============-===================ee=================================================='---=-======::...=...__:_---=.--=.;_-=--=====~=-==-===--=---~-~~
Numer 1 wydano 23 sięrpnia 1980 w Stoczni Gdańskiej
;r
ZARZĄDU REGIONU GDAŃSKIEGO
, WO!iW6t:%U BTBr-:onu. l'U! .. &N
im. :l - -
·> ., ~ ~. ł. 37
(513/514)
lipiec/sierpień 2008
' - -AKTUALNOŚCI ~-~ -- - ,
..._~ - - - - - - ~ - - - -
-
W KRAJU ...
W obronie pracowników
służbyzdrowia
W
Częstochowie1 O czerwca
odbyła sięmanifestacja w obronie praw pracowników prywatyzowanych szpitali miejskich. Zdaniem przedstawicieli „S", za permanentne niedo- finansowanie
służbyzdrowia, za nieudolne
zarządzanie
przez dyrektorów szpitalami i poczynione przez nich
długi,za zbyt niskie kontrakty narzucane
świadczeniodawcomprzez NFZ
zapłacąpracownicy.
Przykład Częstochowypokazuje, jak
wyglądają przekształceniamiejskich szpitali w
spółkiz punktu widzenia pracowników.
Dzień Sprawiedliwości
,,Wróćmy
do
ośmiogodzinnegodnia pracy"
-
apelująpracownicy ochrony, zrzesze- ni w NSZZ
„Solidarność".15 czerwca
związkowcy
na
całym świecie obchodzą Międzynarodowy Dzień Sprawiedliwości-
także sprzątacze,pracownicy ochrony i inni zatrudnieni do
obsługi-budynków. Po raz pierwszy obchodzono ten
dzieńw 1990 roku w USA jako
Dzień Sprawiedliwościdla
Sprzątaczy. Został
on ustanowiony, aby
uczcić pamięćpobitych przez
policję, demonstrujących pokojowo pracowników
sprzątającychz firmy ISS w Los Angeles.
W
przyjętymw trakcie posiedzenia w dniach 17-18 czerwca stanowisku Komisja Krajowa NSZZ
„Solidarność"stwierdza,
żenie do zaakceptowania jest zaproponowany przez
rząd średni
wzrost
wynagrodzeńw sektorze
budżetowym
na poziomie 3,9 proc. oraz wzrost
płacyminimalnej do 1204
złbrutto.
Zdaniem
Związku, rządowepropozycje wzrostu plac w sferze
budżetowejna po- ziomie 3,9 proc. (1 proc.
powyżejinflacji)
są
niezgodne z publicznymi deklaracjami premiera Donalda Tuska i nie
rekompensująpracownikom wzrostu kosztów utrzymania.
„Solidarność"
podtrzymuje swój postulat zniesienia
wskaźnikaprzyrostu
przeciętnegowynagrodzenia (tzw. neopopiwku). KK zapo-
wiedziała
przeprowadzenie kampanii „Godna praca - godna emerytura" (piszemy o niej na str. 8-9) oraz ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie 29 sierpnia br.
r, a gazyn
~
Wydawca:
Region Gdański NSZZ „Solidarność"
Redaguje zespół:
Małgorzata Kuźma (red. naczelna) tel. 0/501-121-096),
Kolejarze
chcąpomostówek
W Warszawie
odbyła się19 czerwca pikieta kolejarskiej
„Solidarności".Kolejarze zapowia-
dają, że jeśli rząd
nie potraktuje
poważnieich postulatów, na
początkulipca na niektórych
węzłachkolejowych
odbędzie sięstrajk ostrzegawczy.
Związkowcy protestująprzeciwko
rządowemuprojektowi ustawy o emeryturach pomostowych, który ogranicza uprawnienia do
obniżonegowieku emerytal- nego dla osób
pracującychw szczególnych warunkach i szczególnym charakterze.
Nowy Duszpasterz Ludzi Pracy
Biskup Kazimierz Ryczan
zostałnowym Kra- jowym Duszpasterzem Ludzi Pracy. Bp Ryczan jest profesorem teologii i od 1993 roku
pełni obowiązkibiskupa kieleckiego.
Sanepid w Ministerstwie Zdrowia
Około tysiąca
pracowników sanepidu uczest-
niczyło
19 czerwca w
proteścieprzed Mini- sterstwem Zdrowia w Warszawie.
Związkowcydomagali
sięwzrostu plac i zapewnienia
środków finansowych na funkcjonowanie stacji. Na
pikietę, zorganizowaną
przez „S" pracowników sanepidu, przyjechali
związkowcyz
całejPolski.
Związkowcyspotkali
się ź głównyminspektorem sanitarnym i wiceministrem zdro- wia. W przekazanej petycji
domagają sięm.in.
wzrostu
wynagrodzeńzasadniczych wszystkich pracowników o 500
złoraz zapewnienia
wystarczających środków
na funkcjonowanie stacji i
realizację nałożonych zadań.Wystawa Archiwum KK ,,5''
~
W si~dzibie NSZZ
„Solidarność"otwarto 17 czerwca
wystawęze zbiorów Archiwum Komisji Krajowej „S".
Głównyeksponat to ogromna plansza z logo
Związku,która umieszczona
byłana murze
berlińskim.Archiwum KK
postarowiło zaprezentowaćswoje zbiory. W czasie
wernisażu można było przejrzećwiele
książek,które na ten
dzień opuściły
profesjonalnie zorganizowane zbiory archiwalne. W gablotach umieszczono wiele stempli
okolicznościowych,znaczków, a
także artykułyz cotygodniowego dodatku do „Dziennika
Bałtyckiego"z lat 1980-81 (do wprowadzenia stanu wojennego).
Winni zbrodni z Wujka skazani
14 zomowców, którzy 16 grudnia 1981 roku strzelali do górników kopalni Wujek,
dostałowyroki od 3,5 do 4 lat
więzienia,ich dowód- ca, Romuald
Cieślak, zostałskazany na 6 lat. Takie wyroki
wydał24 czerwca katowicki
Sąd
Apelacyjny. Uniewinniono natomiast z braku dowodów Mariana Okrutnego,
byłego
komendanta wojewódzkiego MO.
Byłto trzeci proces w sprawie Wujka. Pierwszy wyrok
uniewinniającywszystkich
oskarżonychzapadł
w 1997 roku
. OW REGIONIE . ..
Festyn w
Gościcinie31 maja Komisja
Zakładowa „Solidarności"w
zakładachKlose GFM,
władzefabryki, Re- gion
Gdański„S",
władzegminy Wejherowo
•i
Gościcina zorganizowałyfestyn rodzinny.
Dopisała
zarówno pogoda, jak i miesz-
kańcy Gościcina. Zachętą był
z
pewnościąprzygotowany program, atrakcyjny dla dzieci i dla
dorosłych.Spotkania z
bajką,konkursy plenerowe,
występy zespołówAlibi i Fucus
przyciągnęły tłumy.Ale
gwiazdądnia
był
z
pewnością zespółJet Set, uczestnik
ubiegłorocznego
festiwalu Eurowizji. Festyn zorganizowany
został jużpo raz szósty.
Pikieta w Porcie Gdynia
Wzrostu
wynagrodzeńo 250
złbrutto,
zwiększenia nagród i sprawiedliwego
podziału podwyżek żądają związkowcyPortu Gdynia.
We wtorek, 3 czerwca zorganizowali w ra- mach
trwającegosporu zbiorowego
pikietęprzed budynkiem
zarzą'dufirmy.
Związkizawodowe
negocjują podwyżki jużpól roku,
wykazując
daleko
idącą wolękompromisu.
Gdzie jest pomoc dla Stoczni
Gdańsk?6 czerwca delegacja stoczniowców Stoczni
Gdańsk
SA
złożyław Prokuraturze
Okręgowejzawiadomienie o
popełnieniu przestępstwaw
związkuze
zniknięciemmilionów euro, które
wedługKomisji Europejskiej
rządpolski
przekazał
tej stoczni w ramach pomocy publicznej.
Związkowcy
o regionie
Informacje o problemach pracowników w
zakładachpracy Regionu
Gdańskiegozdo-
minowały
zebranie przedstawicieli
gdańskichi sopockich organizacji
zakładowychNSZZ
,,Solidarność"
11 aerwca. Poczta Polska, ENERGA, stocznie - to tylko
największe zakłady,w których
trwająkonflikty. Mówiono
również
o przebiegu ostatniego posiedzenia Komisji Krajowej oraz
ZarząduRegionu
Gdańskiego NSZZ
„Solidarność".Przedstawiono informacje o aktualnej ofercie szkoleniowej.
Pogotowie protestacyjne w
przemyśle okrętowymW dniach 10-11 czerwca w
Wieżycy obradowałoWalne Zebranie Delegatów Sekcji Krajowej
Przemysłu OkrętowegoNSZZ
„Solidarność". Podjęto uchwalę
o
ogłoszeniupogotowia protestacyjnego.
Wyłoniono równieżKomitet
Sterujący,którego zadaniem
będzie
przygotowanie kolejnych
działań.W jego
składwchodzi Prezydium Rady SKPO oraz
przewodniczącykomisji
zakładowychi
międzyzakładowychstoczni.
OZ
głębokimsmutkiem zawiadamiamy,
żew dniu 14.05.2008 r.
odeszła
do Pana
ś.~p.
Bożena Ciuraszkiewicz
Dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni
W l 980 roku
była jednąz
założycielek „Solidarności"w
gdyńskichplacówkach
oświatowychi
członkiempierwszej Komisji
Międzyzakładowejw Gdyni. W okresie stanu wojennego
działałana rzecz internowanych i represjonowanych kolegów.
Z wyrazami
współczuciai
poważania Komisja Międzyzakładowa NSZZ „ Solidarno.~ć"Pracowników Ofwiaty i Uychowanic,
w
GdyniRyszard Kuźma (skład, red. techniczny) Jarosław
Wierzchołowski
Marek Lewandowski Marian Matocha Wojciech Milewski
Nadzór merytoryczny:
Wojciech Ksiąźek
Adres redakcji:
ul. Wały Piastowskie 24, 80-855 Gdańsk,
Redakcja zastrzega sobie prawo do reda- gowania i skracania nadesłanych i publiko- wanych tekstów.
Olga Zielińska
Współpracują:
Maria Giedz Paweł Glanert
• Aleksander Miśkiewicz Dorota Schmidt Maria Szwajkiewicz Dorota Trela-Godzwon Tomasz Wiecki Janina Wieczerska
Kolportaż:
Roman Stegart tel. 058 301-71-21
Zamawianie:
058 301-71-21
tel.: 058 308-42-72, 058 301-71-21 fax: 058 308-44-18
Druk:
Zakłady Graficzne
Za treść reklam redakcja nie odpowiada.
http://www.solidarnosc.gda.pl Wojciech Kujatt im. J. Czyźewskiego
Tczew, ul. Kwiatowa 11
Oddano do druku 3.07.2008 r.
e-mail: magazyn.solidarnosc@solidarnosc.gda.pl
Okładka: Manifestacja Stoczniowców w Brukseli, 25 czerwca 2008 r.@ Marek Lewandowski
2 Magazyn~ Nr 7/8/lipiec/sierpien 2008
AKTUALNOścT---- ~ -
"---'---=
~ ~ - - - ~ ---~~----~..._______-.:t. •
Zamiast spisu treści
P
o raz kolejny największe polskie stocznie stanęły przed groźbą upadku.Kwota pomocy publicznej, której zwro- tu domaga się Unia Europejska w przypadku niezaakceptowania rządowych planów restrukturyzacji, jest olbrzymia, a do tego nie wiadomo, gdzie te pieniądze się podziały.
Wyliczenia Komisji Europejskiej przewyższają znacznie to, do czego przyznają się po- szczególne stocznie, a poza tym naiwnością byłoby sądzić, że inne państwa nie wspie- rały swojego rodzimego przemysłu, robią to jednak umiejętnie. U nas rządzący przez blisko dwie dekady nie umieli wypracować czegoś takiego, jak polityka morska państwa.
Czasami można odnieść wrażenie, że na losie polskich stoczni zależy już tylko ich pracownikom. (Nasze stocznie - nasze życie, str. 3, Marsz na Warszawę, Być albo nie być, str. 12, Bez prawa do Bramy nr 2, Prosimy
Manifestacje stoczniowców to nie jedyne protesty w naszym kraju. Obecny rząd nie rozwiązał do tej pory żadnych istotnych spr~w. Co gorsza, nie chce albo nie umie rozmawiać z partnerami społecznymi, cze- go konsekwencją są wybuchające co rusz strajki. W czerwcu strajkowali pocztowcy (Dziewięć dni strajku, str. 1 O), na wrzesień protesty zapowiadają nauczyciele (Smutny koniec roku szkolnego, str. 15). Punktem zapalnym są pomysły obecnej koalicji na ograniczenie grup zawodowych upraw- nionych do wcześniejszych emerytur. Na 29 sierpnia krajowe władze „Solidarności"
zapowiedziały ogólnopolską manifestację w ramach kampanii „Godna płaca - godna emerytura" (Prezentujemy racje pracowni- ków, str. 9).
o pomoc, str. 13).
Małgorzata Kuźma m.kuzma@solidarnosc.gda.pl
W OBRONIE POLSKIEJ BRANŻY OKRĘTOWEJ
Nasze stocznie - nasz~j_ycie
,,Solidarność"
przemy- • ' "-... ,
słu
stoczniowego 25 czerwca
pikietowałaprzed
siedzibąKomisji Europejskiej w Brukseli.
Związkowcy
pojawili
sięna
dzieńprzed ostatecz- nym terminem dostar- czenia przez polski
rządplanów restrukturyzacji _
· dla stoczni w Gdyni,
Gdańsku i
Szczecinie.
B lisko trzystu
związkowcówz Gdyni,
Gdańskai Szcze- cina
domagało sięod Komisji Europejskiej pozytywnej decy- zji w sprawie stoczni. ,,Nasze stocznie - nasze
życie",,,Wa- sza decyzja - nasze
życie",„Czego Moskwa nie
zrobiła- Bruksela
dokończy"- to tylko niektóre
hasłaze
związkowych transparentów.
Było głośno,kolorowo i nie
obyło siębez emocji. Oprócz trzech stoczni,
bezpośrednio objętych restrukturyzacją,w
proteście udział wzięłydelegacje ze Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni,
GdańskiejStoczni ,,Remontowa" oraz Stoczni
Północnej
z
Gdańska.-
Przyjechaliśmy podziękować
Komisji Europejskiej za dotychczasowe wsparcie i
prosićo
pozytywną decyzjędla naszych stoczni -
mówiłdo
pikietujących
Dariusz Adam- s ki - szef Sekcji Krajowej
Przemysłu Okrętowego
„S".
Adamski
całą winąza obec-
ną sytuację obarczyłpolskie
rządy,
które od lat nie
wywiązują się
ze swoich
zobowiązań,a Unia
jużtrzy razy
przekładała
termin
zakończeniaprywa- tyzacji.
- Nie
jesteśmyrzecznikami
rządu,
tylko naszych
zakładów-
źródłautrzymania naszych rodzin. Ale dzisiaj gramy z
rządem w jednej
drużynie prosząc komisjęo danie
rządowijesz-
Stoczniowcy w
Brukseli.
cze jednej szansy -
mówiłdalej w swoim
wystąpieniuDariusz Adamski.
Zdaniem szefa stoczniowej
,,Solidarności",obecna sytu- acja jest tak dramatyczna,
żeodrzucenie proponowanych przez
rządinwestorów oznacza natychmiastowe bankructwo wszystkich stoczni. Czas jest tak
napięty, żenie ma
jużnawet mowy o szukaniu innych ofert.
Przed
manifestacją związkowa delegacja
spotkała sięz komisarz ds. konkurencji Nelli Kroes, która w trakcie manifestacji
wyszła równieżdo
protestujących.W spotkaniu
udział wzięli
m.in.
europoseł,b. premier Jerzy Buzek, szcze-
ciński posełPO Longin Komo- lowski, szef ,,S" Janusz Śnia
dek, szef Regionu Zachodnie Pomorze
MieczysławJurek oraz szef SKPO „S" Dariusz Adamski. Komisarz Kroes jest
bezpośrednio
odpowiedzialna za procedury w sprawie legal-
nościpomocy.
Poinformowała, żenie ma mowy o kolejnym
przesunięciu
terminu prywa- tyzacji
zakładów,która obok ograniczenia mocy produk- cyjnych jest jednym z podsta- wowych warunków uznania pomocy publicznej za
legalną.Decyzja negatywna nakazy-
wałaby
jej zwrot, a to z kolei
oznaczałoby
natychmiastowe bankructwo. Komisja szacuje
wielkość
pomocy na poziomie 5 mld
zł.-
Obradującyw Brukseli Komitet Wykonawczy EKZZ,
wyrażając
pracownikom pol- skich stoczni
solidarnośći wsparcie,
zaapelowałdo Ko- misji Europejskiej, aby
dałanaszemu
rządowiczas - infor-
mował protestujących
Janusz
Śniadek - przewodniczący„
,,Solidarności",
który uczest-
niczył w
jego obradach.
Pikieta, zorganizowana przez
Sekcję KrajowąPrzemy-
słu
Okn~towego NSZZ „Soli-
darność", trwała
blisko dwie godziny i
zakończyła siępo 13.
JeśliUnia podejmie nie- korzystne dla stoczni decyzje,
związkowcy zapowiadają
eska-
lacjęprotestów. W pierwszej
kolejności
planowane jest tzw.
miasteczko stoczniowe przed warszawskim
UrzędemRady Ministrów. Niewykluczone
są równieżblokady, manifestacje i strajki.
Cicho
umieraćnie
będziemy -
zapowiadają związkowcyz
branży okrętowej.Marek Lewandowski
marek.lewandowski@post.pl Więcejczytaj na str. 12-13
PYTANIE MIESIĄCA
Czy rząd należycie
wspierał i wspiera polski
przeniysłstoczniowy?
JANUSZ BAŻAK
KZ „S" w Petrobaltic
Gdańsk - Patrząc z zewnątrz trudno znać wszyst-kie szczegóły i niuanse sytuacji przemysłu stoczniowego, jednak gołym okiem widać, że coś jest nie tak. Stocznie nie rozwijają się najlepiej, od lat mają kłopoty i wyda- wałoby się, że logiczne jest, aby im pomóc jako ważnej dziedzinie polskiego przemysłu. Tymczasem inne zakłady rozwijają się dobrze, a stocznie mają coraz większe proble- my i czekają w nieskończoność na rządowe decyzje. Coś tu nie tak.
ANDRZEJ JANZEN
KM „S" w Stoczni Nauta
- Nie wspiera, a wręcz okrada. Przykładem jest nasza stocznia, której tereny ma prze- jąć miasto i przeznaczyć je na cele inne niż budowa statków. Podobne kłopoty ma także gdyńska Stocznia Marynarki Wo- jennej. Z kolei duże polskie stocznie borykają się głównie z problemami braku inwestorów. Nikt nie dba o pracowni- ków czy o dobro gospodarki narodowej.
EDWARD FORTUNA
KM „S" w
ZarządzieMorskiego Portu
Gdańsk- Na pewno to wsparcie jest za małe i jest nieodczuwalne. O tym, jak małą wagę przykładają kolejne rządy do gospodarki morskiej najdobitniej świadczy fakt, że nie mamy ministerstwa, zajmującego się jej specyficznymi problemami. Trudno znaleźć zakład, związany z gospodar- ką morską, który rozwijałby się dynamicznie, co związane jest niestety z priorytetami państwa. Najdobitniejszymi przykładami złego traktowania są stocznie. O dziwo.
mimo sprzyjającej koniunktury w przemyśle stoczniowym nie jesteśmy w stanie wykorzystać posiadanego kapitału i atutów w postaci kilku stoczni.
ANDRZEJ KOŚCIK
KM „S" Marynarzy i Rybaków, inspektor ITF
- Oczywiście, nie wspierał i nie wspiera.
Wystarczy spojrzeć na skutki - upadające stocznie, zagrożone miejsca pracy zatrud- nionych tam ludzi. Niestety, problem nie dotyczy wyłącznie przemysłu stoczniowego, marnowany jest ogromny kapitał ludzki, intelektualny, maszynowy, związany z całą gospodarką morską. W coraz gorszej kondycji są także porty, znikają zakłady przetwórcze ryb, upada flota. Mimo wielu napomnień, od lat brakuje polity- ki morskiej państwa.
KRZYSZTOF ADAMCZYK, KM „S"
Marynarzy i Rybaków,
członek ZarząduRegionu
GdańskiegoNSZZ
„Solidarność"- Absolutnie nie. To był nasz przemysł narodowy, wizytówka naszego eksportu.
Może być siłą napędową gospodarki, o czym świadczą przykłady krajów szybko rozwijających się, które ogromny nacisk kładą właśnie na rozwój stoczni.
Rozwój stoczni pociąga za sobą rozwój zakładów koope- rujących z nimi, a to bardzo rozgałęziona sieć powiązań, obejmująca rozmaite dziedziny przemysłu. Tymczasem w Polsce wspominamy o morzu wyłącznie latem, w kon- tekście czystej wody, plaż i wyjazdów urlopowych. To bardzo smutne.
Oprac. (jw)
Nr 7/8/lipiec/sierpień 2008 Magazy n ~ 3
O CZYM SZUMIAŁY MEDIA
Bezkrólewie
N iespokojny
byłten czeIWiec.
Zaczął sięon wprawdzie ka- baretowo, od
„podróży życia"premiera do Machu Picchu, która w prasie
wywołała śmichy-chichy.,,Wprost" zamie-
ściło
za
okładce złośliwy fotomontaż, przedstawiającyTuska w in-
diańskiej
czapce, z
GwiazdąPeru na piersi i podpisany „Premier
JaśFasola". Tusk nie jest Jasiem
Fasolą,ale w tej chwili
się pogubił,jak i
całePO.
Miało być miło,jest bezhołowie.Raport o stoczniach
wysłany
na
ostatnią minutę,umowa na
budowędrugiego odcmka A 1 - w proszku. Co ten
rządrobi? -
pytająludzie.
Na
17.ądzie mści siędoktryna PO,
wyrażona zwięźleprzez
europosłaJanusza Lewandowskiego: ,,Nie potrzeba nam
żadnejwizji!".
Ależpo- trzeba,
właśniez braku wizji
,,rządnic nie robi'' -
bonie wie, co
robić.Natomiast
wiedząco
robićludzie pióra z
młodszejgeneracji. Dys- kurs
rozpoczęła książkaCenckiewicza i Gontarczyka
„Wałęsaa SB", a oliwy do ognia
dolałfilm dokumentalny „Trzej kumple" o kapusiu
Lesławie
Maleszce, wymitowany, o dziwo, przez TVN.
Współgraz nim
powieśćWildsteina „Dolina
nicości'', teżw ostatecznym ra- chunku zwrócona przeciw establishmentowi III RP i chyba ostatecz- nie
pozbawiającaMichnika Kaduceusza do
mąceniawody w
głowachinteligencji. Czasy
się zmieniły- młodageneracja nie wierzy starym autorytetom, które notabene w „Trzech kumplach"
wypadły żałośnie.Co do
Wałęsyjeszcze. NajpieIW
szedłw zaparte wobec faktów ujawnionych przez historyków, ostatnio
powiedział: ,Jdźciedo
diabła!".I zamilkł,
chyba
słusznie.Co do mnie, nie przeceniam epizodu donosi- cielskiego
młodegorobotnika.
Oprzytomniał zresztą dość wcześnie,by brawurowo
przeciwstawić siękomunie. A tak ogólnie-
Wałęsienajbar- dziej szkodzi sarn
Wałęsa,gdy fortissimo
śpiewa swoją arięw JA-Dur.
Janina Wieczerska
Odebrać specjalne emerytury esbekom!
S mutek ogarnia
człowieka słysząc, czytając,jak
wychodzą różne, częstoniezbyt chwalebne fakty z biografii ludzi zna- nych z
działalnościpublicznej.
Dla mnie
taką cezurąjest Sierpień1980 roku, gdy jeszcze jakQ student
stałem
z wieloma pod
Bramąnr 2 Stoczni
Gdańskiej.Kto po tamtych dniach
kolaborowałz
władz.ą, byłcynikiem, karierowiczem,
osobą małego ducha i charakteru. Mimo represji,
zamkniętychgranjc,
głuchotystanu wojennego
byłowiadomo,
żenie
odpuścimytego powiewu
Wolnościi
Solidarności,tym bardziej wspierani przez niezapomnianego JP II.
Dając
historykom w oczywisty sposób prawo do dociekania PRAW- DY, musimy jednak
widzieć rażącą niesymetrię międzyofiarami a ich katami z UB i SB. Nie
może byćtak,
żeemerytowany esbek otrzymuje z podatków
ciężko pracującychdzisiaj Polaków 3 - 4-krotnie
większeemerytury od tych, których
prześladowali, gnębili, łapaliw swe
pajęcze sieci (
chociażbyowa haniebna triada: worek, korek i rozporek).
Nie
może byćzgody na
argumentację, żenie
można odbieraćpraw nabytych, gdy to samo chce
się zrobićnp. z nauczycielami zatrudnio- nymi przed 1 stycznia 1999 roku.
Imchce
się zabraćgwarantowane wówczas prawo do
wcześniejszejemerytury. I
tu już jakośnie straszy
się
naruszeniem konstytucji,
sądemw Strasburgu itd. Poza tym,jaki ma to
zły wpływna zadania wychowawcze w rodzinach, w
szkołach,na
kształtowanie osobowości młodych pokoleń
Polaków ...
Nie
będziepoczucia
sprawiedliwości,gdy np.
generałowie,ak-
ceptujący zgodę
na
bezwzględne ściganie śp. księdzaJerzego Po-
piełuszki
(i wielu innych),
otrzymujądzisiaj emerytury po ok. 6 - 8 tys.
zł(80 procent ostatnio pobieranego wynagrodzenia, czego nie
było
i nie ma w zawodach cywilnych). Do tego specjalne przywile- je sanatoryjne,
związanez
możliwościądodatkowego zatrudnienia.
Państwo
w
państwie,pewnie z teczkami w prywatnych sejfach,jako swoich polisach ubezpieczeniowych. O jakim poczuciu sprawiedli-
wości
mówimy?
Odebraćte specuprawnienia jednym aktem praw- nym,
zrównaćz zasadami
obowiązującymiogólnie!
Dociekajmy prawdy o ludziach opozycji, ale nie zapominajmy o tej drugiej,
głównejstronie owego
małochwalebnego medalu.
Dosyć
na ten temat, bo ile
można mówićo
oczywistościach,które dla parlamentarzystów
już iluśtam kadencji takimi nie
są.Dlacze- go??? Czy przez kolejne teczki i tzw. haki?
Wojciech Książek
4 Magazyn~ Nr 7/8/lipiec/sierpień 2008
: PODPISANO POROZUMIENIE PŁACOWE W PORCIE GDYNIA I Drobny postęp
Pikieta portowców.
Po siedmiu miesiącach, sporze zbiorowym i prote- stach, związki zawodowe i pracodawca podpisały 13 czerwca porozumie- nie płacowe w Zarządzie Morskiego Portu Gdynia.
Pracownicy mają zagwa- r a n to w a n ą nie tylko
podwyżkę wynagrodzeń,
ale i wyższe nagrody, do- datki oraz korzystniejszy sposób naliczania nagród jubileuszowych.
P
orozumieniejest
trudnymkompromisem i trudno
być
z niego zadowolonym - podsumowuje
przewodniczący portowej
„Solidarności"Ka-
zimierz Waldowski. -Bardziej cieszy mnie zmiana nastawienia pracodawcy,
którą określiłbymjako normalniejsze
podejściedo
oczekiwań
pracowników.
Porozumienie
zakładam.in.wzrost od 1 marca br. wyna·
grodzeń średnio
o 250
złna pracownika, a
podwyżkanie
może być niższa niż
200
zł.Zwiększona została
do 1 OOO
zł
nagroda uznaniowa, a do naliczania premii jubileuszo- wej
bazę będzie stanowić60 proc.
średniej płacyw porcie, a nie jak dotychczas
najniższakrajowa. To oznacza jej znacz- ny wzrost. Od I lipca
wzrosną równieżdodatki nocne, zmia- nowe,
świąteczneitp., które obecnie naliczane
sąod kwo- ty bazowej 850
zł. Wcześniejto
było760. Ponadto kwota
FLEXTRONICS
bazowa
będziecorocznie wa- loryzowana zgodnie z
ustawąo
wzroście wynagrodzeń.Wiceprezes
Walenty Ta- nawski podkreśliłodpowie-
dzialną postawę związków
za- wodowych, które
zaczynającod
dużych roszczeń
wzrostu
płacuznali argumenty ekonomiczne pracodawcy i podpisali poro- zumienie na znacznie
niższympoziomie. -
Chciałbym,aby wynagrodzenia w porcie
rosłyszybciej, ale realia nie
pozwalająna
więcej-
dodałwiceprezes.
Negocjacje
zaczęły sięjesz- cze w grudniu 2007 roku. Punk- tem
wyjścia była podwyżkana poziomie 850
zł.Trudno
siętemu
dziwić.W porcie od dawna nie
było znaczących podwyżek, tłumaczyłWaldowski. Przypo- mina,
żekondycja finansowa portu jest
doskonała.-
Jeślifir- ma przynosi zyski,
osiągasukces i
pomyślniepatrzy w
przyszłość,oczywiste staje
się, że załogachce tego sukcesu
mieć korzyści- mówi
przewodniczący.To
przypadek modelowy i pod tym
względemPort Gdynia nie jest niczym szcze- gólnym. Problem zaczyna
sięwtedy, gdy strony nie
potrafią się porozumieć.Twarda po- stawa pracodawcy i
związkowców
doprowadziłado konfliktu.
Związkizawodowe
wszczęły
spór zbiorowy, w ra- mach którego przeprowadzono dwa
miesiącetemu referen- dum strajkowe. Pracownicy
opowiedzieli
sięza protestem.
W czerwcu
odbyła sięprzed
siedzibą zarządu
pikieta. Osta- tecznie zawarto trudne, kom- promisowe porozumienie. Jak wylicza Waldowski,
średniosuma wszystkich punktów po- rozumienia powinna
przełożyć sięna wzrost wynagrodzenia o ok. 400
zł.- To niewiele, ale to wszy;tko, co
udało się wywalczyć-podsu- mowuje
przewodniczący.-
Trze-ba
pamiętać,jak bardzo w tym czasie
wzrosłykoszty utrzyma- nia, energia, gaz, paliwa.
Nieco
więcej udało sięuzy-
skać
dla portowej
straży pożarnej, w której
strażacyzarabiali znacznie mniej od
pozostałychpracowników portu. Jak pod-
kreśla
Waldowski, to drobny krok w kierunku nadrabiania
zaległości
z lat poprzednich.
Dobra sytuacja
gdyńskiegoportu wynika
bezpośrednioz dobrej koniunktury i wzrostu gospodarczego. To
przekłada sięna
zwiększoną wymianę handlową,w której transport morski zajmuje
kluczową rolę.W dalszym rozwoju portu zde- cydowanie
pomożeniedawno oddany do
użytkuostatni odci- nek Estakady Kwiatkowskiego, co znacznie
udrożniłotransport samochodowy -
głównegood-
biorcę
towarów
przeładowywanych zarówno w portach, jak i terminalach kontenerowych.
Marek Lewandowski marek. lewandowski@post.pl
- Nie ma z kim negocjować
J
użod kilku lat Komisja Za- Dzisiaj sytuacja ta
sięzmie- o kilkaset
złotychmniej
niż kładowa„S" w tczewskim nia, komisji
udało siędoprowa- w
sąsiednich zakładachpra- Flextronicsie
usiłujewynego-
dzićdo zawierania przez dy- cy. Negocjacje
podwyżekto
cjować układzbiorowy pracy.
rekcjęz pracownikami umów wyzwanie dla
związkowców.Na przeszkodzie
stojąprzede na czas
nieokreślony,zamiast Niestety, ostatnio znowu zmie-
wszystkim
częstezmiany dy-
przedłużanychumów czaso- nil
siędyrektor Flextronicsu,
rekcji
zakładu,ale
takżedo wych. Problemem
pozostająco oddala po raz kolejny per-
niedawna brak dobrej woli ze nadal niskie
płace,nowo za-
spektywęzawarcia
układustrony pracodawcy. trudnieni pracownicy
dostajązbiorowego. (jw)
---_ - _ - - ______;:== - - - - - = - - - - -- - - - - - - - -
_____ __ ZWIĄZEK _________ _
PIKIETA PRACOWNIKÓW REALA
O godne warunki pracy
,,Zarząd do roboty za ty- siąc złotych", ,,Znajdzie- my bata na realowskie- go kata" - tak krzyczeli
związkowcy przed dyrek-
cją Reala w Warszawie.
Protestowali przeciwko niskim płacom i ciężkim warunkom pracy. ~
P rzed hipennarketem Real i
pikietowało
na warszaw-
~skim
OkęciuI lipca ponad
~250
związkowcówz
całejPolski.
c.:iPracowników Reala wsparli kole- ....:
~dzy z
różnychregionów.
fi:_ Zarabiamy
naprawdę Związkowcy z Reala pikietowali na warszawskim Okęciu.bardzo
mało, poniżejjednego
tysiąca zł.
Te
pieniądzenie wy-
starczają
na
życie.Co
miesiącmamy dylemat, czy
zapłacićrachunki, czy
kupićjedzenie -
mówił
jeden z
pikietujących.Od kwietnia w finnie
trwająnegocjacje
płacowe. Związkowcy
domagają się podwyżki500
zł
dla wszystkich zatrudnionych.
Dyrekcja Reala jednak lekcewa-
ży
postulaty
związków.Podczas ostatnich rozmów, które
miałymiejsce w czerwcu,
zarządzgo-
dził się
jedynie na
podwyżkęod
października najniższego
wyna- grodzenia: z 1326
złdo 1450
zł,dla osób, które
przepracowałyminimum rok. Pracownicy
chcąnie tylko
podwyżek,ale
równieżpoprawy warunków pracy.
- Pracujemy
naprawdęw bar- dzo
ciężkichwarunkach. Wystar- czy tylko
powiedzieć,ile
ważąpalety, które
ciągniemy:od 600 do I OOO kg!
Janie
muszę wyjeżdżaćlatem do
ciepłychkrajów, bo przy kasie temperatura
sięganieraz 40 stopni -
mówiłajedna z kasjerek.
Pracownicy
skarżą się równieżna to,
żenie
mają stałychumów.
Ten postulat
takżenie jest
ważnydla pracodawcy.
- Negocjacje nie
odbywają sięw duchu dialogu
społecznego. Strony
spotykają sięi nic z tego nie wychodzi -
mówiłAlfred Bujara,
przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowni- ków Handlu NSZZ „S".
Protestujący przywieźli
ze
sobą
transparenty z
hasłami:,,Biedni i
głodnipomimo pra- cy w Real",
,,Żądamyrealnego wzrostu
wynagrodzeń. Dośćwirtualnych obietnic",
,,Ciężkapraca, niska
płaca".W trakcie pikiety delegacja
związkowców wręczyła
dyrekcji Reala
petycję,w której
międzyinnymi czytamy: ,,Obiecywanie cudów i wirtualnych dochodów nie
rozwiążeproblemów pra- cowniczych, które w efekcie
mogą wymknąć się
spod kontroli i
postawićnas wszystkich przed brakiem wybom.
Jesteśmyprze- konani,
żetylko w drodze dialogu
społecznego możemy znaleźć
roz-
wiązania
obecnie
nurtującychnas problemów. Nie
możemyjednak
chować głowyw piasek i
udawać,Ludzie roku 1988
T worzymy w
„Solidarności"oświatowej listę
osób, które w
różnysposób
podejmowały działaniastrajkowo-protesta- cyjne na
Wybrzeżuw 1988 roku
(tytułwykazu: ,,Ludzie 1988 roku na
Wybrzeżu",ew.
„Ludzie czynnego protestu w 1988 roku na
Wybrzeżu"(w tym roku obchodzimy XX
rocznicę
tamtych
wydarzeń).Mogą się
na niej
znaleźćnie tylko czynnie
strajkujący,ale
też
osoby
wspomagające- do-
starczające żywność,
drukarze prasy podziemnej itd.
Lista
znajdująca sięna stro- nie Regionu
Gdańskiego„S"
(www.solidarnosc.gda.pl) ma charakter
wstępny,roboczy.
Ewentualne propozycje jej weryfikacji prosimy prze-
syłać
na adres e-mailowy:
wojciech.ksiazek@solidar- nosc.gda.pl lub faksem: 058 305-71-72,
pocztą:80-855
Gdańsk,
ul.
WałyPiastow- skie 24.
Cenne ciekawostki
W ostatnim czasie Archi- wum Komisji Krajowej
otrzymało
z Biblioteki Naro- dowej ponad 2 tys.
książekz drugiego obiegu.
Sąto przede wszystkim dokumenty o „Soli-
darności",
podziemne opraco- wania historyczne, satyra, bele-
trystyka. Wszystkie z drugiego obiegu z lat 1976-1989, wyda- wane przez podziemne oficyny wydawnicze:
Przedświt,Nowa, CDN, Pokolenie i inne.
Jedną
z ciekawostek,
którą możnateraz
obejrzećw siedzi- bie NSZZ
„Solidarność",jest
że
nic
sięnie dzieje,
żewszystko jest w
porządku".. Niestety, Tomasz Kiewisz,
członek zarządu
Reala, stwier-
dził, że
dyrekcja nie widzi potrze- by podniesienia wynagrodzenia zasadniczego.
Dodałjeszcze,
że średniapensja wynosi 1700
zł.~·
Ta
wypowiedźjeszcze bardziej
z.denerwowała pikietujących. Za-
blokowali kasy i utrudnili sprze-
daż
w hipennarkecie. Kupowali
dużą liczbę artykułów,
by potem je
zwrócić,co
spowodowało, żeklienci sklepu nie mogli
zrobićzakupów. Podczas blokowania kas
doszłodo szarpania jednej z pracownic przez kierownika.
Finna Real zatrudnia
około13,5 tysiąca
ludzi.
,,Solidarność"zapowiada,
że jeślinie
zostaną uwzględnioneprzez
dyrekcjęich postulaty,
związkowcy zaostrząformy protestu. Kolejna
dużamanifestacja planowana jest po wakacjach, kiedy w sklepie
będzie
więcejklientów.
Jeśli będzietrzeba,
protestującypracownicy
będą przykuwać się
do kas.
Clementine
Zielińska c.zielinska@solidarnosc.gda.plWspólnie
pomóżmystwo-
rzyć listę
ludzi,
dziękiktórym nasze marzenie o wolnej Pul- sce,
stłumionestanem wojen- nym,
stało sięw
następnychlatach
rzeczywistością.Wojciech
Książek przewodniczącySKOiW NSZZ „ S" Regionu
Gdańskiego, członek
Prezydium
ZarząduRegionu
Gdańskiego
NSZZ „S"
nigdy niepokazywana tablica z logo
„Solidarności"z muru
berlińskiego.
Tablica
zostałazawieszona na murze w
drugą rocznicę PorozumieńSierpnio- wych 31.08.1982 r. Do Polski
trafiła
na
początkulat 90.
„SIS ", 30 czerwca 2008
ROBOTNICZA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA W GDYNI
Zwolnieni za ulotki
Przewodniczący oraz jeden z członków Komisji Zakłado
wej NSZZ „Solidarność" w Robotniczej Spółdzielni Miesz- kaniowej im. Komuny Paryskiej w Gdyni zostali zwolnieni ~ z pracy za rzekome ciężkie naruszenie podstawowych obo- wiązków pracowniczych. Pracodawca nie liczył się z opi- nią komisji, która nie wyraziła zgody na ich zwolnienie.
P racodawca
zgłosiłkomisji zamiar wypowiedzenia umowy o
pracęI O czerwca br. Trzy dni
później związkowcywysto- sowali do pracodawcy
odpowiedź, infonnującgo o szczególnej ochronie przed
rozwiązaniemumowy o
pracę,jakiej
podlegająobaj
działacze. Jednocześniewskazali,
żeprzyczyny, na jakie po-
wołują się władze spółdzielni,
nie
sąadekwatne do
wystąpieniao zwolnienie z winy pracownika i bez okresu wypowiedzenia.
Jako
przyczynęzwolnienia pracodawca
podałzawinione,
ciężkienaruszenie podstawowych
obowiązkówpracowniczych,
polegającem.in. na „rozpowszechnianiu nieuprawnionych zarzutów oraz
fałszywych ocen
sfonnułowanychw oparciu o nieprawdziwe infonna- cje, w celu zdyskredytowania
członków zarządu spółdzielni".Faktycznie
chodziłoo zredagowanie przez
związkowcówulotki, rozdawanej w czasie pikiety, zorganizowanej przez „Soli-
darność"
pod
siedzibą spółdzielni19 maja br. ,,W ocenie KZ nie
można mówić
o
ciężkimnaruszeniu przez pracownika podstawo- wych
obowiązkówpracowniczych poprzez rozpowszechnienie nieuprawnionych zarzutów oraz
fałszywychocen
fonnułowanychw oparciu o nieprawdziwe infonnacje, w celu zdyskredytowania
członków Zarządu.
Wskazujemy,
iż każdypracownik
możeotwar- cie
krytykowaći we
właściwejfonnie
wypowiadać sięo sprawach
dotyczących
organizacji pracy (wyrok
Sądu Najwyższegoz dnia 7
września2000 roku)"-
odpowiedziałaKomisja
Zakładowa„S"
na pismo pracodawcy,
powołując sięna
dokładnyadres publikacji orzeczema.
Związkowcy zwracają także uwagę, że
zwolnienie
działaczystanowi
kolejną próbę„wyrugowania
związkówzawodowych z
zakładu",czyli realizacji porad radcy prawnego
zarządu spółdzielni. Zgodnie z art. 3 ustawy o
związkachzawodowych „nikt nie
może ponosićujemnych
następstwz powodu
przynależnoścido
związkuzawodowego i wykonywania funkcji
związkowej".Drzwi pomieszczenia, w którym pracuje jeden ze zwolnionych
działaczy, zostały
zaplombowane, a zamek wymieniony. - To dzia-
łania
pokazowe,
mające wpłynąćna
pozostałychpracowników i
zastraszyćich -
podkreślajązwolnieni
związkowcy.Prawnicy Regionu
Gdańskiego złożylido
SąduPracy pozew o przywrócenie
związkowcówdo pracy, a Region
powiadomiłtak-
że
o fakcie
złamaniaprawa
Państwową InspekcjęPracy,
złożone zostało takżezawiadomienie do prokuratury.
JOANNA KOBUS-MICHALEWSKA radca prawny Regionu
Gdańskiego
NSZZ
„Solidarność"- W sposób ewidentny
złamane zostałoprawo pracy, zwolniono
działaczy związkowych
objętych ochroną. Zresztązarzuty
im stawiane
są małokonkretne, nie jest
teżadekwatna terminologia,
użytaw uzasadnieniu wypowiedzenia.
Cięż-(jw)
kie naruszenie podstawowych
obowiązkówpracowniczych to na pewno nie rozdawanie ulotek.
Zresztą zawierałyone informacje
łatwedo sprawdzenia i nietrudno
udowodnić, żewszystkie one
byłyprawdziwe. Takie
sformułowanie wymówieńma na celu
wyłączniezastraszenie
związ-kowców. Wprawdzie jednym z
obowiązkówpracownika jest dbanie o wizerunek swojej firmy, jednak Komisja
Zakładowa
„S" w Robotniczej
SpółdzielniMieszkaniowej podejmuje
działania właśniew interesie swojego
zakładupracy i
mieszkańców,którym ma
służyć spółdzielnia.M.in.
obnaża niegospodarność zarządu,
jego
działaniana
szkodęfirmy. Zwolnieni
działaliw interesie pracowników,
wypeł-niali swoje
obowiązkijako
działacze związkuzawodowego.
Prawo mówi
też wyraźnie, że każdyma prawo do krytyki i nie
możnago za to w
żadensposób
karać.Nr 7/8/lipiec/sierpień 2008 riagazyn~ 5
SO-LECIE POSŁUGI KAPŁAŃSKIEJ OJCA EDWARDA RYBY
Zbudował
dom na skale
I W
niedzielę,1 czerwca o godz. 12 w
kościeleMatki
Bożej Nieustającej
Pomocy i
św.Piotra Rybaka
odbyła sięmsza
św.z okazji
pięćdziesięciolecia święceńka-
płańskich
o. Edwarda Ryby CSsR.
Uroczystość SO-lecia święceń kapłańskich ojca Edwarda Ryby.
T uchów
1958r., Gdynia
1972r., Mierzyn
1985r., Gdynia
1990r. - tak na
pamiątkowymobrazku swoje
50lat
posługi kapłańskiej
streściłsam Jubilat, redemptorysta o. Edward Ryba CSsR.
Gdyby jednak
chciećte
półwieku
posługi kapłańskiej opisać choćby
pobieżnie, zajęłobyto wiele tomów.
Msza jubileuszowa
zbiegła sięz obchodzonym po raz pierwszy w Polsce Dniem
Dziękczynienia.Dlatego wierni
dziękowaliBogu za ojca
Rybę,a samemu Jubilatowi za wszystkie lata
kapłaństwa.Na uroczystej mszy obecni byli m.in.
Janu,z Sniadek, przewodniczącyKomisji Krajowej
„Solidarności", KrzysztofDośla, przewodniczącyRegionu
Gdańskiegooraz prezydent Gdyni
Wojciech Szczurek.Wśród
delegacji
składających życzeniaszczególnie
dużo byłotych
reprezentujących „Solidarność", między
innymi stoczniowcy ze Stoczni Gdynia S.A., Stoczni Marynarki Wojennej, Stoczni Nauta,
związkowcyz Portu Gdynia,
pozostałekomisje
reprezentowaładelegacja
gdyńskiego
oddziału ZarząduRegionu
GdańskiegoNSZZ
„Solidarność''.•Ojcu Rybie
tytuł Zasłużonydla NSZZ
„Solidarność" nadałXIX Krajowy Zjazd Delegatów w Wasilkowie.
(mk)Rocznica pobytu
Jana Pawła li na Zaspie
12 czerwca, z okazji 21 rocznicy pobytu Jana
PawłaII na Za- spie, przy pomniku Sługi Bożego Ojca Świętego Jana pawła II na placu Trzeciego
Tysiącleciaodprawiona
zostałauroczysta msza
św.pod przewodnictwem metropolity
gdańskiegoarcybiskupa
Sławoja Leszka Głódzia.Przed
rozpoczęciemmszy na górnym tarasie
świątyni zaprezentowany
zostałprogram artystyczny w wykonaniu alum- nów
GdańskiegoSemmarium Duchownego „Droga do
świętości".W mszy brali
udziałprzedstawiciele NSZZ
„Solidarność"i poczty sztandarowe.
Związko'(Vcym.m. czytali lekcje w czasie mszy i
zgłaszali intencje modlitewne. Po mszy wierni prLeszli z
orkiestrądo Parku im. Jana
Pawła IIpod „Zielony pomnik
Papieża". (jw)Nowe komisje
w Regionie Gdańskim
Od początku br. w Regionie Gdańskim NSZZ „Solidarność"
zarejestrowano następujące organizacje zakładowe NSZZ ,,Solidarność":
• w Zespole Szkół w Goręczynie (powiat kartuski)
• w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Lęborku
• w Domu Pomocy Społecznej „Leśny" w Zaskoczynie (gmi-
na Pruszcz Gdański). O
6 Magazyn~ Nr 7/8/lipieclsierpień 2008
EC WYBRZEŻE
Nie dla zwolnień
- Nie zgodzimy
sięna
restrukturyzację,która doprowadzi do utraty miejsc pracy przez kilkuset pracowników - mówi Ryszard Gajewski
przewodniczącyNSZZ
„Solidarność"w
Elektrociepłowni Wybrzeże.- Chcemy przede wszystkim, aby
zarządEDF Polska trak-
tował
nas jak partnerów w rozmowach
dotyczących przyszłościnaszej firmy. 30 czerw- ca br., w dniu wizyty w
gdańskiej spółcePhilippe'a Vavasseura, prezesa EDF Polska,
związki
zawodowe
działającew EC
Wybrzeże zorganizowały pikietę protestacyjnąZwiązkowcy z Elektrociepłowni Wybrzeże protestowali w obronie miejsc pracy.
P rzed
siedzibą gdańskiej spółki protestowałokil- kuset pracowników Elek-
trociepłowni Wybrzeże,
którzy
obawiają się
utraty miejsc pracy. Francuski
właścicielGrupy EDF Polska, do której oprócz EC
Wybrzeże należą:Elektrociepłownia
Kraków, Elektrownia Rybnik,
Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja,
ToruńskaEnergetyka Cergia, Elektrocie-
płownia
Zielona Góra, a
także spółkiEveren, zamierza prze-
prowadzić konsolidację
przed-
siębiorstw.
Jej efektem ma
byćlikwidacja niektórych
działóww poszczególnych
przedsiębiorstwach, co w konsekwen- cji doprowadzi do likwidacji kilkuset miejsc pracy w EC
Wybrzeże. Pracę mogą stracić
przede wszystkim informatycy, pracownicy administracji, dzia-
łów
finansowego i
zamówień.Ich zadania przejmie
oddziałw Krakowie. To
jużkolejna firma z naszego regionu, która likwiduje
działyadministra- cyjne i przenosi je do centrali w innym
mieście.- Trudno so- bie
wyobrazić, żepracownicy, którzy
zarabiajądwa
tysiącezłotych rzucą
nagle wszystko i
wyjadądo pracy do Krakowa - mówi
przewodniczącyGa- jewski.
Związkowcyi pracow- nicy z EC
Wybrzeżenie
negująpotrzeby zmian, tym bardziej,
że
proces restrukturyzacji trwa
już
od kilku lat, a liczba zatruJ- nionych
spadław tym czasie z
1900do
1070. Domagają sięoni jednak rzetelnej infor- macji i
podjęciaprzez
zarządrozmów z przedstawicielami
związków
zawodowych dzia-
łających
w
przedsiębiorstwie.Małgorzata Kuźma m.kuzma@solidarnosc.gda.pl
Turniej bowlingowy w Gdyni
Na turnieju bowlingowym w jednej z
gdyńskich kręgielnispotkali
się11 czerwca
związkowcyz
gdyńskichorganizacji
zakładowych
„S". Orga- nizatorem turnieju
był Oddział ZarząduRegionu
Gdańskiego
NSZZ „Soli-
darność"
w Gdyni.
C elem tu:11ieju
był? podziękowame
młodzieżyz
IILiceum
Ogólnokształcącegow Gdyni za
oprawę artystycznąoraz pomoc podczas organiza- cji
uroczystości upamiętnieniaGrudnia
'70na terenie miasta.
W imieniu Rady
Oddziałuorga-
nizacją
turnieju
zajęła sięKo-
I
misJa
ZakładowaNSZZ „Soli-
darność"
przy OPEC Gdynia.
Imprezę
wsparli:
ZarządR
0egionu
GdańskiegoNSZZ
„Solidarność"
oraz komisje
zakładowe
Stoczni Marynar- ki Wojennej, Stoczni Nauta, Stoczni Gdynia, Poczty Pol- skiej,
służbyzdrowia,
oświaty,MOPS, OPEC Gdynia, PEWiK, Eko Doliny, PKP, Makro Cash
& Carry oraz
UrzęduMiasta.
Na zakończenie imprezy zwycięzcom rozdano puchary.
Szczególne
podziękowania
należy skierowaćdo pra- codawców, którzy
przekazałi
materiały
reklamowe w postaci upominków i tu
należywymie-
nić Stocznię
Marynarki Wojen- nej, OPEC, Eko
Dolinę, UrządMiasta Gdyni.
Najwyższą punktację
uzy-
skał
w turnieju
Patryk Ja- sińskiz
II.LO z Gdyni przed
Jackiem Zalikowskim zKZ
„S" OPEC Gdynia i
Jackiem Chrabkowskim (równieżz
„Solidarności").{jw)
- ~ - - - • - - - ---;- - ~ • - - - - -+ T l
·~~--~- ?WIĄz~~ -- . . - -
~IODDZIAŁ REGIONU GDAŃSKIEGO NSZZ „SOLIDARNOŚĆ" W CHOJNICACH
Pierwsi w Grosiku
Rada Oddziału zbiera się raz w miesiącu, wkrótce po spotkaniach Zarządu Regionu Gdańskiego „S".
Ponad 1500 związkowców skupionych jest w 26 or- ganizacjach zakładowych NSZZ „Solidamość" w
.»
wiecie chojnickim. Oddział w Chojnicach przoduje w liczbie punktów handlo- wo-usługowych, honorują
cych w Regionie Gdańskim
karty rabatowe Grosik.
· program rabatowy
zostałzainicjowany w oddzia- le, zanim jeszcze Komisja Krajowa „S"
podjęła decyzjęo rozszerzeniu programu Gro- sik z Podbeskidzia na
całykraj.
-
Początkoworabaty
byłyu nas udzielane po prostu dla
członków
„Solidarności",po oka- zaniu legitymacji
związkowej- mówi Bogdan Tyloch, kie- rownik chojnickiego
oddziału.Dodaje,
że późniejprzeniesie- nie
istniejącejbazy do Grosika
było już
tylko
formalnością._ Grosik to mocny argument,
przyciągający
ludzi do
Związku, w Chojnicach na byciu
członkiem „Solidarności"
można naprawdę „zarobić"
-
w powiecie karty
honorująnie tylko sklepiki i restauracje, ale
także·
biura ubezpieczeniowe oraz jedna pracownia archi-
tektoniczna. -A
zaczęło sięod aptek -
wspominają związkowcy. Teraz prawdopodobnie do punktów
honorującychkarty
dołączy
kolejna
siećaptek.
NSZZ
„Solidarność"ma swoich przedstawicieli w Po- wiatowej Radzie Zatrudnienia,
współpracującej
z
urzędamipra- cy w powiecie. Podobnie jak fakt zasiadania
związkowcóww Ra- dzie Miasta, stwarza to
możliwość wpływania
na
zapadającew gminie decyzje. Burmistrz czy starosta
bywają częstymi gośćmiw siedzibie
oddziału, odpowiadają chętniena pytania
związkowców, są
otwarci na ich uwagi.
Uczestniczą też częstow
uroczystościach,organizowa- nych przez
oddziałchojnicki RG ,,S". - O tym,
że„blisko nam"
do
władz samorządowychdecy- duje
teżfakt,
żenasza siedziba
mieści się
w budynku starostwa -
żartu Ją związkowcy.Rada
Oddziałuzbiera
sięraz w
miesiącu,wkrótce po spotka- niach
ZarząduRegionu
Gdańskiego ,,s''. - Wówczas przekazujemy naszym
związkowcomprzebieg obrad, dyskutujemy nad
najważniejszymi problemami regionu - mówi kierownik
oddziału.Biu- ro stoi przed
związkowcamiotwo-
rem codziennie od 8 do 15. -Pa- nuje
tuswojska atmosfera, ludzie
lubią tu przychodzić
i wspólnie
zastanawiać się
nad
rozwiązywaniem swoich problemów -
mówią członkowieRady
Oddziału.Związkowcy
z
oddziału mogą korzystaćz porad prawnych me- cenasa, który
uzyskał pełnomocnictwo Regionu
Gdańskiego,,s''.
A niestety problemy
się zdarzają.To przede wszystkim
trudnościw negocjacjach z pracodawcami i
łamanieprzez nich praw pra- cowniczych. Jak
wszędzie,tak i w Chojnicach pracownicy na-
rzekają
na niskie pensje. Niestety, problemem jest
takżepozyskiwa- nie nowych
członków Związkuw
małychfirmach prywatnych.
Pracodawcy
wywierają tampre-
sję
na swoich pracowników, nie
dopuszczając
do powstania ,,So-
lidarności"
w swoim
zakładzie.W oddziale maleje nieco liczba komisji
zakładowych,jednak do wielu organizacji zapisuje
sięsporo nowych
członków.Oddział
w Chojnicach orga- nizuje co roku wyjazdy
związkowców do sanktuarium w Li- cheniu oraz na
PielgrzymkęLudzi Pracy na
Jasną Górę.Jarosław Wierzchołowski j. wierzcholowski@sof idarnosc.gda.p/
Francja otworzyła rynek pracy
Od 1 lipca br. Francja
otworzyła rynek pracy dla Polaków. To dziesiąty kraj starej Piętnastki, który
zde.
cydował się na taki krok.
D otychczas nie
sprawdziły sięczarne wizje
dotyczącezalewu europejskich rynków pracy
tanią siłą robocząz Pol- ski. Co
więcej,Polacy, którzy wyjechali do pracy do krajów Unii, przyczynili
siędo wzrostu PKB tych
państw.Potwierdza-
ją
to ministrowie pracy Irian-
•
dii, Wielkiej Brytanii i Szwecji - krajów, które
wprowadziłyswobodny
przepływpracowni- ków od maja 2004 r.
Polacy, którzy zdecydowali
się
na wyjazd do pracy do Fran- cji, nie
mogąJednak pracowaćm.in. jako agenci ubezpiecze- niowi, notariusze, komornicy, kierowcy transportu bankowe- go, dyrektorzy
przedsiębiorstw kolportażuprasy, organizatorzy imprez, pracownicy i
urzędnicycentralnej i lo~alnej administra-
cji
państwowejoraz dyploma- cji, policji, wojska (z
wyjątkiemLegii Cudzoziemskiej), wymia- ru
sprawiedliwościi
urzędówpodatkowych. Jeszcze tylko Niemcy, Belgia, Dania, Austria, Malta i Szwajcaria nic otworzy-
ła
rynków pracy dla pracowni- ków z krajów nowej Unii. Za-
powiadają
korzystnie z okresów
przejściowych
w stosowaniu unijnej swobody
przepływupracowników do 2011 r.
Źródło: ,, Gazeta Prawna"
JAN ZIELIŃSKI, Komisja Zal<ładowa
„S" w Schronisku dla Nieletnich w Chojnicach
- Nasza komisja liczy 18
członkóww firmie
zatrudniającej
ok. 60 pracowników. Ostatnio
przybyło
nam kilku nowych
związkowców.Bardzo cieszy mnie,
żecoraz bardziej intere-
sują się „Solidarnością" młodzi
pedagodzy,
pracującyu nas od kilku zaledwie lat. To
budujące, że jesteśmyw stanie
przyciągać młodychludzi i dowód,
żewychodzimy
jużz tego okresu, kiedy pod
wpływemmediów ludzie gotowi byli
oskarżaćnas o wszystko, co
się złegodzieje w kraju.
,,Solidarność"od ponad roku zaczyna
być zupełnieinaczej postrzegana. Nasi
młodzi członkowie mająwiele
pomysłówna
działalność.Na
szczęściemamy niewiele konfliktów z
pracodawcą,a to sytuacja bardzo
ważna
w naszej pracy. Potrzeba tu wzajemnej
współpracy,wsparcia, dobrych stosunków w zespole. I chyba zdaje sobie z tego
sprawędyrekcja naszego schroniska.
GRZEGORZ RUDNIK, Komisja
Zakładowa
„S" w Miejskim
Zakładzie
Komunikacji w Chojnicach
- Na
początkumojej kadencji jako przewod-
niczącego
nasza organizacja
liczyła35 osób, a w tej chwili mamy 42
członkówi jest to po- nad
połowazatrudnionych. Na
szczęścienie mamy
większychproblemów,
współpracaz prezesem
układa siędobrze. Zda-
rzają się oczywiście
drobne konflikty, jednak zawsze
jesteśmy sięw stanie
porozumieć.Na pewno naszym atutem jest fakt,
że jesteśmy silną organizacją
w
zakładzie,jednak na pewno nie
nadużywamytej swojej pozycji. Staramy
się postępowaćodpowiedzialnie, bez awanturnictwa.
BOGDAN OLSZEWSKI, Komisja
Zakładowa
„S" w Miejskim
Zakładzie
Komunalnym w
Sępólnie Krajeńskim-
Jesteśmy jedynąchyba
organizacją zakładową
w Regionie
Gdańskim,która
działana terenie województwa kujawsko-pomorskiego.
To niewielki
zakład, zajmujący sięwieloma rodzajami
działalności
na terenie miasta. Liczba naszych
członkówjest raczej niezmienna,
choćostatnio
przybyłnam jeden nowy
związkowiec. Nowy pracownik
postanowiłod razu
zapisać się takżedo naszej komisji. Od czterech lat mamy w firmie prezesa, który potrafi
świetnie porozumieyvać sięz
załogą, młodegoi
prężnego.Mamy zawsze na czas
wypłaty wynagrodzeńi premii, co niestety dzisiaj nie jest powszechnym zjawiskiem.
Jako
przewodniczącyzawsze
mogębez problemu
liczyćna urlopowanie w celach
związkowych.EDMUND MLECZEK, Komisja
Zakładowa
„S" przy
SpółdzielniInwalidów w Chojnicach - Skupiamy obecnie 40
związkowców.Niestety, ostatnio kilka osób
odeszłona
emeryturę,
w
związkuz czym nasz stan
się zmniejszył. Młodziludzie niezbyt
interesują sięu nas
działalnością związkowąi nie
garną siędo naszej organizacji. Od kilku
jużlat borykamy
sięz problemem orzecz- nictwa o rentach.
Najbliższakomisja
orzekającafunkcjonuje w
Słupskui w
związkuz
koniecznościąodnawiania co
jakiśczas
orzeczeńodbywamy cykliczne „pielgrzymki" do tego miasta wynajmowanym autokarem. To
urąganie tylko logice, ale i
godnościludzkiej. Takie wyprawy ludzi ze
sporąnieraz
niepełnosprawnością są
dla nich bardzo
uciążliwe,a
muszą odbywać sięniekiedy w
zimę,w fatalnych warunkach. Nie
mogę zrozumieć niemożności
zorganizowania tego w inny sposób. Na
szczęściew naszym
zakładziestosunki z praco-
dawcą układają się
poprawnie. Niestety, w
ubiegłymroku
odnowiliśmy