• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1938.06.11, R. 20, nr 67

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1938.06.11, R. 20, nr 67"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Opłacono gotówką x góry Cena numeru 10 groszy

PiSMO SPOŁECZNE, GOSPODARCZE, OŚWIATOWE I POLITYCZNE DLA WSZYSTKICH STANÓWZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

I

sobota dnia 11 czerw ca 1938

irs

11 Rok 20

„Słowu Pomorskiemu” w odpowiedzi

„KURIER BAŁTYCKI" w nrze 129 szcza na kresow ych rubieżach Rzeczypo- że dobrze w ie, z 5 bm. opublikował artykuł p. mec- \

Kazimierza Tomaszewskiego, który ze wzglądu na interes ogólny porusza- ' nych w nim spraw niżej powtarzamy.

REDAKCJA

„Słow o Pom orskie44 w nr 126 z dnia 3 czerw ca 1938 roku pośw ięciło działal­

ności O bozu Zjednoczenia N arodow ego na Pom orzu specjalny artykuł.

Jest rzeczą bezsporną, że w m inionych 10-ciu latach dw a pojęcia: N aród i regio­

nalizm były na indeksie w słow nictw ie na Pom orzu, nie tylko zresztą na Pom orzu.

Rów nież pow szechnie w iadom e jest, że i Pom orzanie sam i w tym czasie ze w zględów, których tu nie zam ierzam przy toczyć, znaleźli się częściow o w t. zw . o- pozycji. N ie znaczy to, by byli członkam i takiego czy innego stronnictw a politycz- nego. Była to typow a bierna opozycja, która znajduje sw oje uzasadnienie w tym ,1

e, iż O bóz Zjednoczenia Na- w Polsce zgodnie z prądam i nurtującym i spolitej. rodow ego na Pom orzu w stosunku do niej, w narodzie polskim .

Śm iem tw ierdzić, że odpow iedzialni zajął w łaściw e stanow isko.

kierowm icy tej pracy na Pom orzu są em ana R eakcja „Słow a została spow odow ana | cją tej zdrowej części społeczeństw a, któ- rezolucjam i, jakie zapadły na ostatnim re m a dosyć sw arówr i kłótni, a chce zgod- publicznym zebraniu członków O bw odu nie m aszerow ać. । M iejskiego O bozu Zjednoczenia N arodo-

Im putow anie zatem tej grupie ludzi; w eg° w Toruniu, a które są rzekom o żyw- i zam iaru w ykorzystania koniunktury i bra­

ku ideow ości stanow i insynuację obcą du- szy pom orskiej. Ludzie ci bow iem nie spa­

dli z nieba i m ogą się legitym ow ać pow a­

żnym i uczciw ym dorobkiem na niw ie pracy społeczno - narodow ej.

„Słow o Pom orskie44 zw alcza obóz

’ dnoczenia N arodow ego na Pom orzu i że O bóz z organizacją polityczną, do rej m a żal, słuszny czy nie słuszny, m im o.

w ią- któ-

cem przejęte z program u Sir. N arodow ego.

Jest to typowy przykład m egalom anii

„Stronnictw a44, które z uporem uzurpuje sobie m onopol na narodow ość i patriotyzm i uw aża, że zagadnienia tej m iary, co spra­

w y: żydow ska, niem iecka, parcelacyjna itp., m ogą być tylko przez nie rozw iązyw a­

ne, a zapom ina o tym , że życie idzie na­

przód i dom aga się uporządkow ania naj­

w ażniejszych dziedzin życia narodow ego

Jest rów nież tajem nicą ..Slow'a Pom or- ego44, w czym dopatrzyło się sprzeczno­

ści tych rezolucji z kw ietniow ą konstytu­

cją, w spólnych co do treści O ZN . i Str.

N arodow em u.

O bow iązuje ona jednak nietylko człon­

ków O ZN ., lecz rów nież kierow nictw o

• ' „Słowa Pom orskiego44, jako też każdego zw olennika „Stronnictw a N arodow ego"’.

„Słow o Pom orskie44 ubrało się wr bar­

dzo przejrzystą togę katońską, a trzeba było w ybierać: albo być sędzią albo oskar­

życielem , albo rzecznikiem interesów lud­

ności pom orskiej.

że Pom orzanin zasadniczo stronił od roz­

gryw ek m iędzypartyjnych, podkreślał na­

tom iast silnie sw oją polskość.

M ieliśm y w ów czas taki objaw , że w czasie, gdy centrale poszczególnych partyj nie w yłączając N arodow ej D em okracji,'

zdążyły już zam ianow ać sw oich przedsta­

w icieli na Pom orzu, reżim pom ajow y sto sow a! tę sam ą m etodę i to nietylko na1 szczeblach partii.

W im ię spraw iedliw ości trzeba zazna­

czyć, że „Słow o Pom orskie”, ---

przez nie - Pom orzanina, na szkodliw ość j P°Par‘a Przef. artylerię i lotnictw o.

. . ,i.i- i A rm ia gen. vareh uderzyła w kierunku tego rodzaju m etod kiedyś zw racało uw agę.Ipołudniow o _ w schodnirai podczas gdy

Już ruzsyła generalna ofensyw a gen. Franco

froncie C astellon. N a odcinku A lbocaceri N A PA D K A N O N IER E K G EN . w ę w czesnych godzinach rannych w ojska' FR A N C O

gen. Franco posunęły się o 8 km w głąb V IN A R O Z, D w ie kanonierki, uzbro- linii rządow ych. N a odcinku środkow ym

SA R A G O SSA . A gencja H avasa do­

nosi: Po trzech dniach zupełnej ciszy na hiszpańskim froncie w schodnim , przy-

! stąpiły dziś w ojska pow stańcze do ge­

neralnej ofensyw y na linii T eruel — C a- frontu w ojska gen. Franco posuw ają się kierow ane stellon. O św icie rozpoczęła atak piecho- szybko w kierunku w si A ndżaneta.

“7 : A rmia gen< V areli uderzyła w kierunku ZN O W U B O M B Y N A A LIC A N TE B A R C ELO N A . A gencja H avasa do- w ym ierzona nosi; U biegłej nocy bom bardow ało A li- rzeczy nic poruszały, stąd przyjęło się w! jest w kierunku południow ym . B itw a to- cante 5 pow stańczych w odnosam olotów , opinii m niem anie, że jedynym <

Pom orzan jest opozycja.

N ie jest naszą rzeczą ocenić, czy spo-

Inne organy w tym prorządow e, tych akcja w ojsk gen. A randy

obrońcą* czy się na froncie długości 80 km . • pochodzących z M ajorki. W yrządzone szkody są znaczne,

PO ST Ę PY O FEN SY W Y I D ziś w południe nastąpił ponow ny M A D R Y T. R adio N acional donosi nalot sam olotów pow stańczych na to

jone w karabiny m aszynow e zbliżyły się w czoraj zupełnie nieoczekiw anie do dro­

gi nadbrzeżnej pod C atellon. Załogi kanonierek silnym ogniem ostrzeliw ały ciągnące szosą tabory sam ochodow e w ojsk rządow ych, zadając im duże stra­

ty. Po zniszczeniu transportów , kano- nierki odeszły do sw ego portu m acie­

rzystego.

łeczeństw o pom orskie słusznie postąpiło. z fronfu m adryckiego, że w ojska gen, m iasto, przy czym bom bardow ane były przechodząc do biernej opozycji, jak rów ­

nież, że usuw ano rdzennie polski żyw ioł

Franco podjęły w ielką ofensyw ę na dzielnice centralne oraz port.

B O M B Y N A ST A T K I A N G IEL SK IE W A L E N CJA . Podczas bom bardow a­

nia A licante zostały trafione bom bam i dw a parow ce angielskie; ,,T orpehaven “ i ..English T anket". N a pokładzie pa- pom orski od w spółpracy nad ukształtow a­

niem się losów Pom orza.

O becnie jesteśm y św iadkam i zasadni­

czych prezobrażeń. „Si non e veroe buen trovate!"

row ca „T orpehaven" w ybuchł pożar, który w krótce opanow ano, ,.English”

T anket“ ciągle jeszcze płonie.

K O M U N IK A T K W A TER Y G ŁÓ W N EJ Pojęcie „N aród" nie jest m onopolem

jednej partii, a zdrow y nacjonalizm jest w łasnością całego narodu polskiego.

R ów nocześnie Zachód Polski, zw łasz­

cza generacja m łodsza z defenzyw y prze­

szła do ofenzyw y, a społeczeństw o pom or­

skie zatraciło zdolności patrzenia na pra­

w dę dnia dzisiejszego. N ie chce być trzy­

m ane w perm anentnej opozycji i karm io­

ne tylko obietnicam i.

Zdaje sobie spraw ę, że jest w spółodpo w iedziałne za losy w łasnej i całej Polski.

Pom orze chce żyć, chce pracow ać dla Pokki i nie m oże nadal pozostać w pozy­

cji biernej.

To też gdy M arszałek Śm igły - Rydz rzucił hasło konsolidacji narodow ej- spo­

łeczeństwo pom orskie, stojące dotąd zda­

ła od polityki, w e w iększości sw ej ustosun­

kow ało się pozytyw nie do rzuconego przez N aczelnego W odza hasła, w głębokim przekonaniu, że zarów no sytuacja w ewnę­

trzna, jak i zew nętrzna, w ym aga koncen­

tracji w szystkich sil czysto polskich, zw ła-»

Jeżeli nie prawda-to dobrze wymyślone

R ZY M . D w ór królew ski i koła tow a- R ów nocześnie obiegały rów nież po- rzyskie zostały w czoraj poruszone w ia- głoski — jakkolw iek niepotw ierdzone — dom ościam i, że pom iędzy H itlerem , a że król i królow a W łoch udadzą się księżniczką M arią, przystojną 23-letnią w krótce do N iem iec jako goście kancle- córką króla W iktora Em anuela naw ią- rza H itlera. H itler był ich gościem pod-

zał się rom ans. czas pobytu w e W łoszech.

Stosow nie do „pantoflow ej poczty*'. D yplom atyczni obserw atorzy pow ia- dyktator N iem iec, uw ażany za „nr 1 ka- dają, że m ałżeństw o H itlera z księżnicz- w alera w E uropie”, już m iał prosić o rę- ką M arią, albo w izyta królew skiej pary kę królew ny. w łoskiej do N iem iec w ięcej przyczynią

Podobno H itler został oczarow any się do zcem entow ania tych dw u państw pięknością w łoskiej księżniczki podczas jak całe stosy um ów i m asa dem onstra- niedaw nej w izyty w R zym ie. jCYL

SA LA M A N K A . O ficjalny kom unikat pow stańczy kw atery głów nej:

O fensyw a pow stańcza na froncie Te- ruelu trw a. W ciągu dnia w czorajszego

! zdobyliśm y w yniosłość Fuentesila oraz łańcuch górski, położony od niej no po­

łudnie, biorąc do niew oli 140 żołnierzy rządow ych. N a froncie C astellon poczy­

nili pow stańcy znaczne postępy w kie­

runku południow ym , przekraczając rze­

R am bla M uleon w niecając popłoch w śród zajm ujących jej praw y brzeg w ojsk rządow ych. N a froncie tym zajęli pow stańcy C asa del C urato oraz w ynio­

słości dom inujące nad w sią A dzaneta. Za jęte tam zostały rów nież m iejscow ości

Samoloty japońskie nad Kantonem

N ogueluella, Lom a del E sperar, M aria de Put dela R iva. C hodos i B enafigos.

N a froncie m adryckim odparli pow ­ stańcy atak nieprzyjacielski na przyczó­

łek m ostow y A rzbispo. Został tam znisz­

czony jeden czołg pochodzenia sow ieckie W e w torek ukazały się po raz trzeci m iasto, były w yraźnie w idoczne w obec go. R ów nież na froncie E stram adury. na sam oloty japońskie nad K antonem . Po księżycow ej nocy., odcinku M aorigalejo odparliśm y dw a raz drugi K anton był bom bardow any po W ojska chińskie w ycofując się z ataki w ojsk rządow ych. W czasie sto- południu o godzinie 14,00, , K ainfeng, stolicy prow incji H onan, pozo- czonej w czoraj nad W alencją w alki po­

staw iły w m ieście i na przyległych po- w ietrznej, strącili pow stańcy dw a nie- Sam oloty japońskie, bom bardujące lach bitw y przeszło 5 tysięcy zabitych, przyjacielskie sam oloty.

(2)

Str 2 „GŁOS POMORZA" Nr 67

Wiadomości ciekawe z bliska i daleka iuwi»iwr»r irm MTr » ——w

'min* pa. h iib i Bsiin liiMiiiiii ■

Złotym Krzyżem Zasługi pomorikichZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

P E L P L IN . W dniu 5 czerw ca w oje- g an d y m orza. P o d czas sw ego p o b y tu w # .

w oda R aczkiew icz w to w arzy stw ie se- P elplin ie p. w ojew oda zap ro sił w im ię- P rzy k re i dokuczliw e są w szelkiego sw e źró d ło w e w pływ ach atm osferycz- k retarza p rzy b y ł do P elp lin a celem w rę- niu k o m itetu o rg an izacy jn eg o J. E . ks. ro d zaju p rzeszk o d y w odbiorze radiow ym nych, p rzeszk o d y pow odow ane są przez czen ia Jh . ks. biskupow i o rd y n ariu szo w i biskupa na u ro czy sto ści w T oruniu, jak ie w p o staci zgrzytów , trzask ó w czy hu-1 n iezab ezp ieczon e m otory elek ry czn e. o ch ełm iń sk iem u d r. S tan isław o w i O k o -1 się o d b ęd ą w dniu 19 i 20 czerw ca. czenia w odbiornikach, podczas słu ch an ia । też p raw d ziw y m d o b ro d ziejstw em dla niew skiernu Z ło teg o K rzyża Z asługi, n a-i au d y cji. P o za zak łó cen iam i m ającym i

d an eg o p rzez P an a P rezy d en ta R zeczy­

p o sp o litej za p racę na polu sp o łeczn y m .1 P an w ojew oda d o k o n ał d ek o racji JE . w obecności ks. b isk u p a su frag an a D om ini­

ka o raz czło n k ó w k ap itu ły , zazn aczając p rzy tym , że p raca sp o łeczn a na P o m o ­ rzu m a w J. E k scelencji sw ego w ielkiego go p ro tek to ra. W szczególności P an W o ­ jew o d a p o d k reślił że J. E . ks. biskup jest gorącym orędow nikiem idei p ro p a-

Pakość chce do Pomorza

IN O W R O C Ł A W . 1 akość, m iasto |e[n iegO w ik ariu sza ostrzeszow skiego. N a ścioła, a m ieszkańców całej w ioski opa-

g ło śn e dzisiaj z uw agi na p rz e p ro w a d z a - < T r’A'z n k ay ałn ?

Śludeni ibrodni Bnabońskieg

Zamach bombowy

na kapłana z pow. ostrowskiago

K Ę P N O . W ubiegły p iątek , dnia 3 czasie o d b y w ała się w zak ry stii p ró b a bm . o k o ło godziny 21,30 sp o k o jn a w ieś choru kościelnego. K ró tk o po w ejściu ks.

C hynow a, pow . ostrow skiego, leżąca o- do m ieszk an ia, na cm en tarzu pom iędzy koło 4 kim . n a p ó łn o c od K o tło w a w zgl. kościołem a fu rtk ą, p ro w ad zącą do pro- S lrzyżew a. w strząśn ięta zo stała w iad o - bóstw a, tj. n a drodze, k tó rą codopiero m ością o zam achu dokonanym n a ks. p ro p rzeszd ł ks proboszcz, p o w stał silny w y- boszczu S y lw estrze K oniecznym , długo- buch bom bow y. Ś piew acy w ybiegli z ko- - - - . , i szczęście ks. K onieczny w y szed ł z zam a- now ało p rzerażen ie. I cóż się o k azało ? n e p o szu k iw an ia złóż n afto w y ch w n io sło : chu cało , N a cm en tarzu znaleziono p alący się je- p ro test do w ład z, d o m agając się w łączę- j P rzeb ieg tego w y p ad k u był n astęp u - szcze lo n t o raz części p etard y - bom by, n ia m iasta do P o m o rza. P ro test p o d p isa-, jąCy ; k ry ty czny m dniu u d ał się ks. k tó ra ek sp lo d o w ała.

ny jest p rzez k ilk an aście ty sięcy oso ■ proboszcz do k o ścio ła celem słu ch an ia Z aw iadom iono o w y p ad ku p o licję i W p ro teście tym p o d k reślo n o , że P a- Sp O w jejzi ś w. z o k azji p rzy p ad ającej so- p ro k u ratu rę. N aty ch m aist rozpoczęto kość stan o w i część sk łado w ą K u jaw i k ap łań sk iej i Z ielonych Ś w iąt. O ko- śledztw o celem u jęcia zam achow ca.

złączo n a jest w ęzłam i g o sp o d arczy m i z |o godziny 9.30 w ieczorem w ró cił do m ie Jak o p o d ejrzaneg o i dokonanie za- In o w ro cław iem . ! szk an ia na k ró tk i w ypoczynek. W tym m achu areszto w an o pew nego osobnika.

W łączen ie P ak o ści do w oj. p o zn an j sk iego p rzy jed n o czesn y m w łączen iu K u jaw do P o m o rza d o p ro w ad za w k o n­

sek w en cji do licznych k o m p lik acji i strat.

p ro test do w ład z, d o m ag ając się w łączę-;

ny jest p rzez k ilk an aście ty sięcy osób, j

w ielkiej rzeszy rad io słu ch aczy P om orza jest in icjaty w a liczn y ch elek tro w n i p o­

m orskich p o leg ająca na tym , że nie p rzy­

łączają one sieci elek try czn ej ty ch u rzą­

dzeń i in stalacy j elek try czn y ch , których (w łaściciele nie zab ezp ieczy li p rzed w y- i w ołaniem zak łó ceń . D o rzęd u ty ch ele­

k tro w n i n ależą M iejsk ie Z ak ład y E le­

k try czn e w G d y ni. E lek tro w n ie M iejskie w G ru d ząd zu , C hojnicach. B rodnicy, N ow ym M ieście L ubaw skim , L ubaw ie, E lek tro w n ie G m in n e w Jab ło n o w ie. K o- ronow ie i Z ak ład y E lek try czn e w P ucku, G niew kow ie i Ś w ieciu.

F ak ty te św iad czą o godnym p o d k reś len ia zro zu m ien iu p o trzeb rad io słu ch a­

cza, a jed n o cześn ie k o n sum en ta p rąd u . T a też zn ajd ą one n iew ątp liw ie n aśla­

dow nictw o zarząd ó w elek tro w n i pozo­

stały ch m iast i m iasteczek pom orskich.

C zy W ąb rzeźn o p ó jd zie za tym p rzy ­ k ład em ?.

S Z E R Eg 1

Studentka medycyny

zamknięta w prosektorium

P rzed p aru d n iam i m iało m iejsce w chw ili, zajęta p racą stu d en tk a zo rien to - jed n y m z u n iw ersy tetów m iast p o lsk ich ’ w ała się, ze juz w szyscy k o led zy opusci-

; w y d arzen ie. M ianow icie stu -i li salę. W chw ilę później zgasło św iatło udziału m ed y cy n y P. S. odby- S tu d entk a zo stała w sali sam a. C hcąc

Dwa trupy

na turze kolejowym

W A R S Z A W A . Z ielone Ś w ięta m inęły

w W arszaw ie n a ogół sp o k o jn ie. O fiar,:straszn e . .. Ł r ,

ru ch u kołow ego było 20.^O fiaram i b ó jek jen ^ a w y d ziału m ed y cy n y p. S. odby- S tu d entk a zo stała w sali sam a. C hcąc w y jść,szła w zd łu sz ścian y i d o szła do w łaściw y ch drzw i, k tó re p ro w ad ziły do hali, w k tó rej b y ło 60 tru p ó w . N ie o rien ­ tu jąc się gdzie się zn ajd u je, szu k ała w yj ścia i co chw ilę d o ty k ała ręk am i ciała nieboszczyków . Z aczęła w ów czas strasz­

nie k rzy czeć, jed n ak głos jej nie był p rzez nikogo sły szan y . G d y po dw óch godzinach p rzep ro w ad zo n o w edług p rze­

pisu k o ntro lę p ro sek toriu m - zauw ażono że p rzy ścianie stoi z kurczow o zaciśn ię­

tym i ręk am i stu d en tk a, o b łęd n ie się śm ie jąca. L ek arze stw ierd zili u niej <

i n ap ad ó w p ad ło 30 osób. N a p rzejeź- w aja w m ałej sali ćw iczenia p ro sek to - d zie k o lejo w y m w osadzie Z acisze P o w - ry jn e, obok hali, w k tó rej zn ajd o w ało rad zy m iń sk ieg o pod p rzejeżd żający P °-! się 60 tru p ó w . W ed łu g p rzy jęty ch i w szy- ciąg zd ążający z W o łom in a do W arsza- stud en to m zn an y ch p rzep isó w o w y w p ad li d w aj m otocykliści, o b aj p ra -: gocjz jg d aje się d łu g ie sy g n ały dzw on- co w n icy P ań stw o w ej F ab ry k i K arab i­

nów . N ieszczęśliw i p o n ieśli śm ierć na m iejscu.

W Kilku słowach

kow e n a znak, że p raca w p ro sek to rium jest sk o ń czo n a i że stu d en ci m u szą p ro ­ sek to riu m opuścić, poniew aż za k w a­

d ran s b ęd zie zam k n ięte. D o p rzepisu te­

go nie zasto so w ała się p. S ..k tó ra k o n ie­

cznie ch ciała ukończyć ćw iczenie p ro se- k to ry jn e, by u zy sk ać od p ro feso ra p o ­ tw ierd zen ie u k o ń czen ia p racy . W p ew n ej

Nadzwyczajna 0VX sesja Sejmu i Senatu

T O R U Ń . U biegłej nocy w Ł aży n ie pow . to ruń sk i d o k o n an o n ap ad u rab u n ko - ’ wego, w czasie k tó rego n iezn an y sp raw - • ca żelazn ą sztab ą ro zb ił głow ę M arcie, H erb erto w ej lat 48, żonie m iejscow ego m leczarza.

H u b erto w ą w stan ie b ard zo ciężkim p rzew iezio n o do szp itala m iejsk ieg o w T o ru n iu .

W Iw an iu Z ło ty m pod Z aleszczy k a­

m i zam o rd o w an i zo stali p rzez n iezn a­

n y ch sp raw có w 2 4 -letn i W ład y sław P i- d ru szn iak i jego 19-letnia żona M aria.

N ad L im an o w ą i o k o licą p rzeszła g w ałto w n a b u rza, p o łączo n a z p io ru n am i

Kowno wkrótce ujrzy największy samolot Polski

W A R S Z A W A . W czo raj u d ała się m in. kom . o raz w iced y rek to r inż.

K ow na d eleg acja lo tn icza w celu fert i m gr L asocki z P L L ,,L ot"

Z K ow na d eleg acja u d a się do

WWdULVWlld UU14d, UUl^cLWlia z. |J1U1 uuem* L,

i g rad em w ielk o ści o rzecha. P o d czas b u -ino ° arszaw y .

j j ' ■ • .„a, . W sk ład dele do

p rzep ro w ad zen ia ro zm ó w w sp raw ie bez

p o śred n iej k o m u n ik acji lo tn iczej m ięd zy gdzie j

P o lsk ą a L itw ą i w łączen ia K ow na do nia w sp raw ie um ow y

b ałty ck ieg o szlak u lotniczego, o b słu g i- k o m u n ik ację lotniczę m iędzy P o lsk ą a w anego p rzez P L L . ..L O T ", p ro w ad zące ­

go z H elsinek, p rzęz T allin , R ygę i W il-

W A R S Z A W A . Z arząd zen iem z dnia

; 7 bm . P an a P rezy d en ta R zeczy p o sp o litej

। otw orzono z dniem 8 czerw ca sesję n ad ­ zw y czajn e S ejm u i S en atu .

Z arząd zen ia pow yższe d o ręczy ł w i dniu 7 bm . m arszałk o w i S en atu A . P ry - iS lorow i i u rzęd u jącem u w icem arszałko w i 7 ■ S ejm u F . S ch etzlo w i — d y rekto r b iu ra

O praw nego w p rezy d iu m R ad y M inistrów r, ; p. W ł. P aczko w sk i.

--- - R ygi

p rzep ro w ad zo n e zo stan ą rokow a-1 P len arn e p o sied zen ie S ejm u zw ołane --- p ań stw o w ej o zo stało na p iątek n a godzinę 11,00.

rzy od u d erzeń piorunów w y b u ch ło w ! pow iecie lim anow skim k ilk a p o żarów .

W sk ład d eleg acji w ch o d zą: k ierow ­ nik w y d ziału m gr, P iątk o w sk i, jak o p rze­

w odniczący. inż. P o ltu rak , m gr. R acię- ski z d ep artam en tu lo tn ictw a cyw ilnego

Ł otw ą. P o d ró ż d eleg acja odbędzie sp e­

cjalny m sam o lo tem .,L ockhead" 14.., b liźn iaczy m do tego, na k tó ry m m jr. M a­

kow ski d o k o n ał lo tu H ollyw ood — W ar­

szaw a. S am o lo t p ro w ad zić będzie p ilo t Jerzy M itz.

POKOJE

W zn an ej fran cu sk iej k aw iarn i w E g ip cie stan o w isk o k eln era o b jął były m inister b. cesarza A bisinii, H aile S e­

lassie, p o d p rzy b ran y m n azw isk iem T rafasa.

tanie, czyste, ciche i ciepłe z wodą bież, blisko Dworca Gł.

w Warszawie poleca

lajBiniiina rewiiia u Isolsiffl Polaków

w MS&Sb&ryu

U rzęd n icy n iem ieck iej tajn ej p o licji torów to w arzy szący ch pociągom z G d ań G estap o " w targ n ęli do p o m ieszczen ia ska do P ru s W schodnich. U rzęd n icy w y -i w k tó ry m n o cu ją k o n d u k to rzy P o lacy z w rócili kieszenie polskich k o lejarzy i ich

ki? Toto z miną'podejrzliwą odpowie-' G d ańsk a w M alb o rk u i d o k o n ali sk ru p u - teki, p o szu k u jąc jakichś ciekaw ych pism

dział: „Mam, ale nieznajomym nie p o -jlatn ej rew izji osobistej p rzesłu ch a-. czy n otatek .

iyczajn.“ Inia k iero w n ik ó w d ru ży n y i k ilk u k o n d u k -j — ■—

HUMOR!

Mały Toto śledzie i pociąga noskiem.

Jakaś pani zwraca sią do niego mówiąc ach mój mały, czy ty nie masz chustecz-

ROYAL

Chmielna 31 K a w i a r n i a Bezpłatny garaż.—

(3)

Nr. 6 „GŁOS POMORZA Str. 3

Egzaminy wstępne do gimnazjum i liceum

w WąbrzeźnieRQPONMLKJIHGFEDCBA

D y re k c ja P a ń s tw o w e g o G im n a z ju m i L ic e u m w W ą b rz e ź n ie p rz y p o m in a z a in te re so w a n y m ro ­ d z ic o m , ż e d o k ła d n e in fo rm a c je w s p ra w ie e g ­ z a m in ó w w s tę p n y c h z a m ie s z c z o n e b y ty w ^ G ło ­ s ie P o m o rz a " z d n ia 2 o ra z 9 c z e rw c a 1 9 3 8 r.

D y re k c ja p rz y p o m in a je s z c z e , ż e w s tę p n y e g z a m in p iś m ie n n y o d b ę d z ie s ię w e ś ro d ę 2 2 c z e rw c a 1 9 3 8 o d g o d z in y 8 -m e j, u s tn y e g z a m in o d b ę d z ie s ię w d n iu 2 3 c z e rw c a 1 9 3 8 ro k u w g o d z in a c h k tó re p o d a s ię d o w ia d o m o ś c i m ło ­ d z ie ż y w d n iu p o p rz e d n im . G o d z in ę e g z a m in ó w u s tn y c h u s ta łi s ię w te n s p o s ó b a b y b y ła d o g o d n ą d la m ło d z ie ż y z a m ie js c o w e j d o je ż d ż a ją c e j

U c z n io w ie z a m ie jsc o w i w * c z a sie e g z a m in ó w z a trz y m a ć s ię m o g ą w b u rs ie z a p rz y s tę p n ą o - p ła tą . U c z e n n ic e z a m ie js c o w e w d o m u u S ió str S łu ż e b n ic z e k M a rii.

Zgłoszenia do egzaminów do klasy 1-szej przyjmuje dyrekcja do dnia 15 czerwca 1938 r.

Egzaminy wstępne do klasy II, III i IV odbę dą sęi w dniu 25 czerwca 1938 roku dla uczniów i uczennic zgłoszonych najpóźniej do dnia 22 czerwca 1938 roku.

Egzaminy wstępne do liceum odbędą się w dniu 27 czerwca 1938 roku, dla uczniów zgło­

szonych do dnia 25 czerwca 1938 roku.

Zakoftczenle roku szkolnego

U ro c z y ste z a k o ń c z e n ie ro ik u s z k o ln e g o i p o ż e g n a n ie m a tu rz y s tó w g im n a z ju m n a s tą p i w d n iu 2 1 c z e rw c a 1 9 3 8 ro k u .

D o k ła d n a g o d z in a u ro c z y s to ś c i b ę d z ie p o ­ d a n a w je d n y m z n a jb liż sz y c h n u m e ró w ,fG ło s u P o m o rz a * ’. N a u ro c z y s to ść tę D y re k c ja z a p ra sz a o g ó ł .ro d z ic ó w m ło d z ie ż y , a z w ła sz c z a ro d z ic ó w m a tu rz y s tó w .

P O D R Ę C Z N A K A S A

T ru d n o je s t z a m s z e m ie ć p rz y s o b ie k a s ę p o d ­ rę c z n ą , k tó ra b y z a b e z p ie c z a ła n a s z e p ie n ią d z e p rz e d p o ż a re m , k ra d z ie ż ą lu b z g u b ą .

K s ią ż e c z k ę o s z c z ę d n o ś c io w ą P K O z a b ra ć m o ­ ż n a w s z ę d z ie i w k a ż d y m u rz ę d z ie p o c z to w y m

w p ła c ić lu b p o d ją ć z n ie j p ie n ią d z e . J e s t o n a je d y ­ n ą k a s ą p o d rę c z n ą , k tó ra d a je p e łn ą r ę k o jm ię b e z p ie c z e ń s tw a .

P E W N O Ś Ć - Z A U F A N IE

P K O

Znaczek kosztował majątek

L O N D Y N , J e d e n 2 n a js ły n n ie js z y c h o k a z ó w fila te lis ty c z n y c h , z n a c z e k p o c z ­ to w y M a u ritiu s u 2 p e n z y k o lo ru n ie b ie s k ie g o z ro k u 1 8 4 7 z o s ta ł s p rz e d a n y z a

1 3 5 0 f. s t. (o k o ło 3 4 ty s ią c e z ło ty c h ).

Walne i

Stowarzyszenia Ochoti

u j WąbB

O rg a n iz a c ja w y ż sz e j u ż y te c z n . p u b lic z n e j n a ­ s z e g o m ia sta (.O c h o tn ic z a S tra ż P o ż a rn a "

o d b y ła d n ia 2 8 m a ja b . Ir. s w o je d o ro c z n e w a ln e z e b ra n ie .

W s c h lu d n ie p o o d n o w ie n iu p re z e n tu ją c e j s ię ś w ie tlic y p rz y w ita ł p re z e s p . burmstrz

S c h w a rz a , b lisk o 6 0 c z ło n k ó w S tra ż y o ra z Ic z - n y c h g o ś c i, k tó rz y d o c e n ia ją c z n a c z e n ie o rg a n i­

z a c ji te j d la m ia sta s ta w ili s ię n a p rz e g lą d je j z ia ła ln o ś c i w ro k u u b ie g ły m , w s z c z e g ó ln o ś c i w ita ł p rz e d sta w ic ie li to w a rz y s tw u b e z p ie c z e ­ n io w y c h , m ia n o w ic ie p . in s p e k to ra G a rste c k ie g o z e Z a k ła d u U b e z p ie c z e ń W z a je m n y c h w P o z n a n u , p . wójta Rząsę, p rz e w o d n ic z ą c e g o T o ­ w a rz y stw a W z a je m n y c h U b e z p ie c z e ń o d O g n ia w K s ią ż k a c h , p . T o m a , p re z e s a T o w . U b e z p ie ­ c z e n io w e g o w M y ś liw c u o ra z p rz e d s ta w ic ie la m ie jsc o w e j p ra s y p. red. Ledwochowskiego

N a m a rs z a łk a z e b ra n ia p o w o ła n o p . w ó jta

Rząsę, n a s e k re ta rz a drh Szalińskiego, n a

ła w n ik ó w pp. Gorsteckiego — Reca i wójta

Lipeckuego.

Z ra m ie n ia z a rz ą d u z d a je o g ó ln e s p ra w o z ­ d a n ie z c z y n n o ś c i S tra ż y w o k re s je s p ra w o z - d a w fc z y m p . b u rm is trz S c h w a rz . J a k o g łó w n e w y d a rz e n ia z te g o o k re su w y m ie n ił: p rz e p ro ­ w a d z e n ie ć w ó c z e ń re jo n o w y c h , w y p o s a ż e n ie

•trą d y w s p rz ę t b o jo w y — u re g u lo w a n ie fin a n ­ s ó w i re m o n t s tra ż n ic y .

S z c z e g ó ło w e s p ra w o z d a n ie z a o k re s 3 -le tn i u rz ę d o w a n ia s w o je g o z ło ż y ł n a c z e ln ik p. Żynda

Z e s p ra w o z d a n ia te g o w y n ik a , ż e o k re s te n 3 -Ie tn i b y ł w y ra ź n ie d o d a tn i d la to w a rz y stw a . D e fic y to w a g a s p o d a rk a z la t p o p rz e d n ic h d o z ­ n a ła g ru n to w n e j p o p ra w y . D łu g i z o s ta ły p o k ry te p o z a ty m w y k o rz y s ta n o d o c h o d y w y łą c z n ie n a s p rz ę t, u z b ro je n ia i w y sz k o le n ia . D o c h o d y te w o k re s ie 3 -le tn im b y ły w c a le p o w a ż n e , b o w y n o s iły łą c z n ie z ł 2 5 ,5 3 9 .6 8 . K w o ta m i ty m i o p e ro w a n o z u ż y w a ją c je n a rz e c z y w is te n a ­ g lą c e p o trz e b y S tra ż y ( k tó re j w y p o s a ż e n ie d o z -

liczęj Straży Pożarnej

zeźnie

n a ło z n a c z n e g o u le p sz e n ia , je d n a k o w o ż s iln ie n is z c z ą c y s ię s p rz ę t w y m a g a c ią g łe g o u z u p e ł­

n ie n ia i k o s z to w n y c h in w e sty c y j. N a s tę p n ie p rz e d sta w ił n a c z e ln ik s z c z e g ó ło w o s ta n w y s z ­ k o le n ia s tra ż a k ó w i p o g lą d n a b e z p o ś re d n ią a k o ję S tra ż y p rz y p o ż a ra c h , z k tó re g o w y n ik a , ż e p a ln o ś ć w re jo n ie o b ję ty m c z y n n o ś c ią S tra ż y z ro k u n a ro k je s t in te n sy w n ie jsz ą , ta m s a m y m te ż p o w ię k sz a ją s ię s tra ty w y rz ą d z o n e p rz e z p o ż a ry m a ją tk o w i n a ro d o w e m u .

Ilo ść o b s łu ż o n y c h p rz e z S tra ż w ą b rz e sk ą p o ż a ró w w y n o s iła w r. 1935|36 1 8 — 1 9 3 6 /3 7

— 1 9 — 1 9 3 7 /3 8 3 2 .

N a s tę p n ie n a c z e ln ik p rz e d sta w ił w y k a z o d ­ b y ty c h ć w ic z e ń b o lą c z k i z s tra ż ą p rz y m u s o w ą , o ra z p o c z y n a rtia w d z ia le ż e ń s k ie j s łu ż b y p o ż a r- s łu ż b y p o ż a rn ic z e j.

Z e s z c z e g ó ło w o u ję te g o s p ra w o z d a n ia n a ­ c z e ln ik a w y n ik a , ż e g o s p o d a rk a S tra ż y w ty m c z a s o k re s ie b y ła z d ro w ą , o s tro ż n ą i re a ln ą .

Z k o le i s k a rb n ik p. Nowicki p rz e d s ta w ił s p ra w o z d a n ie k a s o w e z a ro k o s ta tn i b ila n s u ­ ją c e w d o c h o d z ie n a z ł 5 ,3 4 6 ,1 0 — w ro z c h o d z ie n a z ł 4,862,11. S e k re ta rz p . Redlak p o d a je d o w ia d o m o ś c i try b z e s p o ło w e g o ż y c ia o rg a n iz a c y j i ilo ś ć o d b y ty c h z e b ra ń .

M e c h a n ik i g o s p o d a rz S tra ż y p . Murawski

p rz e d s ta w ia s z c z e g ó ło w o z m ia n y ja k ic h d o z n a ł s p rz ę t, u z b ro je n ie i n a b y te k ja k ie g o d o z n a ł m a ­ ją te k to w a rz y s tw a .

N a s tę p n ie z ra m ie n ia K o m isji R e w iz y jn e j p .

Anastazy Cander re fe ro w a ł w y n ik p rz e p ro w a ­ d z o n e j re w iz ji, k tó ra s tw ie rd z iła ż e ra c h u n k o ­ w o ś ć S tra ż y je st n a le ż y c ie p ro w a d z o n a a r e ­ m a n e n t K a sy w ik w o c ie z ł 4 8 3 ,9 9 n a le ż y c ie u lo k o w a n y , n a p o d s ta w ie c z e g o w im ie n iu K o ­ m is ji w n o s i a u d z ie le n ie u s tę p u ją c e m u z a rz ą ­ d o w i a b s o lu to riu m .

W a ln e z e b ra n ie p rz y jm u ją c s p ra w o z d a n ia

v iły ż e p ra c a w s a m y m ło n ie z a rz ą d u w o k re -

,'e m in io n y m n ie b y ła ta k z g ra n a , ja k b y ć p o ­ w in n o , d o k o n a n o w y b o ru d a ls z y c h w ła d z w n a ­ s tę p u ją c y m s k ła d z ie :

n a c z e ln ik d rh . Ż y n d a , s k a rb n ik d rh . N o w ic k i, s e k re ta rz d rh . R e d la k ,

ła w n ic y d rh . S z a liń sk i, Ś m ia ło w s k i, M u ra w sk i i K o s se k (o s ta tn i z O d d z ia łu w M y śliw c u ).

D o k o m isji re w iz y jn e j p o w o ła n o p p .:

D r. P io tro w s k i, A . C a n d e r, C z e rn ia k , R e c i K i- la n o w s k i (te n ż e ró w n ie ż z O d d z ia łu w M y ś liw -

P o z a k o ń c z e n iu p ro g ra m o w e j c z ę ś c i o b ra d p re z e s w rę c z y ł d rh . C h a c z y ń s k ie m u ś w ia d e c tw o s to p n ia III, a d rh . C a n d ro w i K a z im ie rz o w i d y ­ p lo m z w y n ik ó w o s ią g n ię ty c h w z a w o d a c h s trz e le c k ic h .

N a ty m w y c z e rp a n o p o rz ą d e k d z ie n n y i n a z a k o ń c z e n ie c z ę ś c i o fic ja ln e j z e b ra n ia m a rs z a ­ łe k je g o p . R z ą s a , d a ł w y ra z s w o je m u z a d o w o ­ le n iu , ż e p rz e w o d n ic z y ł o b ra d o m o rg a n iz a c ji, k tó ra s to i n a w y ż y n ie s w o je g o z a d a n ia , w y ra ­ z ił n a d z ie ję , ż e n ie d o c e n ia n ie o c h o tn ic z e j s tra ­ ż y p o ż a rn e j ja k o o rg a n iz a c ji w y ż s z e j u ż y te c z n o ­ ś c i p u b lic z n e j n a le ż y ju ż d o p rz e s z ło ś c i, c z e g o d o w o d e m lic z n i g o ś c ie , k tó rz y z z a in te re s o w a ­ n ie m ś le d z ą , p rz e b ie g o b ra d . N a z a k o ń c z e n ie m a rs z a łe k ż y c z y s to w a rz y s z e n iu p o n iy ś ln g e o ro z w o ju w b ie ż ą c y m o k re s ie p ra c y .

N a s tę p n ie z a b ra ł g ło s In s p e k to r O k r. k tó ry p o d k re ś lił, ż e lu s tra c je O c h o tn ic z e j S tra ż y P o ż a rn e j w W ą b rz e ź n ie i s ta ła o b s e rw a c ja je j d z ia ła ln o śc i u s ta liły u in s ty tu c ji n a d z o rc z y c h o p in ię , ż e s tra ż ta s to i n a w y ż y n a c h s w o je g o z a d a n ia , w y ra ż a p rz e to p rz e k o n a n ie , ż e s to w a ­ rz y sz e n ie p o d k ie ro w n ic tw e m z a rz ą d u w s ta ­ ry m s k ła d z ie k ro c z y ć b ę d z ie w y trw a le d a le j k u d a ls z y m s u k c e s o m .

Ż y c z e n ia p o m y ś ln e g o ro z w o ju S tra ż y z ło ­ ż y ł n a rę c e n o w o w y b ra n e g o z a rz ą d u ró w n ie ż p . in s p e k to r G a rs te c k i z Z a k ła d u U b e z p ie c z e ń W z a je m n y c h w P o z n a n iu .

P o z a k o ń c z e n iu c z ę ś c i o fic ja ln e j w a ln e g o z e b ra n ia , c z ło n k o w ie i g o ś c ie s p ę d z ili d łu ż sz y c z a s w w s p ó ln e j p o g a w ę d c e , p o d c z a s k tó re j u * g o ś c iła ic h S tra ż w s w o je j ś w ie tlic y .

Z a rz ą d u i K o m isji d o w ia d o m o ś c i, z a tw ie rd z a te s p ra w o z d a n ia i u d z ie la w m y ś l w n io sk u k o ­ m isji z rz ą d o w i o d c ią ż e n ia .

Z a ła tw iw s z y w te n s p o s ó b s p ra w y o k re s u n in ie jsz e g o s to w a rz y sz e n ia , w a ln e z e b ra n ie p rz y stą p iło d o w y ty c z e n ia p ro g ra m u p ra c y n a c z a s p rz y s z ły : N a c z e ln ik p . Ż y n d a o ś w ie tla s z e ­ ro k o z a k ro jo n y p la n d z ia ła n ia n a ro k b ie ż ą c y i p rz e d sta w ił p re lim in a rz b u d ż e to w y n a ro k 1 9 3 8 -3 9 , p rz e w id u ją c y w d o c h o d a c h i ro z c h o ­ d a c h k w o tę z ł 5 1 8 6 .

P la n p ra c y w ra z z p re lim in a rz e m b u d ż e to ­ w y m p rz y ję to b e z z m ia n i w z w ią z k u z ty m u c h w a lo n o s k ła d k i c z ło n k o w s k ie d la c z ło n k ó w p o p ie ra ją c y c h u trz y m a ć w d o ty c h c z a s o w e j w y ­ s o k o ś c i z ł 4 ,— ro c z n ie p rz y z w o ln ie n iu c z ło n ­ k ó w c z y n n y c h o d o p ła ty s k ła d e k .

P rz y stą p io n o d o w y b o ru n o w y c h w ła d z s to ­ w a rz y s z e n ia n a o k re s 3 -le tn i.

P rz e d ro z p o c z ę c ie m a k tu w y b o rc z e g o z a ­ b ra ł g ło s p . re d a k to r L e d w o c h o w sk i, k tó ry p o d ­ n ió s ł, ż e n a w s z y s tk ic h , k tó rz y in te re s u ją s ię d z ia ła ln o ś c ią s to w a rz y s z e n ia . w y p e łn ia ją c e g o z a s z c z y tn ą m is ję u ż y te c z n o ś c i p u b lic z n e j, p o ­ g lą d re tra sp e k ty w y z a o k re s m in io n y 3 -le tn i p o c z y n ił w ra ż e n ie d o d a tn ie , ż e w y n ik i p ra c y z te g o c z a s u b y ły re a ln e , g o s p o d a rk a w s to w a ­ rz y s z e n iu s c h lu d n a i c e lo w a , to te ż n a le ż y s ię w p ie rw s z y m rz ę d z ie u s tę p u ją c e m u z a rz ą d o w i u z n a n ie z a ro z u m n e k ie ro w a n ie lo s a m i S tra ż y .

O c e n a ta k a (d z ia ła ln o śc i z a rz ą d u z n a la z ła ż y w y o d d ź w ię k ta k u c z ło n k ó w s to w a rz y s z e n ia ja k i u g o ś c i, c z e g o w y ra z e m b y ły s p o n ta n ic z ­ n e o k la sk i n a c z e ś ć u s tę p u ją c y c h w ła d z .

P rz y s tę p u ją c d o w y b o ru n o w e g o z a rz ą d u , w y b ra n o ja k o p re z e sa p o n o w n ie je d n o g ło śn ie p . b u rm is trz a S c h w a rz a .

P rz e d w y b o re m d a ls z y c h z w ie rz c h n ik ó w p o s ta w ia n y ja k o k a n d y d a t n a s ta n o w isk o n a ­ c z e ln ik a p . Ż y n d a o ś w ia d c z y ł, ż e w y b ó r b ę d z ie m ó g ł je d y n ie w ty m w y p a d k u p rz y ją ć , je ż e li w s z y sc y c z ło n k o w ie w c h o d z ą c y w s k ła d z a rz ą ­ d u b ę d ą p e łn o w a rto ś c io w i, g o to w i d o w y p e łn ie ­ n ia s w o ic h fu n k c y j w p e łn y m p o c z u c iu o b o w ią ­ z k u i o d p o w ie d z ia ln o ś c i w o b e c z a s z c z y tn e g o z a d a n ia , k tó re p rz y jm u ją n a s ie b ie .

P o w y ś w ie tle n iu d y c o n a n s ó w , k tó re s p ra -

Cytaty

Powiązane dokumenty

tym zebrały się dzieci ma boisku szkolnym, skąd w pochodzie udały się na uroczyste

sze rozłożyste, górzyły się kamionki, cierniem obrosłe, w złotawym świetle o- stro wyrzynały się szare i utytłane kiej ścierki ugory; to płachty zielonawe o- zimin..

D om yślając się, że łatwiej będzie dostać się do w nętrza do­. m u od tylnej części, pod

którym przedstawiali się jako członko- dzieh się zva X L z wie kapituły orderu „W ielkiej śm ierci&#34;.. , pu

W związku z powyższe uczestnicy zebrania Polskiego Związku Zachodniego w W cibrzeźnie w dniu 17 marca 1938 roku jaknajenergiczniej protestują przeciwko nazywaniu Pomorza

Sogan, pożigaw szy B urskiego iW in- tersa, którzy pojechali taksów ką do dom u, po chw ilow ym nam yśle poje ­ chał zw olna w stronę, gd/ie m ieściła się stacja

Przez kilka godzin błądził po ulicach, m iasta, aż zm ęczony i w yczerpany chodzeniem i przebyte- ini w zruszeniam i, w siadł do dioróżki sam ochodow ej i kazał

cnndqrrzv iest licznie renrezentow any staw ienia do angażow ania się w transak-gm ow zostało zburzonych przez bom by, zagrożem e niem czyzny.. rozw o|U obrotow por-