• Nie Znaleziono Wyników

Nysanie Nysanom : wiadomości z gmin powiatu nyskiego 2007, nr 7 (26).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nysanie Nysanom : wiadomości z gmin powiatu nyskiego 2007, nr 7 (26)."

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Zarząd z absolutorium str.4

Wspólna uczelnia?

str.5

MAJOWE Rajd Elmot-Remy str.15

A

POLONIA

Ubezpieczenia

48-300 Nysa, ul. Piastowska 26/1 u tel./fax: 0-77-4337202

- duży wybór firm w jednym miejscu - ratalna płatność składki

- dodatkowe zniżki - OC krótkoterminowe

- OC graniczne

- korzystne pakiety komunikacyjne - koszty leczenia za granicą

- ubezp. domów i mieszkań - ubezp. zdrowotne

HESTIA

Alłlanz@)

Ik POIMtlt

U NI w****i*.<*w* s.a.

I ul. Mariacka 10

077 448-5 I 5 I

- spalacze tłuszczu - regeneratory stawów - - witaminy - odżywki dla sportowców -

pwn-cxw. I 1 .(W - 2 2.00 i pc«^> iioe-oi.oo nd: 12 00 11.00 |

*=»•• "of '' " i? ua w on Mor. ,óvw w <-» krrltnr y Mykn'com pi

Nysa, ul Celna 4 6 2u, Cel. O 608 554 235

WWW v kultury*.C yk.i cum pl *• in.iii. kitli itry*.t yku iiy.a up pl

r

(2)

str. 2 Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

Przyznane dotacje na renowację kościołów

Opracowane przy pomocy Urzędu Miejskiego wnioski złożone do Urzędu Marszałkowskiego w Opo­

lu na zadanie w zakresie „Konser­

wacji, renowacji i ochrony obiek­

tów zabytkowych w roku 2007"

uzyskały dofinansowanie i tak:

wniosek Parafii Rzymskokato­

lickiej pw. Wniebowzięcia NMP w Kępnicy otrzymał dofinan­

sowanie na malowanie wnę­

trza, Parafia Rzymskokatolicka

pw. Św. Jerzego w Niwnicy otrzy­

mała dofinansowanie na remont posadzki, Parafia Rzymskokatoli­

cka pw. Św. Jakuba i św. Agniesz­

ki w Nysie na restaurację ołtarza w kaplicy św. Wawrzyńca (II etap prac konserwatorskich i restauratorskich przy ołtarzu), Parafia Rzymskokatolicka pw.

Św. Mikołaja w Wierzbięcicach otrzymała dofinansowanie na renowację ścian w Kościele.

KRONIKA KRYMINALNA

24.04.2007r. w Nysie przy ul. Kramarskiej, nieustalony sprawca włamał sie do

fiata seicento, z którego skradłtorbę z przyrządami medycznymi, na szkodę

jednej z nyskich firm medycznych. Postępowanie w tej sprawie prowadzą

policjanci z Nysy.

20.04.2007r. w Nysie przy ul. Piłsudskiego, nieznany sprawca włamał sie do

samochodu mazda, z którego skradł racji oraz telefon komórkowy.

Pokrzywdzony wycenił szkodę na kwotę 501

acz

W nocy z 18/19.04.2007r. w Nysie przy ul. Królowej Jadwigi, niepstalonyf I

sprawca, ostofflysaBęd;

niczą w fiacie siena.

Straty wyniosły 1500 zł.

_... i

ał powłokę lakier-

W dniach 21-22.04.2007r. w Nysie przy ul. Nowowiej­

skiej, nieznany sprawca,

chodząc po karoserii volkswagena golfa powgniatał ją i rozbił przednią szybę.

Pokrzywdzonego naraził na straty w wysokości 600 zł.

21.04.2007r. w Nysie przy ul. Rynek, nieustalony sprawca uszkodził szybę

wystawową w salonie jednego z operatorów telefonii komórkowej. Straty

wyniosły 1000 zł.

Oskarżony Sanocki ucieka.

FRANCISZEK CZABAK

Akt oskarżenia, skierowany przez zarzucającego Januszowi Sanockiemu pobicie, Ryszarda Tuszyńskiego został odroczony do czerwca br. Nie stawianie się na roz­

prawie nie zwalnia oskarżonego z odpowiedzialności za popełnione czyny. Przyjęta taktyka uciekania i przeciągania w czasie terminów rozpraw okazać się może zgubna i nieopłacalna. Oskarżyciel Ryszard Tuszyński, komentuje krótko: ucieka i kombi­

nuje. Łatwo jest innych pomawiać i rzucać podejrzenia, ale gdy przychodzi samemu poddać się sparwiedliwości i ponieść konsekwencje, to wtedy skóra blednie, a nogi

się uginają. Szaleńcza metoda oskarżania, podejrzewania i pomawiania innych, często obraca się przeciw podejmującemu takie wyzwania. Czy uciekanie przed Temidą wyjdzie mu na dobre okaże się 14 czerwca br., bo na ten dzień sąd wyznaczył termin rozprawy. Jeżeli okaże się, że nadal będzie unikał przyjścia na rozprawę, wtedy wystąpię do sądu o doprowadzenie go przez policję. Myślę, że w niedługim czasie zostanie złożony wniosek do IPN-u o udostępnienie akt, Sanocki nie jest człowiekiem kompromisu, zraża każde środowisko, wprowadza grę niszczenia każdego kto nie jest z nim - kończy R. Tuszyński.

Komentarz:

Ludzie mają różne skłonności i nawyki, wrodzone i nabyte, których nie sposób jest się wyzbyć. Najgorsze są te które w swoich poczynaniach mają charakter przestępczy, napady czy pobicia lub oskarżenia, pomawiania oraz donosy - traktując te perfidne występki jako sposób na życie.

Lata mijają, skłonności i nawyki pozostają ! Dla porządku i wiarygodności zawartych słów w komentarzu przypomnę pewne opinie pisane przez prasę

„Pan Janusz Sanocki tak naprawdę przy Urzędzie Gminy egzestuje już od czasu zmian de­

mokratycznych w Polsce, czyli od 1989r. Był radnym, był burmistrzem. I zawsze dzięki niemu samorządna władza była sparaliżowana. Albo - będąc w opozycji - blokował wszelskie pozy­

tywne posunięcia zarządu miasta, albo też — będąc burmistrzem — narażał gminę na ogromne straty. Sądy, pomówienia, zniesławienia, odszkdowania". ( M. Smutkiewicz)

A oto co pisze prasa:

„wszędzie węszy spisek i ciągle musi coś rozwalać" ( Polityka, Nr 1/2001)

Janusz Sanocki „obrzydzenie do inteligencji zostało mi od tego czasu do dziś.To koszmarna warstwa społeczna, głupia, przestraszona, bez charakteru.Żadne tam przywództwo narodu- tylko ich w d... kopać albo w pysk lać" (Gazeta w Opolu 27-28.01.2001)

„W korytarzu J. Sanocki naruszył nietykalność cielesną F. W. kopiąc go w krocze i J.K. kopiąc go w lewe udo" (Prawo i życie, nr 19 z 11.05.1991)

„W październiku 1980r. w FSD pan J. S. zorganizował spotkanie, na które zaprosił komendanta policji z Nysy, pana T... J.S. - zaczął go wyzywać i oskarżać. Atakowany T. spkojnie odpowie­

dział - Panie S. gdyby Pan przeszedł pozytywnie badania psychotechniczne, to również byłby pan pracownikiem SB, ale pomimo starań nie dostał się pan ze względu na te badania. Zasta­

nawiające jest to, że J.S nigdy nie skierował tej sprawy „o oszczerstwo do sądu" (Kurier Nyski 27.09.1995r.)

„Na podstawie dowiedzionych wyżej faktów notorycznego posługiwania się fałszem Komisja Rewizyjna (Tymczasowego Zarządu Regionu „Solidarności" Śląska Opolskiego) uznaję kolegę Janusza Sanockiego za osobę nie godną zaufania" (Trybuna Opolska 05.06.1990r.)

Przykłady te potwierdzają słowa zawarte na początku komentarza. Jest wiele innych przykładów co do których odnoszę się z obrzydzeniem. Od dłuższego czasu nieustannie ludzie atakowani i oczerniani w lokal­

nej gazecie to osoby zajmujące stanowiska publiczne, liderzy partii, członkowie tych partii, burmistrzowie, radni, itd. Nasuwa się pytanie czy ci wszyscy pomawiani, krtykowani, wyszydzani, muszą cicho siedzieć i z pokorą przyjmować te oszczertswa. Jeżeli jest to prawdą- to jakim szacunkiem i wiarygodnością może ich darzyć społeczeństwo Nysy? Ratując dobry wizerunek i opinię samorządu powiatowego-Zarząd Starostwa Powiatowego podjął słuszną decyzję eliminując go z etatowego członka zarządu. Ostatnia droga awansu została zamknięta.

W dniu 1 maja w Jeseniku, pomimo przejmującego zim­

na, odbyło się uroczyste otwarcie sezonu turystycznego sanatorium „Priessnitza" połączone z otwarcie miniga- lerii handlowej, centrum informacji turystycznej i hotelu znajdujących się w zrewitalizowanych kamieniczkach w jesenickim Rynku. W uroczystościach oprócz delegacji miast partnerskich jesenika z Polski, Słowacji, Francji i Niemiec wzięła udział Garda ze Złotych Hor oraz nyski or­

szak z Bractwa Rycerskiego. Podczas koncertów wystąpił również nyski zespół ELECTRIC.

Wydawca: Porozumienie Nyskie, ul. Piastowska 28/3u, 48-300 Nysa, tel. 077 448 37 72

Redaktor naczelny: Justyna Kmita tel. 0 889 888 497 Redaguje: Justyna Kmita, Franciszek Czabak

Czynne: poniedziałek- piątek w godzinach 9-15

Kontakt: tel. 077 448 37 72, e- mail: nysanienysanom@

gazeta.pl

Wydawnictwo zastrzega sobie prawo do skracania nade­

słanych tekstów. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść re'klam i ogłoszeń. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca

Druk: PROMEDIA Sp. z o.o. 45-086 Opole ul. Składowa 4 Kolportarz: RUCH S.A. i własny

SKUTECZNA REKLAMA?

TYLKO W „NYSANIE NYSANOM

i

GRATIS!!!!

Zapytaj o szczegóły: tel. 077 448 37 72, e- mail: nysanienysanom@gazeta.pl

(3)

Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007 str. 3

WIADOMOŚCI LOKALNE

Nyski szpital chce się rozbudowywać

Pieniądze

ze Skandynawii

W ramach tzw Funduszu Norweskiego nyski ZOZ chce pozyskać pie­

niądze na unowocześnienie opieki zdrowotnej nad matką i dzieckiem.

Szpital w Nysie jako jedyny na opolszczyźnie złożył wniosek o tego typu dofinansowanie do Ministerstwa Zdrowia. Ma to być kwota 1 min 200 tys. zł. Zarząd Powiatu podjął już decyzję w sprawie współfinansowania tego projektu- jest to warunek konieczny do pozyskania środków unij­

nych. W planach jest m.in. zakup nowoczesnego sprzętu- respiratorów, łóżeczek dla noworodków, aparatów KTG- badających tętno płodu ta­

kich by umożliwiły przyszłej mamie swobodne poruszanie sie podczas badania. Mają być również zakupione specjalne łóżka porodowe których położenie będzie mogła regulować, za pomocą pilota, sama pacjentka.

Zupełnie zmieniony ma być oddział położniczy. Pacjentka od chwili przyj­

ścia do szpitala, do momentu opuszczenia go z dzieckiem, przebywać będzie na jednej sali.- koszt takiej adaptacji oddziału to około 50 tys. zł.

Nowością nych i Dyrektor prace

Jeżeli wniosek zostanie przyjęty, środki na finasowanie tych przed­

sięwzięć powinny być szpitalowi udostępnione pod koniec tego roku.

będzie szkół

Krajczy PWSZ

rodzenia liczy

i

utworzenie we

w

poradni wszystkich gminach

tej kwestii na studentów

laktacyj- powiatu współ- pielęgniarstwa.

Fundusze Norweskiego Mechanizmu Finansowego i Mechanizmu Finansowego Eu­

ropejskiego Obszaru Gospodarczego (NMF i MF EOG). Są dodatkowymi, obok fun­

duszy strukturalnych i Funduszu Spójności, źródła bezzwrotnej pomocy zagranicznej.

Państwami darczyńcami obydwu mechanizmów są 3 kraje Europejskiego Stowarzysze­

nia Wolnego Handlu (EFTA) - Islandia, Lichtenstein i Norwegia (główny donator). Naji­

stotniejszym celem Funduszy Norweskich jest realizacja przedsięwzięć prorozwojowych przyczyniających się do zmniejszania różnic ekonomicznych i społecznych i zacieśnienie współpracy pomiędzy państwami-benęficjentami a państwami-darczyńcami. Wartość dotacji dla państw - beneficjentów w ramach obu mechanizmów to 1,17 biliona euro na lata 2004-2009. Przyznana Polsce kwota to 558,63 min euro i jest to dotacja największa.

Poziom dofinansowania zależy od źródeł finansowania adresata funduszy (beneficjenta).

Jeśli projektfinansowany Jest z budżetu państwa lub jednostki samorządu terytorialnego ijest to zagwarantowane uchwalą budżetową na odpowiednim szczeblu, to wnioskodaw­

ca może uzyskać dofinansowanie maksymalnie do 85 proc, kosztów kwalifikowanych.

Ministerstwo Zdrowia jest instytucją wdrażającą priorytet 5: „ Opieka zdrowotna i opie­

ka nad dzieckiem ", Głównym celem tego priorytetu jest poprawa warunków zdrowot­

nych społeczeństwa.

Na ostatniej sesji radni Rady Miejskiej udzielili absolutorium Burmistrzowi Nysy

Burmistrz z absolutorium

Zwłoki odkryte

W dniu 19 kwietnia, w Wójciciach znaleziono szczątki ludzkie. Tego drastycznego odkrycia dokonał nowy właściciel budynku. Postanowił przeprowadzić remont i pod podłogą znalazł przysypane ziemią zwłoki. Budynek przez 2 lata był niezamieszkany. W tej chwili trwaja czyn­

ności prowadzące do identyfikacji, oraz okolicz­

ności śmierci osoby, której szczątki znaleziono.

Według policji do zdarzenia mogło dojść kilka lat temu.

Złote gody

W dniu 25 kwietnia br. w nyskim Urzędzie Stanu Cywilnego odbyło się uroczyste wręczenie „Medali za długo­

letnie pożycie małżeńskie" czterem parom małżeńskim. Aktu dekoracji jubilatów nadanymi przez’Prezydenta RP medalami dokonał Wiceburmistrz Nysy Ryszard Walawender.

Medale oraz drobne upominki otrzymali Państwo:

Władysława i Aleksander Karpowiczowie Jadwiga i Ludwik Hajkowie

Danuta i Stefan Dudałowie

W dniu 26 kwietnia br. Burmistrz Nysy Jo­

lanta Barska wręczyła medale, dyplomy i kwiaty Państwu:

Teresie i Zygmuntowi Hanaszkom Marii i Władysławowi Pieniążkom Stanisławie i Zdzisławowi Sokołow­

skim

Zuzannie i Tadeuszowi Szymańskim Balbinie i Zygmuntowi Wojnom.

Barbara i Jan Adamkowie

W dniu 26 kwietnia br. Burmistrz Nysy Jo­

lanta Barska wręczyła medale, dyplomy i kwiaty Państwu: Teresie i Zygmuntowi

Ao >• MAI Ł f

LIW'

Hanaszkom, Marii i Władysławowi Pieniążkom,Stanisławie i Zdzisławowi Sokołowskim,Zuzannie i Tadeuszowi Szymańskim, Balbinie i Zygmuntowi Wojnom.

Po zapoznaniu się z pozytywną opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej o przedłożonym przez Burmistrza sprawozdaniu z wykonania budżetu za 2006 rok i opi­

nią Komisji Rewi­

zyjnej o wykonaniu budżetu i jej wnio­

skiem o udzielenie absolutorium oraz zapoznaniu się z opinią Regionalnej Izby Obrachun­

kowej o wniosku Komisji Rewizyjnej w tej sprawie 21

radnych głosowało za udzieleniem absolutorium, jeden radny wstrzymał się od głosu. Na obrady przybył były Burmistrz Nysy- Marian Smutkiewicz.

Na sesji podjęto również uchwały w sprawach likwidacji szkół w Kępnicy i Hajdukach Nyskich. Nie obeszło się bez dyskusji na temat sekretarza w Urzędzie. Za dużo płacimy burmistrzom aby powierzać im obowiązki urzędnika- podsumował radny Smoter, co w widoczny sposób rozbawiło zebranych na sali obrad. Pani Bur­

mistrz odpowiedziała, ze na dzień dzisiejszy urząd funkcjonuje bez sekretarza i nie widzi potrzeby tworzenia stanowiska. Dyskutowano również na tematy związane z Euro 2012 i ewentualna rolą Nysy w organizacji mistrzostw.

(4)

str. 4 Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

Zarząd z absolutorium

Przy trzech głosach wstrzymujących Zarząd Powiatu Nyskiego, na sesji 27 kwietnia, otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu za rok 2006.

Jednak to nie absolutorium zdo­

minowało obrady radnych powia­

tu. Tematem dnia były zmiany na stanowiskach. Najwięcej emocji wywołało odwołanie sekretarza starostwa- Romualda Kamudy.

Niektórzy sugerowali, ze decyzja zapadła na szczeblach wyższych niż powiatowe i żądali wyjaśnień a nawet podważali to, czy uchwa­

ła jest w ogóle ważna, bo wcześ­

niej nie znali nazwiska nowego kandydata.

T

q głęboka patologia w działaniu samorządu, że decy­

zje takiej wagi podejmuje się w

województwie- prote- stowali radni opozycji.

Starosta zaznaczył, że « powoływanie sekreta­

rza to jedna z jego kompetencji w związku z czym tłumaczyć się nie musi. Czyli,wypad radni- nie mamy prawa wiedzieć, skoro wie starosta- dało sie usłyszeć w od­

powiedzi od radnego Sanockiego.

Ostatecznie Kamudę ze stanowi­

ska sekretarza odwołano. Jego miejsce zajmie Zdzisław Baran, pracownik kuratorium oświaty, były burmistrz Głuchołaz. Za­

powiedział, że postara się zro­

bić wszystko, by urząd pracował sprawnie, miał zadowolonych pracowników, a informacja o pra­

cy urzędu docierała bez problemu do wszystkich. Radnych opozycji bardziej niż plany interesowała jednak przynależność partyjna

przyszłego sekretarza.

Kolejna zmiana dotyczyła Zarządu.

Rezygnację złożył Artur Rolka. W uzasadnieniu podał, że jako pra­

cownik Urzędu Marszałkowskiego

■jest tak zaabsorbowany pracą że

O to, czy możemy

poznać

powody zmiany na stanowisku sekretarza zapytalis-

my

Starostę

Nyskiego

Adama Fujarczuka.

Starosta Adam Fujarczuk:

Kwestia powołana sekretarza to decyzja starosty. Zapis ustawowy mówi, że sekretarza i skarbnika, Rada Powiatu powołuje na wniosek starosty. Nie istnieje zapis, ze wniosek musi być uzasadniony. W związku z tym nie widzę potrzeby tumaczenia tej decyzji.

Chce natomiast powiedzieć, ze byy tu róne zarzuty. Nie konsultowałem tej zmiany z posłem Wal- kiewiczem, ani z przewodniczącym Wierdakiem. Natomiast faktem jest, ze mamy taką koalicję jak mamy i tworzą ją różne ugrupowania. Kandydaturę Zdzisława Barana konsultowałem z ko­

alicjantami, uzyskała ona akceptację w związku z czym przedstawiłem j Radzie. Nowy sekretarz rozpocznie pracę 1 czerwca.

ciężko to pogodzić z pełnieniem funkcji członka Zarządu. Na to stanowisko zgłoszono Daniela Pa- limąkę. Opozycja złożyła prośbę o przybliżenie przez kandydata swojego dorobku zawodowego, co jak można sie domyślić wy­

wołało dalszą niepotrzebną dys­

kusję. Ostatecznie kandydatura została przegłosowana.

Sporą część obrad Rady Powiatu zajęły sprawozdania z działalno­

ści urzędów pracy- powiatowego i wojewódzkiego.

Wylęgarnia

przedsiębiorców

nia tej in­

stytucji?

KK: Będzie­

my się tę 16

i taką mam nadzieję 'otrzymamy.

Jakiś czas temu pojawiło się w Nysie sformułowanie

jueżs^Sroz-

„inkubator przedsiębiorczości". Czym będzi i kiedy po-

mowach z

wstanie- pytamy Dyrektora Powiatowego Urzędu Pra-MarsJ,ał' cy w Nysie- Kordiana Kolbiarza

Jództwa.

Kwota ta

Nysanie Nysanom:Kiedy po­

wstanie inkubator przedsię­

biorczości?

Kordian Kolbiarz: W chwili obecnej jesteśmy w fazie pisania projektu, który złożymy w Urzę­

dzie Marszałkowskim. Wersja op­

tymistyczna jest taka, że pienią­

dze na sfinansowanie prohektu pozyskamy jeszcze wtym roku.

Prawdopodobnie jednak będzi etak, że z pełnymi pracami, czyli projektem i remontem kosza row- ca ruszymy wiosną 2008

NN: Jaki będzie koszt powsta­

starać o kwo- około min zł.

musi wy­

starczyć nam na remont, prace projekto­

we, zatrudnienie osób odpowie­

dzialnych za przekształcenie ko- szarowca w inkubator.

NN: Jakie konkretne działa­

nia będzie on prowadził?

KK: Głównym celem inkubato­

ra będzie pomoc dla firm, które wchodzą na rynek gospodarczy, przez okres 2-3 lat. Te firmy będą mogły liczyć na pomoc ekono­

miczną księgową marketingową NN:Do kogo będzie kierowana działalność inkubatora?

KK: Do wszystkich. Każdy kto ze- chce uruchomić działalność go­

spodarczą bez znaczenia czy jest to osoba bezrobotna czy posiada­

jąca już zatrudnienie.

NN: Czy inkubator w jakikol­

wiek sposób może przyczynić się do zmniejszenia bezrobo­

cia?

KK: Być może część zatrudnio­

nych tam osób to będą obecni bezrobotni, ale idea jest nieco inna. Inkubator ma być niejako inicjatorem „ducha przedsiębior­

czości" na cały powiat. Będzie to miejsce w którym będzie mogło być kilkadziesiąt firm otoczonych specjalistyczną „opieką" Jeżeli firma powiedzmy po 2-3 latach uzna, ze poradzi sobie sama na

rynku to wychodzi z inkubatora.

NN: A skąd ta nazwa- inkuba­

tor?

KK:Geneza jest dość prosta- tak jak pisklęta są pod opieką mat­

ki, tak samo firmy, raczkujące na rynku, poruszające sie w gąszczu różnego rodzaju przepisów będą miały pewnego rodzaju opiekę i wsparcie. Po tym okresie „inku­

bacji" mogą zacząc same funkcjo­

nować

NN: Ile jest takich „wylęgar­

ni" w Polsce?

KK: Na pewno kilkadziesiąt. Na opolszczyźnie są dwa inkubato­

ry. Akademicki w Opolu i drugi w Namysłowie. Z tego co wiem, w Namysłowie jak na razie jednak nie funkcjonuje- nie ma w nim ani jednej firmy.

NN: Pozostaje więc życzyc powo­

dzenia.

(5)

Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007 str. 5 Czy konsolidacja uczelni wzmocni nyską PWSZ?

WSPÓLNA UCZELNIA ?

Coraz wiecej młodzieży studiuje, demografia jest jednak bezlitosna. Prognozy mówią, że w 2015 roku w Polsce będzie o 400 tys. studentów mniej niż obecnie. W Państwo­

wej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie, od dwóch lat liczba kandydatów na studia maleje corocznie o około 18 %.

Ta tendencja dotyka nie tylko Nysę, ale wszystkie uczelnie, państwowe i prywatne w Polsce. Zauważa to nasz rząd- minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego- prof. Mi­

chał Seweryński wyszedł z pomysłem konsolidacji mniejszych ośrodków naukowych z większymi- politechnikami i uniwersytetami znajdującymi się blisko uczelni zawodo­

wych. Czy ten pomysł zostanie wykorzystany w Nysie? O tym rozmawialiśmy z rekto­

rem PWSZ- prof. Ryszardem Knosalą.

Nysanie Nysanom: Panie pro­

fesorze, co jest przyczyną ta­

kiego „odpływu" kandydatów na studia?

Prof. Ryszard Knosala: Przy­

czyn jest z pewnością kilka.

Pierwsza i najistotniejsza to niż demograficzny, ale okazuje się, ze ten niż nie jest tak gwałtow­

ny, jak wskazywałyby na to sta­

tystyki dotyczące naszej uczelni.

Na niż demograficzny nakłada sie niestety, w bardzo dużym stopniu emigracja. Wielu młodych ludzi wyjeżdża, „odkładając" studia na później, bądź korzysta z ofert uczelni zagraniczych. Małe i mniej popularne uczelnie zagraniczne- m. in. w Wielkiej Brytanii, prowa­

dzą dość intensywną, powiedział­

bym nawet agresywną kampanię, zachęcającą młodzież do studio­

wania na nich. Wiedzą, że napływ młodzieży jest dość znaczny i pro­

ponują atrakcyjne oferty kształce­

nia. Atrakcyjne przede wszystkim poprzez stypendia. Często słyszę, że np całe klasy angielskojęzycz­

ne szkół średnich, w komplecie wyjeżdżają studiować właśnie tam. To są tysiące młodzieży, któ­

re jeszcze rok, dwa lata temu były w Polsce a teraz wyjadą.

Efekt jest taki, że spadek liczby studentów w Polsce w roku ubie­

głym, wynosił we wszystkich możliwych uczelniach średnio 7%. Dotyczy to, czym byłem bar­

dzo zaskoczony, nie tylko uczelni publicznych, ale również prywat­

nych. Niestety w Nysie ten spadek jest znacznie większy.

NN: Jakie są więc powody tego, ze w Nysie spadek kan­

dydatów na studia jest znacz­

nie większy niż ta „średnia krajowa"?

Prof. Knosala: Przede wszystkim żyjemy w mieście, o stosunkowo małej liczbie mieszkańców. To jest jedno z mniejszych miast w Pol­

sce, które ma własną państwową uczelnię. Młodzieży którą rekrutu­

jemy z „własnych" mieszkańców, mamy mało- około 40 %, aż 60

% to jest młodzież spoza powiatu i województwa. Wtedy, kiedy na uczelnie było trudno się dostać, młodzież przyjeżdżała z tak od- łegłych miejsc jak np Nakło nad Notecią. Poza tym kierunków ta­

kich jak powiedzmy ratownictwo medyczne nie było. Na kierunku kosmetologia, wprowadzonym rok temu, za darmo można było studiować tylko w Łodzi i w Nysie, w tym roku już jest 5 takich uczel­

ni. W tym roku wprowadzimy die­

tetykę, którą ma tylko SGGW w Warszawie, ale za rok, za dwa kolejne uczelnie to wprowadzą.

I znów młodzież którą „ściągnie­

my" gdzieś z Polski może trafić na inną uczelnię, bliżej miejsca za­

mieszkania. To jest spore utrud­

nienie, mimo że cały czas mamy atrakcyjne kierunki to jednak co­

raz trudniej zachęcić młodzież do studiowania w Nysie. Największy spadek liczby studentów mamy na kierunkach najpopularniej­

szych- informatyka, zarządzanie, architektura. Póki co właśnie te nowości generują większą liczbę kandydatów i to nas ratuje. To wszystko o czym mówię jest dla uczelni naprawdę wielkim proble­

mem. Jeżeli dziś głośno o tym nie powiemy, to uczelnia skończy tak jak Daewoo, ASKO, czy ZUP. To nie ja, w celu swoich ^niezaspo- kojonych ambicji" chcę się łączyć z jakąś uczelnią. Trzeba zaradzić problemowi- to jedyny powód powstania tematu konsolidacji z Politechniką Opolską.

NN: Dotarły do nas różne opinie. Jedni mają obawy, że Politechnika w krótkim czasie wchłonie PWSZ. Inne stanowisko jest takie, że konsolidacja jednak zwiększy atrakcyjność szkoły- cho­

ciażby poprzez umożliwienie zdobycia II stopnia. Co ozna­

cza połączenie z Politechniką Opolską?

Prof. Knosala: Konsolidacja to przede wszystkim pomysł rzą­

du. Wielokrotnie, rozmawiałem na ten temat w ministerstwie. W tej koncepcji uczelnie w dalszym ciągu mają być jak najbliżej stu­

denta i tego nikt zmieniać nie chce. Jedyna zmiana dotyczy przede wszystkim sposobu zarzą­

dzania uczelnią. Siłą rzeczy musi być jeden rektor, jeden senat, cała reszta pozostaje bez zmian.

Nabór nadal bedzie sie odbywał niezależnie, na dwie uczelnie.

Studenci zostają u siebie. Jeżeli np Politechnika Opolska ma z kie­

runków medycznych fizjoterapię a Nysa ma aż 5- zdrowie publiczne, pielęgniarstwo, ratownictwo me­

dycznie, kosmetologię i dietetykę, to wydział medyczny byłby w Ny­

sie a fizjoterapia zostaje w Opolu, ale podlegałaby pod dziekanat w Nysie. Sytuacja odwrotna- w Opolu jest stosunkowo silne bu­

downictwo, które bedzie miało uprawnienia do nadawania stop­

nia doktora habilitowanego. W momencie konsolidacji architektu­

rę przyłączymy do budownictwa.

I oczywiście budownictwo zostaje w Opolu a architektura w Nysie i podlega dziekanowi w Opolu. Nikt nikogo nie eliminuje.

NN: Nie istnieje zagrożenie, że studenci wspomnianej ar­

chitektury w Nysie będą jeź­

dzili na wykłady do Opola?

Prof. Knosala: Nie ma powodu, żeby takie rozwiązanie zastoso­

wać. Jeżeli nawet jakiś przedmiot byłby wykładany przez wykładow­

cę z Opola, bo tego wykluczyć nie można, to przecież nie studenci będą jeździć za wykładowcą, tyl­

ko wykładowca za studentami.

Ta koncepcja ma naprawdę wiele zalet. Przede wszystkim II stopień studiów. PWSZ II stopnia sama nie wygeneruje, choćby przez braki kadrowe. Nawet gdybyśmy mieli kadry, to przecież profeso­

rom trzeba dać etat i godziny, ale żeby to wykonać to musimy mieć studentów, a tych mamy coraz mniej 1 koło sie zamyka. Politech­

nika sama też traci studentów, ale z pewnością nie tak wielu jak my.

Po połączeniu, w sposób natural­

ny, nasz spadek byłby mniejszy.

Tego co bedzie za lat powiedzmy osiem, nie wiemy. Pomysły w mi­

nisterstwie są różne. Nieoficjalnie zastanawiano się np. przy jakiej liczbie studentów ma sens prowa­

dzenie uczelni państwowej. Taka granica, powtarzam nieoficjalna pojawiła się w tym roku po raz pierwszy i jest ona na pozionie 3 tys. studentów. My w tym roku wypromujemy 1100 absolwen­

tów- ale to są roczniki gdzie stu­

dentów było w Nysie najwięcej.

W przyszłych latach żeby tą liczbę utrzymać musielibyśmy mieć bar­

dzo duży nabór. Na dzień dzisiej­

szy szacujemy, ze nasza uczelnia 1 października będzie miała 4 tys.

studentów, 2 lata temu mieliśmy ich 5,5 tys.

NN: Ale w przypadku Nysy ten spadek jest bardzo duży, czy w ogóle możliwe jest żeby to zatrzymać?

Prof. Knosala: Konsolidacja jest pomysłem na zatrzymania tej ten­

dencji. I to wcale nie moim po­

mysłem, tylko ministra Seweryń- skiego, słyszałem to również od premiera. Pytanie czy nie stanie się tak, że zostanie wprowadzona ustawa, która będzie decydować o tym jakie uczelnie i w jakim stopniu zostaną połączone. Lepiej więc chyba wybrać sobie partne­

ra samemu niż być połączonym z inna uczelnią decyzją ministra i w zakresie jaki obejmie ustawa. Pod­

kreślam jeszcze jedno- to wszyst­

ko nie będzie się działo dziś, ale juz dwa lata mamy spadek. To trzeba wziąć pod uwagę.

NN: Innej koncepcji niż połą­

czenie nie ma?

Prof. Knosala: Troszkę innym wyjściem, i to już jest moja kon­

cepcja, która próbuję zrealizować z samorządami a szczególnie gmi­

ną. Chodzi o wprowadzienie takie­

go rozwiązania, ze każdy student spoza Nysy i powiatu, dostanie za darmo zakwaterowanie. Zakwate­

rowanie kosztuje 200 zł miesięcz­

nie. Moglibyśmy 1/3 tych ludzi, z naszych środków zapewnić to zakwaterowanie.

NN: Dlaczego 1/3?

Prof. Knosala: Ponieważ mamy przepisy, które mówią, ze może­

my każdemu studentowi z do­

chodem w rodzinie na osobę do 570 zł, dać stypendium mieszka­

niowe. Tą granice posiada około 1/3 studentów. Ci studenci od nas otrzymują 200 zł miesięcz­

nie. Te 2/3 mógłby finansować samorząd, miasto. Pieniądze i tak zostają w Nysie. Student któ­

ry przychodzi z zewnątrz musi jeszcze w tym mieście żyć, więc środki które na to życie posiada też w Nysie zostają. To nakręca koniunkturę i być może to też jest sposób na „wyprostowanie" krzy­

wych spadkowych. Mam nadzieję, że zdołamy to wdrożyć i być może wtedy nie musielibyśmy mówić o konsolidacji.

NN: Ale ten pomysł dotyczy studentów, którzy do Nysy przyjeżdżają, a co z tymi któ­

rzy stad uciekają?

Prof. Knosala: Kiedy wykłada­

łem w Opolu, były takie przypad­

ki, że na tym samym kierunku- zarządzanie produkcją byli u mnie dyplomanci, rówież z Nysy. Zapy­

tałem, dlaczego są w Opolu, skoro w Nysie jest ten sam kierunek, w obu miastach studia są inżynier­

skie, również kadra w Nysie jest w większości ta sama co w Opolu.

Odpowiedzi były następujące: po pierwsze chciałem sie wyrwać z Nysy, po drugie- w Nysie nie mam perspektyw na pracę, po trzecie- mimo wszystko dyplom Politech­

niki Opolskiej ma większy prestiż.

To są argunety studenta który nie wybrał tego samego kierunku w Nysie, tylko w Opolu. To nie były pobudki merytoryczne a raczej społeczne. Jak widzimy jest wie­

le uwarunkowań. Na to czy stu­

denci zostają w Nysie ma również wpływ to co sie dzieje z miastem.

Rozwój uczelni zależy od rozwoju miasta w którym się ona znajdu­

je, o tym należy pamiętać.

NN: Wspomiał Pan wcześniej o możliwości kontynuacji II stopnia na uczelni. Jak mo­

głoby to wyglądać.

Prof. Knosala: Nad tym musieli­

byśmy sie zastanować. Z pewnoś­

cią nie wszystkie kierunki można byłoby kontynuować w Nysie.

Informatyka np. automatycznie na II stopniu byłaby w Opolu.

Ponieważ jednak byłaby to jedna

uczelnia, można byłoby to tak zorganizować, że powiedzmy część zajęć na II stopniu byłaby w Nysie. Natomiast z kierunków me­

dycznych, gdzie w Opolu nie mają kadry stu- denciu naukę kontynuowali by w Nysie.

Chciałem jesz­

cze powiedzieć, że to co jest planowane ma swój początek- to niż demograficzny.

Cała reszta to już szukanie recept na rozwiązanie problemu. Wydaje mi się, ze gdyby takie rozmowy w odpowiednim czasie prowadziło Daewoo, czy ZUP, to być może dalej by funkcjonowało. Niestety, jeżeli pewne sprawy się ukrywa,

„zamiata pod dywan" to tak może się skończyć. Teraz uczelnia pro­

speruje, mamy nowe budynki, w niektórych aspektach jesteśmyw czołówce kraju, ale widać też że coś się dzieje. I lepiej jest pomy­

śleć o tym już i zapobiegać, niż za dwa trzy lata już nie móc zrobić nic.

NN: Czy będziemy zachę­

cać do studiowania nowymi kierunkami? Co w tym roku uczelnia przygotowała dla kandydatów?

Prof. Knosala: W tym roku aka­

demickim uruchamiamy język biznesu. Liczymy, że na studia dzienne, na tym kierunku, przyj- miemy okołolOO osób, na zaocz­

ne około 40. W przyszłym roku zamierzamy otworzyć sławetny już jazz- w tej chwili kierunek jest w stadium weryfikacji. Senat przegłosował również, ze w przy­

szłym roku chcielibyśmy urucho­

mić rolnictwo. Więc na ten kieru­

nek przygotowujemy wniosek.

NN: A kierunki humanistycz­

ne?

Prof Knosala: Dyskutowaliśmy na ten temat na ostatnim senacie.

Problem polega na tym, ze każdy dodatkowy kierunek to nie są do­

datkowi studenci. Jeśli otwieramy języki biznesu to z tych 100 osób które przyjdą, to szacujemy że 50 osób to będą ludzie którzy nasta­

wili sie dokładnie na ten kierunek natomiast druga połowa to osoby, które przyszły by do nas na filo­

logię angielską i germańską. To można zaobserwować wśród kie­

runków już istniejących. Mieliśmy zdrowie publiczne gdzie było 150- 200 osób. Po otwarciu kosmetolo- gii i kolejnych kierunków ta liczba się zmniejsza. Jeśli my otworzy­

my powiedzmy 5 nowych kierun­

ków, to padną nam 2 „stare". W związku z tym muszę powiedzieć, że senat nie jest już zbyt chętny do tworzenia nowych kierunków kształcenia. Owszem, ma świado­

mość, ze jakieś nowości wprowa­

dzać trzeba, ale pod dużą kontro­

lą. Jeżeli wprowadzimy socjologię, czy stosunki międzynarodowe, to położymy historię więc musimy uważać.

NN: Dziękuję za rozmowę.

(6)

str. 6 Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

Z ręką na pulsie

Budowa hipermarketu, strefa ekonomiczna, rewitalizacja nyskiego rynku... Co dzieje się w Nysie? Takie zagadnienia, pytania stawiaja nam czytelnicy. My pytamy o to Burmistrza Nysy- Jolantę Barską

Nysanie Nysanom: Pani Bur­

mistrz, na sesjach Rady Miej­

skiej była mowa o utworzeniu strefy ekonomicznej. Gdzie ona powstała i czy w związku z tym planowane są jakieś in­

westycje?

Burmistrz Jolanta Barska:

Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna w Nysie utworzona została na ulicy Dubois- za fa­

bryką Chio. Jesteśmy w stałym kontakcie z prezesami WSSE i współpracujemy tak, aby tą stre­

fę zagospodarować. Trwają w tej chwili prace rządowe nad opraco­

waniem i wprowadzeniem zmian do obszaru WSSE, ale niezależnie od tego rozmawiamy z inwesto­

rami, którzy potencjalnie mogliby ten teren zagospodarować.

NN: Mówi sie o utworzeniu Biura Obsługi Inwestora, kie­

dy powstanie i czym będzie się zajmować?

J.B. Tak, chcemy je utworzyć w najbliższym czasie w Urzędzie Miejskim. Na dzień dzisiejszy do­

kładnej daty powstania podać nie mogę, ale sądzę że projekt ten powinniśmy zrealizować do końca czerwca br.

NN: Jakie będą zadania tego biura, do kogo będą skiero­

wane?

J.B. Do inwestorów, którzy będą zainteresowani tworzeniem ja­

kichkolwiek inwestycji na terenie gminy. Biuro zajmować sie będzie osobami prawnymi i fizycznymi, po to żeby pozyskać i zachęcić, prezentować w dobry sposób posiadane przez nas możliwości dotyczące terenów i obiektów inwestycyjnych. Będzie współpra­

cowało ze wszystkimi instytucja­

mi, które mają dostęp do wiedzy o osobach i firmach zainteresowa­

nych inwestowaniem w naszym kraju a szczególnie na naszym terenie.

NN:Głośno było niedawno o hipermarkecie, który ma po­

wstać na ulicy Zwycięstwa.

Jak na dzień dzisiejszy wyglą­

da sytuacja tej inwestycji?

J.B. W tej sprawie jest przygoto­

wana dokumentacja do przetargu na wykonanie Studium Uwarun­

kowań i Kierunków Zagospoda­

rowania Przestrzennego Gminy Nysa. Na podstawie aktualnie obowiązującego Studium nie ma możliwości wybudowania takiego hipermarketu i dlatego chcemy w nim wprowadzić zmiany. Wtedy będzie można dopuścić do budo­

wy powierzchni handlowych pow.

2000 m2.

NN: Była juz mowa o kon­

kretnej firmie, która zbuduje hipermarket, czy to nadal ak­

tualne?

J.B. Propozycją jest zaintereso­

wanych kilka firm. Sprawa jest cały czas realizowana. Ale żeby można było sprzedać ten teren musi być opracowane Studium, które pozwoli na lokalizację tego typu sklepu na terenie naszej gminy.

NN: Pani Burmistrz, co w tej chwili dzieje się z byłą gorzel­

nią w Goświnowicach? Jest inwestor?

J.B. Mam informację, że jest osoba tym zainteresowana. Nie­

stety na tym etapie nic bardziej precyzyjnego powiedzieć nie mogę. Sądzę że w maju sprawy się wyjaśnią i dowiemy się czy inwestor z którym były prowa­

dzone rozmowy przejmie zabu­

dowania dawnego zakładu.

NN: A co z produkcja sa­

mochodów? Były Burmistrz podczas ostatniej wizyty w Nysie sugerował, że produk­

cję rozpocznie Awto-Zaz.

Czy to prawda, że jest szan- sa by produkcja ruszyła?

J.B. Owszem, wiem że przygoto­

wania do uruchomienia produk­

cji trwały w listopadzie i grudniu 2006 roku. Co do sugestii Pana Smutkiewicza nie mogę ani po­

twierdzić ani zaprzeczyć. Na ten temat będę rozmawiać z Mini­

strem Gospodarki, być może to spotkanie cos wyjaśni.

NN: A co z rewitalizacją ryn­

ku? Większość działek należy do osób prywatnych, czy są prowadzone jakieś rozmowy z nimi?

J.B. Musimy współpracować. W sytuacji kiedy część działek jest sprzedana bez tego nie bylibyśmy w stanie nic zrobić z rynkiem.

Trwają prace dotyczące opinio­

wania aktualnie obowiązującego miejscowego planu zagospodaro­

wania przestrzennego dla rynku w Nysie. Powołany został zespół do spraw rewitalizacji rynku. W jego skład wchodzą pracownicy urzę­

du, muzeum, pracownicy naukowi Państwowej Wyższej Szkoły Za­

wodowej w Nysie. Jest możliwość kontaktowania się z wszystkimi osobami zainteresowanymi tym tematem, które mogą do niego wnieść jakiekolwiek informacje.

Zespół ten opracowuje koncepcję zagospodarowania rynku. Chcemy aby była ona również opracowana w formie wizualizacji komputero­

wej, aby można było sprawdzić,

obejrzeć planowane prace w in- ternecie.

NN: Czy w tej rewitalizacji

J.B. W chwili obecnej nie mogę jeszcze jednoznacznie się na ten temat wypowiedzieć.

NN: Ostatnio w „Kalenda­

rium spotkań Burmistrza" da się zauważyć sporo spotkań z przedsiębiorcami, rów nież we Wrocławiu. Czy

planowane jest również wy- północnej i wschodniej. Już został ramach naszych programów. Jeśli łączenie rynku z ruchu? r o z - strzygnięty przetarg chodzi o podwórka, mamy pla-

te spotkania przynoszą jakieś efekty?

J.B. Uważam, że dzięki takim spotkaniom mamy wielu sprzy­

mierzeńców, którzy są zaintere­

sowani tym by pomóc Nysie w rozwoju gospodarczym.

NN:Jakie są najbliższe plany rozwoju Nysy?

J.B. Jesteśmy w roku, w czasie którego mamy możliwość opraco­

wania dokumentacji, które będą służyły do ubiegania się o środ­

ki unijne. Znamy juz kalendarz naboru wniosków do programów unijnych na lata 2007-13. Przy­

gotowaliśmy kalendarz ważniej­

szych inwestycji, które chcemy na terenie naszej gminy realizować.

Przede wszystkim, do końca 2009 r. wykonamy kanalizację. Do po­

łowy 2008 r. wykonamy rewitali­

zację fortyfikacji. Po tym etapie zajmiemy się kolejnymi obiektami fortecznymi. Z końcem 2009 r.

chcemy złożyć wniosek dotyczący rewitalizacji wieży ciśnień. Przy­

gotowujemy wnioski do Progra­

mu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Każdemu z sołectw chcemy stwo­

rzyć możliwość, opracować doku­

mentację do ubiegania się o środ­

ki UE w ramach tego programu.

Na początku przyszłego roku zło­

żymy wnioski dla sołectw Skoro- chów, Wierzbięcice, Domasżkowi- ce, Rusocin- dla tych sołectw już

jest opracowana dokumentacja, dlatego od nich rozpoczniemy.

Cały czas prowadzimy rozmowy w sprawie budowy obwodnicy

na wykonanie dokumentacji technicznej i ekonomicz­

nej. Teraz będziemy podejmo­

wali ko -

lejne działania dotyczące reali­

zacji kolejnych etapów. Chcemy, aby zostały zaplanowane środki w budżecie państwa na sfinansowa­

nie kolejnego etapu, którym naj­

prawdopodobniej będzie wykup gruntów pod budowę obwodnicy.

Jesteśmy w kontakcie z Regional­

nym Zarządem Gospodarki Wod­

nej, w sprawie remontu jeziora i wałów. Przygotowujemy projekt rewitalizacji parku miejskiego- zo­

stanie złożony z końcem 2009 r.

czyli w drugim naborze wniosków.

Projekt ten będzie skoordynowany z nyskim ZOZ-em. Przygotowuje­

my wniosek o utworzenie Regio­

nalnego Centrum Gospodarki Od­

padami na bazie składowiska w Domaszkowicach. Mamy również plany dotyczące obiektów sporto­

wych. Zarówno tych przy naszych szkołach, ale także nowych- jak budowa hali widowiskowo spor­

towej. Będziemy ubiegać się o finansowanie, w ramach środków ZPORR , modernizacji nyskiej pływalni i przystosowanie jej dla osób niepełnosprawnych

NN:Dociera do nas bardzo wiele informacji od czytelni­

ków. Dotyczą one stanu chod­

ników, podwórek. Czy gmina zajmie się poprawą takiego stanu rzeczy?

J.B. Jeśli chodzi o informacje o chodnikach, to do mnie docierają

takie, że jest zdecydowanie czyś­

ciej niż było. Nad tym pracuje 12- osobowa grupa osób, które wyko­

nują prace użyteczne społeczne w

ny w tym zakresie. W tym, roku wykonywane są podwórka przy Emilii Gierczak, Mariackiej, oraz podwórko przy ul. Siemiradzkiego- Krzywoustego- Królowej Jadwigi.

W przyszłym roku opracowywa­

ne będą kolejne dokumentacje projektowe. Plany będziemy re­

alizować stopniowo, ponieważ są finansowane z budżetu gminy, wiec nie mamy możliwości zrobić

wszystkiego na raz.

NN: Polska i Ukraina organi­

zują Euro 2012. Czy nie ist­

nieją obawy, że planowane w naszej gminie inwestycje- re­

mont jeziora, budowa obwod­

nicy, nie zostaną przesunięte na dalszy plan? Środki mogą być skierowane na inwesty­

cje, które zostaną uznane za bardziej potrzebne przy oka­

zji mistrzostw.

J.B. Nasza rola jest taka, żeby zabiegać o to by taka sytuacja się nie zdarzyła. Musimy robić wszystko aby zadania, które zo­

stały już zaplanowane, były wy­

konywane. Jeśli chodzi o obwod­

nicę dostaliśmy zapewnienie, że przygotowany przez Dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajo­

wych i Autostrad , harmonogram prac zostanie zrealizowany do końca 2010 roku, tak jak było to planowane. Jeśli chodzi o RZGW nie było przedstawionego kon­

kretnego harmonogramu prac i daty ukończenia tej inwestycji.

Moja rola polega na tym, aby harmonogram, który powstanie był korzystny dla naszej gminy.

Spotkanie z dyrektorem RZGW planowane jest juz w maju i na ten temat będziemy rozmawiać.

NN: Dziękuję za rozmowę

(7)

Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

str.7

WARTO OBEJRZEĆ

Skarby w muzeum

Przepięknie

kryształy górskie, chryzoprazy,

agaty można

obejrzeć w nyskim

muzeum.

„Skarby

przyrody księ

­ stwa

nyskiego",

to wy­

stawa którą

możemy podziwiać

od

27 kwiet­

nia.

Doznania

wizualne wzbogacają specjalne

podświetlane gabloty

w

których minerały

zosta

­ ły

umieszczone.

Z

tego

co dowiedzieliśmy się

od autora

wystawy Ka­

zimierza

Staszkowa, to właśnie

nasze kryształy

górske

mają

podobno

największe wzięcie

u

bioenergoterapeutów i .. wróżek. Patrząc

na

wspaniałe

okazy zgro­

madzone

na

wystawie nie

mamy co do

tego żadnych wątpliwości.

Nowa

ekspozycja to wy­

stawa stała,

więc

jesz

­

cze

długo

będzie moż

­ na

ja podziwiać,

ale my

bo jest na co popatrzeć.

zapraszamy

już teraz,

(8)

str. 8 Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

200 lat temu przybyły do Polski Legiony Włoskie, 210 lat temu powstał Mazurek Dąbrowskiego, 216 lat temu powstała pierwsza w Europie konstytucja- Konstytucja Rzeczypospolitej Obojga Narodów. To powody uroczysto ­ ści które zgromadziły tysiące Nysan.

2 maja na nyski Rynek prosto z Włoch przybyło 50 le- gionistów i przemaszerowało ulicami śródmieścia by na ręce Burmistrz Jolanty Barskiej złożyć urnę z ziemią wło­

ską. Takie same urny przekazane zostały Prezydentowi Częstochowy i Ojcom Paulinom na Jasnej Górze, kolej­

ne trafią do rąk Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i przed Grób Nieznanego Żołnierza. Orszak który zaprezento­

wał musztrę paradną tworzyli żołnierze Legii Polsko - Włoskiej Henryka Dąbrowskiego i legioniści z twierdzy częstochowskiej oraz warszawskiej Legii Nadwiślańskiej.

Oddane zostały salwy honorowe.

3 maja Nysanie wzięli udział w Mszy Św. za Ojczyznę, oraz w uroczystościach pod pomnikiem „Patriotom Pol­

skim”

(9)

Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

4

(10)

str. 10 Nysanie Nysanom nr 7(26) Maj 2007

26 MAJA 2007 11MAJA 2001

KATE RYM

25 MAJA 2OO7 PIĄTEK 26 MAJA 2007 SOBOTA 27 MAJA 2007 NIEDZIELA

8.00-12.30

9.00-16.00 9.00-15.00

9.00-17.00 10.00-15.00

10.00-15.00 10.00-15.00

10.00-15.00 12.30-14.00 13.0&-1030

Stadion Miejski - Płyta boczna Zabawa 2 formacją Carmen

Pokaz pirotechniczny Zakończenie Dni Nysy 2007

<3£) W MSANOM Stadion Miejski - Płyta główna Koncert zespołu "05 & Radećek" z Czech

Kościół p.w. św. Jakuba*i św. Agnieszki

Msza Święta w intencji mieszkańcówł|py T wystąpi <hdrC.anw»r*ta

korowód z mażoretkami i orkiestrą młodzieżową z Jesenika spod Urzędu Miejskiego na Rynek.

Uroczyste rozpoczęcie Dni Nysy 2007 prze2 Burmistrza Nysy na Rynku Występ mażoretek

Aleja Lompy

Przejazd 1 pokaz motorów ciężkich Stadion Miejski - Płyta boczna Występy Amatorskiego Ruchu Artystycznego Program dla dzieci "Gucio i Filip konik polny"

Biesiada polska "Od Opola do Opola"

!**»

Muzeum w Nysie Uroczysta sesja Rady Miejskiej Stadion Miejski - Płyta główna Kamil Franczak z grupą "Zero procent"

Mezo z Kasią Wilk/

BIG CYC

Arkady StarejWagi ul. Sukiennicza2 Kawiarenka poetycka

Salasportowa Zespołu SzkółSportowych,ul.8romyGrodkowskiej4 Międzynarodowy Turniej Gimnastyczny Mężczyzn z okazji "Dni Nysy 2007"

Salasportowa Zespołu SzkółMechanicznych, uL Otkana 4 Turniej Pliki Siatkowejo Puchar Burmistrza Nysy Korty tenisowe na Stadionie Miejskim, ul. Kraszewskiego IX OtwartyTurniej Streetbala wkategoriach;

kategoria III chłopcy szkoła podstawowa rocznik1994 imłodsi -kategoria IV dziewczęta szkoła podstawowa rocznik 1994 i młodsze

kategoria V chłpcy gimnazjumrocznik 1991,1992,1993 -kategoriaVIdziewczętagimnazjum rocznik 1991,1992,1993 -kategoria VII dziewczęta/ kobiety rocznik 1990i starsze (zgłoszeniadrużyn w terminie do 24 majapodnr lei. 0-602-32-64-0)) Korty tenisowena Stodionie Miejskim, ul Sudecka28

TurniejTenisaZiemnego o“Puchar Dni Nysy 2007(single i deble}

StrzelnicaSportowo,ul. Poniatowskiego 3 Otwarte Zawody StrzeleckieoPuchar "Dni Nysy 2007"

Parking przy ul. Kraszewskiego

Wystawa motocykli połączona z pokazem konkurencji sprawnościowych Hola Sportowa, ul.Głuchołaska

XIV Edycja lagiAmatorskie) Siatkówkiim Jana Pudo

Hala sportowa ZespołuSzkół Rolniczych CKU, ul. Rodziewiczówny1 MiędzynarodoweMistrzostwaMiasta 1 GminyNysa wTenisie Stołowym z okazji "Dni Nysy 2007"

Boiskoprzy Gimnazjum nr 2, ul. Bolesława Prusa14 Turniej Plażowej Piłki SiatkowejDziewcząt Płyta główna na Stadionie Miejskim, ul. Kraszewskiego TurniejPiłki NożnejOłdbojów

Sala sportowo ZespołuSzkółSportowych, ul. Bramy Grodkowsktej4 Międzynarodowy Turniej GimnastycznyMęzczyzn z okazji "Dni Nysy 2007"

Nyski Dom kultury ul Wolowa 7

Otwarty Turniej Szachowy z okazji "Dni Nysy 2007"

(zgłoszenia w dniu zawodów dogodz9.4S pod nr tel 077 436 45 i Strzelnicakolejowa

GminneZawody Strzeleckie Szkół Gimnazjalnych

"Każdy możezostaćmistrzem"

Korty tenisowe naStadionie Miejskim, ul. Sudecka28 Turniej Tenisa Ziemnego o'Puchar Dni Nysy 2007'(single i deble}

Rzeka Nysa Kłodzka

Zawody wędkarskieoPuchar Burmistrza Nysy z okazji “Dni Nysy 2007"- Korty tenisowe na Stadionie Miejskim, ul. Kraszewskiego

Turniej Tenisa Ziemnego dla młodzieżyszkółpodstawowych

gimnazjalnych 1 szkółśrednich .

Boisko sportowe przy SzkolePodstawowej nr 5, ul. Emilii Gierczak 8 IXTurniej Piłki Nożnej Szkół Podstawowycho Puchar “Dni Nysy 2007"

Muzeum w Nysie, ul. Biskupa Jarosława11

Wystawa fotograficzna prac Przemysława Pawlika "Tajemnice isekrety Australii”

Muzeum w Nysie, ul Biskupa Jarosława 11 Wystawa minerałów ze zbiorów Eugeniusza Pawlika Rynek

Biegisztafetowe z okazjiDni Nysy 2007"

Czytelnia czasopismMiejskieji GminnejBiblioteki Publicznej, ul. Sukiennicza 2 Wystawa malarstwa i grafiki AneźkiKowalowej zSzumperka Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna, Oddziałdziecięcy. ul. Sukiennicza 2 Wystawa prac plastycznych dzieci "Cudowny świat Astrid Lindgren"

Salo sportowa przy Gimnazjum nr 1.ul.Chodowieckiego 4 Turniej Piłki Siatkowej zokazji "Dni Nysy 2007"

Arkady Starej Wagi, ul. Sukiennicza 2

"Malowanie nasztalugach"

Al. Lompyi Rynek

"Malowanie na asfalcie"

Dziedziniec Ogniska Artystycznego, ul.Grodzka19

"Nie tytko święci garnki lepią' -pokaztoczeniagarnków na kole garncarskim Rynek

IX OtwartyTurniej Streetbala KategoriaI chłopcy,szkoły ponadgimnazjalne

(zgłoszenia drużyn w terminie do 24maja podnr tel. 0-602-32-64-01) Rynek

IXOtwarty TurniejStreetbala Kategoria II Open męzczyzn

(zgłoszenia drużyn w terminie do24 maja pod nrtd.0-602-32-64-01) SalasportowaSzkołyPodstawowej nr 3, ul. Krawiecko6 TurniejMini Piłki Siatkowej z okazji obchodów "Dni Nysy 2007"

Korty tenisowe naStadionie Miejskim, ul. Sudecka 28 Turniej Tenisa Ziemnego o"Puchar Dni Nysy 2007" (single i deble) Muzeum w Nysie, ulBiskupa Jarosława 11

Wernisaż wystawy prac Nyskiej GrupyArtystycznejSALON 2007

Stadion Miejski - Płyta boczna Występy Amatorskiego Ruchu

Artystycznego jfllk

"Zima latem" program dla dzieci f~

Światowe hity w wykonaniu

zespołu “Szlagier maszyna” 1

Stadion Miejski -

A'.pot Kompilacja' ‘ '■

Goya

MYSLOMIT-Z

Czytelnia czasopism MiejskiejiGminnejBibliotekiPublicznej,ul. Sukiennicza 2 Wystawa malarstwa i grafikiAneżki Kowalowej z Szumperka Sala NDK, ul. Moniuszki 5

WojewódzkiTurniejWarcabowyOsób Niepełnosprawnych o PucharBurmistrza Nysy Muzeum w Nysie, ul.Biskupa JarosławaII

Wystawa fotograficzna prac Przemysława Pawlika "Tajemnice i sekrety Australii"

Muzeum w Nysie, ul.Biskupa Jarosława 11 Wystawa minerałów ze zbiorów Eugeniusza Pawlika Muzeum w Nysie, ul.Biskupa Jarosława 11

SALON2007-wystawaprac plastycznych Nyskiej GrupyArtystycznej Dziedziniec Muzeum w Nysie, ul. Biskupa Jarosława11 Giełda minerałów

IMPREZYąTĄWARZYSZĄCE

tyskie

fŁ/bezp iecza

JidbięS ■ ”

Cytaty

Powiązane dokumenty

kształcenie średnie, staż mile widziany, Corel Draw, Foto Shop, miejsce pracy Nysa Pracownik biurowy - wykształ­.

znaczenia, staż pracy mile widziany, książeczka zdrowia, 2-osoby wózek widłowy, 1 - osoba prawo jazdy na ciągnik, miejsce pracy Otmuchów Magazynier - wykształcenie.

Bardzo często zdarza się jednak, że w chwili kiedy trzeba pomóc, nikt tego nie robi. Czasami dlatego, ze boi się zaszkodzić a czasami przyczyną jest bark

W dniu 16 marca 2007 roku, w świetlicy wiejskiej w Złotogłowi- cach, odbyło się spotkanie dla liderów programu „Odnowa wsi w województwie opolskim&#34; i Za ­ rządu

Dla mnie przyjemne to nie jest- stwierdził podczas sesji Rady Miasta Korfantowa, burmistrz Zdzisław Martyna- komentując publikację prasową, dotyczącą Unii Gmin

Operator szlifierz - wykształcenie zawodowe lub średnie techniczne, staż pracy mile widziany, znajo­. mość

Gimnazjum działa od 1999 roku, w chwili obecnej w naszej szkole uczy się 660 uczniów. Oprócz nauki organizujemy wycieczki, rajdy, wyjścia do kina, domu kultury, muzeum. Gimnazjum

Gość jednak nie okazał się człowiekiem próżnym i stwierdził że z tym pytaniem powinniśmy się udać do kogoś, kto w Nysie jest od lat, zna problemy tego miasta, bo on