Sprostowanie
Palestra 15/11(167), 1061971
106 E d m u n d M a z u r Nr 11 (167)
Nie tu czas i m iejsce dla udow odnienia, ja k bardzo ten pogląd jest fałszy w y i ile przynosi on szkody w łaśnie w ym iarow i spraw iedliw ości. Na ten tem at ukazało się dziesiątki dysertacji i rozpraw . Jed n ak ż e w arto przypom n ieć, że adw okatura jest w spółczynnikiem w ym iaru spraw iedli w ości, i to koniecznym w spółczynnikiem . J e j sam orządow a i ustaw ow a n iezaw isłość zapew nia w stopniu m aksym alnym praw idłow y w ym iar spraw iedliw ości. Na styku zderzenia interesów jedn ostki z interesem p ań stw a, w ładzy taki fachow y w spółczynnik działa na podobieństw o p ra w n ego stróża i doradcy tej jedn ostki, która częstokroć m oże nawet — z m o raln ego punktu widzenia — nie zasługiwać na takie w zględy i op iekę, a le w im ię zasady najw yższej: spraw iedliw ości społecznej (pojm ow an ej oczyw iście po m arksistow ska) — musi ją otrzym ać. Ponadto kon trad y k- toryjność postępow ania i kon fron tacja dow odów i ich oceny pom aga i z a pew n ia w ydanie praw idłow ego rozstrzygnięcia.
N ależy w ięc tak ustawić przepisy u strojow e w spom nianych zaw odów praw niczych, aby zerw ać z tą niedobrą codziennością i kształtow ać na przyszłość inne w zorce kariery praw niczej. Co należy przeto zrobić? C h o ciaż p roblem jest poważny, nie jest on jed n ak tak skom plikow an y, ja k b y się na pierw szy rzut oka m ogło w ydaw ać. Zacząć trzeba od ap likacji i w y m agań obiektyw n ych. U jedn olicić je — przy zachow aniu konieczn ych odrębn ości — i zapew nić sw obodny przepływ m iędzy tym i grupam i praw nictw a. Sw obodny to nie znaczy nie kontrolow any — rozum iem spraw ę z uw zględnieniem szans oraz jed n akow o w ysokich w ym agań f a ch ow y ch i etycznych. Z yskam y na tym wszyscy, a n ajw ięcej zyska sp o łeczeń stw o.
C elow o nie w daję się w szczegółow e rozw ażania i próby rozw iązań technicznych. W ydaje się konieczn e atakow ać problem fron taln ie co do m od elu i zasady naczelnej. Po je j przesądzeniu będzie czas na rozw ią zania szczegółow e.
S P R O S T O W A N IE
W numerze wrześniowym „Palestry” na str. 92 w drugim akapicie od góry zdanie zaczynające się od słów „Na uwzględ nienie (...)” powinno brzmieć: „Na uwzględnienie mogą liczyć te postulaty, które w zakresie problematyki dotyczącej korporacji będą godziły interes środowiska i interes jednostki, a w zakresie problematyki wykraczającej poza obręb środo wiska, szansę realizacji będą mieć te postulaty, które będą proponowały rozwiązania zgodne z interesem adwokatury i in teresem społecznym.”