SŁOWO POLSKIE
TYGODNIOWY DODATEK ILUSTROWANY
B e z p ł a t n y d o d a t e H d o N r . 2 3 7 „ S ł o w a p o l a K i e g o ' * L W Ó W , 31 s i e r p n i a 1 9 2 5 .
Manifestacja ludu polskiego na cześć Reymonta.
W ładysław St. Reymont autor genialnego dzieła „Chłopi", będącego ep o
peją polskiego włościaństwa, przyjmuje w W ierzchosław icach należny mu hołd polskiego ludu. W spaniała ta uroczystość ma niezw ykle doniosłe znaczenie, albowiem świadczy, że włościaństw o, którem u w narodzie naszym przypadła potężna rola, obdarzone jest niezw ykłą żyw otnością 1 solidarnością. W uro
czystości w zięły udział delegacje ze w szystkich ziem R zeczpospolitej, a nawet z najdalszych kresów. Nadto przyjechali najwybitniejsi dostojnicy państwowi jak: min. ośw iaty St. Grabski, wicemin. rolnictwa Raczyński, dyr. dep. kult, i sztuki Skotnicki, przedstaw iciele Sejmu i Senatu, wojewoda krak. Kowali-
kow ski i wielu, wielu Innych. Z ramienia komitetu R eym ontow skiego byli m iędzy Innymi obecni b. prem ier Skulski i red. Szczerbińskl. Zjawili się rów
nież liczni przedstaw iciele nauki, sztuki i literatury. Na zdjęciach naszych widzimy najważniejsze momenty z przebiegu uroczystości. 1) Górale z ziemi Sądeckiej oczekujący przed dworcem w Bogumiłowicach przyjazdu drogiego gościa. 2) Muzyka huculska na dworcu. 3) Reymont w drodze do W ierzcho
sławic. 4) W ładysław St. Reymont, laureat nagrody Nobla. 5) Jubilat na podfum podczas przem ówień. Obok małżonka i min. Grabski. 6) Mowa prez.
.’ W itosa. 7) Tłumy gości podczas przem ówienia Reymonta.
Str. 2 D o d a t e k i l u s f r o w a n y Nr. 34
M in ister S k rz y ń sk i w d ro d z e p o w ro tn ej ze Stanów Z jednoczonych p rzy jm u je w P a ry ż u w h o telu R itz re p re z e n ta n tó w p ra s y polskiej.
W dniu św ięta żo łn ie rz a polskiego d n . 15 sie rp n ia odbyta się defilada Sokołów p rz e d m in. w ojny, gen. S ik o rsk im , min. sp r. wewn. p. R aczkiew iczem , p rez.
Zw. Sokołów H r. A. Z am oyskim 1 p re z . Sokołów a m e ry k ań sk ich d r. S ta rz y ń skim . Na ty ln ej try b u n ie w idoczny gen. H aller. Fuks
K ap italn e zd jęcie z ćw iczeń re k ru tó w angielskich. 400 żołnierzy ang. arm ji lotniczej podczas gim n a
sty k i p o ra n n e j w M iddlesex.
John C oolldge, syn p re z y d e n ta S tanów Z jednoczonych, o ddbyw a ju ż drugi ro k służbę w ojskow ą, ja k o zwy
czajn y żołnierz.
Z d jęcie d o k o n an e po stra sz n e j k a ta s tro fie kolejow ej na linji P a r y ż — Boulogne, k tó ra p ochłonęła wiele zab ity ch i ran n y ch .
O ryginalny o b ra z e k z Burm y (In d je a n g .) T ubylczy p o licjan t pod p araso lem , regu- guluje p rym ityw ny ru ch uliczny. Z tyłu w idoczny gm ach w spaniałego now oczesnego
h o telu . K o n tra st je s t u d e rz a ją cy
N r. 34 D o d a t e k i l u s t r o w a n y
Str. 3
Budowa koleji na Zugspitze (2963 m.)
W spaniały ten szczyt górski leżący na pograniczu Niemiec i Szwajcarji i będący zarazem najwyższym w zniesieniem Niem iec, przyciągał oddawna swym potężnym majestatem uwagę ludzi, którzy szukali w nim wrażeń tury
stycznych, krzepiących ciało i duszę. C orocznie tysiące wędrowców zwiedzało ten szczyt, na który w iedzie droga wprawdzie nie niebezpieczna, ale w każdym razie trudna, wytężająca i wymagająca wielkiej sprawności fizycznej. Niedawno więc wyłoniła się myśl by przez budowę koleji żelaznej na szczyt, udostępnić go także ludziom nie mogącym się dostać tam o własnych siłach. Myśl ta zna
lazła wielu zwolenników, ale także i przeciwników, którzy nie bez słuszności uważają, że potężnego majestatu przyrody nie należy szpecić budową hałaś
liwej i ściągającej nadmierny tłum ludzki koleji. (Z tego samego powodu upadł i u nas w swoim czasie projekt kolejki na Św inicę w Tatrach). Mimo
w szystko zw yciężyła chciwość ludzka i znaleźli się ludzie, którzy dla zysku budowę doprowadzili do skutku. W każdym razie podziwiać należy cnergję projektodawców, którzy w tak trudnym terenie, wśród niekorzystnych wa
runków wysokogórskich, posuwają pracę szybko naprzód. Zdjęcia nasze przed
stawiają momenty tej ciekawej budowy.
1) Szyny żelazne w ynoszone na ramionach robotników. 2) Jeden z inżynie
rów udający się karkołomną drogą do pracy. 3) Koło zębate transportowane na nartach (w lipcu). 4) W odę dla pracujących wysyła się w żelaznych beczkach kolejką linową. 5) Transport desek przy pierwszej stacji. 6) D alszy transport drzewa budulcowego. 7) Przyjazd ciężkiej konstrukcji żelaznej do górnej stacji.
8) Kucie drogi w górnych partjach. 9) Transport olbrzymiej liny drucianej.
10) W indowanie przyborów. 11) Ogólny widok górnej części drogi.
Str. 4 D o d a t e k i 1 u s t r o w a n y Nr. 34
Z ziemi grodzieńskiej.
1) Rozwój szkolnictw a na kresach postępuje w szybkim tempie. Nasze zdjęcie przedstaw ia pośw ięcenie kamienia węgielnego pod budowę szkoły powszechnej w Grodnie, w obecności p. Woj. Rem bowskiego. 2) W zloty propagandowe urządzone przez L. O. P. P. P rzylot do Grodna samolotu L. O. P. P. typu „Albatros*-.
1) Słynna artystka filmowa Gloria Swanson, posiada w swych żyłach krew polską. Dziad jej był emigrantem polskim, który po powstaniu styczniowym w yjechał do Ameryki. 2) U czestnicy gymkhany motorowej w akademjl wojskowej w Cam berley (Ang.) defilują przed publicznością. 3) Słynny w Belgji pies
policyjny „Moro**, w wspaniałym skoku bierze 3 metrową gładką przeszkodę.
M ężczyzna czy kobieta? Angielka Miss W ilson, po swym Najlepszy lotnik francuski P clletier-D olsy, udaje się z Argenteuil pod Paryżem , z eskadrą nowego zw ycięstw ie w wyścigach konnych udaje się do wagi. typu hydrawionów, w raid pow ietrzny do St. Raphail.
Wydawnictwo i-druk Drukami Narodowej w Krakowie. — Redakcja i Administr.: Kraków. Wolska 19, Telef. Nr. 404, P.K.O. Kraków 401.111 Redaktor: Roman Periy