• Nie Znaleziono Wyników

Dyspensa od formy zawarcia małżeństwa w świetle nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dyspensa od formy zawarcia małżeństwa w świetle nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Góralski

Dyspensa od formy zawarcia

małżeństwa w świetle nowego

Kodeksu Prawa Kanonicznego

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 31/1-2, 87-99

1988

(2)

P ra w o K anoniczne 31 (1988) n r 1—2

K S. W O JC IEC H G Ó RA LSK I

D Y SPEN SA OD FORM Y ZA W A R C IA M A ŁŻEŃ STW A W Ś W IETLE NOW EGO K O D EK SU PR A W A KA NO N ICZNEG O

T r e ś ć : W s tę p .-1. F o rm a za w a rc ia m ałżeń stw a. 2. D yspensa od fo r­ m y za w arcia m ałżeń stw a, a) N iebezpieczeństw o śm ierci, b) M ałżeństw a m ieszane, c) U w ażnienie w zaw iązku. 3. O dpow iedź P a p ie sk ie j K o­ m is ji do A u ten ty cz n ej In te r p r e ta c ji K P K z 14 V 1985 r. Z ak o ń ­ czenie.

Wstęp

M ałżeństw o jako um ow a dom aga się niezbędnych form alności zw iązanych z jego zaw ieraniem . P rzepisane przez praw o stanow ią one form ę, praw ną, inaczej kanoniczną zaw arcia um ow y m ałżeń­ skiej. Przez form ę praw ną zaw arcia m ałżeństw a rozum iem y w ięc ogół przepisów prawa kanonicznego, których zachow anie jest czym ś koniecznym przy w yrażaniu zgody m ałżeńskiej. Podczas gdy form a liturgiczna w ym agana jest jed y n ie do godziWości za­ w arcia zw iązku m ałżeńskiego, to form a praw na przepisana jest do jego w a ż n o śc i1.

K odeks Jana P aw ła II podtrzym ał co do istoity przepisy zbioru z 1917 r. w yróżniając rów nież form ę zw yczajną d nadzw yczajną .zawierania um ow y m ałżeńskiej. U w zględ n ił przy tym now e sy ­ tuacje i okoliczności, w których m ożliw a jest dyspensa od zacho­ w an ia form y kanonicznej. Przed zreferow aniem tej ostatniej kw estii' w ypada przypom nieć ustalenia now ego praw a co do for­ m y, przynajm niej g d y chodzi o jej istotę.

1. Forma zawarcia małżeństwa

Gdy chodzi o form ę zw yczajną zaw arcia m ałżeństw a praw o­ daw ca sankcjonuje, iż polega ona na w yrażeniu zgody m ałżeń­ skiej w obec św iadka k w alifik ow an ego i dw óch św iadków zw y ­ k łych 2. K w alifik ow an ym św iadkiem zaw arcia um ow y m ałżeńskiej jest m iejscow y ordynariusz lub proboszcz, bądź d elegow an y przez jednego z nich kapłan lub diakon. Św iadkiem zw yk łym m oże być

1 W G ó r a l s k i , M a łżeństw o, [w:] K o m en tarz do K odeksu P ra w a K anonicznego, t. 3, L u b lin 1986, s. 287; Zob. T. P a w l u k , Form a za­

w arcia m a łże ń stw a w św ie tle now ego K o d e k su P raw a K anonicznego,

P ra w o K anoniczne 27 (19i84) n r 1—2, s. 411-—42. 2 Zob. kan. 1108 § 1 K PK .

(3)

każdy, kto jest zdolny dać o zaw arciu um ow y m ałżeńskiej w ia ­ rygodne św ia d e c tw o 3. Św iad ek urzędow y m usi asystow ać czyn­ n ie przy zaw ieraniu m ałżeństw a. Chodzi w ięc o jego obecność f i­ zyczną oraz p ytan ie o konsens m ałżeński i przyjęcie tegoż kon - sen su stron w im ien iu K ościoła 4. Zarówno ordynariusz m iejsca, jak i proboszcz w ażnie asystują przy zaw ieraniu m ałżeństw a po objęciu sw ojego urzędu w posiadanie. W ładza obydw u ma charakter te r y to r ia ln y s. A systencja zarów no m iejscow ego or­ dynariusza, jak i proboszcza jest niew ażna, jeśli w yrokiem lu'b dekretem skazującym zostali ukarani ekskom uniką, in/terdyktem lub suspensą od urzędu, bądź też, jeśli jedną z w ym ienionych kar zaciągnęli ip so fa c to i popadnięcie w karę zostało zdeklaro­ w ane 6. W przypadku b łogosław ienia m ałżeń stw osób obcych or­ d ynariusz m iejsca i proboszcz w ażnie spraw ują sw oją w ładzę ty l­ k o w ów czas, jeśli przynajm niej jedna strona n ależy do obrządku łacińskiego 7.

Św iadek k w alifik ow an y delegow an y m oże uzyskać delegację (upow ażnienie) jed yn ie w granicach terytorialnych delegującego, a w ięc na teren ie diecezji lub jednostki z nią zrów nanej (dele­ guje ordynariusz m iejsca) lub parafii (deleguje proboszcz) 8. N o­ vum stanow i ' m ożliw ość udzielenia upow ażnienia ogólnego. Gdy chodzi o sposób d elegow an ia w ładzy, praw odaw ca przepisuje określone w arunki, które odnoszą się do osoby delegow anego oraz do samej delegacji. Tak w ięc delegow any, do w ażności sam ej d elegacji, w in ien być ściśle określony tzn. oznaczony (d e t e r m in a-

tu s ). R ów nież m ałżeństw o, do b łogosław ienia którego udziela się delegacji, pow inno być oznaczone. Sam a delegacja m usi być udzie­ lana — rów nież do w ażności — w sposób w yraźny ( e x p r e s s e ),

tj. w yrażona pism em , słow am i lu b rów noznacznym i znakam i 9. Obok d elegacji m ożliw a jest ponadto subdelegacja 10.

Co się tyczy form y nadzw yczajnej zaw arcia m ałżeństw a, to polega ona na w yrażeniu zgody m ałżeńskiej w przew idzianych praw em przypadkach w obec sam ych tylko św iadków zw yk łych . Jako w arunek stosow ania w spom nianej form y prawodawca^ sta­ w ia — generalnie — aktualny brak św iadka k w alifikow anego, brak w tym znaczeniu, że albo nie m ożna sprowadzić go

albo-8 Zob. tam że; T. P a w l a k , a rt. cyt,, s. 43 i 51. 4 Zofo. k a n . 1108 §2 K PK . 6 K an . 1109 K PK . 8 Tam że. 7 Tam że. « K an. 1111 ,§ 1 K PK . « K an . 1111 § 2 K PK .

i° W yoika to z p ozytyw nej odpow iedzi P a p ie sk ie j K om isji I n te r p r e ­ ta c y jn e j w odniesieniu do k an . 1096 § 1 daw nego K P K , n a p o d staw ie zaś analogii w olno to rozstrzygnięcie odnieść do kan . 1111 § 1 now ego kodeksu. Zab. AAS 20 (1927) s. 61—62.

(4)

[3] Dyspensa od form y 89

udać się do niego bez poważnej niedogodności. Gdy tego rodzaju sytuacja ma m iejsce, form ę nadzw yczajną m ożna zastosować: 1) w n iebezpieczeństw ie śmierci; b) poza niebezpieczeństw em śm ierci, jeśli roztropnie przew iduje się, że taka sytuacja potrw a przez m ie s ią c 11. N iem ożność w ezw ania św iadka kw alifik ow an ego lub udania się do niego ma m iejsce także w ted y, g d y jest om w p raw ­ dzie fizyczn ie obecny, ale z pow odu pow ażnej niedogodności n ie m oże asystow ać. Taką interpretację daw nego kan. 1098, 1°, po­ chodzącą od P apieskiej K om isji Interpretacyjnej z 25 VII 1931 r .12, m ożna uznać za aktualną także w odniesieniu do analogicznego kan. 1116 § 1 now ego z b io r u 13. N iem ożność stanow i w ięc n ie ­ obecność m oralną św iadka urzędow ego. Do tego rodzaju niem oż­ ności K ongregacja Sakram entów św. zaliczyła w 1935 r. rów nież przypadek, k ied y św iadek urzędow y, obecny fizycznie, n ie m oże asystow ać z u w agi na zakazy prawa św ieckiego, które obow ią­ zuje pod sankcją karną l4. W yjaśniono ponadto, że form a n ad zw y­ czajna m oże m ieć m iejsce także w ted y, gdy w ielk ie trudności zagrażają nie tylk o św iadkow i urzędow em u, lecz rów nież stro­ nom lub jednej z nich 15.

W ypada w reszcie nadm ienić, iż do form y kanonicznej zaw iera­ nia m ałżeństw a zobow iązane są te m ałżeństw a, jeśli przynajm niej jedna ze stron została ochrzczona w K ościele katolickim lub zo­ stała do niego przyjęta i n ie odstąpiła odeń form alnym aktem i®.

2. Dyspensa od formy zawarcia małżeństwa

Form a zawarcia m ałżeństw a — w stosunku do w ym ienionych w yżej kategorii osób — obow iązuje do w ażności sam ej um ow y m ałżeńskiej. Zanim zostaną w skazane i om ów ione przypadki prze­ w idzianej przez now e ustaw odaw stw o m ałżeńskie d ysp en sy od kanonicznej form y zaw arcia m ałżeństw a, w ypada nadm ienić, iż sam praw odaw ca kodeksow y sankcjonuje określone w yjątk i w stosunku do zasady kan. 1108 § 1 i 1116 § 1 o ob ow iązyw aln o- ści — do w ażności m ałżeństw a — tejże form y 17.

P ierw szy w yjątek od regu ły został zaw arty w dyspozycji kan. 144 §§ 1— 2 K PK , proklam ującego zasadę Ecclesia su pplet... P rzy­

11 K an. 1116 § 1 K P K ; Zob. T. P a w l u k , )?rau>o m a łże ń skie , O lsztyn 1984, s. 186—188.

12 AAS 23 (1931) s. 338.

18 W. G ó r a l s k i , a rt. cyt., s. 297.

14 Zob. E nchiridion canonicum (ed. S a r t o r i — B e i l u c o ) , R om ae

1963, s. 291—292.

15 Zob. O dpow iedź P ap ie sk ie j K om isji In te rp re ta c y jn e j z 3 V 1945 r., AAS 37 (1945) s. 149.

w K an. 1117 K PK .

17 Zob. D. J. A n d r e s , De d ispensatione a fo rm a canonica m a tr i­

(5)

padek błędu pow szechnego, faktycznego czy praw nego oraz w ąt­ p liw ości p ozytyw nej i prawdopodobnej został w yraźnie odnie­ sion y w paragrafie 2 cytow anego kanonu do principium kan. 1111 § 1 o m ożliw ości delegow ania w ładzy asystow ania przy za w ie­ raniu m ałżeństw kapłanow i lub diakonow i. Brak zatem w ym a­ ganej tu — do w ażności — d elegacji u kapłana lub diakona od ordynariusza m iejsca lub proboszcza K ościół uzupełnia, gd y w e ­ ryfik u je się sytuacja w spom nianego błędu lub w ątpliw ości.

D rugim w yjątk iem poozstaje przepis kan. 1112 § 1, przew i­ dującego m ożliw ość udzielania d elegacji b łogosław ienia m ałżeństw osobom św ieckim jako św iadkom kw alifikow anym . Tam m iano­ w icie, gdzie nie m a kapłanów i diakonów , biskup d iecezjalny, m oże udzielać takich delegacji, je śli uzyska na to zezw olenie Sto­ lic y A postolskiej, po w yrażeniu pozytyw nej opinii przez zainte­ resow aną K onferencję Episkopatu.

I.nnym jeszcze ustępstw em praw odaw cy jest postanow ienie kan. 1127 § 1 stw ierdzające, iż w zaw ieraniu m ałżeństw a strony ka­ tolickiej- ze stromą niekatolicką obrządku w schodniego, form a ka­ noniczna w ym agana jest tylk o do godziw ości, do w ażności zaś k onieczny jest udział św iętego szafarza.

Biorąc pod u w agę to, że w łaściw ą form ą zaw ierania m ałżeń ­ stw a jest form a zw yczajna, w olno przyjąć, iż dopuszczalność za­ stosow ania — w w yżej określonych sytuacjach — form y n adzw y­ czajnej (kam. 1116 § 1) m oże być uznana za czw arty w yjątek od reg u ły 1S.

J eśli forma zawarcia m ałżeństw a d otyczy tak doniosłej dziedzi­ ny życia, jaką jest podejm ow anie um ow y m ałżeńskiej, to d ysp en ­ sow anie od niej trzeba uznać za coś w yjątkow ego. N ie ulega w sza- że w ątpliw ości, iż od zachow ania form y m ałżeńskiej m oże d y s­ pensow ać Stolica A postolska. W trzech przypadkach praw odaw ca kodeksow y upow ażnia także ordynariusza m iejsca do udzielenia takiej dyspensy: a) w n iebezpieczeństw ie śmierci; b) w od n iesie­ niu do m ałżeń stw m ieszanych; c) w ram ach uważnienda m ał­ żeństw a w zw iązku. N ależy dodać, iż w tym ostatnim przypad­ ku w spom niana w ładza przysługuje tylk o biskupow i d iecezjal­ nem u.

a) N ie b e zp iec ze ń stw o śm ierci

K odeks z 1917 r. 19, a za nim kodeks z 1983 r . 20, przyznaje ordynariuszow i m iejsca w ładzę dyspensow ania sw oich podw ład­ nych, gd ziek olw iek przebyw ających oraz w szystkich pozostających

18 T ak uw aża D. J. A n d r e s - , a rt. cyt., s. 444. » K an. 1043 K P K z 1917 r.

(6)

[5] Dyspensa od form y 91

na jego w łasnym terytorium , od form y obow iązującej przy za­ w arciu m ałżeństw a w n ieb ezp ieczeń stw ie śm ierci. W tych sam ych okolicznościach, tzn. w niebezpieczeństw ie śm ierci, w ładza d ysp en ­ sow ania od form y m ałżeńskiej przysługuje także proboszczowi, kapłanow i i diakonow i delegow anem u do asystow ania przy za­ w ieraniu um ow y m ałżeńskiej oraz kapłanow i i diakonow i obec­ nem u podczas zaw ierania m ałżeństw a w form ie nadzw yczajnej 21. W ym ienione jednak tutaj — poza ordynariuszem — kategorie osób tylk o w ów czas posiadają w ładzę, o której m ow a, gdy n ie można się odnieść do m iejscow ego o rd yn ariu sza22. Przez niem oż­ ność odniesienia się do ordynariusza m iejsca, nadm ienia praw o­ daw ca, rozum ie się sytuację, g d y m ożna to uczynić jed yn ie przy pom ocy telegrafu lub telefo n u 23. K onsekw entnie w ięc n ależy przyjąć, że m ożliw ość zwrócenia się do ordynariusza zachodzi w ted y, gdy m ożna się doń odnieść drogą k o resp o n d en cji2i.

Proboszcz, kapłan i diakon, którzy udzielają dysp en sy obow ią­ zani są pow iadom ić natychm iast ordynariusza m iejsca to tym

f a k c i e 25. Taka dyspensa w inna być poza tym odnotow ana, w k się­

dze zaślubionych 26.

N iebezpieczeń stw o śm ierci oznacza rzeczyw iste i pow ażne p raw ­ dopodobieństw o utraty życia, przynajm niej przez jedną stronę spo­ śród kontrahentów . Może ono pochodzić z przyczyny bądź w e ­ w nętrznej (np. choroby), bądź zew nętrznej (nip. w yroku śm ierci, niebezpiecznej operacji, działań w ojennych) 27.

N ależy zw rócić uw agę, iż w sform ułow aniu kan. 1079 § 1 zbioru Jana P aw ła II zrezygnow ano z w zm ianki, w ystępującej w kan. 1043 kolekcji Piusa X i B enedykta X V , o przyczynie, dla której można udzielić dyspensy. K anon w spom inał o dw óch przyczy­ nach: uspokojeniu sum ienia i legitym acji potom stw a. P om inięcie w now ej w ersji kanonu ow ego fragm entu pozostaje w pełnej zgodności z dyspozycją kan. 90 § 1, w zm iankującą ogólnie o n ie­ zbędności słusznej i racjonalnej przyczyny — z uw zględnieniem okoliczności przypadku i ważności, u staw y — g d y chodzi o w szel­ k ie d ysp en sy od ustaw odaw stw a kościelnego. N ie m oże ulegać

21 K an. 1079 § 2 K PK .

22 Tam że.

23 K an. 1079 § 4 K PK .

24 W. G ó r a l s k i , a rt. cyt., s. 237; F. B e r s i n i, II n uovo diritto

canonico m atrim oniale. C om m ento giuridico-teologico-pastorale, Torino

1983, s. 48; A. A b a t e, La costituzione del m a trim o n io n uovo Codice

d i D iritto Canonico, [w] L a n u o v a legiisłazione canonica, R om a 1983,

s. 335—336; Tenże, II m a trim o n io nella n u o va legislazione canonica, R om a 1985, s. 163.

25 K an. 1081 K P K . 26 Tam że.

27 Zoib. F. B ą c z k o w i c z , P raw o kanoniczne. P o d ręczn ik dla du ­

(7)

w ątpliw ości, iż dyspensa od form y m ałżeńskiej, udzielona naw et w n ieb ezp ieczeń stw ie śm ierci pozostaje zaw ieszeniem praw a o du­ żej randze ustaw odaw czej. Z drugiej jednak strony w olno m n ie­ mać, iż dobro duchow e nupturientów , szczególnie strony zagro­ żonej niebezpieczeństw em śm ierci, stanow i n iew ątp liw ą przyczy­ nę, dla' której w olno udzielić dyspensy.

W ypada w spom nieć, iż kodeks z 1917 r. — nie pow tórzył tego zbiór z 1983 r. — przyznaw ał w kan. 1044 w ładzę dyspensow ania od form y w niebezpieczeństw ie śm ierci także spow iednikow i (w zakresie w ew nętrznym sakram entalnym ).

b) M a łżeń stw o m ieszane

Już m otu proprio P aw ła VI M atrim on ia m ix ta z 31 III 1970 r . 28 u d zieliło ordynariuszow i m iejsca w ład zy dyspensow ania od form y zaw arcia m ałżeństw a, g d y jedna ze stron je st akatolicka, naw et nie ochrzczona. Przepis ten w szed ł następnie do K odeksu Praw a K anonicznego z 1983 r. 29

Odnośnie do form y zaw arcia m ałżeństw a m ieszanego (strony katolickiej z akatolicką ochrzczoną lub strony katolickiej ze stro­ ną n ie ochrzczoną) ustaw odaw ca kodeksow y stw ierdza najpierw , że n ależy zachow ać przepis kan. 1108 (o form ie kanonicznej zw yczajnej), przy czym form ę m ałżeństw a strony katolickiej ze stroną niekatolicką obrządku w schodniego przypisuje — jak już zaznaczono — tylko do godziw ości, w ym agając do w ażności u - działu św iętego szafarza (choćby szafarza niekatolickiego obrząd­ ku w schodniego, a w ięc praw osław nego) 30, z zachow aniem innych w ym ogów praw a, np. obecności św iadków zw yk łych i t d .31

W kan. 1127 § 2 zaw arta jest następnie dyspozycja przew idu­ jąca m óżłiw ość u dzielenia dysp en sy od tejże form y przez ordy­ nariusza m iejsca, gdy chodzi o m ałżeństw a m ieszane. Jeżeli m ia­ now icie m ałżeństw o m ieszane n ie m oże być zaw arte w edług for­ m y kanonicznej w skutek pow ażnych trudności, ordynariusz m iej­ sca, gdzie ma być zaw arta um ow a m ałżeńska, m oże w poszcze­ gólnych przypadkach d yspensow ać od zachow ania tej form y, z zachow aniem — i to do w ażności — jak iejś innej form y publicz­

M AAS 2 (1970) s. 9—14. » Kam. 1127 § 2 K PK .

80 T a o sta tn ia dyspozycja zo stała z a w a rta ju ż w dek recie S oboru 'W atykańskiego I I O rie n tcliu m E cclesiarum (m. 18), a n a s tę p n ie po w tó ­ rzo n a w d ekrecie K ongregacji dla K ościoła W schodniego Crescens

m a trim o n io ru m z 22 II 1967 r., AAS 59 (1967) s. 165—166; K an. 1127

§ 1 now ego k odeksu dodał w zm ian k ę o niezbędności u d ziału — do w ażności — szafarza św iętego.

31 Zob. W. G ó r a l s k i , a rt. cyt., s. 311—312; T ra fn ie stw ierd za T. P a w l u k : „M ałżeństw o m ie sz an e pow inno być z a w ieran e w edług fo rm y kanonicznej, a w ięc p o m yśli kan . 1108”, dz. cyt., s. 204.

(8)

[7] D yspensa od form y 93

nej. K onferencja Episkopatu pow inna ustanow ić jednolite norm y w spraw ie dyspensow ania od form y kanonicznej w takich przy­ padkach. Mimo w ięc d ysp en sy od form y kanonicznej, m ałżeństw o m ieszane n ie m oże być w ażnie zaw arte w łasną pow agą nuptu- rien tów i p otajem nie 32.

K onferencja Episkopatu Polski, w e w skazaniach z 1 IV 1970 r. w stosunku do d ysp ozycji m otu proprio M atrim on ia m ix ta posta­ now iła, iż w przypadku u dzielenia d ysp en sy przez ordynariusza m iejsca strony m uszą w ybrać jedną z publicznych form zaw ie­ rania m ałżeństw a: przed m inistrem akatolickim lub w U rzędzie Stanu C y w iln e g o 33. Tego rodzaju norm a korespondiije w p ełn i z p oleceniem m otu proprio M atrim on ia m ix ta , pow tórzonym w kan. 1127 § 2 o konieczności zastosow ania jak iejś form y p u blicz­ nej.

Pow ażną trudnością, o której w spom ina kan. 1127 § 2 m oże b yć zdecydow ana odm owa strony niekatolickiej zaw ierania um o­ w y m ałżeńskiej w form ie kanonicznej.

&

c) U w a żn ien ie w zw ią zk u

Biskup d iecezjaln y jest upow ażniony — w poszczególnych przy­ padkach ■—• do uważnieriia m ałżeń stw w zawiązku. P oniew aż u - w ażnienie w zaw iązku, w m yśl kan. 1161 § 1 KPK, zaw iera w sobie m. in. d yspensę od przeszkody lub form y kanonicznej, prze­ to tym sam ym biskup d iecezjaln y jest kom petentny do udzie­ len ia dysp en sy od form y kanonicznej zaw arcia m ałżeństw a. P od­ czas gdy spod kom petencji biskupa d iecezjalnego zostają w y łą ­ czone uw ażnienia w zaw iązku tych m ałżeństw , których n iew aż­ ność została spow odow ana przeszkodam i, od których dyspensy udziela Stolica A p o sto lsk a 34 lub przeszkodam i pochodzącym i z praw a naturalnego lufo B ożego p ozytyw n ego (gdy przeszkoda w y ­ gasła), to n ie czyni się żadnych ograniczeń, gdy chodzi o uw aż­ n ien ie m ałżeń stw zaw artych niew ażnie z pow odu braku f o r m y 35. B iskup d iecezjaln y m oże zatem uw ażniać w zaw iązku ja k iek o l­ w iek m ałżeństw a niew ażnie zaw arte z pow odu braku form y k a ­ nonicznej. Chodzi tu o m ałżeństw a n iew ażn ie zaw arte zarów no pom iędzy dw om a stronam i katolickim i, jak i jedną katolicką a drugą niekatolicką. U dzielen ie dysp en sy od form y kanonicznej nie stanow i odrębnego aktu praw nego, jest bow iem integralnie

32 T. P a w l u k , dz. cyt., s. 205.

38 W. S z a f r a ń s k i , R zy m sk o k a to lic k ie p raw o m a łże ń sk ie po I I S o ­

borze W a ty k a ń sk im , P o zn ań -W arsza w a -L u b lin 1971, s. 172 (tek st w sk a ­

z a ń K o n fe re n cj i E p isk o p a tu Polski). 34 Zob. k a n . 1078 § 1 K PK . 35 K an. 1165 § 2 K P K .

(9)

zaw arte — jak to już nadm ieniono — w sam ym akcie u w ażn ie- nia w zawiązku.

W ładzę biskupa diecezjalnego, o której m ow a m ożna uznać za szeroką. Stanow i ona w yn ik pew nej ewoŁucji na gruncie praw ­ nym 36. K odeks z 1917 r. w ładzę uw ażniania w zaw iązku, ina­ czej nadzw yczajnego przyznaw ał jed yn ie Stolicy A p o sto lsk ie j37 D opiero m otu proprio P a s to r a le m u n u s (n. 21) upow ażniało b is­ k u p ów diecezjalnych, a jak m ożna interpretow ać z kontekstu w szy­ stk ich ordynariuszy m iejsc, do uw ażniania w zaw iązku m ałżeństw n iew ażnych z pow odu przeszkód niższego rzędu lub braku form y p raw nej, choćby chodziło o m ałżeństw a m ie sz a n e 38. W ładza b is­ kupów diecezjalnych została następnie pow iększona w m otu pro­ prio De E p is c o p o r u m m u n e r ib u s , k iedy to przyznano im praw o uw ażniania m ałżeństw w zawiązku, z .w yjątkiem przypadków n ie­ w ażności spow odow anej przeszkodą zarezerw ow aną Stolicy A po­ stolskiej bądź przeszkodą z praw a naturalnego lub Bożego po­ zytyw n ego (po jej ustaniu), a także z w yjątkiem m ałżeństw m ie­ szanych, jeślib y zachodziły trudności w zachow aniu przepisów o rękojm iach s tr o n 39. K odeks Jana P aw ła II pow tórzył dyspozy­ cję m otu proprio De E p is c o p o r u m m u n e r ib u s , pom ijając tę ostat­ nią klauzulę.

Reasum ując w ypadnie stw ierdzić, iż zbiór z 1983 poszerza zna­ cznie m ożliw ości ordynariusza m iejsca (trzeci z om ów ionych do­ tyczy jedynie, biskupa diecezjalnego) w zakresie dyspensow ania od przepisu kan. 1108 § 1 w stosunku do m ożliw ości, jakie sank­ cjonow ał w tym w zględzie kodeks z 1917 r. Podczas gdy kolekcja Piusa X i B enedykta X V przyznaw ały tę w ładzę tylk o w jed ­ nym przypadku (niebezpieczeństw o śmierci), to kodeks Jana P a­ w ła II — w naw iązaniu do w cześniejszych aktów norm atyw nych (motu proprio M à tr im o n ia m i x t a i m otu proprio De E p is c o p o r u m m u n e r ib u s ) — udziela jej ponadto w dw óch innych przypadkach (m ałżeństw a m ieszane, u w ażn ien ie w zawiązku). Stało się to n ie­ w ątp liw ie w w yn ik u zainicjow anego po Soborze W atykańskim II procesu d ecentralizacji w ładzy, m. in. w dziedzinie adm inistracji, do której w łaśn ie n a leży dyspensow anie.

Rodzi się jednak pytanie: czy zasygnalizow ane w yżej ow e trzy przypadki w ład zy ordynariusza m iejsca (czy biskupa d iecezjaln e­ go) w yczerpują całkow icie m ożliw ości przyznane w om awianej dziedzinie w ym ienionej k ategorii osób. O dpowiedzią na tak

sfor-36 T. P a w 1 u k, dz. cyt., s. 235. 37 K an. 1141 K P K z 1917 r.

38Zob. M. Ż u r o w s k i , D yspensow anie ■ od p raw a pow szechnego U'

św ie tle m o tu proprio „De E piscoporum m u n e rib u s”, P ra w o K anoniczne

10 (1967) n r 3—4, s. 55—59.

3» IX, 18, a, b, c; Zob. W. G ó r a l s k i , dz. cyt., s. 355; T. P a w l u k dz. cyt., s. 235.

(10)

[9] Dyspensa od formy 95

•mułowame p ytan ie pozostaje niedaw ne rozstrzygnięcie Papieskiej K om isji do A utentycznej Interpretacji KPK, zaaprobowane przez papieża Jana P aw ła II.

3. Odpowiedź Papieskiej Komisji do Autentycznej Interpretacji KPK

z

14 ;V 1985 r.

Postaw iona przed chw ilą k w estia nie jest bynajm niej pytaniem akadem ickim . Do P apieskiej K om isji do A utentycznej Interpre­ tacji K PK w p łyn ęło bow iem ostatnio zapytanie — w ątpliw ość, czy poza n iebezpieczeństw em śm ierci (kan. 1079 § 1) biskup d ie­ cezjalny, stosow nie do kan. 87 § 1, m oże dyspensow ać od for­ m y kanonicznej zawarcia m ałżeństw a dw ojga k a to lik ó w 40. P od­ czas posiedzenia plenarnego w ym ienionej K om isji w dniu 14 m a­ ja 1985, r. została udzielona na pow yższe pytanie odpow iedź n e­ gatyw n a 41. R ozstrzygnięcie P apieskiej K om isji do A utentycznej Interpretacji K PK zaaprobował następnie papież Jan P aw eł II, podczas audiencji udzielonej w dniu 5 lipca 1985 r. przew odni­ czącem u tejże K om isji, kard. R. J. Castillo Lara 42. O dpowiedź K om isji została następnie opublikow ana w A c ta A p o s to lic a e S e - d is 43.

P rzedstaw ione K om isji Interpretacyjnej dubkim w yd aje się w dużej m ierze u za sa d n io n e4i. K anon bow iem 87 § 1 K PK stw ier­ dza: „Biskup d iecezjaln y m oże dyspensow ać w iern ych — ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchow ego dobra ■— od ustaw dyscyplinarnych, tak pow szechnych, jak i partykularnych, w yd a­ nych' przez najw yższą w ładzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podw ładnych, jednak nie od u sta w procesow ych lub karnych ani do których dyspensa jest specjalnie zarezerw ow ana S tolicy A postolskiej lub innej w ła d zy ” 45. T ym czasem w K odeksie Praw a K anonicznego Jana P aw ła II brak jak iejk olw iek w yraźntj w zm ianki o zarezerw ow aniu przez Stolicę A postolską dysp en sy do form y kanonicznej zaw arcia m ałżeństw a 46. Czyżby zatem p

o-40 ..U trum e x tra casum u rg en tis m o rtis p eric u li E piseopus dioecesa- nus, ad norm-am can. 87 § 1, d isp e n sare v a le a t a fa rm a canoniea in m a trim o n io d u o r u ń i c a t h o l i c o r u m ” (podtkreślenie a u to ra — W. G.), AAS 77 (1985) s. 771.

41 „N eg ativ e”, tam że. 42 Tam że.

43 Tam że.

44 Zob. L. O r s y, [w] T he Code of C anon L aw . A T e x t an d Com ­ m e n ta ry . C om m issioned b y th e C.L.S.A. (ed. by Jamies A. C oriden et Al., G. C hapm an, L ondon 1985, s. 65—66.

45 T łum aczenie k an o n u w edług w y d an ia : C odex Iu ris Canonici auc-

to rita te Joannis P auli PP. II p ro m ulgatus. K odeks B raw a K anonicz­

nego. P rz e k ła d polski zatw ierdzony przez K o n fe re n cję E p isk o p atu , P a l- lo tin u m 1984, s. 63.

(11)

m inięcie e x p r e s s is v e r b is przez praw odaw cę w zm ianki o zastrze­ żeniu S tolicy A postolskiej w spom nianej d ysp en sy oznaczało, iż — na m ocy kan. 87 § 1 -— biskup d iecezjaln y m oże tejże dyspensy udzielać? J eśli tak, to m ógłby jej udzielać — zaw sze dla słusznej i racjonalnej przyczyny, proporcjonalnej do rangi p r z e p isu 47 — w od n iesien iu do w szystkich m ałżeństw : zarów no strony k a to li- dktiej z niekatolicką, jak i dw óch stron katolickich. W ąt­ p liw ość dotyczyła w ła śn ie tej drugiej sytuacji: m ałżeń ­ stw a d w ojga katolików . Co do pierw szej bow iem n ie m ogło ist­ nieć najm niejsze dubium , skoro kan. 1127 § 2 e x p r e s s is v e r b is

przyznaje taką w ładzę ordynariuszow i m iejsca.

A. A bate, w sw oim kom entarzu do now ego prawa m ałżeń sk ie­ go 48, w ydanym p r z e d przytoczoną w yżej o d p o w ie d z ią P a p ie s k ie j K om isji do A utentycznej Interpretacji KPK, pow ołując się na kan. 87 § 1 49 uw ażał, iż biskup d iecezjaln y posiada w ładzę d y s­ pensow ania od form y kanonicznej zawarcia m ałżeństw a, gdyż ■— jak stw ierdza — tego rodzaju akt n ie został zastrzeżony S to licy A postolskiej 5<>. Podobną opinię w yraził L. Orsy 51, a pośrednio — także J. M. Pinero- Carrion 52. T akie stanow isko zdaw ało się znaj­ dow ać sw oje uzasadnienie m. in. w dyspozycjach m otu proprio

D e E p is c o p o r u m m u n e r ib u s , które e x p r e s s is v e r b is zastrzegało w ła ­ dzę dyspensow ania od form y m ałżeństw a S tolicy A p o sto lsk ie j5S. W ydaw ać się w ięc m ogło, iż skoro m o tu p r o p r io w yraźnie w spom ­ n ian y rezerw at ustanaw iało, a kodeks z takiej w zm ianki o rezer­ w acie zrezygnow ał, to biskup d iecezjaln y jest kom petentny do u dzielenia dyspensy.

Gdzie zatem poszukiw ać przesłanek uzasadniających odpow iedź K om isji Interpretacyjnej z 14 V 1985 r.? W odpow iedzi na to pytan ie n ależy zw rócić uw agę na następujące m om enty.

1. Jakkolw iek przepis kan. 1108 § 1 K P K w ydaje się m ieć

Iu ris Canonici A u th e n tic e In terp reta n d o (adnotationes), P erio d ic a de re

m o rali, can o n ica ,litu rg ica 74 (1985) z. 4, s. 624; P o r. J . A n d r e s , a rt. cyt., s. 447—448.

47 Zob. k an . 90 § 1 K PK . 48 A, A b a t e , dz. cyt., s. 163.

49 O m yłkow o przytoczony je st § 2 kan o n u , tam że.

„La dispensa d alia fo rm a canonica, legge ecclesiastica d isćiplinare, n o n riv e ste u n a ta le r is e r v a ”, tam że. /

51 L. O r s y , a rt. cyt., s. 65—'66.

62 J. M. P i n e r o C a r r i o n w y m ie n iając re z e rw a ty p ap iesk ie n ie w sp o m in a o d yspensie od fo rm y za w arcia m a łże ń stw a [La ley de la

Iglesia. In stitu c io n e s Canonicas, t. 1, A tenas, M ad rid 1985, s. 167—168.

58 „Salvis facultat'ibus L egatis R om ani P on tificis e t Ordinari&s sp e- c ia lite r trib u tis, N obis ex p re sse re se rv a m u s dispensationes q u a e sequ- u n tu r [...] 17. A fo rm a iu re p ra e s c rip ta ad v alid e c o n tra h e n d u m m a - triiimonium” , „De E piscoporum m u n e rib u s” L itte ra e A postolicae P a u li P P . V I m o tu p ro p rio d atae , qu ib u s n o rm ae Episcopis im p e rtiu n tu r ad fa c u lta te m diispensandi sp e e ta n te s”, AAS 58 (1966) s. 471.

(12)

[11] D yspensa od form y 97

charakter d yscyp lin arn y (a tylk o tak ie u staw y m ieszczą się w zakresie w ład zy biskupa diecezjalnego udzielonej m u w kan. 87 § 1), to w n ik liw a analiza sam ego pojęcia i roli form y zaw arcia m ałżeń stw a m oże nasunąć w tym w zględzie pow ażne obiekcje. Form a kanoniczna stanow i w szakże bardzo istotny elem ent, g d y chodzi o sposób w yrażenia zgody m ałżeńskiej, która z ko­ le i — dla aktu praw nego, jakim jest um ow a m ałżeńska, a n aw et dla sam ej in stytu cji m ałżeństw a — jest elem en tem k o n sty tu ty w ­ nym . To w łaśn ie form a um ożliw ia w yrażenie konsensu. Zarówno ■zgoda, jak form a stanow ią niejako jeden akt praw ny. J eśli za­ tem dyspozycję w przedm iocie form y kanonicznej uzna się za przejaw ustaw y, która określa to, co jest istotnie k on stytu tyw n e dla um ow y m ałżeńskiej, to w m yśl kan. 86 niem ożliw a jest tutaj d y s p e n s a 54. W yraźna w ięc w zm ianka p raw odaw cy o rezerw acji takiej d ysp en sy n ie jest potrzebna.

2. J eśli n aw et p rzyjęłoby się, że norma kan. 1108 § 1 posiada charakter dyscyplinarny, to p rzy pom inięciu przez K odeks P ra­ w a K anonicznego w zm ianki o rezerw acji d ysp en sy od form y kanonicznej, n a leży m ieć na w zględ zie m y śl i zam iar P apieskiej K om isji do R ew izji KPK. Jak zauw aża F. J. Urrutia, w spom ­ niana K om isja n igd y n ie sądziła, aby b iskupow i diecezjalnem u m iała p rzysługiw ać w ładza dyspensow ania od form y m ałżeńskiej d w ojga katolików , przyjm ując że taka dyspensa pozostaje, jak to sankcjonow ało obow iązujące w ów czas m otu proprio De Episco- porum muneribus, zastrzeżona S tolicy A postolskiej 55. W yjątkiem od tej reg u ły było przyznanie przez m otu proprio M atrimonia m ixta w ładzy dyspensow ania od form y ordynariuszom m iejsc, je śli chodzi o m ałżeństw a m ieszane 56. G dy w dn iu 12 II 1971 r. jed en z konsultorów zespołu De m atrim onio K om isji K od yfik a­ cyjnej proponow ał rozciągnięcie tego upraw nienia, tak aby ordy­ nariusze m iejsc m ogli dyspensow ać od form y kanonicznej także w odniesieniu do zw iązku dw ojga k atolik ów zaw ieranego w zw y ­ k łych okolicznością, w ów czas sekretarz w ym ienionej K om isji od­ pow iedział, że „Ojciec św ięty zastrzegł sobie w m otu proprio D t Episcoporum m uneribus (IX, 17) d yspensę od form y przepi­ sanej przez prawo do w ażnego zaw arcia m ałżeń stw a” 57.

P om in ięcie zatem w now ym kodeksie w zm ianki zaw artej w cy­ tow an ym w yżej m otu proprio o rezerw acji d ysp en sy od form y m ałżeńskiej przez Stolicę A postolską nie oznacza bynajm niej in­

54 D. J. A n d r é s , a rt. cyt., s. 447—448. 65 F. J . U r r u t i a , a rt. cyt., s. 626. 66 Zob. „C om m unicationes” 3 (1971) s. 80.

57 „ S ec reta riu s resp o n d e t in M. P. D e E piscoporum m u n e rib u s” (IX, 17) S u m m u m Poratificem siiibi ré se rv a sse d isp en satio n em a fo rm a iu re p ra e s c rip ta ad v alide co n tra h e n d u m m a trim o n iu m ”, „C om m unicationes” 8 (1976) s. 65.

(13)

ten cji praw odaw cy dokonania zm iany owej norm y. Przeciwnie,, stw ierdza F. J. U-rrutia, n ie było konieczności przytaczania jej ex p lic ite , K om isja K odyfikacyjna bow iem uw ażała ją ciągle za obow iązującą 58. Tenże autor n ie bez słuszności dodaje, iż specialis rese rv a tio , o której w spom ina kan. 87 § 1, m oże być zaw arte w K odeksie Praw a K anonicznego n ie tylk o ex p resse czy naw et ex p lic ite , lecz rów nież im p licite. Ta ostatnia form a usankcjono­ w ania rezerw acji zaehodzi w łaśn ie odnośnie do d ysp en sy od for­ m y kanonicznej m ałżeństw a. W yraźne b ow iem w zm ianki o kom ­ p eten cji ordynariusza m iejsca dyspensow ania od form y w n ie­ bezpieczeństw ie śm ierci i w przypadku m ałżeń stw m ieszanych, a przez biskupa diecezjalnego — w uw ażnieniu w zaw iązku, od­ czytane zgodnie z założeniam i konsultorów K om isji K od yfik acyj­ nej w skazują pośrednio na w spom nianą rezerw acją. Tak w ięc o - kolicznośoi pow staw ania u staw w ich fazie przygotow aw czej po­ m agają uchw ycić w łaściw y sens praw a, k tóry n ależy przyjąć jako zgodny z zam ysłem sam ego praw odaw cy, chyba że udow odni się coś p rzeciw nego 59.

3. Przyznanie ordynariuszow i m iejsca (niebezpieczeństw o śm ier­ ci, m ałżeństw a m ieszane) oraz biskupow i diecezjalnem u (uw aż- n ien ie w zawiązku) w ładzy dyspensow ania od form y zaw arcia um ow y m ałżeńskiej jest uzasadnione w yjątk ow ym i okolicznościa­ m i. Tym czasem trudno w skazać racje, dla których biskup d iece­ zjalny m iałby otrzym ać kom petencje w udzielaniu dysp en sy od form y, g d y um ow ę m ałżeńską zaw ierają obydw ie strony k atoli­ ckie nie znajdujące się w szczególnych okolicznościach. Co m ia­ łob y skłonić nupturientów do złożenia prośby o tego rodzaju d y s­ pensę? Czy brak św iadka urzędowego? Czy chęć pom inięcia c e ­ rem onii religijnej zw iązanej — w zasadzie — z form ą kanonicz­ ną? W braku św iadka urzędow ego przew idziana jest form a nad­ zw yczajna. Chęć zaś zrezygnow ania z cerem onii liturgicznych b yłab y u katolików czym ś niestosow nym . J eśli praw odaw ca po­ zw ala ordynariuszow i m iejsca dyspensow ać od form y zawarcia m ałżeństw a w n iebezpieczeństw ie śm ierci, a biskupow i d iecezjal­ nem u ■— w ram ach uw ażnienia w zawiązku (w obydw u przy­ padkach chodzi o m ałżeństw o obojga katolików ), to bierze pod u w agę w yjątkow ość jednej i drugiej sytuacji.

Zakończenie

Zarówno oKdeks Praw a K anonicznego z 1917 r., jak i K odeks Praw a K anonicznego z 1983 r. traktują form ę zaw arcia m ałżeń­ stw a jako dziedzinę doniosłą, dotyczącą b ow iem w prost w yraża­ 68 F. J. U i r u t i a , a rt. cyt., s. 628; Zob. D. J . A n d r é s , a r t. syt.,. s. 449.

(14)

[13] D yspensa od form y 99

nia konsensu m ałżeńskiego, k tóry jest przyczyną sprawczą um o­ w y m ałżeńskiej. N ic też dziw nego, że obydw a zbiory określają dokładnie w szystkie elem en ty form y kanonicznej przew idziane do w ażności m ałżeństw a.

Podczas, gdy zbiór Piusa X i B enedykta X V przyznaw ał ordy­ nariuszow i m iejsca w ładzę dyspensow ania od fosrmy jed yn ie w n iebezpieczeństw ie śm ierci, to kolekcja Jana Paw ła II, poprze­ dzona dyspozycjam i m otu proprio De E piscoporum m u n eribu s z 1966 r. i M atrim on ia m ix ta z 1970 r. przyznaje ją ponadto ordy­ nariuszow i m iejsca w od niesieniu do m ałżeństw m ieszanych oraz biskupow i diecezjalnem u uw ażniającem u m ałżeństw o w zaw iąz­ ku. Gdy chodzi o niebezpieczeństw o śm ierci, kodeks z 1917 r. u d zielił ponadto w spom nianej w ładzy proboszczowi, kapłanow i a - systującem u przy zaw ieraniu m ałżeństw a w form ie nadzw yczaj­ nej oraz sp ow ied n ik ow i (w zakresie w ew n ętrzn ym sakram ental­ nym ), lecz tylk o w ów czas g d y n ie m ożna się było odnieść do m iejscow ego ordynariusza. N o w y kodeks norm ę tę nieco rozbu­ dow uje w ym ieniając tu jeszcze szafarza delegow anego do błogo­ sław ien ia m ałżeństw a oraz diakona asystującego 'p rzy zaw iera­ niu m ałżeństw a w form ie nadzw yczajnej, jak rów nież udzielając w ładzy dyspensow ania spow ied n ik ow i także w zakresie w ew n ętrz­ nym pozasakram entalnym i nie w arunkując jego in terw en cji n ie­ m ożnością odniesienia się do ordynariusza m iejsca.

O dpow iedź P apieskiej K om isji do A utentycznej Interpretacji K odeksu Praw a K anonicznego z 14 V 1985 r. stw ierdzająca, że w kan. 87 § 1 n ie zaw iera się w ładza biskupa diecezjalnego d y s­ pensow ania od form y kanonicznej zawarcia m ałżeństw a (poza niebezpieczeństw em śm ierci) d w ojga katolików potw ierdziła je­ dynie, iż d yspensę od przepisu kan. 1108 § 1 K PK praw odaw ca traktuje jako coś n iezw yk łego. W skazuje w szakże na to sama ranga przytoczonego kanonu stojącego na straży zaw ierania um o­ w y m ałżeńskiej coram Ecclesia.

La dispensa dalia form a canonica della celebrazione del m atrim onio alia luce d el nuovo Codice d i Diritto Canonico

L a n u o v a legiislazione m a trim o n ia le com tenüta n e l Codice di Dioitto C anonico di G iovanni P aolo II d e te rm in a la fo rm a g iu rid ic a d ella c e le b ra zio n e del m atn k n an io p rev e d en d o in due casi la dispensa d a eoncedere p e r l’o rd in a rio del luogo ('ii pericolo di moarte, i m atriim oni m isti) e i n uno caso — p e r il ve&covo dioecesano (la sanazione im raidice).

Dopo a v e r p re se o ta to le su d d e tte possib ilitä d e lla d isp e n sa d alia foxm a m a trim o n ia le 1’a u to re com m enta la rip o s ta n e g a tiv a d ella P o n - tifie ia Comimissione p e r In ter,p retare A u ten tica m e n te il Co dice di D i­ r itto C anonico d el 14 m aggio 1985 a l dubbio rig u a rd a o te la p o te stä del vescovo diocesano di d isp e n sare d a lia fo rm a canonäca d e lla cele- brazione del m a trim o n io deii due caittołici in v ir tu del can. 87 § 1.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pomimo tego jednak poszły rzeczy daleko, lud począł widocznie dziczeć, a ogni­ sko całej prowincji, z którego się promienie rozchodziły — a Lwów był w

While the resulting model filter experiments (using microfluidic devices) are attractive to characterize the positive DEP separation mechanics, DEP filtration in porous media

Z powodu małżeństwa Asnyka z Zofią Kaczorowską pełno jest wzmianek w listach Asnyka o jej rodzicach, wydawca nie podał jednak żadnych szczegółów o nich, co

In the first of the series of interdisciplinary workshops in the visiting professor program of Anne Lacaton, students have made redesigns for existing apartments in order to

A zresztą w ażność nauk pedagogicznych i historyczno- pedagogicznych dla adeptów nauczycielskich nie była należycie podkreślana, nie posiadały one dostatecznego

In contrast to many previous studies on finger enslaving, the experiments presented in this special issue combine kinematic or kinetic measurements with assessment of

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 36/3-4,

(W ątpliwość ta nie dotyczy oczywiście pracy nad wykazaniem wzajemnego stosunku poszczególnych ręko­ pisów, ale tylko w w ypadku, gdybyśm y opierali się