k tó ra m a być u ży teczn ą w procesie b e a ty ­ fik acy jn y m .

3. Cechy biografii u żytecznej w procesie b eatyfikacyjnym

W iadom o, że do każdego p ro cesu b e a ty fik a c y jn eg o p o trz e b n e je st s tu d iu m n ie ty lk o p ra w n e ale ta k ż e h isto ry czn e i teologiczne. W y­ d a je się, że p o dobnie k aż d a b io g ra fia k a n d y d a ta n a ołtarze, jeśli m a by ć uży teczn a w procesie, p o w in n a być p o przedzona tego ro ­ d z a ju b ad a n iam i.

Z a te m b io g ra fia p o w in n a p rzed e w szy stk im odznaczać się p r a w - d ą h i s t o r y c z n ą . W inna o na zatem re fe ro w ać z d arzen ia i fa k ­ ty z życia d a n e j osoby o b ie k ty w n ie i rzeczow o. D latego p rz y o p ra ­ co w aniu ta k ie j b io g ra fii n ależy s k ru p u la tn ie stosow ać się do w y ­ m ogów w spółczesnej w ied zy z aró w n o p rz y z b ie ra n iu źró d eł h is to ry ­ cznych ja k i p rz y odpow iedniej ich ocenie. Ź ró d ła dotyczące osoby oraz okoliczności je j życia i działalności p o w in n y by ć w m ia rę m ożności k o m p letn e. P o zg ro m ad zen iu całości w iary g o d n y ch źródeł, gdyż ty lk o ta k ie m o g ą b yć b ra n e pod uw agę, je st m ożliw e doko­ n a n ie ich k o n fro n ta c ji. N ajlep iej je zb ierać w p o rz ą d k u ch ro n o lo ­ gicznym w g faz życia i działalności k a n d y d a ta n a ołtarze. W iadom o, że w e w e n tu a ln y m procesie b e a ty fik a c y jn y m n a jw ię k sz ą w a rto ść dow odow ą b ę d ą p o siad ały źró d ła z a w ie rające zezn an ia św iad k ó w naocznych. N a ró w n i z ta k im i zezn an iam i są sta w ia n e a u ten ty cz n e d o k u m e n ty publiczne, w y sta w ia n e przez różne u rz ęd y kościelne i pań stw o w e. D o k u m e n ty p ry w a tn e m ogą być ró w n ież dopuszczane o ile ich w iary g o d n o ść zo stan ie odpow iednio stw ie rd zo n a (por. k a n 1817). N ajlep iej jeśli b io g ra f d y sp o n u je d o k u m e n ta m i oraz zezn an ia­ m i w spółczesnym i słudze Bożem u. Z ez n an ia św iad k ó w ze słyszenia, 15 Por. M. M a c h e j e k, M etodologia U rzędu H istoryczno-H agiogra- ficznego, „B iuletyn Inform acyjny Postulatorskiego Ośrodka Studiów ”, 10: 1976 s. 34.

16 Por. Sacra Congregazione per le Cause dei Santi, In d ica zio n i per in izia re u n a causa di b eatijicazione a norm a della „ Śanctitas clarior”

(7)

z o p in ii pub liczn ej czy tra d y c ji lu b d o k u m e n ty późniejsze są ju ż odpow iednio ocen ian e zgodnie z z asad am i k ry ty k i źródeł (por. k a n 2020 § 6). P o n ad to b io g ra f w m iarę m ożności p o w in ien zeb rać p is­ m a osoby, k tó re j d otyczy b io g rafia, jego listy, dzieła, w ypow iedzi a tak że rela c je p raso w e dotyczące osoby k a n d y d a ta n a o łtarze, w szel­ kiego ro d z a ju k ro n ik i, b iu le ty n y i ulotki. B io g raf zatem zm uszony je s t p rz e jrz eć w iele m a te ria łó w n a w e t m ało pożytecznych, a b y w y św ietlić różne n iejasn o śc i oraz p ro b le m y k o n tro w e rsy jn e , jak ie często je d n o stk o m w y b itn y m tow arzyszą. Te źró d ła m ało pożytecz­ ne dla h isto ry k a m ogą stan o w ić b o g a ty m a te ria ł teologiczny, d la te ­ go p o w in n y być zeb ra n e i pozostaw ione w arc h iw u m d la p o trzeb ew en tu aln eg o procesu. W celu o d d a n ia p ra w d y h isto ry czn ej bio­ g ra f p o w in ie n d ąży ć d b dbiiefkltyiwnegio zraHiaicjtomowainiiia M ató w bez; ziaitóoinycih z góiry lildieŁ cziy temdieracyijinegia przedistewiiieniiia reaMów żydia i dfeńaiafaoiśoi bahiatema 17. Raeozyiwdśaie .spotykam y wiiele bd»- gnafiiii odpowóadialjąicyrih w ym ogom wispółcziesinierj ikryitiylkli h isto ry c z ­ n ej. Caę&ciiej jediniak zoajdiujem y bibgrafde niapisamie z diueą dioeą faimtlaizijiL laiutwa, o p a rte wpra»wtcMie n& ireafecih życfe, z uiwzględ^-

M ieniem jedinialk dioiwoRinioIśloi łiitenaldkiiieij. Owszielm, aiultioir Ibieinzie pod' uwtagę fafkity hiilsltoryoanie leioz opiisiuijie je dloinalbilarjąc do mildh, pnotjeik- <Sj-ą w ła sn e g o uimylsłu i wyolbrtaaniii, sotkioiLiicaniolśai di itto .tycih fakitów. T ego ty p u hiiograifte miotania niatawać „żydiioirysamii poiwiiieiśaiowymii:’’ liulb „epiidkdmd oipStsiaimiii” 18. JeśM. je st aa dUżo teij tw ó rczej w y -olbnaźmL, .a. żyditairys pilsialny w ed łu g z g ó r y zatoiżoinerj tendiemicji imioóe to- dtaproiwiadlziić db powlsfeuniiai isłalbych biogirafiiii, a niawett dojść dio zafatazorwiaintiia hiiistarycznych positaicii: nip. nlilekitóre bilogirafliie do>- itycząee św. T a ra sy o d (Dziiieteiiątlka. Jeizais. T ego ty p u „życiilorysy p o - wiileśaibwe” inla pewmo o d g ry w a ją bamdlzo poiżytecziną rtoilę, g dyż n ie ­ k ie d y prziez isiwioiją liitenaidką fo rm ę oiflaiz wylbdltoy tałemit piisanskiL aiu- itoina diesiząc się wtelfcą ipoezyitiniolśiaią dloidiietrarjąicą do Oortaiz sizerlszyidh k rę g ó w liukM. niiie ty lk o wdiemzącycih. Ptoiśtyiczina. iwr'iz|jia liiltoenaidka ndie*- jedinofcm taie w spolsófo ibalnMeij pirzyisitępny ii przelkoiniynwuijąicy mioiże praadistawtie syłw eltkę diainiej ostolby, .niiiż olbiietotywmia ,slkirupufeltaa ipok- praiwa maiulkioWa. D lateg o te ż oiie b ez ,zniaiczeniila s ą : dolhry isityi, p ię k - n y języfk ii< wftaśdilwy dloibór nodlziaijiu Mltenaidkiego. N a u ż y te k pnacetsiu baaltyfńtoaicyjinjegio niiie j.elstt toooieozine, alby ży cio ry sy b y ły mapilsiamie w wysmuklanej fo rm ie litartaickiiielj. Ż yaie h « M wylbiitinyoh ja k im i są bohaterow i© wiilaay oiraiz m oratooiśbi dhinzieśoiijańislkliiaj jeislt ozęsito ta k diielbawe i bogiaite w itreść, że niaiwet pnctóte w fiommiie lecz dbtfiitoją- oe w idratoulmmity, ndiejalbo foitoginafiiczine odltwoirizełniiie Itiegoiż życdla

sta>-17 Par. P. M o l i o a ri, II problem a dell’agiografia (lEslbrattio da „La

GirwMa C atóołka” ilSffi, IV s. 115—>2.6; '22)li—&3|1) Si. 5:—6. Bor. też. M. H. W i t k o w s k a , W: H agiografia Poflisiką, t. I Boizoań 10711 ssi. 1®—*19.

18 P ar. dla przykładu ultiwwry aiutarów: Baizam,, Barnatnos, Chasitartoni, Claudel, Goyiau, Dobraiczyńsikii, Mauiriaic., Paipiiini, Schrueiidor, Timimeir- mams Warfe.1 i imnii.

(8)

now i c iek aw ą i u ży teczn ą b io g rafię, a o ta k ą p rzed e w szy stk im chodzi w procesie b e a ty fik a c y jn y m 19.

Poza w a lo ra m i h isto ry c zn y m i i lite ra c k im i d o b ra b io g ra fia bę­ dzie uw zględniać ta k ż e w ym ogi w spółczesnej p s y c h o l o g i i . Sko­ ro w procesie b e a ty fik a c y jn y m m a być w y św ietlo n a w p ełn i oso­ bow ość k a n d y d a ta n a ołtarze, to w b io g ra fii jego d u ch o w a sy lw e t­ k a w in n a być p o d d a n a an alizie ze s tro n y psychologii e k sp e ry m e n ­ ta ln e j. C hodzi o o d różnienie cech w ro d z o n y ch ja k te m p e ra m e n t i skłonności n a tu r a ln e od w a rto śc i w y p ra c o w a n y c h przez ascezę, sam ow ychow anie i w y ro b ie n ie duchow e. B io g rafia p o w in n a zaw ierać albo je d e n z rozdziałów pośw ięconych duchow ości sługi Bożego lu b n a w szy stk ich sw ych k a r ta c h c h a ra k te ry z o w a ć rozw ój te j osobow oś­ ci od d zieciństw a aż do śm ierci. J a k o zasadę n ależało b y p rzy jąć, iż żad n a m eto d a nie je s t tu do odrzucenia, byle p o m ag ała w m ożli­ w ie w sz ech stro n n y m p o z n a n iu osoby św iętego. S koro p rz y b a d a n iu d o k u m en tó w p o słu g u je m y się pom ocą biegłych grafologów , zaś p rzy b a d a n iu cudów p rz e p ro w a d za m y stu d ia som atyczne, to p rz y u s ta ­ la n iu osobow ości k a n d y d a ta n a ołta rze p o trz e b n e je st głębokie stu d iu m p sy ch oanalityczne. M a ono za zad an ie stw ierdzić, czy m a ­ m y do czynienia z osobow ością zd ro w ą psychicznie, czy m oże n e u ­ ra ste n ic z n ą lu b h istery czn ą. Ze w zg lęd u n a pow agę sp raw y , gdyż o p isy w an a sy lw e tk a m a służyć ja k o p rz y k ła d do n aślad o w an ia, n a ­ leży u n ik a ć d y le ta n ty z m u i pow ierzchow ności w w y ciąg an iu w n io ­ sków . P rz y k ła d a m i d o b ry ch b io g ra fii w ty m zak resie są cytow ane przez P au lo M olinariego, znaw cę p ro b lem u , dzieła Scham oniego, M orettiego o raz dzieło W arszaw skiego o św. S tan isław ie K o s tc e 20. W arszaw sk i p o d ał w sw ym dziele różne an alizy uczynione przez psychologów i biegłych. Doszli oni do w n io sk u , że św. S tan isław , choć spokojnego usposobienia, to je d n a k nie b y ł nied o łęg ą życio­ w y m — b ard z o d o b ry ja k anioł, ale jednocześnie silny, o d p o rn y i odw ażny. W ty m k o n tek ście n a le ż y zw rócić uw agę, iż często ob­ raz psychologiczny w b io g ra fii m oże b yć zd efo rm o w a n y przez w p ły w p arap sy ch o lo g ii czy pseudopsychologii 21.

B io g rafia n a u ż y te k p ro cesu b e a ty fik a c y jn eg o w in n a u w zględ­ n ia ć także, poza ju ż om ów ionym i, ele m e n ty t e o l o g i c z n e . Ś w ięty, to p rz e d e w szy stk im p ra w d z iw y i p e łn y człow iek, złożony

19 Por. P. M o l i n a r i , art. cyt. ss. 8—10 i ss. 14—16. Niekiedy słaba beletryzacja może przynieść szkodę zwłaszcza ludziom prostym nie u- m iejącym odróżnić faktów rzeczywistych od fikcji literackiej.

20 Por. W. S c h a m o n i , Das w a h re G eist der H eiligen, M üncnen 1950; G. M o r e 11 i, Copie non conform e. L e vra i visage des saints ré vé lé par leu r écriture, T ournai 1960; J. W a r s z a w s k i , In q u isi- tiones super a u to g ra p h u m s. S ta n isla i K o stka , Roma 1959.

21 Przykładem takiej błędnej tendencji stosowania psychologii do ha­ giografii jest praca Zygm unta F r e u d a , D er M ann M oses u n d die m o n o th eistisc h e Religion.

(9)

z ciała podlegającego ró żn y m ułom nościom , to człow iek a u te n ty c z ­ ny, h isto ry czn y , a nie w y tw o rz o n y w czyjejś w y o b raźn i. N a jego h isto ry c zn ą egzy sten cję s k ła d a ją się cechy fizyczne np. choroby, starość, śm ierć, b ra k i cielesne, u leg an ie zm ęczeniu, cechy in te le k ­ tu a ln e ja k : pow olność lu b b y stro ść um y słu , łatw ość p o m y łek itp., cechy k o n s ty tu ty w n e (b ra k i i p o zy ty w y te m p e ra m e n tu ) i m o raln e (pokusy, m ożliw ości grzechu, n aw ró cen ia, w ątp liw o ści w w ierze). N a ty m tle h isto ry czn ej eg zy sten cji opisyw anej je d n o stk i b io g ra fia u k a z u je d ziałalność ła sk i i w ła sn ą p rac ę jednocześnie k o n sek ­ w en cje g rzech u p ierw o ro d n eg o i o d k u p ien ia, identyczność naszej sy tu a c ji życiow ej z sy tu a c ją św iętych. D latego b io g ra f m usi od­ różniać w życiu k a n d y d a ta n a o łtarz e ele m e n ty isto tn e d la św ię­ tości od d ru g o rzęd n y ch i m arginesow ych. Do p ierw szy ch zaliczy sto p n io w y lecz sta ły rozw ój cnót, u p ra w ia n y c h z ochotą, sp o n ta n i­ cznie, z m iłości do B oga i człow ieka, ciągły po stęp duchow y, a p rz e ­ de w sz y stk im rad o ść d u ch o w ą p ro m ie n iu ją c ą od opisyw anej p o sta ­ ci oraz dynam iczność w służbie Bogu i bliźniem u. F en o m en św iętoś­ ci je st w zasadzie czym ś n ie p o w ta rz a ln y m w id en ty czn ej fo rm ie i c h a ra k te ry z u je się u k o n k re tn y c h lu d zi cecham i specyficznym i, w łaściw y m i d a n y m postaciom . U chw ycenie tej specyfiki duchow oś­ ci o pisyw anej je d n o stk i n ale ży do obo w iązk u h ag io g ra fa. Często w y m y k a się ona sp rzed oczu p rzeciętnego w idza, dlatego od piszą­ cego w y m ag a się n ie ty lk o znajom ości h isto rii i psychologii, ale p rzed e w sz y stk im biegłości w teologii, zw łaszcza m o ra ln e j, asce­ tycznej i m is ty c z n e j22.

4. W nioski w odniesieniu do spraw polskich

W zak res poruszanego tu te m a tu nie w chodzi o m aw ian ie całości osiągnięć polskiej h a g io g ra fii a n i b ib lio g raficzn e w yliczanie dzieł n a u k o w y c h i p o p u larn y ch , o p raco w ań czy a rty k u łó w n a te m a t ży­ cia poszczególnych św iętych, błogosław ionych czy p olskich k a n d y ­ d a tó w n a o łta r z e 23. C hodzi raczej o w n io sk i n a tu r y ogólnej tj. 22 P. M o 1 i n a r i, art. cyt. s. 4—12. W ydaje się, że doskonałym odzwierciedleniem postępu w doskonałości jest dziennik duchowy, pa­ m iętnik, pryw atna korespondencja, testam ent i w ogóle pisma pozosta­ wione przez sługę Bożego. Źródła te choć stanow ią obfity m ateriał dla hagiografa, to w ym agają jednak dużej znajomości teologii dogm aty­ cznej i mistycznej. Dla przykładu pam iętnik duchowy sługi Bożego o. H onorata Koźmińskiego jest zbiorem drobiazgowych przepisów na te ­ m at ćwiczeń duchownych spełnianych w ciągu całego dnia, tygodnia czy podczas rekolekcji. Ta wielka ilość postanowień, przyrzeczeń, a k ­ tów może powierzchownego badacza zrazić lub doprowadzić do w nio­ sków błędnych np. posądzenia o skrupulanctw o i tp. Tylko dobry te ­ olog odczyta tam treści teologiczne, często mistyczne, świadczące o stałej, żywej łączności o. H onorata z Bogiem.

(10)

om ów ienie pożytecznych in ic ja ty w ja k też i p o trzeb w ty m p rz e d ­ miocie.

W iadom o, że ju ż p rzed II w o jn ą św ia to w ą ożyw iła się w Polsce działalność p isa rsk o -h a g io g ra ficz n a 24. P ierw szy S ynod P le n a rn y P ol­ ski o d b y ty w C zęstochow ie w 1936 r. zalecił ,,w y trw a łe p ro w a ­ dzenie d a w n y ch i n ow ych p olskich procesów k a n o n izacy jn y ch i b ea­ ty fik a c y jn y c h ”. B yła to n ie w ą tp liw ie o fic ja ln a zach ęta E p isk o p atu P olski do p o d e jm o w an ia przez a u to ró w te m a ty k i h a g io g raficzn ej 25. Po II w o jn ie ożyw iła się zarów no działalność in d y w id u a ln a poszcze­ gólnych a u to ró w 26 ja k i E p isk o p atu . P o w o je n n a działalność naszego E p isk o p a tu n a p o lu p ro w a d z e n ia p ra c b e a ty fik a c y jn y ch i k a n o n iza­ cy jn y ch zasłu g u je n a osobne opracow anie. T u w sp o m in am y jed y n ie, że polskie sp ra w y p o su n ęły się w y d a tn ie n ap rzó d w zw iązku z p rz y ­ g o to w an iam i się P o lsk i do obchodów 1000-leoia ch rz tu i naszej p a ń ­ stw ow ości. B yły one n ie w ą tp liw ie bodźcem do w ielkiego ożyw ienia p isa rstw a h a g io g ra fic z n e g o 27. D la upow szech n ien ia h a g io g ra fii lu ­ dzi w y b itn y c h p rzy czy n iły się w sposób szczególny n ie k tó re w y ­ d aw n ictw a. Bez w ą tp ie n ia p e w n ą rolę o d eg rał P o lski S ło w n ik B io­ g ra ficzn y. J e śli chodzi o w y d a w n ic tw a kato lick ie to m am y p rzed e w sz y stk im n a m yśli ks. A lfo n sa S chletza, w y daw cę N aszej P rzesz­ łości. T ru d n o przecenić zasługi tego w y d a w n ic tw a sery jn eg o d la bio­ g ra fii sy lw etek sły n n y ch P olaków . W iele p o staci w ielkich, z m a r­ łych w opinii św iętości lu b zasłużonych dla P o lsk i zostało ta m w y ­ d o b y ty ch z m ro k u zap o m n ien ia i u k a z a n y c h ś w i a t u 28. P ew n e za­ sługi dla ro z w o ju b io g rafii p o lsk ich św ięty ch i k a n d y d a tó w n a oł­ ta rz e należy p rzy p isać czasopism om : C ollectanea Theologica, H om o fii choć poczyniono w tym zakresie poważne kroki. Por. bibliografia zebrana przez o. Romualda G u s t a w a w dziele cyt. H agiografia P olska t. I—II.

24 Zainteresow anych odsyłamy do cyt. airt. M. H. W itkowskiej ss. 46—47. Dla przykładu można podać kilka m ałych biografii jak: A. N o w a c z y ń s k i , N a jp ię k n ie js z y czło w ie k m ego p okolenia, Poznań— —W arszawa—Wilno—Lublin (s. a.}, Ks. S. P. M., Ż y w o t ks. B ronisław a M arkiew icza , zało życiela za k ła d ó w w y c h o w a w c zy c h dla sierot i op u ­ szczo n ej m ło d zie ży, K raków 1934.

25 Zob. Uchwała 114, P rim u m C oncilium P le n a riu m Polonicum ... D é­ créta, Poznań 1936 s. 57.

20 Dla przykładu: M. B a n a c h , S z li św ięci p rze z P olskę., Opole 1948, W arszawa2 1954; J. G ó r s k i , Dilige et quod vis fac, W arszawa 1951 oraz dzieła M. W i n o w s k i e j , J. D o b r a c z y ń s k i e g o , G. M o r c i n k a , E. S z e l b u r g-Z a r e m b i n y i innych.

27 Episkopat poza w ielokrotnym zwracaniem się na piśmie do ów­ czesnej Kongregacji Obrzędów o przyśpieszenie polskich procesów pod­ jął decyzje zm ierzające do urealnienia swoich wysiłków. Prym as Polski dekretem z 1965 r. powołał do życia Postulatorski Ośrodek Studiów w Rzymie i ustanow ił Generalnego Postulatora Polski rezydującego w Wiecznym Mieście, erygował Prym asow ski Ośrodek W icepostulatorski w Warszawie.

(11)

Dei, A te n e u m K a p ła ń skie oraz in n y m ty g o d n ik o m katolickim . Nie m ożna n ie w spom nieć o m o n u m e n ta ln y m dziele encyklopedycznym H agiografia P olska, P o zn ań t. I—II 1971, zaw ie ra jąc y m n a w ysokim poziom ie n au k o w y m o p raco w an ia biografii' k ilk u d ziesięciu polskich św iętych, błogosław ionych i sług Bożych, k tó ry c h pro cesy ju ż zo­ s ta ły p rz y n a jm n ie j rozpoczęte. P o d o b n y c h a ra k te r encyklopedyczny, choć n a poziom ie p o p u la rn o -n a u k o w y m , p o siad a dzieło ks. W łady­ sław a P ad acza Z P o lsk ie j G leby, K ra k ó w 1971. W y d aw an e pod red. b p a B o h d an a B ejzego w la ta c h 1967— 1974 to m y W n urcie zagad­ n ie ń p o so b o ro w ych z a w ierają, oprócz różnych rozw ażań, ta k ż e o p raco w a n ia k o n k re tn y c h sy lw etek p olskich św ięty ch i k a n d y d a ­ tó w n a ołtarze.

N a słow a p ap ie ża J a n a X X III w y p o w ied zian e w d n iu rozpoczęcia S o b o ru W aty k ań sk ieg o II, iż „Kościół... za p o śred n ictw em sw ych sy n ó w rozszerza k rę g i sw ej ch rześcijań sk iej m iłości” 29 P o lsk a o d ­ pow iedziała se ry jn y m w y d a w n ictw em re d ag o w an y m przez tegoż b p a Bejzego pt. C hrześcijanie 39. U k a z u je się ono dla „przybliżenia n a m ludzi, k tó rz y b yli w ie rn y m i ch rześcijań sk iej m iłości. N a osobną u w ag ę zasłu g u ją w ie lo ra k ie ró żn ice co do usposobienia, pow ołania, z a in tere so w ań , w y k ształcen ia, ro d z a ju i w a ru n k ó w działania, ja k ie zachodzą pom iędzy w y zn aw cam i tego sam ego p ra w a m iłości... Ce­ lem je j (tej p u b lik a c ji — aut.) je s t u k a z a n ie g ro n a ch rześcijan , k tó rz y w sw ym p o stę p o w a n iu zdecydow anie k ie ro w a li się e w a n ­ g elicznym p ra w e m m iłości, a ty m sam y m m iłość ch rześcijań sk ą szerzyli. B yli w ięc c h rz eścijan am i p raw d ziw y m i, au te n ty c z n y m i; po p ro s tu z ra c ji n ajg łę b ie j ro zu m ian eg o sty lu osobistego życia — b yli chrześcijanam i. I ty m w łaśn ie fa k te m u zasad n io n y je st ty tu ł tej k siążk i” 31. K a żd y życiorys i k ażd e w sp o m n ien ia w ty m w y d a w ­ n ic tw ie m a ją w ła sn ą w ym ow ę, w ła sn y styl i siłę oddziaływ ania. A le je st coś w spólnego ty m w szy stk im p u b lik acjo m (w pięciu w y­ d an y ch d o tą d tom ach). T ą cech ą w sp ó ln ą je st w ielk ie zaan g ażo w a­ n ie w sp ra w ę szerzenia m iłości Bożej przez ludzi, a k o n k re tn ie w ielk ich Polaków , o d d ziały w u jący ch bezpośrednio, silnie, b ezkom ­ prom isow o. W ydaw niotw o C hrześcijanie je st ta k b ard zo isto tn e dla sp ra w y poru szo n ej w ty m arty k u le , iż w y d a je się rzeczą n iezb ęd n ą zapoznać szerszy k rą g czytelników p rz y n a jm n ie j p o bieżnie z jego treścią.

T om I w części I z a w ie ra zbiór k a z a ń i p rzem ó w ień P ry m a sa P o lsk i ks. k a rd . S te fa n a W yszyńskiego n a te m a t św iętości w ogó­

29 C ytat z książki A. St. T o m a s z e w s k i e g o , Jan X X I II i jego działalność społeczna, Poznań 1969 s. 426.

30 Dotychczas ukazało się 5 tomów zob. W arszawa ATK t. I 1974 as. 393; t. II 1976 ss. 582; t. 3 1978 ss. 535; t. IV 1980 ss. 547; t. V 1980 ss. 506.

(12)

l e 32 oraz w o d n iesien iu do poszczególnych ś w ię ty c h 33, błogosła­ w ionych 34 a ta k ż e lu d zi zm a rły ch w o p in ii św iętości 3S. W II częś­ ci to m I za w ie ra b io g rafię i w y ją tk i w sp o m n ie ń (tj. św iad k ó w n a ­ ocznych) sied m iu osób 36. Tom II zaw iera b io g ra fie d w u n a stu 37 zaś to m I I I 38, IV 39 i V po dziesięć osób.

W sum ie 5 to m ó w w y d a w n ic tw a C hrześcijanie o b e jm u ją k ilk a ­ d ziesiąt k a z a ń P ry m a sa Polski pośw ięconych św iętości w ogóle i osiem naście w y b itn y m osobom po lsk im oraz b io g ra m y i w sp o m n ie­ n ia ja k ró w n ież p a m ię tn ik i dotyczące 49 w y b itn y c h P o lak ó w z m a r­ łych w o p in ii św iętości. W serii tej dociekliw ość b adaczy i n a u k o w ­ ców łączy się z p ra k ty k ą codziennego życia, p u bliczne i a u ten ty czn e d o k u m e n ty u rzęd o w e z zezn an iam i św iad k ó w naoczn y ch b ezp o śred ­ n ich i b ezstro n n y ch . W arto ść n a u k o w a n ie m oże być k w e stio n o w an a ze w zględu n a w y so k ą fachow ość a u to ró w , d o b ry w a rsz ta t n a u k o ­ w y, zaś o d d ziały w u jąca w p ro st n a życie codzienne p ra w d a zostaje ja sn o u k a z a n a w bezp o śred n ich re la c ja ch sp isy w an y ch tu ż po śm ier­ ci ty ch osób. P oza m o n o g rafiam i n a u k o w y m i oraz o p raco w an iam i d u sz p a ste rsk im i ja k ró w n ież lite ra c k im i b io g rafiam i w y d aw n ictw o

32 Zob. Drogowskazy w wędrówce do Boga ss. 11— 30.

33 Wojciech, Stanisław ze Szczepanowa, Jadw iga Śląska, Jacek Od­ rowąż, J a n z Kent, Stanisław Kostka i Klemens Dworzaczek.

34 W ładysław z Gielniowa i M aksym ilian Kolbe.

35 o. Kazim ierz Wyszyński, Romuald T raugutt, Edmund Bojanowski, abp Zygmunt Szczęsny Feliński, o. Honorat Koźmiński, ks. Bronisław M arkiewicz, ks. W acław Bliziński, m atka Elżbieta Czacka i Teresa Strzembosz; zob. Ludzie Boży, tam że ss. 31—83.

36 Edm und Bojanowski, b ra t A lbert Chmielowski, Aniela Salawa, ks. Edw ard Szwejnic, bł. o. M aksym ilian Kolbe, ks. A leksander Fedoro­ wicz i Teresa Strzembosz; tamże ss. 85—393.

37 M atki Franciszki Siedliskiej — założycielki Sióstr św. Rodziny z Nazaretu, biogram y Jadw igi Kowalczykówny i Jadw igi Jaw urków ny — przełożonych szkoły naa W iejskiej w W arszawie, kard. Augusta Hlon­ da, bpa Antoniego Pawłowskiego, m atki Franciszki W ierzbickiej, tw ó r­ ców Lasek; m atki Elżbiety Czackiej, ks. W ładysław a Korniłowicza, A n­ toniego Marylskiego, s. K atarzyny Zofii Sokołowskiej, s. Teresy Zofii Lendy, o. Tomasza Rostworowskiego.

38 T. III zaw iera biografie: ks. Augusta Czartoryskiego, o. Rafała Kalinowskiego, M arii1 Teresy Ledóchowskiej, Anieli Godeckiej, ks. Ignacego Kłopotowskiego, kard. Adama Stefana Sapiehy, tar. Celestyna Moszczyńskiego, Stanisław y Leszczyńskiej, H anny Chrzanowskiej oraz pam iętnik A nielki (zm arłej w 1947 r. w w ieku lat 14).

39 T. IV zaw iera biografie: ks. W acława Blizińskiego, o. W enantego K atarzyńca, o. B ernarda Krzyszkiewicza, o. Józefa Urpsza, m atki M ar­ celiny D arowskiej, m atki Urszuli Ledóchowskiej, m atki W incenty J a d ­ wigi Jaroszew skiej, s. Leonii Nastałówny, M acieja Święcickiego i Bro­ nisław a Dobrzańskiego.

T. V zaw iera biogramy: bpa M acieja M ajerczaka, bpa K azimierza Tomczaka, ks. H enryka Hlebowicza, ks. Józefa Winkowskiego, ks. Zyg­ m unta Pilcha, M arii K arłow skiej, E dw arda Józefowicza, Stanisław a W iktora Bukowskiego, Rozalii Celakówny, Feliksy Żurawik.

(13)

C hrześcijanie n a pew no o dgryw ać będzie w procesach b e a ty fik a ­ cy jn y ch rolę obfitego źró d ła śro d k ó w dow odow ych.

N ie m ożna n a ty m m iejscu po m in ąć czasopism a p t B iu le ty n In ­ fo r m a c y jn y P ostu la to rskieg o O środka S tu d ió w , w ychodzącego w Rzym ie. U k azu je się on od 15 la t i liczy 170 n u m eró w . M iesięcznik te n p u b lik u je m a te ria ły dotyczące p ostępów w poszczególnych p ro ­ cesach p olskich k a n d y d a tó w n a o łtarze, m a te ria ły odnoszące się do k u ltu polskich św ięty ch i sług Bożych cieszących się sta ro ż y tn y m k u ltem . P o n a d to p o d a je a k tu a ln e zm ian y p ro ced u ry , zam ieszcza re ­ cenzje ja k też p u b lik u je sp raw o zd an ia z d o k o n an y ch czynności p ra w n y c h lu b litu rg ic z n y c h zw iązanych z ty m i procesam i. Od k il­ k u la t te n b iu le ty n w m iarę m ożności pośw ięca całe n u m e ry po­ szczególnym sługom Bożym . J e s t to ze w szech m ia r k o rzy stn e, gdyż danego k a n d y d a ta n a ołtarze sta w ia w p ełn iejszy m św ietle. M ożna śm iało pow iedzieć, że B iu le ty n i w y d aw n ic tw o C hrześcijanie w za­ je m n ie się u z u p ełn iają. P o w in n y w ięc one stan o w ić n iezb ę d n ą le k ­ tu rę d la p o stu ła to ró w i in n y c h osób za in te re so w an y c h ty m i zagad­ n ien iam i. O prócz czasopism i w y d a w n ic tw se ry jn y c h ukazało się ta k ż e w iele p u b lik a c ji o m n iejszy m znaczeniu d la procesów b e a ­ ty fik acy jn y ch . W ym ienianie ich nie m ieści się w ra m a c h niniejszego arty k u łu .

5. P ra k ty c z n e w sk azó w k i

Czas działa n a n iek o rzy ść k om pletności d o k u m e n ta c ji dotyczącej sługi Bożego. Szybko idą w zap o m n ien ie fa k ty , d o k o n an ia i specy­ fik a osobow ości k a n d y d a ta n a ołtarze. D latego ci, k tó ry m leży n a sercu dobro przyszłego p ro cesu b ea ty fik a c y jn eg o nie m o g ą zbyt długo czekać z jego rozpoczęciem . W iadom o, że proces b e a ty fik a c y j­ n y je st przedsięw zięciem pow ażn y m dla diecezji, zakonu, czy in ­ n ej kościelnej społeczności i w y m ag a g ru n to w n e g o p rzy g o to w an ia, n a co s k ła d a ją się: g ro m ad zen ie śro d k ó w dow odow ych, często w ielo­ le tn ia p ra c a jed n eg o człow ieka lu b zespołu ludzi, k o m p leto w an ie m a te ria łó w p o trz e b n y c h do o trz y m a n ia „nihil o b s ta t” S tolicy A po­ stolskiej, w reszcie u sta n o w ie n ie try b u n a łu i rozpoczęcie procesu.

P ierw szą i stosu n k o w o ła tw ą czynnością, z m ierzającą do zabez­ pieczenia p rz y n a jm n ie j częściowego śro d k ó w dow odow ych oraz do p o d trz y m a n ia opinii o św iętości, będzie w y d a n ie biografii. S tąd n ależało b y zachęcić h isto ry k ó w , teologów , lite ra tó w i d u szp asterzy do p o d ejm o w a n ia te m a tu życia i działalności n ie ty lk o k a n d y d a tó w n a o łtarze w ścisłym tego słow a znaczeniu ale ta k ż e in n y ch p o sta ­ ci h isto ry czn y ch ja k : założycieli zgro m ad zeń zakonnych, in ic ja to ró w różnych ru c h ó w społecznych i relig ijn y ch , tw ó rcó w p rzeró żn y ch ak cji o c h a ra k te rz e kościelnym . Może to być w przyszłości p rz y ­ d a tn e do e w en tu aln eg o procesu.

(14)

w ą je s t ścisłe o k reślen ie je j c h a ra k te ru i co się z ty m w iąże celu, ja k ie m u m a służyć. N iew ątp liw ie k ażd a b io g ra fia o d g ry w a określo­ n e cele d u sz p a ste rsk ie bez w zględu n a to czy je s t o p raco w an a n a u ­ kow o czy p o p u larn ie . N a u ż y te k p ro cesu b ea ty fik a c y jn eg o b io g ra ­ fia m oże spełniać dw a cele: 1. zabezpieczenia d o k u m e n ta c ji życia i cnót lu b k u ltu sługi Bożego, 2. u p o w szech n ien ia opinii o św iętości. P rzed e w szy stk im p o stu lacje w in n y dbać o zabezpieczenia śro d k ó w dow odow ych dla przyszłej sp ra w y tj. zeznań św iad k ó w i d o k u m e n ­ tów . O ba te śro d k i dow odow e m ogą i p o w in n y znaleźć się, w n a ­ p isan ej zgodnie z w y m o g am i w spółczesnej w iedzy, bio g rafii. Od­ nosi się to do sp ra w nie ty lk o h isto ry czn y c h ale ta k ż e w spółczes­ n y ch 40. O bok b io g ra fii n a u k o w y c h n ależy dążyć do w y d a w a n ia ży­ ciorysów p o p u la rn y c h poniew aż w p ły w a ją one n a te n d ziw n y fen o ­ m en, ja k im je s t u ro k św iętości czyli tzw . o p in ia pu b liczn a o św ię­ tości danej postaci. O ta k ą „m ałą lite r a tu r ę ” n a te m a t sług Bożych apelow ał podczas sw ego p rzem ó w ien ia n a sp o tk a n iu w icep o stu lato - ró w w W arszaw ie 3. 10. 1980 r. P ry m a s Polski ks. k a rd . S te fa n W yszyński. P ow iedział m iędzy in n y m i, iż pisze się dużo pod k ą te m toczących się procesów , ale p o trz e b n e są dla czy teln ik ó w jak ieś bliższe w iadom ości, in fo rm a c je w sty lu p o p u la rn y m . G d y czytelnicy b ęd ą o tej osobie coś w iedzieć to b ard ziej p o p rą ją m o d litw ą. M ałe p u b lik a cje, zręczne książeczki, k tó re o d sła n iały b y duchow ość sług B ożych p rzy czy n ią się do upow szech n ien ia czci św iętych. N iech to n as zachęca do tw órczości lite ra c k ie j — pow iedział K siądz P ry ­ m as.41

Biographie in Proces beatification

In dem vorliegenden A rtikel w urde die Rolle der Biographie als Beweism ittel im Seligsprechungprozess angewandt. Die gegenwärtige Biographie einem Gottes Diner, oder unm ittelbar nach seinem Tode geschrieben, w issenschaftlich bearbeitete, von Zugen m it eigenen Augen berücksichtige Aussagen und A ufführungen aus authentischen öffentli­ chen und p rivaten D okum enten enthaltende, spielt eine sehr wichtige Rolle in „causae historicae”. Als narrationische Quelle (can 2035) sipielt sie nu r eine m indere Rolle in „causae non historicae”, aber letztens w ird sie im m er m ehr geschätzt. Im II Teil des A rtikels w urden die A uforderungen in Bezug auf die Biographie seitens der geschichtlichen, psychologischen und theologischen W issenschaften gestellt. Und leztens im III Teil des A rtikels stellt er A nträge und Hinweisungen auf hiesi­ ge, polnische Angelegenheiten. Der A rtikel endet m it dem A nruf des Prim as Polens dass H istoriker un Theologen auch Schriftschreiber die hagiographische Problem atik unternehm en.

40 Por. dobre choć nie zawsze wolne od błędów biografie: A. S z e ­ l ą g i e w i c z, Edm und Bojanowski i jego dzieło, Poznań—W arszawa— —Lublin 1966; M. W e r n e r , O. Honorat K oźm iński kapucyn (1829— —1916), Poznań—W arszawa 1972 i inne.

41 Jak b y na potw ierdzenie tych słów wszystkim uczestnikom spot­ kania wręczył w łasną publikację na tem at sługi Bożego ks. W ładysła­ wa Korniłowicza.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wyprowadzony konspiracyjnie przez kapelana więziennego /Litwina/ tuż przeć rozstrzelaniem w lipou 1944 wraca do Wilna po ponownym jego zajęciu przez sowieckiego

Można udowodnić, że definicja tego pojęcia znajduje się na pierwszym piętrze hierarchii

Zakładamy, że modliszka porusza się z prędkością nie większą niż 10 metrów na minutę oraz że moze zabić inną tylko wtedy, gdy znajdują się w jednym punkcie.. Ponadto

Mają oni ułożyć modlitwę jako podziękowanie za dzieło stworzenia.27 Kolejna z katechez Radość świętowania podkreśla, że świę­ towaniu towarzyszy modlitwa

Tak pisze: „Samobójca” przygotowany w Ateneum przez Andrzeja Rozhina rozwija się wprawdzie powoli (tu jest złośliwość na temat I aktu — p. m.) potem jednak staje

Although the laser scanner will not be able to address all the problems related to the ageing of sewer pipes, Stanić is convinced that the laser has the potential to become

Na obszarze etyki, której jest po­ święcony rozdział IV, dążenie do do­ skonałości manifestuje się w działa­ niach ludzkich zmierzających zawsze do

Chyba nad żadnym pokoleniem ludzi młodych nie rozłożyły się takim szerokim cieniem zamiary tych, co „niszczą Miłość w imię Braterstwa - a potem niszczą braterstwo /