1
I./l. Relacja
I./2. Dokumenty ( sensu stricto) dotyczące relatora ---
“I./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora — —
"II. Materiały uzupełniające relację j(/i &
fy / f " 6III./l. Materiały dotyczące rodziny relatora —__ .
III./2. Materiały dotyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. ——
1II./3. Materiały dotyczące ogólnie okresu okupacji ( 1939-1945) — III./4. Materiały dotyczące ogólnie okresu po 1945 1— ~
III./5. Inne ... fc . >5, / ( “ ^ IV. Korespondencja
VI Fotografie V. Nazwiskowe
2
3
J A S T A K H i l a r y P o z a P om orzem AK
K siądz prałat dr H ilary Jastak ps. „Abraham"
K apelan Ś w ia to w e g o Z w iązk u Żołnierzy Armii Krajowej K o m a n d o r porucznik Ksiądz prałat dr Hilary Jastak ps. „A b rah am ", ur.
3.04.1914 r. w Kościerzynie, syn Jakuba i Marii.
Pracę k onspiracyjną rozpoczyna w po d zie
mnej organizacji „K rzy ż i M ie c z ” . Od 1941 r.
do 1945 r. działa w Armii Krajowej. Pełni fu n kcję K apelana w V I O środku AK, P laców ka G oszczy n -G ró jec. W sp ó łp ra c u je z d -cą Szarych S zereg ó w S tanisław em Skoczkiem . P ro w ad zi tajne nauczanie. Jako K apelan A K udziela posługi kapłańskiej i pom ocy charytatyw nej oddziałom p artyzanckim . Ratuje rannych w potyczkach, udzielając im p om ocy i schronienia.
W 1939 r w ysiedlony z P o m o rza przez okupanta hitlerowskiego. Władze PR L szczególnie szy k an o w ały K siędza prałata za jego działalność dla Kościoła, ja k i - patriotyczną. W ielokrotnie był aresztow any i przesłuchiw any przez Urząd B e zp ie
czeństw a.
O dznaczenia: K rzyż Armii K rajow ej, M edal im. A ntoniego A braham a, Medal 75-lecie M arynarki W ojennej, M edal 75 Rocznicy Zaślubin Polski z M orzem . Medal Polskie Siły Z brojne na Zachodzie.
O trz y m a ł ogółem 34 m edale za całokształt działalności i zasług dla Kościoła i Ojczyzny.
12.11.1995 r. P rezydent R zeczypospolitej Polskiej odznaczył Księdza kapelana K rzy żem K o m a n d o rsk im z G w ia z d ą O rderu O drodzenia Polski.
B i o g r a f i e i W s p o m n ie n ia S Z Ż AK K o ło w G d y n i
3.74
Z żałobnej k a rty
Pamięci księdza prałata dr. Hilarego Jastaka, kapelana Koła ŚZŻAK w Gdyni
Słoneczny, styczniowy dzień 22.01.2000 r. Jak na zimowa porę aura nietypowa. A może celowo sprawił to Dobry Bóg, że tłumy tysięcy wiernych żegnających odchodzącego na wieczny spoczynek Ich kapłana przeżywają ów smutny ceremoniał w dniu pogodnym i słonecznym? Być może dlatego, że i sam Kapłan był pogodnego usposobienia.
Ksiądz komandor porucznik, prałat dr Hilary Jastak odszedł na wieczną wartę w dniu 17.01.2000 r. Nie sposób tu w kilku zdaniach streścić bogaty życiorys naszego Kapelana, kim był. Dość powiedzieć, że był dobrze znany wiernym miejscowym, ale i gdańskim, gdyńskim i na całym Pomorzu Kaszubom.
Dla nas, kombatantów zrzeszonych z Kole ŚZŻAK w Gdyni, był kapelanem od 1990 roku. W Nim mieliśmy oparcie i ostoję w chwilach trudnych. Żegnaliśmy Go z wielką powagą, w smutku i żalu, z nadzieją w sercach, że tam w zaświatach dołączy wszakże do hufców tych, którzy odeszli przed Nim do wieczności. My zaś dołączymy do tych szeregów niebawem. To prawda oczywista i niepodważalna.
5
Nasz kapelan urodził się w dniu 03.04.1914 r. na Kaszubach, w Kościerzynie, jako syn Jakuba i Marii. Po ukończeniu gimnazjum w Chełmnie, we wrześniu 1934 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie. Studia seminaryjne zostały przerwane wybuchem wojny w 1939 r. i wysiedleniem do Generalnej Guberni.
Wyświęcony został na kapłana w czerwcu 1941 r. i pracował w kilku parafiach Archidiecezji Warszawskiej, między innymi w Goszczynie k.
Grójca. Pracę konspiracyjną rozpoczął w tajnej organizacji „Krzyż i Miecz”, przybierając pseudonim „Abraham”. Działał w niej wytrwale od 1941 do 1945 r. Współpracował m.in. z d-cą Szarych Szeregów Stanisławem Skoczkiem w VI Ośrodku Armii Krajowej w Placówce Goszczyn-Grójec. W Grójeckiem organizował komplety nauczania tajnego, a jako kapelan miejscowej placówki AK udzielał kapłańskiej posługi i pomocy charytatywnej oddziałom partyzanckim. Często z narażeniem własnego życia udzielał schronienia rannym partyzantom.
Po wojnie powrócił do Gdyni i w 1946 roku został dyrektorem okręgowym Caritas w Gdyni, prowadząc także duszpasterstwo akademickie w WSHM. Od stycznia 1949 roku został proboszczem nowo utworzonej parafii NSPJ, kierował budową kościoła i organizował życie parafialne. Władze PRL-owskie szczególnie szykanowały księdza, aresztując Go pod byle pretekstem. Był indagowany i nękany przez Urząd Bezpieczeństwa. Działalność społeczna i niezwykła prężność charakteru zyskały Mu miano „Twardego Kaszuba” i niekoronowanego ich króla.
Udzielał pomocy wszystkim, którzy tej pomocy potrzebowali, a szczególnie w latach 70. i 80.
W krótkich słowach scharakteryzowała Jego osobę w mowie pożegnalnej marszałek Senatu, Alicja Grześkowiak: „Ksiądz Jastak oddał życie Kościołowi, narodowi i człowiekowi” . W tym zdaniu zamyka się treść obszerna całej 60 - letniej pracy i działalności oraz zasług Jego, m.in.
honorowego prałata Jego Świątobliwości, pierwszego kapelana NSZZ
„Solidarność” Stoczni w Gdyni, honorowego obywatela miasta Gdyni i Kościerzyny. Rodzinne miasto, jakby przeczuwając rychłą stratę, jeszcze w dniu 29.12.1999 r. nadało ten zaszczytny tytuł swemu rodakowi na specjalnej, w tym celu zorganizowanej uroczystości. W tym dniu także i sztandar naszego Koła wraz z delegacją uczestniczył w tej doniosłej uroczystości. A jak dalece była znana Jego postać, świadczy fakt, iż nawet kopalnie ze Śląska wysłały delegacje ze sztandarem. Za zasługi dla
6
ojczyzny, dla Pomorza i Kaszub został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i ponad 35 medalami instytucji i organizacji kościelnych, społecznych, regionalnych i
samorządowych.
lUjWychowanemu w duchu głębokiego patriotyzmu, me mogły być M u ' • obce sprawy polityczne i społeczne. Toteż 17 sierpnia 1980 roku, mimo nacisków z różnych stron, ks. prałat Jastak odprawił w Stoczni Gdyńskiej mszę świętą dla strajkujących robotników i służył im posługą duszpasterską przez cały czas strajku. Pośród odznaczeń i uhonorowań wojskowych posiadał m.in. Krzyż Armii Krajowej, medal 75-lecia Marynarki Wojennej, medal 75 rocznicy Zaślubin Polski z Morzem, medal Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie oraz Złoty Krzyż-Odznakę Kapelana Wojska Polskiego.
Jak niemożliwym jest wyliczenie zasług naszego Kapelana, tak również nie jest możliwym wyliczenie i opisanie zdarzeń i faktów związanych z Jego osobą. Cechy charakteru trafnie określił „Gdański Ratusz” : to przede wszystkim Człowiek niosący radość i uśmiech, szczególnie uwielbiający dzieci ... pogoda, serdeczność, życzliwość dla świata, to cechy, które jednały Mu ciągle nowe rzesze przyjaciół” . Ponadto założył i był prezesem Fundacji Stypendialnej, obejmującej swoim działaniem młodzież z ubogich rodzin kaszubskich.
Ciało Jego spoczęło w krypcie przykościelnej kościoła NSPJ w Gdyni, który budował w trudnych latach PRL-owskich, a żegnały Go niezliczone tłumy wiernych wraz z przedstawicielami władz państwowych, wojewódzkich, miejskich Pomorza, wojska, duchowieństwa, związkowych, samorządowych i ponad 30 pocztów sztandarowych. I nasz sztandar SZŻAK Kola w Gdyni oddał honory swojemu Kapelanowi w ostatniej Jego drodze, a wieńce, kwiaty i znicze ciągle pokrywają miejsce Jego wiecznego spoczynku.
Cześć Twojej pamięci, nasz Kapelanie !
Tadeusz Butler ps. „Bum"
7
8
9
10
11
12
Ks dr H ilary J a s ta k G d yn ia
K a z a n ie w y g ło s z o n e p o d c z a s u ro c zy s te j M s zy św . w K o ś c ie le N .S .P .J . w G d yn i w dniu 2 4 .0 9 .9 9 . o g o d z. 1 6 30 z o kazji 2 5 -le c ia śm ierci śp. prof. E u g e n iu s z a K w ia tk o w s k ieg o , m in is tra i w ic e p re m ie ra R z ą d u II R P . ,
„W sp om nij na d a w n e c za sy , ro z w a ż a j k a ż d e p o k o le n ie , spytaj o jca tw e g o , a o zn ajm i T o b ie , s ta rs zyc h T w o ic h , a p o w ie d z ą C i „o m ę ż a c h s ła w n y c h w p o k o le n ia c h ich.
(ks. pow t. P r a w a 3 2 .1 .) - S ło w a z d z is ie js z e g o , p ie rw s z e g o c zy ta n ia b ib lijn e g o .
U m iło w an i I D n ia 2 7 lipca 1 9 3 7 r o d b yła się w G d y n i, w sali R a d y M ie js k ie j, k o n fe re n c ja m in is te ria ln a z u d z ia łe m P re z y d e n ta N a jja ś n ie js z e j R z e c z p o s p o lite j p ro f. Ig n a c e g o M o śc ic k ieg o na te m a t planu u rb a n is ty c zn e g o re p re z e n ta c y jn e j d z ie ln ic y G d y n i. W planie tym u w zg lę d n io n o b u d o w ę b azyliki m o rskiej na K a m ie n n e j G ó rz e . M in is te r K w iatkow ski, p rz e w o d n ic z ą c y ko n feren cji, g o rą c o p o p ie ra ł za m y s ł b u d o w y te j ś w iątyn i.
U w a ż a ł on, ż e p o w in n a o n a tw o rzyć je d n o litą c a ło ść z fo ru m i z m o rz e m , n a d a ją c m iastu w a lo r s y m b o lic zn y . P o d k re ś la ł, ż e „ P o l s k a j e s t k a t o l i c k a , i t o p o w i n n o z n a l e ź ć w y r a z w s p e c y f i c z n y m c h a r a k t e r z e G d y n i ”.
O p in ię tę p o d zie la li i p re z y d e n t M o ścicki i b iskup c h ełm iń ski ks. S ta n is ła w W o jc ie c h O k o n ie w s ki. B isku p c z ę s to p rzyp o m in ał: „ M o r z e w o ł a i p r o s i , a b y z w i e ż y b a z y l i k i ś w i e c i ł i p a n o w a ł k r z y ż . P o l s k a p r a g n i e , a b y p o s t a w i ć g r a n i c z n y b a s t i o n B o ż y w G d y n i , k t ó r a j e s t n a s z y m o k n e m n a ś w i a t ”.
M in ister K w ia tk o w s k i ju ż w c ze ś n ie j p o p ie ra ł b u d o w n ictw o s a k ra ln e , b u d o w ę ko ś c io łó w i k laszto ró w , o c zy m z a ś w ia d c z a ją m .in . S S U rs zu la n k i U nii R z y m s k ie j, o b e c n e w ko ściele. D z ia ło się to w ro zw ija ją ce j się d y n a m ic z n ie G d yn i.
P ie rw s zy m in ic ja to re m i re a liza to re m b u d o w y ko ścio łó w i ka p lic był J a n R a d tk e , I. w ó jt G dyni. D u m n i s ą z te g o kaszu b i, g d y n ia n ie a n a d e w s zy stk o kre w n i m ie s z k a ją c y w dom u w ó jta; d u m n i pow in ni być z te g o te ż m ie s z k a ń c y d o m ó w p rzy ulicy W ó jta J a n a R a d tk e g o .
T o w s zy stk o c h a ra k te ry z u je p o s taw ę g łę b o k o k a to lic k ą i p a trio ty c z n ą m inistra E u g e n iu s z a K w ia tk o w s k ie g o . Je g o z a p a ło w i i in icjatyw o m z a w d z ię c z a m y re a liz a c je p ro jektó w inż. T a d e u s z a W e n d y d o ty c z ą c e b u d o w y w ie lk ie g o p o rtu w G d y n i. D zięki niem u o ży ły n a s z e m a rze ń , a n a ro d o w e, z a m ie rz o n e ju ż p rz e z Z y g m u n ta A u g u s ta , S te fa n a B a to re g o , W ła d y s ła w a IV, p o d e jm u ją c e d z ie ła m o rskie B o le s ła w a C h ro b re g o i B o le s ła w a K rz y w o u s te g o . O G d yn i ju ż h e tm a n K o n iecp o lski pisał kró lo w i W ła d y s ła w o w i IV, że „ j e s t m i e j s c e m do b u d o w y wa r o wn i i por t u b a r d z o s posobnym" .
Z a c z a s ó w K w ia tk o w s k ie g o G d y n ia , m a ła w io s k a k a s z u b s k a i ry b a c k a , p rz e k s z ta łc iła się w w ie lk ie , n o w o c z e s n e m iasto z p ortem m o rskim nad B a łty k iem , w ię k s z y m niż w K o p e n h a d z e , B re m ie , G d a ń s k i i w S z c z e c in ie .
13
2
S te fa n Ż e ro m s k i, o b s e rw u ją c rozw ój m iasta, w ie ś c ił d z ie ło „w iatru od m o rza " „ j a k o b y z r ę k i l e g e n d a r n e g o w i e l k o l u d a S t o l e m a c i s k a n e c i ę ż k i e g ł a z y t w o r z ą p i ę k n e o s i e d l a i u l i c e " .
Z a w ie ru c h a w o je n n a u n iem o żliw iła b u d o w ę b a zy lik i. J e s z c z e w 1 9 3 9 roku p o d c z a s Ś w ię ta M o rz a w u ro c z y s to ś ć św. P io tra i P a w ła , po m s zy św. p o n ty fik a ln e j, o d p ra w io n e j p rze z Ks. b -p a O k o n ie w s k ie g o , m inister K w ia tk o w s k i n a c z e le s tu ty s ię c z n e j rz e s z y gdyn ian o ra z d e le g a c ji z K aszu b , Polonii G d a ń s k ie j, P o m o rz a i z c a łe j P olski, p rze w o d n ic zy ł ro c ie ślu b o w an ia: „ P r z y s i ę g a m y s t a ć — i b r o n i ć o d w i e c z n y c h p r a w P o l s k i d o B a ł t y k u i m o r s k i c h p r z e z n a c z e ń R z e c z p o s p o l i t e j . T a k n a m d o p o m ó ż B ó g " .
D ru g ą W o jn ę Ś w ia to w ą sp ęd ził E u g e n iu s z K w ia tk o w s k i w R u m u n ii, o p ie k u ją c się i w s p o m a g a ją c u c h o d ź c ó w polskich. A le z a r a z w 1 9 4 5 roku w ró c ił d o O jc z y z n y i z o s ta ł p o w o łan y n a k ie ro w n ik a D e le g a tu ry R z ą d u ds. o d b u d o w y W y b rz e ż a (p o w ię k s z o n e g o z 7 0 km p rz e d w o jn ą do 5 0 0 po w o jn ie ). P o d je g o k ie ro w n ic tw e m b a rd z o szyb ko u ru c h o m io n o s to c z n ie i porty o ra z ryb o łó w stw o . M in is te r z n a jd o w a ł c z a s i fu n d u s z e na o d b u d o w ę k o ś c io łó w w G d a ń s k u , p o p ierał te ż d z ia ła ln o ś ć c h a ry ta ty w n ą K o ścio ła.
P u b lic zn ie w y z n a w a ł s w o ją w ia rę, u c z e s tn ic z ą c o s o b iś c ie w u ro c zy s ty c h n a b o ż e ń s tw a c h . W 1 9 4 6 roku, w c za s ie p ie rw s z e j po w o jn ie w iz y ta c ji k a n o n ic z n e j n o w eg o ks. b -p a c h e łm iń s k ie g o K a zim ie rza J ó z e fa K o w a ls k ie g o , p o d c z a s s p o tk a n ia , K w iatko w ski p o d k re ś la ł, ż e w m orzu d o s trz e g a p o w ie w w ie c z n o ś c i i p o tę g ę M a je s ta tu B og a, ż e tu n a d m o rz e m lepiej zro zu m ia ł g łę b o k ie z n a c z e n ie p ie ś n i K a rp iń s k ie g o :
„ K i e d y r a n n e w s t a j ą z o r z e , T o b i e z i e m i a , T o b i e m o r z e , T o b i e ś p i e w a ż y w i o ł w s z e l k i , b ą d ź p o c h w a ł o n B o ż e w i e l k i " .
T a k a p o s ta w a m in is tra K w iatko w skieg o nie p o d o b a ła się w ła d z o m p a rty jn y m , a kied y od m ó w ił w s tą p ie n ia do partii, zo s ta ł nie tylko o d w o ła n y z e s ta n o w is k a , a le z m u s z o n y do o p u s z c z e n ia W y b r z e ż a , w y d a lo n y i usu n ięty z e s w e g o m ie s z k a n ia w S o p o c ie .
W ten s a m s p o s ó b w y s ie d lo n o z G dyni ludzi w s p ó łp ra c u ją c y c h z k o ś c ie ln y m C a rita s e m , na p rzy k ła d a d w o k a ta T a d e u s z a B u rd eckieg o , b u d o w n ic z e g o B o le s ła w a O rło w s k ie g o , rz e m ie ś ln ik ó w J a d w ig ę i L e o n a R e ko w skich , W ło d z im ie rz a T o k a rs k ie g o g łó w n e g o k s ię g o w e g o z P L O , w s zy s tk ic h z ro d zin am i, ja k i w ie lu in n ych .
.E u g e n iu s z K w ia tk o w s k i o sied lił się w K ra k o w ie i o d d a ł się c a łk o w ic ie p ra c y n a u k o w e j, g łó w n ie w d z ie d z in ie c h e m ii. Po śm ierci m atki W in c e n ty n y , p rz e d B o ż y m N a ro d z e n ie m w 1 9 5 2 roku, m ie s z k a ją c e j u córki Zofii D o b ro w o ls k ie j w G d y n i, in ż. K w ia tk o w s k i p rzy je c h a ł i u c z e s tn ic z y ł w u ro czysto ściach ż a ło b n y c h w k o ś c ie le i n a c m e n ta rz u . J e d n a k po u p ły w ie 2 4 g o d zin , ścig an y p rz e z w ła d z e b e z p ie c z e ń s tw a , m u s ia ł o p u ścić G d y n ię i n a ty c h m ia s t w ró c ić do K rako w a.
T e n w ielki m ą ż s ta n u II R ze c zp o s p o lite j z m a rł w K ra k o w ie 2 2 s ie rp n ia 1 9 7 4 roku, w w ie ku 8 6 lat, w 5 dni po o trzym an iu tytułu D o k to ra H o n o ris C a u s a U n iw e rs y te tu G d a ń s k ie g o . J e g o ż o n a z m a rła kilka lat p ó ź n iej w 1 9 7 8 roku.
T ru m n a z e z w ło k a m i prof. K w iatko w skieg o z o s ta ła , n a ż y c z e n ie i p o le c e n ie ks.
k a rd y n a ła K a ro la W o jty ły , o b e c n e g o P a p ie ż a J a n a P a w ła II, p rz e n ie s io n a d o k a p lic y W a z ó w w k a t e d r z e n a W a w e l u . T ru m n a była o kryta b ia ło -c z e r w o n ą fla g ą
14
3
n a ro d o w ą z białym ortem polskim . N a b o ż e ń s t w u ż a ł o b n e m u p r z e w o d n i c z y ł o s o b iś c ie k s . k a r d y n a ł m e t r o p o lit a k r a k o w s k i. W w y g ło s z o n e j homilii p rzy p o m n iał on w ielkie zasłu g i zm a rłe g o dla kraju, je g o p ra c e w o rg an izacjach n ie p o d le g ło ś c io w y c h , je g o g łę b o k ą religijność i n ie z ło m n o ś ć c h a ra k te ru . W tych u ro c zysto ściach uczestn iczyliśm y jako d e le g a cja rady p a ra fia ln e j o ra z rodzin z Gdyni.
Po m szy św. a przed eg ze k w iam i ks. kardyn ał Karol W o jty ła pop rosił m nie o p rz e m ó w ie n ie i abym p rzy p o m n iał w nim w kład śp. Z m a rłe g o w ro zw ó j G d yn i, W y b rz e ż a i g o s p o d a rki m orskiej.
W tym m iejscu w a rto w sp o m n ieć, ż e w ła d z e p ań stw o w e p ro p o n o w a ły ks. kardynałow i, ab y u ro czysto ści na c m en tarzu m iały c h a ra k te r św iecki, b e z k a p ła n a i b e z m odlitw, a oni s p ro w a d z ą orkiestrę, i w ó w c za s u d zia ł w e z m ą n a jw y ż s z e w ła d z e z W a rs z a w y i o d d a d z ą z m a rłe m u o d p o w ied n ie honory. Ks. kard yn ał o d p o w ie d z ia ł spokojnie, że p o p ro w a d zi o so b iście m odlitw y za ró w n o w kościele ja k i.na c m e n ta rz u .
N a c m e n ta rzu p rzy m ogile (p rzy grobie rodzin nym ) p rze m ó w ił m e c e n a s Ig n acy H jrszel c zy n ią c to w im ieniu kolegów , z g im n azju m typu h u m a n is ty c z n e g o 0 0 . J e zu itó w w C h y ro w ie , o w yso kim p o zio m ie nauki i w ych o w a n ia w d u ch u p atrio tyc zn o -re lig ijn y m . A d w o k a t H irs ze l podkreślił, ż e hasło na konw ikcie w C h y ro w ie „ D e o e t P a t r i a e A m i c i t i a e ” było d e w iz ą całe g o życia w ic e p re m ie ra i m in istra P o lski, nau ko w ca o s zero kim h o ry zo n c ie m yślen ia, d a le ko w zro c zn e g o e k o n o m is ty i n iepospoliteg o g o s p o d a rz a .
U d z ia ł w o b e c n e j kon celeb racji M szy św. o. B og dana i O . F lo ria n a z g d y ń s k ie g o zakonu 0 0 . J e z u itó w p ro w a d zą c y c h tu szkołę ś re d n ią je s t z o b ra z o w a n ie m s ły n n e g o gim nazjum 0 0 . J e z u itó w w C h yro w ie i je g o w y ch o w an kó w na m iarę prof. K w ia tk o w s k ie g o .
M e tro p o lita krako w ski p o d zięk o w a ł nam za u d zia ł w p o g rz e b ie i p rzesłał o k o lic zn o ś c io w y list z e słow am i: „C i e s z ę s i ę , ż e m i a ł e m o k a z j ę s p o t k a ć K s i ę d z a P r a ł a t a n a p o g r z e b i e w i c e p r e m i e r a K w i a t k o w s k i e g o i ł ą c z ę w y r a z y k a p ł a ń s k i c h p o z d r o w i e ń . I n C h r i s t o e t M a r i a . K a r o l K a r d y n a ł W o j t y ł a ”.
W kilka dni po uroczystościach p o g rzeb o w ych w K rako w ie w d n iu 3 0 . sierp n ia 1 9 74 r o db yło się s o le n n e n ab o żeń s tw o w G dyni, w kościele N .S .P .J . pod p rze w o d n ic tw e m ks.
b -p a c h e łm iń s k ie g o B ern ard a C zap liń s k ie g o . P o św ięciliśm y ró w n ie ż ta b lic ę ku czci inż.
E u g e n iu s z a K w iatko w skieg o , któ rą um ieściliśm y w kaplicy św. J a n a . B y ł to p ie r w s z y s k r o m n y z n a k p a m ię c i g d y n ia n o W ie lk im T w ó r c y ic h m i a s t a . Po licznych in te rw e n c ja c h n a s z e j w spólnoty udało się p rze k o n a ć k ie ro w n ic tw o P olskich Linii O c e a n ic z n y c h do u c zc ze n ia b u d o w n iczeg o G d yn i. 8. s ty c z n ia 1 9 7 6 roku na s e m ik o n te n e ro w c u zb u d o w an ym p rze z polskich s to czn io w có w p o d n ie s io n o b a n d e rę i n a d a n o m u im ię m /s .E u g e n iu s z K w iatko w ski’ . A ktu c h rztu d o k o n a ła córka inż.
K w ia tk o w s k ie g o p. E w a O b ręp alska w im ieniu sw ojej siostry A n n y P u s c h e t i całej ro d zin y K w ia tk o w s k ich , w łączności z s z a c o w n ą sio strą m in istra, p. Z o f ią D obrow olską, n a s z ą p a ra fia n k ą , która ob ecn ie liczy ju ż 99 ukoń czo n ych la t ż y c ia i która pozostaje pod o p ie k ą s w e j syn o w ej M arii i je s t o d w ie d za n a p rz e z ży c zliw yc h s ą s ia d ó w .
15
Dop iero po 1 9 8 0 roku p o w s tało w ię ce j inicjatyw u c z c z e n ia .m o r s k ie g o " m inistra. W e w rześniu 1 9 9 5 roku, s ta ra n ie m Kola M iło ś n ik ó w Gdyni p o s ta w io n o p rz y ul. 10. luteg o pom nik prof. E u g e n iu s z a K w ia tk o w s k ie g o .
D zisiejsza święta liturgia N a jś w ię ts z e j O fiary, w której u d z ia ł b io rą lu d zie m o rz a , przedstaw iciele s a m o r z ą d u G d y n i z w ic e p r e z y d e n te m m ia s ta i p r z e w o d n ic z ą c y m R a d y Miasta, chór „D z w o n Kaszubski", siostry z a k o n n e ró żn ych z g r o m a d z e ń i z a k o n ó w żeńskich, s z tan dary z a w s z e w ie rn y c h stoczniow ców , S o lid a rn o ś c i G d y n i, b o h a te rs c y AK -ow cy, dzielni c z ło n k o w ie Z r z e s z e n ia K a s z u b s k o -P o m o rs k ie g o o r a z p rz e d s ta w ic ie le kochanej m ło d zieży szkoły nr 10. im E. K w iatko w skieg o .
T o w szystko stanow i z a d o ś ć u c z y n ie n ie z a k ilku d ziesięcio letn ie z a n i e d b a n i a w tym p o z b a w ie n ia n a le ży te j czci c z ło w ie ko w i ta k b a rd z o z a s łu ż o n e m u d la W y b r z e ż a , dla Polski i dla Kościoła.
W y ra z y u zn an ia dla d z ie ła inż. K w ia tk o w s k ie g o w yraził p ię k n ie O jc ie c Ś w . w G d y n i w dniu 11. c z e rw ca 1 9 8 7 roku na S k w e r z e Kościuszki gdy p o w ie d z ia ł: w r a z z c a ł y m m o i m n a r o d e m n i e p r z e s t a j e ż y w i ć w d z i ę c z n o ś c i d l a t y c h , k t ó r z y t o m i a s t o , t e n p o r t b a ł t y c k i t w o r z y l i t u t a j o d p o d s t a w , p o n i e k ą d z n i c z e g o . M a m n a m y ś l i z w ł a s z c z a W i e l k i e g o P o l a k a , i n ż . E. K w i a t k o w s k i e g o a w r a z z n i m w s z y s t k i c h j e g o w s p ó ł p r a c o w n i k ó w . B y l i o n i p r z e d s t a w i c i e l a m i t e g o p o k o l e n i a , k t ó r e ■na- n o w o p o w i e k a c h z r o z u m i a ł o , ż e d o s t ę p d o m o r z a j e s t e l e m e n t e m k c n s t y t u t y v j n y m n i e p o d ^ g ł ^ j P o l s k i " .
Kochani I-, Z g ro m a d z iliś m y . się dziś na E ucharystii i w y p e łn ia ją c z a l e c e n i a M ę d r c a '1 P a ń skieg o , s ta n o w ią c e m otto dzisiejszej homilii: „W sp om nij n a d a w n e c z a s y , ro z w a ż a j k a ż d e pokolenie. S py ta j ojca s w e g o , a o zn a jm i T o b ie s ta rs z y c h T w o i c h ” i m ę ż ó w sław nych w pokoleniu ich.
Um iłow ani I Ż yw im y te ż g łę b o k ą n a d z ie ję , ż e śp. Z m a rły u w ie lb ia d zisiaj B o g a S tw ó rc ę z Aniołam i i ze Ś w ię ty m i: „ T o b i e z i e m i a , T o b i e m o r z e , T o b i e ś p i e w a ż y w i o ł w s z e l k i , b ą d ź p o c h w a l o n B o ż e W i e l k i ” .
^ l l l ą r y f f a s f a k
