od czasu zakończenia wojny

CZ.YI

Tri NIEZALEŻNE PISWO WYBRZEŻA

NJłSCl ROK TFT. Nr 27”. Środa, dnia 8 października 194” r. Cena 5 zl

Największe wydarzenie polityczne

od czasu zakończenia wojny

CTpinia zagranicy o utworzeniu Biura Informacji 9 partii komunistycznych i robotniczych

NOWY JORK (OMi. wł.) Utworzenie Biura Informacyjne­

go 9 partii komunistycznych i robotniczych wywarło silne wra zenie za granicy Opinia całego świata stwierdza zgodnie, że jest to jedno z najdonioślejszy eh wydarzeń politycznych od czasu zakończenia wojny. Sprawo ta komentowana jest W pra­

sie j wypowiedzeniach wielu mężów stanu.

Korespondenci polityczni donoszą, że 7, końcem bież. lyqodnia odbędzie się w Waszyngtonie konferencja, w której weźmie udział prez. Truman, min. Mar­

shall, ambasador amerykański w Mosk­

wie Bedel] Smith, dowódca wojsk ’tme-.

w Niemczech qen. Clay i wielu przed­

stawicieli amerykańskiego departamen­

tu stanu. Tematem konferencji będzie sprawa utworzenia Biura Informacyjnego 9 partu komunistycznych i robotni­

czych.

Mimo tendencyjnej propagandy a- meiykańskiej i wypowiedzi dzienników wynika, że amerykańskie kola politycz­

ne zdają sobie sprawę, jakie znaczenie ma konsolidacja ruchu robotniczego dia dalszego rozwoju polityki międzynaro­

dowej,

Tülsdelicyjpe komentarze prasy amerykańskiej

NOWY JORK (PAP). Utworzenie Biura Informacyjnego 9 partii komunistycznych i robotniczych wywołało silne wrażenie w kołach ONZ.

Jeden z delegatów południowo - ame­

rykańskich scharakteryzował to posunięcie iakc odpowiedź na plan Marshalla.

' Dzienniki amerykańskie ogłosiły wiado­

mości na temat porozumienia 9 partii ko­

munistycznych i robotniczy™ pod olbrzy- m.nii tytułami, komentując je przeważnie w tendencyjny sposób.

„New York Times" oświadcza, że ko­

muniści europejscy tworzą zjednoczony front celem podkopania wpływów Stanów Zjednoczonych.

W oczach W. Brytanii

LONDYN (PAP).^Rzecznik brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, odma­

wiając oficjałn,cli komentarzy, oświadczył, że problemy związane z utworzeniem Biura Informacyjnego 9 partii komunistycznych są przedmiotem dokładnych studiów w bry tyjskim ministerstwie spraw- zagranicznych.

Ubolewał cn z powodu zacytowania w de­

klaracji tych partii nazwisk premiera Attiee,

PARYŻ (PAP). W poniedziałek roze szła się wiadomość o nieudanym zama­

chu na dom premiera Ramadiera w Deca zeville, mieście', któiego premier jest jednocześnie buimistrzem i gdzie wła­

śnie przebywał.

Prezydium Rady Ministrów stwier­

dza, że istotnie w niedzielę o godzinie 22 m. 30 w ogrodzie przd domom pre­

miera w Decazevdle ekspolodownł przy rząd wybuchowy określany jako „deto­

nator", jednakże stało się to już po o- puszczeniu miasta przez premiera Rama diera. Wybuch nie pociągnął za'sobą żadnych szkód ani ofiar. Jak wynika z dalszych l.-formafji premier bawił w niedzielę w Decazeville w związku 7 sa­

morządową kampanią wyborczą, lecz wyjechał z tego miasta na kilka godzin przed wypadkiem. Sprawcy dotychczas nie ujęto. Policja prowadzi_€ochodze­

nia.

Zgromadzsni-3 Konstytucyjne Zagłębia Saary

BFRL1N (obsł, w).). W niedzielnych wy­

borach do Zgromadzenia Konstytucyjnego Zagłębia Saary wypowiadające się za unią gospodarczą z Prancją 3 partie zdobyły 48 miejsc na 50. Pozostałe dwa miejsca zdo­

był: komuniści, przeciwstawiający się tej uni,. W glosowaniu wzięło udział 95 proc.

Wyborców.

Pierwszym zadaniem nowego Zgroma- uzenia będzie opracov anie projektu konsty­

tucji, według której Zagłębie Saarv stanie 5-ę autonomicznym terytorium demokratycz­

nym, związanym -gospodarczo z Francją.

Francuski generalny gubernator Deval Oświadczył w przededniu wyborów, że Frań cja nie będzie się starała przeprowadzić siłą

Politycznego związku z Zagłębiem Saary,

ministra Bevina i kilku innych czclow ych socjalistów- europejskich.

Niektóre dzienniki brytyjskie przedsta­

wiają posunięcie partii komunistycznych ja­

ko rzekome wskrzeszenie Komintemu. Na­

if miast „Daily Worker“ zamieszcza wia­

domości na ten temat p. t. „9 PAR 11! KO­

MUNISTYCZNYCH WZYWA DO U- T WO RŻENIA b RONTU POKOJOWE­

GO".

1AK DONOSI Z MOSKWY KORES­

PONDENT AGENCJI REUTERA, W MO­

SKIEWSKICH K( )LACH POLITYCZ­

NYCH PODKREŚLA SIE, ŻE BIURO IN FORMACYJNE UTWORZONE W BEL­

GRADZIE NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z KOMINTERMEM.

ołesy prasy francusk ej

PARYŻ (PAP). YCiadomość o wynikach narady partii komunistycznych odbiła się głośnym echem na łamach prasy paryskiej.

„Ce Soir" w artykule pod nagłówkiem:

„Szansa ocalenia" podkreśla, że dokument ogłoszony po tej naradzie jest apelem o skupienie się sil pokoju. Wbrew sensacyj­

nym tytułom części prasy — pisze dzien­

nik — nie chodzi tu bynajmniej o wskrze­

szenie międzynarodówki komunistycznej, ale o koordynację działań pewnej ilości partii na podstawie ich swobodnego porozumie­

nia. ^

Dziennik stwierdza, że KONFERENCJA 9 PARTII PRZYSŁUŻYŁA SIE SPRAWIE POKOIU NIEPODLEGŁOŚCI POS2 CZECÓLNYCH NARODÓW.

Prasa prawicowa i sensacyjna rozwija tezę, rzekomego wskrzeszenia Komintemu, jakkolwiek szereg dzienników zaznacza, że w naradach wzięło udział tylko kilka part:i komunistycznych.

„France Soir" zaprzecza twierdzeniom jakoby komuniści francuscy mieli odtąd przejść wyłącznie do polityki gwałtownej opozycji. W swych niedzielnych przemó,- wieniach przedwyborczych Tłycrez i Marty domagali się dopuszczenia komunistów do rządu.

Jak należało oczekiwać deklaracja 9 par­

tii spotkała się z krytyka ze strony kie­

rownictwa francuskiej partii socjalistycznej,

Prasa francuska ogłosiła wiadomości na ten temat pod sensacyjnymi lytuia- mi, komentując wypadek, w Decdzavlie jako „atak na Ramadier". Ze strunv u rzędowej oświadczono. jednak, że incy­

dent mosno przesadzono i że nie ma on znaczenia politycznego.

Zarządzenie, które wchodzi w życie z dniem 10 października br obejmuje znaczną ilość artykułów masowego spo­

życia ludności miejskiej i wiejskiej. Ob­

niżono poważnie ceny niektórych arty­

kułów włókienniczych, w tym wełnę 50 i RO-prccentową o 15 proc. Pewne ceny przetworów przemysłu papiernicze go zostały obniżone w granicach od 9

NOWY JORK (obsł. wi.). \7 ponie­

działek komisja polityczna ONZ debatowa­

ła w dalszym ągu nad sprawą Grecji.

Stany Zjednoczone wysunęły ponownie propozycję, aby nakazać Jugosławii, Alba­

nii i Bułgarii podporządkowanie się zale­

ceniom

Jtoia'sji bałkańskiej, JDeJęgat Au-

I óre powtarza tezy prasy pra.vicowej.

Oświadczenie zawiera atak na francuiką partię komunistyczną

Stanowisko Czechosłowacji

PRAGA (PAP). Czechosłowacki mini­

ster informaqi Kopecky, p, zcmawiając w miejscowości Jablonec w Czechach, pod­

kreślił doniosłe znaczenie wspólnego wystą­

pienia 9 europejskich partii komunistycz­

nym i robotniczych. WYDARZENIE TO- - oświadczył minister kopecky, JEST POCZĄTKIEM NOWEGO OKRF

HJ W ROZWOJU POLITYKI MIEDZY NARODOWEJ, OKRESU ROZPOCZE-

do 14 proc. Obniżono ceny niektórych gatunków skóry podeszwowej oraz ga­

lanterii skórzanej o 5 proc. oraz ceny obuvrta tekstylnego również o 5 proc.

Ceny butów gumowych, kaloszy i śnie­

gowców zostały obniżone o 15 proc., a ceny opon i dętek rowerowych o 12|

proc.

Najwyższą obniżkę zastosowano do

strałii dr Evatt oskarżył te trzy państwa o udzielanie pomocy partyzantom greckim.

Delegat radziecki wicemin. Wyszyński jeszcze raz podkreślił, że przvczjną wszy­

stkich niepokojów na Bałkanach jest polity­

ka rządu greckiego.

CIA OFENSYWY DEMOKRATYCZNYCH I POSTĘPOWYCH SIL EUROPY PRZE­

CIWKO PLANOM IMPERIALISTÓW ZA CHODNICH, KIEROWANYCH PRZEZ REAKCJĘ AMERYKAŃSKĄ. Mówca za znaczył, że podpis przedstawicieli komuni­

stów czechosłowackich na wspólnej dekla racji opublikowanej w Warszawie oznacza, że również naród czechosłowacki jest zde­

cydowany wraz ze Związkiem Radzieckim i innymi państwami demokratycznymi wal­

czyć przeciwko nowemu Monachium.

Minister Kopecky zaznaczył również, że wszystkie socjalistyczne siły w państwie powinny obecnie utworzyć jeden blok, któ­

ry zapoczątkowała umowa czeskiej panii komunistycznej z czeską . partią socjalde­

mokratyczną.

cen mebli i urządzeń domowych: ceny mebli z drzewa o 20 proc., mebli sta­

lowych o 14 proc., pewnych gatunków naczyń emaliowanych o P—10 proc., porcelany i fajansu od 15—30 proc. o- raz ceny wyrobów nożowniczych o i0 procent.

Dla wsi poza obniżką cen artyku­

łów włókienniczych, skóry, butów, kalo szy gumowych i naczyń, największe zna czcnie posiada 10 procentowa obniżka cen maszyn rolniczych, 20-procentowa obniżka części do maszyn rolniczych, obniżka cen łopat, szpadli i czarnych narzędzi o 10 proc. i rowerów o 15 procent.

Obniżka cen w-prowadzona zarządze­

niem ministra Przemysłu i Handlu dma 6 października 1947 r. stanowi dalszy krok w realizacji uchwały Rady Minis­

trów z dnia 28 maja 1947 r„ zakazującej podwyższania cen na artykuły masowe­

go spożycia, wytwarzane przez prze­

mysł państwowy. Jest ona kolejnym etapem planowanych przez Rząd posu­

nięć organizacyjnych i ekonomicznych i niewątpliwie przyczyni się dc dalszej staDilizacji życia gospodarczego w kraju.

r Inauguracja fili Mm(m

Dzisiaj na wyższych „czetniacn Wybrzeża nastąpi uroczysta inaugu­

racja nowego roku akademickiego.

Nowi studenci, wśród nieb lekże sy­

nowie robotników i chłopów, pier, wszy raz zajmą miejsca w salach wy-^

kładowych, a w murach uczelni za­

brzmi siara, tradycyjna pieśń - f“au' demus igitur iuvenes dum sumus weselmy się, więc dopóki jesteśmy

młodzi. , .

I właśnie to połączenie war.ości, które niesie ze sobą młodość i refor matorski duch nowej eppki, z odwie­

czną tradycją polskich akademii za­

sługuje dzisiaj na szczególną uwagę.

Wbrew pozorom bowiem — tradycja i postąp nie 54 ze sobą sprzeczne.

Polskie wyższe uczelnie mają piękne i bogate tradycje, nie tylko nauko­

we, ale i ideologiczne. Wystarczy przypomnieć, że właśnie w uniwer­

syteckich murach narodził się luch Filomatów i Filaretów, że polskie wyż sze uczelnie długi czas były kużn.ą patriotycznej i postępowej myśl'-.

Tych tradycji nie może przesłonić smutny okres panowania demagogii i pięści na naszych uniwersytetach.

Główną przyczynę tragicznego zjawi­

ska, że przed wojną na polslucn wyż szych uczelniach ważniejszy stał się nazlstcr. ski prooiem, gdzie mają sie­

dzieć koledzy Żydzi, niż jak budować państwo, stanowiło wadliwa struktu­

ra społeczna tych uczelni. I wi tśnie u.ipożliwienie wyższych studiów mło dzieży ze sfer robotniczych, chłop­

skich i inteligencji pracującej jest dzisiaj najlepszą gwarancją, że Un ponury okres w historii naszych szkół akademickich już się nie powtórzy.

Jeżeli dzisiaj ktoś patrzy nieufnie na robotników i chłopów, przekracza jących progi wyższych uczelni, po­

winien zrozumieć, że umożliwienie studiów warstwom dotychczas upo­

śledzonym jest nie tylko sprawiedli­

wym wyrównaniem wiekowych krzywd, ale także warunkiem przy­

wrócenia akademiom ich właściwej roli: kuźni naukowej myśli i warto ściowej społecznie ideologii Żyje my w okresie, kiedy nauk-a nie może być oderwana od życia.

Brak jest w Polsce lekarzy, pra­

wników, inżynierów, handlowców, traktujących swój zawód jako służbę społeczną. Dlatego zadaniem wyż­

szych uczelni jest nie tylko zapewnie nic młodzieży facnowego przygoto­

wania do przyszłego zawodu, ele lak że wychowanie jej w ideologii pracy dla państwa i społeczeństwa. W ct/ie dżinie wychowania ideowego wielką pomoc mogą okazać wyższym uczel r.icm demokratyczne organizacje mło

dzieży, których odezwę publikuje­

my na innym miejscu.

U progu nowego roku akademi­

ckiego i/zefc'3 przypomnieć spoleczeń stwu o ciężkiej sytuacji materialnej naszych studentów. Mieszkańcy Wy brzeża powinni przyjść z jak naj­

szerszą pomocą Towarzystwu Przy­

jaciół Młodzieży Szkół Wyższych, które w najbliższej przyszłości Zor­

ganizuje specjalny Tydzień Akade­

mika.

Młodzieży Akademickiej życzymy w dniu dzisiejszej inauguracji, by swą nauką i pracą podtrzymywała nalłe- psze l.-adycje naszych wyższych u- czelni. A podtrzymywać te s/lacho- tne tradycje znaczy szukać nowych, posypowych dreg w nauce j życiu.

25 listopada

konferencja ministrów spraw zagrań eznych

LONDYN (Obsł. wł.) Rząd Radziecki wyraził zgodę na propozycję brytyjską, aby rada ministrów' spraw zagranicznych zebrała się w Locłynie 25 listopada ce­

lem przedyskutowania traktatów poko­

jowych z Niemcami i Austrią.

Obrady zastępców ministrów rozpo­

czną się 6 listopada.

Rozmowy vs sprawie b. kolonii włoskich

LONDYN (obsł. wł.). Zastępcy mini­

strów spraw zagranicznych rozpoczęli w po­

niedziałek wstępne rozmowy w sprawie Pfzyszlośći kolonii włoskich.

Śna Ser *1:

ZasłłlŻOBetJ©

dziennifcarsa czeskiego

PRAGA (PAP) W _ poniedziałek 6 bm.

o godzinie 15 min. 30 zmarł w Pradze w wieku ,54 lat prezes Syndykatu dziennikarzy czeskich, redaktor Otokar Wunsch.

Zmarły był w czasie ostatniej .wojny w:ę ziom, w 1'cznych . obozach koncentracyj­

nych, gdzie nabawił się ciężkiej choroby serca.

Cała prasa czeska wyraża głęboki żal z powodu zgonu redaktora Wunscha, jed­

nego z najwybitniejszych

i

najbardziej

do­

świadczonych dziennikarzy czeskich.

łamach jßiMorv na Ramtfiera

G>Fans* osie amta

fikatMcy Wybrzeża!

Bieżący rok akademicki jest pierwszym rokiem w historii Polski, kiedy to wrota uczelni stanęły szeroko otworem przed synami robotników, chłopow i inteligencji pracującej.

NIE BĘDĄ WIĘCEJ UCZELNIE WYBRZEŻA SIEDLISKIEM WSTEC7.NIC- TWA, skupiającego się czy to wokół nielegalnego podziemia, czy wokół łudzi kierujących legalnie działającymi partiami, utrzymującymi kontant z WIN eni, WRN-em itp.

Cztery demokratyczne organizacje z zadowoleniem witają zachodzące przemiany, które zamkną wro*a na wyższe uczelnie elementom reakcyjnym, zerującym na wynikach ciężkiej pracy: robotnika chłopa i inteligenta pracu­

jącego.

Stwierdzamy, że właśnie ROBOTNIK, CHŁOP I INTELIGENT PRACUJĄ­

CY BUDUJĄ TAKĄ POISKĘ LUDOWĄ, O JAKIEJ MARZYLI ŻOŁNIERZE WALCZĄCY O WOLNOŚĆ I DEMOKRACJĘ.

W WALCE O DUSZĘ AKADEMIKA DEMOKRATYCZNE ORGANIZAC Ifi MŁODZIEŻOWA PODAJĄ DŁOŃ TYM WSZYSTKIM STUDENTOM, KTÓRZY CHCĄ WPRZĘGNĄĆ SIĘ V/ DZIEŁO ODBUDOWY NOWEJ LUDOWEJ POi.SK]

NIE MA I NIE BĘDZIE MIEJSCA NA UCZELNIACH POLSKICH DLA WROGÓW PAŃSTWA 1 USTROJU LUDOWEGO.

Odcinamy się zdecydowanie od tych, którzy z młodzieży akademickiej piagnęli uczynić obiekt gierek politycznych, którzy pragnęli ją skupić wokół szkodliwych dla Narodu i Państwa koncepcji londyńskich z Andersem i skom­

promitowanymi wodzami PSL-u na czele. Organizacje młodzieżowe, skupiające w swych szeregach najoardziej aktywną i uświadomioną młodzież, będą stały wspólnie na straży demokratyzacji Uczelni, będą wspólnie i jednolicie wycho­

wywały młodzież akademicką w duchu demokracji i sojuszu robotników, chło­

pów i inteligencji pracującej. <

BĘDZIEMY WSPÓLNIE WALCZYLI O POMOC MATERIALNĄ DLA TYCH, KTÓRZY NA NIĄ ZASŁUGUJĄ. Wychowamy młodzież akademicką na ludo­

wi- inteligencję Nowej Polski, inteligencję, która z masami pracującymi będzie budowała Dom Nowej Ojczyzny.

Wzywamy ogół akademików do czynnej współpracy w budownictwie no­

wej nauki w nowej rzeczywistości.

NIECH ŻYJE JEDNOŚĆ I WSPÓŁPRACA ORGANIZACJI AKADEMICKICH!

NIECH ŻYJE JEDNOŚĆ SPOŁECZNOŚCI AKADEMICKFFJI CZEŚĆ NAUCE!

Gdańsk - Wrzeszcz, 7 10. 1947 r.

Akademicki Związek Wałki Młodych „Życie“

Związek Niezależnej Młodzież* Socialistycznc j Akademickie Kolo Zw. Ml. Wiejskiej „Wici"

Związek Młodzieży Demokratycznej.

Walii! Itr# na irwz$ stabilizacji

naszego życia gospodarczego

ECominftat Wńiistra Przemyciu i SSandhi w sprawie zniżki ren

WARSZAWA (P4P) Minister Przemysłu i Handlu wydał w dniu 6 października br. zarządzenie w sprawie obniżki obo­

wiązujących cen na artykuły przemysłowe, wytwarzane przez przemysł państwowy.

Kto ponosi winę

za wo;n@ domową w Grecji?

Sfr. 2 DZIENNIK BAKTICKI“ Nr 277

Uroczystości lecia Moskwy

CHCe Z1

PREZYDENT M. GDYNi, OS. HENRYK ZAKRZEWSKI UCZESTNIK URO CZYSTOŚCI 800-LECIa MOSKWY. PODZIELI SIĘ Z CZYTELNIKAMI „DZIEŃ NIK A BAŁTYCKIEGO'1 SWYMI WRAŻENIAMI Z POBYTU W STOLICY ZWIĄZ­

KU p MJZIECKIEGC W CYKLU SPECJALNYCH KORESPONDENCJI. PONIŻEJ Z UMIESZCZAMY PIERWSZY Z TYCH NIEZWYKLE INTERESUJĄCYCH ARTY KULO W:

— A więc jedziemy do Moskwy. — Do Moskwy, która założona w 1147 rok«

przez księcia Juria Dolgoruk.ja obchodzi w tym roku 800-lecie swego isinieiita. — Liroczystości odbędą się w dniach ć, 7, G września. — Dzięki uprzejmości ob. Mar­

szalka Roli-Żymierłkiego, Który dal samo­

lot, delegacja polska w sWndz.e: prezydent Warszawy, ob. St. Tołwiński, prezyderu Wrocławia, ob. Br. Kopczyński i prezydent Gdyni, ob. H. Zakrzewski, nie cotrzebuje lecieć wcześniej samolotem pasażerskim, lecz wylatuje samolotem polskim w dn.u 5 września.

Na uroczystości moskiewskie zaproszone postały wszystkie państwa, po trzech przed:

stawicieli z każdego państwa.

PRZYBYLI PRZEDSTAWJG1JŁE 30 PAŃSTW

Przybjli z najdalszycn części świata, jak.

Ameryki Polu dniowej, Egiptu, Chin, Syja»

nu; i wielu innych. Przybyli, by podziwiać nie tylko rozbudowę i przebudowę -Most kwy, lecz również, by podziwisć zwartość i jednolitość dążeń narodu radzieckiego uraz patriotyzm sowiecki, który tak zna­

komicie zdał egzamin w czasie wojny, przy­

wiązanie moskwiczem do swego miasta, w którym każdy obywatel sowiecki ezuie stę współgospodarzem, co specjalnie uwydatni­

ło się w czasie uroczystości,

ORCANIZACJA UROCZYSTOŚCI jak i obsługa delegatów zagranicznych była znakomita. Ponieważ każda delegacja skla- cLłn s;ę z trzech osób — miasto przydzie­

liło każdej' delegacji tłumacza i samochód ctohowy „ZISllO" do wyłącznej dyspo­

zycji na cały dzień, tale, że delegaci mieli Lalkowitą swobodę poruszania się o każ dej perze dnia i nocy.

W „MOSKWIE"

Większość delegatów przybyła do Mo skwy -w dniu 5 września, re-szra 6 września Wszyscv zostali zakwaterowani w jcCnym z najlepszych hoteli „Moskwa", którv po siada 13t>0 numerów na 16-tu piętrach, za opatrzonych w najnowsze zdobycze techniki hotelarskiej. Przewodniczący delegacii minii apartamenty, skladaiące s.ę z gabinetu, sy p alni łazienki i przedpokoju z bieżąca wo dr. gorącą i zimną, radiem i telefonem v każdym numerze itd.

Członkowie delegacji mieli takie sam apartamenty, wyłączając gabinet. Całkowi te wyżywienie otrzymywali członkowie de legacii w restauracji hotelowej wspaniale urządzo! ej, cztery razy dziennic otrzymu jąc posiłki a ia carte. Wszelkie koszty utrzymania i wyżywienia ponosiło miasto 5 wrzaśhia wieczorem, w lok ilu Minister stwa Informacji zostały wvśw i tlone filmy

„Moskwa Socjalistyczna'' i kolorowy film

„Kamienny Kwiat". W dniu S y/rześma, zostaliśmy zaproszeni na

delegacji państw zagranicznych i poszczegól­

nych republik radzieckich i tjun.ow publicz­

ności. O godz. 14 tegoż dnia, na stadionie

„Dynamo" odbył się

POKAZ KULTURY FIZYCZNEJ amatorskich towarzystw sportowych m. Mo­

skwy. Na pokazie obeaBf byli przedstawi­

ciele rządu, dyplomacji delegaci zagranicz­

ni, poszczególnych republik radz-edoch, woi ska i tłumy publiczności, przekraczające 50.000 esób.

W pokazie brało udział 720C_ sportow­

ców - amatorów, dziewcząt i chłopców, którzy przed pokazem przedefilowali w 23 kolumnach ze sztandarami. Należało po­

dziwiać wspaniałą postawę sportowców, ich marsz, ubiór — każda r.ołumru inaczei u- brana — bardzo ładny, gustowny i dobry.

IGRZYSKA SPORTOWE

składały sic z biegów na 100 m (kobiet i mężczyzn), rzutów kulą, szu rety 4#<T00 dla kobiet i mężczyzn, 4X40L1 dla męż­

czyzn i 400X300X300x100 dla kobiet poza tym odbył się finisz ra du me tocykłowego Leningrad — Moskwa oraz M*/isl< — Mo­

skwą, finisz biegów rowerowych j 10 miast rosyjskich do Moskwy, siatkówka, piłka nc.żna, wyższa szkoła jazdy konnej : sze­

reg pokazów gimnastycznych. Na zakoń­

czenie odbyta się

DEFILADA MOTOCYKLISTÓW.

Na każdym motocyklu oprócz Verowc\ by- 1 kobieta, która stojąc trzymała sztrndar.

Pizy, szybkim biegu motocykla — widok pcwiewąiącycb sztandarów bvl wspaniały.

Całość pokazu wypadła lrr.ponj;ąco i pozo stawiła niezatarte wrażenie. Pub! rzność

bardzo żywo reagowała pa p ikazy i da­

rzyła je huraganowymi brawami, MORZE ŚWIATEŁ

W dniach odbywających się uroczysto­

ści 6, 7, 8 września, Moskwa była ilumi­

nowana tak, jak nie widziałem dotycl czas żadnym państwie, przy żadnej akazji.

Samych małych żarówek kolorowych użyto penad 50.000 tysięcy.

Niezliczone portrety generalissimusa Sta lina różne hasła, cytiy 800 la’ i 1147 — 1547 — były rzęsiście oświetlone. Kulmi­

nacyjnym punktem iluminacji b”!a godz. 21, w dniu 7 września.

BYLON NAD MIASTEM

O tej godzinie rozpoczął się „salut"

armatni oddany dwudziestokrotnie z wielu armat, a za każdym wygrzałem biły w gó re tysiące ogni sztucznych naokoło — jak okiem sięgnąć. Setki białych i kolorowych reflektorów bez przerwy cśwk tlały całe niebo, a szereg reflektorów nieruchomych oświetlało portrety generalissimusa Stalina i sztandary narodowe, m-zymocowane do bilonu, umieszczone wysiykp nad miastem fcalon umieszczony fry! dużo »kyżei i nie­

oświetlony', więc odnosiła się wrażenie, że portrety i Sztandary tanie iakoś wiszą w po wietrzu.

Całość ilumm.rcji — morzem świateł o- świctlony Kreml — wieże baszty i ściany, gmachy, mosty, statki t.a rzece Moskwa opnie sztuczne, reflektor, —- była tak wspa­

niała, że trudno wyrazić słowem], BAJKA 7 t CM NOCY

Delegaci państw obcych, zaproszeni na Kreml, z góry Kremlowskiej obserwował’

widok, który da się porównać z bajką z 1001 nocy. Ludność Moskwy brała żywy i liczny udział we wszystkich uroczystoś­

ciach, a wieczorem wydawało ‘de, że " :ęk • sześć mieszkańców wyległa na ulice. (Mo­

skwa liczy obecnie 7,5 miliona mieszkań-

nocy

ęówj. Niezliczone tłumy ludności zalegały Se tylko centralne, uie i bocz v ulice tak, że o autobusowej czy trolle»‘-usowei ko­

munikacji nie bvło nu-ięy. Nu tży icdnalc podkreślić, że pomimo Morzy mego natłoku ludzi na ulicach, gełz e Lrudno było sie prze cisnąć — pojedyncze samochoiN torowały fobie drogę i publiczność nie tylko nie oka­

zywała jakiegokolwiek oburzeni... lecz od­

wrotnie, jakby współczucie i pobłażanie, że

„gdzieżeś się, bracie, «eAkovjf' i, wpraw­

dzie z Ludem, robiła wąsicte przejście j sa­

mochód przesuwał się.

Na Jni uroczystości, sta ukeach wznie­

sione zostały podwyższenia, na kiorych vFeczorem

GRAŁY ORKIESTRY,

odbywały się występy a::yst^?ziie. \<7 fa­

brykach, zakładach pracy, odbywały sie ma­

sowe zebrania, na ktciych pv.cowniey sa­

morzutnie uchwalili witnezeme 'romps pra- cy, a tym samym zwiększenie ilości produk c‘i — szybsza rozback wę Moskwy i odbu­

dowę kraju. W ramach uroczystości została rczpocze'a budowa nowych gnvchoW mie­

szkalnych, a mianowiJe ieduegc demu Jz piętrowego, donicy,’ "i()-.>iętrowych i do- u.ow 15-piętrowycb.

WSPANIAŁY ROŻMAC H ODBUDOWY W lii,u 9 wrześma wydany został obiad przez crzewodniczacLg’i Niosscw ictu --- dir ptzedstawicieli pańs: ,v zagr-.n cziyych — delegatów m uroczy rości SOb-jecia .Vio- skwy. W obieuzie ze st.- ny raazirc- kiej — wzięli udział p -zedstuw ciele rządu i władz miejsićch. W izasro eh adu prawie wszyscy przewodniczący delegacji zabierali j głos i wznosili toasty. We wszystkich prze­

mówieniach silnie podkreślano Obrzyn : roz mach przebudowy i rozbudowy Moskwy, wspaniałe osiagniec'a äoejain“ i wie'.;; wy­

siłek pracy na każdym odcinku. Wszystkie, toasty zakończone zone y 1 u-ąenianu dla generalissimusa Stalina — dziczej odbudo­

wy kraju,

Henryk Zakrzewski

Przeciw psdżepciora wojennym

przed międzynarodową konferencją

it spiiwie wiliiści prasy i informacji

i, UROCZYSTE POSIEDZENIE '„MOSKOWSKAWO SOWIET A"

(odpowiednik naszei Rady Narodowej), do Teatru 'Wielkiego. Na scenie teatru, wspa­

niale udekorowanej, na tle wiuoku Mo­

skwy — olbrzymi portret generał:», musa Stalina — przed n.m popiersie Lenina, przed nin,i poczty sztandarowe poszczegól­

nych rodzni bron; — masa kwiatów — wszystko przybrane olbizymimi drapi-riam;

z czerwonego materiału — napis: „Sława Moskwie" i cyfry 1147—1947.— z.is'adlo prezydium „Moskowskawa Sowieta" z prze wcdnicząc; in G. M. Pcpowem, który jed­

nocześnie jest odpowiednTiem naszego pre­

zydenta miasta, N. M. Szwermkiem, S. M.

Budiennym, A. A. Zdanowem, K. E. Wu- rcizyłoweni, A. J. Wyszyńskim i innymi na czele. W łużacb zajęli miejsca delegaci za­

graniczna Salę wvneln.ii przedstawiciele pl-j szczególnych republik radzieck cb, genera- licja i zasłużeni przedstawiciele społeczeń stwa miejscowego.

OIBRZYMI TEATR WYPEŁNIŁ SIE PO BRZEG)

Po otwarciu uroczystego posiedzenia przez przewodniczącego S M. P. Popowa wpłynął wniosek, o wybrame honorowego prezydium z członków pciitbiura CKWKP (6), z generalissimusem Stalinem, który zo­

stał powitany diugo nic milknącymi oklas kami. Po obszernym odczycie przewodni­

czącego, zabierali glas przedstawiciele po­

szczególnych republik radziecki, h. Liroczy ste posiedzenie zostało ir,kończone pzzyję- ciem rezolucji, skierowanej do wodza i an- uczYciela narodu radzieckiego - - Siaima.

Rezolucja ta przyjęta została wyjątkowo i\

wiciowymi b ra w a rn i.

ODZNACZENIE MOSKWY Po cdczycie, odczytany został dekret Prezydium Najwvż*ej Rady S S. S. R.

(W erchijwnyj Sowiet), o odznaczeniu mia­

sta Moskwy orderem Lenina, Po części uroczystej, odbył się

WSPANIAŁY KONCERT

z udziałem nailepszvch artystów teatru Wielkiego i chóru, składającego się z 300 rsób. Między innvm. cudny był obraz cp:

legu opery Glinki „Iwan Sailudn“, tańce narodową gruzińskie, uzbekskie białoruski?

i inne.

Dnia 7 września, o godz. 12 odbyło się uroczyste

ZAŁOŻENIE KAMIENIA WF( IELNEGO zaloivdelowi Moskwy Jerzejnu Dpjgonikji

NOWY JORK (PAP). Korespondent PAP donosi z tarć nu obrad ONZ. Na po­

siedzeniu Komisji do spraw społecznych, humanitarnych i kulturalnych omawiano pro jckt rezolucji wniesiony przez delegację radziecką. Rezolucja ta określa zasady po­

rządku obrad przyszłej międzynarodowej konferencji w sprawie wolncści pra?y i in- fomiac|i. Wniosek radziecki zaleca podda­

nie rewizji prowizorycznego porządkłi obrad tej konferencji, przyjętego przez Radę Spo­

łeczno - Gospodarczą. Ponadto rezolucja wzywa do wytępienia ideologii faszystow­

skiej oraz

napiętnowania podżegaczy wojennych nawiązania

kr.

Drzyjacielskicb stosunków rmędzy^krajami. Delegaci Argentyny i Ko­

lumbii zaDroponowali przekazanie rezolucji Radzie Społeczno - Gospodarcze' względ­

nie samej przyszłej konferencji, Nąf żarzn- ty przedstawicielki USA, Eleonory Roose­

velt, cdpowiedz’eii delegaci Polski, Cze­

chosłowacji i Jugosławii, popierając radziec­

ki projekt. Na następnym posiedzeniu rcz pztrywar.o ponownie wniosek delegata Z.

S. R. R., przy -czym przedstawiciele Fran­

cji i Wielkiej Brytanii przyznaii, iż podzie­

lają pobudki, jakimi kierowała się delegacja radziecka, proponując jednakowoż powzię­

cie ostatecznej decyzji przez inną komisję.

Na wystąpienia te odpowiedział delegat Z.

S. R. R( Zorin,

Stwier.dził cn, że złożony projekt czna cza walkę z reakcyjnymi i agresywnymi czynnikami w prasie. Jjlśti naprawdę chce się walczyć o demokrację i postęp, nie można występować przeciwko wysuniętym w rezolucji zasadom Na argumentację de­

legatów anglo-saskich ra temat wolności, ia.ką cieszy się prasa w tych państwach, Zctiin zacytował Osjviadczenia wybitnych

osobistości i przedstawicieli prasy angiel­

skiej i amerykańskiej, wskazujące wyraźnie na zależność prasy od wielkich monopoli­

stycznych dzienników oraz od trustów, w konkluzji mówca oświadczył, iż zdaniem delegacji ladzieckiej, poddanie rezolucji pod dyskusję będzie ważm m aktem General­

nego Zgromadzenia oraz wywrze wpływ na przyszłą konferencję w sprawie wolności prasy, Dyskusję nad wnioskiem radzieckun odroczono na następne posiedzenie.

Kulisy kryzysu rządowego

w Danii /

LONDYN (PAP). Jak już donosiliś­

my, parlament duński na piątkowym swym posiedzeniu uchwalił voturn nie- ulr.ości dla rządu Kmita Christonsena, który z kolei zalecił królowi rozpisanie nowych wybprów do parlamentu.

Korespondent Reutera, orpawiejąc pizyczyny przesileniu gabinetów i |o w Danii, stwierdza, że powodem upadku rządu koalicyjnego, który powstał bez­

pośrednio po wyzwoleniu, kraju, było zagadnienie południowego Szlezwigu.

Zagadnienie to rozbiło opinię cuńską na 2 grupy. Jedna domaga się przepro wadzenia w połuniowym Szlezwigu ple biscytu w sprawie zmiany granic na ko­

rzyść Danii, druga zaś zajmuje stanowi­

sko, wyrażone w nocie duńskiej do izą- du brytyjskiego, z 31 października ub.

roku, i zmierzające do ochrony praw mniejszości duńskiej na podstawie ia- mokreśłeuia,

Premier duński Christensen, który w swoim czasie zobowiązał się me popie­

rać polityki sprzecznej ze stanowiskiem, zajętym w nocie do Wielkiei Brytanii, ostatnio, wbrew opinii pozostałych człon ków gabinetu, opowiedział się za pize- prowadzeniem w południowym SziezwL gu plebiscytu. W tym stanie rzeczy socjal - demokraci i komuniści, którzy uznali, że premier złamał swe przyrze- czenie, odmówili współpracy z rzidsro

Współpraca z ZSRR - gwarancją pokoju

Kon^erortiia TGwarsystw a rrzyji śni

Bry^yjękci-RaJr^etkiei w Lc^ndyiife

foiencji powzięto rezolucję, wzywająca u a ród brytyjski do wpierania polityki przy­

jaźni pomiędzy Anglią i Związkiem Ra­

dzieckim. Autor rezolucji, dziennikarz hjc- an, podkreślił, iż współpraca z ZSRR sta­

nowi jedyną gwarancję pokoju światowego.

Potępił on Dolitykę prasy brytyjskiej, która przy jiażdej sposobności przedstawia Zwią­

zek Radziecki tendencyjnie w nieprz^cliyl- nvm świetle, Ponadto uczestnicy konferen­

cji uchwalili drugą rezolucję, w której dama gają się wznowienia brytyjsko- radzieckich rokowań handlowych.

Na zjeździć potępiono fałszywe infer macje radia brytyjskiego na temat radziec-_

kici polityki zagranicznej.

kupuje po NAJWYŻSZEJ CENIE Państwowa Wytwórnia Wyrobów

Bursztynowych G. W P. P. M.

WRZESZCZ, ul. Kochanowskiego *51 279 D

LONDYN (PAP). W Londynie rozpo­

częła Tę doroczna konferencja Towarzystwa Przyjaźni Brytyjsko ■ Radzieckiej pod prze­

wodnictwem Stanley Evansa. Towarzystwo powstało w nvsrcu ubieg, roku w wyniku zlania się szeregu organizacji popicrającydi ideę przyjaźni pomiędzy obu państwami,

Obecno Towarzystwo posiada 12S od­

działów- prcwincionninych we wszystkich większ' ch miastach Anglii i Walii. Na kon­

i zgłosili wniosek o votum nisufności, który został uchwalony.

W duńskich kołach polityczny :h — zdaniem Reutera — uważa się za nuTo piawdopodobne, by wybory przyczyn.ły się do wyjaśnienia sytuacji. Nowy pnr lament przypuszczalnie malo^ się będzie różnił od obecnego. Jak się zda.e, je­

dynym wynikiem będzie zmiana iządu, natomiast rosdźwięki wewnętrzne na te­

renie kraju w sprawie południowego Szlezwigu trwać będą nadal aż do cza­

su rozwiązania problemu niemier aiągo-

Straszliwa katastrofa

saüQslotea

RZY’M (PAP). Na szosie, wiodącej z Amalfi do Salerno wydarzyła się w niedzie­

lę straszliwa katastrofa samochodowa, która pociągnęła za sobą śmierć 8 ludzi. 11 osób odniosło rany, 3 osób dotychczas me od­

naleziono,

Autobus, wiozący 22 osoby, z niezna nych przyczyn stoczył się z wysoko ki pize szło 150 m w przepaść, rozbijając się tlo- sięzetnie.

ME NARUSZAĆ RÓWNOWAGI CEN!

W związku z nadchodzącym nkrĄi^m trzeciej zimy powojennej ,,DZ!E? A MC POLSKI" zauważa, że zima ta nie zasta­

je nas jeszcze należycie przygotowanych do jej przyjęcia. Y/ięc

„Musimy się liczyć z ty m, że w miesiącach zimowych czekają nas li­

czne ograniczenia, ra które rw.isimv sig nagfawić i umieć znieść je z po­

godą ducha, rozumiejąc i wnPci|.ąc w ich powedy i konieczności. Cze­

kają nas liczne trudności dowozowe, pewne zahamowania w zanprowićo-

■»’juiii mieszkańców miasta, brate trer gii elektrycznej lub gazu itp. IJlaiu- rro nie wolno nam marncwać we la opałowego, bo każda niepotrzebnie spalona w kotłowni, lokomotywie łub kuchni bryła węgla, to bryła zło­

tego kruszcu, rzucona ra dno mor­

skie. Me wolno nam nadużywać nie potrzebnie energii elektrycznej dla oświetlenia, grzania lub gotowania, bo i to jest karygodne mar.no' i- wstwo węgla. Nie wolno okazywać braku dyscypliny, paniki lub warchol siwa; świadc^iie lub nieświadomie obchodzić obowiązujących przepisów prawnych i nakazów moralność; oby­

watelskiej. We własnym intern: ic musimy dbać o to, by w -okresie wzmożonych trudności nie dezorga­

nizować zv/łaszcza rynku towarowe­

go i nie naruszać równowagi cen".

Ostatnie słuszne uwagi winni wziąć sobie do serca przede wszystkim insi wiejscy gospodarze którzy już dziś nie­

zwykle „śrubują" ceny, zwłaszcza na­

biału, a ostatnio i ziemniaków.

CUKIER DLA NIEMIEC

„Biednym i uciśnionym" Niemcom trzebi, jakoś osłodzić ich „ciężkie" ży­

cie. Czytamy w „ROBOTNIKU" taką notatkę;

„Wśród wiadomości o zgromadze­

niu gcneralnvm ONZ i o innych wielkich wydarzeniach poi.tycznych, gubi się już od kilku dni depesza z Francji, donosząca o oporze ludności przeciwko wywiezieniu więksrego transportu cukru do Niemiec, War­

to zwrócić uwagę na tę aiezy/ykłą wiadomość.

Nie zamierzamy tu krytykować polityki handlowej rządu francuskie­

go, który importuje z Niemiec pe­

wne towary j musi w zamian za lo inne towarzy (w danym wypadku cu kier) wywozić do Niemiec. Być mo­

że, że ten handel wymienny Jest dla Francji koniecznością gospodarczą.

Lecz nie o to nam w tej chwili cho­

dzi.

Wydaje się nam, że o wiele istot­

niejszy jest tu nastrój ludności fran­

cuskiej, niż sprawa eksportu cukui.

Francuzi zachowali w pamięci nieda­

wne okrucieństwa niemieckie i nie żyzą sobie, by francuskie towary i szły na potrzeby ludności niemiec­

kiej. Żywiołową nienawiść do Niem ców przesiania ewentualne korzyści gospodarcze lej transakcji ha.idlo- wej.

Dobrze by było, gdyby te nastro­

je ludaoofi francuskiej, tak dla nas zrozumiałe, przyjęli pod uwagę licz­

ni ubecnłe na Zachodzie obrońcy

„biednych i uciśnionych" Niemców".

TĘPIĆ CHULIGAŃSTWO SPORTOWE Bezpośrednio po niesłychanych awan turach na boisku sportowym w Sosno­

wcu daliśmy wyraz naszemu stanowisku w artykule wstępnym. Notujemy dziś dalsze interesujące uWagi na ten lemat

„ŻYCIA WARSZAWY":

„chuligaństwo na boiskach jest , plagą nie tylko polskich boisk, Zda­

rzają się awantury i za granicą. Do historii przeszła masakra Murzynów w USA po zwycięstwie boksera John sona nad Jeffriesem. Wiele się pisze o ekscesach na meczach w Połi.Jn.

Ameryce. , w

Jednak chuligaństwo sportowe nie jest jego atrybutem i nie leży też w naszych tradycjach sportowych. Obe cnie chuligaństwo sportowe pojawiło się jako objaw zdziczenia powojen­

nego. Władze sportowe walczą z nim; PZPN stosuje statutowe sankcje karne, a ponieważ nieodpowiedni

■ arbitrzy są często przyczyną awan­

tur, P. Kolegium Sędziów zawiesiło iv czynnościach 9 sędziów na łącznie C lat. Władze sportowe zckilą sobie bowiem sprawę 1 tego, tż z pJwMtu ekscesów na boiskach społeczeń­

stwo moio eią odnosić do sportu z rezen/ą.

A do tego nie wolno dopuścić".

Si niki E^-śtrwraa Obrabiarki Harz^zia !«ąse

w dużym wyborze poleca

jetS tłoczenie MeekawikiSw. »OGNIWO«

Warszawa, Marszałkowska Nr 17 Zamówienia wykonuje za pobreniem pocjlowym

leżynfer - elektryk

fahüsxjcsn?j

przez poważne przedht^fetorsiwo na Wybrzeżu

bm o ® i es? i up o s €9 cs

Oferty Ł erować do PAK, Sopot, ul. Gi

unWaltlzka

4-6

pocf „ie preaBityikez6*

^3272-k

..nZIFWIK BA] TYCIU’* Sir. 3

Rola porłów G6uń$ka i Gdyni . w obrotach morskich Polski

III Zjazd Przemysłowy Ziem Odzyska­

ny' h wyznaczy! portowi szczecińskiemu zu­

pełne wyraźne miejsce wśród portów pol­

skich, określi! jasno rolę, jaką ma on ode- giąć w naszych obrotach morskich. W sy­

stemie gospodarki planowej, także pozosta­

łe porty, a między nimi porty w Gdańsku i w Gdyni muszą mieć również wyznacz-,ne swoje odcinki pracy tak, aby obsługa nd- szycli obrotów morskich była sprawna i a- by nie zostały popełnione jakieś błędy

Przyjrzyjmy się więc, jakie to miejacs zostało wyznaczone tym partom i r.n jakich przesłankach opierały się decyzje, uzasad­

niające taki, a nie inny podział przeladun ków. Aby zdać sobie z tego dokładnie spra wę, należy cofnąć się w-.tecz, do lat przed­

wojennych i do okresu następującego bez­

pośrednio po drugiej wojnie światowej o- raz zestawić pewne fakty, odnoszące się do samych portów i do niektórych wymogów obsługi obrotu towarowego.

byłoby rzeczą wykraczającą poza ramy niniejszego artykułu przytaczanie historii portów gdańskiego i gdyńskiego i śledzenie wszystkich zmian, zachodzących w ■ ich pra­

cy. Wystarczy jeśli rzuc-my pobieżnie o- kieni na ich rozwój i podkreślimy pewne rze czy charakterystyczne, Zan'otujemy więc, że Gdańsk był portem uniwersalnym, nastawio­

nym początkowo na pizeladunek zboża i drzewa, później rozszerzającym znacznie swój wachlarz towarowy, na m. in. węgiel i . jaę, wri szcie na drobnicę. Gdynia pow­

stała przede wszystkim jako port węglo­

wy, następnie objęła przeładunki : innych towarów, na koniec poczęła nawet odbierać Gdańskowi drobnicę, tworząc u siebie arbi­

traż bawełniany, aukcje owocowe itd. — koncentrując przeładunki drobnicowe dla wspólnego obu portom zaplecza. Gdańsko­

wi pozostały zasadniczo: węgieł, ruda, drze­

wo oraz nieduże stosunkowo ilości drobni­

cy. (Stosunek obrotów drobnicowych Gdań­

ska i Gdyni w r. 1938 wyrażał sie 1 :6).

Zestawmy sobie teraz pewne fakty, od­

noszące się do portów i do wymogów obslu gi obrotu dwoma zasadm-tzymi grupami la- ounków, a więc towarami masowymi i to- warami drobnicowymi.

Fakt pierwszy: Port w Gdańsku jest portem rzeczno - morskim, położonym wzdłuż krętej rzeki, co utrudnia znacznie manewrowanie przede wszystkim wielkimi statkami oraz w porze nocnei, który pow­

stawał w biegu dziejów bez jakiejś"* ogóktej koncepcji. Port w Gdyni jest portem le­

żącym w otwartej zatoce, nowoczesnym, budowanym z myślą o iak najdalej idących ułatwieniach nawigacyjnych, dosteonym dla wszystkich statków żeglujących po morzu bałtyckim w ciągu całej doby.

Towary masowe są zasadniczo kli­

entem żeglugi trampowej, stanowiąc ładunki calookrętowe. Statki, uprawiające tramping są w warunkach bałtyckich przeważnie stat­

kom-' mniejszymi, których tonaż wynosi od 1—2.GOO t., wyjątkowo .3—4.000 t„ a nie­

jednokrotnie zupełnie małymi żaglowcami.

Odbywają one rejsy po większej części na krótkich trasach morza bałtyckiego. Głów­

nym ich klientem jest wegiel w eksporcie z Polski i ruda w imporde do Polski. Tram­

py nie posiadają, jak wiadomo, rozk'adu ja­

zdy, lecz chodzą od okazji do okazji — jc- śl- wolno użyć tego zwrotu — toteż strata paru godzin czasu na manewrowanie w nor cle, czy też czekanie na wprowadzenie wzgl. wyprowadzenie, nie jest jeszcze dla nich groźną. Towary drobnicowe sn zasadniczo klientem żeghigi regularnej. Li­

niowce są na ogól .statkami większimi, irto- rych tonaż przekracza niejednckrotnle 10 tvs. to. Kursują cne raczej na trasach diuz szych, nieraz transoceanicznych. Rejsy ich sa ściśle określone rozkładem jazdy, gdzie każde, najdrobniejsze nawet odchylenie spo woacwac może daleko idące zaburzenia *-v regularności ich kursowania co z kolei po- c ągnąć może daleko idące konsekwencja Kierują się więc one raczei do portów łat­

wiejszych nawigacyjnie i dostępnych zarów­

no w dzień jak i w nocy.

Hkt drugi: Port w G d a n s k u w swo im historycznym rozwohi opierał sję głów- n;e c wielką arterię komunika,cviną, jaka była Wisła z jej dorzeczem. W okresach poprzedzających drugą woir.ę światową zna czenie Wisły jako drogi dowozowej, wzgl.

ccWowei portu znacznie zmniejszyło Gę.

W kazdyn. jednak razie, jeżeli przystąpimy na serio do rozbudowy naszych rzek i ka­

nałów, Wisła będzie znów mogła być wy­

korzystywana ^ako podstawowa l-ma komu- mkaeyina Gdańska z zapleczem. Port w Cclvni budowany był w oparciu o skś kolejową i nadal pracować bodzie prz-de wszystkim przy jei pomocy. Gdyż mimo że odległość wodna Gdańsk — Gdynia iest nic wielka Jednak holowanie barek przy nie­

sprzyjającej pogodzie iest wysoce utrudnio­

ne, a nieraz nawet zupełnie niemożliwi, pomijając zaś te czynniki wydaje się ono rzeczą, raczej niecelową, wobec możliwo­

ści pozostawienia ładunków w Gdańsku przez który i tak należy przepływać.

od dn. 6 Lai. ijo.iz. 15 do dn, 7 bm. godz 15:

CIPY NI A:

Na ivej£ciq: szw Kord i a (Polsl ipping), szw.

Netilan (PoUhippnig), hń. Mira (Baltica). pol.

Turnia 'Aymorl auü. Absalon (Rummel i Burtonl, l:n. Iinmo Rnqnar INuviqator), szw. Nona (Bai- tica). pol. Wilno (GAU.

Na wyjściu: szw. Skaiaborg (Baltica), brył.

Empire Shella (Ba,lica), po’ Nyssa (GAL), hol.

Hooglaitu (Rummel i Burton), szw. Britmnfie (Ealtship), norw. Askeladen (Agmor), norw. Bal­

duin (, ,qmor), szw. Lid (Polsh pping), Lol. Inspec- teur Mallene (Rumir.ei i Burton).

GDAŃSK: '

Na wejściu: duń. Ninua Lau (Navigator), duń. Mogens S (Navigator), dull Ivan Kondrup (Polbal), fill. Maud Thorder (Baltica), norv'. Lis- beth (Agmor) qrec. Elpis (Polbal), szw. Unden (Pulbal), ro. Balduin (Agmor).

51a wyjściu: duń Pl-c mix (Baltica), szw. Mo­

na irolshippingi. szw. Karin IHichel), dull. Anna Lau (Polbal), duń. Cimbria (Ballicai, norw. Hal- linpdal lAomor). bela. Maria (Polbal)

Towary masowe, będące zasadniczo tanm-.i, szukają takich dróg komunikaevj- nycli pomiędzy portem a zapleczem lub od­

wrotnie. które jak najmniej obciążałyby Ich cenę Kosztami transportu. Przy tym na ogół Kwestia c.-ległości i długości urzewozu -lie stanowi dla nich różnicy. Będą wiec one nai.hętniei wykorzystywać żeglugę śródłą- uową, którei taryfy — przy właściwej kal­

kulacji — są zawśze niższe od taryf kole- iowych, nie mówi-ąc już Vr'samochodowych.

Dla towarów drobnicowych, zasadni­

czo droższych, koszt transportu nie jest już zagadnieniem. Raczej zależeć im będzie na iak najkrótszym i jak najszybszym transpor­

cie z portu wzgl. do portu, co szczególnie daje się zauważyć przy towarach łatwopsu- iacych sie. Żegluga śródlądowa więc rzadko kiedy może wchodzić tura; w grę.

Fakt trzeci: W chwili przejęcia obu por­

tów przez Polską Administrację Morska w roku 1945, poza tymi zniszczetranr, na od ein ku magazynowym stwierdzono, że w G d a r s k u wszystkie magazyny były zni­

szczone i ani jeden nie nadawał się do -aks- p!oatac,i, natomiast w Gdyni zniszęzono

„tylko“ ok. 50 proc., t. zi, ok. 100.000 m.

kw. mogło być w krótkim czasie wykorzy­

stane.

W dn. 6 b.m. wszedł do Gdyni -ame­

rykański statek „Mark Hanna", klaro-

Uszkodzona barka

4 bm. stojąca przy ostrodze pd. w ba­

senie rybackim portu gdyńskiego barka, za­

częła tonąć wskutek przedziurawienia przez śrubę ostrogi. Dzięki szybkiej pomocy stra­

ży poptowej, która wypompowała wodę i załatała otwór,- barkę utrzymano na po­

wierzchni i zabezpieczono przed yóększą awarią, (m)

Główna Komisja Klasyfikacyjno-Szacun- kowa powzięła postanowienia, odnośnie dzierżawy mienia poniemieckiego na Zier miach Odzyskanych.

Przekazywane wyłącznie w drodze dzier zawy rrmgą być te obiekty, co do którycli własność państwa iest sporna łub wątpliwa.

Zalicza się do nich te obiekty, których do­

tychczasowi właściciele mają warunki do u- zyskania obywatelstwa polskiego, majątki opuszczone osób należących do narodowo­

ści prześladowanych przez Niemców, mająt­

ki opuszczone cudzoziemców i majątki osób prawnych prawa publicznego dotąd nie ob­

jęte przez odpowiednie polskie osoby pra­

wa publicznego.

P&rq c^fr z Żuław 1.700 gospodarstw nie ma wcale krów

Ogólna powierzchnia Żuław wynosi 142.700 ha, w tym laki i pastwiska zajmują 4-t tys. ha, nieużytki 21 tys. ha, Z 77.700

!»_ z'emi uprawnej uprawia się obecnie ,i6.700 ],a. Na całym obszarze Żuław jest obecnie 514 koni. Licząc po dwa konie na gc-spodai stwo (1 koń na 7 ha) gospodar­

stwem już istniejącym brak jeszcze MOC koni. Mniej więcej drugie tyle koni po­

trzeba będzie dla gospodarstw nowopow­

stających. Gospodarstwa żuławskie pnsia- ĆYją 5.764 1 rowy, ok. 1.700 gospodarstw nie' ma wcale krów.

Również daje się odczuć wielki brak traktorów. Osadmcy Żuław', dla należytego uprawiania ziemi poYvinni by posiadać jesz cze 100 traktorów, (ż)

i owary' maso w e są zasadniczo prze­

ładowywane bezpośrednim na lądowe, .wzgl.

śródlądowe śr . uki transoortowe, bądź "ę-ż pizez place składowe,- bardzo rzadko i tyl­

ko niektóre rodzaje towarów masowych przechodzą przez magazyn. Towary d r o- b n i c o w e są natomiast Zasadniczo mnm- pulowsue przez magazyn, rzadko kiedy zaś l'rzefeJokłuje się ie bezpośrednio, z pominię:

ciem magazynu

Powyższe zestawienie pozwala łatwo po­

wziąć clecyzię w jaki sposób winny być po­

dzielone łauunki pomiędzy port w Gdańsku i cer w Gdyni. Wyraźnie nasuwa s:e tu­

ta; mv-l, że Gdańsk winien obj-jć przeładu­

nek towarów masowych, Gdynia — towa­

rów drobnicowych.

Jest rzeczą zrozumiałą, że podział taki ie=j tyłko podziałem ramowym i nie może być traktowany rygorystycznie. Wypływa to tak z charakteru prąfy porlów, i‘ak i ze struirtury naszych obrotów zagranicznych.

Naczelną zasadą jest bowiem optymalne wykorzystanie ponu orzy optymalnej o!: Iti Jzc obrotów morskich. Po to, by porty by­

ły eptymair.ie wykorzystane, musimy prr.eba d.-WYwać drobnicę tak w jcdnvm. jak i w ctrugim porcie — co nie przesadza faktu, żę weksześć i to znaczna większość towa-

wany przez American Scantic Line, Pizy wiózł on mleko w proszku: 479.345 t.

Jest to dai dla dzieci, pochodzący z międzynarodowego funduszu doraźnej pomocy dzieciom. W Polsce bawi obec­

nie wicedyr. lej organizacji p. Earl H.

Bell, który wraz z sekretarzem Ko­

walskim i przedstawicielami Min. Zdro­

wa dr. Neymanem i Min. Aprowizacji p. Zawistowskim przybyli do Gdyni na uioczystość przyjęcia pierwszego ftans- portu. Akcja pomocy dzieciom jest za­

krojona na wielką skalę. Największą

Oddawane będą wyłącznie w dzierżawę i te obiekty, które w ramach planowania długofalowego mogą.,być potrzebne dla ce­

lów 'rozbudowy miast i urządzeń komunika­

cyjnych. (a)

W rekoidowym tenipse GAL buduje garaże

Od kilku tygodni przy szosie gdańskiej, fis a vis Państw, Zakładów Samccli. Nr 6 w Gdyni GAL buduje obszerne garaże, po­

łączone z warsztatami repcracyinynn. Obok warsztatów srawia się piętrowy budynek ad­

ministracyjny z mieszkaniem dla portiera.

Garaże' będą się mieścić w długim bu­

dynku, podzielonym wewnątrz na 8 bok­

sów dla samochodów ciężarowych z jednei, na 12 boksów dla samochodów osobowych i drugiej strony. Pośrodku będzie się mie­

ściła montownia, kotłownia, pomieszczenie dla mycia i czyszczenia wozów oraz boks do przeprowadzania mniejszych remontów.

Obok garaży buduje się stacje benzynową.

Garaże będą wykończone za 4 tygodnie.

Budvm k administracyjny będzie wybudowa­

ny w 80 proc. przed nadejściem zimy. (t) * i

lak w swoim czasie donosiliśmy, kilka miesięcy temu nasz statek ratowniczy Smok“ podniósł z dna Odry w pobliżu i rzebreszy zatopioną dragę, dług. 52 m : szer. 9 i pół m.

Praca przy podnoszeniu nie była łatwa koszt jej wyniósł ponad milion zł. Ale draga się przydała. Pracjwrła przy pogłębianiu portu szczecińskiego.

rów drobnicowych może iść przez Gdynię jednocześnie nacisk, jaki wywierają towary masowe na por.y jest tak wielki, że nie -no­

że być mowy o ograniczeniu przeładunków mascwvch tylko do jednego, czv dwóch por tów. Polska znajdzie się na pewno w takiej sytuacji, że przy pełnym uruchomieniu pro- ćukmi górniczej, hutniczej, przemysłowe] i irancyiii, towary masowe będą szłv w du­

żych ilościach nie tyłko przez wszystVe wiełide porty, ale nawet i przez male Tym nG mniej jednak, z dwóch oortów Gdań­

ska i Gdyni, ilości kierowane przez Gdańsk mogą być zawsze wrększb od kierowanych przez Gdynię, a w planach rozbudowy por­

tów można nowe inwestycje na odcinku przeładunku towarów masowych, plancwać, w pierwszym rzędzie d!.a portu w Cuań- tku, podczas gdy dla drobnicy w Cdyn:.

Powyższych parę uwag miało za zadanie uzasadnienie ramowego podziału przeGaun ków, dokonanego pomiędzy porty w Gdań­

sku i w Gdynj. Nie wszystkie argumenty były tu naturalnie przyt iczone. Ogran czy- iem s'c do najważniejszych. Podział now\ż- sz){. winien zapewnić należyty rozwój nasze­

mu gospodarstwu narodowemu, a wraz z r.im podnieść ogólny dobrobyt Polski.

mgr J. A. Paszkowirz

pomoc mają otrzymać dzieci chińskie, spośród europejskich — polskie. 700.000 naszej dziatwy ma korzystać z tej porno cy Akcja jest finansowana w 50 proc.

przez USA. Na powitanie statku, wio­

zącego pierwsze dary, wyszły dzieci gdyńskich szkół powszechnych z cho­

rągiewkami o barwach narodów zjedno­

czonych. 'm)

W rybackim Sobiszem

Ub. niedzieli w Sobiszewie na Bązaku odbyła się uroczystość poświęcenia ’.oś cioła rybackiego, odbudowanego kasz­

tem rybaków7. Jednocześnie poświęco­

na została flotylla 6 kutrów rybackich spółdzielni „Albatros” yv GaańaKu.

Szczególnie okazale przedstawiał się o-i statnio wykończony kuter, „Pińszczak" I wyposażony w najnowocześniejsze orzą, dzenia. W uroczystości wzięło uJział całe osiedle rybackie. (m).

tLv .-.o;'■i -. u-

Barki motorowe

dla Dyp. Drćg Wodnych

6 bm. wszedł do portu gdyńskiego ho­

lownik bryty;ski, przyprowadzają: dwie du­

że barki desantowe, '-'ą to barki, zakupione z demobilu, silne, zaopatrzone w 3 mo­

tory. Przeznaczone zostały dla Dyrekcji Dj-óg Wodnych w Gdańsku. Talrich barek zakupiono wuęeej, ma jeszcze przyjść rio na szych portów ok. 50 sztuk, (ni)

Biipsuslo s:$ upnie Matów

Rolnicy wojew. gdańskiego przystąpili już do zbierania z pól okopowych. Przewi duie się nieźłe zbiory ziemniaków. Począt­

kowo spodziewano się ok. 90 kwintali z 1 ba obecnie okazuje się, że zbiór będzie wy­

nosi! c-k. 130 kwintali z ha. W pewnych okolicach ziemniaki dotknięte są rakiem, jednak choroba ta ma raczej charakter spo­

radyczny. (ż)

Teraz holownik Bawół“ holował ją di Gdyni W nocy na wysokości Kolobtztgu, przy7 silnym wieirzc draga zaczęła toną, puszczono hol, a nazajutrz rozpoczęto po­

hukiwania . dragi, która zniimęła bez śla­

du ńlbo zrtonęb, albo została zdryl-.iwa- na gdz.eś dalej. Na i :zie brak jeszcze do- ivladnych wiadomości, (m)

PcpuSaniy

Konkurs Hysimkowy

„Dziennika Bałtyckiego“

Zadaaśs szóste '

Wzrost dochodów iiiitrparki szwedzkiej

Zgodnie z opuDlikowanym niedawno spra wozdaniem, łączny dochód z komunikacji pasażerskiej i towarowe] szwedzkiej mary­

narki handlowej wzrósł w c.ągu r. 1946 o 376 mil. koron do 882.60d.000 koron (24^.167.000 dolarów).

Z sumy tej 813.500.000 koron przynio­

sły statki, utrzymujące kontakt z zagranicą Dochód z komunikacji pasażerskiej wzrósł o 36 mil. koron do 54 mil. koron (15 mil.

dolarów), (r)

Ogramczenfe

prądu elektrycznego

w Szwecji

W Wyniku panującej tego lata długo­

trwałej suszy, która poważnie obniżyła po­

ziom rzek i jezior, w Szwecji zostało wpro­

wadzone racionowanie prądu elektrycznego.

P.acjonowanie to obejmie w pierwszym rzę­

dzie reklamy neonowe, iluminacje wystaw sklepowych etc., ale przemysł i konsumenci prywatni będą musieli również zmniejszyć zużycie.

Drugą poważną konsekwencją suszy jest zahamowanie pławienia drzewa na rze­

kach. Miliony pni drzewnych utknęły na płytkiej wodzie i wielka ilość ściętych juz kłód bedzie mus;zl.i pozostać przez z-me iv lasach. Wiele tartaków będzie musiało wstrzymać pracę ze względu na brak su­

rowca, a właściciele lasów poniosą poważ­

ne straty w wyniku zniszczenia, któremu ulegnie drzewo bnuułccwe, zatrzymane na rzekach i w lasach, (r)

badania Bałtyku

W wynikli dyskusji w ramach konfcrc-n- c i naukowej Instytutu Bałtyckiego w Szczc cinie, konferencja inmała konieczność pov»o hnia do życia ośrodka badań oceanogran- iz^ycli, rozpoczętych od badania Bałtyku, które to badania winny być powiać ire z pracą organizowanego przez Instytut Bał- ivclfi Muzeum Morskiego w Szczecinie, (ni

Filmy naukowe

Organizowana od dłuższego czasu pr.i jt'ov.nia kmerna ograł;' naukowep po s-row-:

rizeniu potrźebnycli aparatów zv całego św : przy współpracy pierwszorzędnego fa chołca, rozpoczęła już swą dz-atnlnr.sC, P. ’ ce obejmuję, nakręcanie filmów7 nauk.' wyc: i z dziedziny biologu i medycyny. \V oprać:

v.’aniu znaiduie się f.lm dctycząry szc-n- p:onki prof We;gb przet:w tyfusów: ,;Jam

temu oraz film przedstawiający rozwó, ko­

narów przeno=7ac\cli mairrię. Po-a ma­

mi pracownia przygotowuje komplety I°-c*

o fi; i przezrocza- z dziedziny baktermlo gii, parazytologii i higieny.

Pracownia współpracuje z szereg’em za­

kładów naukowycli w Polsce. Obecnie na­

kręca film dla Głównego Instytutu Rybo­

łówstwa Morskiego z zakresu pracy ryba­

ków morskich. (n)

9 M i ÜÄ 0 M Ö 5 B-Sioim

„Mathilda Thors&n“, jeden z szybkich motorowców fjzw;,edzki:j ł inii Thordcn, od był cstr.Hiio rejs z Gocteborga do Bostonu w 9 dni i 3 godziny.

Czas ten iest o 12 i odz:n lepszy od po­

przedniego rekordu tej Linii (r).

Prece wykeoalisfeowe ns wyspie Weh»

W Wolinie na wyspie Wolin u ujścia Odry władze samorządowe przydzieliły d!a ekspedycji wykopaliskowej dom, w którym znajdą pomieszczenia pracownie preparator- skic, rysownicze i inne. Umożliwia one pra­

ce wykopaliskowe i badania zabytków sło­

wiańskich. Prace te rozpoczną się na szer­

szą skalę z wiosną reku przyszłego. Prcjek- ' fowane jest założenie tam muzeum prtbi- story'cznego. (a)

M ędzyn^redewe

Tar .i Rybołówstwa w Fir.lanuii

Między 11 i 19 październikiem odbętia się w Helsinkach w „Messuhali“ specjalne targi rybołówstwa .oraz wystawa pod kierci n.ctwem Spó-ldziclni Targowej ł przv wspd praily najlepszych ekspertów rybclówstwb Wystawa obejmie wszystko, co wcjicdzi v.- zakres rybołówstwa, opieki nad rybami, wy­

lęgarni ryb przetwórni rvbnei i handlu, tran sportu i rozdziały ryb.

ŻEGLUGA - PORTY ^-v. R Y BOŁÓ W ST W O

■mnirn—___

Z RUDĄ

W dn. 6 bm. weszły do Gdyni dwa .statki z ruda dla naszego przemysłu. Szw.

„Fredborg“ dostarczył 1339 t.

rudy. Szw. „Rex-f< — 1162 t.

Oba klaruje Baltica. Wyłado-

\ ują przy nabrzeżu Francu­

skim.

Nadeszły również do Gdyni 2 statki z rudą tranzytową.

Szw. „Sven Sture“ przywiózł 1744 t. i „Nedian ■ 1090 t.

Kiaruje Polshipping.

Do Gdańska wszedł tylko 1 statek z rudą dla naszego przemysłu. Fiński „Maud Thor den", przywiózł 206 t. z por­

tu Kotka. Klaruje Baltica, JESZCZH ŁADUNEK

MIEDZI

W dn. 6 bm. wszedł do Gdyni trzeci statek z mie­

dzią. Holenderski „Fader- aand“ kła rowany' przez firmę Rummel i Burton. Przywiózł 329,8 t. miedzi. Wyładowuje na nabrzeżu Polskim.

„ŁAWICA” z PO? OWU

Trawler rybacki „Ławica'

wrócił 6 bm. z połowów clr.Ie- komoi skich do Gdyni, przy wo żąc 45 t. rvb. Klaruje Rum­

mel i Burton.

DROBNICA

Fiński pai owiec „Mira" za­

winął 6 bm. do Gdyni, przy­

wożąc 465,2 t. drobnicy. Wy- ładoy uje przy nabrzeżu Pol­

skim. Klaruje Baltica.

W PORCIE GDAŃSKIM W dn. 6 bm. poza jednym statkiem z rudą wszystkie wchodzące były bez ładunku po węgiel. Spośród wychodzą­

cych największy ładunek wę­

gła zabrał norweski „Halłmg- dal“, klapowany przez Agmor.

5347 t. do Norwegii.

1000 STATEK KLARUJE POLBaL

Grecki „Elpis“, który wszedł pusty 6 bm. do Gdańska dla załadowania węgla i ma oo- stój przy Dworcu Wiślanym, jest tysiącznym statkiem kla­

rowanym przez Polbal w Gdańsku,

WYDOBYWANIE WRAKÓW Z DNA ODRY

Państwowy Zarząd Dróg Wodnych w Opolu w ciągu dwóch lat pracy wydobył z dna Odry 127 barek cg. war­

tości ponad 20 mil. zł, 10 ho­

lowników, 6 pogłębiarek i ka- far parowy.

W SZCZECIŃSKICH STOCZNIACH Stocznia „Odra“ w Szcze­

cinie remontuje zniszczone bale i warsztat)). Na stoczni znaidttje się przeięty w b. r.

kadłub statku „Oliwa", w któ rym montuje się brakujące plv ty7 stalowe. Stocznia „Gryf"

wydebyda barkę, która remon tuje i pracuje nad wydoby ciem zatopionego promu.

URZĄD MORSKI PRZEJ­

MUJE BARKI Morski Urząd w Szczecinie przejął od administracji ra- dzieckiei 18 barek rzecznych, które podtrzymują mostv na Pamicy-ima Odrze, w porcie

i kolo dworca głównego,

NOWY DŹWIG W PORCIE SZCZECIŃSKIM W dn. 4 bm. został odda­

ny do eksploatacji 5-tcnowy dz.yig wyremontowany przez BOP dla portu szczecińskie­

go. Dźwig ten jest pierwszym z serii 5 dźwigów remonto­

wanych d!a Szczecina. Dwa następne oddane będą do eks­

ploatacji vv przeciągu dwócli tygodni, pozostałe dwa w naj­

bliższym okresie. Remonty tych dźwigów prowadzi BOP w Gdańsko Oddany do eks- ploataci; dźwig pre.coyał iuż przy ładowaniu na statek szwM-ki „Arne".

Światła w Mielnie Na toize wodnym Świno­

ujście — Szczecin, w kanale morskim zapalono światło na cypłu nn. wrsny Mielno. Jest to stałe światło czerwone o zasięgu 3 Mm. Na nd. cyplu wvsnv zapalono stałe światło białe o zasięgu rówrież 3 Mm.

Na zakręć* Mielno, na wschodnim brzegu kanału mor skiegc zainstalowano stałe światło czerwone o zasięgu .3. Mm.

500 ton mleka ^{dla dzieci}

Dzierżawienie ‘ ' ' " -

na Ziemiach Odzyskanych

Pechowa draga

4538

6