• Nie Znaleziono Wyników

Czy społeczność uczonych stanowi enklawę?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Czy społeczność uczonych stanowi enklawę?"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

DANUTA CHMIELE WSKA-BANASZAK Uniwersytet Zielonog6rski

CZY SPOLECZNOSC UCZONYCH STANOWI ENKLAW?

Autorka arbitralnie przyjqla, ze terinin ,,izolowany/wzglqdnie izolowany Swiat spoleczny" jest synonimem ,,enklawyU. 0 wyborze tym zadecydowaly:

problematycznoSd jednoznacznego rozstrzygniqcia, na ile termin ,,enklawam jest adekwatny w odniesieniu do przedstawionych w artykule rozwazan oraz zasada entiu non multiplicands praeter necessitatem.

SpolecznoSd naukowa stanowi wzglqdnie izolowany Swiat spoleczny przy- najmniej z dwoch powodow. Po pierwsze, ze wzglqdu na brak ciqg1oSci miqdzy wiedzq potocznq a wiedzq naukowq oraz poznaniem potocznym a poznaniem naukowym (szczegolnie dotyczy to nauk przyrodniczych). Te dwa obszary dzia- 1alnoSci czlowieka nie przenikajq siq wzajemnie, a roinice miqdzy nimi nie da- dzq siq przedstawid jako roznice w stopniu natqzenia pewnych cech. Stanowiq ,,dwa wylqczajqce siq logicznie zbiory zdarzen" (Garfinkel 1984: 210).

W rozwazaniach tych pominiqty zostal problem podobienstw miqdzy wie- dzq potocznq/zdroworozsqdkowq a wiedzq naukowq (m, in, problem, i e wiedza potoczna, podobnie jak naukowa, moie pelnib funkcjq opisowg wyjainiajqcq i predyktywng czy problem racjonalnoici poznania potocznego; por..: Maruszew- ski 1986a; Garfinkel 1984). Jest to dzialanie celowe, poniewai charakteryzowa- ne w literaturze przedmiotu podobienstwa miqdzy jednq a druga wiedzq nie zno- szq braku ciqg1oSci w sensie, jaki prezentowany jest w niniejszym artykule

Uczeni na ogol sq introwertykami, co oznacza, ze w mniejszym stopniu in- teresujq siq stosunkami miqdzyludzkimi, sq niezbyt towarzyscy, odnoszq siq do ludzi z rezerwq. Malo czasu poiwiqcajq sprawom Srodowiska, w ktorym iyjq Skoncentrowani na pracy naukowej, podporzqdkowujq jej inne dziedziny iycia (iycie rodzinne, kontakty towarzyskie), co sprzyja ,,nadzwyczajnemu zaanga-

(2)

296 Da~?uta Chmielewska-Banaszak

iowaniu w pracq" (por. Nqcka 1987: 229) I to jest drugi powbd, ze wzglqdu na kt6ry spo4ecznoid uczonych tworzy wzglqdnie izolowany Swiat spoleczny Za- angazowanie w grace naukowq czyni z uczonego w odbiorze spolecznym miesz- kanca wiezy z kosci sloniowej.

Wiedza potoczna a wiedza naukowa

Wiedza potoczna ksztaltuje siq w toku indywidualnej aktywnoici oraz w wyniku mechanizm6w socjalizacyjnych. Jako wynik indywidualnych doiwiad- czen jest ,,wiedzq jak", czyli zasobem procedur, kt6r.e umozliwiajq skuteczne funkcjonowanie w codziennych sytuacjach. Jest tez zasobem gragrnatycznych negul wnioskowania, ktore umoiliwiajq podejinowanie trafnycb decyzji (Nqcka 2000). Najczqiciej reguly te opierajq siq na heurystykach, porqcznych, wysoce ekonomicznych narzqdziach poznawczych; szczeg6lnie przydatnych wtedy, gdy moiliwoici pelnego rozpoznania sytuacji sq ograniczone (Kofta, Narkiewicz-Jod- ko 2001). Jako wynik proces6w socjalizacyjnych jest zasobem przeiwiadczen na telnat Swiata, ktore przejinowane sq z wiedzy spolecznej (Maruszewski 1986b).

Zasadniczyin kryterium wiedzy potocznej (jako zasobu przeiwiadczen) jest zdrowy xozsqdek. Zdrowy xozsqdek legltymizuje te przegwiadczenia, kt6re daja, czlowiekswi poczucie, i e sq zgodne z posiadanq juz wiedzg a jednoczeinie sa, psdzielane/akceptowane przez innych, na przyklad czlonk6w grupy, z kt6rq dany cziowiek siq utoisamia (por. Such, Szczqiniak 1997; Czerwinski 1986). W tyin kontekicie ,,wiedza potoczna" i ,,wiedza zdroworozsqdkowa" sq toisame. Po- sluguje siq ninli ,,Szary Cziowiek", czyli kazdy, kto wlainie zanurzony jest w co- dziennoici (por.: Holowka 1986).

Wiedza potoczna to skutek specyficznego przetwarzania informacji o iwie- cie.. Podstawowq zasadq tego procesu jest zasada ekonoinii poznawczej Czlo- wiek nie moie, ale i nie musi wykorzystywad wszystkich inforinacji. Nie moze, poniewaz jego zasoby poznawcze sq ograniczone wobec zkozonoSci tych infor- macji. Nie inusi, poniewaz dqzy do posiadania takiej wiedzy o Swiecie, ktora bqdzie gwarantowala skuteczne dzialanie w roznorodnych warunkach. Sprawa, drugorzqdnq jest, czy wiedza ta jest prawdziwa, czy tez nie (Maruszewski 1986a).

Dziqki wiedzy potocznej Swiat jawi siq jako wyjainialny i zrozumia~y. Kiedy czlowiek ,,spostrzegan problemy codziennoici przez pryzmat wiedzy zdrowo- rozsqdkowej, uczucia niepewnoici czy nieadekwatnoid niknq, zastqpowane przez poczucie pewno5ci.

(3)

Czy spotecznoid uczolzych stanowi enklawe? 297

Subiektywna pewnoSC sqdow oraz traktowanie ich przez podmiot jako praw- dziwych apriori jest istotnq cechq wiedzy zdroworozsqdkowej. PewnoSC ta jest niewrailiwa na fakty zaprzeczajqce. W badaniach stwierdzono, ze wraz z do- plywem nowych informacji trafnoSC sqdow roSnie wolno, a pewno66 szybko. To znaczy, ze nowe informacje nie modyfikujq przekonan, ale zwiqkszajq pewnoSC ich prawdziwoici; niezaleznie od tego, czy nowe informacje sq zgodne z prze- konaniami, czy t e i im przeczq (Eukaszewski 2003: 21). Hol6wka charakteryzu- je subiektywnq pewnoiC sqdow nastqpujqco: ,,im mniej mamy danych po temu, iz mamy slusznoSC, z tym wiqkszq pewnoiciq upieramy siq, i e nasze przekona- nie jest niekwestionowalne" (Hol6wka 1986: 17).

NiechqC do modyfikacji jest najsilniejsza w przypadku wicdzy otwarcie podwazajqcej niewzruszonoSC i prawomocnoid tego, co w Swietle wiedzy zdro- worozsqdkowej jest oczywiste oraz w przypadku zjawisk, kt6re przerastajq na- gromadzonq wiedzq. Skutkami tej prawidlowoici sq: ignorowanie teorii nauko- wych przez wiedzq zdroworozsqdkowq oraz pseudoasymilacja. Pseudoasymila- cja to sposob dostosowania teorii naukowych przez myilenie potoczne, polega- jqcy na doprowadzeniu teorii do takiej (czqsto zwulgaryzowanej) postaci, ktora nie kloci siq z zasobeln prywatnych, naiwnych teorii, z pominiqciem tych sklad- nik6w teorii naukowej, ktore sq istotnie nowatorskie lub podwazajq to, co w Swietle teorii zdroworozsqdkowych jest oczywiste (Hoi6wka 1986: 17.5-180).

Tak wiqc wiedza potoczna jest wiedzq pewnq: ,,zdrowy rozsqdek wie wszystko co trzeba" (Czerwinski 1986: 7).

Tyinczasem nauka nie zna ostatecznych rozstrzygniqC. Wiedza naukowa ma zasadniczo hipotetyczny charakter (Popper 1992: 106). Wprawdzie powszech- nie uwaia siq, i e celem nauki jest poszukiwanie prawdy, ale cel ten nalezy ro- zulnieC jako zblizanie siq do prawdy czy prawdoupodobnienie. ,,Einstein nigdy nie wierzyl, ze jego teoria jest czymS wiqcej, n i i tylko przybliieniem do teorii prawdziwej - do jednolitej teorii pola (Popper 1992: 82). Co wiqcej, uczeni nie szukajq ,,PO prostu prawdy", szukajqprawdy ,,bardziej interesujqcej", teorii, ktdre ,,przynosza, rozwiqzanie interesujqcych problem6w", szukajq ,,jezeli to mozli- we, teorii glqbokich" (Popper 1992: 79).. Majqc przy tym SwiadomoSC, i e teorie czy twierdzenia naukowe mogq zostaC latwo obalone poprzez falsyfikacjq lub dyskonfirmacjq (Such, Szczqiniak 1997: 37); i e to, co obecnie wydaje siq praw- dziwe, moze przejSd do historii nauki jako dow6d na omylnoSC uczonych (Nqc- ka 2000)

(4)

298 Danuta Chmielewska-Banaszak

Potoczne myilenie cechuje intelektualny optymizm. Za punkt wyjicia przyj- muje istnienie obiektywnego iwiata, preferuje naturalne wyjasnienia przyczy- nowe, wierzy, ze podstawq wiedzy jest zwykla obserwacja i nie ma niczego, co nie daloby siq rozszyfrowad ogolnie dostqpnymi srodkami (Holowka 1986: 176).

Nauka bada nie tylko ,,obserwowalne" cechy obiektow, lecz - przede wszyst- kim - dociera do przyczyn zjawisk, ktore nie podlegajq bezpoiredniej obserwa- cji. Naturalne wyjainienia przyczynowe, kt6re preferuje ,,zdrowy rozsqdek"

(zainteresowany tylko niektorymi aspektami tych zjawisk), nie tyle docieraja do obiektywnych przyczyn, co do czynnikow, ktore subiektywnie moina zaakcep- towad jako przyczynq (Maruszewski 1986b: 53). Stosunki miqdzy zdarzeniami, struktura zwiqzkow przyczynowych nie sq przedmiotem zainteresowania pozna- nia potocznego (Garfinkel 1984: 206).

Zdrowy rozsqdek nie pozwala wqtpid, ze obiekty 6wiata materialnego i spo- lecznego sq rzeczywiicie takimi, jakimi siq wydajg W iwiecie nauki obowiqzu- je inna zasada Stanowi ona, ze interpretujqc nalezy zachowad ,,oficjalnq neu- tralnokd" wobec wiary, ze obiekty Swiata materialnego i spolecznego sq takimi, jakimi siq jawiq (Garfinkel 1984: 207). Przedmiot poznania naukowego nie ma zazwyczaj nic wspolnego z przedmiotem poznania potocznego. Pochodzi z in- nego poziomu doswiadczenia niz doiwiadczenie potoczne. Nigdy nie jest czyrni danym, ale zadanym (por.. Czerwinski 1986; Motycka 2005).

Dla Gastona Bachelarda poznanie naukowe i poznanie potoczne to dwa roz- ne, nieprzenikajqce siq akty poznawcze. ~ w i a t , w kt6rym czlowiek zyje i ktory oglqda, nie jest tym samym iwiatem, o kt6rym myili i w kt6rym mykli uczony.

Dla zdrowego rozsqdku obserwowany przedmiot jest dany. Obiekt poznania na- ukowego nie jest dany, jest (i musi byd) konstrukcjq.. Dla myilenia potocznego atom to male cia10 (tak zresztq obrazowo jest przedstawiany w podrqcznikach szkolnych). W iwiecie mikrofizyki atom, po pierwsze, jest raczej ruchem (sta- waniem siq) a nie rzeczq; po drugie jest noumenem, czyli przeciwienstwem tego, co obserwowalne i doiwiadczane bezpohednio. Jedynie na plaszczyinie noume- nalnej, plaszczyznie intelektualnych konstruktow, obiekt (materialny i niemate- rialny) poznania naukowego podlega zmianom, przeksztalceniom. Tej cechy obiekt poznania potocznego nie posiada.

Niewyspecjalizowany umysl pozostaje bezradny, gdy usikuje pojqd wiqk- szosd odkryd nauki, szczegolnie z obszaru nauk fizycznych. Treici naukowe mogq by6 zrozumiate jedynie przez obywateli cite scientifique rowniez z tego powodu, ze poznanie potoczne i poznanie naukowe pewnym pojqciom nadajq

(5)

Czy spoEecznoSC uczonych stanowi enklawe? 299

odmienny sens. Bachelard podaje przyklad butelki lejdejskiej, kt6ra w rzeczy- wistoici nie jest butelkq (ani ze wzglqdu na ksztalt, ani ze wzglqdu na funkcjq) a kondensatorem (za: Eeszczynski 2002).

Przyklady na to, i e te same pojqcia w nauce majq odmienny sens niz sto- sowany przez wiedzq potoczng dostarcza przede wszystkim fizyka kwantowa.

Uplynqlo sporo czasu, nim fizycy pogodzili siq z koniecznoiciq stosowania po- jqd i metod fizyki klasycznej (ktorych nie moina zastqpid zbiorem innych po- jqd) do badania i opisywania obiektow, o ktorych nie mozna orzec, ze zachowu- jq siq klasycziiie Paradoks ten opisuje zasada nieoznaczonoici (nieokreilono- ici) Heisenberga. Nieoznacznoid nie dotyczy polozenia i prqdkoici czqstki, lecz

- wypracowanej w trakcie badania obiektow w skali makro - wiedzy o niej Koniecznoid uwzglqdnienia tej wiedzy, wyrazalnej jedynie w terminach stoso- wanych przez fizykq klasyczng powoduje nieokreilonoid w otrzymywanych opisach (Motycka 1989: 1.5 i 17).

Nieoznaczonoid jest rowniez skutkiem sainej procedury badawczej. Dokony- wanie pomiaru zmienia stan mierzonego ukladu w mikroiwiecie. Fizyka klasyczna traktowala obiekt poznawany jako niezalezny od obserwatora. W nowej fizyce re- lacja lniqdzy poznawanym obiektem a obserwatorem jest wsp6loddzialywaniem:

obiektu i zastanej wiedzy obserwatora ucieleinionej w jego aparaturze i za- wartej w jego jqzyku Ta nowa sytuacja empiryczna, jaka, odslonila fizyka kwantowa, nakazuje uwzglqdniai: wystqpowanie elementu subiektywnego w opisie zjawisk (Motycka 1989: 13)

Nie spos6b jest oddzielid wiedzy o przedmiocie od subiektywnych, z ko- niecznoici, warunkow doiwiadczenia. Zasada nieoznaczonoici odnosi siq do mikroswlata i okreila granice, w jakich mieici siq mozliwoiC dokonywania po- miarciw. Zdarza siq jednak, ze zasadq nieoznaczonoici grzedstawiciele innych nauk stosujq jako analogiq, interpretujqc jako zasadq opisujqcq wylqcznie za- klocajqcy wp4yw badacza na przebieg badanego zjawiska. Tego typu ekstrapo- lacja jest nieuzasadniona (por. Siewierski, Sz6stak 1987; Sokal, Bricmont 2004).

Z powyzszq zasadq koresponduje zasada komplementarnoici (wzajemne- go dopelniania siq), kt6rq sformulowal Bohr. Zasada komplementarnoici uznaje obraz czqstki i obraz fali za dwa dopelniajqce siq opisy tej samej rzeczywisto- ici; kaidy z nich jest tylko czqiciowo trafny Obydwa obrazy sq potrzebne do pelnego opisu rzeczywistoici atomowej i obydwa powinno siq stosowaC w gra- nicach ustalonych przez zasadq nieoznaczonoici.

(6)

300 Darzuta Chmielewska-Banaszak

Odkrycia nowej fizyki wprowadzily zmiany w zakresie takich pojqC, jak przestrzen, czas, materia, przedmiot oraz przyczyna i skutek. Zgodnie z mecha- nikq kwantowg czqstki elementarne nalezy pojmowad jako czterowymiarowe caloSci w czasoprzestrzeni (w fizyce wspolczesnej nigdy nie mowi siq o prze- strzeni, jeSli nie mowi siq jednoczeinie o czasie i na odwrot). Ich wzajemne od- dzialywanie moze przebiegad w dowolnym kierunku, zmierzajq one bowiem z biegiem czasu lub odwrotnie. W Swiecie atomow nie wystqpuje, w konsekwen- cji, zadne ,,przedtemn ani ,,potem".. Wszystkie wydarzenia lqczq siq wzajemnie ze sobg ale powiqzania te nie majq charakteru przyczynowego (linearnych zwiqz- kow miqdzy przyczynq i skutkiem) w sensie klasycznym. Tak wiqc fizyka wspb4- czesna zmusila uczonych do ponownego rozwazenia takich problemow, jak:

obiektywnoSC poznania naukowego, determinizm Swiata materialnego, relacja miqdzy podmiotem goznajqcym a badanyin obiektem, mozliwoSC adekwatnego opisu badanej rzeczywistoQci i przewidywania zdarzeh. Postawila pod znakiem zapytania mozliwoSC uczynienia Swiata poznawalnym i przewidywalnym.

Uczony i tw6rczoS6 naukowa w perspektywie psychologii nauki I

Nauka rozumiana jako ,,szczeg6lnego rodzaju wiedza zobiektywizowana w postaci okreSlonych wytworow, a takze szczegolnego rodzaju dziaIalnoS6 zbio- rowoici uczonych, lnniej lub bardziej zinstytucjonalizowana, wytwarzajqca takq wiedzq" (Sozanski 1995: 23) w swej istocie jest autonomiczna wobec wplywow zewnqtrznych. Poza naukq nie istniejq inne spolecznohci zawodowe, ktore byly- by jedynym arbitrem dla indywidualnych osiqgniqC swoich czlonkow. Kon- sekwencjq jest niezaleznoSd tw6rczoSci naukowej od bpinii publicznej, wladzy panstwowej, ideologii i dogmatow czy ,,iqdan zycia codziennego" Uczony po- dejmuje okreilone problemy w myhl przekonania, ze chce i potrafi je rozwiq- zad, a nie dlatego, ze nalezy je rozwiqzaC Tego rodzaju niezaleznoSC nauki jest podstawowyin warunkiem jej rozwoju (Lutynski 1990: 47).

W badaniach nad naukq tradycyjnie wyroznia siq dwie grupy problemow Pierwsza to problemy epistemologiczne zwiqzane z wzrastaniem wiedzy Pro- b l e m ~ te to obszar badanlrozwazan episteinologii i filozofii nauki i przynalezq do kontekstu uzasadnienia. Drugq grupq problemow stanowiq okolicznoSci po- wstawania nowych idei, czyli rozwoju problemow naukowych z uwzglqdnieniem kulturowych, spolecznych i psychologicznych uwarunkowan. Ta grupa proble-

(7)

Czy spofeczrzo4C z~czo~zyclz starzowi erzklawg? 301

mow stanowi kontekst odkrycia, chod trafniejsze wydaje siq okreilenie ,,kon- tekst tworzenia". Jest to obszar badan socjologii, historii i psychologii nauki (por:

Pietruska-Madej 199.5: 65; Motycka 1998: 37).

Uprawianie nauki jest specyficznq dziedzinq tworczo~ci. 0 ile dochodze- nie do odkrycia naukowego jest wzglqdnie swobodnq kreacja, o tyle uzasadnie- nie odkrycia (czyli wynik dzialan tworczych w postaci koncepcji teoretycznej czy doniesienia z badan zaakceptowany w pewnym czasie przez spolecznoid uczonych, umownie nazywanyln ,,dzielem naukowym") podlega rygorom meto- dologicznym; musi spelniaC wyrnogi intersubiektywnej komunikowalnoici i in- tersubiektywnej sprawdzalnoici oraz przybrad formq publikacji. W ten sposob realizuje siq postulat jawnoici warsztatu naukowego (Drat-Ruszczak 1987: 735;

Siewierski 1994: 11).

Najbardziej istotnq cechq efektywnego dziela naukowego jest nowatorstwo, a novurn w nauce jest zawsze efektem procesow twbrczych (Motycka 200.5: 320).

Nowe dzielo naukowe to nie tylko dzielo, kt6re nie istnialo dotychczas 0 no- woici dziela decyduje ocena spolecznoici uczonych dotyczqca relacji danego dziela do nowoici istniejqcych dziel podobnej klasy (Strzalecki 2000: 487). Czq- sto nowoid dziela naukowego jest wzglqdna: ,,dany zespol wynikow badawczych (teorii) jest pewnq transformacjq wynikdw (teorii) juz istniejqcych" (Drat-Rusz- czak 1987: 740). Ten wylniar - obiektywny -- nowosci dziela naukowego jest rozpatrywany i oceniany w popperowskim ,,iwiecie trzecim"..

Ale ocena efektywnosci dziela naukowego dokonuje siq rowniei w wymia- rze subiektywnym:

[ o tw6rczoici nie stanowi sama nowoid, stanowi tez coi innego - wyzszy poziom dzialania, wiqkszy wysilek, wiqksza skutecznoid [ ] za tw6rc6w mamy tych, kt6rych dziela sq nie tylko nowe, ale tez sq objawem szczegbl- nych zdolnoici, napiqcia, energii umyslowej, talentu, geniuszu Energia umy- slowa zuzyta na wytworzenie nowej rzeczy jest miarq tw6rczo8ci nie mniej niz salna jej now066 Jest naprawdq drugq, obok nowoici, miarq twbrczoici (Tatarkiewicz, za: Strzalecki 2000: 487)

Przyklad odkryd rownoleglych (np. niezalezne odkrycie w 1974 r. przez B Rich- tera i S Tinga lnezonu J, zbudowanego z powabnego kwarku i powabnego an- tykwarku, za co obaj dostali lqcznie Nagrodq Nobla) pokazuje w szczeg6lny spo- sob waznosd kryteriuln obiektywnoici, jak i subiektywnoici w ocenie nowoici dziela naukowego (tamze).

(8)

3 02 Danuta Chnzielewska-Banaszak

Psychologia nauki zajmuje siq przede wszystkim badaniem procesu tw6r- czego w nauce i jego podmiotowych oraz sytuacyjnych uwarunkowan. Tak ro- zumiana psychologia nauki jest bliska psychologii tworczoici, ktora bada oso- bowoSC tworcow oraz lnechanizmy (motywacyjne, poznawcze, emocjonalne) warunkujqce tworczoid (Strzalecki 2000: 479). Z badah prowadzonych w ob- szarze psychologii nauki i psychologii tworczoici wynika, ze efektywnq tw6r- czoiC naukowq warunkujq: autonomiczna motywacja poznawcza i lnotywacja hubrystyczna oraz okreilone cechy osobowoici.

Autonomiczna lnotywacja poznawcza wywoluje spontanicznq aktywnoid, nastawionq na zdobywanie informacji, nadajqc dzialaniu autonomiq: od naci- skow zewnqtrznych, standardow, relacji interpersonalnych. Pod jej wplywem wzbogacanie wiedzy jest samo w sobie satysfakcjonujqce i nie sluiy iadnym innym celoln Zwykle nie jest to motywacja silna, czqsto bywa wypierana przez wainiejsze czy pilniejsze probleiny Kiedy jednak aktywnoid poznawcza jest kontynuowana, autonomiczna motywacja poznawcza dziala na zasadzie dodat- niego sprzqienia zwrotnego, poniewai gratyfikujqcy i satysfakcjonujqcy jest nie tylko efekt koncowy, ale r6wniez czqstkowe efekty aktywnoici prowadzqcej do osiqgniqcia celu. Autonomicznq motywacjq poznawczq styinulujq: nowe dozna- nia i informacje, a takze zadanie stawiane samemu sobie, ktore mobilizuje kom- petencje i umiejqtnoici. Jest to motywacja najbardziej sprzyjajqca aktywnoici tworczej (Tokarz 1989: 740 i 200.5: 55).

Autonorniczna motywacja poznawcza skutkuje doiwiadczeniein autotelicz- nyin Mihaly Csikszentlnihalyi stworzyl koncepcjqflow, ktore to pojqcie jest t h - lnaczone na polski jako przeplyw lub jako doiwiadczenie autoteliczne wlainie.

Flow jest plynnym i kolnpetentnyin wykonywaniem danej czynnoici bez obja- wow zmqczenia, znudzenia czy zniechqcenia, ktoreinu towarzyszq einocje po- zytywne, takie jak: podniecenie, radoid i zaciekawienie. Warunkiem wyzwole- nia takiego stanu jest rownowaga miqdzy pozioineln kolnpetencji a poziomem wymagan lub trudnoici zadania. Ta rownowaga - koinpetencji i wymagan - spra- wia, ze czlowiek znajduje siq ,,poza nudq i lqkiein", w stanie swoistego natchnie- nia (czyli ,,na fali") do dhgotrwalego i wydajnego dzialania, bez zmqczenia i iwia- dolnoici uplywu czasu (Nqcka 2005: 89). Wykonywanie z pelnym zaangaiowa- niem czynnoici, ktore wymagajq mobilizacji wszystkich un~iejqtnoici i sprzyjajq rozwojowi skutkuje poczuciem szczqicia (Csikszentmihalyi 1998: 193).

Warunkienl doiwiadczenia autotelicznego jest, aby wszystkie elementy za- dania znajdowaly siq pod kontrolq wykonujqcego je, by istniala jasnoid celu

(9)

Czy spoleczizoSC uczoizych stanowi eizklawe7 303

i aby inoiliwy by1 natychmiastowy odbidr inforinacji zwrotnych co do efektow dzialania (Csikszentinihalyi 1998: 193). Opis ten iiie dotyczy wszystkich eta- pow intelektualnego procesu tworczego. Jest sprawq oczywistq i e na etapie do- chodzenia do problemu uczeni czqsto przezywajq chwile zwqtpienia czy znie- chqcenia.. Oczywiste jest r6wnie-2 to, i e praca naukowa nie spelnia wszystkich warunkow opisanych przez autora; niemoiliwy jest, w wielu wypadkach, natych- miastowy odbi6r informacji zwrotnych co do efektow dzialania. Nie ma jednak wqtpliwoici, i e uczeni czqsto pracujq/dokonujq odkryC w stanach ,,wznioslego zachwytu". ~ w i a d c z q o tyln odautorskie relacje dotyczqce warunkow dokony- wania odkryd: ,,Stan uczuC dajqcy zdolnoiC do takich o s i ~ n i q k podobny jest do stanu czlowieka religijnego lub zakochanego" (Einstein); ,,stan

[...I,

w jakiin tkwiq lnatematycy dokonujqcy odkryd mateiiiatycznych, por6wnywalny moie by6 jedynie z uczuciami wywokwanymi bezpoiredniin obcowaniem z piqknem"

(Hadamard, za: Motycka 2005: 325).

Autonomiczna motywacja poznawcza sprzyja tworczoici naukowej, ponie- w a i pozwala oddawad siq pracy naukowej intensywnie i dlugotrwale, rodzi go- towoid do wyznaczania sobie dlugofalowych i ambitnych celow, motywuje do stawiania pytan i uporczywego poszukiwania odpowiedzi, nie pozwalajqc zado- walaC siq odpowiedziq powierzchownq czy pozornq. Zwiqksza t e i szansq do- strzezenia problemu, kt6re jest krytycznq fazqprocesu tworczego w nauce. Pier- wotnq potrzebq osoby zaciekawionej jest znalezieilie odpowiedzi na pytanie, a w nauce odpowiedzi czqsto iiie moiiia znaleiC inaczej n i i poprzez samodziel- ne poszukiwanie prawdy .Jeili jednak odpowiedi wymaga najpierw dostrzeie- ilia i postawienia problemu, a poiniej wytrwalego poszukiwania rozwiqzania, to nlainy do czynienia z procesein tworczym, poniewaz efekte~n tych dzialan sta- nie siq nowa wiedza (por. Nqcka 2005).

Z analizy biografii i autobiografii wybitnych uczonych wynika, ze aktyw- noid poznawcza doininuje nad innylni rodzajami aktywnoici i odbywa siq nie- ma1 nieprzerwanie; jest bardzo latwo wzbudzana, zwlaszcza przez bodice nowe, zloione, nieokreilone. Jednoczeinie pojawia siq czqiciowo niezaleznie od obiek- tywnych cech zjawisk. Sam podmiot wytwarza bowiem odiniennoid i nowoid przez swoiste, oryginalne spostrzeganie Aktywnoid poznawcza w r6inych fa- zach tworzenia przebiega bez wzglqdu na sytuacjq zewnqtrznq i reakcje ze stro- ny otoczenia spolecznego. Jest bardzo silnie zautonomizowana. Sama przez siq dostarcza podmiotowi duiej satysfakcji. Wybitni uczeni inocno koncentrujq siq na probleinie, a wytwarzanie przez nich rozwiqzali polega na dhgotrwalym opra-

(10)

cowywaniu dziela, wytworu czy problemu, az do nadania mu - zadowalajqcej autora - postaci estetycznej, logicznej czy formalnej.. Odbywa siq to niezaleznie od naciskow zewnqtrznych, przy silnej motywacji do ukonczenia pracy, rozwig zania problemu (Tokarz 1985: 14).

Motywacja hubrystyczna wywoluje aktywnoid, kt6rej skutki przynoszq in- formacjq zwrotnq pozwalajqcq wzmocniC przekonanie o wlasnej wartoici i waz- noici. W wiqkszym zakresie odnosi siq do skutecznoici dzialania niz do kompe- tencji. ~ r o d l e m satysfakcji, jakie sq zwiqzane z aktywnoiciq ukierunkowanq na wzmocnienie pozytywnego obrazu ,,]a2', jest przede wszystkim ocena spoleczna

skutkujqca wzrostem einocji dodatnich, np. dumq z osiqgniqC (Tokarz 1998: 127-

i

128; Tokarz 2005: 58). W tworczoici naukowej motywacja hubrystyczna wzmac- nia rnotywacjq poznawczq. Jeili w wyniku procesu twbrczego powstaje efek- tywne dzieIo naukowe, to daje podwojnq satysfakcjq autorowi: satysfakcjq z two- rzenia i ukoficzenia dzieIa oraz gratyfikacjq w postaci uznania przez spolecz- noiC naukowq (por.. GoCkowski 1987: 397). Dziqki motywacji hubrystycznej uczony nie tworzy ,,do szuflady".

LatwoSC wzbudzania autonomicznej lnotywacji poznawczej oraz wytrwa- Ioid w jej zaspokajaniu wspierajq cechy osobowoici, takie jak: silne ego (niski poziom neurotycznoici), wewnqtrzsterownoSd i niezaleinoid w myileniu i dzia- Ianiu. Silne ego skutkuje umiejqtnoSciq opanowywania lqku, jaki rodzi sytuacja probleinowa, co sprzyja koncentracji na probleinie. Wewn~trzsterownoSC, prze- konanie o posiadaniu wplywu na zdarzenia, skutkuje gotowoiciq do kierowania siq wewnqtrznymi systetnaini wartoici i poczuciem samoskutecznoSci. Poczu- cie samoskutecznoSci jest wzglqdnie trwakjin i zgeneralizowanym przekonaniem o dysponowaniu odpowiednimi inoiliwoiciami czy zasobami, dziqki ktorym mozliwe jest sprostanie najrozniejszym wymaganiom. Poczucie sainoskutecz- noSci wplywa na motywacjq do dzialania Warunkujqc optymistyczne nastawie- nie wobec siebie i swojego zinagania z wyzwaniami, pozwala inobilizowaC siq do wysilku i nie poddawaC siq w obliczu trudnoici. Umozliwia wiqc realizacjq pocljqtych zadan, niezaleznie od warunkow wewnqtrznych i zewnqtrznych (por:

Poprawa 200 1). Obie cechy - silne ego i wewnqtrzsterownoid wzmacniajq wy- trwaloSC w pracy, a proces tworczy trwa nawet w obliczu przeszkod.

Kolejna cecha - niezaleinoik - sprzyja postawie tworczej w pracy nauko- we], poniewai wiqze siq z gotowoiciq do generowania nowych i oryginalnych rozwiqzan, ze zdolnoiciq przeciwstawiania siq naciskowi otoczenia i obrony swego punktu widzenia. Bez niej to, co wytworzone, nosiloby cechy wtorno-

(11)

Czy spolecznoit uczonych starzowi enklawe? 305

sci lub nadmiernej podatnoici na konwencje czy oceny zewnqtrzne (Nqcka 2005: 131).

Wiele badan pokazuje, i e w tworczej dzialalnoici w r6inych dziedzinach, nie tylko w nauce, istotnq role odgrywa efektywnoik osobowoici. Ef'ektywnoidl sprawnoid osobowoici jest warunkiem skutecznej (i adekwatnej do mozliwoSci jednostki) realizacji zadan dalekich. Realizacja zadali dalekich wiqze siq z: uinie- jqtnoiciq formulowania odleglych celow oraz podporzqdkowania celow czqst- kowych celoin nadrzqdnyin; gotowoiciq do restrukturyzacji calego systemu wzglqdem formulowanych celow, sprawnokciq realizacji nowych zadan oraz zdolnoiciq do ponoszenia kosztow realizacji podjqtych dzialan. Zapewnia tym salnyln stabilne dzialanie w dlugim horyzoncie czasowym (Strzalecki 2001 : 35;

por. Obuchowski 1982; Drat-Ruszczak 198 1 i 1982)

Pelne zaangazowanie w uprawianie nauki ma swoje konsekwencje w ob- szarze zdrowia, Cechy osobowoici tworczej przekladajq siq na cechy odporno- ici psychicznej, na przyklad w koncepcji Kobasy. Kobasa twierdzi, ze ludzie o osobowoici odpornej wykazujq wysoki stopien zaangazowania i kontroli oraz majq tendencjq do spostrzegania stresorow j ako wyzwania. Autorka definiuje zaangazowanie jako ,,zdolnoiC do uwierzenia, ze to kiln siq jest i co sic robi, jest prawdziwe, waine i ciekawe"; chodzi wiqc o umiejqtnoid zaangaiowania siq w dzialanie, dqzenie do waznych celow Poczucie kontroli odnosi siq do stop- nia przekonania o posiadaniu wplywu na zdarzenia zachodzqce we wlasnym zy- ciu oraz dzialania zgodnego z tym przekonaniem. Traktowanie stresorow jako wyzwania oznacza zdolnoiC do reagowania na zmianq iyciowqjako wyzwania pasjonujqcego i skutkuje przekonaniem, i e zmiana jest czymi normalnym, a nie

- zagroieniem (Sheridan, Rachdmacher 1998: 226-227; por. Poprawa 2001).

W wielu badaniach wykazany zostal zwiqzek miqdzy stopniem odpornoici na stres a stanein zdrowia psychicznego i somatycznego oraz zwiqzek miqdzy stop- niem odpornoici na stres a zachowaniami prozdrowotnyini

Pelne zaangazowanie w uprawianie nauki skutkuje tez wyzszym subiek- tywnym poczuciem szczqicia. Komponentami poczucia szczqicia sq zadowole- nie z pracy, satysfakcjonujqce spqdzanie czasu wolnego oraz dobre relacje miq- dzyludzkie Uczeni i wykladowcy akadeiniccy nalezq do tych kategorii zawodo- wych, ktore czerpiq najwiqcej satysfakcji z pracy (Argyle 2002). Jeili sq zaan- gazowani w realizacjq takich zainteresowari, jak muzyka, sztuka, dalsza eduka- cja, praca spoleczna (a z wielu irodel wiemy, ze tak), to odczuwajq duzq satys- fakcjq z czasu wolnego. ChoC sq ,,samotnikami z wyboru", uczeni realizujq row-

(12)

306 Danuta Chmielewska-Banaszak

niez trzeci komponent poczucia szczqicia z zycia: satysfakcjonujqce kontakty z innymi ludimi Simonton studiujqc pprebieg kaxiery ponad dwdch tysiqcy wy- bitnych naukowc6w i wynalazcdw doszedl do wniosku, i e byli wok61 nich men- torzy, ludzie, ktdrzy rzucali im wyzwania i tacy, ktdrzy podtrzymywali ich na duchu (za: Myers 2004).

Jeili pracq uczonego kierujq zainteresowanie i satysfakcja wynikajqca z jej wykonywania, a sama praca stanowi wyzwanie, to zwieksza sic prawdopodo- bienstwo, ze jej wynik bqdzie efektywny. Dodatkowq gratyfikacjq jest wiqksza odpornoik na stres, poczucie szczqicia i satysfakcji z zycia.

Literatura

Argyle M 2002, PsychoIogza szczgicza, Wroclaw, Astrum

Csikszentmihalyi M 1998, Psychologia ernocjonahzego pvzeplywu, Warszawa, CIS, W A B

Czerwiliski M 1986, Przedmowa do: T Holbwka, Myilenzepotoczne HeterogenzcznoiC zdrowego vozsqdku, Warszawa, PIW

Drat-Ruszczak K 198 1,Osobowo4ciowe wyznacznzk efektywnos'cz w twdrczos'cz izauko- wej, Wroclaw, Ossolineum

Drat-Ruszczak K 1982, Osobowoiczowe wyznaczniki efektywnoicz naukowej, w: K Obuchowski, W J Paluchowski (red ), EfektywnoiC a osobowoit, Wroclaw, Ossolineum

Drat-Ruszczak K 1987, TwdrczoiC w nauce, w: Fzlozofia a nauka Zavys encyklopedycz- izy, Wroclaw, Ossolineum

Garfinkel H 1984, Raqonalize cechy dzzalahzoici naukowq zpotoczizej, w: E Mokrzycki (red ), Kvyzys z schzzma, Warszawa, PIW

Godkowski J 1987, Motywy poznanra naukowego, w: Fzlozofia a nauka Zavys ency- klopedycztzy, Wroclaw, Ossolineum

Hol6wka T 1986, Myilenie potoczne HeterogenzczizoiC zdvowego rozsqdku, Warsza- wa, PIW

Kofta M , Narkiewicz-Jodko W 2001, Stereotypy jako heurystyk poznawcze rola ob- czqzenza poznawczego z deprywacjz kontrolz, w: R K Ohme, M Jarymowicz, J Reykowski (red ), Automatyzmy w pvocesachprzetwarzaizza zlzfornzacjz, Warsza- wa, Instytut Psychologii PAN, Szkola Wyisza Psychologii Spolecznej

(13)

Czy spotecznoii. uczonych stanowi enklawe? 307

Leszczynski D 2002, Filozofia nauk Gastolm Bachelarda Poslowie, w: G Bachelard, fiztaltowanie sie umystu ~zaukowego, Gdahsk, Wydawnictwo slowo/obraz/terytoria Lutyhski J 1990, Nauka ipolskzeproblenzy Konzentarz socjologa, Warszawa, PIW tukaszewski W 2003, Wielkie pytarzia psychologii, Gdansk, Gdanskie Wydawnictwo

Psychologiczne.

Maruszewski T 1986 a, Medza potoczna jako reprezentacja rzeczywistoicz, ,,Poznan- skie Studia z Filozofii Nauki" 10

Maruszewski T.. 1986 b, Mechanizmy tworzenia wied,zypotocznej, ,,Czlowiek i ~ w i a t " 2.

Motycka A 1989, Rozwbj a obiektywnoii wiedzy naukowej, ,,Zagadnienia Naukoznaw- stwa" I.

Motycka A 1998, Nauka a nieiwiadomoii., Wroclaw, Leopoldium Motycka A 2005, Rozum a intuicja w nauce, Wanzawa, Eneteia

Myers D.G 2004, Intuicja. Jej sila i staboii., Wroclaw, Biblioteka Moderatora.

Nqcka E 1987, Czego lzie wiemy o twdrczoici7, ,,Przeglqd Psychologiczny" 1 Nqcka E 2000, GariC intuicji o intuicji, ,,CharakteryH 3

Nqcka E 2005, Psychologia twdrczoici, Gdansk, Gdanskie Wydawnictwo Psychologicz- ne

Obuchowski K 1982, Badania osobowoicz efektywnej, w: K Obuchowski, W J Palu- chowski (red ), EfektywnoiC a osobowoiC, Wroclaw, Ossolineum

Pietruska-Madej E 1995, Pragmatyczne z apvagmatyczne aspekty odkvycia naukowe- go, ,,Filozofia Nauki" 4

Popper K R 1992, Wzedza obzektywna, Warszawa, PWN

Poprawa R. 2001, Zasoby osobzste w radzenzu sobze ze stresent, w: G Dolinska-Zyg- munt (red ), Podstawy psychologiz zdrowza, Wroclaw, Wydawnictwo Uniwersyte- tu Wroclawskiego

Sheridan Ch L., Radmacher S .A 1998, Psychologia zdrowia.. Wyzwania dla biomedycz- nego nzodelu zdrowia, Warszawa, Instytut Psychologii Zdrowia.

Siewierski B , Szbstak A 1987, Osobkwe funkqonowanie zasady Heuelzberga, ,,Zagad- nienia Naukoznawstwa" 1

Siewierski B 1994, Patologzczne znterpretacje dz~eta nnakowego, w: J GoCkowski, P Kisiel (red ), Patologza z terapza zycza naukowego, Krakbw, Universitas

(14)

308 Danuta Chmielewska-Banaszak

Sokal A , Bricmont .J 2004, Modne bzdury, Warszawa, Pr6szynski i S-ka

Sozanski T 1995, Co to jest nauka7, w: J Godkowski, S Marmuszewski, (red ), Nauka Toisarnos'C z tradycja, Krakbw, Universitas

Strzalecki A 2000, Psychologza naukz zarysproblematyln, ,,Zagadnienia Naukoznaw- stwa" 4

Strzalecki A 200 1, Osobowoiczowe, poznawcze i al%jologzczne wyznaczniki twdrczoicz w nauce, ,,Nauka i Szkolnictwo Wyzsze" 1

Such .J , SzczqSniak M 1997, Filozoja nauki, Poznan, Wydawnictwo U A M

Tokarz A 1985, Rola motywacjz poznawczej w aktywnos'ci twdrczej, Wroclaw, Ossoli- neum

Tokarz A 1989,O wzbudzanzu czekawos'cz Stymulatory ciekawoici 1 rnotywaqzpoznaw- czej, ,,Przegl%d Psychologiczny" 4

Tokarz A 1998, Motywacja hubrystyczna z poznawcza jako dorninanty systemu moty- wacjz dopracy naukowej, ,,Przeglqd Psychologiczny" 112

Tokarz A 2005, Motywacja jako warunek aktywnos'cz twdrczej, w: A Tokarz (red ), Wposzukzwanzu zastosowavi psychologzz twdrczos'cz, Krakbw, Wydawnictwo Uni- wersytetu Jagiellonskiego

DO SCIENTISTS CONSTITUTE AN ENCLAVE?

Summary

Trying to answer the title question an author considers two threads. First, differ- ences between common sense and scientific knowledge are described. Differences that make an average man helpless when he tries to understand the majority of' scientific dis- coveries, especially those concerning natural science. Second, the author focuses on the thread of "ivory tower." where scientists are supposed to live. The author tries to prove that this "ivory tower" is a necessary condition of scientific effectiveness Moreover, the inhabitants of the "ivory tower" are gratified with much more significant immunity to stress, with greater level of happiness and life satisfaction

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jedną z zasad, którą kierujemy się na tym etapie pracy, jest to, by nasze pytanie nie „opierało się na problemie”.. Nie dotyczyło narkotyków, przemocy

Zdjęcia wykonuje tradycyjnie od początku do końca sam napa- pierze barytowym, aparatem starszym od siebie (aparat jest z 1968 r., a Michał Jeliński urodził się w 1973).. Pracuje

kiedy władca zasiadł na tebańskim tronie w okolicznych górach pojawił się dziwny stwór który porywał ludzi i rzucał ich w przepaść miał twarz kobiety a z

Podczas gdy Immanuel Kant stawiając pytanie „czym jest człowiek?” starał się człowieka — światowego obywatela, który jest obywatelem dwóch światów, uczynić

Bernoulli wykorzystał nieliniowe równania różniczkowe ze współczynnikami charakteryzującymi właściwości choroby zakaźnej i opisał wpływ szczepienia krowianką (wirusem

- dopóki nie mamy właściwej skali trudno jest usunać obserwacje odstające - może we właściwej skali te dane się symetryzują. - do chunka można dodać opcję warning=FALSE

Wariacją n–elementową bez powtórzeń ze zbioru m–elementowego nazywamy uporząd- kowany zbiór (n–wyrazowy ciąg) składający się z n różnych elementów wybranych z

Czy różnica między Czkawką a pozostałymi Wikingami przyniosła społeczności Wikingów