• Nie Znaleziono Wyników

[Czy po prawomocnym ukończeniu procesu]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "[Czy po prawomocnym ukończeniu procesu]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

M. Lisiewski

[Czy po prawomocnym ukończeniu

procesu]

Palestra 8/7(79), 56-59

(2)

56 P y t a n i a i o d p o xv ied zi p r a w n e

stą p ił z zesp o łu a d w o k a ck ieg o , a le nie w y k u p ił k a r ty r e je str a c y jn e j i p ro w a d zi w d a lszy m cią g u sp ra w y .

O D P O W I E D Z :

W ed łu g art. 112 u st. 2 u sta w y z d n ia 19 grudnia 1963 r. o u stro ju a d w o k a tu ry (Dz. U. N r 57, poz. 309) rada a d w o k a ck a m oże u sta n o w ić z a stę p c ę dla a d w o k a ta w y k o n u ją c e g o zaw ód in d y w id u a ln ie, k tó ry czasow o n ie m a m o żn o ści w y k o n y w a n ia zaw od u .

W ed łu g art. 70 u s t a w y o u.a. o sob a w p isa n a na lis t ę a d w o k a tó w , g d y o b e jm u je lu b za c h o w u je sta n o w isk o rad cy p ra w n eg o , p o zo sta je w p r a w d z ie n a liśc ie a d w o ­ k a tó w , a le w o k resie za jm o w a n ia sta n o w isk a radcy p ra w n eg o (a w ię c czasow o) n ie m oże w y k o n y w a ć zaw od u a d w ok ata. W obec teg o rad a a d w o k a ck a m oże zgod ­ n ie z p o w o ła n y m w y ż e j art. 112 ust. 2 u sta w y o u.a. u sta n o w ić za stęp cę dla a d ­ w o k a ta , k tó r y w y k o n y w a ł zaw ód in d y w id u a ln ie; u ch w a ła r a d y a d w o k a ck iej w tym p r z e d m io c ie z a stę p u je s u b s ty tu c ję u d zielo n ą p rzez a d w o k a ta (art. 112 u st. 3).

U sta n o w ie n ie z a stę p c y n a le ż y d o w ła śc iw o ś c i i z a k r e su d zia ła n ia ra d y a d w o ­ k a c k ie j ty lk o w ó w c z a s, gd y chodzi o u sta n o w ie n ie .zastęp cy d la ad w o k a ta w y k o ­ n u ją c e g o zaw ód in d y w id u a ln ie , gdyż w y z n a c z e n ie z a stę p c y dla a d w o k a ta — c z ło n ­ k a zesp o łu , w a n a lo g iczn y ch o k o liczn o ścia ch za jm o w a n ia sta n o w isk a rad cy p r a w ­ n e g o , n a le ż y do k ie r o w n ik a zesp ołu zg o d n ie z art. 21 u st. 1 u s ta w y o u.a.

U sta n o w ie n ie p rzez r a d ę a d w o k a ck ą z a stęp cy dla a d w o k a ta w y k o n u ją c e g o z a ­ w ó d in d y w id u a ln ie je s t o b l i g a t o r y j n e i n a stęp u je „,z u r z ę d u ” ty lk o w ra zie sk r e ś le n ia go z lis ty lu b z a w ieszen ia w czy n n o ścia ch za w o d o w y ch (art. 112 ust. 1 u. o u.a.). N a to m ia st w w y p a d k u gd y a d w o k a t w y k o n u ją c y zaw ód in d y w id u a ln ie c za so w o , b o w o k r e sie z a jm o w a n ia sta n o w isk a ra d cy p ra w n eg o , n ie m a m ożn ości w y k o n y w a n ia zaw od u a d w ok ata, rada ad w ok ack a „m o ż e ” u sta n o w ić dla n ie g o za stę p c ę , k ieru ją c się w zg lęd a m i n a in teres k lie n tó w w zak oń czen iu ich sp r a w p rzez za stęp cę.

II

P Y T A N I E : C z y p o p r a w o m o c n y m u k o ń c z e n i u p r o c e s u p o s e s o r y j n e g o m o ż n a ż ą d a ć (a j e ż e l i t a k , t o w j a k i m t r y b i e ) u s t a l e n i a , ż e s p o r n a n i e r u c h o m o ś ć p o ł o ż o n a j e s t w i n n e j m i e j s c o w o ś c i , n i ż p o d a n o w w y r o k u , j e ż e l i b ł ą d / z o s t a ł z a w i n i o n y p r z e z s t r o - n ę?

P y ta n ie n a su n ę ło s ię n a tle n a stę p u ją c e g o sta n u fa k ty c z n e g o :

W yta cza ją c p o w ó d ztw o o p rzy w ró cen ie u tracon ego p o sia d a n ia n ieru ch o m o ści, p o w ó d o k reślił w k o n k lu zji p ozw u jej obszar, g r a n ice (przez w sk a z a n ie s ą s ia ­

d ów od każd ej ze stron św ia ta ) oraz p o ło żen ie (przez w sk a za n ie m iejscow ości)* S ą d p o w ó d ztw o u w zg lęd n ił nakaziując p o zw a n em u w y d a n ie n ieru ch o m o ści

zg o d n ie z treścią k o n k lu zji p ozw u .

W tok u e g z e k u c ji o k a za ło się , że n ieru ch o m o ść le ż y n a gran icy d w ó ch w s i i w r z e c z y w isto śc i n a leży d o in n ej w si, n iż podano w w y ro k u (zgodnie zresztą z p ozw em ), a w ię c że w o k reślen iu p ołożen ia z a szed ł b łąd (z w in y przy ty m o b u stron , bo p o zw a n y , w d a ją c s ię w obronę m ery to ry czn ą , n ie k w e stio n o w a ł o k reślen ia p ołożen ia). W tych w a ru n k a ch kom orn ik o d stą p ił od eg zek u cji, u za­

(3)

Nr 7 (79) P y t a n i a i o d p o w i e d z i p r a w n e

57

sa d n ia ją c sw e sta n o w is k o ty m , że w e w s i podanej w w y ro k u n ie m a n ie r u c h o ­ m o ści p osiad ającej o k r e ślo n e w n im gran ice.

N ie b y ło sp oru m ię d z y stronam i, o ja k i o b iek t chodzi; po p ro stu w to k u p rocesu n ik t n ie z w r ó c ił u w a g i n a w a d liw o ść o k r e śle n ia p o ło żen ia (p od an ia n a zw y w si) w p o zw ie. W obec teg o brak p o d sta w do sp ro sto w a n ia s e n te n c ji w yrok u w try b ie art. 357 k.p.c.

Z drugiej stron y tru d n o ,się zgodzić z ty m , żeb y w y r o k u n ie m ożn a b y ło w y ­ k onać (w części d o ty czą cej w y d a n ia obiek tu ) ;z p ow o d u b łęd n eg o o zn a czen ia m iejsco w o ści, sk oro p o za ty m id en ty czn o ść n ieru ch o m o ści je s t poza sp orem . N a su w a s ię k o n cep cja w y to c z e n ia p rocesu o u sta le n ie , że w y r o k m a n a m y ś li o b iek t p ołożon y w p r a w id ło w o ok reślon ej w si. Czy je s t to jed n a k dop u szczaln e,, zw ła szcza gd y ch od zi o sp ra w ę p o seso ry jn ą , w k tórej term in y z art. 451 k .p.c. już daw n o m in ęły?

O D P O W I E D Z :

P od łoże fa k ty czn e p r z e d sta w io n e w u za sa d n ien iu p y ta n ia je s t z ja w is k ie m , z jak im sp o ty k a m y s ię w d z ie d z in ie o św ia d czen ia w o li, a k tó re p o leg a na ro z b ie ż ­ n o ści p om ięd zy o św ia d c z e n ie m a w o lą . R ozbieżność ta zw ie się b łęd em .

M ożliw ość tak iej ro zb ież n o ści m a .swe źródło w sartiej isto c ie o św ia d czen ia w o li. W edług b o w iem p o g lą d u p a n u ją ceg o w teo rii i p rak tyce, o treści o św ia d c z e n ia w o li n ie d ecyd u je an i d o sło w n e jeg o b rzm ien ie, an i p r a w d ziw a w o la o św ia d c z a ­ jącego, lecz zn aczen ie, ja k ie tem u o św ia d czen iu n a leży p rzyp isać przy rozsąd n ej o c e n ie to w a rzy szą cy ch m u okoliczności. W p o w y ższy sposób p ojm u je s i ę o ś w ia d ­ c z e n ie w o li p rzez w z g lą d na zau fan ie, jak ie n o rm a ln ie a d resa t p ok ład a w cu d zy m ośw iad czen iu .

W zgląd zaś te n n a k a z u je w daleko siln ie jsz y m jeszcze sto p n iu p rz y w ią z y w a ć d e ­ cy d u ją c e zn aczen ie do treści ośw ia d czen ia stw ierd zo n ej w sposób p o w y ż sz y , a n ie d o p ra w d ziw ej w o li o św ia d cza ją ceg o , jeżeli stron y sk ła d a ją je w p ro cesie, g d zie czy n n o ści ich p row ad zą do p raw om ocn ego u sta le n ia p ra w i sto su n k ó w p r a w n y c h . T ym n a leży tłu m a czy ć, że p odczas gdy w o b rocie c y w iln o p r a w n y m u sta w a ła g o d z i sk u tk i rozb ieżności p o m ięd zy p raw d ziw ą w o lą a o św ia d czen iem p rzep isa m i art. 72— 76 p.o.p.c., p ra w o p r o ceso w e n ie zaw iera żad n ych szczeg ó ln y ch p r z e p isó w z e ­ z w a la ją c y c h stron om na u c h y le n ie się od tych sk u tk ów .

N ie zn aczy to jed n a k , żeb y stron a, k tóra d o p u ściła się b łęd u w o św ia d c z e n iu w o li w p ro cesie, b yła p ozb aw ion a ca łk o w icie m o żliw o ści p o w o ła n ia się na to w celach ob ron y przed zw ią za n y m i z ty m u jem n y m i n a stęp stw a m i. M im o b o w ie m b raku szczeg ó ln y ch p rzep isó w w ty m w z g lę d z ie istn ie ją ta k że w p ro cesie śro d k i do p o d jęcia ta k iej obrony. C elom ty m b ow iem słu ży sto so w a n a szeroko d op u sz­ cza ln o ść u zu p ełn ien ia , o d w o ła n ia czy zm ian y zło żo n y ch o św ia d czeń , z w ła szcza że k od ek s w k ła d a na są d o b o w ią zek dociek an ia z u rzędu p raw d ziw ej w o li stro n i zw ra ca n ia im u w a g i n a k on ieczn ość u zgad n ian ia z nią b łęd n y ch o św ia d czeń .

Ś rod k i p o w y ższe sta ją się jed n ak n iea k tu a ln e z c h w ilą w y d a n ia w y r o k u , a zw ła szcza w y ro k u o sta teczn eg o w sp ra w ie. G dy b o w iem orzeczen ie sta n ie s ię p ra w o m o cn e i ani w z n o w ie n ie p o stęp o w a n ia , an i rew izja n a d zw y cza jn a w grę n ie w ch o d zi, od p ad a m o żliw o ść k orzy sta n ia w p ro cesie ze sw o b o d y u zu p ełn ien ia , o d ­ w o ła n ia lu b zm ia n y o św ia d czeń w oli.

W y stą p ie n ie zatem z tw ierd zen iem , że w ośw ia d czen iu stron y zach od ził b łąd , b y ło b y d op u szczaln e ty lk o w n o w y m p o stęp o w a n iu . W ytoczen ie jed n a k n o w e g o p o w ó d ztw a , za su g ero w a n e w u za sa d n ien iu p y ta n ia , b y ło b y rea ln e ty lk o w ó w c z a s,

(4)

58 P y t a n i a l o d p o w i e d z i p r a w n e N r 7 (79)

g d y b y p rzed m io tem jego b y ło ta k ie sam o żą d a n ie p o se s o r y jn e ja k poprzed n ie. T y m c z a se m w n io se k b y ł sfo rm u ło w a n y p o p ra w n ie, a w ię c z a w ie r a ł b ezb łęd n e •określenie m iejsco w o ści, w k tórej n ieru ch om ość je s t p o ło żo n a . P o w ó d z tw o ta k ie b y ło b y d o p u szcza ln e, a lb o w ie m p rzed m iot jego b y łb y in n y , je d n a k ż e n ie u rzą d za ­ łob y p o w o d a , bo u p ły n ę ły ju ż term in y do d o ch o d zen ia ro szczeń z ty tu łu n a r u sz o ­ n e g o p o sia d a n ia . N a to m ia st p o w ó d z tw o o u sta le n ie , że w y r o k ima na m y ś li n ieru ­ ch o m o ść p ołożon ą w p r a w id ło w o ok reślon ej n ieru ch o m o ści, je s t n ied o p u szcza ln e ch o ćb y z tej p r z y czy n y , że p o w ó d ztw o ta k ie m oże m ieć za p rzed m io t ty lk o u sta ­ le n ie p r a w a lu b sto su n k u p raw n ego, a n ie sp ro sto w a n ie lu b w y k ła d n ię w yrok u . P o n a d to w y to c z e n iu ta k ieg o p o w ó d ztw a sta ła b y n a p rzeszk o d zie p o w a g a rzeczy o są d zo n ej w y r o k u , n ie d op u szczająca żad n ych je g o zm ian.

K o d ek s jed n ak , u zn a ją c — ze w z g lę d ó w słu szn o ści — za k o n ieczn e z ła g o d z e ­ n ie jej w ią ż ą c e j m ocy, dop u szcza W art. 355— 357 k o rek tu rę w y r o k u w szczu p ły ch w y m ie n io n y c h ta m granicach. I to sta n o w i d alszy a rg u m en t, że p o w ó d z tw o o u s ta ­ le n ie w ła ś c iw e j treści w y ro k u w grę n ie w ch o d zi. J e st ono n ied o p u szcza ln e ze w z g lę d u n a brak in teresu p ra w n eg o w u sta len iu , je ż e li k o d ek s u m o żliw ia d o ch o ­ d z e n ie p rzed m io tu 'ustalenia na szczeg ó ln ej, p ro stej od p o w ó d z tw a drodze.

Z w y m ie n io n y c h w y ż e j p rzep isó w d o p u szcza ją cy ch k o r e k tu r ę w y r o k u n ie w ch o d zi w grę art. 356, sąd. b o w iem żadnej części żąd an ia p ow od a n ie p om in ął. W ed łu g zaś uizasadnienia p y ta n ia n ie m ożna sto so w a ć r ó w n ie ż d w ó ch d alszych a r ty k u łó w , a zw ła szcza art. 357, d la teg o , że n ie zw rócon o u w a g i są d u n a błęd n e o k r e śle n ie p o ło żen ia n ieru ch om ości. A by jed n a k sta n o w isk o ta k ie u zn a ć za słu sz ­ ne, n a le ż a ło b y przede w sz y stk im rozw ażyć, czy przy ro zsą d n ej o c e n ie o k o lic z ­ n o śc i w y n ik a ją c y c h z u za sa d n ien ia w y r o k u se n te n c ja je s t w y r a z e m w o li sądu, czy też n a stręcza ona p rzy w y k o n a n iu w y ro k u w ą tp liw o ś c i co do jeg o w y k ła d n i, a j e ś li zachodzi rozbieżność p o m ięd zy w o lą a sfo r m u ło w a n ie m se n te n c ji, to czy n ie m am y do czy n ien ia z b łęd em o ch arak terze o m y łk i o c z y w is te j. W yrok jest b o w ie m ró w n ie ż o św ia d czen iem w o li, a ch o cia ż p och od zi o n o od sądu, a n ie od stron, n a le ż y do teg o sa m eg o sy ste m u p raw n ego, w sk u te k czego w y r o k te n p o w i­ n ien p o d leg a ć ty m sam ym p raw id łom co i ta m te o św ia d czen ia .

J e ż e li pod p o w y ższy m k ą tem w id z e n ia ro zw a ży s ię w y r o k p r z e d sta w io n y w p y ta n iu , to pnzy rozsądnej o c e n ie o k o liczn o ści w y n ik a ją c y c h z jeg o u za sa d n ie­ n ia n a le ż y d o jść do w n io sk u , że sąd orzek ł zg o d n ie z p o se so r y jn y m żąd an iem po­ w o d a n ie d la te g o w ła śn ie , że p o ło żen ie n ieru ch o m o ści b yło is to tn e przy r o zstrzy ­ g an iu sp ra w y , le c z d la teg o , że stron y zgodnie o k r e śliły je w tak i, a n ie inny sp osób , a w ię c b y łb y ro zstrzygn ął spór ta k sam o, choćby n a w e t zn ał p ra w d ziw ą n a z w ę w si. Idąc zatem za n a zw ą w s i podaną p rzez stron y, sąd — ta k sam o jak o n e — b łą d ził p rzez w sk a za n ie w sen ten cji w y r o k u w si, k tóra w o lą za ró w n o j e ­ go, ja k i str o n n ie b yła o b jęta , p odczas gd y tak sąd , jaik i o n e ta k ą sam ą inną n ieru ch o m o ść m ia ły n a m y śli. Z achodzi zatem w se n te n c ji w y r o k u tzw . fa lsa d e m o n s t r a t i o , c z y li sy tu a cja , która p o w sta je w te d y , gdy o św ia d cza ją cy w sk a z a ł b łę d n ie p r z e d m io t. lu b o so b ę, o k tó re ch odzi, jed n a k że z a ró w n o o n , jak i adresat o św ia d c z e n ia m ają na m y ś li w ła ś c iw y przed m iot lu b w ła ś c iw ą osob ę.

W r o z w in ię c iu zasad y, że o treści ośw ia d czen ia d ecy d u je zn a czen ie , ja k ie n a ­ le ż y p rzy p isa ć tem u ośw ia d czen iu przy rozsądnej o c e n ie to w a r z y sz ą c y c h m u o k o ­ liczn o ści, błąd ta k i i w n a u ce, i w p ra k ty ce tra k tu je się jak o n ie isto tn y , czy li że treść o św ia d c z e n ia n a leży rozum ieć tak , jak g d y b y b y ł w n im w y m ie n io n y w ła ś ­ c iw y p rzed m iot. W p rocesie, w k tórym o b o w ią zu je p o w a g a rzeczy o sąd zon ej, p o ­ d obne ro zu m ien ie se n te n c ji w y ro k u n iezgod n e z jej sfo r m u ło w a n ie m je s t n ied o­ p u szczaln e.

(5)

№ 7 (79) P y t a n i a i odp owrledzl p r a w n e 59

B rzm ien ie s e n te n c ji n ie za w iera ró w n ież żadnej n ie ja sn o śc i, k tó ra u z a sa d n ia ła ­ b y z a sto so w a n ie art. 357 k.p.c. N a to m ia st iz p rzed sta w io n ej w y ż e j se n te n c ji w y r o - r o k u w y n ik a , że sąd w sp r a w ie , k tó rej d o ty czy p y ta n ie, m ia ł w o lę r o z str z y g n ię ­ c i a sp ra w y zg o d n ie z p ra w d ziw ą w o lą stron, tj. w sto su n k u do n ie r u c h o m o śc i p ołożon ej w e w ła ś c iw e j w s i; in n y m i sło w y , sąd — pod ając w s e n te n c ji in n ą jej n a z w ę — b łą d z ił n ie w sa m y m r o z strzy g n ięciu sp r a w y , le c z w sfo r m u ło w a n iu s w e j p ra w d ziw ej w o li, a zatem zach od zi b łąd n ie w ro zstrzy g n ięciu sp r a w y , le c z ty lk o w se n te n c ji, przy czym błąd te n m a ch arak ter o c z y w iste j o m y łk i, skoro p rzez b łęd n e o k r e śle n ie w s i stro n y rozu m iały to sam o, co są d c h cia ł w y r a z ić . Z a ch o d zą w ię c w sz y s tk ie p rz e sła n k i p rzew id zia n e w art. 535 k.p.c., zw ła szcza d la teg o , że d la za sto so w a n ia teg o p rzep isu je s t rzeczą ob o jętn ą , z czyjej w in y o c z y w ista o m y łk a n a stą p iła .

W yrok za tem , o k tó ry m m o w a w p y ta n iu , p od lega sp r o sto w a n iu n a p o d sta w ie a r t . 535 k.p.c. M. L i s i e w s k i

III

P Y T A N I E : C z y w s p r a w i e d z i e d z i c z e n i a s p a d k u , w k t ó r e g o s k ł a d w c h o ­ d z i g o s p o d a r s t w o r o l n e o o b s z a r z e 12 h a z z a b u d o w a n i a m i , p o ­ ł o ż o n e w p o w i e c i e l u b l i n i e c k i m n a t e r e n i e n a l e ż ą c y m p r z e d w o j n ą d o P o l s k i , g d y j e g o w ł a ś c i c i e l p o l e g ł w c z a s i e d i z i a ł a ń w o j e n n y c h w r o k u 1943 a b y ł s t a n u w o l n e g o — m a j ą z a s t o s o w a ­ n i e p r z e p i s y a r t . X V III p r z e p i s ó w w p r o w a d z a j ą c y c h p r a w o s p a d k o w e w z w i ą z k u z § 1925 n i e m . k o d e k s u c y w i l n e g o , w m y ś l k t ó r e g o p o z m a r ł y m s y n u b e z d z i e t n y m i s t a n u w o l n e g o d z i e ­ d z i c z ą w y ł ą c z n i e i d e a l n ą p o ł o w ą j e g o r o d z i c e a d o p i e r o w r a z i e ś m i e r c i j e d n e g o z n i c h — w j e g o m i e j s c e w s t ę p u j e c o d o p o ł o w y s p a d k u r o d z e ń s t w o z m a r ł e g o , o z y t e ż — w m y ś l p r z e p i s u a r t . X I V p r z e p i s ó w w p r o w a d z a j ą ­ c y c h p o l s k i e p r a w o s p a d k o w e , k t ó r y z d n i e m 1 s t y c z n i a 1947 r o k u u c h y l a p r z e p i s y n i e m i e c k i e g o k o d e k s u c y w i l n e g o s t o s o w n i e d o p r z e p i s u a r t . X X II t y c h p r z e p i s ó w w p r o w a d z a ­ j ą c y c h — m a j ą z a s t o s o w a n i e d o t e g o s p a d k u p r z e p i s y p o l ­ s k i e g o p r a w a s p a d k o w e g o , a m i a n o w i c i e a r t . 18, w m y ś l k t ó r e g o p o z m a r ł y m s y n u d z i e d z i c z ą j e g o o j c i e c b ą d ź m a t k a j e d y n i e p o ’/4 c z ę ś c i s p a d k u ?

S ta n fa k ty c z n y , n a gru n cie k tó reg o p o w sta ło to za g a d n ien ie, je s t n a stę p u ją c y : P o śm ierci syn a w rok u 1943 sp a d ek p o n im , a w ię c ta k że g o sp o d a rstw o r o l­ ne o ob szarze 12 ha w r a z z zab u d ow an iam i, o b ją ł w u ż y tk o w a n ie jeg o o j ­ ciec (m atka zm arła przed tem ), k tó ry zarządzał ty m g o sp o d a rstw em aż do sw e j śm ie r c i w ro k u 1957.

Z fa k tu , iż p r z e p isy p o lsk ieg o p raw a sp a d k o w e g o w e s z ły w ż y c ie z d n iem 1 sty c z n ia 1947 r., n ie w y n ik a , żeb y p rzep isy te m ia ły m ieć za sto so w a n ie od d n ia 1 sty czn ia 1947 r. do w sz y stk ic h w y p a d k ó w , k tóre d otyczą d zied ziczen ia . U c h y le n ie d z ie ln ic o w y c h p ra w sp a d k o w y ch z d n ie m 1 sty czn ia 1947 r. n ie m oże m ieć ta k d użego zn aczen ia dlatego, że d z ie ln ic o w e p raw o sp a d k o w e po d n iu 31 gru d n ia 1946 r. w o g ó le n ie m ogłob y b y ć sto so w a n e. P rzep is art.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Łączna liczba punktów ECTS, którą student musi uzyskać na zajęciach wymagających bezpośredniego udziału nauczycieli akademickich i studentów (wpisać sumę punktów ECTS

f) zna zagrożenia ze strony zwierząt (niebezpieczne i chore zwierzęta) i roślin (np. trujące owoce, liście, grzyby)wie jak zachować się w sytuacji zagrożenia g) wie, że należy

(a) ocena pracy i postępów przez opiekuna/promotora, (b) udokumentowany czynny udział; (c) publiczna obrona rozprawy

1944 przybył do Lublina, gdzie zorganizował i objęł kierownictwo II Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersyte- tu Marii Curie-Skłodowskiej , początkowo jako profesor nadzwy- czajny,

przedstawiciel Generalnego Inspektora w Komitecie ds. Ochrony Informacji w Systemach Teleinformatycznych przy Polskim Komitecie Normalizacyjnym, uczestniczy w pracach

K_U46_KF potrafi kontrolować efektywność zabiegów kosmetycznych, ocenić ich wpływ na wygląd, stan zdrowia człowieka i ogólną kondycję ciała oraz identyfikować błędy

Przeczą jego słowom wyrok sądu apelacyjnego z paź- dziernika, który wprost stwier- dza, że marszałek miał obowią- zek dokonać wpisu (marszałek się odwołał,

żyły autorowi za punkt wyjścia do właściwych rozważań na temat roli i miejsca NATO w polityce bezpieczeństwa Ukrainy oraz uwarunkowań wewnętrznych i międzynarodowych