Rola : pismo tygodniowe, społeczno-literackie / pod red. Jana Jeleńskiego R. 7, Nr 21 (13/25 maja 1889) - Biblioteka UMCS
Pełen tekst
Powiązane dokumenty
nie są już dzisiaj, bodajby nawet i pozornie tylko, żydami, — o tyle udział ich w kweście Wielkanocnej „ironią“ nazwać się nie może. Kowalski w Warsz.—1 my nie
miawszy manipulacyę gospodarczą, jak Leonidasa, tak i Sie- dlickiego, zaopiekował się w szerszych rozmiarach całemi dobrami. Kiedy sprzedano całkowity inwentarz dworski,
wozdawcę z tej sprawy, jest nietylko dobrym patryotą ale francuzem dawnej daty, bardzo bystrym i sprytnym, widzi on doskonale niebezpieczeństwo grożące krajowi ze strony
kowitym; a w tem właśnie jest różnica znaczna. 6-o) „Pan Pułkownik w Derdałach“ podoba się ogólnie—i jest też to istotnie jedna z najlepszych prae tego autora, znanego już
Rodziewiczówny, nie zaś utracyuszostwo, które w rzeczywistości stało się już anachronizmem — i jeżeli żyje jeszcze gdzie, to chyba tylko w powieściach panów „belle-
kowie jest Towarzystwo wzajemnych ubezpieczeń; oba rozporządzają milionami, oba obchodzą się bez niemców i żydów, oba oddają krajowi niezmierne usługi, obadwa także
ciwnych tej Ustawie, polecam wszystkim komitetom ochrony lasów mieć na uwadze, że wszelakiego rodzaju umowy, niezależnie od warunków i czasu, w jakich były zawarte, zachowują
jących się sprzedażą trunków, wskutek czego może ich być w danej miejscowości tylko tyle, ile ich rzeczywiście dla!. Włodzimierz spojrzał groźnie na Leonidasa, zdawało mu