Posiedzenie Plenarne Naczelnej Rady
Adwokackiej
Palestra 1/4, 88-94
IV A C Z E LIM A f t / l O A A D W O K A C K A
A . Plenarne Posiedzenie N aczelnej Rady Adw okackiej
W d n iu 5 p aźd ziern ik a 1957 r. odbyło się p le n arn e posiedzenie N aczelnej R ady A d w okackiej, na k tó re przybył P odsekretarz S tan u w M inisterstw ie S p ra w ied li wości F. S ad u rsk i oraz R adca M inistra do S p ra w A dw o k atu ry dyr. J. G um kow ski.
P o rz ą d e k dzienny o b rad był następujący:
1) S p ra w o z d an ie P rezesa z działalności N aczelnej R ady A dw okackiej za czas od 25.V.1957 r. do l.X.l&57 r.
2) S p ra w a u sta le n ia e ta tó w aplikanckich n a ro k 1958. 3) S p ra w a egzam in u adw okackiego na jesieni 1957 r.
4) S p ra w a egzam inów k w alifikacyjnych d la k an d y d a tó w n a ap lik an tó w adw o kackich.
5) R o z p atrz en ie odw ołań pięciu adw okatów od uchw ały R ady A dw okackiej w W arszaw ie z dn ia 27/29.V I.1957 r.
6) S p ra w a przenoszenia siedziby aplikantów adw okackich do innej m iejscow ości. 7) S p ra w a u p ra w n ie ń ra d adw okackich w przedm iocie przydzielania adw okatów
do zespołów adw okackich. 8) W olne w nioski.
ad 1)
P o sp raw o zd a n iu P re ze sa w yw iązała się obszerna d y sk u sja dotycząca ogólnej sy tu a c ji w ad w o k a tu rze, a w szczególności dotycząca sp raw : koncepcji now elizacji p ra w a o u s tro ju ad w o k a tu ry , now elizacji przepisów podatkow ych odnoszących się do zespołów adw okackich, konieczności n aw iązania w tych spraw ach ściślejszego k o n ta k tu z w łaściw ym i czynnikam i w Rządzie i P artii. W w yniku dyskusji p o sta now iono: 1) zobow iązać P rezydium N aczelnej R ady A dw okackiej do naw iązania k o n ta k tu z k ie ro w n ik iem W ydziału W ym iaru S praw iedliw ości w K om itecie Cen tra ln y m P Z P R ; 2) zapraszać przedstaw icieli K C P Z P R n a posiedzenia plenarne N aczelnej R a d y A dw okackiej.
ad 2)
W d n iu 1.IX .1957 r. w e w szystkich izbach adw okackich aplikow ało 2)14 osób. W edług n ad e sła n y ch do N aczelnej Rady A dw okackiej propozycji ze strony po szczególnych izb — stan etató w aplikanckich n a ro k 1958 m iałby być u trzym any m niej w ięcej n a poziom ie obecnym.
Nr 4 P O S IE D Z E N IE P L E N A R N E N R A 89
P o p rzep ro w ad zen iu dyskusji, w tra k c ie k tó re j podkreślono, że obecna liczba e ta tó w a p lik an c k ic h je s t zb y t m a ła (p rz y jm u ją c ja k o zasadę; że dopływ do adw o k a tu ry pow inien objąć przede w szystkim egzam inow anych ap lik an tó w adw okackich,
a ty lk o w y jątk o w o osoby przechodzące z innych zaw odów praw niczych), p odw yż
szono ogólną liczbę eta tó w aplikanckich na r. 19'58 — do liczby 240.
N a poszczególne izby adw okackie będzie p rz y p a d a ć w 1958 r. n a s tę p u ją c a liczba e ta tó w aplik an ck ich :
B iałystok 10 etató w Bydgoszcz 10 „ G dańsk 12 „ K atow ice 15 „ K ielce 10 „ K oszalin 5 „ K rak ó w 25 L ublin U Łódź 22 „ O lsztyn 6 O pole 5 P oznań 15 Rzeszów 15 Szczecin 7 „ W arszaw a 55 W rocław 12 „ Z ielona G óra 5
ad 3)
P ostan o w io n o uzupełnić reg u la m in k ształcen ia a p lik a n tó w adw o k ack ich i egza m inu adw okackiego przez d odanie now ego § 19-a treści n a stę p u ją c e j:
„N iedostateczna ocena z egzam inu pisem nego z p ra w a cyw ilnego i p ra w a k a r nego p o w oduje niedopuszczenie do egzam inu ustn eg o .”
U chw alono, że egzam in adw okacki n a je sie n i 1957 r. odbędzie się w okresie od k o ń c a p aźd ziern ik a do połow y g ru d n ia 1957 r. w n a stę p u ją c y c h 9 ośrodkach:
w W arszaw ie,
w P o zn an iu — dla Izby A dw okackiej P o zn ań sk iej, B ydgoskiej, G dańskiej i K oszalińskiej,
w L u b lin ie — dla Izby A dw okackiej L u b elsk iej i K ieleckiej, w O lsztynie — dla Izby A dw okackiej O lsztyńskiej i B iałostockiej, W O polu — d la Izby A dw okackiej O polskiej i Z ielonogórskiej, w K ra k o w ie — d la Izby A dw okackiej K rak o w sk iej i R zeszow skiej, w Łodzi,
w K atow icach, w e »W rocławiu.
ad 4)
U ch w alo n o reg u la m in eg zam in u k w alifik acy jn eg o d la ap lik an tó w ad w okackich (tek st re g u la m in u p o dany je s t niżej n a str. 102.—104).
9 0 N A C Z EL N A B A D A A D W O K A C K A N r 4
ftd 5)
S p ra w a odw ołań 5 ad w o k ató w od uchw ały R ady A dw okackiej w W arszaw ie z d n ia 27/29.V I.1957 r. została prze k aza n a P len u m Naczelnej R ady A dw okackiej zgodnie z u ch w a łą W ydziału W ykonaw czego N aczelnej Rady.
R e fe re n t dziekan A lb rech t, re fe ru ją c spraw ę, w yjaśnił, że W alne Z g ro m ad ze n ie W arszaw skiej Izby A dw okackiej zobow iązało R adę A dw okacką w W arszaw ie do ogłoszenia p ełnej listy adw okatów , któ rzy w ystępow ali w ch a ra k te rz e o b ro ń có w w tzw. procesach ta jn y ch .
R a d a A dw okacka w W arszaw ie u ch w ałą z d n ia 27/2®.VI.1957 r. p o sta n o w iła o p u b lik o w a ć w tej sp ra w ie k o m u n ik a t, sk ła d ający się z 3 części. W p ie rw sz e j części stw ie rd z a się bezpraw ność postępow ania w tzw. procesach tajnych, w d r u giej w y m ien ia się n az w isk a 21 adw okatów , którzy w procesach tych byli po w o ły w an i w c h a ra k te rz e obrońców , w reszcie w trzeciej w ym ienia się nazw isk a tych a d w o k ató w , co do k tó ry c h — n a p odstaw ie zebranych dotychczas m a te ria łó w — zachodzi p o dejrzenie, iż n aru sz y li jako obrońcy sw e obowiązki. W stosunku d o tych o sta tn ic h adw okatów R a d a A dw okacka zleciła rzecznikow i d y scyplinarnem u p rz e p ro w a d ze n ie dochodzeń.
W o dw ołaniach od tej u ch w a ły R ady A dw okackiej podniesiono, że ‘k o m u n ik a t R ady n a ra z i 21 a d w o k a tó w n a niepow etow aną krzyw dę oraz że o p u blikow anie u ch w a ły o w szczęciu p ostępow ania dyscyplinarnego, z w ym ienieniem nazw isk ob w i n ionych, sprzeczne je s t z p u n k tu w idzenia form alnego z przepisem § 11 ro zp o rzą d ze n ia M in istra S praw iedliw ości z 14.VIII.1950 <r. (Dz.U. N r 35, poz. 320).
N astę p n ie re fe re n t w y jaśn ił, że M in ister Spraw iedliw ości zaw iesił w y k o n an ie pow yższej uch w ały R ady A dw okackiej do czasu skom pletow ania listy obrońców w y stę p u jąc y ch w tzw. ta jn y c h procesach i że obecnie M inisterstw o p rzy sła ło N a czelnej R adzie A dw okackiej listę obejmującą 86 nazw isk.
R e fe re n t p ro p o n u je u chylenie uchw ały R ady A dw okackiej w W arszaw ie w czę ści dotyczącej ogłoszenia k o m u n ik a tu o działalności i pracach kom isji pow ołanej do b a d a n ia działalności obrończej w tzw. procesach tajnych. Uważa on, że u chw ała W alnego Z grom adzenia w iąże R ad ę A dw okacką, ale pow inna ona ogłosić pełną, a n ie częściow ą ty lk o listę obrońców biorących udział w tego irodzaju procesach. Z d an iem re fe re n ta , u ch w a ła ra d y adw okackiej o pociągnięciu adw okata do odpo w iedzialności d y sc y p lin a rn e j p o w in n a być objęta tajnością.
/
K o re fe re n t sp raw y adw . Żyw icki uw aża, że k om unikat R ady A dw okackiej w części dotyczącej ogólnego zagad n ien ia obron w tzw. tajn y ch pro cesach nie dotyczy bezpośrednio p r a w jednostek, wobec czego od tej części u ch w a ły nie p rzy słu g u je poszczególnym adw okatom p raw o odw ołania (art. 25 u. o u.a.). Co do pozostałej części uchw ały, dotyczącej poszczególnych osób, odw ołania są oczywiście dopuszczalne. P o niew aż w niosek p rzy ję ty przez W alne Zgrom adzenie Iz b y W ar szaw skiej m ów ił o p o d an iu do w iadom ości pełnej listy adw okatów w y stępujących w tzw . ta jn y c h procesach, m oże p o w stać w ątpliw ość co do zgodności uchw ały R ady A dw okackiej w sp raw ie opublikow ania listy 21 adw okatów z u ch w alą W al nego Z grom adzenia, zw łaszcza że o statn io została sporządzona now a lista z a w iera ją c a 86 nazw isk. W obec n ad e sła n ia przez M inisterstw o tej now ej listy należy, zd an iem k o re fe re n ta , p rze k aza ć sp raw ę R adzie A dw okackiej w celu ponow nego
Nr 4 P O S IE D Z E N IE P L E N A R N E N B A 01
jej ro z p a trz e n ia i p rze re d ag o w an ia k o m u n ik a tu . W te j zatem części złożone odw o ła n ia n ależy uznać za bezprzedm iotow e.
K o re fe re n t w y ra ża pogląd, że u sta w a o u s tro ju ad w o k a tu ry n ie p rz e w id u je istn ie n ia ta jn y c h u ch w a ł ra d adw okackich, w obec czego u ch w a ły dotyczące sk ie ro w an ia s p ra w do rzecznika dyscy p lin arn eg o m ogą być opublikow ane, a § 11 rozpo rząd zen ia o p o stęp o w an iu d y sc y p lin a rn y m nie dotyczy u ch w a ł r a d adw okackich. W reszcie k o re fe re n t zw raca u w ag ę n a niew łaściw y sposób re d a g o w a n ia n ie k tó ry c h odw ołań.
W re z u lta c ie k o re fe re n t pro p o n u je, ab y o d w ołania w części odrzucić, w części zaś oddalić lu b pozostaw ić bez rozpoznania, a poza ty m zw rócić u w ag ę dw óm sp o śród odw ołu jący ch się ad w o k ató w n a n iew łaściw y to n ich odw ołań.
P o p rz e p ro w a d z e n iu obszernej d y sk u sji N aczelna R a d a A d w o k ack a znaczną w iększością głosów p rzy c h y liła się do w n io sk u re fe r e n ta d zie k a n a A lb rec h ta i pow zięła u c h w a ł ę treśc i n a s tę p u ją c e j:
u ch w ałę R ad y A dw okackiej w W arszaw ie z d n ia 27/29 czerw ca 1957 r. w części dotyczącej ogłoszenia k o m u n ik a tu o działalności i p ra c a c h K om isji pow ołanej do b a d a n ia działalności obrończej w tzw . pro cesach ta jn y c h (p k t 3 i 4 uchw ały) — uchylić.
U z a s a d n i e n i e
W alne Z grom adzenie W arszaw skiej Izby A dw okackiej w d n iu 9 m a rc a 1957 r podjęło u c h w a łę zobow iązującą R a d ę A dw okacką w W arszaw ie do ogłoszenia p ełn ej listy n azw isk adw okatów , któ rzy w ystęp o w ali w c h a ra k te rz e obrońców w tzw . p ro cesach ta jn y c h . R ad a A dw okacka, pow ołując się n a tę u ch w a łę W alnego Z g ro m a dzenia, n a p osiedzeniu w d n iu 27—29 czerw ca 1957 r. p o sta n o w iła ogłosić w B iu le ty n ie R a d y oraz w P a le strz e k o m u n ik a t w edług tre śc i u stalo n ej n a ty m sam ym posiedzeniu. T reść zaprojek to w an eg o u ch w a łą R ady k o m u n ik a tu ro zp a d a się n a trzy części. W p ierw szej stw ie rd z a się o b ie k ty w n ą bezpraw ność p o stę p o w an ia w tzw . pro cesach ta jn y c h , w d ru g ie j w ym ieniona są n az w isk a adw okatów , k tó rz y w p r o cesach ty c h pow oływ ani byli w c h a ra k te rz e obrońców , w trzeciej zaś n az w isk a ty c h adw o k ató w , k tó rzy zdaniem K om isji, ja k o obrońcy n aru sz y li sw e p o d sta w o w e obow iązki, w sk u te k czego R ad a zleciła rzecznikow i d y sc y p lin a rn e m u w szczęcie p rz e ciw ko n im p o stę p o w a n ia dyscyplinarnego.
U ch w ała R ady w części dotyczącej o p u b lik o w an ia k o m u n ik a tu u sta lo n e j treśc i z a sk a rż o n a została przez 5 adw okatów . S karżący, poza in d y w id u a ln y m i za rzu ta m i w obec uch w ały , tw ie rd z ą zgodnie, że k o m u n ik a t w ty m k o n tek ście n a ra z i ic h na d y sk w a lifik a c ję m o raln ą i w yrządzi n iep o w eto w an ą k rz y w d ę o ra z że z p u n k tu w idzenia fo rm a ln e g o o p u b lik o w a n ie u chw ały o w szczęciu p o stęp o w an ia d y sc y p li n arn e g o z w ym ien ien iem nazw isk a obw inionego sprzeczne je s t z § Ul rozp. M in. S p ra w , z d n ia 14.VIII.19'50 r. (Dz. U. 35/320), n a k a z u ją c y m tajn o ść p o stę p o w an ia d y scyplinarnego.
N ie w n ik a ją c w ocenę, czy decy zja W alnego Z g ro m ad zen ia Izby W arszaw skiej zo bow iązująca R a d ę A d w okacką do opublik o w an ia p e łn e j listy n azw isk ad w o k ató w b io rący ch u d ział w pro cesach p rz e d sekcją ta jn ą , m ieści się w ra m a c h k o m p eten cji p rz y z n a n y c h W alnem u Z g rom adzeniu n a mocy a rt. 17 u sta w y o u s tro ju a d w o k a
92 N A CZ EL N A BA D A A D W O K A C K A Nr 4
tu ry , trze b a n a w stę p ie stw ierdzić, że ogłoszona lista nie je st pełna. Z aw ie ra ona bow iem tylko 21 n az w isk pod an y ch pierw otnie przez Prezesa S ądu W ojew ódzkiego dla m . W arszaw y, z późniejszego zaś w ykazu przesłanego przez P rezesa tegoż S ąd u w yn ik a, że w p ro cesach tych b ra ło udział 86 adw okatów .
Istn ie n ie sekcji ta jn e j było n iew ątpliw ie sp raw ą bolesną i obrażającą poczucie p raw o rząd n o ści. N ie m ożna je d n a k w nioskow ać, że autom atycznie w szystkie osoby b io rąc e udział w sp ra w a c h toczących się przed sekcją ta jn ą dopuściły się u ch y b ie n ia sw ym obow iązkom oraz że sam fa k t udziału obrońców w tych procesach w i n ie n być oceniany n eg aty w n ie. W nioskow anie ta k ie nie liczy się bow iem z fak ta m i, a n ad to nie uw zg lęd n ia treśc i a rt. 46 § 1 u sta w y o u stro ju adw okatury, z którego w y n ik a, że ad w o k a t m oże odm ów ić udzielenia pomocy praw nej tylko z w ażnych pow odów . T ak im zaś pow odem n ie je st z pew nością fakt, że sąd, rozpoznając sp raw ę, obraził przepisy k.p.k.
U dział obrońców w procesach przed sekcją ta jn ą może więc być ro zp a try w a n y ty lk o pod k ą te m w idzenia, czy d any obrońca nie uchybił obowiązkom w y n ik ając y m z u sta w y i zasad e ty k i adw okackiej. R ozpatrując z tego p u n k tu w idzenia u chw alę R a d y A dw okackiej w W arszaw ie, uznać należy, że może ona w yw ołać w rażenie d y sk ry m in a cji pew nej części adw okatów w sto su n k u do ogólnej liczby 86 b iorących u d ział w p rocesach p rze d sekcją tajną.
W yłania się je d n a k p y ta n ie, czy Rada A dw okacka w W arszaw ie n ie w y k ro czyła zaskarżoną u ch w a łą poza obow iązek p łynący z uchw ały W alnego Z grom a dzen ia Izby i czy w zw iązku z tym zaprojektow any kom unikat nie może okazać się k rzyw dzącym poszczególne osoby. Na to p y tan ie odpowiedzieć należy tw ie r dząco. T reść za projektow anego k o m u n ik atu w ykracza poza ten obow iązek w sposób oczyw isty. Z estaw ien ie tej części kom unikatu, k tó ra w sposób dosadny potępia postępow anie w sek cji ta jn e j, z nazw iskam i osób biorących udział w c h a ra k te rz e c/brońców, rzuca n ie k o rz y stn e refleksy na te osoby, uzasadnienie zaś przek azan ia sp ra w rzecznikow i d y sc y p lin a rn e m u stw arza dom niem anie w iny n ie k tó ry ch z nich. T ym czasem ^ c h w a ła W alnego Z grom adzenia nie obligowała Rady ani do ogłaszania listy obrońców w ta k im kontekście, ja k to czyni Rada, ani też do p u b lik o w an ia poglądów o w in ie p rze d przeprow adzeniem w łaściw ego postępow ania.
N ależy też uznać, że jeśli sam a uchw ała R ady A dwokackiej dotycząca p rz e k a zania sp raw y rzecznikow i d yscyplinarnem u o bjęta je st tajnością p ostępow ania dys cy p lin arn eg o , to tym b ard z iej tajn o ścią musi być objęte uzasadnienie ta k iej uchw ały,
jeżeli treśc ią sw ą im p u tu je w inę, skoro żadnych orzeczeń dyscyplinarnych, a w ięc ta k że i un iew in n iający ch , nie podaje się dó wiadom ości z przytaczaniem nazw isk. W części w ięc trzeciej z a p ro jek to w a n y k o m u n ik a t nie tylko w ykracza poza obo w iązek R ady w yn k a ją c y z treści uchw ały W alnego Zgrom adzenia, lecz n aru sz ają c zasad ę tajności p o stęp o w an ia dyscyplinarnego w yrządzić może poszczególnym adw o k ato m n iepow etow aną krzyw dę.
R o z p atru ją c spraw ę, N aczelna R ada A dw okacka uważa za p otrzebne zwrócić u w agę na n iew łaściw y i niedopuszczalny ton n iektórych odwołań, zaw ierających n ie u za sad n io n e i o b raźliw e zw roty pod adresem R ady A dw okackiej w W arszawie.
ad 6)
Po przep ro w ad zen iu d y sk u sji w spraw ie przenoszenia siedziby ap lik an tó w adw o k ack ich do in n ej m iejscow ości, a to w zw iązku z pytaniem , czy a rt. 76 ustaw y
N r 4 P O S IE D Z E N IE P L E N A R N E N R A 93
o u stro ju a d w o k a tu ry u p ra w n ia dziek an a r a d y adw okackiej do p rzen iesien ia a p li k a n ta adw okackiego do in n ej m iejscow ości, N aczelna R ad a A d w o k ack a pow zięła n a stę p u ją c ą u c h w a ł ę :
w yjaśnić, że a rt. 76 u sta w y o u s tro ju a d w o k a tu ry n ie m a zastosow ania do w y p ad k u p rzen iesien ia a p lik a n ta adw okackiego do innej m iejsco wości, k tó re to p rzeniesienie w ym aga u chw ały ra d y adw okackiej, p o d leg ającej za sk a rż en iu n a zasad ach ogólnych.
U z a s a d n i e n i e
W m yśl a rt. 76 u sta w y o u stro ju ad w o k a tu ry d ziek a n dokonyw a p rzy d z iału a p lik a n ta adw okackiego do zespołu adw okackiego, u w zg lęd n iając w m i a r ę m o ż n o ś c i życzenia k ie ro w n ik a zespołu ap lik an ta.
Użycie w a rt. 76 w yrazów „w m ia rę m ożności” w sk azu je n a to, że d ziek an nie je s t ograniczony w sw ym p ra w ie decydow ania o tym , do jak ieg o zespołu a p lik a n t m a być przydzielony.
N ie budzi w ątpliw ości przen iesien ie a p lik a n ta — n a ijriocy decyzji dziek an a — z jednego zespołu do drugiego w obrębie tej sam ej m iejscow ości.
N ato m iast p o w sta je zagadnienie, czy a rt. 76 u sta w y o u s tro ju a d w o k a tu ry u p ra w n ia dziek an a do p rze n iesien ia a p lik a n ta d o -in n e j m iejscow ości.
P rzen iesien ie ta k ie z reg u ły oznacza dla a p lik a n ta adw okackiego zm ianę do tychczasow ych w aru n k ó w życia, gdyż n o rm aln ie połączone je s t z koniecznością przesied len ia się do in n ej m iejscow ości. T ak a zm ian a m iejsca zam ieszkania m oże n ie m ieć znaczenia istotnego dla człow ieka nieżonatego, n ie m ającego w dan ej m iejscow ości urządzonego m ieszkania lub w ogóle nie zw iązanego in te re sa m i ży ciow ym i z d an ą m iejscow ością. P rz y istn ien iu zatem odpow iednich w a ru n k ó w p rz e n iesien ie a p lik a n ta do in n ej m iejscow ości m oże n a w e t w sw ych sk u tk a c h okazać
się dla niego korzystne, gdyż może m u um ożliw ić zapoznanie się z in n y m ro d za jem s p ra w w sądzie prow in cjo n aln y m , e w e n tu a ln ie — może p rze d nim otw orzyć p e r sp ek ty w ę osiedlenia się n a sta łe w m iejscow ości, do k tó r e j został przeniesiony, u rządzenia ta m k a n c e la rii ad w okackiej i łatw iejszego w y ro b ien ia sobie p ra k ty k i.
N ato m iast zupełnie o dm iennie m ogłaby p rze d staw ia ć się (w razie p rzen iesien ia do innej m iejscow ości) sy tu a c ja a p lik a n ta żonatego, obarczonego rodziną, p o sia d a jącego urządzone m ieszkanie lu b też — ze w zględu n a okoliczności szczególne, ja k np. konieczność dalszego k sz tałcen ia się, p isa n ie p ra c y nauk o w ej itp. — zw iązanego z dotychczasow ym m iejscO n zam ieszkania.
O cena tych okoliczności, k tó ry ch nieuw zględnienie m ogłoby pociągnąć za sobą dla a p lik a n ta d otkliw e n ie ra z sk u tk i osobiste i m a teria ln e, n ie m ieści się w r a m ach a rt. 76 uataw y o u s tro ju ad w o k a tu ry , gdyż w y k racza poza zagad n ien ie „uw zględnienia w m ia rę m ożności życzenia a p lik a n ta ”, o czym je s t m ow a w po w yższym przepisie, d ając y m w p ew nym sto p n iu dziekanow i ra d y ad w okackiej w ła dzę d y sk rec jo n aln ą.
W zw iązku z ty m należy dojść do w niosku, że p rzen iesien ie a p lik a n ta ad w o kackiego do innej m iejscow ości w ym aga u chw ały ra d y ad w o k ack iej, p o dlegającej z a sk a rż en iu przez zain tereso w an eg o n a zasadach ogólnych.
94 NACZELNA BA D A A D W O K A CK A Nr 4
ad 7)
S p ra w ę u p ra w n ie ń r a d adw okackich co do u chylania uchw ał zespołów adw o k ack ich odm aw iający ch przyjęcia nowych członków postanow iono zdjąć z p o rząd k u dziennego w obec ośw iadczenia przedstaw iciela M inistra Spraw iedliw ości, że w n a j bliższym czasie będzie w ydane nowe rozporządzenie M inistra S praw iedliw ości w sp raw ie zespołów adw okackich i że om aw iana sp raw a będzie w ty m ro zp o rzą dzeniu u regulow ana.
N a tym zakończono posiedzenie plenarne N aczelnej Rady A dw okackiej.
B. U chw ały W ydziału Wykonawczego N aczelnej Rady A dw okackiej
1. ODMOW A WYRAŻENIA ZGODY N A UTWORZENIE ZESPO ŁU ADW OKACKIEGO W NIEODPOW IEDNIM LOKALU
(uchw ała W ydziału Wykonawczego N aczelnej R ady A dw okackiej z dnia 21 czerw ca 1957 roku).
W ydział W ykonaw czy Naczelnej Rady A dw okackiej, po rozpoznaniu sp raw y
z o d w ołania ad w o k a tó w Z.B., B.D. i J.U. od uchw ały Rady A dw okackiej w K
i d n ia 23 m a rc a 1957 r.,
p o s t a n o w i ł :
odw ołanie ad w o k ató w Z.B., B.D. i J.U. pozostaw ić bez uw zględnienia.
U z a s a d n i e n i e
P ism em z d n ia 14 m a rc a 1957 r. adw okaci Z.B., iB.D. i J.U . zw rócili się do R ady A dw okackiej w K. z wnioskiem o zezwolenie na utw orzenie w B. trzeciego zespołu adw okackiego z siedzibą w budynku S ąd u Powiatow ego, a to ze w zględu n a tru d n o ści zw iązane z przystąpieniem w nioskodawców do ju ż istniejących w B. zespołów ad w o k ack ich N r 1 i N r 2.
U chw ałą z d n ia 23 m a rc a 1957 r. Rada A dw okacka , w K. odm ów iła w yrażenia zgody n a u tw o rzen ie trzeciego zespołu adw okackiego z tym uzasadnieniem , że liczba 3 adw o k ató w ch cących utw orzyć now y zespół je st zbyt szczupła i że lokal na pro ponow any zespół m a się znajdować w m ieszkaniu em erytow anego woźnego sądo wego, m ieszczą cym się w budynku sądowym .
Od uch w ały te j odw ołali się adw. B.D., ZB. i J.U. do N aczelnej R ady A dw o kackiej.
W ydział W ykonaw czy Naczelnej Rady A dw okackiej zważył, co n astępuje: W niosek- sk a rż ąc y ch o utworzenie trzeciego zespołu adw okackiego w B. w iąże się nierozłącznie z «projektowaną lokalizacją tego zespołu w gm achu sądowym i w m ieszk an iu em erytow anego woźnego sądowego. W tym sta n ie rzeczy Rada