Orzecznictwo Sądu Najwyższego w
sprawach adwokackich
Palestra 7/3(63), 87
O R ZECZN ICTW O SĄDU N AJW YŻSZEGO W SRttAWACH ADWOHACKICH
W Y R O K
t dnia 24 listopada 1962 r. R. Adw. 29/62
W ezwanie przez obrońcę do zespołu adwokackiego osób, które m ają zezna wać w ch arakterze świadków, w celu odbycia z nim i rozmowy stw arza po zór „urabiania św iadków ” przez adw o k ata i w yw ierania w pływ u n a kształ tow anie biegu spraw y, sprzecznego z obowiązującym porządkiem prawnym .
Sąd Najwyższy n a posiedzeniu w dniu 24.XI.1962 r., po rozpoznaniu »prawy adw. X na skutek rew izji za łożonej przez M inistra Sprawiedliwości od prawomocnego orzeczenia W.K.D. Izby A dwokackiej w Z z dnia 10.11. 1961 r. (sygn. KD 34/61),
1) z m i e n i ł zaskarżone orzeczenie co do k a ry w ten sposób, że za przypisane obwinionemu X przew i nienia dyscyplinarne w ym ierzył k a rę dyscyplinarną zawieszenia w czynnościach zawodowych na okres
3 miesięcy;
t) n a k a z a ł pobrać od obwinionego 2 400 zł tytułem kosztów postępowa nia.
U z a s a d n i e n i e
W ojewódzka Kom isja D yscyplinarna Izby Adwokackiej w Z orzeczeniem
z dnia 10 lutego 1961 r. uznała adw.
X za winnego tego, że w m arcu 1961 r. wezw ał do Zespołu Adwokackiego trzy •soby zgłoszone jako św iadkow ie w •praw ie, w której adw. X w ystępował w charakterze obrońcy, i om awiał z ni mi stan faktyczny spraw y, i za to przew inienie u k arała go k a rą dyscy p linarną nagany.
Od powyższego prawomocnego orze czenia założył rew izję M inister S p ra wiedliwości.
Rewizja zarzuca orzeczeniu Wojew. Kom isji Dyscyplinarnej oczywistą nie słuszność polegającą na wym ierzeniu
obwinionemu kary dyscyplinarnej nie w spółm iernie łagodnej w stosunku do stopnia zaw inienia i w konkluzji w no si o w ym ierzenie obwinionemu kary dyscyplinarnej zawieszenia w czynnoś ciach zawodowych.
Sąd Najwyższy zważył, co nastę puje:
Rew izja je st uzasadniona.
Rozmowy obrońcy z osobami, które m ają w ystąpić w spraw ie w ch arak terze świadków, stw arza pozór „ura biania św iadków ” przez adw okata i w yw ierania w pływ u na kształtow a nie się biegu spraw y, k tó ry jest sprzeczny z obowiązującym porząd kiem praw nym . Toteż W ojewódzka K om isja D yscyplinarna słusznie do
patrzyła się w takim postępow aniu adw okata X naruszenia podstawowych zasad etyki i godności adw okata.
Ale oceniając praw idłow o w agę przypisanego obwinionemu adw. X przew inienia dyscyplinarnego, Woje wódzka K om isja D yscyplinarna w y m ierzyła m u zarazem za to przew inie n ie k a rę dyscyplinarną rażąco łagod ną. Zdaniem zaś Sądu Najwyższego, n a w et przy uw zględnieniu zaskarżo nego orzeczenia (b. dobra opinia i do tychczasow a niekaralność), należało sięgnąć do k a ry dyscyplinarnej rodza jowo surowszej i wym ierzyć m u k arę zaw ieszenia w czynnościach zawodo w ych n a okres 3 miesięcy.
M ając powyższe na uwadze, orze czono ja k w sentencji.