• Nie Znaleziono Wyników

Nastawiliśmy się na muzykę dixielandową - Jacek Abramowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nastawiliśmy się na muzykę dixielandową - Jacek Abramowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JACEK ABRAMOWICZ

ur. 1934; Milejów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, środowisko muzyczne, muzyka dixilandowa, zespół Bemol

Nastawiliśmy się na muzykę dixielandową

To były takie czasy, że grało się popularne melodie, głównie zagraniczne. Bo nastawiliśmy się głównie na muzykę dixielandową, gorący jazz. Tak że graliśmy tych wszystkich świętych i te popularne dixielandowe tematy. Zresztą niektóre z nich się gra do dzisiaj. To są standardy. Wtedy nie [komponowaliśmy swoich utworów]. Tam było tyle różnego rodzaju materiałów… Słuchaliśmy radia. Były bardzo prowizoryczne magnetofony. Nie było przecież ani kasetowych, ani lepszych, tylko szpulowe, byle jakie. Ja miałem magnetofon, który się kładło na adapter. I adapter dopiero dawał ruch, żeby chodziła taśma. Dosłownie. Podłączało się do radia wtyczkami, a napęd szedł z adapteru. Żałuję, że tego nie zachowałem. Bo później gdzieś to wyrzuciłem.

Można było mieć ciekawe historie. Do dzisiaj mam tylko adapter Bambino, na pamiątkę.

Data i miejsce nagrania 2013-11-07, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dużo takich Żydów było, co miał tam jakiś pojemnik - te pojemniki, to były przystosowane do noszenia - i miał ze sobą farbki, miał naparstki, miał igły, miał szpilki do

Ja się z tego uczyłem, oczywiście [też] z książek różnych innych, i proszę sobie wyobrazić, że po niecałym roku dostałem pismo, że jestem dopuszczony do

Ponieważ dziadek był wykształconym człowiekiem (pan Rostworowski nie gardził takimi ludźmi), to się przyjaźnili. W związku z tym hrabia zaproponował, że da

Tam skończył edukację podstawową – Milejowie znajdowała się szkoła podstawowa.. Potem dostał się

Ale ponieważ był też Abramow, to podszedłem do niego i powiedziałem: „Wie pan co, mamy podobne nazwiska, tylko pańskie jest krótsze” Też mu wszystko opowiedziałem.

Czasem koledzy, jak mieli skecz do wykonania, to się wygłupiali, robili sobie jakieś historie.. Ale w Kancie na ogół nie za bardzo

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zorki, aparat Start, przedmioty codziennego użytku, projekt historia zamknięta w mieszkaniu.. Opowieści

Nawet na ulicy Majdanek był dorożkarz, który miał konia, miał stodołę i tam trzymał tego konia.. Karmił go i jeździł