Powiatowa, nr 7 (16) (lipiec 2000)

o

CD CD CD

l

1'--0 LO

T"""

z

CI) CI)

Nr 7 (16)

PRZYTOCZNA

PSZCZEW

SKWIERZYNA

LIPIEC 2000

•

cena 2

^zł

GOSPODARCZY

To bardzo proste

=i:~~~::~;::: ^: ::!::!:~;· ~At1(4

- 1.000 zł na ROR lub a'vist:a przez okres 4 miesięcy ^{, , / )}

- 800

^zł

-vv

udziałach członko-vvskich

przez 4

^miesięce

Te> g r a s z <> wspania-łe n a g r o d y

Wycieczka do Ziemi ^Swiętej , dwuosobowa !

4 ro"'"ery g ó r s k i e

At:rakcyjny sprzęt: u.żyt:ko"'"Y

i "'"iele i n n y c h n a g r ó d

. Z . c . p y t c . j c:>

~=z.c:=z.~gół-y

Z A P R A S Z A M V D O N A S Z Y C H PLACÓVVEK

M iędz:yrz:ecz:

ul. VVaszkiewicza 24 tel: (095) 741 23 02

Psz:cz:ew

ul. Rynek 7 tel: (095) 749 1 O 05

Trze i e l

ul. Armii Czerwonej 28 tel: (095) 743 11 88

Zbąsz:yń ul. Graniczna 5/7 tel: (095) 384 65 54

Biedzew

Pl. VViosny Ludów 9 tel: (095) 743 60 31 Zbąsz:ynek

ul. Klubowa 5 tel: (095) 74

Zbąszynek ui.Topolowa 24 tel: (068) 384 94 56

B rójce

Pl. VViosny Ludów 3 tel: (095) 743 40 03

l ^{N r 7(16) POWIATOWA Str.3}

Aleksander Kwaśniewski -

naszym kandydatem na urząd Prezydenta RP

II czerwca br. Krajowa Konwencja Sojuszu Lewicy Demokratycznej udzieli-

ła

Aleksandrowi

Kwaśniewskiemu pełnego

i zdecydowanego poparcia w

wy-

borach prezydenckich 2000 roku.

Uczyniły

to

także

Unia Pracy i Partia Ludowo Demokratyczna.

Międzyrzecka Rada Powiatowa

SLD

na

swoim wyjazdowym posiedzeniu w Skwicrzy- nic

15

czerwca 2000

również uznała, że naj- lepszym kandydatem na prezydenta naszego kraju

jest obecny Prezydent

RP

i w

pełni zaakceptowała treść

apelu Leszka Millera:

..

Popierając

Aleksandra

Kwaśniewskiego

najlepiej

służymy Polscc i Polakom. Przema-

wia za tym

cala dotychczasowa aktywność

publiczna naszego kandydata. Przemawia jego

rozsądek

i

wyobraźnia,

które

mialy

tak wielkie znaczenie dla powodzenia hi- storycznej inicjatywy

.,Okrągłego Stołu".

Przemawia rola, jak<]

spełnił

przy opraco- waniu i przyjr;c

iu nowej Konstytucji. Prze-

mawia

pozycja

mir;dzynarodowa

prezy- denta, który wyrósł

na

nickwestionowa-

nego

politycznego lidera tej czc;ści Euro-

py. Przemawia za

Aleksandrem Kwa-

śniewskim

jego otwarcie na dialog, ale

i

zdolność

sprzeciwu wobec

zagroźCI't de-

mokracji

, wolności

i poszanowania stan- dardów europejskich.

Aleksander

Kwaśniewski to człowiek

odpowiedzialny, rozważny

i otwar

ty na

świat.

Dyskutuje po to,

żeby przekonać,

a nic

żeby obrazić.

Nic zastr;pujc argumen- tów inwektywami. Buduje, a nic

burzy.

Łagodzi,

a nic

wywołuje gorszących

na- pir;c i konfliktów. Wszystko Lo pozwala So-

juszowi

Lewicy Demokrat ycznej

uznać

Aleksandra

Kwaśniewskiego naszym .. m<;-

żcm

zaufania" w

żywotnych sprawach Po- laków".

Rada Powiatowa

uznała, że

prezydcnc-

k<] kampanie; wyborczą

w

powiecie mic;- dzyrzeckim powinno prowadzić

odpowied- nie gremium

skupiające przedstawicieli par- tii politycznych, związków

zawodowych, sto

-

warzyszcli, organizacji

społecznych i ludzi

znaczących - opowiadających sir;

za

Alek- sandrem Kwaśniewskim. Na tej podstawie

doszło

do porozumienia mir;dzy

sygnatariu- szami wymienionych organizacji, w wyniku

którego

powstal

Powiatowy Sztab Wybor-

czy z siedzibą

w Mir;dzyrzcczu, przy ul. Po- znaliskiej 22

w naslr;puj<]cym składzie:

-Mieczysław Lamcha

-

przew.

Rady

Po-

wiatowej SLD

-

Jerzy Szafrański - przcw.

Polskiego

Związku

Emerytów,

Rencistów i Inwali- dów,

-

Ryszard Majewski - przcw. Mir;dzypo-

wiatowcj Rady Ogólnopolskiego Porozu-

mienia Związków

Zawodowych,

-

Zbigniew Barczycki

- przcw. Powiato-

wego Porozumienia

Związku

Nauczycicl- sl:\va Polskicgo,

-Arkadiu sz Piotrowski- wiceprzewodni-

czący Rady Woj.

Unii

Pracy, burmistrz

Skwicrzyny,

-

Kazimierz Puchan-starosta mir;dzyrzec- ki, przcw. Polskicgo Komitetu Pomocy

Społecznej,

-

Zofia

Ratajczyk- przew.

Stowarzyszenia ..

Wspieramy Młode Talenty",

-Anna

Szulga -

przcw. Stowarzyszenia

.,Szansa",

-

Władysław Kubiak-burmistrz Mic;dzy-

rzecr

.. 1,

-

Tadeusz Turek- wójt

Blcdzewa.

-Stanisław Witwicki-przcw. Rady Gmin-

nej SLD w Mir;dzyrzcczu,

-Waldemar Koszko-

przcw. Rady Gmin- nej SLD w Przyloczncj,

-Adam Piątkowski - przcw. Rady Gmin- nej

SLD w Trzciclu.

- Zdzisław Markowski - przcw. Rady Gminnej SLD w Pszczcwic,

-Sławomir

Skorupa- przcw. Rady Gmin-

nej

SLD

w

Skwicrzynic,

dyr. Zespołu

Szkól Zawodowych

w Skwicrzynic, -Leszek Zimny - przcw. Rady

Gm

innej

SLD w Bledzewic, prezes 13S w Blcdzc-

wic,

-

Piolr

Jarmużek - członek Rady Pow.

SLD, ordynator oddziału

wcwnr;trzncgo

szpitala w Mir;dzyrz<'czu,

-Karol Kufel-

członek Rady Pow. SLD,

-

Walcria Gruszczyr'1ska-

wójt

Przytocz-

ncj,

-Elżbieta Kubińska -I<annińska

-

czło­

nek Rady Woj. SLD,

-Tomasz Ku

brycht-członek Rady Pow.

SLD, przcdsir;biorca,

-

Waldemar Nowaczyk

-

członek

Rady

Pow. SLD, członek Zarządu Powiatu,

-

Eugeniusz Oprządck

-

wiceprzewodni-

czący Rady Pow. SLD, członek Zarządu

Powiatu,

-Stanisław

Pilipczuk-

członek Rady Pow.

SLD,

-

Bolesław

Onyszczuk -

przew.

Klubu

Radnych SLD w Mic;dzyrzeczu, Przewod-

niczącv Rady Programowej Forum Przed-

siębiorców,

-

Lech Rojek - przcw. Powiatowego Klu- bu Radnych SLD, prezes Zarządu Zakła­

du Energetyki

Cieplnej

w Mir;dzyrzc- czu,

-

Mirosława

Stochlir1ska-Franas

- czło­

nek

Rady Pow. SLD,

-

Mirosława Świderska-Rosół

- z-ca

pre-

zesa Gospodarczego Banku Spóldziclczc- go w Mir;dzyrzcczu,

członek

Rady Pow.

SLD,

-Kazimierz Dzicmbowski -dyr. Pańsl:\'ł.

Szkoły

Muzycznej

I Stopnia w Między­

rzeczu,

-Mirosław

Ludwiczak

-

przedstawiciel

Związku Byłych Żołnierzy

Zawodowych w Skwicrzynic,

-

Krystyna Perek -

właściciel

gospodar-

sl:\'ła

ogrodniczego w Trzeidu

-Jerzy Kufel-członek

Rady Pow. SLD,

-Czesław !Gewicz -

z-ca dyr.

Zespołu

Szkól w Przytocznej,

-

Włodzimierz

Szopiiiski

- przcw. Pow.

Komisji Rewizyjnej

SLD w

Międzyrze-

czu,

-Andrzej Kamiliski - przcw.

Stowarzy-

szenia .. Pokolcnia" w Mir;dzyrzcczu,

-

Krzysztof Adamkowicz -

ordynator od-

działu

chirurgii

szpitala w Międzyrze­

czu,

-

Wicsław l<.tspcrski

-

lekarz anestezjo- log szpitala w Skwierzynic,

-Zenon Wojciechowski -sekretarz Rady Powiatowej

SLD w

Międzyrzeczu, szef biura senatorskiego.

Powiatowy

Sztab Wyborczy

w

Między­

rzeczu apeluje do wszystkich naszych sym- patyków i zwolenników

o aktywne

włączc­

nic się w kampanie; prczydcncl«! na rzecz Aleksandra Kwaśniewskiego.

To najlepszy

kandydat. Z prezydentem Kwaśniewskim

w XXI wiek!

Powiatowy Sztab Wyborczy Aleksandra Kwaśniewskiego

w Międzyrzeczu

l ^{Str.4 POWIATOWA}

Konferencja naukowa chirurgów

Videochirurgia

Videochirurgia to metoda wy- korzystywana w wielu dziedzinach zabiegowych medycyny, polc·gaj<)- ca na wprowadr-rniu do jakirjs przc-

~trzl'ni ciała mikrokamery telewi- zyjnej i pod kontrole! właśnie obra- zu video przeprowadzania specjal- nymi narzędziami zabiegów opera- cyjnych. Najc7.~·scicj S<! to operacj<' dokonywane w jam i<' brzusznej, al<' nicr7.adko takżc w kłalec piersio- wej. przestrzeni zaotrzcwnow<'j i innych. Zakres vidrochirurgii per- manentnie rozszerza si~ i obejmujr coraz wi~kszy wachlarz zabiegów.

Także w Szpitalu SP ZOZ w Mic;- dzyrzcczu od paru lat dokonuje si~·

coraz liczniejszych zabiegów lapa- roskopowych. Zarówno chirurdzy,

jak i ginekolodzy mają w swoim repertuarze operacyjnym wiele różnorakich otx-racji prze- prowadzanych tym sposobem. Polli\'Waż mi- nione lata przyniosły dość duży bagaż do-

świadczeń w tej dziedzinie. postanowiono wraz z Oddzial<'m Zachodniopomorskim Towarzystwa Chirurgów Polskich zorgani-

zować konfcrencj<,: naukow<! na ten temat. Z inicjatywy ordynatora Oddziału Chirurgicz- nego dr. Krzysztofa Adamkowicza i dr. hab.

med. :Vlarka Ostrowskiego ze Szczecina. ze- spoi miejscowych chirurgów przygolowal i

przeprowadził Konferencje; Naukowo- Szko-

ll'niową nt. vickochirurgii. Sympozjum lo

odbyło sic; 20 i 21 maja 2000 w Ośrodku

.. Karina" w Pszrzewic. IG!kudziesic;du chi- rurgow z Pomorza Zachodniego i Ziemi Lu- buskicj omawiało dolychcza~owc osiągnic;­

cia videochirurgii i dalsze perspektywy roz- woju tej dziedziny chirurgii. Obradom prze-

wodniczył prezes Oddziału Zachodniopo- morskirgo Polskiego Towarzystwa Chirur- gicznego dr med. Marek Umitiski ze Szcze- cina. Referaty wygłaszali przeck wszystkim lekarze z klinik Pomorskiej Akademii Me- dycznej. Omawiano nic tylko zabiegi wyko-

... ^_

nywanC' w obrc;bic jamy brzu->znej, lecz tak-

że w zakresie klatki piersiowej i układu mo- czowego. Przedstawiono bardzo ciekawy ma-

teriał filmowy. Należy podkreślić. że

Szcz<'cin jl'st czołowym osrodkicm w Polsce w tej dziedzinie medycyny i ma autentyczne osiagni~·cia na skale; ('U- ropcjską Z żalem trzeba zaznaczyc, że

niestety główm1 przcszkod<J w rozwoju videochirurgii s;l olbrzymie koszty ma-

teriałowe Gak nil polskie warunki). Tu jednak dodać można, że viceleochirur- gia najbardziej rozwinc;ła sic; w USA i to dlatego, ŻC' oszc7.t;dni Amerykanic

uważaj<). iż mimo dmgicgo sprzt;tu,

opłaca sic; operować t;! metod<), gdyż

pacjent wcześniej wraca do normalne- go życia i tym samym do pracy. Bardzo cid<awym zagadnieniem przekazanym przez pracowników !Giniki Urologicz- nej było zastosowanie laparoskopii w urologii. Pokazano doskonały film przedstawiajary pobieranic nerki od zdrowego, żyj<Jn·go dawcy metod<! vi- dcochirurgiczncl. Z zainteresowaniem

przysłuchiwał si<; temu nasz mi(,'dzy-

Nr 7(16)

rzecki urolog dr Roman Turowski. Uwień­

czeniem była konferencja okn)głego stołu, którą prowadził z dużą swadą i r-najomością

rzeczy dr hab. med. Andrzej Modrzejewski.

Dyskusja była gon1ca i kontrowersyjna.

Za-

bierali w niej głos nic tylko uczestnicy okrą­

głego stołu, lecz także chirurdzy .. z sali", w tym chirurdzy mic;tłzyrzcccy. Były głosy i krytyczne, i entuzjastyczne. Ostatecznie wniosek podstawowy był taki: rozwój vide- ochirurgii jest nieunikniony, natomiast jej kicrunek i zakres na obecnym etapic trud- ny do ostatecznego przewidzenia.

W czasie wolnym od obrad uczc~tnicy

zwie-dzali Zicmiy Mic;dzyrzecką. Zrobili wy- prawe; do MRU i Skansenu Pszczelarskiego p. Bryczkowskiego w Pszczewic. Spotkanic

miało także na celu integracje; środowiska,

co w pełni sic; udało.

Niestety sama inicjatywa i dobrl' chyci nic wystarcz<!-Spotkanic mogło si<; odbyt' dzic;ki sponsorom, którzy przy okazji prezen- towali i reklamowali swoje wyroby. Firma .Autosuturc" prezentowala rewelacyjny ler- momctr elektroniczny. Firmy Tarchomin Polfa S.A. i Servicr leki, a pani Magda Rozy-

nck z Firmy Berlin - Chemie leki przeciwwrzodowe i przeciw prze- rostowi prostaty.

Spotkanic jest przykładem na to.

że w małym ośrodku można zgro-

madzić na intcresuj<Jcym i wysokim poziomic spotkaniu, grono znaczą­

cych naukowców i praktyków. :--Ja pewno Z-<lowocujc to także w codzien- nej pracy miejscowego szpitala.

Na zd}('ciach:

l. Dr hab.mccl. Andrzrj Mo- drzejewski prowadzący dyskusje;

okragłcgo stołu.

2. Inicjatorzy spotkania clr Adamkowicz i dr hab. med. Ostrow- ski podczas przerwy w obradach.

3. Przedstawicielka firmy Auto- sulurc prezentuje elektroniczny termometr. obok prezes Oddziału TCHP dr med. Marek Uminski.

Marian Stoi1iski

Nr 7(16) POWIATOWA

Z inicjatywy senatora RP

Zdzisława Jarmużka

30 maja

miało

miejsce spotkanie robocze

pielęgniarek, Samorządu Pielęgniarskiego, Związku

Zawo- dowego

Pielęgniarek,

przedstawicieli Lubuskiej Kasy Chorych, sejmowej Komisji Zdrowia i wielu innych

gości.

- Jakie zadania stoją przed pielęgniar­

stwem w związku z reformą systemu ochro- ny zdrowia.

-Reforma ochrony zdrowia dała możliwość piclęgniarkom wejścia w samodzielność.

Uważałyśmy, że wprowadzenie reformy miało polegać na zapewnieniu przez pielęgniarki

vvysokiej jakości i dostępności świadczei1 zdro- wotnych. Według nas w całej reformie naj-

ważniejszy był pacjent.

Niestety, z braku możliwości organizacyj- nych i łuk prawnych zwiqzanych z ustaw<! i aktami wykonawczymi, piclęgniarki nie Sil w stanie robić tego, co uvvażajq za słuszne.

-Proszę powiedzieć coś więcej o propo- nowanych formach opieki.

- Nowe formy to otwieranie przez pielę­

gniarki niepublicznych zakładów świadcZ<J·

cych kompleksowe usługi pielęgniarskie,

otwieranie zakładów pielęgnacyjno-opiekw\­

czych, prowadzenie opieki długoterminowej

nad pacjentem unieruchomionym, który nie wymaga leżenia w szpitalu. Pacjenta należy zdiagnozować, ustalić leczenie i po np.4 dniach

wypisać ze szpitala. W zakładzie opiekuńczym

pacjenta należy nauczyć żyć ze swoją chorobą, nauczyć samoopieki, nauczyć rodzinę postę­

powania z chorym, tak aby pacjent mógł przebywać w domu. Taki system pozwala na dopieszczenie pacjenta mniejszym kosztem i w miejscu zamieszkania.

- Co utrudnia wprowadzenie dobrych

rozwiązań?

k~~''h<:J'~~~, li<'/MW,źil~tl&l:l~*<!!!iilllilllifi~l!!TII'f">l<?'Ylif4',.;Aiii.~

- NRPiP przygotowywała się do reformy ochrony zdrowia ponad4 lata. Wiedziałyśmy, że reforma będzie polegać na restrukturyzacji placówek i etatów. Liczyłyśmy jednak na to, że

poprzedzona ona zostanie analizą potrzeb, a nie na dziko. Brak jest polityki zdrowotnej, polityki regionalnej w tym zakresie, nie okre-

ślono koszyka usług oraz niezbędnych proce- dur. Zapotrzebowanie na usługi medyczne (w tym pielęgniarskie), na łóżka szpitalne i pozo-

stałe usługi, w tym specjalistyczne, powinny

zostać opracowane i zakontraktowane po zba- daniu potrzeb. To dane o populacji powinny

decydować, co na danym terenie jest potrzeb- ne, a nie kasy chorych. Oszczędności w reformie nie powinny polegać na zawężaniu usług, likwidowaniu placówek, zwałnianiu pra- cowników, a w szczególności pielęgniarek.

- W jaki sposób należy postępować aby

udoskonalać istniejące rozwiązania?

- Należy prowadzić analizę potrzeb, nie

likwidować placówek. Nie zwalniać pielę­

gniarek, lecz przekształcać placówki uwzględ­

niając potrzeby populacji po przeprowadzeniu analizy . Obecnie trudno określić np. jaka powinna być stawka składki na ubezpieczenie zdrowotne. Nie wiem, czy ktoś pokusił się o

symulację ekonomiczną. Musimy jednak pa-

miętać, że społeczeństwo starzeje się, rośnie więc zapotrzebowanie na usługi pielęgniar­

skie, a pielęgniarek nie będzie.

- Dlaczego może zabraknąć pielęgniarek?

-W ogóle nie ma naboru do szkół pielę-

Str.5

gniarskich, sam system kształcenia nie został uporządkowany. Praca pielęgniarki jest bardzo odpowiedzialna. Jest to praca w systemie zmianowym, w niedzielę i święta. Czasami trzeba zostać w pracy dłużej - bo nie ma zmiany. Warunki pracy i płacy są dramatyczne.

Pielęgniarka nie jest w stanie przeżyć godnie od wypłaty do wypłaty. Obecnie młode pokole- nie jest bardzo wygodne i szuka wykształcania dającego źródło utrzymania.

-Proszę powiedzieć jaką rolę do spełnie­

nia ma Ogólnopolski Związek Zawodowy

Pielęgniarek i Położnych.

- Cel mamy jeden i ten sam, to znaczy dbanie, aby przemiany szły w dobrym kierunku.

Samorząd pielęgniarski z NRPiP dba o sprawy merytoryczne, OZZPiP Dba o warunki pracy i

płacy. Związek zawodowy scala środowisko pielęgniarek i położnych, aby sobie pomagać.

Piełęgniarki i położne stanowią ćwierćmiłiono­

Wć.) grupę pracowników medycznych.

-Proszę ocenić dzisiejsze spotkanie.

-Doszło do wymiany poglądów, była istna burza mózgów, wynotowałam wiele uwag i wniosków, które mogą posłużyć do skorygo- wania kontraktów na rok 200 l. L ubuska Kasa Chorych ma stosunkowo dużo kontraktów na

usługi pielęgniarek i położnych. Na początku

wprowadzania nowych rozwiązań występują błędy, nie od razu wszystko jest dobre. Trudno jest wszystkich zadowolić, trzeba wyciągać

wnioski i udoskonalać rozwiązania.

Dziękuję za rozmowę, życzę samych do- brych rozwiązań dla środowiska pielęgnia­

rek i położnych, dla pacjenta i całego syste- mu ochrony zdrowia. Pani osobiście życzę dużo siły w trudnej drodze zawodowej, samych sukcesów w pracy i życiu osobistym.

Ewa Czapniewska

Rozpad koalicji szkodliwej dla Pobki i niebezpiecznej dla naszego jutra stal się faktem. Czytelnicy ,.l'owiatow('j" pytaj<) mnie teraz: skąd wiedziałem. To w nawi<)zaniu do felietonów, w których wskazywalem

nieudolność i tupet gabinetu forsuj<Jcego cztery partackie ,.reformy··-i dziesi<)tki głupich pomysłów mniejszego kalibru. Te pytania przyjmuję z niepokojem. Bo czegóż jeszcze trzeba. by ludzie spostrzegli matactwa,

kany w dziejach parlamentaryzmu. Oto nie respektując ustawy sejmu - minister skarbu, bez przetargu, usiluje sprzedać firmie .. Eureco'' 25%

udziałów PZU, których ten zagraniczny intruz nabyłjuż uprzednio 30%. Za takowe bezprawie we wszystkich cywilizowanych krajach świata staje się

przed Trybunałem Stanu, a w niektórych, o zgrozo, pod ścianą. Oto

odpowiedź na pytanie Czytelników: Sk<!d wiedziałem. Przy okazji odpo-

ignorancję, ośli upór dok- trynerów i zachłanność władzy - bez względu na jej orienl<tcję?

Jako wieloletni specja- lista krajowy zdrowia pu- blicznego, patrzę na zamy- kane oddziały, przychod-

nie, ośrodki zdrowia jak Priam na ruiny Troi. Lekarz od niemal półwiecza marlwię się wielkością ludzkiego bólu, cieqJiet\ i śmierci. Syn, brat, bliski krewny nauczycieli szkół wszystkich typów-od podstawowej po Oxford i Florencję-ze zgroz<J postrzegam. jak ekipa Min. Handke gasi ostatnie w tym kraju kaganki oświaty, a miliony szarych komórek rozumienia na

kilkadziesiąt kuriozalnych punktów. wydedukowanych chyba na zasadzie pierwiastkowania liczby zapowiadanych gimbusów. O cherlawych powia- tach modo Kulesza, o braku w nich pieni~~clzy na w,:zystko- (za wyj<Jtkiem ,.wielkiego żarcia" dla tabunu konsumentów ,.reformy administracyjnej".

zwanego przez P P Kamit"tslq i Widzyka ... diet<)!) mówi(· hadko. Zaś co do ostatniej- reformy ubezpieczdt społecznych-tylko l przykład, niespoty-

wiem i na drugie: co dalej?

Bełkot o dotrwaniu

kadłubowego rządu do konstytucyjnego ter- minu wyborów budzi powszechne zażeno­

wanie, gdyż kiepski, nieudolny, arogancki -jest to przecież polski rząd i wszyscy musimy zań jakoś tam odpowiadać-i wstydzić się również. Ten rządnie przetrwa roku 2000. Można bowiem wykolejać pai1slwo przez 3 lala nawet- dyletancko i niesprawiedliwie skonstruowanym budżetem. Ale bez budżelu nie ma p;u\slwa. Apeluję przeto do umysłów światłych. by podjęły lrud przemy- śle!"! racjonalnych. Jak naprawić złośliwie psutą przez parę lat ojczyznę. I jak pokarać funkcjonariuszy wszystkich szczebli-od Warszawy po gminę,

którzy w imię przeniewierczych ,.reform" dokonują brutalnych ekspery- mentów na chorych. na biednych, na starcach i na dzieciach.

Przemyśl to sam. Bo już wkrótce własne zdanie musisz mieć.

Aleksander Zielonka

l ^{Str.6 POWIATOWA}

Leśne co nie

Okres urlopowy rozpocz~ty. Prawclopo- clobnic wszyscy ci, którzy mają wolny czas,

spc;dzą go na lonie natury. Jedni czynnic

uprawiając turystykę pieszą albo rowerową,

inni wypoczywając nad wocl•!· Zawsze jed- nak kontakt z przyrod;! b<;dzic bezpośredni.

ramiętajmy zatem nic tylko () przyjemno-

ściach z tego plym)cych, ak także o odpo-

wiedzialności, jaka na nas spoczywa.

Las to żywy organizm, bardzo delikatny, a nasza ingerencja może naruszyć jego sta-

bilność. Letnie miesiące to okres

najwyższego zagrożenia pożarowe­

go i każda nieuwaga może spowo-

dować nicodwracalne straty w ekosystemie leśnym. Należy pamię­

tać o zakazie używania otwartego ognia w lesie i w najbliższym jego

sąsiedztwie. W razie zauważenia pożaru, względnie zagrożenia po-

żarowego, zgłośmy to do nadleśnic­

twa -tam cały dzień prowadzony jest dyżur (numer telefonu 7412366 lub 7412367) albo do straży pożar­

nej pod numer alarmowy 999.

Wracając z lasu pozostawmy w

nim po sobie porządek. Co roku wywozimy z lasu tony smicci, począwszy od puszek do piwa, a sk01'1czywszy na cz~ściach samocho- dów. Gdybyśmy oceniali kultun; spolcczcn-

stwa po czystości lasu, byłaby to zaledwie trójka.

Akcje jakie przeprowadzamy, mic;:dzy in- nymi SprZ<)tanic Świata, nic wystarcz..1.

My wszyscy musimy na co dzict! dbać o

czystość i porządek w lesie.

Upiec i sierpie11 to czas zbioru owoców runa leśnego.

vV

tym roku nieco wcześniej pojawiła si~ jagoda czarna, z uwagi na panu-

jącą suszę owoce jej są mniejsze, ale urodzaj

bc;dzie nicnajgorszy. Na polanach w mieJ- scach nasłonecznionych S<) już aromatyczne poziomki.

Z grzybów oprócz kurek i borowików

Nr 7(16)

możemy zbierać maślaki, pierwsze podgrzybki. W sierpniu pojawią się czu- bajki kanic-sowy (uwaga, nic pomylmy ich z truj;)cymi muchomorami). Na typo- wo jesienne grzyby musimy jeszcze po-

czekać. Przy zbiorze grzybów pamiętaj­

my o dwóch podstawowych zasadach: nie niszczmy grzybni, a zebrane grzyby no-

śmy w koszykach, nic w workach, folio- wych jak ma to cz~sto miejsce, gdyż mogą si~ zaparzyć, a co gorsze mogą si~ uwol-

nić trujące toksyny.

Życz<; wszystkim czytelnikom Powia- towej wspaniałych wakacji, udanego wypo- czynlw oraz wielu grzybów w koszyku.

Z leśnym pozdrowieniem darz bór Andrzej Meissner

l

· Kleszczowce

. u ~~~d~~~

Oxodcs) roztoC7 .. a

s :c~~~~:m

są okresowymi pasożytami ssa-

,,!~~~~~''

osłabienia. Kleszcze przcnos7..c1 też wirusa zapalenia

:~~~~

mózgu

o ~cgo

i opon ków, ptaków i gadów. Z lej grupy stawonogów o rozmiarach od 2 do mózgowych. Po ukąszeniu i zainfekowaniu wirus dostaje si<; w okolice lO mm -przedstawiciele dwu rodzin-obrzcżkowatc i kieszezowate gruczołów chłonnych, gdzie si~ rozmna7AJ. Może być przeniesiony do - mają duże znaczenie jako pasożyty zcwn~trznc ludzi i zwierząt, a centralnego układu nerwowego przez krew. Okres wyl~gania trwa przede wszystkim jako roznosiciele różnych od 2 do 28 dni. Pierwszy okres trwa do 8 dni.

chorób odzwicrz~cych. · \ Wyst~pujc gorączka (do 38°C), ogólne zm~czc-

. Komu kles=e

zagrniają bezpoś•ednio ~ ~·

^{nie, bóle}

głowy

i stawów, brak apetytu,

mdłości.

i gdzie ich szukać? (~ Nast~pnic po kilku dniach spokoju temperatu-

- Dojrzale kleszcze

występują

na ss.-1.kach.

~

^j 1 ra wzrasta do 40"C, pojawia

si~ paraliż,

uszko-

Atakują ludzi, psy, koty, owce i konie. L1.rwy i

..r .

dzenia nerwów głowy (porażenia) w połącze-

nimfy

atakują głównic małe

ssaki, takie jak

t ..

ni u z zaburzeniami

połykania

i oddychania, któ- gryzonic, owadożerne, mic;:sożcrnc, a nickiedy Rh•r•c•phatu; ••ngum•u•

'• ori••

",-mus re mogą doprowadzić do śmierci ludzi i zwie-

także ptaki. Znaleźć je można na powierzchni skóry, w okolicy rząt. Natomiast objawami borcliozy jest wędrujący rumicl'l, czasem podbrzusza, na udach, głowie, małżowinach usznych i szyi. gorączka. Nie leczona borelioza może doprowadzić do zmian stawo-

. Jak dochodzi do 7..akażenia i jakie są objawy? wych, ncurologic;mych oraz serca.

- Kleszcze są aktywne w cieplej porze roku przez około

7

miesi~cy, ·Jak chronić się przed możliwością zakażenia?

zwykle z dwoma szczytami: wiosennym oraz na przełomie lata i jesieni. -jedynym sposobem zapobiegania jest stosowanic preparatów W poszczególnych stadiach rozwojowych mogą przebywać bez po kar- farmaceutycznych, które wykazują silne działanic roztoczobójcze, mu do około 1,5 roku. Kleszcz pobierając krew swojej ofiary wprowa- skuteczne i długotrwale działanie, są łatwe w stosowaniu i nie dza do ciala człowieka lub zwierzęcia dużo śliny, a z nią bakterie i powodują stresów, są idealne dla zwierząt długowłosych i bezpiecz- wirusy chorobotwórcze wywołujące poważne choroby. Ślina kleszczy nc dla suk ci~żarnych lub karmiących, a także u szczeniąt powyżej posiada właściwości znicczul<~jącc, dlatego ukąszeni<~ najcz~ścicj nic 2 tygodni życia. Można też delikatnic usuwać kleszcze, żeby nie

zauważamy. Nadmiernic opity pasożyt zwraca cz~ść krwi do rany na zostawić części, a ran~ zabezpieczyć środkami antyseptycznymi.

skórze i w ten sposób może dojść do zakażenia borclioz..1lub zapalenia S7..czegółowe informacje można uzyskać pod nr. teJ. 0-95- mózgu lub opon mózgowych. Mechaniczne lub chemiczne drażnienic 7 41-2220 lub 0603924387.

wywołuję świąd i miejscowy odczyn zapalny skóry. Ocieranic swędz.:1- Z lek. wcl. Marianem Sierpatowskim - specjalistą z zakresu cych miejsc może doprowadzić do mechanicznych urazów, wyłysień profilaktyki i prewencji chorób zwierząt, andrologiem rozmawiała

oraz powstawania ognisk martwicowatych. U młodych zwierząt in- Izabela Stopyra.

l Nr7(16) POWIATOWA Str.7

Jubileusz Domu Pornocy Społecznej Rokitno 58

"Każdy ma prawo do szczęścia i swojego miejsca w s poleczeń·

stwie"-takie motto M. Grzegorzewskiej przyświecało jubileuszo- wi 50-lecia Domu dla dorosłych

upośledzonych umysłowo męż­

czyzn w Rokitnie. Na uroczystość przybyło wielu znakomitych go-

ści z województwa i powiatu, dyrektorzy DPS-ów i pensjona- riusze. To już

50

lat istnieje ta

potrzebna placówka, której za- l.iio".!!"'"'!!!""'!!!"•IOIJ!.\

wach, imprezach rekreacyjno -sportowych i wczasach rehabilita- cyjno -wypoczynkowych w myśl zasady, że "każdy ma prawo do

., szczęścia i swojego miejsca w

społeczeństwie".

daniem jest stworzenie osobom r,~~~~~d'il:_~a,lt~~~~J

upośledzonym umysłowo wa-

Uroczystość odbywała się w Hali Widowiskowo- Sportowej 26 maja br. i uważam, że gospo- darze Hali i Duetu spisali się świetnie. Dyrektor B. Macina

dwoił się i troił, wszystko było

"zapięte na ostatni guzik", dla wszystkich mial czas, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo wiele go to nerwów i zdrowia kosztowało. Słuchając

runków do godziwego życia, za-

stąpienie domu rodzinnego, a nawet próba usamodzielnienia

się mieszkańców.

Od 15 lat Domem kieruje mgr Bogdan Macina, a Jego osobi- stym sukcesem jest nie tylko doskonale zarządzanie, ale również

organizowanie ze środków pozabudżetowych imprez ponadlo- kalnych, np. "Pieneru malarskiego" studentów ASP we Wrocła­

wiu, których prace -obok wystawy pensjonariuszy - mogliśmy oglądać na jubileuszowej uroczystości. Mieszkańcy Domu wy-

jeżdżają do teatru, do kina, uczestniczą w wycieczkach, zaba-

Rodzinna fotografia

w yko n ana w DPS M i ędzyrz ecz

Każdy człowiek pragnie kontaktu z bliskimi osobami. Dlatego

też uznaliśmy, że należy stworzyć taką okazję naszym podopiecz- nym. w bardzo ważnym dniu, jakim jest Dzień Matki i jak chcą

autorzy niektórych kalendarzy i Ojca. Dlatego tez odpowiednio

wcześnie wysłano wykonane w naszej pracowni introligatorskiej zaproszenia z prośbą o potwierdzenie przybycia.

W Dniu Matki tłoczno było przy oknie na pierwszym piętrze, skąd widać osoby wchodzące do naszego Domu. Obok okrzyków

radości były także słowa wyrażające niepokój i pytanie, czy na pewno przyjdzie? No i przyszły, przyjechały, nawet te z daleka.

Spotkały się ze swoimi dorosłymi dziećmi w pra- cowniach, gdzie zostały obdarowane wytworami pracy własnych dzieci, wykonanymi w sposób profesjonalny i z serdeczną intencją. Każdy z in- struktorów miał w zanadrzu pozytywne informa- cje na temat postępów w pracy zawodowej. W

stołówce, zamienionej na tę okazję w salkę wi-

dowiskową odbył się występ artystyczny z recy- tacjami, piosenkami, tańcem i utworami instru- mentalnymi.

Spotkanie przy stole miało szczególny charak- ter. Stało się bowiem okazją do rozmów serdecz- nych, pełnych troski i wzruszeń. Wykonanie foto- grafii rodzinnej było w bardzo wielu przypadkach jedyne po bardzo wielu latach niewidzenia siG, czasami nawet braku odpowiedzi na listy od naj-

bliższych. Dlatego też nie jest to fotografia pospolita. Ma ona rang G symbolu integracji.

Zakończenie uroczystości było satysfakcjonujące dla organiza- torów. Podziękowania zawierały obok dowodów wdzięczności także obietnicę częstszych bliskich spotkań.

Myślę, że to się uda, że dotrzymają słowa. Nicmożliwym

bowiem wydaje się unikanic bliskich kontaktów tam gdzie istnieje "głód" posiadania kogoś bliskiego, najbliższego, a taką

jest MATKA.

Tomasz Jasiński

fot. B. Czyż i O. Fornalik

listów gratulacyjnych i bardzo ciepłych słów oficjalnych gości

utwierdzalam się w przekonaniu, że to nie tylko doskonały dyrek- tor, ale i wspaniały, o wielkim sercu człowiek, który ma je otwarte dla wszystkich.

Do pięknych i wzruszających życzeń dalszej owocnej pracy i

szczęścia osobistego dołączam swoje oraz całej redakcji POWIA- TOWEJ.

Izabela Stopyra

•

Str.8

POWIATOWA

Nr 7(16)

ZLOTY JUBILEU

"JELEŃ$'

WIECKIEGO

10 czerwca uroczystym apelem i biesiadą myśliwi Kola Łowieckiego ,JeleJ1" Międzyrzecz

czcili swoje 50-lecie istnienia. Był to kolejny etap uroczystych obchodów. Uroczystość odby-

ła się w pięknym otoczeniu lasu przy domku

myśliwskim "Czarny Bocian". Na uroczystość

oprócz myśliwych Koła i ich rodzin przybyli:

senator RP Zdzisław Jarmużek, burmistrzowie gmin Międzyrzecz-Władysław Kubiak, Trzcie- la-Jarosław Kaczmarek, Przewodniczący Rady MiG Międzyrzecz Kazimierz Pawliszak, dowód- ca 17 WBZ ppłk Mirosław Różai1ski oraz delega- cje zakładów pracy i koledzy myśliwi z innych

zaprzyjaźnionych kół - ,.Rogacza", ,.Ponowy",

"Korony", ,,Żurawia'·.

Starannie przygotowaną uroczystość zapo-

czątkował zespół sygnalistów odegraniem sy-

gnałów ,.Zbiórka" i ,.Powitanie" a otworzył senior Kola Edmund Ławniczak, który wyraził zadowo- lenie z faktu, że Koło, które zawiązywał jest

prężne, gospodarne i wnosi duży wkład w roz- wój polskiego łowiectwa i ochronę przyrody, że

cieszy się tak dużym uznaniem w miejscowym

środowisku. Jako Prezes Koła w okolicznościo­

wym wystąpieniu przypomnialem historię Koła i jego stan dzisiejszy. Koło ,Jeleil'' gospodaruje na dwóch obwodach nr 124 i 125 położonych w gminach Międzyrzecz, Trzciel, Pszczew o łącz­

nej powierzchni 11200 ha z przewagą dużych kompleksów leśnych. Znajdują się na nich 4 jeziora, 2 rzeki, liczne kanały i cieki wodne.

Stanowią one dobre warunici naturalne do byto- wania i rozwoju zwierzyny łownej. Podkreśli­

łem clobnl współpracę Zarządu Koła z Nadle- śnictwami Trzciela i Międzyrzecza w zakresie gospodarki łowieckiej. Na dzierżawionym tere- nie żyje około 115 sztuk jeleni, 600 saren, 100 dzików oraz zwierzyna drobna: zające, lisy, ba-

żanty, dzikie kaczki. Niestety mimo wielu wysił­

ków myśliwych w tym ograniczanie polowań na niektóre gatunki-stan zwierzyny drobnej ulega ciągłemu zmniejszeniu. Przyczyną tego jest nad- miar w łowisku naturalnych drapieżników Oi- sów, jastrzębi, kruków) oraz coraz częstsze prze- jawy kłusownictwa. Na jubileusz 50-lecia Koło

przychodzi z dobrymi wynikami w gospodarce

łowieckiej. Zasługą lego stanu rzeczy jest ak-

tywna postawa, przestrzeganie sta- tutu i regulaminu po- Jowmi przez wszyst- kich 46 członków Koła,

dobrze zorganizowana praca Zarząd u i gospo- darzy 5 rewirów gospo- darczych. Aktualny Za-

rząd Koła stanowią kole-· dzy: Józef Kozak - pre- zes, Zbigniew Mudrecki

-łowczy, Jerzy Ganclecki

-skarbnik, Krzysztof Marzec-sekretarz i Stani-

sław Trajanowicz-członek. Komisja Rewizyjną Koła kieruje kol. Ryszard Muzia. Gospodarzami rewirów są koledzy: Kazimierz Woźny, Zdzisław

Filipek, Konstanty Wesolowski, Stefan Król i Lech J..eszczy1'1Ski. Członkowie Koła przejawiają dużą aktywność społeczną w miejscowym śro­

dowisku. Koledzy Bogdan Kowalczyk, Jan Raj, Krzysztof Marzec, VIIadysław Kubiak są radny- mi. Kilku kolegów pracuje w radach sołeckich wsi Wyszanowo, Bukowiec. SzczególmJuwagę zwróciłem na gospodarkę łowiecką oraz troskę

o naturalne środowisko bytowania zwierzyny.

Podkreśliłem zasługi wniesione w rozwój Koła poszczególnych członków i kolejne ZarZ<jdy.

Wspomniałem imiennie dorobek wielu myśli­

wych seniorów-7,ałożycieli Koła Edmunda Ław­

niczaka-wieloletniego łowczego i Józefa Ko- walczyka- wieloletniego przewodniczącego Ko- misji Rewizyjnej. Podziękowałem najstarszym w Kole członkom: Konstantemu Wesołowskie-

mu, Marianowi Chojnackiemu, Marianowi Smo- lisze. Mieczysławowi Pławsiukowi, Henrykowi Ratajczakowi,Janowi RajowiJanowi Nowackie- mu, Kazimierzowi Woźnemu. Wspomnialem tych, którzy są już w ,.Krainie wiecznych łowów"

-kolegów: Zdzisława Budniaka, Józefa Czesza- ka, Sergiusza Kołyskę, Seweryna Serafina, Al- fonsa Funnanka, Zbigniewa Karczewskiego, Bo-

lesława Cieniucha, Henryka Slomil1skiego, Mi-

chała Ostrówkę, AugustynaJąderkę, Władysła­

wa Gawryłkowicza, Henryka H ulickiego i Stani-

sława Dowhana. Zaapelowałem do myśliwych o

wysoką dyscyplinę, potrzebę kultywowania tra- dycji i zwyczajów łowieckich. Życzyłem, aby

członkowie Koła w następnych Jatach utrwalali dobre imię i dorobek Kola. Przewodniczący Rady

Okręgowej PZŁ w Gorzowie Wiesław Borow- czyk i łowczy Marian Marciniak udekorowali

Koło i kilku członków

Medalami Zasługi Ło­

wieckiej nadanymi przez

Kapitułę Odznaczeli

PZŁ: Złotymi-Koło ,Je-

leń" i kol. Edmunda Ław­

niczaka, Srebrnymi - Jerzego Gandeckiego i

Konstantego Wesołow­

skiego, Brązowymi - Józefa Kozaka, Ryszar- da Muzię i Czesława Pańczuka.

Z okazji 50-lecia wszy- scy członkowie Koła

otrzymali pamiątkowe

,.Logo" Koła i okoliczno-

ściowe dyplomy. Goście Koła złożyli na ręce Prezesa liczne gratulacje i życzenia m.in. senator RP Zdzisław Jarmużek powiedział: ,.Troska o utrzymanie przyrody w naturalnym stanie jest obowiązkiem i coraz trud- niejszym wyzwaniem dla człowieka. Istotna rola w tym dziele spada na myśliwych. Myśliwi Wa- szego Kola doskonałe to rozumieją i wytrwale

re<tlizują".

Następnie odbył się piękny koncert sygna-

łów myśliwskich granych na polowaniach. Pod-

kreślono tym akcentem potrzebę kultywowania pięknych tradycji i zwyczajów łowieckich. Uro- czystość zakończono biesiadą myśliwską, na któ- rej potrawy z dzika serwował kol. Lech Lesz- czyi'Iski. Imprezę dokumentował kol. Jan Sycz

(zdjęcia).

JózefKozak

Zaprosili nas

28.V 02.VI IO.VI 16-18.Vl

2ł.VI

Ol .VII

- na wernisaż Ewy Lamchy

- na spotkanie stowarzyszenia Wspieramy Młode Talenty -na 50-lecie Kola Łowieckiego "Jeleń"

-na imprezy z okazji Dni Międzyrzecza

-na otwarcie Dojazdowego punktu lekarskiego w Kalawie

- na koncert galowy VI II Lubuskich Prezentacji Wokalnych Dzieci Młodzieży Specjalnej Troski

Nr 7(16)

POWIATOWA

Str.9

Tematedukacji i nauczycieli wracajak bume- rang. A miało być tak przyjemnie, przyjaźnie dla dzieci i nauczycieli. A jest programowy bałagan, oszczędności na wszystkim, zamykanie szkól i zwalnianie nauczycieli. Ale o tym się nie mówi, bo po co przypominać o gruszkach na wierzbie i

ubiegać się również członkowie SLD - pod jednym wszakże warunkiem -że już na ko- rytarzu zapomnij o polityce. Czy oni są trędo­

waci? Dlaczego tych zastrzeże li nie ma nowy szef do polityków AWS, UW i PSL? Pewnie uważa, że ci ostatni są złotouści i idealni. Ale

powyższą tezę, że jak nie widać, to nie ma.

Czego tam nie było: lodówki, tapczany, okna, szafki itp. Myślę, że odpowiednie służby miej- skie, zawstydzone inicjatywą skwierzyńskich płetwonurków, będą pilnować czystości naszej O bry, dla wspólnego dobra.

nieudolności Ministerstwa Edukacji Narodowej? Mówi się natomiastciągle o podwyżkach

dla nauczycieli, które tylko

dzielą społeczeństwo. To chy- ba świadoma działalność, bo

żadnych podwyżek nauczycie- lenie dostali. Ci<jgle przesuwa

się terminy-teraz na paździer­

nik! Jednak nikt tych podwyż­

kowych pomyłek nie demen- tuje i to znowu jest ^świadome

działanie, tym bardziej, że po tych pożal się Boże podwyż­

kach, niższy urzędnik w gmi- nie będzie zarabiał więcej od nauczyciela, który nie może w czasie lekcji plotkować przez telefon, robić zakupów, czytać

gazet itp. Nie wspomnę o tych na wyższych stołkach i urzę­

dach, którzy usta mają pełne

frazesów, ale nic sobie od nich

=·~ Do przemyślenia _

:_::.::._, -~~.;;;;: ___ suv;?::mrz:MJ .ę~~

A jak wygląda wywożenie śmieci? Teoretycznie przed

każdą prywatną posesją w

mieście i na wsi powinien być

pojemnik na śmiecie. Odpo- wiednia firma z żelazną kon- sekwencją musi raz w mie-

siącu egzekwować należność 7,a opróżnianie tych pojemni- ków, bez względu na to, czy są pełne, czy puste. Tak roz-

wiązali ten problem Niemcy i nikomu nie opłaca się już wy-

rzucać śmieci w lesie, przy drodze, albo sąsiadom.

Mieszka1icy bloków płacą w czynszu za wywożenie śmie­

ci, ale na wsiach problem cia- g l e otwarty. Jeżeli będziemy tak beztrosko podchodzić do ochrony środowiska, to ,.po nas choćby potop" będzie ak- tualne.

nie odejmą, żeby dać dobry przykład i tę straszliwą pazerność zahamować. Niedługo wiejskie dzieci będą ko1iczyly tylko gimna- zja, zabraknie pielęgniarek przy lóżkach cho- rych, coraz wi~cej dzieci znajdziemy na śmiet­

nikach i coraz więcej bezradnych i zdespero- wanych Polaków popełni samobójstwo. A na górze będij się uśmiechać, restrukturyzować.

odprawiać i zmieniać stołki.

coś ostatnio wiele tych ideałów sięga bruku,

więc może nie warto dawać im pochopnie patentu na nieomylność?

Zupełnie nie mogę zrozumieć uporu prezesa

spółdzielni w Pieskach, który nie chce zameldo-

wać żony i dziecka miejscowego dzielnicowego

-zasłaniając się przy tym wolą ludu. Dziwne to, bo mieszka1icy okolicznych wsi dzielnicowego

chwalą, tylko swoi chcą się go pozbyć. Czy jeszcze nie rozumieją, że policjant na wsi gwa- rantuje im bezpiecze1istwo? Chyba znajdzie się

w Pieskach kilku mądrych, którzy potrafią opor- nych przekonać-z korzyścią dla wszystkich.

Profesor Kieres laskawie stwierdził, że o

pracę w Instytucie Pamięci Narodowej mogą

Wr11cam na nasze podwórko-skwierzy1iscy pletwonurkowic zilbrali się do penetrowania dna Obry (od parowozowni do Straży Pożar­

nej). l to nic w poszukiwaniu wielkich skarbów, ale żeby udowodnić nam, że niepotrzebne rze- czy najlepiej wyrzucić do rzeki, bo nie będzie widilć.Jakoś ekologom z Międzyrzecza nie przy-

szlo to do głowy i tym samym potwierdzili Izabela Stopyra

PKWN - czyli nic o nas bez nas

20 lipca 1944 r. Polacy na emigracji w Związku Radzieckim utworzyli Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego. W skład Ko- mitetu weszli: przcw. E. Osóbka- Morawski, W. Wasilewska, A.

Witos-reforma rolna, S. Radkiewicz-bezpieczeństwo publiczne, S. Jędrychowski-informacja i propaganda, J. Haneman- gospo- darka narodowa i finanse, E. Sommerstein- odszkodowania wo- jenne, S. Skrzeszewski - oświata, M. Rola - Żymierski -obrona narodowa. Podstawą prawną działania Komitetu była Konstytucja z dnia 21 marca 1921 r. Utworzenie Komitetu oznaczało powstanic niezależnej od rządu polskiego na emigracji w Londynie i kierow- nictwa Polskiego Pa11stwa Podziemnego organu władzy par1stwo- wej dla obszarów polskich wyzwolonych spod okupacji niemiec- kiej. 23 lipca 1944 r. w .. Rzeczypospolitej" - organie prasowym PKWN - opublikowano .,Manifest do Narodu Polskiego", który określał zasady nowego ładu społecznego w odrodzonej Polsce, a w nim:

*

Sojusz polityczny z Wielką Brytanią, USA, odrodzoną Francją i innymi demokratycznymi państwami,

* Sojusz militarny ze Związkiem Radzieckim,

*

Politykę zagraniczną opartą na zasadzie zbiorowego bezpieczeń­ stwa,

*Reformę rolną-zapowiedź przejęcia przez Państwowy Fundusz Ziemi byłych majątków poniemieckich i majątków obszarni- czych oraz utworzenie indywidualnych gospodarstw rolnych o pow. 5 ha,

*

Reformę gospodarki - zapowiedź utworzenia Tymczasowego Zarządu Państwowego nad sektorem prywatnym, zwiększenie udziału państwa w życiu gospodarczym kraju,

• Reform<; oświaty- zapowiedź bezpłatnego nauczania na wszyst- kich szczeblach kształcenia,

• Reformę wymiaru sprawiedliwości - niezawisłe sądy, żaden

zdrajca narodu polskiego nie może ujść kary,

*

Komitet zobowiązał się do przestrzegania podstawowych swobód demokratycznych -równość wszystkich obywateli wobec prawa bez względu na rasę, wyznanie i narodowość, wolność organizacji politycznych, związków zawodowych, prasy i sumienia,

*

Podjęcie działań mających na celu jak najszybszy powrót Pola- ków z emigracji do kraju.

31 grudnia 1944 r. po 165 dniach istnienia PKWN został rozwią­ zany, a jego miejsce zajął Rząd Tymczasowy.

Nie jest łatwo dzisiaj, po 56 latach od chwili utworzenia PKWN, dokonać jego oceny. Wiemy, że członkowie Komitetu nie rozporzą­

dzali żadną samodzielną silą zbrojną, która mogłaby zaważyć na przebieguli wojny światowej. Jednak mimo różnic programowych w decydującym momencie historycznym znaleźli się u boku Armii Radzieckiej - członka koalicji antyhitlerowskiej, by w ten sposób rozegrać .,sprawę polską". Manifest PKWN miał dla Polaków wielkie znaczenie. Nie obyło się bez omylek i porażek. l dziś zdarza się często, że wąskie grupy obywateli dążące do osiągnięcia swoich partykularnych interesów świadomie wstrzymują się z podjęciem decyzji tylko po to, by później opowiadać swoim wyborcom, czego dokonali na drodze do demokratyzacji życia społecznego. W tym przypadku ludowi spadła nieoczekiwana łaska, której poszczególne rządy okresu międzywojennego nie chciały dokonać - bezpłatna reforma rolna i powszechna reforma oświaty.

Piotr Harczewski