• Nie Znaleziono Wyników

Jerzy Porębski - Szara muszelka tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Jerzy Porębski - Szara muszelka tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Jerzy Porębski, Szara muszelka

Słowa i muzyka: Jerzy Porębski

Przywiozłem Ci z morza krzyż szczerozłoty Z południowego nieba,

Złotą kotwicę z raf koralowych I tylko serca mi trzeba.

Przywiozłem Ci z morza szarą muszelkę, Taką zupełnie niedużą,

Niech Ci zastąpi dobra wszelkie, Kiedy się cienie wydłużą.

Niech Ci zastąpi szaloną miłość W czasie miesięcy rozstania,

Gdy w rejs wyruszysz w Ocean Samotny I dość będziesz miała czekania.

Gdy kiedyś z tego rejsu wrócisz Wcześniej niż my z połowów, Utracę Wiarę, Nadzieję, Miłość, Niczyim będę znowu.

Przywiozłem Ci z morza złote zarzewie, Jak nigdy dotąd nikomu,

By zmarzłe wielkim morzem serce Ogrzewać w naszym domu.

Przywiozłem Ci z morza złote zarzewie, Jak nigdy żadnej kobiecie,

Bo jesteś dla mojego okrętu, Jedynym portem na świecie.

Jerzy Porębski - Szara muszelka w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

młody Jan to artysta – drogę sam wybieram debata o mój nadal styl tempa nabiera za długo milczałem. ciągle męczy ten temat zna to

Znajdowałem je przypadkiem gdzieś w pudle gitary, Kiedy struny w czas spokojny niechcący zagrały.. Zabierałem sieroteńkie, zupełnie bezpańskie, Ubierałem je w sztormiaki, w

Może być, nie dojrzysz gniewnych błysków moich oczu, i już nie zrozumiesz, tego com w tej chwili poczuł. W chwili, gdyś ode mnie poszła w marny świat, choć od tego

No bo mój marynarz-tata wodolotem latem lata, Wozi z sobą pasażerów tłum.. Najpierw leci do Szczecina, tam wodolot się zatrzyma, Potem znowu

Więc wy zakochani idźcie do jasnej cholery, Bo dziadek będzie się przechadzał dziś. Jerzy Porębski - Stary dziadek

Sny stały się tak realne jak nigdy wcześniej Dziś słońce świeci tylko dla mnie. Czas wolniej leci - to

Słowa i muzyka: Jerzy Porębski Powiedz mi, Stary, który to raz Dajemy w tej knajpie w gaz?. Który raz płyniemy w długi rejs, Nie ruszając tyłka

Nie wierzę w twoją młodość Nie wierzę w twój inny świat Dziś noszę w sobie tylko pustkę Jestem sam. To była pierwsza wielka miłość Kochałem cię