REGINA WINOGRAD
ur. 1927; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W
poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, mykwa, higiena
Korzystanie z mykwy w przedwojennym Lublinie
Gdzieś [w okolicach] Świętoduskiej, w podwórku, była duża mykwa. Jak się wchodzi do mykwy, trzeba się kąpać. Do mykwy się nie wchodzi jak pod prysznic w domu, przed tym trzeba wziąć albo prysznic, albo [kąpiel w] wannie. W tym domu były specjalne kobiety, którym się płaciło i one pomagały myć się, na przykład ktoś chciał, żeby mu umyć plecy i tak dalej. Później czysty człowiek wchodzi do mykwy. To mamusia mnie brała czasami. Czasami! Bo to trzeba chodzić każdego miesiąca. To mnie brała, żebym była w wannie, bo to duża wanna i bieżąca woda ciepła i zimna. A u nas w domu nie było bieżącej wody. I ubikacja, i te wszystkie rzeczy. Ale brała mnie od czasu do czasu. Moja siostra nie chciała, ona nie chciała, ona była więcej taka pani. Nie wiem, czy mi się [tam] podobało, mnie było przyjemnie w wannie. Nie wiedziałam, dlaczego [chodzi się do mykwy]. To było tabu. Dzisiaj jest coś innego, dzisiaj każdy wie, dzisiaj dziecko w trzeciej klasie już wie o wszystkim.
Data i miejsce nagrania 2006-11-26, Bat Jam
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Transkrypcja Joanna Rycerz
Redakcja Justyna Molik
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"